Zobacz pełną wersję : EM-10 różowe przepalenia
Kupiłem EM-10, niestety od razu pojawił się problem :(
Na niektórych zdjęciach przepalenia nie są białe, tylko różowe - magentowe, jest tak i w rawach i jpegach. Przykład poniżej:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/08/nMaS1UP-2.jpg
źródło (http://i.imgur.com/nMaS1UP.jpg)
Prześwietlone +5 EV żeby wzmocnić efekt. Na jednych zdjęciach tak jest, na innych przepalenia są normalnie białe. Wygląda to trochę tak, jakby aparat próbował robić (nawet w rawach) highlight recovery przy braku zapasu w światłach. Widać zresztą powyżej, że to nie wygląda jak normalne przepalenie. Co to może być? Nie widać niczego takiego na live view, dopiero po zrobieniu zdjęcia pokazuje się ta magenta. Czasem wystarczy lekko zmienić kadr żeby problem się pojawił, w innym przypadku po prostu jest biało.
Wada matrycy? Czy coś magicznego jest włączone w opcjach?
Mógłbyś podlinkować rawa?
Wieczorem bede mogl to zrobic.
Probowalem roznych rzeczy, pelnego resetu, ISO400 (zeby na pewno bylo natywne), samych RAW-ow, RAW+JPG i nic. Na obrazku jest przypadek ekstremalny, ale objawia sie to w roznych momentach, np. na panoramie miasta niektore biale budynki sa rozowawe, albo w mieszkaniu swiatlo padajace zza zaluzji takie jest. Raz sie to pokazuje, raz nie. Nie zawsze udaje mi sie to uzyskac. Na filmach np. tak nie ma, na podgladzie live view nie ma, ale po zrobieniu zdjecia sie pokazuje (i w aparacie i w komputerze). Chyba aparat do zwrotu niestety :(
Faktycznie dziwna sprawa. W swoim niczego takiego nie zauważyłem.
Na załączonym obrazku przepaleń nie widać na histogramie :)
Wiem, dlatego pisze ze to wyglada jakby aparat probowal odzyskiwac przepalenia software'owo zapisujac to w rawach.
---------- Post dodany o 10:59 ---------- Poprzedni post był o 10:29 ----------
To samo: http://www.dpreview.com/forums/thread/3849177
Jeśli aparat jest na gwarancji, to podobno Olek ma jakiś serwis... Jeśli po gwarancji, to taniej wyjdzie unikanie przepałów :)
Jeśli liczyłeś na cud, to przepraszam...
A patrzyłeś lub sprawdzałeś czy objaw ten pojawia się również na olympusowskim oprogramowaniu do ORFów (Olympus Viewer 3)? Zawsze to może być kwestia jakichś wtyczek/konwerterów/i czego tam jeszcze w LR.
Zafarb jest tez na LCD aparatu, wiec to nie to...
Super porada...Bywa, że nie odpowiadają mi poglądy freta, ale tym razem zgadzam się z nim.
Przebadałem temat dokładniej, efekt jest powtarzalny o ile ma się wystarczająco mocne źródło światła. Coś jest totalnie zwalone z odczytem przepaleń, jakby nie skalibrowano poziomów przy których komórki powinny być pełne. Najmocniej widać to na ISO200, potem efekt maleje wraz ze wzrostem ISO:
200:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/08/CXqIpje-2.jpg
źródło (http://i.imgur.com/CXqIpje.jpg)
250:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/08/rzhKzkD-2.jpg
źródło (http://i.imgur.com/rzhKzkD.jpg)
320:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/08/MmXL5qv-2.jpg
źródło (http://i.imgur.com/MmXL5qv.jpg)
Tak jak ktoś zauważył, przy niskim ISO nie ma na histogramie przepaleń, to znaczy nie pojawia się w ogóle wartość 100%, 100%, 100%, tylko około 95%, 75%, 95%. Przy wyższym ISO komórki na matrycy nie zapełniają się tak mocno, więc efekt maleje.
Aparat oczywiście muszę teraz wymienić :(
Ciekawe że dawno temu przy zakupie pierwszego Olympusa (E400) też miałem wadę matrycy :(((
Mógłbyś wstawić te fotki razem z Exif-em? Można by było sprawdzić objaw na analogicznych ustawieniach jak u Ciebie.
... Przy wyższym ISO komórki na matrycy nie zapełniają się tak mocno, ...
Raczej odwrotnie...
...Ciekawe że dawno temu przy zakupie pierwszego Olympusa (E400) też miałem wadę matrycy :(((
Masz widać pecha:wink: Tak poważniej mówiąc takie cuś by mnie nieźle wkurzyło..., podobnoż róż, fiolet tylko w matrycach od panasa występuje... (i to przy mocnym wyciąganiu cieni)
a ta w E-M10 jest od Sony poniekąd...
Raczej odwrotnie...
Nie. Przy wyższym ISO fizyczne komórki na matrycy są słabiej naświetlane, ale wzmacniane przed przetwornikiem A/C. Na najniższym ISO najłatwiej dojść do maksymalnej pojemności komórek.
Masz widać pecha:wink: Tak poważniej mówiąc takie cuś by mnie nieźle wkurzyło..., podobnoż róż, fiolet tylko w matrycach od panasa występuje... (i to przy mocnym wyciąganiu cieni)
a ta w E-M10 jest od Sony poniekąd...
Pamiętam róż w matrycy od Kodaka w E400, ale to występowało tylko przy ręcznym wyciąganiu z przepaleń w rawach. Przepalenia normalnie zawsze były białe.
Mógłbyś wstawić te fotki razem z Exif-em? Można by było sprawdzić objaw na analogicznych ustawieniach jak u Ciebie.
Dodaję rawa:
154248
Ustawienia nie mają znaczenia, wystarczy odpowednio mocne przepalenie (np. +2EV i mocne źródło światła) i niskie ISO.
Dodaję rawa:
154248
Aparat do serwisu się nadaje.
Miałem cuś podobnego bodajże z 10 lat temu w kompakcie canona A75. Też na taki fiolet, róż, robił zdjęcia. Canon przyznał, że to z jego winy i matryce wymieniali za darmo, po okresie gwarancji (serwis, Warszawa ul. Żytnia, ciekawe czy jeszcze istnieje, polecam, dziękuje:)...). Aparacik po naprawie jeszcze dziś jest w pełni sprawny, choć prawie nie używany... W przypadku E-M10 raczej na darmową wymianę matrycy bym nie liczył...pomimo tego, że jest tam jakiś problem (http://www.dpreview.com/forums/thread/3849177)
coraz częściej myślę że e-M5 jest jednak dobrym sprzętem a te im nowsze to... Z moim mocno eksploatowanym EM5 nic się nie dzieje. A nie jest oszczędzany w terenie.Pisałbym do Olympusa co z tym robić.
Nie muszę pisać do Olympusa, bo sklep musi mi to wymienić.
Nie muszę pisać do Olympusa, bo sklep musi mi to wymienić.
sprzet kupiony w sklepie stacjonarnym PL ?
jeżeli tak, to coś na poparcie tych słów ?
coraz częściej myślę że e-M5 jest jednak dobrym sprzętem a te im nowsze to... Z moim mocno eksploatowanym EM5 nic się nie dzieje. A nie jest oszczędzany w terenie.Pisałbym do Olympusa co z tym robić.
No nie wiem...Czytając forum do dużo przypadków padnięcia e-M5 jest...
... Awaria aparatu nastąpiła na czwartym okrążeniu więc coś z imprezy mam (https://forum.olympusclub.pl/threads/92251-Golus-Urlaub-Racing-Team/page32) :smile:
Chyba się nie mylę, że to e-M5 (exif brak, tak sądzę tylko po wcześniejszych zdjęciach)? Data 05.08.2015. post #319 (to taki ostatni przypadek, odpadających części nie liczę:), muszle oczne, pokrętła, pękające ramki wyświetlacza...itp. )
Nie muszę pisać do Olympusa, bo sklep musi mi to wymienić.
Oby tak było...
sprzet kupiony w sklepie stacjonarnym PL ?
W cyfrowe.pl
jeżeli tak, to coś na poparcie tych słów ?
Po co?
Andtor2 wywołałeś mnie do tablicy to należy się słowo wyjaśnienia. Rzeczywiście migawka padła. Padła w czasie którejś tam serii, przy 30 stopniowym upale. Aparat był też mocno ekspolatowany w czasie dwóch rejsów, kilku offroadów i w czasie dość gorących i wilgotnych dni w Argentynie. Na narty też go zabierałem i w mrozie dość sporym działał bez zarzutu. Nie robiłem nim zdjęć tylko po nieszporach w niedzielę. Podczas takiej, półtorarocznej pracy nawet nie jęknął. Podkreślam, nie było jakiegokolwiek problemu.
Dlaczego i czy miał prawo się zepsuć? Nie wiem. Czekam na jego powrót z serwisu. Mam nadzieję, że jeszcze kawałek świata objeździmy razem. Tylko teraz już w towarzystwie drugiego body. Nie wiem jeszcze jakiego ale wydaje mi się to sensowne.
Tak czy inaczej nie mam jakiejś urazy czy uprzedzenia. Mogło się zdarzyć w każdej chwili.
Ramka mi nie pękła, kółka nie odpadły, muszla od razu została zespawana klejem na stałe z body. A, przepraszam, pogubiłem zaślepki kilka razy.
Nie. Przy wyższym ISO fizyczne komórki na matrycy są słabiej naświetlane, ale wzmacniane przed przetwornikiem A/C. Na najniższym ISO najłatwiej dojść do maksymalnej pojemności komórek.
...
Jeśli ISO jest regulowane tylko wzmocnieniem, to komórki napełniają się tak samo przy każdym ISO jeśli nie zmieniasz czasu i przysłony.
Andtor2 wywołałeś mnie do tablicy to należy się słowo wyjaśnienia. Rzeczywiście migawka padła. Padła w czasie którejś tam serii, przy 30 stopniowym upale. Aparat był też mocno ekspolatowany w czasie dwóch rejsów, kilku offroadów i w czasie dość gorących i wilgotnych dni w Argentynie. Nie robiłem nim zdjęć tylko po nieszporach w niedzielę. Podczas takiej, półtorarocznej pracy nawet nie jęknął. Podkreślam, nie było jakiegokolwiek problemu.
Dlaczego i czy miał prawo się zepsuć? Nie wiem. Czekam na jego powrót z serwisu. Mam nadzieję, że jeszcze kawałek świata objeździmy razem. Tylko teraz już w towarzystwie drugiego body. Nie wiem jeszcze jakiego ale wydaje mi się to sensowne. Raz już w Maroku z głupoty nie miałem czym focić przez 1/3 wyjazdu.
Tak czy inaczej nie mam jakiejś urazy czy uprzedzenia. Mogło się zdarzyć w każdej chwili.
Ramka mi nie pękła, kółka nie odpadły, muszla od razu została zespawana klejem na stałe z body. A, przepraszam, pogubiłem zaślepki kilka razy.
OK, jednak trafiłem z modelem aparatu:). Migawka padła po ilu klapnięciach ?. Podejrzewam, że we moim G1 przez 6 lat użytkowania (oczywiście dalej działa i nigdy się nie zepsuł) do 100 tyś się zbliża. W tym modelu trudniej sprawdzić, jeśli już w ogóle można. Teraz G5 przyznaje rzadko focę i migawka ma zaledwie kilka tyś. zdjęć zrobionych, choć przez kilka miesięcy.
Tak nawiasem mówiąc tu na forum odnośnie migawki M5 (lub M10, już nie pamiętam) było co najmniej kilka zgłoszeń, że padła i to w okresie gwarancji.
Jak wróci to sprawdzę i Ci napiszę. Sam się tym teraz zainteresowałem. 50 k zdjęć będzie na pewno. Może więcej.
Z modelem trafiłeś :-)
Jeśli ISO jest regulowane tylko wzmocnieniem, to komórki napełniają się tak samo przy każdym ISO jeśli nie zmieniasz czasu i przysłony.
Zmieniam czas, bo wszystkie trzy zdjęcia mają taką samą ekspozycję. Na wyższym ISO są naświetlane krócej żeby nie było jaśniej.
coraz częściej myślę że e-M5 jest jednak dobrym sprzętem a te im nowsze to...
Akurat sensor E-M10 pochodzi z E-M5..
Pooglądałem RAW-a w OV3, ACDSee i ZonerPhotoStudio i jakby nie patrzeć, jest na różowo :|
Bez sensu.
Jeśli się mieścisz w 14 dniach to odsyłaj/wymieniaj , potrwa to krócej niż serwis...który to działa dobrze, matrycę w ramach w gwarancji wymieniają , mnie np wymieniono w marcu...chociaż u mnie czegoś takiego nie było.
Niestety nie ma możliwości wymiany egzemplarza, bo fizycznie nie ma już dostępnych kitów EM10... Cudem udało mi się dziś zamówić ostatni zestaw w fotozakupach (wziąłem zwrot gotówki w cyfrowych), na dniach EM10 będzie już praktycznie nie do kupienia.
Niestety nie ma możliwości wymiany egzemplarza, bo fizycznie nie ma już dostępnych kitów EM10... Cudem udało mi się dziś zamówić ostatni zestaw w fotozakupach (wziąłem zwrot gotówki w cyfrowych), na dniach EM10 będzie już praktycznie nie do kupienia.
A ja się właśnie przymierzam do zakupu E-M10 - mam nadzieję, że jeszcze mi coś zostanie. :)
A ja się właśnie przymierzam do zakupu E-M10 - mam nadzieję, że jeszcze mi coś zostanie. :)
Uhm, Mark II :D
Witam, prosze rowniez o pomoc.. Posiadam omd 10 po wejsciu w menu: schodze jedno w dol i wchodze w menufotografowania2 tam wyswietla mi sie wiele opcji ale aktywne w ktore faktycznie moge wejsc sa tylko w dwie pierwsze :zdjecia seryjne i stb. obrazu natomiast :bracketing HDR,wielokrotnosc ekspozyc. sa juz niedostepne widniaja szara czcionka... co zrobic by byly aktywne?
co zrobic by byly aktywne?
Przełączyć z trybu iAuto na jakiś inny, np. P, A, S lub M.
Uhm, Mark II :D
I ta cena :D
Mathu, to jest egzemplarz "gender" po prostu ;). A tak na powaznie to masakruje mnie jakośc nowego sprzętu, a właściwie jej brak. Mam nadzieję , że serwis stanie na wysokości zadania.
Jaki znowu serwis?
Co do jakosci, to jak pisalem, wiele lat temu kupilem E400 i tez dostalem z wada matrycy :/
Drugi egzemplarz na szczescie nie ma zadnego problemu z przepaleniami.
Drugi egzemplarz na szczescie nie ma zadnego problemu z przepaleniami.
No to teraz juz bez stresu foty trzaskac :)
pozdro
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.