Nie byłem jedynym na tym ślubie fotografem
dka, slub - pierwsza krew :mrgreen:
w temacie pisze od razu swoje wytlumaczenie od razu, zebyscie mnie nie zjedli:)
prezentuje wykonane coprawda przed paroma miesiacami zdjecia z manewrow okoloweddingowych.
przyczailem sie z zamowionym fotografem, jednak prezentowane ujecia sa mojego autorstwa a mlodymi dyrygowalem w chwilkach gdy "propchesionel pchotograpcher" zajmowal sie swoimi przygotowaniami.
"propchesionel pchotograpcher" mial tez swoje pomysly na ujecia, ale raczej facet siedzi "w klasyce":-)
bylo to dla mnie ciekawe doswiadczenie i wiem, ze poki co nie mam co sie porywac na takie akcje. poskromic taka parke to nie lada sztuka.
licze na komentarze, pozdrawiam:)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.