Paint Shop Pro XI nie może mi otworzyć plików orf z Olympus E-510. Chociaż, że w dziale pomocy pisze, że obsługuje ORF z Olympus. Może istnieje jakiś pluing? Proszę o pomoc.
Wersja do druku
Paint Shop Pro XI nie może mi otworzyć plików orf z Olympus E-510. Chociaż, że w dziale pomocy pisze, że obsługuje ORF z Olympus. Może istnieje jakiś pluing? Proszę o pomoc.
Nie obsługuje E-510/E-410, E-3, E-420. Corel zawalił sprawę niestety i nie wydał uaktualnienia :evil:
I obsługuje ale jak widać nie wszystkie.Cytat:
Zamieszczone przez Shevers
Wersja X obsługuje na pewno z E-1 i E-300.
A czy wtedy warto RAW przekonwertować na TIFF i wtedy robić obróbkę zdjęć?
Corel czy Olympus zawalił?Cytat:
Zamieszczone przez Wesoły Miś
Niech najpierw Olympus wypuści jakąś dokumentację techniczną formatu ORF, potem będzie można mówić o winie Corela.
Od E-410 wprowadzono rewolucję w postaci kompresji danych.
W E-3 i E-420 znowu wprowadzono drobne poprawki.
I tak w kółko.
Corel zawalił. Adobe jakoś jest na bieżąco. ACDSee też. CaptureOne także. Dlaczego Corel nie może być na bieżąco?
A czy wtedy warto RAW przekonwertować na TIFF i wtedy robić obróbkę zdjęć?
Tak. Wywołaj Rawa do nieskompresowanego Tiffa i załaduj do Corela. Tyle, że podstawową obróbkę robisz w 'wywoływarce' RAW. Jak już masz plik w np. LR, czy OS, to skorzystaj ze wszystkiego co tam jest, a to czego niema zrobisz w Corelu.Cytat:
Zamieszczone przez Shevers
Może Corel ma ważniejsze sprawy niż męczyc się z jakimś dziwnym formatem.Cytat:
Zamieszczone przez Wesoły Miś
To przecież Olympusowi powinno zależeć by jak najwięcej niezależnych programów wspierało jego aparaty.
Z tym "na bieżąco" to bym nie przesadzał. Pamiętam, że jak weszło E-410 to jednak trzeba było poczekać dobrych kilka miesięcy aby cokolwiek oprócz OS czy OM mogło to obsługiwać.
Po co szukasz problemu na siłę? Może tak, może inaczej. Adobe i paru innych wspiera, a Corel nie. Równie dobrze można twierdzić, że Corelowi jako tańszej i nieco mniej popularnej alternatywie Adobe powinno zależeć na wspieraniu popularnych aparatów.
To normalne, że chwilę trwa zanim nowe aparaty wspierane są przez niezależne programy. Mija rok od wprowadzenia wspomnianego E-410, u Corela nadal brak wsparcia, a Ty łapiesz za słówka. Na bieżąco w stosunku do konkurencji. Teraz jaśniej? Tu nie ma o czym dyskutować. Było pytanie, padła odpowiedź, koniec tematu.