PDA

Zobacz pełną wersję : M Zuiko Digital 60f2.8 macro - współpraca z makrokonwerterami Raynoxa



wyszomir
1.12.14, 23:12
Witam!

W tym roku moim głównym obiektywem do makrofotografii był Olympus 60f2.8 macro. 'Z prostej' daje on maksymalną skalę odwzorowania 1:1, co umożliwia wypełnienie pełnej szerokości kadru motywem o rozmirach ok. 17mm przy odległości roboczej (mierzonej od przedniej krawędzi obiektywu do motywu - nie mylić z odległością ostrzenia która jest mierzona od matrycy do motywu) równej ok. 80mm.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/63xp24f3-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/63xp24f3.jpg)

Pod wzgledem rozmiarów motywu wypełniajacego kadr odpowiada to skali odwzorowania ok. 1.4 dla lustrzanki APSC lub ok. 2 dla lustrzanki Full-frame. Do wielu zastosowań to wystarcza, ale niekiedy chciałoby się sfotogrfaować coś mniejszego. W takiej sytuacji niezłym rozwiązaniem jest zastosowanie makrokonwerterów Raynoxa.

Najczęściej spotykanym makrokonwerterem Raynoxa jest DCR-250, nieco rzadziej występuje identyczny z nim mechanicznie DCR-150:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/6lgfsa5w-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/6lgfsa5w.jpg)

Oba te konwertery to zespoly 3 soczewek w dwóch grupach zamontowane w plastikowej obudowie która po jednej stronie posiada gwint zewnętrzny 43mm służący do zamocowania konwertera do obiektywu, z drugiej - gwint pod filtr 49mm. DCR 250 ma zdolność skupiajacą +8 dioptrii (czyli ogniskową 125mm), zaś DCR-150 nieco słabszą zdolność skupiającą +4.8 dioptrii co odpowiada ogniskowej 210mm. Konwertery te sprzedawane są w komplecie z uniwersalnym mocowaniem 'snap-on', jednak gwint pod filtr Olympusa 60f2.8 macro o rozmiarze 46mm jest zbyt mały do współpracy z tym mocowaniem i konieczne jest zastosowanie redukcji filtrowej. Optymalnym rozwiązaniem jest zakupienie redukcji zmniejszajacej 46->43mm co umożliwia zamocowanie makrokonwertera bez korzystania z mocowania 'snap-on'. Niestety z dostępnością takiej redukcji w Polsce bywaja problemy, mi kolega sprowadził z Chin (całkiem tanio - z przesyłką po ok. 3$/szt, niestety czas oczekiwania na dostaę to kilka tygodni). Po takim zamontowaniu uzyskujemy całkiem zgrabny i poręczny zestaw:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/blzl6bu7-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/blzl6bu7.jpg)

Skalę odwzorowania takiego zestawu możemy regulować za pomocą odległości ostrzenia samego obiektywu. Dla obiektywu naostrzonego na nieskończonosć możemy też ją łatwo obliczyć teoretycznie - dzieląc ogniskową obiektywu przez ogniskową makrokonwertera. Dla mniejszych odległości ostrzenia obiektywu najłatwiej jest skalę sprawdzić empirycznie - np. wykonując zdjęcie linijki. Przy okazji możemy zmierzyć odległość roboczą (wszystkie podawane pzreze mnie odległości robocze były mierzone zwijaną miarką budowlaną - zatem należy traktować je dosć orientacyjnie - starałem sie mierzyć możliwie dokładnie, ale z błędem 1, może nawet 2mm trzeba się liczyć).


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/dy68xm2g-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/dy68xm2g.jpg)

Jak widzimy największą skalę z makrokonwerterem DCR-250 uzyskamy z odleglosci ok. 36mm - szerokosć kadru wypełni wtedy obiekt o rozmiarach nieco poniżej 11mm, czyli uzyskamy skalę odwzorowania ok. 1.6.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/524jivjs-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/524jivjs.jpg)

Najmniejsza skala odwzorowania przy obiektywie naostrzonym na nieskończonosć to ok. 0.48 - pełną szerokosć kadru wypełnia motyw o rozmiarach ok. 36.5mm przy odległości roboczej ok. 12cm. Jest to zgodne z przewidywaniami teoretycznymi - skala to 60mm/125mm, a w przypadku idealnej soczewki płaskiej nałożonej na obiektyw naostrzony na nieskończoność ostry obiekt powinien znajdować się w jej ognisku - rzeczywisty konwerter ma skończoną grubość, więc dystans roboczy będzie nieco mniejszy od ogniskowej.

Poniżej analogiczne zdjęcia dla makrokonwertera DCR-150:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/snaedzng-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/snaedzng.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/n8j7ntlu-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/n8j7ntlu.jpg)

Jak widać DCR-150 daje zdecydowanie mniejsze możliwosci zwiększenia skali odwzorowania zapewniajać za to nieco większy dystans roboczy. W sumie jednak gdybym miał wybierać tylko jeden z nich - dużo praktyczniejszym wydaje mi się zakup DCR-250 - zwłaszcza, że dla skal mniejszych niż 1:1 większą odległosć roboczą uzyskamy bez problemu samym obiektywem bez konwertera. Zysk na odległości roboczej pzry skali 1:1 jest znikomy - z DCR-250 dystans roboczy przy 1:1 wynosi ok. 52mm zaś z DCR-150 - ok. 53mm.
Raynox sprzedawał też komplety 2 makrokonwerterów DCR-250 + DCR-150 z jednym mocowaniem 'snap-on' pod nazwą CM-2000 Macro Explorer.

Drugą grupą makrokonwerterów Raynoxa są makrokonwertery z serii MSN z gwintem mocującym 37mm. Najczęściej z tej serii spotykany jest makrokonwerter o zdolności skupiającej +25 dioptrii (ogniskowa 40mm). Był on niegdyś sprzedawany z zestawem kilku redukcji filtrowych pod nazwą MSN-200, obecnie identyczny konwerter sprzedawany z mocowaniem 'snap-on' nazywa się MSN-202.
Innym sprzedawanym oddzielnie makrokonwerterem z serii MSN jest makrokonwerter o zdolności skupiającej +32 dioptrie (ogniskowa 31.25mm) - z redukcjami filtrowymi występował pod nazwą MSN-500, z mocowaniem 'snap-on' sprzedawany jest jako MSN-505. Jest to jedyny makrokonwerter z serii MSN o konstrukcji metalowej - pozostałe mają plastikowe obudowy.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/qm9uhbjl-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/qm9uhbjl.jpg)

Raynox sprzedaje też zestawy 3 makrokonwerterów z serii MSN pod nazwą CM-3500 Micro Explorer. W skład takiego zestawu wchodzi identyczny z MSN-200 makrokonwerter o zdolnosci skupiajacej +25 dioptrii (ogniskowa 40mm) oraz dwa słabsze - +11.8 dioptrii (85mm) i +5.9 dioptrii (170mm).


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/k4e64suf-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/k4e64suf.jpg)

Najsłabszy w serii makrokonwerter +5.9 dioptrii (170mm) to zespół 3 soczewek w dwóch grupach, pozostałe zawierają po 4 soczewki w 3 grupach.

Makrokonwertery z serii MSN występowały też w innych zestawach dedykowanych do aparatów kompaktowych - nabyłem kilka lat temu taki zestaw makrokonwerterów o ogniskowych 85mm i 170mm pzreznaczony do jakiegoś Olympusa - niestety zapodziało mis ie pudełko i nie jestem w stanie pzrypomnieć sobie, do którego modelu był pzreznaczony. Co ciekawe - Raynox wprowadził sporo bałaganu w oznaczeniach serii MSN - i można spotkać różne makrokonwertery z identycznymi oznaczeniami na obudowach:-(


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/fegbfdw5-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/fegbfdw5.jpg)

W dolnym rządku makrokonwertery z zestawu CM-3500, w górnym - identyczne z nimi makrokonwertery z innych źródeł. Jak widać identyczne konwertery potrafią być opisane jako 2x i 6x, 4x i 12x, a mopisane jako 4x potrafią być zarówno makrokonwertery o ogniskowej 85mm jak i 40mm...

Makrokonwerter MSN-200 łączymy z obiektywem za pomocą redukcji filtrowej 46->37mm, uzyskany zestaw jest jeszcze zgrabniejszy niz w przypadku makrokonwerterów DCR:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/fl2fax68-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/fl2fax68.jpg)

Poniżej zdjęcia ukazujące maksymalną i minimalną skalę odwzorowania które można uzyskać takim zestawem:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/mluqi6cc-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/mluqi6cc.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/2dibxiyf-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/2dibxiyf.jpg)

Jak widać skale są znaczne - na tyle znaczne, ze górne i dolne części skali (która pzry postawionej pionowo linijce jest nieco nachylona) nie mieszczą się już w głębi ostrości. Z kolei dystans roboczy jest mały - może to stanowić problem w pzrtypadku bardziej płochliwych motywów, czasem są też nie daje sie zrobić siedzącemu na plaskim podłożu owadowi zdjecioa z jego poziomu - na szczęście zarówno sam makrokonwerter jak i obiektyw maja dość małą średnicę co ułatwia podejście do modela pod odpowiednim kątem.
Gdyby miałby to być nas jedyny makrokonwerter - bedziemy mieli dziure w zakresie dostępnych skal głębi ostrości - nie uzyskamy skal z zakresu 1-1.4. Generalnie Raynoxa MSN-200 można polecić miłośnikom ekstremalnych skal i to raczej nie jako jedyny makrokonwerter.

Osobiscie moim ulubionym makrokonwerterem do stosowania z Zuiko Digital 60f2.8 macro jest środkowy makrokonwerter z zestawu CM-3500 o ogniskowej 85mm:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/qen25afl-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/qen25afl.jpg)

Zakres możliwych z nim skal odwzorowania przedstawiają poniższe zdjecia:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/2b3wm537-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/2b3wm537.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/um5rtwnu-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141201/um5rtwnu.jpg)

Jak widać dostepne skale odwzorowania są nieco większe niż w przypadku DCR-250, zachowana jest też rozsądna zakładka zakresu skal (0.7 do 1) uzyskiwalnego zarówno z jak i bez makrokonwertera - zabezpiecza to przed koniecznoscia żonglowania konwertrem przy niewielkich zmianach kadru w pobliżu skali 1:1.

Na dziś chyba wystarczy - pozostaje mi tylko ostrzec - ciąg dalszy nastąpi... :-)

szafir51
1.12.14, 23:47
doskonały opis i masa świetnej roboty - jak zwykle pełna profeska. Cieszę się, że na tym forum jest taki ekspert od makro :) Sam robaczków pstrykać nie lubię, ale chętnie poczytam więcej o makrofotografii i może kiedyś się przekonam.
Mam jeszcze tylko nadzieję, że suto okrasisz ten wątek przykładami wykorzystania sprzętu i swoimi fotografiami. + poszedł.

luzaczek82
2.12.14, 00:16
Dzięki za fajną lekturę.Chciałem dać plusika ale nie mogę :cry:

alnico
2.12.14, 00:23
Ja mogłem dać - plus w pełni zasłużony :grin:

Ola_Olga
2.12.14, 00:35
Ja mogłem dać - plus w pełni zasłużony :grin:

Ja też mogłam.
I czekam na c.d.

Thomasso
2.12.14, 00:40
Good job!!!

A w kwestii redukcji filtrowej...
Jest (a przynajmniej była) taka firma w PL, która robiła wszelakie redukcje na zamówienie (nietypowe wymiary) i robiła to szybko i tanio.
Sam u nich kilka zamawiałem...

Problem, że teraz nie moge ich namierzyć, a nie pamiętam dokładnie jak się zwali :/


T.

Lolita
2.12.14, 00:44
Ja mogłem dać - plus w pełni zasłużony :grin:A je nie mogłam. Musisz rozdać... A bardzo żałuję, bo świetna robota :)

wyszomir
2.12.14, 01:04
Cieszę się, że się spodobało - przypuszczam, ze ciąg dalszy będzie jutro.



A w kwestii redukcji filtrowej...
Jest (a przynajmniej była) taka firma w PL, która robiła wszelakie redukcje na zamówienie (nietypowe wymiary) i robiła to szybko i tanio.
Sam u nich kilka zamawiałem...

Problem, że teraz nie moge ich namierzyć, a nie pamiętam dokładnie jak się zwali :/


Była w Lublinie. Ich strona miała adres www.fotoakcesoria (http://www.fotoakcesoria) (lub foto-akcesoria).pl ewentualnie w końcówce .com.pl (były dwie strony dwóch firm z Lublina o niemal identycznych adresach i zawsze mi się myliło, która jest która). Niestety strona przestała działać, a numer telefonu mi się nie uchował:-(. Szkoda, bo kilka razy u nich różne nietypowe redukcje zamawiałem i byłem bardzo zadowolony z jakości obsługi i umiarkowanych cen.

Thomasso
2.12.14, 02:46
Cieszę się, że się spodobało - przypuszczam, ze ciąg dalszy będzie jutro.



Była w Lublinie. Ich strona miała adres www.fotoakcesoria (http://www.fotoakcesoria) (lub foto-akcesoria).pl ewentualnie w końcówce .com.pl (były dwie strony dwóch firm z Lublina o niemal identycznych adresach i zawsze mi się myliło, która jest która). Niestety strona przestała działać, a numer telefonu mi się nie uchował:-(. Szkoda, bo kilka razy u nich różne nietypowe redukcje zamawiałem i byłem bardzo zadowolony z jakości obsługi i umiarkowanych cen.

Aaa tak.. "Fotoakcesoria"! Dokładnie tak! Zresztą.. to Ty mi ich poleciłeś kiedyś tam. Tu na forum, przy okazji jakiejś dyskusji o makro :)

Tak robili na zamówienie cokolwiek technicznie było możliwe i ceny były dobre i jakość i szybko.
Ogólnie jacyś.. mili ludzie (a może jeden ludź?) to byli. Kiedyś przysłali mi redukcje o niewłaściwych wymiarach, po reklamacji szybko dosłali poprawna, a ta niewłaściwą kazali zatrzymać :)


T.

DzejPi
2.12.14, 06:04
Dziękuję. To co przedstawiłeś było dla mnie potrzebne.Duży plus (dodany)

And.N
2.12.14, 09:06
Kawał dobrej roboty. Fachowo i jednocześnie przystępnie napisane.
Ułomny system oczywiście plusa nie pozwala dać.

nyny
2.12.14, 10:27
Ja to juz chyba gdzies czytalem ;)
Nie mniej brawo za wysilek i zasluzony plus poleci jak rozdam innym troche punktow.

pozdro

Makromaniak
2.12.14, 11:16
Praca habilitacyjna z raynoxa :-)
Fajne podsumowanie, nawet nie wiedziałem ze tyle różnych modeli konwerterów produkują.

hades
2.12.14, 11:34
Na dziś chyba wystarczy - pozostaje mi tylko ostrzec - ciąg dalszy nastąpi... :-)

Przewidujesz rozszerzenie opracowania na pierścienie pośrednie Meike lub podobne?

wyszomir
2.12.14, 11:46
Przewidujesz rozszerzenie opracowania na pierścienie pośrednie Meike lub podobne?

Nie - z bardzo prostego powodu - nie mam pierścieni pośrednich do systemu 4/3, więc nie posiadam wiedzy niezbędnej do wypowiadania się na ich temat. W dalszych częściach będzie nadal o pracy ZD-60 z Raynoxami - mam jeszcze kilka ciekawostek na ten temat:-)

Jacunio
2.12.14, 12:05
Tydzień temu z myślą o wiośnie kupiłem pierścienie pośrednie firmy Fotga, takie jak tu:
http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-makro-autoaf-micro-4-3-metal-i4753352023.html
Jeśli nie będziesz miał nic przeciwko temu, to w Twoim wątku dodam o nich parę słów.

Thomasso
2.12.14, 12:47
Tydzień temu z myślą o wiośnie kupiłem pierścienie pośrednie firmy Fotga, takie jak tu:
http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-makro-autoaf-micro-4-3-metal-i4753352023.html
Jeśli nie będziesz miał nic przeciwko temu, to w Twoim wątku dodam o nich parę słów.

Nie wiem jak autor wątku, ale jeśli dodasz tutaj, to niezależnie możesz i tak utworzyć osobny wątek - łatwiej będzie po jakimś czasie taki temat odnaleźć.

T.

wyszomir
2.12.14, 12:49
Też mi się wydaje, ze osobny wątek będzie lepszy - zwłaszcza, ze o Raynoxach jeszcze trochę bedę tu dopisywał i informacje o współpracy z Raynoxami mieszałyby sie z informacjami o współpracy z pierscieniami.

wyszomir
2.12.14, 22:12
Zgodnie z obietnicą - jedziemy dalej:-)

Jak juz wczoraj pisałem Raynox sprzedaje swoje konwertery w komplecie z uniwersalnymi mocowaniami 'snap-on'. Na poniższych zdjęciach - mocowanie do makrokonwerterów z serii DCR. Mocowanie do makrokonwerterów z serii MSN różni się mniejszą średnicą gwintu mocującego.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/rzonab78-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/rzonab78.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/blxvde2t-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/blxvde2t.jpg)

Mocowanie takie ma gwint wewnętrzny o rozmiarze odpowiadającym gwintowi mocującemu konwertera (43mm dla serii DCR, 37mm dla serii MSN) oraz dwa ruchome, dociskane sprężynkami ząbki umożliwiające zamocowanie do gwintu pod filtr obiektywu na zasadzie podobnej do dekielka. Ząbki te, jak podaje producent, umożliwiają współpracę z obiektywami o rozmiarach gwintu od 52 do 67mm. Z doświadczenia wiem, ze działając nieco 'na siłę' da się mocowanie 'snap-on' podłączyć do obiektywu z gwintem 49mm (osobną kwestią jest wpływ takiego siłowego mocowania na trwałość ząbków i gwintu pod filtr), ale gwint 46mm obiektywu Zuiko Digital 60f2.8 macro jest dla tych ząbków zdecydowanie za mały i aby zastosować mocowanie 'snap-on' konieczne jest zastosowanie rozszerzającej redukcji filtrowej - np. 46->52mm.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/wfg8ian2-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/wfg8ian2.jpg)

Osobiście jestem przeciwnikiem takiego sposobu mocowania. Wprawdzie mocowanie 'snap-on' montuje się i demontuje jednym ruchem ręki - trwa to znacznie krócej niż przykręcenie lub odkręcenie makrokonwertera, ale mocowanie takie posiada też swoje wady. Pierwsza z nich to brak precyzji - ząbki mocujące mają swoje opory przesuwania się w prowadnicach mocowania, sprężynki też nie zawsze działają idealnie równo i istnieje możliwość przesunięcia zamocowanego konwertera o nawet kilka mm w kierunku prostopadłym do osi obiektywu. Nie ma też pewności, że ząbki złapią idealnie równo i oś optyczna konwertera może być nieco nachylona w stosunku do osi optycznej obiektywu.
Poniższe zdjęcia pokazują mocowanie krzywo założone na redukcję filtrową - przy zakładaniu na redukcję nakręconą na obiektyw można założyc mocowanie 'snap-on' podobnie krzywo. Oczywiście pokazane przypadki są skrajne, ale trzeba mieć świadomość, że mocowanie 'snap-on' nie gwarantuje dokładnego pokrycia osi optycznych konwertera i obiektywu - a to niestety wpływa na jakość obrazu.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/u8dluxtb-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/u8dluxtb.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/7vmb9eba-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/7vmb9eba.jpg)

Mocowanie 'snap-on' ma dość spore rozmiary - w efekcie po założeniu znacznie poszerza przód obiektywu co potrafi, zwłaszcza w przypadku makrokonwerterów o krótkich ogniskowych które wymuszają mały dystans roboczy, znacznie ograniczyć dostępny zakres kątów podejścia do motywu. Trudniej jest też uniknąć pojawiania się w kadrze cienia rzucanego przez szerokie mocowanie. Poniższe zdjęcia pokazują, jak sposób mocowania ogranicza najmniejszy kąt wykonania zdjęcia motywu położonego na płaskim podłożu. W obu przypadkach na obiektyw był założony Raynox MSN-200, ostrosć była nastawiona na łepek zapałki. Nastaw ostrości na obiektywie niestety nie zapamiętałem, ale były w obu przypadkach jednakowe.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/y28lyo9g-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/y28lyo9g.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/zsbadw49-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/zsbadw49.jpg)


Może się jednak okazać, że mimo wad, będziecie jednak czasem korzystali z mocowania 'snap-on' - choćby z tak prozaicznego powodu, że redukcje rozszerzajace z gwintu M46 na większe rozmiary są w Polsce łatwiej dostępne niz redukcje zwężajace na gwinty makrokonwerterów Raynoxa.

Od kilku lat zdecydowanie wolę wykonywać zdjęcia w świetle zastanym i prawie nie korzystam z lampy błyskowej (zwłaszcza z EM-5 gdzie praktycznie zawsze podczas wypadów w teren mam do sanek lampy podpięty odchylany wizjer VF-4). W przypadku, gdybyśmy jednak kiedyś musieli skorzystać do doświetlania zdjeć wykonywanych z makrokonwerterem z lampy błyskowej - konieczne będzie zastosowanie dyfuzora (bez dyfuzora nie dość, że światło będzie znacznie brzydsze, to jeszcze będziemy widzieli w dolnej części kadru cień obiektywu). W przypadku wykonywania zdjęć w terenie ważna jest mobilność oraz odporność dyfuzora - znam wiele skomplikowanych konstrukcji dyfuzorów które pięknie rozpraszają światło, ale z racji dużych rozmiarów trudno się je nosi, a i z odpornością na wilgoć i zaczepienie o gałązki przy przedzieraniu się przez chaszcze bywa bardzo kiepsko. Niezłym, łatwym do przenoszenia, odpornym i tanim rozwiazaniem jest płaski dyfuzor wycięty ze ścianki polipropylenowego kanistra na wodę destylowaną.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/i7vbathb-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/i7vbathb.jpg)

Dyfuzor taki czasem sie przydaje nawet gdy nie korzystamy z lampy błyskowej - może on również działać jako blenda rozpraszająca bezpośrednie światło słoneczne.
W przypadku korzystania z mocowania 'snap-on' można taki dyfuzor montować do mocowania za pomocą rzepa samoprzylepnego:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/67dzjfxg-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/67dzjfxg.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/66c7aw76-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/66c7aw76.jpg)

Jeśli mocujemy makrokonwerter za pomocą zmniejszającej redukcji filtrowej na rzep nie bedzie miejsca - wtedy możemy podczas przykręcania redukcji zaciskać półokrągłe wycięcie w dyfuzorze między redukcją a krawedzią obiektywu. Jest to nieco mniej wygodne, ale też zdaje egzamin:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/ipww7fsn-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/ipww7fsn.jpg)

Dzięki małej odległości roboczej (z makrokonwerterami Raynoxa wynosi ona najczęściej od kilku do kilkunastu cm) nawet tak mały dyfuzor potrafi całkiem ładnie rozproszyć światło:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/tvnqig7q-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141202/tvnqig7q.jpg)

I na dzisiaj - to by było na tyle - ale lojalnie uprzedzam - to jeszcze nie koniec... W przyszłym odcinku będę miał niezłą ciekawostkę dla miłośników stackowania:-)

Sawa
3.12.14, 00:35
Fajnie się bawisz, doceniam ludzi z pasją! Brawo!

apz
3.12.14, 11:08
Ja to juz chyba gdzies czytalem ;)
Nie mniej brawo za wysilek i zasluzony plus poleci jak rozdam innym troche punktow.

pozdroZastąpiłem Cię. Myślę, że będzie zgodnie z Twoją intencją.

Z zaciekawieniem czytam...

wyszomir
3.12.14, 13:00
Dzięki za wyrazy uznania i zapowiadany ciąg dalszy opowieści:-)

Już kilka lat temu, gdy korzystałem z Raynoxów MSN-200 i MSN-500 z aparatami kompaktowymi zauważyłem dziwne zjawisko - przy zbliżaniu aparatu z założonym makrokonwerteram do motywu obraz na matówce się zmniejszał - podczas, gdy zgodnie ze zdrowym rozsądkiem należałoby oczekiwać jego zwiększania się. Nawet trochę mi to początkowo przeszkadzało przy polowaniach na owady na łące, potem się przyzwyczaiłem, że te Raynoxy z niektórymi obiektywami dają efekt odwróconej perspektywy - potrafią powiększać motyw wraz z jego oddalaniem się. Jak się okazuje po połączeniu Raynoxa MSN-200 z M Zuiko Digital 60 Macro też taki efekt występuje. Można go też obserwować na nieruchomym obrazie robiąc zdjęcie motywu ustawionego nierównolegle do płaszczyzny ostrości. Poniżej przykład robienia zdjęcia obrazującego taka sytuację:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/sfsqfy3s-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141203/sfsqfy3s.jpg)

Jak widać na ekraniku LCD linie fotografowanej kartki papieru milimetrowego rozszerzają się ku górze - rejony, w których kartka była bardziej oddalona pokazywane są w większej skali. Palec załapał się na zdjęciu, gdyż w trakcie ekspozycji przytrzymywałem przycisk podglądu głębi ostrości by wyraźniej było widać efekt - przy otwartej przysłonie głębia ostrości jest zbyt mała i widoczne odcinki linii pionowych zbyt krótkie aby odwrócenie perspektywy było wyraźnie widoczne.

Postanowiłem sprawdzić, jak wygląda perspektywa z innymi makrokonwerterami Raynoxa - w tym celu wykonałem w różnych konfiguracjach zdjęcia kartki papieru milimetrowego nachylonej pod kątem ok. 45 stopni starając się dla łatwiejszego porównania utrzymać skalę odwzorowania ok. 1:1.

Dla samego obiektywu bez makrokonwertera linie pionowe kartki papieru milimetrowego schodzą się ku górze - uzyskujemy normalną perspektywę, taką, jakiej należałoby się spodziewać:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/lfyk47sx-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141203/lfyk47sx.jpg)

Po założeniu makrokonwertera DCR-150 linie zbiegają się słabiej:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/nct5dwfx-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141203/nct5dwfx.jpg)

Z DCR-250 jeszcze słabiej:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/qaz6affr-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141203/qaz6affr.jpg)

A po założeniu makrokonwertera o ogniskowej 85mm z zestawu CM-3500 Micro Explorer linie przestają się zbiegać. Oznacza to, iż uzyskaliśmy układ optyczny telecentryczny - czyli taki, w którym skala odwzorowania nie zależy od odległości między obiektywem a motywem. Mam wrażenie, że obiektyw o takich właściwościach może być ciekawą gratką dla wielu miłośników składania stacków ze zdjęć:-)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/xzs35wrt-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141203/xzs35wrt.jpg)

I jeszcze na koniec zdjęcie wykonane z Raynoxem MSN200 pokazujące efekt odwrócenia perspektywy - skala odwzorowania rośnie wraz z odległością.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/6hhihpm8-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141203/6hhihpm8.jpg)

W tej części to by było na tyle, ale to jeszcze nie koniec - cdn:-)

alnico
3.12.14, 13:11
I jeszcze na koniec zdjęcie wykonane z Raynoxem MSN200 pokazujące efekt odwrócenia perspektywy - skala odwzorowania rośnie wraz z odległością.

A to ciekawostka, dobrze wiedzieć :grin:

Makromaniak
3.12.14, 19:15
Ciekawe obserwacje zwłaszcza te fotka gdzie najbardziej widać "rozbieganie " w oddali, jednak nie jestem pewien czy dobrze tłumaczysz ten fenomen

linie przestają się zbiegać. Oznacza to, iż uzyskaliśmy układ optyczny telecentryczny - czyli taki, w którym skala odwzorowania nie zależy od odległości między obiektywem a motywem.

to chyba błędny wniosek, stała skala odwzorowania układzie telecentrycznym nie oznacza, ze obraz przedmiotu będzie tej samej wielkości niezależnie od jego odległości od obiektywu (jak to sobie wyobrażasz? odsuwasz przedmiot od obiektywu, a jego obraz jest cały czas tej samej wielkości ???)

Chodzi raczej to, że na skutek równoległego przebiegu promieni w obiektywie zapewnia stałe powiększenie obrazu w szerokim zakresie dystansów. Czyli w miarę oddalania przedmiotu, jego obraz będzie zmieniał się w stałej proporcji, co umożliwia np. kalibrację i pomiary. W przeciwnym wypadku, obiektywu nietelecentrycznego, czyli takiego gdzie promienie nie biegną równolegle, obraz tego samego przedmiotu umieszczonego w różnej odległości od obiektywu będzie wykazywał zmienność powiększenia wynikającą ze zmienności dystansu.

I wręcz takie zjawisko - spadek telecentryczności obiektywu zuiko na skutek dodania mocnych soczewek może wpływać na opisywane zjawisko "zwiększanie" obrazu z tyłu. Generalnie olympus zawsze chwalił się "telecentrycznymi" konstrukcjami swoich obiektywów, nie wiem jak jest z 60 macro


zdjęcie wykonane z Raynoxem MSN200 pokazujące efekt odwrócenia perspektywy - skala odwzorowania rośnie wraz z odległością.
ja myślę ze układ optyczny, zwłaszcza z bardzo silną soczewką zbliżająca, inaczej obrazuje nieostrości przed i za punktem ostrości. Wiadomo przecież że strefa ostrości nie jest rozłożona równomiernie przed i za puntem ostrości, co rzutuje też na obrazowanie nieostrości. W uproszczeniu - jeśli za punktem ostrości rozmywa inaczej niż przed, to może wydawać sie ze "z tyłu jest szerzej".

nie wiem jak to wygląda w takiej mikro skali i dużych powiększeń-tu prawa optyki trochę się zmieniają (czyli tam gdzie odległości przedmiotowe robią się mniejsze od obrazowych), np. praktycznie znika wpływ długości ogniskowej obiektywu na jego głębię ostrości, ale jednak temu + moje powyższe uwagi o telecentryczności przypisał bym taki efekt

nightelf
3.12.14, 20:58
Bardzo dobre opracowanie, widać ogrom wiedzy i włożonej pracy :)

wyszomir
3.12.14, 22:44
Ciekawe obserwacje zwłaszcza te fotka gdzie najbardziej widać "rozbieganie " w oddali, jednak nie jestem pewien czy dobrze tłumaczysz ten fenomen

linie przestają się zbiegać. Oznacza to, iż uzyskaliśmy układ optyczny telecentryczny - czyli taki, w którym skala odwzorowania nie zależy od odległości między obiektywem a motywem.

to chyba błędny wniosek, stała skala odwzorowania układzie telecentrycznym nie oznacza, ze obraz przedmiotu będzie tej samej wielkości niezależnie od jego odległości od obiektywu (jak to sobie wyobrażasz? odsuwasz przedmiot od obiektywu, a jego obraz jest cały czas tej samej wielkości ???)

Tak właśnie jest - przy zmianie odległości rozmiar motywu w kadrze się nie zmienia - tyle, że obraz ten w miare odsuwania się od płaszczyzny na która nastawiono ostrosć robi się coraz mniej ostry. Obserwowałem to wielokrotnie podczas wykonywania zdjęć makro. Cecha ta jest wykorzystywana w specjalistycznych optycznych układach pomiarowych stosowanych w przemyśle - można dokonywać pomiaru rozmiarów przesuwajacych się przed obiektywem elementów mimo tego, że elementy te znajdują się w różnych odleglościach od obiektywu.

Porównaj długości mieszczących się w kadrze odcinków linii poziomych położonych na fotografowanym papierze milimetrowym 5mm przed i 5mm za linią na która ustawiona jest ostrosć. W przypadku zdjęcia wykonanego samym ZD60 5mm przed punktem ostrości w kadrze mieści sie ok. 17mm, 5mm za puntem ostrosci - prawie 18mm - zatem obraz motywu o stałej długości po odsunięciu o te 10mm na fotografowanym arkuszu się zmniejszy. W przypadku zdjęcia wykonanego ZD60 z założonym makrokonwerterem 85mm długości mieszczących sie w kadrze odcinków położonych 5mm przed i 5mm za punktem ostrości są praktycznie identyczne - świadczy o o tym, ze po przesunięciu motywu z jednej linii na drugą rozmiar jego obrazu nie zmieni się.

Proponuję poczytać pdf-a dostępnego pod adresem http://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CCUQFjAB&url=http%3A%2F%2Fep.com.pl%2Ffiles%2F3084.pdf&ei=_XN_VNmxLcKiyAPn3oHYAQ&usg=AFQjCNHajbH_5TLaIWyXMp3zmBp5v8Y5gg&sig2=6S8tFEPNwWhNgcZmNWK8hg&bvm=bv.80642063,d.bGQ - jest tam trochę więcej na ten temat.

wyszomir
4.12.14, 01:25
Dodam jeszcze tytułem uzupełnienia, że układ telecentryczny daje się uzyskać również podpinając do ZD60 częściej spotykanego Raynoxa DCR-250. Efekt telecentrycznosci uzyskujemy wówczas pzry obiektywie naostzronym na ok. 20cm (sam obiektyw - założenie makrokonwertera spowoduje zmniejszenie odleglości ostrzenia układu. Pełna szerokość kadru wypełni wóczas motyw o rozmiarach ok. 13mm:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/gxzwq8f7-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/gxzwq8f7.jpg)

Naostrzenie obiektywu na mniejszą odległość spowoduje bardzo delikatny efekt odwróconej perspektywy:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/wskualr9-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/wskualr9.jpg)

przy naostrzeniu na odleglość większą od 20cm perspektywa staje się normalna.

wyszomir
4.12.14, 12:39
Kolejna, już zapewne ostatnia część teoretyczna mojego wywodu będzie poświęcona zjawisku, które zwykle nie ma większego znaczenia przy makrofgotografii przyrodniczej, natomiast jest istotne przy reprodukcji obiektów płaskich - krzywiźnie pola.

Tytułem wprowadzenia - seria 4 zdjęć płaskiej, chropowatej powierzchni wykonanych z coraz mniejszej odległości obiektywem ZD60 z Raynoxem MSN-200. Obiektyw był naostrzony na nieskończoność, przysłona 2.8.

Pierwsze zdjęcie - ostro jedynie w niewielkiej strefie w środku kadru:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/hnqqdlux-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/hnqqdlux.jpg)

Zmniejszamy nieco odległość - ostra strefa powiększa się, brzegi nadal nieostre:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/lz7w6pw5-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/lz7w6pw5.jpg)

Dalej zmniejszamy odległość - granice ostrej strefy przemieszczają się ku brzegom kadru, natomiast ostrość na środku zaczyna się pogarszać. Obszar ostry przyjmuje kształt pierścienia:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/3yc5wq2b-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/3yc5wq2b.jpg)

Dalsze zbliżanie powoduje przemieszczanie się strefy ostrej ku brzegom kadru, czemu towarzyszy zmniejszanie się szerokości ostrego pierścienia, aż do jego całkowitego zaniku jeszcze przed osiągnięciem bocznych krawędzi kadru:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/r9kb8fno-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/r9kb8fno.jpg)

Z uzyskanych zdjęć wynika, że powierzchnia na której uzyskujemy ostrość nie jest płaska.

W celu ustalenia jak wygląda kształt powierzchni ostrości wykonałem zdjęcia ekranu monitora LCD nachylając oś optyczna obiektywu pod kątem ok. 45 stopni względem płaszczyzny ekranu. Dla warunków takich samych jak na poprzednich zdjęciach wygląda to tak:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/hqcbymrx-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/hqcbymrx.jpg)

Jak widać potwierdził się brak płaskości powierzchni ostrości - powierzchnia ta wydaje się być zbliżona do wycinka sfery.
Po zmniejszeniu nastaw odległości ostrzenia obiektywu na minimum powierzchnia ostrości jest wprawdzie mniej, ale nadal wygięta - tym razem w przeciwną stronę:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/zd22wovu-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/zd22wovu.jpg)

Można się spodziewać, że dla pewnej odległości pośredniej będzie płaska. Ponieważ nie jestem zbytnio zainteresowany reprodukcjami płaskich obiektów - nie sprawdzałem jak wygląda dla pośrednich odległości, wykonałem natomiast testy dla samego obiektywu i innych makrokonwerterów.
Producenci obiektywów makro liczą się zwykle z tym, ze mogą być one wykorzystywane również do reprodukcji i zazwyczaj projektują je ta, by powierzchnia ostrości była możliwie płaska. Test wykonany dla ZD60 przy skali 1:1 potwierdza, ze nie jest on pod tym względem wyjątkiem:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/ot4g7wfs-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/ot4g7wfs.jpg)

Po założeniu makrokonwertera DCR-250 przy minimalnej odległości nadal mamy ładną, płaską powierzchnię:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/6rw7u7em-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/6rw7u7em.jpg)

ale po przeostrzeniu obiektywu na nieskończoność efekt krzywizny pola wyraźnie daje znać o sobie:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/rs7hqlcy-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/rs7hqlcy.jpg)

Podobnie jest w przypadku ZD60 z DCR-250 oraz z makrokonwerterem z serii MSN o ogniskowej 85mm - dla minimalnej odległości w miarę płasko, gorzej dla maksymalnej:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/7qol58ko-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/7qol58ko.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/ino5t77c-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/ino5t77c.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/he7ixued-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/he7ixued.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/12/vhjmlwae-2.jpg
źródło (http://fs1.directupload.net/images/141204/vhjmlwae.jpg)

Jak widać dla wszystkich sprawdzanych makrokonwerterów przy obiektywie naostrzonym na najmniejszą odległość powierzchnia ostrości jest w miarę zbliżona do płaszczyzny, natomiast po przeostrzeniu obiektywu na nieskończoność przypomina wycinek sfery. Przy robieniu zdjęć motywów przestrzennych (co jest typowe w makrofotografii przyrodniczej) nie jest to wielki problem, ale przy robieniu reprodukcji płaskich przedmiotów może poważnie przeszkadzać - aby zmieścić cały przedmiot w głębi ostrości trzeba będzie przymykać przysłonę, a powyżej pewnego jej przymknięcia dyfrakcja światła będzie powodować degradację ostrości obrazu.

I w tym odcinku to by było na tyle:-)

Bart_1985
4.12.14, 12:52
Świetny wątek, chociaż robaczki i super detal jest poza moimi zainteresowaniami, chciałem dać plusa, ale z jakiś powodów nie mogę tego zrobić.

Bodzip
4.12.14, 13:32
Podziwiam - doskonała robota :)

alnico
4.12.14, 19:50
Jak widać dla wszystkich sprawdzanych makrokonwerterów przy obiektywie naostrzonym na najmniejszą odległość powierzchnia ostrości jest w miarę zbliżona do płaszczyzny, natomiast po przeostrzeniu obiektywu na nieskończoność przypomina wycinek sfery. Przy robieniu zdjęć motywów przestrzennych (co jest typowe w makrofotografii przyrodniczej) nie jest to wielki problem, ale przy robieniu reprodukcji płaskich przedmiotów może poważnie przeszkadzać - aby zmieścić cały przedmiot w głębi ostrości trzeba będzie przymykać przysłonę, a powyżej pewnego jej przymknięcia dyfrakcja światła będzie powodować degradację ostrości obrazu.

I w tym odcinku to by było na tyle:-)
Podobne zjawisko występuje w przypadku zastosowania pierścieni pośrednich. Im krótsza ogniskowa, bardziej otwarta przesłona i ostrzenie na dalszą odległość tym efekt bardziej widoczny. W którymś z wątków wrzucałem nawet zdjęcia.

magbag
13.12.14, 14:42
Świetnie i syntetycznie ujęty temat współpracy obiektywu MZD 60 macro z Raynoxami. Chciałam dać plusa, ale na razie nie mogę. Dziękuję za te informacje - dzięki nim postanowiłam powrócić do prób z moim Raynoxem 250.

szamotl
13.04.15, 22:25
Ciekawe porównanie, brawo za zaangażowanie w jego opracowanie.

Rabbit
21.02.16, 20:35
,,Konwertery te sprzedawane są w komplecie z uniwersalnym mocowaniem 'snap-on', jednak gwint pod filtr Olympusa 60f2.8 macro o rozmiarze 46mm jest zbyt mały do współpracy z tym mocowaniem i konieczne jest zastosowanie redukcji filtrowej. Optymalnym rozwiązaniem jest zakupienie redukcji zmniejszajacej 46->43mm co umożliwia zamocowanie makrokonwertera bez korzystania z mocowania 'snap-on' "

Koledzy mam pytanie, bo nie jestem na 100% pewny, odnośnie redukcji myślę że potrzebuję do zamocowania w/w makrokonwertera tej pierwszej podanej poniżej, proszę upewnijcie mnie :)


http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-MM-43-MM-46-to-43-Step-Down-Ring-Filter-Adapter-/220950395715?hash=item3371ab7b43:g:kncAAOxyrUZRzTA F

http://www.ebay.com/itm/43-46-MM-43-MM-46-MM-43-to-46-Step-Up-Ring-Filter-Adapter-/320884648720?hash=item4ab6372b10:g:fS4AAOxy9bxRzQq K

alnico
21.02.16, 21:19
,,Konwertery te sprzedawane są w komplecie z uniwersalnym mocowaniem 'snap-on', jednak gwint pod filtr Olympusa 60f2.8 macro o rozmiarze 46mm jest zbyt mały do współpracy z tym mocowaniem i konieczne jest zastosowanie redukcji filtrowej. Optymalnym rozwiązaniem jest zakupienie redukcji zmniejszajacej 46->43mm co umożliwia zamocowanie makrokonwertera bez korzystania z mocowania 'snap-on' "

Koledzy mam pytanie, bo nie jestem na 100% pewny, odnośnie redukcji myślę że potrzebuję do zamocowania w/w makrokonwertera tej pierwszej podanej poniżej, proszę upewnijcie mnie :)


http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-MM-43-MM-46-to-43-Step-Down-Ring-Filter-Adapter-/220950395715?hash=item3371ab7b43:g:kncAAOxyrUZRzTA F

http://www.ebay.com/itm/43-46-MM-43-MM-46-MM-43-to-46-Step-Up-Ring-Filter-Adapter-/320884648720?hash=item4ab6372b10:g:fS4AAOxy9bxRzQq K
Potrzebujesz "Step Down Ring Filter"
http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-MM-43-MM-46-to-43-Step-Down-Ring-Filter-Adapter-/220950395715?hash=item3371ab7b43:g:kncAAOxyrUZRzTA F

nyny
21.02.16, 21:22
http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-MM-43-MM-46-to-43-Step-Down-Ring-Filter-Adapter-/220950395715?hash=item3371ab7b43:g:kncAAOxyrUZRzTA F
Ten potrzebujesz.

Jak bedziesz zamawial to zamow jeden wiecej, kosztami wysylki sie podzielimy, oczywiscie jesli to nie klopot.
Znajomy szuka i zrobie mu prezent :)

pozdro

Rabbit
21.02.16, 21:37
tak myślałem, że to ten, ale wolałem się upewnić, dzięki za pomoc :)
nyny zamówiłem i dla Ciebie, przesyłka free :) jak dotrze to dam znać

rados
21.02.16, 21:38
Taki drobiazg i żeby go u nas nie można było kupić... :evil:

Rabbit
21.02.16, 21:40
Taki drobiazg i żeby go u nas nie można było kupić... :evil:

pewno wyszłoby drożej, ale trochę szybciej ;)

hadan
21.02.16, 21:51
https://forum.olympusclub.pl/images/styles/GamerBlue/misc/quote_icon.png Zamieszczone przez Rabbit https://forum.olympusclub.pl/images/styles/GamerBlue/buttons/viewpost-right.png (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?p=1249911#post1249911)

http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-...cAAOxyrUZRzTAF (http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-MM-43-MM-46-to-43-Step-Down-Ring-Filter-Adapter-/220950395715?hash=item3371ab7b43:g:kncAAOxyrUZRzTA F)
Ten potrzebujesz.

Ja w ślad za Nyny.

Jak bedziesz zamawial to zamow jeden wiecej, kosztami wysylki sie podzielimy, oczywiscie jesli to nie klopot

Pozdrawiam

Rabbit
21.02.16, 21:59
https://forum.olympusclub.pl/images/styles/GamerBlue/misc/quote_icon.png Zamieszczone przez Rabbit https://forum.olympusclub.pl/images/styles/GamerBlue/buttons/viewpost-right.png (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?p=1249911#post1249911)

http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-...cAAOxyrUZRzTAF (http://www.ebay.com/itm/46-43-MM-46-MM-43-MM-46-to-43-Step-Down-Ring-Filter-Adapter-/220950395715?hash=item3371ab7b43:g:kncAAOxyrUZRzTA F)
Ten potrzebujesz.

Ja w ślad za Nyny.

Jak bedziesz zamawial to zamow jeden wiecej, kosztami wysylki sie podzielimy, oczywiscie jesli to nie klopot

Pozdrawiam

zamówiłem trzy, więc też się załapałeś :)