PDA

Zobacz pełną wersję : Program do edycji video - korzystanie z zewnętrznych filtrów



ajt
11.12.14, 00:01
Nie mam praktycznie żadnego rozeznania w tym temacie, więc może ktoś bardziej zorientowany podpowie :)

Czy jeśli w czasie obróbki video zachodzi potrzeba skorzystania z jakiegoś filtru, dodania efektu itp, to czymś normalnym i często praktykowanym jest

- rozbicie filmu na klatki i zapisanie ich w postaci plików (np. jpg),
- obróbka wsadowa w jakimś programie, który dany filtr akurat posiada,
- złożenie potem tego z powrotem w film,

czy też może taki sposób jest stosowany bardzo niechętnie i tylko jako ostateczność, gdy inaczej się nie da? :)

Pytam, bo chciałbym swój "odrybiacz" rozszerzyć o hurtową obróbkę plików i zastanawiam się, czy to będzie użyteczne i wygodne dla filmowców, czy może raczej powinienem iść w kierunku zrobienia jakiegoś pluginu, a jeśli tak, to do jakiego programu w pierwszej kolejności?

Krakman
11.12.14, 00:15
Coś w tym jest. Ja na ten przykład "odkryłem", że Pinnacle ma lepszą stabilizację obrazu niż program w którym obrabiam..
Więc w nim "stabilizuję" a dalsza obróbka , filtry, dźwięk, efekty w innym...

ajt
11.12.14, 00:25
No tak, ale w Pinnacle obrabiasz film jako film, a mnie interesuje, czy często praktykowane (i jak uciążliwe, może degradujące jakość) jest rozbijanie filmu na klatki, po to by jakimś narzędziem je obrobić, a potem znów skleić je w film :)

wulf
11.12.14, 00:31
Znany fotograf i filmowiec p. Smiałek na jakichś warsztatach promocyjnych na których byłem pokazywał, że czasem jest taka metoda praktykowana, czyli rozbicie na klatki jpg, obróbka wsadowa i połączenie w całość. Pokazywał to na jakichś prostych programach ale nazw nie pamiętam.
Jednak odniosłem wrażenie, że szybciej czyli bardziej opłacalnie jest od razu ustawić sobie odpowiednie opcje w aparacie przed filmowaniem.
Czyli jak sobie ustawisz parametry jpg tak będziesz miał na filmie.

szafir51
11.12.14, 09:51
chyba nawet tutaj pojawiały się jakieś informacje nt. obróbki wideo przez rozklatkowanie filmu, import do LR, obróbkę i ponowne złożenie materiału. Można korzystając z krzywych w aparatach Olympusa zwiększyć zakres dynamiki (zmniejszając nieco kontrast, gasząc światła i rozjaśniając cienie) co da nieco wyprany materiał do dalszej edycji.

ajt
miałem ostatnio kilkanaście zdjęć od odrybienia i korzystanie z Twojego programu bez zbiorowego przetwarzania było nieco uciążliwe, także to niezbędna opcja. Jeszcze imho dopracowania wymagałaby opcja kadrowania (crop), przydałoby się zaznaczanie interesującego nas obszaru myszką z możliwością blokowania aspect ratio.
pozdrawiam.

Mirek54
11.12.14, 10:43
Popatrz tu http://www.dobreprogramy.pl/Tworzenie-i-edycja-filmow,Programy,Windows,200.html
Potestuj,poczytaj,sam dojdziesz,ktory bedzie najlepiej Ci przydatny.Moze z czasem Holyludowi sprzedasz jakiego tricka z filterem.Na poczatek moze wykorzystaj Jahshake.

hades
11.12.14, 21:08
Nie mam praktycznie żadnego rozeznania w tym temacie, więc może ktoś bardziej zorientowany podpowie :)

Czy jeśli w czasie obróbki video zachodzi potrzeba skorzystania z jakiegoś filtru, dodania efektu itp, to czymś normalnym i często praktykowanym jest

- rozbicie filmu na klatki i zapisanie ich w postaci plików (np. jpg),
- obróbka wsadowa w jakimś programie, który dany filtr akurat posiada,
- złożenie potem tego z powrotem w film,


Nagrania wideo średnio się do tego nadają. To będą tylko JPEG-i. Lepiej nagrać materiał w oddzielnych RAW-ach (wspomniany przez Wulfa Janko zrobił to w tym materiale: https://forum.olympusclub.pl/threads/88521-Filmy-Muzykanta/page7?p=1091167&viewfull=1#post1091167). Ale musi istnieć bardzo ważny powód dla którego się to robi. A gdy już taki istnieje, to zwykle filmowiec wie co robi i jeśli zastosuje "rybę" do nagrywania to wie co robi.



Pytam, bo chciałbym swój "odrybiacz" rozszerzyć o hurtową obróbkę plików i zastanawiam się, czy to będzie użyteczne i wygodne dla filmowców, czy może raczej powinienem iść w kierunku zrobienia jakiegoś pluginu, a jeśli tak, to do jakiego programu w pierwszej kolejności?

Tryb wsadowy zawsze się przydaje. Nie łączyłbym go wyłącznie z wideo. A plugin? Jeśli uważasz swój program za lepszy od tego co oferuje rynek to pluginy do LR i podobnych na pewno znajdą odbiorców.