napiszcie prosze jak z paprochami na matrycy, lustrze,etc..
jak to bylo zaraz przy zakupie a jak jest teraz?
ps. kupuje E-410 i nie wiem, czy odbierac osobiscie od razu sprawdzajac, czy moze zamowic kuriera?
dzieki za odpowiedzie.
pozdr.
Wersja do druku
napiszcie prosze jak z paprochami na matrycy, lustrze,etc..
jak to bylo zaraz przy zakupie a jak jest teraz?
ps. kupuje E-410 i nie wiem, czy odbierac osobiscie od razu sprawdzajac, czy moze zamowic kuriera?
dzieki za odpowiedzie.
pozdr.
Jeżeli kupujesz nowy, nie powinno być żadnych paprochów.
Matryca ma system samoczyszczenia więc gdyby nawet coś siadło to wibrator to usunie. Gdy to jest sprzęt używany to może być coś na lustrze lub matówce. Z tym już gorzej bo samodzielnie to jak nie masz doświadczenia i lekkiej ręki to lepiej tego nie ruszać.
Ja mam E-500 już trzy lata i zero śmieci. Trzeba przy zmianie obiektywu postępować wg. zasad i nie będzie z tym problemu.
Odbiór osobisty jak najbardziej wskazany, szczególnie w przypadku kupna używanego. Nigdy nie kupuję "kota w worku"
kupowal bede nowke ze sklepu,
ciekawi mnie ile w standardzie jest paprochow na matrycy i przy jakiej F sa juz one widoczne?
czy Tobie sie przypadkiem paprochy nie pomyliły z hot i dead pikslami?Cytat:
Zamieszczone przez jones
nie,
hoty i deady to sprawa losowa,
W nówce nie powinno być paprochów, przynajmniej tak mi się wydaje. Ale to się okaże - dzisiaj powinien przyjechać do mnie kurier z nówką E-410 to Ci napiszę jak to wygląda :p
Moge spytac gdzie kupowales i ile dales?
Moj dual kit wyszedl mnie 1700zl+wysylka.
Cyfrowe.pl -> samo body 1199 + wysyłka. Niestety czekałem z zakupem na wyniki egzaminu z fizyki i spóźniłem się jeden dzień, bo kosztował 1099zł ;)
zgadza sie , tez zauwazlem ta cene :)
daj znac jak tam sterylnosc body jak juz go odbierzesz,
pozdr.
jones niepotrzebnie się tym przejmujesz. Ryzyko że trafi się paproch w nowym aparacie jest minimalne, a nawet jakby się trafił to i tak tego nie zauważysz bo SSWF go sprzątnie. Ja w swoim aparacie od nowości do dzisiaj (a mam go prawie rok) nie uświadczyłem ani jednego paprocha.