Zobacz pełną wersję : xz-2, epl5, x-a1 HELP!
Otóż byłem bardzo napalony na olympusa xz-2, ale nie mogę go trafić w dobrej cenie i zacząłem interesować się tematem bezlusterkowców. W cenie do 1000 zł znalazłem kilka używanych modeli:
Olympusa E-PL5 + 14-42 II
Fujifilm X-A1 + 16-50
Priorytetem była dla mnie wielkość aparatu i nawet przy xz-2 oba te są do zaakceptowania, tylko który się lepiej sprawdzi i który wybrać?
Aparat przed wszystkim do podróży. Zależy mi na jakości zdjęć, ale najwcześniej w następnym roku byłbym w stanie dokupić jakiś obiektyw, wiec to co z aparatem na razie musi mi wystarczyć.
Czy są aż tak bardzo podobne, że nie ma dla zwykłego amatora śmiertelnika różnicy w jakości zdjęć? Czy z olymusa xz-2 wyjdą lepsze fotki niż z tych bezlusterkowców z kitami?
Który byście wybrali?
Przeglądałem trochę zdjęć i oba wypadają nieźle, tylko chciałbym się doradzić ludzi którzy mieli z nimi styczność.
Kup xz-2. Nie pytaj dlaczego, kup :-)
Jeśli zależy Ci na jakości zdjęć bierz Olympusa E-PL5 :)
Edit.
Chociaż, jeśli nie będziesz wykorzystywał plików RAW to XZ-2 też będzie dobrym wyborem, może i lepszym...
Kupisz bezlusterkowca i będziesz tylko myślał jakiego to jeszcze obiektywu Ci brakuje, bez którego to absolutnie nie jesteś w stanie robić tych wymarzonych zdjęć...
Kup XZ-2 i masz wszystko z głowy.
A zdjęcia i tak będą takie same...
Kupisz bezlusterkowca i będziesz tylko myślał jakiego to jeszcze obiektywu Ci brakuje, bez którego to absolutnie nie jesteś w stanie robić tych wymarzonych zdjęć...
Eee tam, nie każdy tak ma:)
Można ewentualnie za nieduże pieniądze kupić adapter i cuś z szkiełek M42. (Helios, Pentacon, Takumar)
Tu E-PL5 będzie miał przewagę nad X-A1 bo ma stabilizowaną matrycę.
Można ewentualnie za nieduże pieniądze kupić adapter i cuś z szkiełek M42.I za nieduże pieniądze mieć duży kłopot z programowaniem adaptera (jeśli ma potwierdzenie ostrości) albo z manualnym ostrzeniem bez potwierdzenia.
O noszeniu kilku szkieł nie wspomnę ;)
I za nieduże pieniądze mieć duży kłopot z programowaniem adaptera (jeśli ma potwierdzenie ostrości) albo z manualnym ostrzeniem bez potwierdzenia.
O noszeniu kilku szkieł nie wspomnę ;)
Mam adapter oczywiście bez potwierdzenia ostrości i jej ustawienie nie sprawia żadnego kłopotu. Powiedziałbym jest dziecinnie proste. Fakt, że wizjer dużo ułatwia. Na wyświetlaczu będzie trudniej, choćby jasne światło słoneczne będzie w tym przeszkadzać. Noszę tylko jedno M42 - zazwyczaj Pentacon 50/1.8 i też nie zawsze.
Panasonic LX7, Fuji X-20,X-30, Canony G15, G16 to też udane kompakty i łatwiej je dziś dostać.
nie zapominajmy o sony rx100.
Priorytetem była dla mnie wielkość aparatu
W takim razie może warto pomyśleć o smartfonie z dobrym aparatem. Ja na przykład do większości zdjęć rodzinno/pamiątkowych używam aparatu w smartfonie i jestem bardzo zadowolony z jakości. A do tego wiem, że są smartfony ze znacznie lepszym aparatem niż mój.
urzyszkodnik
23.06.15, 08:42
Smartfon w sloncu na pewno sie sprawdzi.
Zachmurzenie i brak światła jednak spowoduje juz
totalny spadek jakości.
Obstawiam jednak aparat.
Epl5 z kitem do kieszeni nie wsadzisz.
Fuji tez jest spore. Większe ciut chyba jeszcze...
Smartfon w sloncu na pewno sie sprawdzi.
Zachmurzenie i brak światła jednak spowoduje juz
totalny spadek jakości.
Obstawiam jednak aparat.
Wcale nie uważam,że spadek jakości jest totalny. Zależy oczywiście od zastosowania i oczekiwań, ale dla mnie jakość fot ze smartfona sgs3 jest ok, nawet w gorszych warunkach. Oczywiście bezlusterkowiec wygeneruje lepszy obraz, nawet w kicie, ale czasami nie chce mi się zawracać sobie tym głowy. Każdy sobie wybiera co mu odpowiada. Gdyby te kompakty kosztoały max 500 zł, albo gdybyśmy zarabiali tyle co na zachodzie, to nawet bym się pewnie nie skusił. Ale rozumiem,że są różne podejścia itp.
Mam adapter oczywiście bez potwierdzenia ostrości i jej ustawienie nie sprawia żadnego kłopotu. Powiedziałbym jest dziecinnie proste. Fakt, że wizjer dużo ułatwia. Na wyświetlaczu będzie trudniej, choćby jasne światło słoneczne będzie w tym przeszkadzać. Noszę tylko jedno M42 - zazwyczaj Pentacon 50/1.8 i też nie zawsze.Jednak to tylko jedna ogniskowa, obiektyw+adapter ma swoje wymiary.
W X-Z2 masz (płaski po złożeniu) zoom co jednak daje większe możliwości niż "stałka". Można i szeroko, i portret a to przy zdjęciach rodzinnych bardzo się przyda.
O, XZ-2 jest na naszej Olkowej giełdzie oferowany
No właśnie napisałem o wielkości, ale te bezlusterkowce podane są ok, nie jestem małym chłopcem ważę 100kg, wz. 190cm i przy mojej łapie te e-lp5 czy x-a1 są malutkie, byłem któregoś dnia je pomacać i ich wielkość mnie w pełni zadowala, tylko jeśli xz-2 spisze się tak samo jak bezlusterkowiec z kitem to wolę ciut mniejszy.
Dzięki za odpowiedzi, xz-2 z giełdy już wczoraj poszedł, wiec szukam dalej.
Dziś jest nowy, choć droższy. XZ-2 mocno trzymają cenę. Ja swojego po roku użytkowania sprzedałem drożej niż kupiłem.
urzyszkodnik
23.06.15, 11:46
To jak duzy jestes taki, to epl5 spokojnie.
Mam i zawsze jest ze mna. W kieszeni albo w torbie.
Na łąkę, wycieczki. Rodzinne fotki. Takie rozne śmieszne tez mozna.
Portret jak pisali gdzies tu (ja tez mam heliosa) na m42 za grosze zrobisz.
Nawet całkiem fajny.
Jpg ok. Iso do 3200 spokojnie da rade.
Ja odrzuciłem rok temu wlasnie fuji. Budżet mnie nie ograniczał.
Wybrałem małe epl5. Z kitem i 17/2,8 bo malutki jest.
Spokojnie moge polecić z Heliosem zestaw jest super.
A zoom jakis długi tez z m42 za 20 zł znajdziesz.
Tez mam taki. Moze nie jest jakość obrazka super, ale daje rade.
Nowy se kup w dual kit.
Bedzie super zestaw. I tani w sumie teraz.
Baterie mam jedna. Wystarcza.
Teraz kupie druga bo na tydzien jade i ładowania nie bedzie.
A tak to spokojnie trzy dni focenia do tygodnia trzyma.
Bywało nawet dłużej.
Tyle ze ja oszczędnie wciskam migawkę i filmów nie robie.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.