Zobacz pełną wersję : pojechali po E-xxx
chyba nie trzeba nic mówić co piszą o e-systemie, poczęści mają rację ale do części z teksu bym się nie zgodził:
1.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img215.imageshack.us/img215/2342/e3no0.gif)
2.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img215.imageshack.us/img215/9053/compareak9.jpg)
jaśli chcecie i można moge zamieścić pełny tekst testu.
Piotr Grześ
12.11.07, 22:29
NIc nie widać - dawaj tekst!
Coś się nie wyświetlają te teksty. Skąd je wziąłeś?
??
Nic nie widać...
Już dobrze.
błąd linkowania, już jest
RadioErewan
12.11.07, 22:32
1. Co to za gazeta.
2. Nie ma się co podniecać.
Pozdrawiam
Eee, szkoda nawet zawracać sobie d...
Expert się znalazł.
Ja widzę :mrgreen: Z jakiego szmatławca tekst pochodzi? Czyżby z tego znanego "fachowego inaczej" :mrgreen:
RadioErewan
12.11.07, 22:37
Ja widzę :mrgreen: Z jakiego szmatławca tekst pochodzi? Czyżby z tego znanego "fachowego inaczej" :mrgreen:
To jakiś Komputer Expert jest, po typografii wnoszę.
Ciekawe, że wizjer z E-xxx jest wadą, a C400d już nie. Ale szkoda prądu na siakiegoś matołka.
Matryca znana z e410 / e510 buhahha, nawet tego im się sprawdzić nei chciało... /
no właśnie zbyt wiele rzeczy pominięto lub przekręcono, widoczny jest nacisk na konkretną firmę, ale fakt jest że pojechano po firmie olympus szczególnie jak by był trendowaty.
RadioErewan
12.11.07, 22:43
no właśnie zbyt wiele rzeczy pominięto lub przekręcono, widoczny jest nacisk na konkretną firmę, ale fakt jest że pojechano po firmie olympus szczególnie jak by był trendowaty.
Trudno, szkoda się tym ekscytować. Jak Phil się przejedzie po E3 (a się przejedzie) to będą biadolenia i słusznie.
Pozdrawiam
Rafał Czarny
12.11.07, 22:45
"Opinie Eksperta" (ekspert z dużej litery, co za barany :roll: ). Bardzo mi się podoba wada Pentaxa K100D - mała matryca :D .
RadioErewan
12.11.07, 22:46
"Opinie Eksperta" (ekspert z dużej litery, co za barany :roll: ). Bardzo mi się podoba wada Pentaxa K100D - mała matryca :D .
6mpix, co chcesz? Mała.
Rafał Czarny
12.11.07, 22:51
"Opinie Eksperta" (ekspert z dużej litery, co za barany :roll: ). Bardzo mi się podoba wada Pentaxa K100D - mała matryca :D .
6mpix, co chcesz? Mała.
Mała matryca, to mały rozmiar matrycy - tak to zrozumiałem.
to jest "Komputer Świat Ekspert"
widać, że się "znają" :roll:
No! Nareszcie odważnie i bez cenzury ktoś prawdę napisał jak jest. Z tym, że to jakiś kamuniarz pisał, bo tekst lekko stronniczy jest. :mrgreen:
RE, dlaczego uważasz, że jak Phil pojedzie po E-3 to słuszny lament będzie? Ze niby nie prawdę napisze? Jak E-400 nie było w USA to nie chciał się nim bawić, to jak nie dostał E-3 to może też nie weźmie już go do ręki?
6mpix, co chcesz? Mała.
ale co mała? rozmiarem czy w rozdzielczości?Bo jak rozmiarem to kolejny minus dla wszystkich Olków - tylko już miejsca zdaje się w tabelce nie starczyło pod Olkami.
paakayttaja
12.11.07, 22:56
A cio tjo jeśt Kompjuter Świat Ekśpert? Jejda, chłopaki - drogi papier toaletowy, nie ma się czym przejmować. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
a za tą matrycę Olympus powinien podać ich do sądu :mrgreen:
Jak bym na tej gazecie sie wzorowal to dalej bym szopa w basiku na C64 pisal.
Kiedys robili testy tel. kom. W polsce wygrala Nokia a w niemczech w tym samym tescie wygral Simens.
no to coś jeszcze dorzucę:
3.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img49.imageshack.us/img49/9099/compare2kj3.jpg)
a tu jeszcze na deser kochane ISO, jak widać nie ustawiono rosnąco, tylko najlepsze przy najgorszym - czyli specjalnie dla podkreślenia najgorszego. wiedzą co robią, czyli ekspert ;)
4.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img129.imageshack.us/img129/8669/compare3ga2.jpg)
RadioErewan
12.11.07, 23:14
System Nikona jest bogaty, jednak trudno w nim znaleźć niedrogie obiektywy o dobrej jakości optycznej :-)
I to wszystko w odniesieniu do d40x :->
pozycja "oferta obiektywów firmowych" miażdży :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
RE:
za takiego paszkwila oderwanego od rzeczywistości OLEK mógłby nieco przytemperować ten brukowiec... rzuć info w centrali to już pomyślą co i jak, na pewno mają prawników...
jakieś sprostowanie czy cuś... przecież żeby napisać takie coś to może tylko głąb a inny leszcz zatwierdził to do druku.
RadioErewan
12.11.07, 23:35
RE:
za takiego paszkwila oderwanego od rzeczywistości OLEK mógłby nieco przytemperować ten brukowiec... rzuć info w centrali to już pomyślą co i jak, na pewno mają prawników...
jakieś sprostowanie czy cuś... przecież żeby napisać takie coś to może tylko głąb.
Nie warto. Jak kiedyś mój produkt zjechali w NIE, po dyskusji ze wspólniczką doszliśmy do wniosku, że odpowiadając na pomówienia nobilitowalibyśmy zarówno autorkę, jak i pismo. Nie warto.
Pozdrawiam
wiadomo że batalia się nie opłaca, ale sprostowania się w prasie stosuje... chociaż brukowiec to brukowiec.
p.s. a co to za produkt?
RadioErewan
12.11.07, 23:40
p.s. a co to za produkt?
W latach 90 miałem wydawnictwo multimedialne. Wydaliśmy Oksfordzką Encyklopedię Historii Świata (druga polskojęzyczna encyklopedia - o dwa tygodnie za późno by być pierwszymi) Wielkie dzieła literatury polskiej, Słownik wyrazów obcych Kopalińskiego.
Kira Gałczyńska w NIE napisała, że ja okradliśmy, umieszczając w WDLP wiersze jej ojca (zapłaciliśmy oczywiście na fundusz martwej ręki).
Pozdrawiam
nie ma sensu toczyc wojny z brukowcem. i tak go prawie nikt nie czyta, a ci co czytaja i tak nie kupia zadnego aparatu z tego testu - zadowola sie panasonikiem czy innym sony z wielkim zoomem, bo takie pewnie wygrywaja w ich testach.
SKASOWAŁEM - nieważne - nie zrozumiałem tego, co napisał poprzednik ;)
Ja ten cały "profesjonalny" tekst potraktowałem jako chochlika drukarskiego. Przecież po tym niezależnym artykule z użyciem najnowocześniejszych metod pomiarowych nagle jakość zdjęć mi się nie pogorszy :mrgreen:
E-tam.Sila zlego na jednego,a tylko dlatego,ze o nich w telewizji nie ma.
Czego nie mozna powiedziec o Olympusie.On jest i to co tydzien,nawet powtorki sa.O.
A to,ze maly rynek obiektywow-to co zle?
Widzieliscie duzy rynek uzywek Ferrari,Maserati,Maybacha???
o jaaa, ekspert jak z koziej d... gwizdek ;) heheheheheheheeh
RE:
no to grube klimaty kręciliście...
RadioErewan
13.11.07, 00:44
RE:
no to grube klimaty kręciliście...
No to jak się chwalić...
http://www.slownik-online.pl/oslowniku.php
Pozdrawiam
RE:
obadaj pod Operą, bo lekutko się rozjeżdża... za to DSG to jakaś grubsza afera jak widzę.
RadioErewan
13.11.07, 01:07
RE:
obadaj pod Operą, bo lekutko się rozjeżdża... za to DSG to jakaś grubsza afera jak widzę.
Ja tam tylko przygotowałem projekt funkcjonalny i wygenerowałem bazę pod wymagania klienta w 2000 roku. DSG to już dla mnie historia. Jedna z wielu.
Pod projektem stron podpisuje się ktoś inny.
Pozdrawiam
wiem, wiem, czytałem, poklikałem. po prostu szkoda Twojej pracy jeśli ktoś tam nie potrafi sprawdzić układu pod alternatywnymi przeglądarkami.
LOL, Komputer Świat ;>
Jeszcze napiszcie że w Bravo Girl zjechali E-3 za czarne body ;>
i za to że spust czarny a nie srebrny a la Cadillac.
AndrzejSzczecin
13.11.07, 01:49
chyba nie trzeba nic mówić co piszą o e-systemie, poczęści mają rację ale do części z teksu bym się nie zgodził:
1.
Obrazek (http://img215.imageshack.us/img215/2342/e3no0.gif)
2.
Obrazek (http://img215.imageshack.us/img215/9053/compareak9.jpg)
jaśli chcecie i można moge zamieścić pełny tekst testu.
"To są ch..je proszę księdza..." - po prostu przegiecie - szczerze mówiac swego czasu zaprenumerowałem Chip Foto Video - oczywiscie to nie ten styl, ale wyraźnie z wielu tekstów widać było jak pewna marka się przebija - resume: prenumeraty nie przedłużyłem...
a wieczorem przeglad prasy ciąg dalszy...
a tutaj opis wyraźnie bez emocji, powściągliwie, to też dużo mówi o podejściu do tego modelu:
5.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img230.imageshack.us/img230/5660/e32fj4.jpg)
A to,ze maly rynek obiektywow-to co zle?
Widzieliscie duzy rynek uzywek Ferrari,Maserati,Maybacha???
:?
no właśnie, nie macali to i nie jadą ;) Kultura. Natomiast pożal się boże fachura z tego brukowca pewnie jeszcze sprzętu na oczy nie widział. W sumie nieważne to i tak pisemko dla lamusów którzy co najwyżej zastanawiają się czy kupić FZ18 czy SP560UZ, bo ma wielkiego zooma i dużo pikselków ;)
Rafał Czarny
13.11.07, 19:19
Już w pierwszym zdaniu znalazłem bzdurę. Cytuję: "Tak jak w innych modelach tej firmy, Olympus E3 wyposażony jest w system stabilizacji matrycy..."
W jakich innych modelach??? :roll: Mój E500 też ma stabilizację? Co za bałwany...
Kolejnego zdania już nie przeczytałem, bo oczu szkoda.
to mnie też zastanowiło, ale może przyjmują że teraz już wszędzie będzie stabilizacja matrycy.
Potencjalny nabywca E-3 prawdopodobne nie czyta tej gazety.
To tak jakby w superexpresie zjechać głośniki za 10k zl.
to mnie też zastanowiło, ale może przyjmują że teraz już wszędzie będzie stabilizacja matrycy.
Nie, zapewniam cię że oni po prostu nie mają zielonego pojęcia w temacie :>
To tak jakby w superexpresie zjechać głośniki za 10k zl.
Czyżbym wyczuwał jakiegoś audiofila? ;)
PS: A może podesłać autorowi tych wypocin link do owego wątku?
spokojnie - Panowie - to jest typowy tekst targetowany na konkretną markę. Moja małżonka pracuje w marketingu jednej z większych polskich firm i czasami mi opowiada jakie "propozycje" się pojawiają, promowania danego produktu. Często się zdarza, że taki tekst przygotowuje sama zainteresowana firma (tutaj np Canon)
Pozdrawiam
To tak jakby w superexpresie zjechać głośniki za 10k zl.
Czyżbym wyczuwał jakiegoś audiofila? ;)
OT: Tak zgadza sie... ale nie wierze w magiczne pisaki, oraz energetyczne krążki przyklejane do CD (oraz w moc kabli za 400zl za metr) - tylko testy ABX ;)
To tak jakby w superexpresie zjechać głośniki za 10k zl.
Czyżbym wyczuwał jakiegoś audiofila? ;)
OT: Tak zgadza sie... ale nie wierze w magiczne pisaki, oraz energetyczne krążki przyklejane do CD (oraz w moc kabli za 400zl za metr) - tylko testy ABX ;)
Spytałem, bo sam jestem "zarażony" od dziecka :razz:
Tak, fakt, że takie teksty przygotowują konkurencyjne firmy, żeby promować swoja markę, ale mimo wszystko to bardzo szkodliwe właśnie dla Olka - szeroko rozumianego. Większość z Was wie, że to bzdury, błędy i promocje (choć nie ma obok infor R E K L A M A...), ale większość czytających i kupująch aparaty w Media (chociażby małpki) będzie pamiętała, że szumy to Olek, że każdy model ma stabilizację, a jak się okaże, że nie ma to będzie badziew.
Chyba jednak marketig Olympusa nie powinien ustępować takim działaniom. Canon wie co robi. W każdym pisemku działa w taki właśnie sposób. Nie ujmując jakości jego produktom, to w taki marketingowy sposób zjada dodatkową część tortu, z którego aparaty klasy E-3 to tylko mikroskopijna część.
Panowie z Olympusa! Cisnąć marketingowo ile się da (jest już moim zdaniem i tak lepiej niz kiedyś, ale...)!!!
Najlepszym marketingiem dla Olympusa jest robienie dobrych zdjęć ich sprzętem, myślę ze powinni więcej zainwestować w "renomowanych" fotografów.
Tylko jak ktoś będzie chciał kupić aparat , to informacji nie będzie szukał w Komputer Świat ,
tylko w fachowych pismach . :foto2:
Tylko jak ktoś będzie chciał kupić aparat , to informacji nie będzie szukał w Komputer Świat ,
tylko w fachowych pismach . :foto2:
albo trafi na to forum :) i wybierze jedyny właściwy sprzęt :)
Myslisz o E-3? To raczej tak, ale powszechność wszystkich innych jest taka, że kupują je ludzie z przekonaniem: Aaaaa!lustrzanka! no to będę miał super zdjęcia (same się zrobią!) - poproszę! tak kupuje 95% kupujących, a Ty stanowisz to 5% czego Ci gratuluje!
te 95% nie kupuje takich pism pro, bo nie rozumie z tego (i tu znowu) 95% tego co jest tam napisane!!!
Oni myślą - z całym szacunkiem), że lustrzanki same robią zdjęcia a pan z MM to guru, który wie wszystko (bo przenieśli go z tosterów na aparaty)
Ktoś , kto przechodzi z kompaktu na lustro , będzie szukał w pismach i na forach. Dużo ludzi mając kompakt danej firmy , kupuje też lustro tej samej firmy . Chociaż bywają wyjątki. :foto2:
Uwierz mi, że to mniejszość!
Jeśli nie wierzysz zapytaj marketingowców z Olka
Dużo ludzi mając kompakt danej firmy , kupuje też lustro tej samej firmy . Chociaż bywają wyjątki. :foto2:
np. ja miałem małpkę Canona a teraz wiadmo ;)
Dużo ludzi mając kompakt danej firmy , kupuje też lustro tej samej firmy . Chociaż bywają wyjątki. :foto2:
np. ja miałem małpkę Canona a teraz wiadmo ;)
Nic nie wiadomo/nie widać/. :D
Dużo ludzi mając kompakt danej firmy , kupuje też lustro tej samej firmy . Chociaż bywają wyjątki. :foto2:
np. ja miałem małpkę Canona a teraz wiadmo ;)
Nic nie wiadomo/nie widać/. :D
hmm... wycięło mi informacje... już wiem jak to się stało - bawiłem się ostatnio i zmieniałem style Olyforum :?
hmm .. a ja to jednak trochę inaczej dużo widzę
osoby przechodzące z kompaktów na lustra można w zasadzie podzielić na 2 grupy:
- takich dla których kompakt jest już pewnego rodzaju ograniczeniem i szukają czegoś więcej
- takich co kupują lustro bo stało się "modne" .. poza tym jest większe, lepsze i w ogóle samo robi zdjęcia :)
ta 2 grupa jest praktycznie stracona, zresztą trzeba dużo nerwów żeby takiemu coś wytłumaczyć.. w naszym kraju to dla większości z nich Aparat = Canon ( akurat byłem niedawno świadkiem takiej "rozgarniętej" rozmowy w autobusie przez komórkę ) ew. czasami niektórzy zdają sobie sprawę z istnienia Nikona ale o Olympusie albo innych to już mało kto cokolwiek słyszał ..
natomiast ta 1 raczej się już trochę na rzeczy zna i sporo poszuka zanim się na coś zdecyduje .. i raczej nie będzie patrzył po gazetkach typu Super Express Fotografów..
a marketing Olympusa .. mi tam się ostatnio podoba.. ciężko w tej chwili wejść na jakąś stronę branżową żeby nie było informacji o E-3 i o prezentacjach dla prasy albo coś .. a jak to niektórzy mawiają .."nie ważne jak mówią, ważne żeby mówili"
ps. sam się "przerzuciłem" z kompaktu innej marki ;)
Marketing , marketing , teraz Nikon wciska reporterom D3/na próbę :mrgreen: /.
Faktem jest, ze znakomita wiekszosc kupujacych w zyciu nie slyszeli nazwy Olympus i tu wina lezy po stronie firmy. Ci, ktorzy slyszeli bardzo czesto uznaja go za dziadostwo bo Nikon/Canon to jedyna sluszna marka ;] I tu juz wchodzi do akcji nawet takie pisemko bo mimo wszystko robi Olkowi kolo tylka.
Jesli E-3 zostanie zjechane i wypadnie gorzej niz aktualne nowosci to predko sie "marketingowo" firma nie podniesie.
szpila9 z szacunkiem dla klientow czy ludzi z MM? ;] Wbrew pozorom ci "smieszni" panowie znaja sie na rzeczy(naturalnie nie wszyscy). Mam kilku znajomych, ktorzy fotografuja na zlecenie dla gazet, robia wystawy etc a na codzien pracuja wlasnie w MM. czy sa gorszymi znawcami niz pan z Eosem 350 i kit obiektywem robiacym fotki na slubie "do kotleta" ? (to akurat doswiadczylem i bylem szczerze zdziwiony ;p).
ps. pozostaje czekac na testy e-3 i nastepcow 410 i 510 bo pewnie dawno sa zaprojektowani :P
Faktem jest, ze znakomita wiekszosc kupujacych w zyciu nie slyszeli nazwy Olympus i tu wina lezy po stronie firmy. Ci, ktorzy slyszeli bardzo czesto uznaja go za dziadostwo bo Nikon/Canon to jedyna sluszna marka ;]
heh AFIR to przy rozpoznawalności marek Kodak zostawia w daleko nikona... i chyba canona też ;)
Faktem jest, ze znakomita wiekszosc kupujacych w zyciu nie slyszeli nazwy Olympus i tu wina lezy po stronie firmy. Ci, ktorzy slyszeli bardzo czesto uznaja go za dziadostwo bo Nikon/Canon to jedyna sluszna marka ;] I tu juz wchodzi do akcji nawet takie pisemko bo mimo wszystko robi Olkowi kolo tylka.
Jesli E-3 zostanie zjechane i wypadnie gorzej niz aktualne nowosci to predko sie "marketingowo" firma nie podniesie.
szpila9 z szacunkiem dla klientow czy ludzi z MM? ;] Wbrew pozorom ci "smieszni" panowie znaja sie na rzeczy(naturalnie nie wszyscy). Mam kilku znajomych, ktorzy fotografuja na zlecenie dla gazet, robia wystawy etc a na codzien pracuja wlasnie w MM. czy sa gorszymi znawcami niz pan z Eosem 350 i kit obiektywem robiacym fotki na slubie "do kotleta" ? (to akurat doswiadczylem i bylem szczerze zdziwiony ;p).
ps. pozostaje czekac na testy e-3 i nastepcow 410 i 510 bo pewnie dawno sa zaprojektowani :P
Ale ja nigdzie nie nazwałem ich śmiesznymi - ani tych z MM ani Klientów. To nie wina ludzi pracujących w MM ani Klientów, że nie znają się na parametrach aparatów!!!
To tylko wina pisemek, które chcą kreować się na obiektywne, a takie nie są!
To one robią nam - Klientom - wodę z mózgów.
A wśród sprzedawców napewno są fachowcy - tego też doświadczyłem w MM Warszawa - gość wiedział dużo więcej ode mnie, ale ogólnie w MM to wyjątki.
Wracając do sedna - pisemka robią czarny PR Olympusowi - to fakt.
Olympus powinien z tym walczyć - to też fakt.
W MM zwyczajnie, mają wytyczne co ma zejść i tak doradzają.
W MM zwyczajnie, mają wytyczne co ma zejść i tak doradzają.
Wciskają to co mają w ofercie. Jak E-410 oraz E-510 będą na magazynie też będą je wciskać ;-)
ps. pozostaje czekac na testy e-3...
E-3 zostanie w większości przypadków zjechany, a winę za to ponosi wyłącznie Olympus. Pozycjonują E-3 jako puszkę profesjonalną, a matryca w nim jest bardzo przeciętnej jakości. Fajna puszka dla zaawansowanego amatora pod warunkiem, że nie jakość obrazu jest decydującym kryterium wyboru.
szpila9 a jak mozna walczyc z taka "reklama"? ;] Poza wymuszeniem sprostowania nie ma zadnego sensownego sposobu. Zamiast tracic czas na potyczki, lepiej wlozyc kase w reklame. I tu ciekawostka bo ludzie ze sklepow z foto sa bardzo opiniotworczy. naturalnie my tutaj wszyscy tez w pewien spsoob tylko ilu osobom chce sie np prostowac klamstwa na temat Olka na forach typu digart etc?
The z00m Jesli cena E-3 bedzie wyzsza niz Alfa 700 czy D 300(a zdaje sie bedzie) to nie maja czym sie przebic niestety. No chyba, ze w testach pojawi sie cos co nas zaskoczy ale na to sie nie zanosi :/
Co do sklepow to mam znajomych zarowno w MM jak i Empiku(oraz kilku innych) i nigdy mi nie wcisnieto ciemnoty ani nie oklamano. Moze to kwestia wlasnie znajomosci :P Nie wyobrazam sobie wciskania kitu komus kto chce lustrzanke. Ta grupa klientow akurat zna sie jako tako na sprzecie i gowna nie kupi wbrew sobie. Z kolei ludziom szukajacym malpki i tak wszystko jedno, byle ladne bylo(wystarczy spojrzec na wojne MP i dupereli w kompaktach. Wlasnie przeczytalem test 18x zoomowcow i wyraznie widac, ze np takie fuji 8000 powstalo po najmniejszej linii oporu byle tylko na kartce parametry byly ok :P)
Nie wyobrazam sobie wciskania kitu komus kto chce lustrzanke. Ta grupa klientow akurat zna sie jako tako na sprzecie i gowna nie kupi wbrew sobie.
buhahah AKURAT!
Zna się część, it MZ mniejsza część kupujących.
Najwięcej sprzedasje się lustrzanek z poziomu e410/e510/400d/d40/itd...
I kupują je osoby, jktóre coś tam przeczytały, ze lustro daje lepsze efekty, większe możliwości... to nie zapaleńcy jak na forum ;p
Nie wyobrazam sobie wciskania kitu komus kto chce lustrzanke. Ta grupa klientow akurat zna sie jako tako na sprzecie i gowna nie kupi wbrew sobie.
buhahah AKURAT!
Zna się część, it MZ mniejsza część kupujących.
Najwięcej sprzedasje się lustrzanek z poziomu e410/e510/400d/d40/itd...
I kupują je osoby, jktóre coś tam przeczytały, ze lustro daje lepsze efekty, większe możliwości... to nie zapaleńcy jak na forum ;p
A co mają kupić E-3,D3,MarkIII. Ktoś , kto zaczyna zabawę z lustrem,kupi właśnie E410,E510 400D,D40......,a z czasem przejdzie do wyższej półki. :foto2:
...Nie wyobrazam sobie wciskania kitu komus kto chce lustrzanke. Ta grupa klientow akurat zna sie jako tako na sprzecie i gowna nie kupi wbrew sobie. Czterech (4 :!: ) moich kolegów, kompletnie nieznającyh się na sprzęcie ani nie mających pojęcia co by chcieli, w ciągu ostatnich dwóch (2 :!: ) miesięcy wyraziło chęć zakupu lustrzanki i wybrali się do sklepów. Trzech z nich zwróciło się także do mnie po opinię. Nie muszę chyba dopisywać, że 2 z tych 3 zostało zadowolonymi właścicielami E-510 a jeden E-330. Czwarty na początku był zadowolonym nabywcą Canona 400D. Troszkę zrzedła mu mina po porównaniu swoich zdjęć z wyjazdu z naszymi. Jadnak na poziomie amatorskim Olympus jest dużo lepszy od konkurencji (praktyczniejszy, łatwiejszy w obsłudze i robi po prostu ładniutkie zdjęcia).
Wszystkim w sklepach, do których sie udali proponowano (właściwie to namawiano, czy jak kto woli - wciskano) 400D. Jeden z kolegów zapytał u Canona jak to właściwie jest z tym czyszczeniem matrycy. Panowie uspokajająco zapewnili, że raz na jakiś czas za grosze można to zrobić w serwisie :mrgreen: .
Akurat! A co ma zrobić jak mu się zakurzy w trakcie safari w Afryce? Odesłać do serisu wieczorem i rano odebrać czyściutki :?: :?: :?:
A ilu nowych nabywców lustrzanek nie miało kogo spytać o radę? (oczywiście oprócz nie zawsze kompetentnego sprzedawcy).
...Z kolei ludziom szukajacym malpki i tak wszystko jedno, byle ladne bylo(wystarczy spojrzec na wojne MP i dupereli w kompaktach.A z tym zdaniem, to już całkowicie absolutnie i bezwzględnie się nie zgadzam. Zobacz TEN WĄTEK (https://forum.olympusclub.pl/topics8/porzadny-kompakt-do-street-foto-vt12400,60.htm?sid=f3fe5bb5cca6a8294fdcc93a27fbaf8 2#141529). A jest nas więcej (tzn. tych co i lutrzankę i małpkę - i to nie przypadkowo zakupioną tylko "byle łade" :D ).
grizz czyli osoba, ktora kupuje e410/e510/400d/d40/itd... to ktos kto nie ma pojecia o temacie? Tak to zrozumialem...Ja bym jednak trzymal sie wersji, ze to fotoamatorzy(czesc bardzo ambitna) ktorzy nie zyja ze zdjec i dlatego nie wydadza wiecej jak 3000zl na hobby. Nie oznacza to ,ze nie znaja sie na technicznych aspektach czy tym bardziej na artystycznych bo to akurat cos co trzeba miec we krwi - moim zdaniem ;]
pafcio nie myl wciskania z doradzaniem. Dlaczego doradzano Canona a nie Olympusa? Lepsza marka i tyle. Wiele razy gdy rozmawialem z kims o fotografii slyszalem, ze moj aparat to kiepski jest bo nie moge zrobic na kit obiektywie fotki wieczorem. Po prostu duza grupa ludzi uwaza, ze jak kupia Nikona lub Canona to nigdy nie doswiadcza problemu jasnosci szkla czy niedoskonalosci AF(tu akurat to bym inzynierom olka palka o glowie dal za spawarke zamiast normalnego wspomagania ;P). Mity i legendy ot co ale jednak ;]
Jest roznica miedzy posiadaczem lustrzanki, ktory wybiera kompakt a zwyklym nabywca kompaktu. Ten 1 przeczyta setki testow a i tak powie, ze kompakt to gowno natomiast ten 2 zazwyczaj przesiada sie z analoga albo 2-3MP i nawet to co oferuje kompakt za 400zl go zadowoli.
ps. tez uwazam, ze w polce amatorskiej Olek rzadzi(jakby tylko nie bylo spawarki bylbym wniebowziety). tak sie skalda, ze aparat ten polecono mi w MM - czyli sie jednak da ;]
grizz czyli osoba, ktora kupuje e410/e510/400d/d40/itd... to ktos kto nie ma pojecia o temacie? Tak to zrozumialem...
I dobrze zrozumiałeś...
Bo tak jest. Fotoamatorzy to nie są główni odbiorcy tego sprzętu.
grizz czyli osoba, ktora kupuje e410/e510/400d/d40/itd... to ktos kto nie ma pojecia o temacie? Tak to zrozumialem...
I dobrze zrozumiałeś...
Bo tak jest. Fotoamatorzy to nie są główni odbiorcy tego sprzętu.
Chyba się pomyliłeś grizz? Fotoamatorzy są głównymi odbiorcami tego sprzętu ;-)
ech skrót myślowy zastosowałem ;p
Chodzi o to, ze taki sprzęt w większości kupują osoby, które nie mają pojęcia o wielkości sensora, różnicach w szumach, DR,
Piotr Grześ
16.11.07, 21:57
Ale jak siądą z kompaktu na lustro, to sami artyści wyrastają :mrgreen: Oczywiście to nie jest tak. Sam kiedyś po latach doświadczeń z Zenitami i to dalmierzowymi, przesiadłem się na kompakt Olka. Doszedł jeszcze wcześniej komputer, a lat mam już prawie ok. no, cóż trzeba sie przyznać, coś niedaleko, ale koło, no 50- tki , nie mylić, z ZD 50. Wiem, wielki artysta ze mnie nie wyrośnie, zawsze pozostanę amatorem, ale nigdy jeszcze nie miałem takiej przyjemności ingerencji w to co chcę utrwalić na zdjęciu, jak dzięki lustrzance. Naprawdę, to właśnie posiadanie lustra i oczywiście umiejętność korzystania z niego daje dużo satysfakcji, często okupionej porażkami, ale na tym to wszystko polega. Nie każde naciśnięcie spustu musi być udane, ale jak się ma w zapasie jeszcze tych kilkananaście,dziesiąt i kilkaset naciśnięć, to może coś wreszcie wyjdzie jak trzeba. Oczywiście nie wyłączmy w momencie naciśnięcia migawki myślenia i to jest właśnie to, czego kompakt chyba nigdy nam nie da. Myślę, że takie właśnie jest założenie twórców tych cudów techniki.
grizz te skróty wyprowadziły Cię w maliny....
bo ja o tym wiem, choć mam tylko małpkę i znam takich więcej ludzi co wiedzą o tym.
Nie uważam się za fotografa ale o technice i jej niuansach sporo wiem, choć nie jestem ekspertem to abnegatem też nie.
grizz te skróty wyprowadziły Cię w maliny....
bo ja o tym wiem, choć mam tylko małpkę i znam takich więcej ludzi co wiedzą o tym.
Nie uważam się za fotografa ale o technice i jej niuansach sporo wiem, choć nie jestem ekspertem to abnegatem też nie.
widzisz, a ja znam wielu takich, którzy sprzętową stroną się w zupełności nie przejmują.
nie myl wciskania z doradzaniem. Nie mylę i jak pisałem o wciskaniu, to właśnie to miałem na myśli.
Dlaczego doradzano Canona a nie Olympusa? Lepsza marka i tyle. A w czym ta marka (nooo ten Canon znaczy ;) ) jest lepsza?
Niezawodność?- To ta firma co nawet flagowy model puściła maxi bublem i wycofała ze sklepów?
Serwis? Oj Olkowego chyba trudno bedzie przebić
A może kolorki lepsze? - Widziałem troche fotek z Canona prosto z aparatu - zgroza :?
To pewnie czyszczenie matrycy ma lepsze? Oj też nie?
O! to może LV? Tez nie? A może stabilizacja w body? Canon ma może?
No to gdzie ta lepsza firma? Bo jak narazie to nie widzę :mrgreen: . Mówimy cały czas o segmencie E510 - 400D lub E3 - 40D bo tylko tak je mozna porównywać. Jak na razie to nie widzę gdzie ta lepszość.
slyszalem, ze moj aparat to kiepski jest bo nie moge zrobic na kit obiektywie fotki wieczorem. A to niby dlaczego :| :?: :?: Ja jakoś robię i nie mam z tym żadnych problemów. Juz nie wspomnę o tym, że akurat kitowe szkła Olympusa uważane są za najlepsze w swojej klasie. Nie musisz od razu wierzyć we wszystko co usłyszysz :D :mrgreen:
A poza tym jojczenie to chyba w innym wątku miało być - specjalnie założonym w tym celu.
Chodzi o to, ze taki sprzęt w większości kupują osoby, które nie mają pojęcia o wielkości sensora, różnicach w szumach, DR,
nie zgodze sie z toba. te male olympusy sa swietnymi lustrzankami turystycznymi i jestem przekonany, ze wielu wybiera je swiadomie, tak jak ja to zrobilem. nie znam wiekszosci ludzi, ktorzy kupuja taki sprzet. ty tez ich nie znasz. nie ma wiec zadnych podstaw do tego, aby mowic o ich doswiadczeniu i motywach takiego a nie innego zakupu.
nie myl wciskania z doradzaniem. Nie mylę i jak pisałem o wciskaniu, to właśnie to miałem na myśli.
Dlaczego doradzano Canona a nie Olympusa? Lepsza marka i tyle. A w czym ta marka (nooo ten Canon znaczy ;) ) jest lepsza?
Niezawodność?- To ta firma co nawet flagowy model puściła maxi bublem i wycofała ze sklepów?
Serwis? Oj Olkowego chyba trudno bedzie przebić
A może kolorki lepsze? - Widziałem troche fotek z Canona prosto z aparatu - zgroza :?
To pewnie czyszczenie matrycy ma lepsze? Oj też nie?
O! to może LV? Tez nie? A może stabilizacja w body? Canon ma może?
No to gdzie ta lepsza firma? Bo jak narazie to nie widzę :mrgreen: . Mówimy cały czas o segmencie E510 - 400D lub E3 - 40D bo tylko tak je mozna porównywać. Jak na razie to nie widzę gdzie ta lepszość.
Opanuj się! Przestan wojny wszczynać!
I to waląc babole, które widać na pierwszy rzut oka.
(LV)
Olek rzadzi(jakby tylko nie bylo spawarki bylbym wniebowziety).
Nie można wyłączyć?
@grizz
Nie wszczynam, tylko wyrażam swoją opinię w odpowiedzi na opinię kolegi Lailonn. A ten babol który widać na pierwszy rzut oka to gdzie niby? Bo jak do tej pory to prawdziwe LV to Olek i Panasonic. Nie słyszałem, żeby Canon zrobił lepiej.
@grizz
Nie wszczynam, tylko wyrażam swoją opinię w odpowiedzi na opinię kolegi Lailonn. A ten babol który widać na pierwszy rzut oka to gdzie niby? Bo jak do tej pory to prawdziwe LV to Olek i Panasonic. Nie słyszałem, żeby Canon zrobił lepiej.
https://forum.olympusclub.pl/topics4/canon-40d-ma-liveview-vt11459.htm
https://forum.olympusclub.pl/topics4/canon-40d-ma-liveview-vt11459.htmZnam patrametry 40D. Nadal nie widzę tam trybu A.
A poza tym - dajmy już temu spokój :? Canona 40D mogłem kupić już dawno a i tak czekam na E3.
https://forum.olympusclub.pl/topics4/canon-40d-ma-liveview-vt11459.htmZnam patrametry 40D. Nadal nie widzę tam trybu A.
.
W E-3 jakoś te go nie widać...
W E-3 jakoś te go nie widać... :mrgreen: :mrgreen: Zauważyłem, że nie widać...
...Trochę szkoda, ale i tak nie odpuszczę zakupu.
Pozdrawiam serdecznie
grizz pracujesz w jakims sklepie foto? A moze jestes z Olympus PL(nie wiem...), ze pozwalasz sobie na ocene wiedzy nabywcow sprzetu amatorskiego?I dac twoim tokiem rozumowania to jak np RE kupi sobie(raczej by dostal ale nvm :P) 510 to stanie sie amatorem niemajacym pojecia o systemie. Ciekawe...
Gratuluje posiadania samych znajomych zarabiajacych 5000zl netto. Moi az tyle nie maja i dlatego gdy cos kupuja to wpierw dobrze zapoznaja sie z testami, opiniami, porownuja i oceniaja. Wszystko p oto by wydajac te "zalosne, uzbierane" 3000zl dostac najlespzy mozliwy towar pod wzgledem ich potrzeb(mi np szumy olka przy iso 1600 kolo tylka lataja bo nie uzywam ponad 400 za to system czyszczenia i jakosc/cena obiektywow juz nie). Czy jak kupie sobie e-3 to stane sie profesjonalista? :D
Tak z innej beczki. Czy tym tokiem rozumowania znawca w dziedzinie samochodow sa nabywcy limuzyn za miliony %, ktorych woza szoferzy czy tez moze kierowcy rajdowi pod stala opieka mechanikow a moze pan "Nowak", ktory kupuje ekonomiczne auto i dlubie pryz nim poprawiajac osiagi, naprawiajac usterki i poznajac mechanike. Hum? ;]
pafcio A jednak mylisz te pojecia(byles w ogole wtedy z kumplami w sklepach?). Prosze napisz mi co wedlug ciebie jest wciskaniem. Zachwalanie Canona jesli chodzi o szumy np i wskazywanie tego jako najwazniejszego elementu? Przeciez wiele osob tak wlasnie rozumuje(widac to na forach). Rownie duza glupota byloby oczekiwanie, ze ktos kto uznaje "cisze" za priorytet poleci Alfe 100 :roll:
A w czym ta marka (nooo ten Canon znaczy ;) ) jest lepsza?
Wlasnie w marce...
Nie unos sie i nie zachwalaj mi Olka bo mam juz ich aparat i wybralem go wbrew temu co grizz pisze bardzo swiadomie(po rozmowie z panami z MM i przeczytaniu wielu testow/opinii). Nie zmienai to faktu, ze na rynku Olek ustepuje Canonowi/Nikonowi i jesli E-3 nie okaze sie hitem to pograzy marke wsrod znajacych sie...
Co do fotek wieczorem to bez wspomagania AF spawarka "zabija" i wkurza. Zdarza sie, ze robi mi po 9 przedblyskow zanim walnie fotke - lol. Mozna ostrzyc recznie ale to sie zle skonczy przy malych wizjerach. Dlatego planuje zkaup FL-50 :razz:
A jednak mylisz te pojecia(byles w ogole wtedy z kumplami w sklepach?). Do mnie przyszli po radę, bo mieli wrażenie, że wciska im się Canona. Ale to Ty wiesz przecież lepiej - pewnie byłeś z moimi kumplami na tych zakupach? A ja mylę pojęcia. Nie załamuj mnie :mrgreen:
Nie unos sie i nie zachwalaj mi OlkaNie mam zamiaru. Nie chce mi się też prowadzić dalej dyskusji na tym poziomie. Jak czytam to co popisałeś (to o motoryzacji też), to nie chce mi się nawet dalej gadać (pisać).
Zwłaszcza, że nawet nie przyłożysz się do poprawnej ortografii ani gramatyki. A to także sporo mówi o Twoim podejściu. Poczytaj posty ludzi na forum - zdecydowana większość się stara. To jest także wyraz szacunku dla kolegów z forum.
Pozdrawiam
pafcio nie rozwalaj mnie tu. To, ze nie uzywam polskich ogonkow jest celowe. Zapamietam jednak twoje rady gdy bede publikowal jakis tekst ^_^
Sadzac z twojego opisu Canona, to ty wcisnales im Olka ;] Jako jedyny widze nie orientujesz sie w problemach AF Olka w gorszym oswietleniu czy tez malym wizjerze, ktory wytykany jest nawet przez fanow marki. Nie ma idealu i tylko ktos kto jest w stanie widziec niedoskonalosci moze byc obiektywny. Reszta to "wciskacze"(Nie bylem przy twoich kolegach i dlatego nie oceniam. Ty nie byles a sobie na to pozwalasz. Wciaz czekam, az ktos mi powie jak mozna wcisnac lustrzanke :D)
Dla mnie wyrazem szacunku jest to, ze nikogo nie oceniam po okladce. Nie szufladkuje sprzedawcow jako niekompetentnych jelopow. Nie oceniam nabywcow po tym ile maja pieniedzy do wydania. To, moj drogi jest szacunek, nie polskie ogonki na forum :roll:
ps. O motoryzacji to byla przejaskrawiona metafora. Wiele razy zwracano mi uwage bym pisal prosciej, "jak do idiotow". Nie zmuszaj mnie, prosze... EOT
Szczerze powiedziawszy, to zwyczajne rozważania o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielką Nocą lub odwrotnie :/
Dajcie sobie spokój i idźcie robić zdjęcia.
Sam fotografuję od kilkudziesięciu lat, znam ograniczenia Olympusa ale jestem zachwycony jego szkłami. Kupiłem więc E-510 i nie narzekam.
jeśli zna się możliwości swojego sprzętu to można sie nim cieszyć a nie dyskutowac nieustannie o wadach, zaletach, wizjerach, matrycach....
Stanisław Rozalski
17.11.07, 15:00
Suchajcie, ten motyw powraca w dyskusjach jak bumerang.
Kilka miesięcy temu podobna toczyła się odnośnie E-1 a ja opisywałem swoje dyskusje ze sprzedawcą z Media Markt, który nie miał tego modelu w ręce ale na Olympusa wylewał kubły pomyj i w końcu go zatkało , gdy dałem mu do ręki nasz ówczesny , topowy model.
Już nie był taki pewny swych racji , że sprzęt firmy C jest najlepszy.
Niech on pozostanie najlepszy dla niego bo przedstawiał się jako profi po praktyce w jakieś gazetowej redakcji.
Każdy powinien kupować taki sprzęt na jaki go stać i z którego uzyska max. możliwości oraz którym będzie lubił pracować.
A reszta jest milczeniem.
Ja tylko przypomnę, że E-1 był reklamowany jako ten, który przetrwał trudy rajdu Paryż-Dakar i śmiem twierdzić, że ta jakość wykonania znajduje odbicie we wszystkich innych modelach Olympusa.
Szczerze powiedziawszy, to zwyczajne rozważania o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielką Nocą lub odwrotnie :/
Dajcie sobie spokój i idźcie robić zdjęcia.
Sam fotografuję od kilkudziesięciu lat, znam ograniczenia Olympusa ale jestem zachwycony jego szkłami. Kupiłem więc E-510 i nie narzekam.
jeśli zna się możliwości swojego sprzętu to można sie nim cieszyć a nie dyskutowac nieustannie o wadach, zaletach, wizjerach, matrycach....
Prawi dobrze - polać wódki ;-)
Od siebie dodam, że jak ktoś robi test aparatu to chodzi o to, żeby ów sprzęt zbadać dokładnie i wykazać możliwie jak najwięcej mankamentów, wpadek, słabych stron, niedoróbek... Fotografujący również powinien dobrze poznać swój sprzęt, wcześniej go świadomie wybrać aby znając jego wady a przede wszystkim walory robić jak najlepsze foty. Tester robi użytek z wad a fotograf z zalet, poza tym wie jak owe wady obejść... Odnoszę często wrażenie, że ludzie którzy nie są testerami sprzętu a fotografami czy fotoamatorami mają mentalność owych testerów - nie robią zdjęć w sensie tworzenia fotografii a cały czas szukają dziury w całym. Prawda jest taka, że współczesne DSLRy to ogromne możliwości, fajne zabawki i narzędzia, o których jeszcze kilka lat temu trudno było marzyć. Ja fociłem też analogowym sprzętem (czasem jeszcze to robię) i z całym szacunkiem do niego widzę jak wiele się zmieniło, ile ograniczeń przestało ograniczać... Może dlatego mój Olek tak mnie cieszy...
Co do segmentacji rynku i wyborów określonych towarów prze konsumentów to sprawa chyba nieco bardziej skomplikowana niż szuflada typu np. "entry level". Nie prawda, że ktoś niemający pojęcia o foto kupi aparat X a ktoś zaawansowany Y. Generalnie tak często jest ale również często topowe modele mogą kupować szpanerzy a mniej zaawansowane ludzie, którzy nie chcą wydać za dużo, którym ten aparat wystarczy, chcą mniejszy itd... Kwestia świadomości wyboru i możliwości finansowych...
Co do sprzedawców to wiadomo, ze są leniwi, sprzedajni na obiektywność nie ma co liczyć. Poza tym każdy ma inne kryteria. Jak ktoś idzie do sklepu z pytaniem na ustach - "jaki aparat wybrać" to jest na przegranej pozycji. Wyboru powinien dokonać wcześniej a ze sprzedawcą można się co najwyżej potargować o cenę. Nie liczmy więc na fachowość sprzedawców bo ich interes we wciskaniu kitów. Sprzedadzą aparat marki X tylko dlatego, że dostali smycz od dystrybutora... Kwestie innych systemów zachęcających do danej marki pomijam...
pafcio nie rozwalaj mnie tu. To, ze nie uzywam polskich ogonkow jest celowe. ...
...Sadzac z twojego opisu Canona, to ty wcisnales im Olka...
..."jak do idiotow". Nie zmuszaj mnie, prosze... EOTAni gramatyki, ani interpunkcji, ani szacunku dla rozmówców. Szkoda czasu. Z mojej strony absolutny koniec rozmowy z tym panem :?
Smerf Maruda
17.11.07, 19:31
A ja, głupi, myślałem, że to chodzi o to jakie zdjęcia się robi, a nie czym :-) Ale w pismach typu Komputer-Expert Świat tego typu artykułów - o dobrych fotografiach - nie uświadczysz ;-)
Oleryk i o to chodzi. Znasz wady/zalety i na tej podstawie wybrałeś sprzęt i tyle. Tak jak Ty Olympusa tak ileś tam osób kupiło Canona czy Nikona. Czy zrobili źle? Raczej nie...
Stanisław Rozalski siedzimy na forum Olympusa. Niemalże każdy tu zachwala ten system. Na forach konkurencji jest to samo. Naturalne, że i sprzedawcy mają swoje ulubione marki, które polecają i to z czystym sumieniem. Oczywiście, lepiej by sprzedawca był obiektywny i zorientowany w całej branży ale czy można znać wszystkie aparaty(xx modeli lustrzanek i xxx modeli kompaktów) i obiektywy?
ktotek sprzedawcy są leniwi, Policja prześladuje, lekarze są złodziejami, oszustami i łapówkarzami. Pani na kasie jest głupia, sprzątaczka upośledzona, prawnicy mają prace po znajomości od tatusia a biznesmeni pierwszy milion ukradli. Informatycy to "ci**y" w okularach z panienkami o nazwisku .jpg. Ładne stereotypy ale krzywdzące tych, którzy wykonują swoją pracę sumiennie i starają się być rzetelni.
Każdy wie, że sprzedawcy dostają aparaty. Smyczami to można przekupić co najwyżej ochroniarza :twisted: :mrgreen:
Poza tym każdy ma inne kryteria.
I niech to będzie mottem w dyskusjach o wyższości "Świąt Bożego Narodzenia nad Wielką Nocą lub odwrotnie" ;)
pafcio moze wylapiesz subtelne roznice w akapitach tego postu. Robie to specjalnie bys wiedzial kiedy okazuje brak szacunku tobie ^_^
To ty zaatakowales mnie a nie na odwrot. Na moje rzeczowe posty, ktore docieraja do reszty uzytkownikow, ty odpisujesz jakims glupim belkotem. W mysl porzekadla "Nie dyskutuj z idiotą. Wpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem." koncze te dyskusje.
Ani gramatyki, ani interpunkcji, ani szacunku dla rozmówców. Szkoda czasu. Z mojej strony absolutny koniec rozmowy z tym panem :?
Odrazu mi sie skojarzyło: Jeśli nie masz sie do czego przyczepić do przyczep sie do ortografii.
pozdr.
RadioErewan
18.11.07, 03:37
pafcio nie rozwalaj mnie tu. To, ze nie uzywam polskich ogonkow jest celowe. Zapamietam jednak twoje rady gdy bede publikowal jakis tekst ^_^
Widzę, że dwa dni poza forum i się robi bałagan. Proszę cię o pisanie z polskimi znakami diakrytycznymi.
Pozdrawiam
pafcio nie rozwalaj mnie tu. To, ze nie uzywam polskich ogonkow jest celowe. Zapamietam jednak twoje rady gdy bede publikowal jakis tekst ^_^
Widzę, że dwa dni poza forum i się robi bałagan. Proszę cię o pisanie z polskimi znakami diakrytycznymi.
Pozdrawiam
Więc i ja będę musiał się przestawić. Większość for nie wymaga ogonków, dlatego przyzwyczaiłem sie tego ułatwienia. No ale co prawo to prawo ;)
RadioErewan
18.11.07, 03:54
Poprzedni list był porządkowy, dlatego pozwolę sobie dwie wypowiedzi pod rząd.
Olympus doskonale rozumie, że wiedza na temat sprzętu u sprzedawców to podstawowy warunek dobrej sprzedaży. Robi też wiele, by świadomość możliwości sprzętu trafiała tam gdzie trzeba. Żaden konkurent w PL nie robi tyle by wyedukować sprzedawców.
Jack, moja żona i ja nie mieliśmy w tym roku wakacji, szkoląc m.in. sprzedawców w całej Polsce. Ci, którzy byli na warsztatach Olympusa, mieli okazję zobaczyć jak to szkolenie wyglądało. Warsztaty dla klubowiczów były ukłonem w stronę OC, ale nie dla was były tworzone. Jak by na to nie patrzeć, nikt w Polsce takiego dużego projektu nie prowadził. Ja (mimo, że nie byłem na ostatnich 4 czy 5 wydaniach warsztatów) poznałem z 1000 ludzi handlujących aparatami w PL. Byli tam ludzie z MM, Saturnów i innych marketów, byli sprzedawcy z mniejszych sklepów. Zapewniam was, że nikt nie zrobił tyle po stronie sprzedawców ile Olek.
Dobrze by było, gdyby Olympus utrzymał ten poziom dłuższy czas. Canon (zwłaszcza Canon) robi szkolenia, na których 20 osób może dotknąć po sztuce cztery modele aparatów. Oni nie muszą prowadzić marketingu w PL. Im się sprzedaje światowy marketing, to że profi na Olimpiadzie koszą tylko ze smarków. To, że jeszcze rok temu w pewnych dziedzinach byli niepokonani. Dla Olympusa to dobrze, że nie istnieje marketing Canona w PL.
Obawiam się jednak, że cios jakie zadał Canonowi na półce profi Nikon wraz ze skandaliczną sprawą 1dMk3 spowoduje, że nastąpi wymiana ludzi odpowiadających za promocję marki na całym świecie i stanie się coś więcej niż tylko emisja kolejnej reklamy 450d. W sumie to dla klientów to będzie dobra sytuacja. Ciekawe czy przed Olimpiadą zdążą wprowadzić na rynek oplotkowane już nowe modele. Jak nie, to z Pekinu będziemy widzieli bardziej zrównoważone relacje. Może nawet trafi się kilka E-3?
Pozdrawiam
RadioErewan
18.11.07, 03:57
Więc i ja będę musiał się przestawić. Większość for nie wymaga ogonków, dlatego przyzwyczaiłem sie tego ułatwienia. No ale co prawo to prawo ;)
Byłbym wdzięczny. Rozumiem, że w czasach zamierzchłych, kiedy nie każdy komputer potrafił pokazywać polskie ogonki, pisanie polskawym miało sens. Teraz pisanie bez polskich znaków diakrytycznych to utrudnienie w szukaniu. Chciałbym uniknąć klasycznego już "zrób mi łaskę".
Pozdrawiam
Odrazu mi sie skojarzyło: Jeśli nie masz sie do czego przyczepić do przyczep sie do ortografii.
pozdr.
Może niezupełnie Twoje pierwsze skojarzenie jest zgodne z moimi intencjami, co spieszę wyjaśnić. Zakończyłem tę dyskusję właśnie dlatego, że zamiast rzeczowych argumentów poszły w ruch niewybredne inwektywy. Nie mam zwyczaju prowadzić dyskusji z ludźmi na takim poziomie, więc postanowiłem ustąpić. W kolejnych postach tego pana doszło zresztą do ich eskalacji, co utwierdziło mnie w słuszności mojej decyzji.
Uważam też, że człowiekowi wykształconemu nie powinna sprawiać problemu poprawna pisownia, czemu dałem wyraz. Może się oczywiście zdarzyć czasem jakieś przeoczenie, ale warto się starać. I to wszystko "w tym temacie".
Pozdrawiam
PS. Za chwilę na TVN Turbo jest Fotomania - polecam!
RE to dobrze że Olek wreszcie się za to wziął, ale chyba Olek miał na tym polu największe tyły... więc jest co robić. Widzę jednak że dużo dobrego się dzieje... :D
RE to dobrze że Olek wreszcie się za to wziął, ale chyba Olek miał na tym polu największe tyły... więc jest co robić. Widzę jednak że dużo dobrego się dzieje... :D
Jakie tyły?
Olek po prostu jeszcze pare lat temu nie miał systemu ;p
Jak by nie patrzyl i co by nie ocenial to E 500 jest drugi na liscie w rankingu PC World Rating.
Zadne baitki i computroniki tego nie zmienia.
Wiec jesli wziac E 510 to na pewno bedzie na pozycji lidera,bo przeciez jest lepszy od E 500.
Tu nie chodzi o system a budowanie marki i marketing firmy. Aparaty olek od dawna buduje, ale dopuścił do zbudowania negatywnej opinii w wielu firma , głównie w sieci dystrybucji. O ile w pojedynczych sklepach zdarza się sprzedawca który zachęci klienta do Olka, to w MM taki przypadek graniczy z cudem...
Widzę, że dwa dni poza forum i się robi bałagan. Proszę cię o pisanie z polskimi znakami diakrytycznymi.
Pozdrawiam
Czy to jest bezwzgledny warunek uczestniczenia w dyskusji na forum?
Nadmienie,ze nie mieszkam w Polsce i na codzien ogonki nie sa mi potrzebne.
Jedyny kontakt z polskim slowem to miedzy innymi to forum,tez nie jestem az tak kumaty,zeby przestawiac klawiature.Czyli, jesli dobrze rozumiem to nieuzywanie ogonkow jest sygnalem do pozegnania?
luca , nie wydaje mi się. Mnie to nie przeszkadza. Oczywiście decyzja, nie należy do mnie, ale gdyby tak było to zakrawałoby o skandal. Tu raczej chodzi o poszanowanie rodzimego języka z czym tez się również zgadzam
O ile w pojedynczych sklepach zdarza się sprzedawca który zachęci klienta do Olka, to w MM taki przypadek graniczy z cudem...
Sprzedawca też człowiek. Jedni chwalą inni nie. O ile nad preferencjami sprzedawców może "popracować" Olympus o tyle z klientem już gorzej. Sprzedawca MOŻE przekonać kogoś kto przyjdzie do sklepu i wypyta. Jednak jak piszecie ci są leniwi, nie mają pojęcia o sprzęcie, bo są przeniesieni z tosterów i wolą inne marki bo dostają smycze a Olympus nie daje "reklamówek". Jeśli więc jakiś sprzedawca poleci już te markę, to ewidentnie będzie chciał wepchnąć złom byle tylko pozbyć się dziadostwa ze sklepu.
Ciekawe ilu z Was z powodu swojego "fachowego" podejścia i chęci wsparcia marki reaguje na takie tematy:
http://www.digart.pl/forum/temat/502217/Sony_A100_vs_Olympus_E-510.html
http://www.digart.pl/forum/temat/310727/Kompaktowa_Lustrzanka_Olympus_E-400.html
http://www.digart.pl/forum/temat/482875/Olympus_E-3.html
http://www.digart.pl/forum/temat/412341/Olympus_E-400_vs_Nikon_D40.html
RadioErewan
19.11.07, 16:36
Czy to jest bezwzgledny warunek uczestniczenia w dyskusji na forum?
Nadmienie,ze nie mieszkam w Polsce i na codzien ogonki nie sa mi potrzebne.
Jedyny kontakt z polskim slowem to miedzy innymi to forum,tez nie jestem az tak kumaty,zeby przestawiac klawiature.Czyli, jesli dobrze rozumiem to nieuzywanie ogonkow jest sygnalem do pozegnania?
Cóż, zacznę kasować twoje listy i sam uznasz, czy to niezbędne do uczestniczenia w dyskusji na forum. Skoro nie masz kontaktu z językiem, może przydało by się trochę przypomnieć zarówno ortografię jak i gramatykę?
Punkt 9 regulaminu nie nakłada obowiązku pisania po polsku, ale daje moderatorom swobodę w interpretacji intencji autora. Rozumiem sporadyczne pytanie w polskawym, ale jak chcesz dyskutować, postaraj się! W kraju w którym mieszkasz co prawda przeprowadzono reformę językową, jednak o ile mnie pamięć nie myli, Niemcy bardzo dbają o swój język?
Nie wiem jaki masz system operacyjny, ale przestawienie klawiatury (jak masz wgrany skrypt językowy PL) to naciśnięcie jednoczesne lewego Shift i Alt).
Pozdrawiam
Digart zalatuje mi tanim klonem deviantarta ;)
Wypowiedzi które podlinkowałeś raczej świadczą o tym ze ludzie wpadają w pewien system i wszystko inne traktują jak shit. Częściowa winę za podejście z dystansem do 4/3 również powoduje fakt ze rynek wtórny szkieł jest dosyć ubogi.
Czy to jest bezwzgledny warunek uczestniczenia w dyskusji na forum?
Nadmienie,ze nie mieszkam w Polsce i na codzien ogonki nie sa mi potrzebne.
Jedyny kontakt z polskim slowem to miedzy innymi to forum,tez nie jestem az tak kumaty,zeby przestawiac klawiature.Czyli, jesli dobrze rozumiem to nieuzywanie ogonkow jest sygnalem do pozegnania?
Cóż, zacznę kasować twoje listy i sam uznasz, czy to niezbędne do uczestniczenia w dyskusji na forum. Skoro nie masz kontaktu z językiem, może przydało by się trochę przypomnieć zarówno ortografię jak i gramatykę?
Punkt 9 regulaminu nie nakłada obowiązku pisania po polsku, ale daje moderatorom swobodę w interpretacji intencji autora. Rozumiem sporadyczne pytanie w polskawym, ale jak chcesz dyskutować, postaraj się! W kraju w którym mieszkasz co prawda przeprowadzono reformę językową, jednak o ile mnie pamięć nie myli, Niemcy bardzo dbają o swój język?
Nie wiem jaki masz system operacyjny, ale przestawienie klawiatury (jak masz wgrany skrypt językowy PL) to naciśnięcie jednoczesne lewego Shift i Alt).
Pozdrawiam
Radku Jeronimo też nie stosuje "ogonków" ;) Będziesz konsekwentny :?: :mrgreen:
Stanisław Rozalski
19.11.07, 20:18
Firma w której pracuję , chcąc szkolić sprzedawców z różnych sieci handlowych w skutecznym i fachowym marketingu na rynku naszych wyrobów, stworzył specjalne centrum szkolenia, w którym przez prawie cały rok szkolone są grupy reprezentantów.
Poznają oni na koszt firmy wyroby i praktyczne sposoby zastosowań.
Jest to jedna z form promocji własnych wyrobów w formie warsztatowej i firmy z branży foto pewnie także czeka taka forma pozyskiwania przedstawicieli handlowych.
A na koniec opiszę scenkę ,którą zaobserwowałem kilka lat temu na stoisku RTV w dużej sieci niemieckiej.
Nie było klientów więc kilku sprzedawców wspólnie się szkoliło z obsługi nowego sprzętu i poznawało jego parametry techniczne.
Zrozumiałem wtedy dlaczego każdy model stojący na półkach potrafią fachowo zaprezentować a prowizję mają od każdego sprzedanego modelu a nie od konkretnej marki i może w tym tkwi sukces-w fachowości i polityce płacowej.
Michu (Pentax)
19.11.07, 20:29
Dzisiaj miałem możliwość pomacania i pobawienia się dłużej E400 (spotkanie ze znajomym wielosystemowcem). Rozczarował mnie ten aparat w bardzo pozytywnym sensie. Prawdę powiedziawszy nie miałbym nic przeciwko temu, by i w moim systemi pojawiło się coś na kształt takiego mini lustra. Zdjęć co prawda nie robiłem, ale pod wzglęem ergonomii bardzo pozytywne odczucia - prawie jak pleśniak. Tylko ten wizjer... Z nasadką x1.2 odpowiadał mniej więcej wizjerowi z DLa / Kasetki.
A odnośnie tematu...
Pamiętam, gdy wchodził K10D. W Polsce był jeden egzemplarz z softem 0.3. Jedna z gazet wyźebrała (dosłownie) ten korpus, chcąć go opisać. Zastrzeżenie: nie publikować zdjęć i nie wypowiadać się na ich temat. Po czym mija miesiąc i ukazuje się w tej gazecie test luster, wraz z K10, z opisem, jaką to koszmarną jakość zdjęć ma Kadyszka.
Tego typu kwaitki zdarzają się i trwać będą. Wynika to w dużej mierze z faktu, że pismo - np. komputerowe - chcąc być bardziej atrakcyjne, tudzież nie mając pomysłów na inne zapełnienie rubryk, po prostu wkracza na sąsiednie, rzekomo pochodne, rejony. Dodatkowo - o czym wspominano już - testy sponsorowane, upodobania recenzentów... Trudno o obiektywizm - nic w tym nienaturalnego.
Dzisiaj miałem możliwość pomacania i pobawienia się dłużej E400 (spotkanie ze znajomym wielosystemowcem). Rozczarował mnie ten aparat w bardzo pozytywnym sensie. Prawdę powiedziawszy nie miałbym nic przeciwko temu, by i w moim systemi pojawiło się coś na kształt takiego mini lustra. Zdjęć co prawda nie robiłem, ale pod wzglęem ergonomii bardzo pozytywne odczucia - prawie jak pleśniak. Tylko ten wizjer... Z nasadką x1.2 odpowiadał mniej więcej wizjerowi z DLa / Kasetki.
A odnośnie tematu...
Pamiętam, gdy wchodził K10D. W Polsce był jeden egzemplarz z softem 0.3. Jedna z gazet wyźebrała (dosłownie) ten korpus, chcąć go opisać. Zastrzeżenie: nie publikować zdjęć i nie wypowiadać się na ich temat. Po czym mija miesiąc i ukazuje się w tej gazecie test luster, wraz z K10, z opisem, jaką to koszmarną jakość zdjęć ma Kadyszka.
Tego typu kwaitki zdarzają się i trwać będą. Wynika to w dużej mierze z faktu, że pismo - np. komputerowe - chcąc być bardziej atrakcyjne, tudzież nie mając pomysłów na inne zapełnienie rubryk, po prostu wkracza na sąsiednie, rzekomo pochodne, rejony. Dodatkowo - o czym wspominano już - testy sponsorowane, upodobania recenzentów... Trudno o obiektywizm - nic w tym nienaturalnego.
Michu co tam u Was w systemie. Średni chyba Pentax już odpuścił, K10D prosi się o upgrade chociażby dla przypomnienia o swoim istnieniu, segment setek tym bardziej potrzebuje odmłodzenia... coś u Was przycichło :roll:
Michu (Pentax)
20.11.07, 11:52
Michu co tam u Was w systemie. Średni chyba Pentax już odpuścił, K10D prosi się o upgrade chociażby dla przypomnienia o swoim istnieniu, segment setek tym bardziej potrzebuje odmłodzenia... coś u Was przycichło :roll: Na początku nowego roku - więc miesiąc-dwa - ma odbyć się przełożona premiera K20. Co ciekawe, z prawdopodobnie 14MPxlową matrycą CMOS formatu APS-C. Wspomina się o ISO 50-3200, LiveView... Wraz z tym modelem pokaże się też następca Kasetki.
Na razie to tyle. Zapewne do PMA będzie jużwszystko wiadomo.
Widzę, że dwa dni poza forum i się robi bałagan. Proszę cię o pisanie z polskimi znakami diakrytycznymi.
Pozdrawiam
Czy to jest bezwzgledny warunek uczestniczenia w dyskusji na forum?
Nadmienie,ze nie mieszkam w Polsce i na codzien ogonki nie sa mi potrzebne.
Jedyny kontakt z polskim slowem to miedzy innymi to forum,tez nie jestem az tak kumaty,zeby przestawiac klawiature.Czyli, jesli dobrze rozumiem to nieuzywanie ogonkow jest sygnalem do pozegnania?
Lucca - a jaki masz z tym problem. Może nie wiesz kiedy trza użyć ogonków??? :razz:
Ja też mieszkam poza granicami Polski, jednakże staram się pielęgnować, a nie kaleczyć mój język ojczysty.
I jak widzisz nie ma z tym najmniejszego problemu.
Sorki za OT. Ale jak słyszę takie wymówki to... bez komentarza!
Pozdrówka!
Wielkiego problemu nie ma, trochę wolniej się pisze i to by było na tyle. Przyzwyczajenia potrafią rozleniwić. Nie stosowanie ogonków jest tak powszechne iż zaryzykuje stwierdzenie, że więcej osób pisze bez ogonków niż z nimi. Na tym forum skala problemu jest dużo mniejsza niż gdzie indziej. Bez wątpienia da się odczuć, że fora gdzie ogonki są rzadko spotykane mają niższy poziom (merytoryczny czy też kultury). Dlatego to tylko plus dla naszego forum :D
Szanowni przedpiscy!
Wole pomyslowy precyzyjny i dowcipny jezyk polski w zakresie stylu, syntaktyki i skladni , niz zwracanie uwagi na znaki diakrytyczne. W komorkach tez ich nie uzywacie - chyba ze sie myle? W swiatku informatycznym nieuzywanie ogonkow ma troche kultowy charakter - ma to zwiazek z ciaglym brakiem jednolitych standardow kodowania i niemoznoscia przewidzenia, jak nasze ogonki widzi ktos po drugiej stronie swiata z innym OS.
Kazdy informatyk i administrator wie, ze jedyny ratunek to czesto znajomosc komend z linii prompt, a nie klikanie myszka tak, jak brak ogonkow zamiast ich uzycie np. w nazwach plikow, ktore podczas padu dysku nie daja sie odzyskac.
Mam wielki szacunek dla jezyka polskiego i jego urody, ale nie ratujmy go męcząc ogonki w necie!
Wole pomyslowy precyzyjny i dowcipny jezyk polski w zakresie stylu, syntaktyki i skladni , niz zwracanie uwagi na znaki diakrytyczne. W komorkach tez ich nie uzywacie - chyba ze sie myle?
W komórce nie mam klawisza alt.
W swiatku informatycznym nieuzywanie ogonkow ma troche kultowy charakter - ma to zwiazek z ciaglym brakiem jednolitych standardow kodowania i niemoznoscia przewidzenia, jak nasze ogonki widzi ktos po drugiej stronie swiata z innym OS.
Stek bredni. Tak było jedynie na ircu i w konsoli, wszędzie indziej za contentem idzie opis kodowania.
Kazdy informatyk i administrator wie, ze jedyny ratunek to czesto znajomosc komend z linii prompt, a nie klikanie myszka tak, jak brak ogonkow zamiast ich uzycie np. w nazwach plikow, ktore podczas padu dysku nie daja sie odzyskac.
Nie ucz ojca...
Po to wymyślono standardy kodowania, żeby używać ogonków.
Szanowny mathu! Wypraszam sobie 'stek bredni' !
Gratuluje dobrego samopoczucia w branzy! Jakkolwiek teoretycznie masz racje, to praktyka nie jest chyba Twoja mocna strona. Kultura rowniez.
Mam inne odczucia i zapewniam, ze niekoniecznie powinienes czuc sie ojcem w dyskusji ze mna.
Nie chce byc zlosliwy, dlatego przerywam na tym dyskusje, szczegolnie w sytuacji poslugiwania sie przez Ciebie insynuacjami a nie argumentami. Nie bede dyskutowal na tym poziomie.
Dziekuje za uwage i pozdrawiam zyczac sukcesow w branzy.
Lucca - a jaki masz z tym problem. Może nie wiesz kiedy trza użyć ogonków??? :razz:
Ja też mieszkam poza granicami Polski, jednakże staram się pielęgnować, a nie kaleczyć mój język ojczysty.
I jak widzisz nie ma z tym najmniejszego problemu.
Sorki za OT. Ale jak słyszę takie wymówki to... bez komentarza!
Pozdrówka!
Kiedy uzyc to wiem ,Jednak na mojej klawiaturze nie ma klawiszy z polskimi ogonkami. :mrgreen:
A czy tak trudno zrobic klawiature odpowiednia do polskich liter :?: Chetnie kupie.
Ps:chcialem wstawic fotke do naszego nowego konkursu,jednak w tytule mialem polskie znaki,zmiana na bez polskich zmieniala mi tytul -wiec nie wstawilem. :mrgreen: :mrgreen:
Wez tez pod uwage,ze sa ludzie,ktorzy maja tylko jedna sprawna reke i samo focenie dla nich to juz trudnosc.Wciskanie wiecej niz jednego klawisza rownoczesnie oddalonych bardziej niz zasieg palcow jest czasem niemozliwy.
RadioErewan
20.11.07, 22:55
Wez tez pod uwage,ze sa ludzie,ktorzy maja tylko jedna sprawna reke i samo focenie dla nich to juz trudnosc.Wciskanie wiecej niz jednego klawisza rownoczesnie oddalonych bardziej niz zasieg palcow jest czasem niemozliwy.
Jeżeli potrafisz to udowodnić (oczywiście na priv) uwzględnię specyfikę twojego położenia i dostaniesz dyspensę. Nie mam zamiaru dyskryminować osób niepełnosprawnych. Miałem okazję poznać zresztą kilku ludzi z poważnymi problemami, którzy wbrew wszystkim przeciwnościom losu fotografowali.
Edit: OK, masz dyspensę, naprawdę potrafię zrozumieć, problemy użyszkoników, musze jednak dbać o jakość forumowych wypowiedzi.
Pozdrawiam
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.