Zobacz pełną wersję : Sprawność autofocusa w trybie S-AF i C-AF...
Witam!
Zaobserwowałem dziwne zjawisko, kiedy bawiłem się z moim E-510. Warunki oświetleniowe przy pomiarze centalnie ważonym: F:2,8; czas 1,6 s, ISO 800. Miałem zapięty ZD 50-200 i zauważyłem, że przy tych warunkach autofocus ustawiony w trybie C-AF nie potrafi złapać ostrości, natomiast w tych samych warunkach w trybie S-AF radzi sobie praktycznie bez problemu. No i teraz się zastanawiam, czy to jest normalne, że w trybie ciągłym AF ma gorszą sprwność, czy coś nie tak z aparatem/obiektywem? Czy zaobserwowaliście coś podobnego? Czy sprawność poszczególnych trybów w tych samych warunkach oświetleniowych może być różna?
Pozdrawiam
Tak, to prawda, tryb C-AF również w E500 daje słabsze wyniki przy ostrzeniu w trudniejszych warunkach. Lampa zewnętrzna w tym trybie nie rzuca siatki wspomagającej dla AF, i pewnie bez lampy specyfika tego trybu też wpływa na samodzielne działanie AF.
fakt - w e330 zaobserwowałem podobne zjawisko, może wynika to z faktu że c-af wyprzedza obserwowany obiekt
Syd Barrett
10.01.08, 11:46
No to ja jeszcze dorzucę, że najlepiej w ciemności radzi sobie S-AF z z punktem pomiaru ustawionym na środkowym. (może niekoniecznie środkowym ale AUTO łapie na pewno gorzej).
Dar-i-jush
10.01.08, 12:00
No to ja jeszcze dorzucę, że najlepiej w ciemności radzi sobie S-AF z z punktem pomiaru ustawionym na środkowym. (może niekoniecznie środkowym ale AUTO łapie na pewno gorzej).
Właśnie się nad tym ostatnio zastanawiałem. Skoro tak mówisz, to sprawdzę wieczorem. Mnie i tak generalnie interesuje tylko centralny punkt, ale nie wiedziałem, czy aparat dłużej myśli jak ma do wyboru 3 punkty, czy ograniczę mu do jednego i musi ostrzyć tylko tym, nie mogąc się wspomóc bocznym.
No to ja jeszcze dorzucę, że najlepiej w ciemności radzi sobie S-AF z z punktem pomiaru ustawionym na środkowym. (może niekoniecznie środkowym ale AUTO łapie na pewno gorzej). Tak jest, a wynika to pewnie z faktu, że procesor aparatu mniej kombinuje mając jeden wybrany punkt niż po przeliczeniu wszystkich wybrać ten własciwy.
dog_master
10.01.08, 13:45
Tak, AF-C potrzebuje lepszych warunkow niz AF-S - w 50-200 tego tak nie czuc, ale w kitach - masakra, C prawie nigdy nie wlaczalam :/
ja w sumie dość często korzystam z AF-C i raczej jego brak działania zawdzięczam swojej niepewnej ręce. Nawet w przypadku kitowców. Działa gorzej od AF-S ale działa, jesli obiekt nie porusza się za szybko a utrzymuję go w punkcie AF to nigdy nie było problemów...
Wątek chyba bardziej dotyczy 50-200, ale ja na swoim 40-150 (tym ciemniejszym) + E-410 większej różnicy nie zauważyłem pomiędzy S-AF, a C-AF. Fociłem w hali, gdzie przy iso 400 ustawiał sie czas ok. 1/25 - 1/30. Czasami tylko AF (C-AF) się gubił, ale chyba 90% z mojej winy :)
Witam!
Zaobserwowałem dziwne zjawisko, kiedy bawiłem się z moim E-510. Warunki oświetleniowe przy pomiarze centalnie ważonym: F:2,8; czas 1,6 s, ISO 800. Miałem zapięty ZD 50-200 i zauważyłem, że przy tych warunkach autofocus ustawiony w trybie C-AF nie potrafi złapać ostrości, natomiast w tych samych warunkach w trybie S-AF radzi sobie praktycznie bez problemu. No i teraz się zastanawiam, czy to jest normalne, że w trybie ciągłym AF ma gorszą sprwność, czy coś nie tak z aparatem/obiektywem? Czy zaobserwowaliście coś podobnego? Czy sprawność poszczególnych trybów w tych samych warunkach oświetleniowych może być różna?
Pozdrawiam
Norma.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.