Zobacz pełną wersję : Ogniskowa, a minimalny czas migawki.
Takie na szybko pytanko mam.. :) Bo trochę mnie zaćmiło.
Body z cropem 2x. Obiektyw o ogniskowej 135mm.
Zgodnie z teorią fotografii jaki będzie czas migawki zapewniający nieporuszone zdjęcie?
1/125 (najblizej 135) czy raczej bezpieczniej 1/250 - czyli czy ten minimalny czas mnożymy wraz z cropem? :)
Wczoraj sobie testowo pstrykałem 135-tką na moim E-30 i 95% fot ewidentnie jest lekko ruszonych, a czas miałem 1/100 lub 1/125. Hmmm..
[EDIT]
Już wiem czemu mam 95% poruszonych lekko. Przez własną nieuwagę. :)
Dobra... ale pytanie o mnożenie pozostaje.
T.
Z tego co wiem, to są dwie szkoły. Według jednej mnożymy ten czas wraz z cropem, a druga jest odmiennego zdania :wink:
Osobiście mnożę ten czas dla ogniskowych w zakresie do 40 mm około.
Zresztą skoro i tak używam stabilizacji w Olympusie, to mogę się tym tak bardzo nie przejmować.
Zresztą skoro i tak używam stabilizacji w Olympusie, to mogę się tym tak bardzo nie przejmować.
Problemem okazała się właśnie stabilizacja. O ironio.
Do E-30 używam adaptera z chipem. W chipie jest zapisana ogniskowa jaka jest podawana korpusowi i u mnie jest to 65535mm :)
Ręczne wpisanie (w korpusie) ogniskowej obiektywu nie skutkuje kiedy chip podaje ogniskową.
Efekt - po włączeniu stabilizacji ta głupieje i stara się stabilizować dl 65535mm :) Jak to się kończy? Poruszonymi zdjęciami nawet przy 1/250 :)
Wiem o tym - bo sam to wytestowałem.
Wczoraj bawiąc się 135-tką po prostu zapomniałem, że parę dni wcześniej robiłem foty w gorszych warunkach oświetleniowych i na wolnych czasach i miałem włączoną stabilizacje obrazu :)
T.
Wczoraj bawiąc się 135-tką po prostu zapomniałem, że parę dni wcześniej robiłem foty w gorszych warunkach oświetleniowych i na wolnych czasach i miałem włączoną stabilizacje obrazu :)
T.
Jak to mówią: skleroza nie boli :wink:
Też nieraz się przejechałem na włączonej stabilizacji i manualnym obiektywie :)
Takie na szybko pytanko mam.. :) Bo trochę mnie zaćmiło.
Body z cropem 2x. Obiektyw o ogniskowej 135mm.
Zgodnie z teorią fotografii jaki będzie czas migawki zapewniający nieporuszone zdjęcie?
1/125 (najblizej 135) czy raczej bezpieczniej 1/250 - czyli czy ten minimalny czas mnożymy wraz z cropem? :)
Moim zdaniem przy ustalaniu bezpiecznego czasu migawki liczy się kąt widzenia, a nie rzeczywista ogniskowa obiektywu.
Jednak mało kto z nas operuje katami widzenia, częściej posługujemy się ogniskowym, dlatego należy zastosować metodę z czasów analogowych 1/ogniskowa, w przypadku matryc z cropem (4/3, APS-C, APS-H) mnożymy ogniskową x crop.
Gdyby liczyła się fizyczna ogniskowa to dla aparatów kompaktowych z matrycami 1/2.5'' oznaczałoby że powinniśmy być w stanie robić bezpiecznie zdjęcia z ręki z czasami rzędu 1/30s dla ekwiwalentu ~200mm co z mojego doświadczenia z Canonem 720IS się nie sprawdza :-)
Zresztą zasada 1/ogniskowa też nie jest doskonała. Dla krótkich ogniskowych zwykle jestem w stanie utrzymać wyraźnie dłuższy czas niż by wynikało z obliczenia, natomiast dla długich ogniskowych muszę zwykle jednak troszkę jeszcze go skrócić.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.