Olympus E-510 Zakres tonalny, a zdjęcia krajobrazów

Witam wszystkich forumowiczow!

Wiem, ze temat nie jest nowy i przeczytalem juz chyba wszystkie posty na ten temat na forum, ale mam konkretny dylemat jesli chodzi o zakup olympusa E-510.
Juz bym go kupil pewnie ze 2 miesiace temu, gdyz wszystko mi w nim odpowiada (uchwyt, cena, jakosc zdjec, porecznosc, nawet maly wizjer itp.), ale jest jedna rzecz, ktora mnie martwi - zakres tonalny matrycy.
I tutaj chce sie zwrocic do posiadaczy tego modelu, czy w mojej sytuacji, gdzie bede fotografowal glownie krajobrazy (a chyba w tym przypadku ma to najwieksze znaczenie) powinienem sie przejmowac tym, ze matryca olka jest slabsza pod tym wzgledem niz u konkurencji, czy jednak raczej wybrac jakis inny aparat, ktory bedzie lepszy w tej dziedzinie? Czy isnieja jakies konkretne sposoby, aby z tym walczyc? (Nie chodzi mi o HDR :))

Pozdrawiam furumowiczow

Do tego typu fotografi zapawne i tak będziesz używał filtrów korekcyjnych więc nie widzę problemów;)

Oprócz HDR-a masz jeszcze filtry połówkowe szare, których pewnie i tak byś przy krajobrazach używał. Myślę, że najlepiej po prostu wejść do Galerii, by się przekonać, że i Olkami krajobraz da się robić ;)

PS. Zmień proszę temat na bardziej konkretny, czyli jaki jest ten dylemat.
Pzdr

Nie ma się co zastanawiać tylko kupić i robić zdjęcia. E-510 to bardzo dobry aparat do krajobrazów i przy pomocy kilku filtrów / polar, szara połówka będziesz zadowolony.

Do krajobrazów tak czy tak trzeba czegoś użyć (aby ugryźć cały zakres na jednej klatce), nie ma znaczenia czy działasz Fuji S5 czy Olkiem E300. RAW, połówki - najlepiej Cokin, dobry polar, lub po prostu HDR - dobrze zrobiony wygląda bardzo dobrze. Naświetlasz na światła, (szczegóły o wiele łatwiej wydobyć z niedoświetleń niż z prześwietleń), a zakres tonalny będzie ostatnią rzeczą o którą będziesz się martwił. Przedmówcy mają rację > to bardzo porządny, niezawodny sprzęt, KUPUJ !
http://sago.com.pl/displayimage.php?album=4&pos=1 tutaj masz przykład HDR-a z E510, http://sago.com.pl/displayimage.php?album=4&pos=2 tutaj drugi, a tutaj http://sago.com.pl/displayimage.php?album=4&pos=0 już bez HDR-a, i bez jakichkolwiek filtrów. Pozdrawiam !

W wiekszosci przypadkow nie bedziesz mial z tym problemu. Przy trudnych sytuacjach zdjeciowych ta slabosc 410/510tki jednak wychodzi i trzeba to uwzglednic przy ekspozycji/pomagac sobie w postprocessingu.
Swoja droga ciekaw jestem na ile w praktyce poprawiono DR w 420? Czy ktos juz gdzies to porownywal?

Dzieki za wasze odpowiedzi. Nasuwa mi sie jeszcze jedno pytanie a propos filtra polowkowego. Filtr polaryzacyjny juz mam (hoya z serii szarej HMC) a polowkowego, przyznam sie, jeszcze nie uzywalem. Jak sie domyslam on tez ma ruchome elementy analogicznie do polaryzacyjnego. Czy uzywanie dwoch filtrow (Polowkowy+POL) jednoczesnie na najszerszym kacie (14 mm)spowoduje duze winietowanie? Bo na moim starym canonie 28-105 i uzywaniu UV+POL (normalny, nie slim) mialem prawie czarne naroza kadru).

Proszę o zmianę tematu wątku na bardziej konkretny (lub zaproponowanie mi nowego, a ja zmienię), albo wywalę temat do kosza. Czekam do 18, więcej nie będę prosił.

Witaj

Przy tego typu fotografii, interesuje Cię tylko to:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=10385
pzdr