Zobacz pełną wersję : Opinia na temat Porst 135mm f2.5
Spotkał się ktoś może z takim obiektywem jak Porst 135mm ze światłem 2.5? Zastanawiam się czy jest wart zainteresowania. Niewiele na jego temat znalazłem w necie albo źle szukałem. Jeśli ktoś chciałby się podzielić opinią na jego temat, byłbym wdzięczny ;)
Jeśli dobrze pamiętam, to Porst nie był producentem. Poszukaj podobnego szkła pod inną marką, np. Vivitar itp. Jest szansa, że trafisz na jakiś lepiej opisany klon.
Takie coś znalazłem: https://www.flickr.com/photos/jmxphoto/3024458892/
(https://www.flickr.com/photos/jmxphoto/3024458892/)
Dzięki Panowie, wprawdzie liczyłem, że znajdzie się ktoś, kto ma lub miał taki obiektyw, niemniej jednak pomogliście. Obiektyw (w pakiecie z trzema innymi i body) już do mnie jedzie ;). Wrzucę później kilka fotek z niego do wątku "Analog wiecznie półżywy".
Dzięki Panowie, wprawdzie liczyłem, że znajdzie się ktoś, kto ma lub miał taki obiektyw, niemniej jednak pomogliście. Obiektyw (w pakiecie z trzema innymi i body) już do mnie jedzie ;). Wrzucę później kilka fotek z niego do wątku "Analog wiecznie półżywy".
Zakupy na wagę? ;)
Nooo;), jeszcze jest lampa i torba, że o jakiś, jak to sprzedający określił, książeczkach nie wspomnę ;)
Przyszedł dzisiaj, pierwsze wrażenie pozytywne. Solidny kawałek obiektywu, wielka soczewka przednia, krótki, gruby ale poreczny. Osobny pierścien ostrosci do makro. Pierwsze zdjęcia przed czyszczeniem optyki na szybko, pozytywnie oceniam.
Szukalem po necie.Narazie nic nie mam ciekawego.
Ale moze tu popatrz http://www.kamera-geschichte.de/
Dzięki ;) Ja na razie odbijam się od ogólników na temat body, natomiast obiektywy praktycznie jak by dla netu nie istniały.
Oprócz 135, dotarły do mnie :
Porst weitwinkel MC 1:2.8 35mm auto F
Porst color reflex auto 1:1.8 50mm
Porst tele-zoom-AS 1:3.8 75-200mm MC/macro L
Body
Porst compact reflex (cosina cs)
Lampa
Revue c30s (bez problemu znalazłem praktycznie wszystko na jej temat)
Oryginał torba
Komplet jest w stanie niezbyt idealnym, niemniej jednak będe dążył do doprowadzenia go do stanu używalności.
ps. ideałem by było dorwać serwisówki ;)
Wrzuć na analogowy wątek jakieś fotki. Ciekawy jestem tego szkiełka :)
Z tego linka co Ci podalem Wyczytalem,ze duzo Cosina np dla prosta robila,Wiele znanych marek sprzedawalo pod jego imieniem.Tak,ze np Porst tele-zoom-AS 1:3.8 75-200mm MC/macro L to moze byc Tomioka lub jaki inny Domiplan.Loteria
Możesz tez poczytać TU (http://foto.pszoniak.net/porady_foto/porady/m42.pdf)
Wrzuć na analogowy wątek jakieś fotki. Ciekawy jestem tego szkiełka :)
Złapałem chwilkę i na razie fotki "szkiełka":
134318
134317
134316
i z "rodzinką" ;)
134315
A tu fotki z niego :
f2,5
134319
f4
134320
f5.6
134321
f8
134322
f11
134323
f16
134324
f22
134325
Miekki bardzo mocno.Wazne,ze widma nie rozbija.
Fajny zestaw. Szkiełko faktycznie miękkie
Dzięki ;)
Na zdjęciach tego nie widać, cały komplet leżał gdzieś w czeluściach szafy ok 30 lat. Obiektywy są "zamglone" od środka brudem, może (mam taką nadzieję ;)) jak je doczyszczę, będzie lepiej.
Ogólnie jak na razie, na cyfrze jestem mimo wszystko pozytywnie zaskoczony. Wszystkie obiektywy są solidnie wykonane, bez rys, jedynie na dwóch zaczął pojawiać się delikatny grzybek. Podejrzewam wpływ przechowywania w torbie i futerałach.
Body, po założeniu świeżych baterii ożyło. Nie sprawdzałem jeszcze poprawności światłomierza i czasów. Oczywiście wszelkie uszczelnienia i gąbki to jedna wielka czarna maź, czyli do wymiany.
Jeśli chodzi o pracę body, to lustro pracuję delikatnie, natomiast automat do przysłony delikatnie szarpie przed wyzwoleniem migawki. Pewnie też do poprawy po czyszczeniu w środku.
Lampa bez żadnych uwag, cztery paluszki i śmiga aż miło, a jeszcze milsze jest to, ze ma bezpieczne napięcie i można ją wyzwalać z cyfry.
Obiektywy "puszczę" na kliszę po czyszczeniu optyki i wymianie smarów.
Normalnie na f/2,5 fotosklep nie potrzebny... glamour jak ta lala ;)
Dzisiaj udało mi się wyprowadzić rodzinkę (bez body) na szybki spacerek po Krzemionkach i przestrzelić rolkę Fuji 100, zapięte do EOSa 50E. Jutro wieczorem powinny być efekty.
Jeśli chodzi o wrażenia z "placu boju", to największe uwagi mam do 135, a dokładniej do pierścieni przysłon i auto-manual. Są zdecydowanie za blisko mocowania, za wąskie i zbyt blisko siebie. Nie ma szans, normalnie chwytając palcami na zmianę przysłony bez przestawienia drugiego pierścienia na A lub M. Poza tym bardzo poręczny i wygodny, miękki niesamowicie na 2,5 po przejściu ogniskową w tryb makro.
Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczył mnie zoom 75-200. Wszystko na miejscu, wygodnie no i pompka. Zmiana ogniskowej i ostrzenie na jednym pierścieniu szybko i wygodnie, tryb makro na osobnym pierścieniu.
35mm i 50mm bez różnicy w porównaniu z innymi manualnymi obiektywami tej wielkości, czyli po prostu nic nie przeszkadza w robieniu zdjęć.
Czy to ma Pentaxowy bagnet ?
Mocowanie M-42.
Niestety nic więcej jak do tej pory nie znalazłem. Ciekawi mnie faktyczny producent tych szkieł. Właściciel twierdzi, że kupowany był jako komplet w Qelle w niemczech.
Może się powtarzam, ale czytałeś TU (http://foto.pszoniak.net/porady_foto/porady/m42.pdf) ?
Dziuko, czytałem i znalazłem tylko info na temat 50 1.8. Sprawdzałem tez (info z tej stronki) Ricohy ;). No chyba, że coś przeoczyłem albo nie doczytałem ;)
Tu byles???http://allphotolenses.com/lenses/item/c_2399.html
Mirku byłem, tez szczątkowe informacje, zero na temat kto toto produkował.
Dzięki wszystkim za zainteresowanie i pomoc. Na Was można zawsze liczyć, i to najbardziej cenię w tym naszym forum.
Odrobiłem się własnie z fotkami z niedzielnego spaceru z Porstami.
Skan jak zwykle u mnie e-620 z zd50 na przysłonie 5.6 w Raw z balansem bieli ustawionym na pustej klatce.
Prostowanie, kadrowanie spadów w ACR, następnie w PS odwrócenie negatywu (ctrl i) i kontrast (ctrl+shift+l), zamknięcie w JPG. Otwarcie w ACR, lekkie podbicie kontrastu, przygaszenie świateł i bieli, podbicie cieni, przygaszenie czerni, podniesienie przejrzystości i podbicie nasycenia kolorów.
Nie ingerowałem w kolory, odszumianie i wyostrzanie. Bez prostowania, usuwania paprochów. Pliki do dalszej obróbki, ale wtedy trudno by było ocenić szkło.
Zdaję sobie sprawę z ułomności tego "testu", niemniej jednak mnie on pozwala ocenić obiektyw w kategorii zostaje-sprzedaję ;).
Porst 135mm/f2.5 makro
13450813451813451713451613451513451413451313451213 4511134510134509134519
Generalnie obiektyw którego trzeba się nauczyć, przyjemnie się nim fotografuje, jest poręczny, natomiast optycznie nie powala. Daje za to sporo radochy, zwłaszcza "zakresem" miękkości, od totalnego mydła, czy jak to nazwał nasz kolega glamour, które to określenie bardziej mnie się podoba ;), do akceptowalnej ostrości. Obiektyw jeszcze nie czyszczony, więc pewnie będzie ciut lepiej, niemniej jednak u mnie zostaje na dłużej. Zmusza do kombinowania i zabawy, a to lubię ;)
Kilka słów na temat pozostałych obiektywów.
35mm/f1.28 nie przypadł mi do gustu w ogóle, może dla tego, że nie przepadam za tą ogniskową. Ot szeroko, w miarę jasno.
134526
50mm/f1.8 obiektyw poprawny, nie zaskakuje ani w jedną, ani w druga stronę. Będę się jeszcze nim bawił w makro i może jakiś portret.
Może tam go bardziej polubię ;)
134527134528134529
I na koniec tych moich wypocin pseudo testowych największe moje zaskoczenie in plus, a mianowicie zoom 75-200/f3.8. Nigdy nie przepadałem za pompkami, wnerwiały mnie aż do niedzieli ;) Precyzyjny, lekki jak na ten zakres i makro w gratisie. Niestety najbardziej zabrudzona optyka z całego kompletu z zalążkami grzybka ma na pewno wpływ na zdjęcia. Na szczęście, moim zdaniem, nie jest to nic groźnego, bez problemu do usunięcia.
134533134530134532134531
Mam nadzieję, że nie przynudziłem za bardzo. W wątku analogowym pojawią się też zdjęcia, z tym, że w bardziej "cywilizowanej" wersji.
ps. idę szukać dalej info o tych Porstach ;)
Ja przy okazji najbliższego spotkania chętnie zapnę 35/1.8 :)
Piotr, już poprawiłem, to jest 2.8, a z podpięciem nie ma problemu.
Piotr, już poprawiłem, to jest 2.8, a z podpięciem nie ma problemu.
Wersja 35/1.8 też była... a już miałem nadzieję. ;)
Sorrki za wprowadzenie w błąd ;)
Sorrki za wprowadzenie w błąd ;)
Wymyślę jakąś karę... ;)
Tak się zastanawiam w kwestii konwertowania negatywów po zeskanowaniu.
Napisałeś, że robisz to poprzez zwykłe odwrócenie (CTRL + I). Gdzieś czytałem, że polecają "odwracać" negatyw skanowany przy użyciu narzędzia krzywych odbijając krzywą (zdaje się) w osi pionowej.
T.
Tak się zastanawiam w kwestii konwertowania negatywów po zeskanowaniu.
Napisałeś, że robisz to poprzez zwykłe odwrócenie (CTRL + I). Gdzieś czytałem, że polecają "odwracać" negatyw skanowany przy użyciu narzędzia krzywych odbijając krzywą (zdaje się) w osi pionowej.
T.
Zgadza się, długi okres czasu tak robiłem, tzn lewa w górę, prawa w dół, ale powiem szczerze, większych różnic nie widzę. Może przy cropach 100% jest różnica, ale do druku max A4 gdzie u mnie finalnie kończy zdjęcie, różnice są pomijalne.
Pozdrawiam.
ps. przyplątał byś się kiedyś na nasze spacerki po Krakowie ;)
ps. przyplątał byś się kiedyś na nasze spacerki po Krakowie ;)
Przyplątałbym się chętnie, ale ja nieregularnie na forum lookam i czasem mi coś (a nawet częściej niż "czasem") umknie ;-)
T.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.