Zobacz pełną wersję : Bieszczady suck
W znaczeniu - Bieszczady wciągają :mrgreen:
Tam idziemy
panorama - klikać do oproru
1. 128416
Pikna panoramka i ludziki ładnie wkomponowane. Niestety, jeszcze nie było mi dane być w Bieszczadach.
Ładnie tam :grin:. Pogoda jak widzę także ładna. Podobnie jak adambieg też jeszcze (!) nie byłem :cry: i chętnie zobaczę na Twoich zdjęciach. Czekam więc niecierpliwie na następne :grin:
Więcej nie będzie, karte zgubiłeś? :mrgreen:
Więcej nie będzie, karte zgubiłeś? :mrgreen:
Będzie będzie. Starej nawet nie szukałem :mrgreen:
https://docs.google.com/file/d/0B1g_yYsu03PnUVEzRU5LM2lWdGs/edit
W znaczeniu - Bieszczady wciągają :mrgreen:
Tam idziemy
Idźcie, idźcie a wracajcie z foteczkami.
Idźcie, idźcie a wracajcie z foteczkami.
A jakbym tak Bodzipowi podrzucił swoj aparat? Zrobil by mi kilka fotek w gorach... lubi przecież chodzic po gorach i robic zdjęcia. A ja bym sobie w tym czasie posiedzial, pomyslal, przewrocil boczek na drugą strone. He? Dobry pomysł, co??
A jakbym tak Bodzipowi podrzucił swoj aparat? Zrobil by mi kilka fotek w gorach... lubi przecież chodzic po gorach i robic zdjęcia. A ja bym sobie w tym czasie posiedzial, pomyslal, przewrocil boczek na drugą strone. He? Dobry pomysł, co??
O! To jest myśl! :mrgreen:
A jakbym tak Bodzipowi podrzucił swoj aparat? Zrobil by mi kilka fotek w gorach... lubi przecież chodzic po gorach i robic zdjęcia. A ja bym sobie w tym czasie posiedzial, pomyslal, przewrocil boczek na drugą strone. He? Dobry pomysł, co??
A nie znalazłeś Ty przypadkiem mojej karty ?? :shock:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A nie znalazłeś Ty przypadkiem mojej karty ?? :shock:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Uuups! polozyles obok mnie? Bo moze jak przekladalem boczek, to faldka nakrylem? ;)
...
A że się spytam: kaj Ty tego sucka naszoł?
Mnie Marysia kazała boczki wytopić i dlatego gania mnie po górkach :D
Przede wszystkim chciałem podziękować za namiary do stron z pogodą.
Patrzyłem na ICM - temperaturowo i opadowo się zgadzało. Natomiast nie umiem jeszcze rozgryźć słupków dotyczących pokrywy chmur. A ważne to jest przy robieniu zdjęć. Jak było widać po poprzednim wątku, światło w górach jest potrzebne :)
Doskonale natomiast sprawdziła się pogoda z linku który załączył kon. Pogodynka padła, podobnie WP i TVN - przepowiadali pełne zachmurzenie i lojty. A było cudownie. Zachmurzyło się dopiero gdzieś od Komańczy w kierunku zachodnim i to od godz. 18.00
Z Wołosatego na Tarnicę. Las.
Ogólnie szlak jest prosty. Na początku ostro pod górę, potem kilka zejść i znów podejść. Poza granicą lasu idziemy cały czas pod górę. Nigdzie nie ma mocnych ekspozycji - to nie Tatry. Las bardzo przypomina mój - Beskidzki.
W wędrówce najbardziej przeszkadza brak ruchu powietrza. Dopiero po wyjściu powyżej linii lasu, odczuwamy wiatr i nabieramy nowego wigoru do wspianaczki.
W lesie, w trudniejszych miejscach są ułatwienia typu mostki, lub pomosty, a także barierki i schody z kamieni.2.128486
3. 128487
4. 128490
5. 128489
6. 128488
A że się spytam: kaj Ty tego sucka naszoł?
Powyżej lasu, już na połoninie szła taka młoda para. Mocno się całowali co kawałek, a w pewnym momencie tak się synek przyssał do jej cycoła, że prawie ją wysuckał :mrgreen:
Kupę radochy lud miał :mrgreen:
że powyżej lasu to rozumiem, ale reszta............to po jakiemu? :-)
Powyżej lasu, już na połoninie szła taka młoda para. Mocno się całowali co kawałek, a w pewnym momencie tak się synek przyssał do jej cycoła, że prawie ją wysuckał :mrgreen:
Kupę radochy lud miał :mrgreen:
Taki to ma fajną robotę, eh...:roll:
że powyżej lasu to rozumiem, ale reszta............to po jakiemu? :-)
Po naszemu - a widzisz, forumowy silnik cenzury nic mi nie wyciął :D
Lipny ten silnik jakiś:-)
dobrze z tatr jeszcze nie zlazłeś a już w Bieszczady idziesz:mrgreen:
co ci ludzie w tym plecaku przemycają??
Po dusznym lesie, wyjście na połoninę to sama przyjemność. Lekki wiaterek pomaga tuptać do góry. Idzie się lekko i bardzo przyjemnie. To jednak nie są Tatry :)
Wybudowana fajna wiata, gdzie można zjeść i schronić się przed niepogodą.
7. 128601
Dolna część połoniny na granicy lasu to mnóstwo kwiatów, o których to tylko Muminek wie :mrgreen:
8. 128602
9. 128603
A to borowina. Będzie jeszcze słowo o tym. Pamiętajcie że to Borówka czarna (http://pl.wikipedia.org/wiki/Borówka_czarna) a nie jakaś jagoda :-P
10. 128604
Cudowna sprawa to te falujący trawy. Żal, że nie wziąłem statywu - na długim czasie rozmyte łąki przy ostrych grzbietach... no coś pięknego.
11. 128605
Mała dziura w zaroślach
12. 128606
Podchodzimy do przełęczy
13. 128607
14. 128608
Poniżej dwie panoramy. Jak zwykle przy panoramach, klikamy do oporu.
15. 128609
16. 128610
Po dusznym lesie, wyjście na połoninę to sama przyjemność. Lekki wiaterek pomaga tuptać do góry. Idzie się lekko i bardzo przyjemnie. To jednak nie są Tatry :)
16. rządzi!
Nr 4. to mi jakiegoś "kosmite kosmacza" przypomina :) . A mieliśmy się tam wybrać w tym roku, ale jak zwykle plany nie wypaliły :( . Relację oglądam :) , 16. ładny widoczek.
Płodnyś wasze...Jam pacholęciem był i rzeczone wierchy,bory podziwiał...ech.Zdało by się nawiedzić Bieszczady ponownie !!
Ile jest tych miejsc do odwiedzenia, ale z tego co widzę to Bieszczady na samym początku :grin:
No, Bieszczady kuszą bardzo, może w przyszłym roku namówię żonkę na te góry. Po takich zdjęciach może tego kuszenia nie będzie za wiele :)
No, Bieszczady kuszą bardzo, może w przyszłym roku namówię żonkę na te góry. Po takich zdjęciach może tego kuszenia nie będzie za wiele :)
Też dziękuję, będzie jeszcze kilka panoram. :)
Kurcze muszę skończyć tego tutka
16. rządzi!
Pełna zgoda.
Świetne foto.
Pozdrowienia dla niestrudzonych piechurów.
Jak się cieszę, że wybraliście się w Bieszczady, zazdroszczę bardzo. Widzę, że kolorki robią się jesienne, takie Bieszczady lubię najbardziej, oglądam zdjęcia i wspominam, super.
Ostatnia panorama przepiękna, a na 9. to goryczka trojeściowa, pospolita, górska bylina, zielarze ją trochę przetrzebili, ale nie brakuje jej w górach.
I jeszcze kilka słów odnośnie ICM i prognozowania, po opanowaniu wszystkich parametrów jakie podają, można z dużą dokładnością przewidzieć sobie pogodę, dwa dolne wykresy dokładnie pokazują jakie chmury nadciągają, na jakiej wysokości, sprawdzają się również zamglenia i widzialność podawana w kilometrach na różnych wysokościach, ja w swoim fachu każdy dzień zaczynam od prognozowania, bo pogoda dyktuje mi co mam robić w danym dniu.
Pozdrawiam
Fajnie się ogląda. Pierwsza moja trasa w Bieszczadach tędy przebiegała, tyle że w odwrotnym kierunku(z Tarnicy schodziłem do Wołosatego).
Czekam na dalsze fotki, bo ciekawi mnie gdzie się wybraliście.
Na przełęcz i na szczyt...
17. 128696
18. 128699
19. 128701
20. 128702
21. 128703
22. 128700
23. 128697
24. 128698
Na przełęcz i na szczyt...
21. Super!
No! wreszcie chyba jakieś górki dla mnie ;-)
bardzo przyjemne widoki :-)
No! wreszcie chyba jakieś górki dla mnie ;-)
bardzo przyjemne widoki :-)
No i bierz faceta swego za wszarz i w góry. Naprawdę przyjemnie i miło się wędruje :D
Najbardziej wkurza to wszechobecne "dzień dobry". No wiem, to miłe, ale jak masz pięćsetny raz to powiedzieć to Cię krew zalewa.
Najbardziej wkurza to wszechobecne "dzień dobry". No wiem, to miłe, ale jak masz pięćsetny raz to powiedzieć to Cię krew zalewa.
zawsze można udać głuchego ;-) bo przy pięćsetnym razie miłe to już nie jest :roll:
swoją drogą skąd ten zwyczaj? czy wszędzie tak jest?
zawsze można udać głuchego ;-) bo przy pięćsetnym razie miłe to już nie jest :roll:
swoją drogą skąd ten zwyczaj? czy wszędzie tak jest?
W Tatrach jest
No i bierz faceta swego za wszarz i w góry. Naprawdę przyjemnie i miło się wędruje :D
Najbardziej wkurza to wszechobecne "dzień dobry". No wiem, to miłe, ale jak masz pięćsetny raz to powiedzieć to Cię krew zalewa.
Tabliczkę na klatę: "nie znam Was, nie odpowiadam..."
Albo krócej: "głuchy jestem" i żeby nie migali: "ślepy też"
zazdraszczam okrutnie :) :) :)
A jakbym tak Bodzipowi podrzucił swoj aparat? Zrobil by mi kilka fotek w gorach... lubi przecież chodzic po gorach i robic zdjęcia. A ja bym sobie w tym czasie posiedzial, pomyslal, przewrocil boczek na drugą strone. He? Dobry pomysł, co??
ja mogę iść, w Bieszczady zawsze - tylko załatw mi taką pogodę jaką widze u Bodzia na fotach ;)
cudo proszę Pana - cudo :) :)
tak z ciekawości - miałes jakiego filtra że niebo takie ładne (polar, albo jakaś połówka szara ??)
Fajny wypad w górki jak widzę. :) grunt to ruch. A ruch to zdrowie i inne przyjemności.
Ja tam wolę z górki schodzić ;-)...dajesz dalej Bodzio !!
zazdraszczam okrutnie :) :):grin:
ja mogę iść, w Bieszczady zawsze - tylko załatw mi taką pogodę jaką widze u Bodzia na fotach ;)
ja też, po tych zdjęciach nie mam żadnych wątpliwości, że muszę tam pojechać, oby jesienią się udało :grin:
W Tatrach jest
I na Słowacji "ahoj" i "dobry den", w Austrii, Niemczech często słychać "szczęść Boże" lub po prostu "hallo", w Szwajcarii również, najczęściej słowo pozdrawiam (grusste, chyba tak się to pisze):grin:
Kolejne bieszczadzkie kadry przepiękne.
Pozdrawiam
Skąd te pozdrowienia w górach na szlaku? Mozliwe, ze stąd iz kiedyś chodzenie po górach nie było tak popularne jak dzisiaj. Ludzi było mniej i sie pozdrawiali tak jak do dzisiaj w małych wsiach (nie wszedzie) obcym też sie mowi dzień dobry.SDpróboj to paktykować np w mieście powyżej 100 tysięcy mieszkańców :-)
\zdjęcia super...:)
Zwyczaj jest dokładnie z czasów kiedy po górach chodziło mało ludzi, czasem szło się pół dnia i nikogo na szlaku nie spotkało, w zasadzie mówiło się "cześć". Dziś jak nawet w Tatry idzie tysiące ludzi brzmi to dziwnie, nie raz spotkałem się z takimi co patrzyli na nas dziwnie kiedy ich pozdrawialiśmy, niektórzy odpowiadali, a większość niektórzy nie.
zawsze można udać głuchego ;-) bo przy pięćsetnym razie miłe to już nie jest :roll:
swoją drogą skąd ten zwyczaj? czy wszędzie tak jest?
Dlaczego nie jest miłe? Może przy pięćsetnym razie uciążliwe, ale nie mów, że niemiłe. Ludzie pozdrawiają się na szlaku. Jeśli robisz to świadomie, to patrzysz komu mówisz "dzień dobry, "szczęść Boże", "ahoj" czy jeszcze inaczej. Jak Ci się coś w górach stanie, to jest szansa, że ktoś Cię zapamiętał i będzie mógł pomóc w poszukiwaniach.
Fakt, że teraz ludzi w górach więcej niż na Marszałkowskiej w Warszawie i ludzie często mijają się jak w supermarkecie. Jednak sam zwyczaj jest bardzo dobry i nie należy udawać ani głuchego, ani ślepego ;)
---------- Post dodany o 20:06 ---------- Poprzedni post był o 20:05 ----------
Zapomniałem dodać, sorry Bogdan, fajnie że kolejny wątek założyłeś :) Tak dalej pójdzie to całą Polskę z Tobą zwiedzimy :D
Jutro, jak pogoda będzie - jedziemy "szczelić" TĘ sosnę :)
Jutro, jak pogoda będzie - jedziemy "szczelić" TĘ sosnę :)
tylko w przepaść nie spadnijcie :grin:
Dlaczego nie jest miłe? Może przy pięćsetnym razie uciążliwe, ale nie mów, że niemiłe. Ludzie pozdrawiają się na szlaku. Jeśli robisz to świadomie, to patrzysz komu mówisz "dzień dobry, "szczęść Boże", "ahoj" czy jeszcze inaczej. Jak Ci się coś w górach stanie, to jest szansa, że ktoś Cię zapamiętał i będzie mógł pomóc w poszukiwaniach.
Fakt, że teraz ludzi w górach więcej niż na Marszałkowskiej w Warszawie i ludzie często mijają się jak w supermarkecie. Jednak sam zwyczaj jest bardzo dobry i nie należy udawać ani głuchego, ani ślepego ;)
masz rację :-) przepraszam, użyłam niewłaściwych słów a być może w ogóle nie powinnam się wypowiadać na ten temat chociaż jako dzieciak weszłam na Śnieżkę i nie pamiętam takich zachowań ale... moja pamięć może być dziurawa
Zwyczaj, jak zwyczaj - może nie niemiły, raczej uciążliwy. Wracamy już z Kopy Kondrackiej, a na górę idzie kobieta. Tak na oko z 15 lat młodsza. W ustach dozownik antyastmatyczny, twarz czerwona z wysiłku i braku tlenu, pot leje się strumieniami - ale woła "dzień dobry". Na takie poświęcenie z radością odpowiedziałem :)
W Tatrach sporo ludzi, zwłaszcza młodszych już tego nie mówi - tym bardziej gdy na szlaku są tłumy.
W Bieszczadach każdy bez wyjątku, dlatego o tym wspomniałem.
W Tatrach jak daleko moja pamięć sięga zawsze cześć (dzień dobry) się mówiło. Ostatnio raczej tłumów unikam i wcale mi to nie przeszkadza, a nawet miło jest :grin:
W Tatrach jak daleko moja pamięć sięga zawsze cześć (dzień dobry) się mówiło. Ostatnio raczej tłumów unikam i wcale mi to nie przeszkadza, a nawet miło jest :grin:
W wysokich Tatrach pewnie tak, ale Kościeliska i Chochołowska to jak Jerozolimskie albo Krupówki jakieś :roll:
Ja nie mam nic przeciw pozdrawianiu się. Pamiętam, że zawsze mnie uczono, że na szlaku należy się pozdrowić. Fakt, że chyba nie było jeszcze takich tłumów, a wydaje mi się, że i turyści byli trochę inni.
W wysokich Tatrach pewnie tak, ale Kościeliska i Chochołowska to jak Jerozolimskie albo Krupówki jakieś :roll:
Tu masz rację, w Kościeliskiej to nie mówili (na szczęście) bo gęba by się wcale nie zamykała.
Nic nie mówiła, a chętnie razem byśmy połazili.
LOLA była na szczycie !!!
25. 128741
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nic nie mówiła, a chętnie razem byśmy połazili.
LOLA była na szczycie !!!
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
a to cichociemna
że niby nie lubi łazić ;)
fajne Bodzio - dawaj dalej :)
chętnie oglądnę Bieszczady, bo chyba jeienią nie wyrobię by się w nie wybrać
chyba że oleję robotę i wezmę urlopa w tygodniu na początku października... ;)
chętnie oglądnę Bieszczady, bo chyba jeienią nie wyrobię by się w nie wybrać
chyba że oleję robotę i wezmę urlopa w tygodniu na początku października... ;)
Tak zrób :D
tylko muszę jeszcze ludziów znaleźć coby zrobili podobnie
sama po górach łazić nie będę - za dużo już widziałam :(
poza tym tam są wilki :-P i mogłyby mnie zjeść :-P
tylko muszę jeszcze ludziów znaleźć coby zrobili podobnie
sama po górach łazić nie będę - za dużo już widziałam :(
poza tym tam są wilki :-P i mogłyby mnie zjeść :-P
i misie chyba też, wygląda na to, że też muszę jakichś ludziów poszukać :grin:, choć może być z nimi ciężko na jesień
Wilki gulaszu nie jedzą... Nie uczyli Cię*na środowisku? :)
Wilki gulaszu nie jedzą... Nie uczyli Cię*na środowisku? :)
ściemniasz, coś jeść muszę, żeby przeżyć - właśnie uczyli :-P
w końcu to też ssaki :)
Faktycznie zachęcasz, fajnie się złożyło bo rano zadzwoniła cioteczka z prośbą abyśmy ją w końcu odwiedzili w bieszczadzkiej głuszy ;-)
Jutro, jak pogoda będzie - jedziemy "szczelić" TĘ sosnę :)
Ja się tak nieśmiało spytam gdzie TA sosna :roll:, jutro niedługo minie :grin:
nie napisał przecież kiedy "TĘ sosnę" którą "Jutro[...] "szczeli"" upubliczni ;)
więc nie powodów do marudzenia neistety
ale wesoło się czyta i z przyjemnością ogląda:grin:
Ja się tak nieśmiało spytam gdzie TA sosna :roll:, jutro niedługo minie :grin:
Dobra, zajawkowo tutaj :-P
to jest TA sosna :mrgreen:
128806
No nareszcie bo myślałem, że od czekanie to mnie szczeli. Zaliczone na pięć :grin:
Nic nie mówiła, a chętnie razem byśmy połazili.
LOLA była na szczycie !!!
25. 128741
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Czy bycie na szczycie to szczytowanie? :-)
to Wy w Bieszczadach czy w Pieninach :roll: :?:
to Wy w Bieszczadach czy w Pieninach :roll: :?:
Będzie nowy o Pieninach. alnico się dopominał :wink:
a już myślałam że jakaś z "TYCH" wyrosła w Bieszczadach i nic mi o tym nie wiadomo ;)
wstyd to by był ;)
ciekawee jakie drzewo może dorównać tej sosnie popularnością
Jak kiedyś "TA" sosna usychnie albo coś ją zje to pewnie wsadzą tam po cichu jakąś sztuczną, Sokolica bez sosny to jak Giewont bez krzyża :) .
ciekawee jakie drzewo może dorównać tej sosnie popularnością
Nie wiem, nawet "Bartek" nie jest tak popularny, a ponadto zdycha :roll:
Jak kiedyś "TA" sosna usychnie albo coś ją zje to pewnie wsadzą tam po cichu jakąś sztuczną, Sokolica bez sosny to jak Giewont bez krzyża :) .
A te...te sosny mają się całkiem dobrze. Jest ich dość sporo tak na samej Sokolicy, jak i kolejnych wzgórzach. Było nie było, te reliktowe sosny mają co najmniej 550 lat.
Ale, ale - my tu o Bieszczadach mamy :D
kilka migawek ze szczytu.
Co do krzyża na Giewoncie - już na Jurze się wkurzałem, że Park Narodowy a psuje się przyrodę. Co kawałek krzyż na jakimś wierzchołku.. Nie mam nic przeciwko, ale niech będą tam gdzie ich miejsce.
26. 128843
27. 128844
Wbrew pozorom, miejsce gdzie krzyż postawiono, nie jest najwyższym miejscem.
Tu jest najwyżej :)
28. 128845
I kilka panoram ze szczytu. Na Polską stronę. Po stronie Ukraińskiej dużo zamgleń i pod światło. Ale jeszcze zobaczę, czy coś ciekawego znajdę.
29. 128846
30. 128847
31. 128848
Co do krzyża na Giewoncie - już na Jurze się wkurzałem, że Park Narodowy a psuje się przyrodę. Co kawałek krzyż na jakimś wierzchołku..
A ja się zaczynam obawiać, czy za czas jakaś grupa nie będzie wnioskować o dostawienie półksiężyca i gwiazdy Dawida...no w ramach tolerancji.
---
edit:
30, 31 i sosenka rządzą!
Chciało się wam tak wysoko wychodzić? :)
Zdjęć sosny się tak naoglądałem w necie, że nawet mi się nie chciało na Sokolicę iść... Tak od 10 lat. Dobrze, że mnie uspokoiłeś, że ona tam jeszcze na mnie czeka :)
Widzę, że krzyż mocny bo nie pokrzywiłeś jak ten słup na Czerwonych Wierchach :grin:, ale na tej ławce (28 po lewej) to chyba usiadłeś :mrgreen:
Widzę, że krzyż mocny bo nie pokrzywiłeś jak ten słup na Czerwonych Wierchach :grin:, ale na tej ławce (28 po lewej) to chyba usiadłeś :mrgreen:
Ja go tylko objąłem, a ony się wygł. Cóż, bywa :mrgreen:
Widok na Bieszczady Ukraińskie.
32. 128884
Szczyt cały upstrzony krzyżykami. W Wielki Piątek jest organizowana pielgrzymka na szczyt. Tysiące ludzi idą z drewnianymi z gałązek zrobionymi krzyżykami. I zaśmiecają cały szczyt. Główny krzyż też jest nielegalny. 7 czerwca 87 roku klerycy z Jarosławia, Rzeszowa i Leżajska stawiają nielegalnie krzyż stalowy.
I tak trwa to do dziś.
Dziwny to Park Narodowy w którym wszystko wolno :roll:
33. 128885
Widok na połoniny i szlak w kierunku Ustrzyk Górnych
34. 128886
35. 128887
I widok na Tarniczkę
36. 128888
Podoba mi sie ta kraina pokazywana poprzez Twoje zdjęcia, muszę w końcu i tam się wybrać. Zdięcia 34 i 35 są extra.
Bardzo dziękuję za wizyty i ślad pozostawiony.
Powoli do końca się zbliżamy. Zostało jeszcze kilka ujęć roślinek dla Marcina. No musowo :mrgreen:
Szczyt cały upstrzony krzyżykami. W Wielki Piątek jest organizowana pielgrzymka na szczyt. Tysiące ludzi idą z drewnianymi z gałązek zrobionymi krzyżykami. I zaśmiecają cały szczyt. Główny krzyż też jest nielegalny. 7 czerwca 87 roku klerycy z Jarosławia, Rzeszowa i Leżajska stawiają nielegalnie krzyż stalowy.
I tak trwa to do dziś.
dla kogo upstrzony dla tego upstrzony... mnie się podoba, choć nie wiedziałam że tak to wygląda...
kilka razy już chciałam się wybrać na tą Drogę Krzyżową w Wielki Piątek, ale jakoś po pierwsze nie było z kim bo za późno się ogarniałam że to czas by do kogoś się podpiąć..
może kiedyś będzie mi dane...
czasami waliło śniegiem i pogoda była naprawdę masakryczna...
no ale nic.. .
zdjęcia fajne
fota nr 31 - to jak dla mnie mocno charakterystyczne miejsce :)
chyba większość ma fotę tych skałek z widokiem na Połoniny Wetlińską i Caryńską
Jak podchodziliśmy szlakiem pod szczyt, minęło na s kilku facetów schodzących z góry. Goście wyżarci, mocno zbudowani, wysocy. Każdy na plecach miał plecak od głowy aż do kolan :shock: W plecakach plastikowe koszyczki.
Portki całe wysmarowane na fioletowo.
To zbieracze borówki
(http://pl.wikipedia.org/wiki/Borówka)Pogadaliśmy chwilę. Okazuje się, że miejscowi mają licencję na zbiory na terenie Parku. Poza tym to doskonały zarobek i dla nich i dla gminy.
I jeszcze jedno - z Ukraińskiej strony (ze słowackiej też) nie przechodzą misie, które stanowią potencjalne niebezpieczeństwo dla mieszkańców, turystów i zwierząt.
37. 128923
38. 128922
no proszę, ładnie, ciekawie i w ogóle ... warto w Twoje wątki zaglądać :)
Bodziu, ja już nie nadążam :-P
Bodziu, ja już nie nadążam :-P
Zadyszka ?
...to raczej ja :mrgreen:
Ładne zdjęcia, szczególnie panoramy się podobają. Nie będę już wymieniał numerków zdjęć bo za dużo pisania by było:)
Co by tylko nie słodzić to niektóre wydają mi się być troszeczkę przeostrzone (np. 33 i trawy na pierwszym planie)
Jest to możliwe, pamiętasz kiedyś o oku wspominałem. No i się odbija, hmmm
Jest to możliwe, pamiętasz kiedyś o oku wspominałem. No i się odbija, hmmm
Teraz jak napisałeś to sobie przypominam:) Lecytyny brak:)
Zawsze z przyjemnością oglądam i zaglądam w Bieszczady :), szczególnie późnym latem i jesienią. Piękne bieszczadzkie kadry pokazałeś. Podziwiam widoki i nie mogę się doczekać swojego wyjazdu. Jeszcze dwa tygdnie.
No toś sie rozjeździł Bogdanie, Tatry, Bieszczady, Pieniny. Fajnie.
No toś sie rozjeździł Bogdanie, Tatry, Bieszczady, Pieniny. Fajnie.
Dziś doszedł Diablak :D
Dziś doszedł Diablak :D
Prawdę gada, Marysia potwierdziła Bodzia alibi...
Teraz może Śnieżka :grin: ?
Teraz może Śnieżka :grin: ?
Śnieżka pewnie na zlocie, ale się zobaczy :D
Bieszczadzka wczesno-jesienna roślinność.
39. 129104
40. 129112
41. 129111
42. 129110
43. 129106
44. 129109
45. 129108
46. 129107
47. 129105
48. 129113
świetna wrzuta, bardzo fajnie uzupełnia wcześniejsze widoczki, :)
i szeroko, i wąsko, i ciekawie
te "baobaby" w nocy straszą:mrgreen:
Wedrujemu...wiaty wybudowano..infrastruktura sie poprawia.
Wedrujemu...wiaty wybudowano..infrastruktura sie poprawia.
Proszę napisz gdzie te wiaty- słyszałem w tv ale nie znam szczegółów.
---------- Post dodany o 20:39 ---------- Poprzedni post był o 20:37 ----------
Słyszałem o wybudowaniu szałasów w których można ciepło i bezpiecznie przenocować, szałasy dla turystów na zasadzie - korzystaj a co zużyłeś uzupełnij.
Widok na Bieszczady Ukraińskie.
Widok na połoniny i szlak w kierunku Ustrzyk Górnych
I widok na Tarniczkę
Piękne te widoki. Może uda się jeszcze raz je zobaczyć w tym roku.
Bieszczadzka wczesno-jesienna roślinność.
Nowe-stare drzewa->Bodziobaby :mrgreen:
Proszę napisz gdzie te wiaty
W pierwszym poscie Bodzip napisal i zamiescil zdjecie..ze nowa wiata i mozna odpoczac.Jak tam bylem w ubieglym wieku to jej nie bylo.Dla mnie inrastruktura sie poprawia.
Oj ładniutka ta "ostatnia" wrzutka Bodzio.
Pozdrawiam.
Dzisiaj była Caryńska. Spotkałem dwie wiaty. Obie ochrzciłem :D
Roślinna seria interesująca.
Na 39. przepiękny widlak, prawdopodobnie goździsty, trzy gatunki spotyka się w Bieszczadach, wszystkie oczywiście pod ochroną. Skarlone i powyginane bukowe pnie przepiękne, zresztą ten gatunek to połowa drzewostanu w górach. Na 41. i 46. wszystkim już znana goryczka, też pod ścisłą ochroną, ta w borówkach pięknie się prezentuje. 42. i 43. to bniec biały, pospolity w całej Polsce. Na 45. niestety już przekwitnięty dziurawiec, no i borówka brusznica, nie mylić z żurawiną:grin:
Farensbach
15.09.14, 23:21
41 i 44 za pierwsze plany :-)
Późny wieczór ok. 19.00 w Bieszczadach
49. 129925
Na fotach jeszcze lato w pełni :-)
Miała być w pierwszej kolejności Połonina Caryńska. No cóż, Saboor mnie zgwałcił, więc będzie najpierw Krzemieniec.
Wybraliśmy się dzisiaj do punktu gdzie krzyżują się Trzy granice: Ukrainy, Słowacji i Polski.
Wycieczka zasugerowana przez Muminka. Dzięki Marcin :D
50. 130013
51. 130012
Miała być w pierwszej kolejności Połonina Caryńska. No cóż, Saboor mnie zgwałcił, więc będzie najpierw Krzemieniec.
Wybraliśmy się dzisiaj do punktu gdzie krzyżują się Trzy granice: Ukrainy, Słowacji i Polski.
Wycieczka zasugerowana przez Muminka. Dzięki Marcin :D
Słup zostawiliście, czy se oglądnę w formie blatu u Marysi w kuchni? :mrgreen:
Słup zostawiliście, czy se oglądnę w formie blatu u Marysi w kuchni? :mrgreen:
Wiesz, porządny granit... ale chłopaki gadali, że po Ukraińskiej stronie, za każdym drzewem snajper brrrr :mrgreen:
Gdzie te czasy gdy nalezalo na WOP_istow uwazac.
Cieszę się, że odwiedziliście to miejsce, pogoda widać dopisała:). Mam nadzieję, że będą jeszcze jakieś zdjęcia...
Pozdrawiamy
Cieszę się, że odwiedziliście to miejsce, pogoda widać dopisała:). Mam nadzieję, że będą jeszcze jakieś zdjęcia...
Pozdrawiamy
Jasne że będą :D
A pogoda ? - jak widać, z tym, że popołudniowe zdjęcia lepsze - wyszły chmurki i zrobiły zdjęcia :)
Farensbach
18.09.14, 21:40
Późny wieczór ok. 19.00 w Bieszczadach
49
Fajna mgiełka, ale wszedłbym na tę łąkę i pozbył sie tego pierwszego planu ;-)
Kremenec "zdobyty"
ostatnio jestem pod hasłem 'siatkówka suck", i mało piszę, ale zaglądam regularnie
Kremenec "zdobyty"
ostatnio jestem pod hasłem 'siatkówka suck", i mało piszę, ale zaglądam regularnie
Ja to dziś rano dopiero w internet patrzę jak tam Szkoci wyszli w głosowaniu i jak Polacy zagrali.
Jednak aby dojść na Krzemieniec, to trzeba dojechać. A łatwe to nie jest ...
52. 130047
no i Bieszczadzcy górale zadymiają drogi, wędząc swoje sery ...
53. 130048
Auto zostawiamy na parkingu na Przełęczy Wyżniańskiej, i w górę najpierw na Małą Rawkę.
nawet sroka mi się w kadr załapała :mrgreen: (Połonina Caryńska w tle)
54. 130049
55. Rzut oka na Połoninę Wetlińską
55. 130050
Gdy dochodzimy do schroniska, to spotkaliśmy śpiącego ... :D
56. 130051
c.d.n.
Ładne tereny, fotki :) , regularnie zaglądam :grin:
super, stadko na drodze ciekawe :)
Redyk sie zaczyna?
Oj, to miejscowe stado :)
Dzięki za odwiedziny
Oj, to miejscowe stado :)
Bieszczadzkie???Moze przywiezione np:z Podhala?
Trochę nie zaglądałem, byłem na urlopie. Teraz nadrabiam zaległości. Jak zwykle zdjęcia przednie, miejsca ciekawe. Najbardziej di gustu przypadło mi zdjęcie 49. Pozdrawiam.
Redyk sie zaczyna?
52. bliskie memu sercu, jak w Markach na Fabrycznej: wylezą piesi na jezdnię i idą jak stado baranów.:evil:
52. bliskie memu sercu, jak w Markach na Fabrycznej: wylezą piesi na jezdnię i idą jak stado baranów.:evil:
Mnie sie trafilo w Jaszczurowce zjezdzajac od Cyhrli jak Baca popedzal lowiecki.Jakos mu bezsensu mowie-ze musi teraz je pedzic droga jak ja jade?A,On...ja to robie raz w roku i musisz wtedy jechac?
Tosmy sobie pogadali.
W Austrii trafilo mi sie swieto Krow.....tez lazly calo szerokosci i bylo bardzo ciekawie...zdjecia,kamery ludziska powyciagaly,gdy nagla krowy zaczely sie zalatwiac...Poploch,Mercedesy uciekaja.
Nadrobilem zaleglosci... :-)
Bodzip ja juz tylko pływam... :-)
Bodzip ja juz tylko pływam... :-)
I szynki rodzisz. :-D
I szynki rodzisz. :-D
Saboor pamietam... cierpliwosci, zona zrobi :-)
Podaj adres na prv.
Saboor pamietam... cierpliwosci, zona zrobi :-)
Podaj adres na prv.
Przecie ja jestem najcierpliwszym na forum.
Już!
Saboor pamietam... cierpliwosci, zona zrobi :-)
Podaj adres na prv.
Przecie ja jestem najcierpliwszym na forum.
Już!
To normalnie skandal, żeby pod opieką mojego wątku, takie dobrości sobie przesyłać. Czekajcie na zlot... będzie łomot :mrgreen:
To normalnie skandal, żeby pod opieką mojego wątku, takie dobrości sobie przesyłać. Czekajcie na zlot... będzie łomot :mrgreen:
Dajcie plusa chlopu :mrgreen:
To normalnie skandal, żeby pod opieką mojego wątku, takie dobrości sobie przesyłać. Czekajcie na zlot... będzie łomot :mrgreen:
...Nie podskakuj mały nie podskakuj,
przecież nie jest z ciebie znowu taki cud
Nie dokazuj Bodziu nie dokazuj
teraz ja będę szyneczkę żarł cud-miód...
śpiewał Marek Grechuta i obszedł się smakiem. :-P:mrgreen:
Daję jak tylko mogę bo jest za co! Chopy! Ślązaki i inne aki: daj-cie plu-sa! Bo-dzi-powi!!
Aj tam, aj tam. Nie wydziwiajcie z tymi plusami.
Mnie tam bardzo cieszy jak mam super fajnych ludzi naokoło siebie :mrgreen:
A teraz idziemy dalej. Z lasu nic nie będę dawał, bo to to samo co na Tarnicę było.
Mała Rawka jest bardzo wymagająca. To jedno z niewielu miejsc w Bieszczadach, gdzie zimą schodzą lawiny. Zresztą wystarczy na mapie popatrzyć na nagromadzenie poziomic.
Więc kilka migawek ze szczytu. W większości panoramy.
57. 130084
58. 130083
59. 130085
60. 130086
61. 130087
62. 130088
A teraz idziemy dalej. Z lasu nic nie będę dawał, bo to to samo co na Tarnicę było.
Wydawalo mi sie ,ze idziesz od schroniska.Kiedy na tej trasie byl potok,jakis wodospat.Woda wyschla?Albo mi siec cos pokickalo.
Wydawalo mi sie ,ze idziesz od schroniska.Kiedy na tej trasie byl potok,jakis wodospat.Woda wyschla?Albo mi siec cos pokickalo.
Potok jest, cienki jak bobo, wodospadu niet.
tu masz trasę (https://drive.google.com/file/d/0B1g_yYsu03PnWDQ1Z1FqRF90d2c/edit?usp=sharing)
Aj tam, aj tam. Nie wydziwiajcie z tymi plusami.
Mnie tam bardzo cieszy jak mam super fajnych ludzi naokoło siebie :mrgreen:
A teraz idziemy dalej. Z lasu nic nie będę dawał, bo to to samo co na Tarnicę było.
Mała Rawka jest bardzo wymagająca. To jedno z niewielu miejsc w Bieszczadach, gdzie zimą schodzą lawiny. Zresztą wystarczy na mapie popatrzyć na nagromadzenie poziomic.
Więc kilka migawek ze szczytu. W większości panoramy.
No pięknie, pogapię się a Ty panoramuj dalej. :mrgreen:
zaglądam oczywiście :) i sobie z przyjemnością oglądam
Daję jak tylko mogę bo jest za co! Chopy! Ślązaki i inne aki: daj-cie plu-sa! Bo-dzi-powi!!
Gdyby my mogli toby my dali, musi poczekać :|
Bodzip w koszulce klubowej i polarku, cieszy taki widok :-)
Bodzip w koszulce klubowej i polarku, cieszy taki widok :-)
Prawdziwy, szczytowy* ambasador Olympusclubu.
Piękne krajobrazy, pięknie pokazane i nawet chmurki są:)
* od ilości zdobytych gór w barwach klubowych
Przejście z Małej Rawki na Wielką Rawkę to przyjemność. Różnica to jakieś 40 m w pionie. Między Rawkami jest dość głębokie siodło.
Sam szczyt Wielkiej Rawki to długi grzbiet. A gdzie ten szczyt ? Hmm to ciekawe. Pierwszy podejrzany to betonowa kolumna - pozostałość starej wieży triangulacyjnej.
Drugi podejrzany, to grupa samotnych skałek. No i wreszcie patyk postawiony przez pracowników Bieszczadzkiego Parku Narodowego, gdzie umieszczono tabliczkę z podaną wysokością.
No i na mój nos i to co mi GPS podawał, wychodzi na to, że to jednak samotne skałki są partią szczytową.
Ostatnie zdjęcie z tej serii, to widok na Krzemieniec, który jest dużo niższy, całkowicie zalesiony. Widać za to doskonale ścieżkę w lesie prowadzącą do punktu trójgranicy.
Sugeruję klikać do oporu :mrgreen:
63. 130191
64. 130190
65. 130189
66. 130188
67. 130187
68. 130186
69. 130182
70. 130183
71. 130184
72. 130192
73. 130185
...
69. co to za niebieska paskuda?
71. jak Cię oderwali od słupa?
68. istota szlaku? :mrgreen:
O tej niebieskiej paskudzie jeszcze będzie. Aż się uśmiejesz :D
O tej niebieskiej paskudzie jeszcze będzie. Aż się uśmiejesz :D
To wiem, zawsze wyłażę ubawiony po pachy z Twojego wątku! :mrgreen:
Świetne te widoki: 63, 65, 67, 68, 69,70, piękna pogoda, chmurki i barwy klubowe na szczycie:)
Świetne te widoki: 63, 65, 67, 68, 69,70, piękna pogoda, chmurki i barwy klubowe na szczycie:)
Barwy klubowe musowo. Dzięki, że zaglądacie co cieszy niesamowicie :D
tu masz trasę (https://drive.google.com/file/d/0B1g_yYsu03PnWDQ1Z1FqRF90d2c/edit?usp=sharing)
Od razu siegnolem po mape.
Dzięki, że zaglądacie co cieszy niesamowicie :D
Tu to zawsze z przyjemnością :grin:
Przydała by się w plecaku antenka z proporczykiem ;) :) , barwy klubowe lepiej by było widać i z daleka. Foty świetne :) .
Piękne te szerokie kadry. Fajnie, że pojawiły się chmurki, chociaż bez nich też całkiem przyjemnie:grin:.
Klikalem do oporu :-) piekne widoki.
Chronologicznie Caryńska była przed Krzemieńcem i Rawkami, no ale... co się nie robi dla przyjaciół :)
Ale ale, kolej na Połoninę Caryńską.
Grata zostawiliśmy na parkingu w Brzegach Górnych i czerwonym szlakiem hyc do góry :D
74. 130694
Po drodze mijamy stary cmentarzyk ...
75. 130695
Mówiliśmy tu wcześniej o wiatach zbudowanych dla turystów. Zazwyczaj znajdują się na początku szlaku.
:mrgreen:
76. 130696
i wspomniana wiata
77. 130697
przez las, takimi jarami ...
78. 130698
Spotkaliśmy żmiję. Niestety to było w lesie i aparat był w plecaku. Nim wyciągnąłem to zwiała. Ha, może by i poczekała, ale dwie dziewczyny co akurat schodziły z góry to tak zaczęły piszczeć, że sam miałem ochotę wiać :mrgreen:
A teraz widoczki z łąki pomiędzy ścianami lasu.
79. 130699
80. 130700
Wyszliśmy powyżej linii lasu, zaczynają się połoniny.
81. 130701
Niedaleko szczytu bije ze zbocza całkiem wydajne źródło.
82. 130702
Turyści noszą wodę w plecaku, a prawdziwi twardziele piją ze źródła :mrgreen: ... to jeden ze zbieraczy borówek i brusznic. Dał pojeść za darmo :mrgreen:
83. 130703
c.d.n.
Turyści noszą wodę w plecaku, a prawdziwi twardziele piją ze źródła :mrgreen: ... to jeden ze zbieraczy borówek i brusznic. Dał pojeść za darmo :mrgreen:
83.
c.d.n.
Ładnie, ładnie :) . Gość wygląda coś podejrzanie przy tym bajorku, czytam: zbieracz brusznic - rusznic... ;) :lol: , ale jak dał spróbować to spoko :) .
Interesujący wątek i ładne zdjęcia zwłaszcza panoramy. Szkoda, że tak późno odkryłem.
Przypomina młodzieńcze lata, tylko to trochę inaczej wyglądało.
Pozdrawiam
Dobrze jest przypomniec sobie miejsca gdzie byłem prawie 30lat temu :-)
Polonina Carynska jest piekna
Fajnie oglądać te miejsca i przypominać sobie własną wędrówkę. Znowu tak dziwnie się składa, że gdzie ja kończyłem, Ty zaczynasz:)
Za poprawnosc-BOROWKI malezy sie nagroda>Swietnie sie odwiedz stare katy:idea:
Od źródełka szlak prowadzi już w kierunku drugiego szczytu, tego najwyższego. Połonina Caryńska składa się z czterech szczytów, z czego tylko dwa - drugi i trzeci są dostępne dla turystów (poprowadzony jest przez nie szlak turystyczny).
84. 130782
85. 130783
86. 130781
Widok na Bieszczady pn-zach (panorama)
87. 130784
Widok w kierunku pierwszego szczytu Caryńskiej
88. 130785
89. 130786
i podchodzimy pod główny szczyt
90. 130787
91. 130788
i rzut oka do tyłu...
92. 130789
i kilka panoram przed dojściem do szczytu :)
93. 130791
94. 130790
95. 130792
Na szczycie. Jak wiecie, zbyt dużo razy trzymałem się słupków szczytowych, więc po cichu strzeliłem Marysię :-P
Pogoda się psuje. Strasznie mocno wieje i delikatnie przelewa deszczyk.
96. 130793
i jeszcze raz rzut oka do tyłu na Połoninę Wetlińską.
97. 130794
c.d.n.
Fajne widoczki, fajne kadry, ale coś ostatnio wyciąganie z cienia nie do końca u Ciebie mi się podoba.
Farensbach
28.09.14, 18:21
Przyjemne widoczki, ale podzielam zdanie Yamady, wyciąganie z cieni ciut za mocne, może więcej kontrastu?
Fajnie, dzięki Wam obu za uwagi :)
Fajnie, dzięki Wam obu za uwagi :)
Podzielam uwagi, a poza tym jest super....
chociaż w 96. mi coś nie pasuje, jakiś ten słup samotny :mrgreen: ... niemniej jakiś krzywy jest - pewnie ktoś się o niego oparł :grin:
w bieszczadach byłem nigdy. z zainteresowaniem zwiedzam je z Tobą
w bieszczadach byłem nigdy. z zainteresowaniem zwiedzam je z Tobą
No to musisz być w bieszczadach...gdy :mrgreen:
...
Masz, postaw se na sekretarzyku:
130907
Jeszcze mi oczy dorób i będzie git :D
Jeszcze mi oczy dorób i będzie git :D
Żebyś się gapił na Venus z Milo? Ooo nie!:-P
Żebyś się gapił na Venus z Milo? Ooo nie!:-P
Venus Marysius Milusus. Jakl się na Nią nie będę gapił, to Cię zezrę. Daj oczy :evil:
Venus Marysius Milusus. Jakl się na Nią nie będę gapił, to Cię zezrę. Daj oczy :evil:
Masz Dziadu! I nie grzesz więcej.
130951
Jak patrzę na mą Venus to morda mi się śmieje. Przerób :mrgreen:
Jak patrzę na mą Venus to morda mi się śmieje. Przerób :mrgreen:A co ja kurde kamieniarz??:mrgreen:
89 i 97 takie kadry z Bieszczad najbardziej lubię :)
cudooo :)
pewnie nie będzie mi dane w tym roku tam już pojechać (najbliższe dwa/trzy tygodnie na Bieszczady chyba najlepsze)
więc przynajmniej na zdjęciach sobie pooglądam :)
lisiajamka1
2.10.14, 11:11
Bodzip widzę, że nie próżnujesz ciągle pięknie, piękne polskie krajobrazy pokazujesz :)
Gdyby ktoś był zainteresowany, to jutro jadę na Halicz. Start z Wołosatego :mrgreen:
Fajne zdjecia. 89 i 91 bardzo mi sie podobaja.
Gdyby ktoś był zainteresowany, to jutro jadę na Halicz. Start z Wołosatego :mrgreen:
Smakiem sie czlowiek musi obejsc.:cry:
Gdyby ktoś był zainteresowany, to jutro jadę na Halicz. Start z Wołosatego :mrgreen:
Zaliczyłem tą trasę w sobotę(Wołosate-Przełęcz Bukowska-Rozsypaniec-Halicz-Przełęcz pod Tarnicą-Wołosate).
Ładne widoki.
......................
Gdyby ktoś miał potrzebę:), to przed samą Przełęczą Bukowską można skorzystać z ładnej, czystej i zaopatrzonej w papier toaletowy ekologicznej toalety.
132196
......................
Gdyby ktoś miał potrzebę:), to przed samą Przełęczą Bukowską można skorzystać z ładnej, czystej i zaopatrzonej w papier toaletowy ekologicznej toalety.
Do czego to doszlo.A pisze dlatego,ze drzwiej bylem z laikami gorskim na tej trasie i po Tarnicy juz mieli dosyc wiec w ramach mobilizacji powiedzialem o Mc Donal'dzie.Uwierzyli i byli bardzo zawiedzeni.
Masz Dziadu! I nie grzesz więcej.
130951
W tych brylach jak Elvis...:mrgreen:
Gdyby ktoś był zainteresowany, to jutro jadę na Halicz. Start z Wołosatego :mrgreen:
Planowałem na dzisiaj pętlę Wołosate, Halicz, Tarnica ale praca nie pozwoliła. Jak pogoda dopisze to ruszam w poniedziałek. Jeśli utkniesz gdzieś na szlaku to może się spotkamy :grin:
Planowałem na dzisiaj pętlę Wołosate, Halicz, Tarnica ale praca nie pozwoliła. Jak pogoda dopisze to ruszam w poniedziałek. Jeśli utkniesz gdzieś na szlaku to może się spotkamy :grin:
Nie utknę :-P My właśnie tą trasą.
Acha, uważaj - na takim placu / parkingu między Cisną a Majdanem stoją łapacze ze Straży Granicznej i łapią na niezatrzymywanie się na stopie przed torami kolejki Bieszczadzkiej.
Planowałem na dzisiaj pętlę Wołosate, Halicz, Tarnica ale praca nie pozwoliła. Jak pogoda dopisze to ruszam w poniedziałek. Jeśli utkniesz gdzieś na szlaku to może się spotkamy :grin:
Może się wam przyda wiadomość o źródełkach, w których można nabrać wody do picia:
- pod Kopą Bukowską (po prawej stronie szlaku idąc w kierunku Tarnicy),
- po lewej stronie szlaku schodząc z przełęczy(Siodło Tarnicy) na Przełęcz Goprowców.
Piszę to dlatego, że wybrałem się z żoną na wędrówkę, zostawiając picie w aucie. Dobrze, że miałem termos z herbatą, a żona małą niepełną buteleczkę wody.
Planowałem na dzisiaj pętlę Wołosate, Halicz, Tarnica ale praca nie pozwoliła. Jak pogoda dopisze to ruszam w poniedziałek. Jeśli utkniesz gdzieś na szlaku to może się spotkamy :grin:
minusa jeden i drugi powinien dostać :P
zlituję się i nie dam jak pokażecie cudne zdjęcia stamtąd :)
anico z Tarnicy idzie zarąbista trasa przez Krzemień i Bukowe Berdo (przez starego Bieszczadzkiego piechura nazywana najpiękniejszą w Bieszczadach - i zapewne nie tylko przez niego :) ) jako że tam nie byłeś to proponuję :) tylko nie wiem jakby to połączyć byś zszedł na samochód pozostawiony na Wołosatem :D
minusa jeden i drugi powinien dostać :P
zlituję się i nie dam jak pokażecie cudne zdjęcia stamtąd :)
anico z Tarnicy idzie zarąbista trasa przez Krzemień i Bukowe Berdo (przez starego Bieszczadzkiego piechura nazywana najpiękniejszą w Bieszczadach - i zapewne nie tylko przez niego :) ) jako że tam nie byłeś to proponuję :) tylko nie wiem jakby to połączyć byś zszedł na samochód pozostawiony na Wołosatem :D
Z tego, co wyczytałem w tej chwili jest to trasa zamknięta dla turystów i szlak jest zagrodzony. Jednak siedząc na Przełęczy Goprowców widziałem kilka osób idących tym szlakiem.
Z tego, co wyczytałem w tej chwili jest to trasa zamknięta dla turystów i szlak jest zagrodzony. Jednak siedząc na Przełęczy Goprowców widziałem kilka osób idących tym szlakiem.
no co Ty a czemu?
minusa jeden i drugi powinien dostać :P
Zamiast grozić minusami :evil: pakuj się, dzwoń po koleżanki, w poniedziałek nad ranem przejeżdżam przez Kraków :grin:
Acha, uważaj - na takim placu / parkingu między Cisną a Majdanem stoją łapacze ze Straży Granicznej i łapią na niezatrzymywanie się na stopie przed torami kolejki Bieszczadzkiej.
Dzięki za ostrzeżenie.
Jak wyczytałem w internecie w Wołosatym jest w zasadzie jeden parking więc chyba łatwo będzie trafić - dobrze rozumuję?
Może zostanę do wtorku, zrobię drugą trasę. Do domu mam kawał drogi i poszukam na miejscu noclegu, mam nadzieję, że z tym nie będzie problemu.
Zamiast grozić minusami :evil: pakuj się, dzwoń po koleżanki, w poniedziałek nad ranem przejeżdżam przez Kraków :grin:
Doskonałe :mrgreen:
Jak wyczytałem w internecie w Wołosatym jest w zasadzie jeden parking więc chyba łatwo będzie trafić - dobrze rozumuję?
Może zostanę do wtorku, zrobię drugą trasę. Do domu mam kawał drogi i poszukam na miejscu noclegu, mam nadzieję, że z tym nie będzie problemu.
Tam nie ma żadnego parkingu, może kiedyś. Teraz parkujesz na skraju głównej drogi, po lewej lub prawej, nic nie płacisz, chyba że za wejście do BPN.
Tam nie ma żadnego parkingu, może kiedyś. Teraz parkujesz na skraju głównej drogi, po lewej lub prawej, nic nie płacisz, chyba że za wejście do BPN.
Znalazłem coś takiego http://photo.bikestats.eu/zdjecie/407850/widok-na-bieszczady-z-parkingu-w-wolosatem-najbardziej-wysuniety-na-poludnie-parking-w-polsce
ale w sumie to mało ważne byle było gdzie zaparkować blisko szlaku.
nie ma parkingu :roll:
ech jakoś mi się wydawało że parkowaliśmy tam i to nie raz i to autobusem
ale może nie pamiętam dobrze
Zamiast grozić minusami :evil: pakuj się, dzwoń po koleżanki, w poniedziałek nad ranem przejeżdżam przez Kraków :grin:
bardzo chętnie, ale w poniedziałek to ja mam pana od remontu w domu, a wtorek i środa - kierunek Wawa...
koleżanki - może jedna chętna na poniedziałek by się znalazła reszta raczej urlopu by nie brała :(
szkoda :( jeszcze większa szkoda :(
ale luz - nadrobię.. kiedyś :roll: :mrgreen:
Jadąc od Ustrzyk Górnych należy(albo nie) minąć znajdujący się po prawej stronie parking z napisem: "Ostatni parking przed początkiem szlaku" i zaparkować sobie dalej za darmo. Miejsca sporo, bo byłem w słoneczną sobotę i nie miałem z tym trudności.
bardzo chętnie, ale w poniedziałek to ja mam pana od remontu w domu, a wtorek i środa - kierunek Wawa...
koleżanki - może jedna chętna na poniedziałek by się znalazła reszta raczej urlopu by nie brała :(
szkoda :( jeszcze większa szkoda :(
ale luz - nadrobię.. kiedyś :roll: :mrgreen:
Oj szkoda, w każdym razie zapraszam Ciebie, koleżanki i inne osoby, kto chętny (pisać) biorę po drodze :grin:
W planach jeszcze Rohacze, Szpiglasowa, Babia (wyjście nocą), może jeszcze Bieszczady, Tatry Słowackie, Pieniny (wyjście nocą) zależy od czasu i pogody, będę pisał jak pojadę :grin:
---------- Post dodany o 20:52 ---------- Poprzedni post był o 20:51 ----------
Jadąc od Ustrzyk Górnych należy(albo nie) minąć znajdujący się po prawej stronie parking z napisem: "Ostatni parking przed początkiem szlaku" i zaparkować sobie dalej za darmo. Miejsca sporo, bo byłem w słoneczną sobotę i nie miałem z tym trudności.
dzięki :grin:
Planowałem na dzisiaj pętlę Wołosate, Halicz, Tarnica ale praca nie pozwoliła. Jak pogoda dopisze to ruszam w poniedziałek. Jeśli utkniesz gdzieś na szlaku to może się spotkamy :grin:
No, więc przeszliśmy... nie musisz nas zbierać :mrgreen:
To że jedziesz w poniedziałek to doskonały pomysł. Dziś w Wołosatem nie było kilka aut, nie kilkaset - było kilka tysięcy. Droga była zastawiona wozami hen poza zakaz ruchu. Czegoś takiego w życiu nie widziałem :shock:
Dziś było 18,7 km :) Wołosate -> Przełęcz Bukowska -> Rozsypaniec -> Halicz -> Kopa Bukowska -> Krzemień -> Przełęcz Goprowców -> Tarnica -> Wołosate.
Na Bukowe Berdo nie poszliśmy, za mało czasu, musisz nas wyręczyć :-P
Zajawka
132382
Edit
Wiało tak, że jak robiłem zdjęcie pod wiatr, to dostałem w pysk aparatem.
A gdybym rozstawił łapy, to fruwałbym jak latawiec Romka :mrgreen:
Piękne kolory, nie mogę się doczekać, byle pogoda dopisała.
Ile czasu zajęło Ci przejście trasy?
Piękne kolory, nie mogę się doczekać, byle pogoda dopisała.
Ile czasu zajęło Ci przejście trasy?
ok 6,20
Było by szybciej, ale foty robiłem. Maryś jak zwykle na mnie czekała. Takie dziewczyny - studentki zrobiły w 5 godzin, ale to cholercia 40 lat mniej :mrgreen:
Zajawka
No, nieźle się zapowiada.:)
jak noc człowieka nie zastaje to nie ma co się w górach spieszyć
iść i zdjęć nie robić to marnotrawstwo chodzenia ;) taka moja złota zasada :D
czekam na wiecej !!!!!!!
ok 6,20
Było by szybciej, ale foty robiłem. Maryś jak zwykle na mnie czekała. Takie dziewczyny - studentki zrobiły w 5 godzin, ale to cholercia 40 lat mniej :mrgreen:
Czas b. krótki. Ja z żoną nie byłem na Krzemieniu, a wędrowałem około 7,5 godz. Z tym, że nasze wędrówki po górach to nigdy nie było bicie rekordów. Lubimy często się zatrzymać, "pofocić"(to ja), posiedzieć i podziwiać piękno krajobrazu. Dlatego nie bardzo rozumiem te studentki, ale cóż, ludzie mają różne priorytety:)
---------- Post dodany o 21:38 ---------- Poprzedni post był o 21:37 ----------
jak noc człowieka nie zastaje to nie ma co się w górach spieszyć
iść i zdjęć nie robić to marnotrawstwo chodzenia ;) taka moja złota zasada :D
czekam na wiecej !!!!!!!
O, to, to! To jest i moja zasada.
ok 6,20
Było by szybciej, ale foty robiłem. Maryś jak zwykle na mnie czekała. Takie dziewczyny - studentki zrobiły w 5 godzin, ale to cholercia 40 lat mniej :mrgreen:
Dzięki, nie wiem o której dotrę więc na Bukowe Berdo może czasu braknąć.
Swoją drogą trzeba było machnąć jeszcze Berdo i zostać nie przejmując się nocą:
http://www.gwiezdnebieszczady.pl/wiadomosci/zapraszamy-na-pokaz-astronomiczny/
Przyjechaliśmy dość wcześnie aby zająć sobie miejsce. Wprawdzie jakieś 2 metry za zakazem ruchu, ale... nadzieja matką głupich :mrgreen:. Parking był już pełen. Tak, jest parking, tylko poprzednio go nie widziałem.
Zastanawiałem się jak z prognozą, bo wprawdzie zapowiadali bezchmurnie, ale wiadomo - telewizja łże :roll:
Najpierw fota z trasy - w okolicy Komańczy mgiełka ładnie się kładła.
99. 132428
a tu po wyjściu z Wołosatego. Wyglądało nieciekawie
100. 132429
Ogólnie droga z Wołosatego do Przełęczy Bukowskiej to 2 stracone godziny. Cały czas lasem, bez atrakcji. No może kałuża w której wypatrzono pstrągi :shock:. Zbiornik zamknięty, bez dopływ - taki co powstaje z podsączającej się wody.
101. 132430
102. 132431
Hmmm, kolory :D tak już są :mrgreen:
103. 132432
104. 132433
To zdjęcie mogło mnie kosztować 500 zł. Poszedłem na Przełęczy Bukowskiej drogą prosto, choć szlak skręca ostro w lewo. No i pogranicznicy mnie zawrócili. Grzecznie, z uśmiechem - ale powiedzieli że gdybym wlazł na pas graniczny to by mnie kosztowało :roll:
105. 132434
No ale dobrze się skończyło. Idziemy dalej w kierunku Rozszypańca.
106. 132435
107. 132436
w ostatnim kadr w prawo bym przesunęła ...
:mrgreen:
czekam wciąż na więcej
z wrzuty ta z ryzykiem 5 stów najbardziej mnie się podoba :D
i mgiełki z Komańczy też pikne :)
Szkoda,ze mgielka tak szybko sie skonczyla.
A asfalt jeszcze jest?
Szkoda,ze mgielka tak szybko sie skonczyla.
A asfalt jeszcze jest?
Jasne że jest. Miejscami wykruszony, ale jest ;)
Pogranicznicy dorabiają sobie podwożeniem "turystów" do przełęczy.
Za to hitem była para, która całą trasę zrobiła na rowerach.
Jasne że jest. Miejscami wykruszony, ale jest ;)
Pogranicznicy dorabiają sobie podwożeniem "turystów" do przełęczy.
Za to hitem była para, która całą trasę zrobiła na rowerach.
Juz sie balem,ze po nim/asfalcie/tylko wspomnienie.Tyle lat i sie jako tako trzyma....kiedy to sie lalo.
Na Mazurach drzewiej to chlodnia na podwoziu Nysy porzucali.
No to kolejna wrzutka :)
Wiatr był taki, że światło mi wywiewało :mrgreen:
108. 132574
109. 132575
110. 132576
111. 132577
112. 132578
113. 132579
114. 132580
115. 132581
116. 132582
117. 132583
118. 132584
119. 132585
Alnico, jak Ci tam ? :D
Acha, na panoramach klikamy do oporu :)
Bodzip, czemu exifów nie dodajesz do fotek?
Bodzip, czemu exifów nie dodajesz do fotek?
A bo ja wiem ? - nie przykładam wagi.
A tak szczerze to kiedyś z andtorem dyskutowaliśmy o tym. Pracuję na Linuxie, Darktable z automatu wycina exify z wszystkich formatów za wyjątkiem jpg. Tzn. wycina jakby zewnętrzny, bo głębszy nadal jest. Poczytaj ten wątek (https://forum.olympusclub.pl/threads/92329-exif-czym-to-si%C4%99-je.?highlight=exif+czym+to+si%EA+je)
Nic się te góry nie zmieniają i dobrze, piękny szlak wybraliście, też miło go wspominam.
Twoje kadry bardzo się podobają, przepiękne kolorki, panoramy cudne. Widzę, że turystów nie brakowało.
PS.
Z zazdrości, by mieć namiastkę połonin, wybraliśmy się w Wielką Fatrę, podobnie jak dla nas Bieszczady, dla Słowaków są to najdziksze góry, a rozległe polany wyglądają jak bieszczadzkie połoniny. Polecam i pozdrawiamy.
Bodzio..........pięknie!!!!
A bo ja wiem ? - nie przykładam wagi.
A tak szczerze to kiedyś z andtorem dyskutowaliśmy o tym. Pracuję na Linuxie, Darktable z automatu wycina exify z wszystkich formatów za wyjątkiem jpg. Tzn. wycina jakby zewnętrzny, bo głębszy nadal jest. Poczytaj ten wątek (https://forum.olympusclub.pl/threads/92329-exif-czym-to-si%C4%99-je.?highlight=exif+czym+to+si%EA+je)
dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienie. Ten wątek znajomy mi jest. Korzystam z wtyczki z Firefoxie i tam pojawia się info o braku exifa.
Jeśli wcześniej tego nie pisałem to właśnie teraz to czynię: bardzo zacne fotografie. Może się kiedyś w tamte strony udam.
Bardzo dziękuję za odwiedziny :)
Marcin, jak wiesz - bardzo sobie cenię Twoje dorady, i z pewnością pójdziemy :)
To kółeczko ostatnio zrobione ma dokładnie 18,7 km. A ludzi było ogromne ilości, kumulacja była na Przełęczy Goprowców gdzie dołączali dodatkowo schodzący z Bukowego Berda, oraz na przełęczy między Tarnicami.
@Careme - koniecznie Bieszczady i Beskid Niski :D
Pozdrawiam :)
Piękne foty najbardziej podoba mi się zajawka. Na zdjęciu 116 masz trochę syfków na niebie - do wyczyszczenia. Pozdrawiam.
...
@Careme - koniecznie Bieszczady i Beskid Niski :D
...
Eh, tak blisko mi do nich, a zarazem tak daleko...
Fajnie się patrzy na te zdjęcia. Przypominają się ogladane widoki.
Byłem tydzień wcześniej, a jeszcze do tej pory nie zrobiłem porządku ze swoimi pstrykami:)
Hmm, jakieś znajome te widoki, chyba już nie mam po co fotek wstawiać :roll:
No, więc przeszliśmy... nie musisz nas zbierać
To że jedziesz w poniedziałek to doskonały pomysł. Dziś w Wołosatem nie było kilka aut, nie kilkaset - było kilka tysięcy. Droga była zastawiona wozami hen poza zakaz ruchu. Czegoś takiego w życiu nie widziałem
Dziś było 18,7 km Wołosate -> Przełęcz Bukowska -> Rozsypaniec -> Halicz -> Kopa Bukowska -> Krzemień -> Przełęcz Goprowców -> Tarnica -> Wołosate.
Na Bukowe Berdo nie poszliśmy, za mało czasu, musisz nas wyręczyć
Zajawka
Edit
Wiało tak, że jak robiłem zdjęcie pod wiatr, to dostałem w pysk aparatem.
A gdybym rozstawił łapy, to fruwałbym jak latawiec Romka
Nawet pogoda podobna, choć u mnie zaczęło się gorzej, po wyjściu z lasu zacząłem żałować, że kurtki przeciwdeszczowej nie wziąłem, wyglądało jakby zaraz miało lać. Na szczęście im bliżej Tarnicy tym było lepiej. Przed dziewiątą 5 samochodów stało, aczkolwiek potem się nazbierało - jak wracałem stały także za zakazem ruchu, więc wszystkie okoliczne miejsca musiały być zapełnione. Na Bukowe Berdo nie poszedłem - myślałem że czasu braknie a potem okazało się, że zegarek sobie godzinę do przodu ustawiłem :shock:, zostaje więc na następny raz.
Hmm, jakieś znajome te widoki, chyba już nie mam po co fotek wstawiać :roll:
Nawet pogoda podobna, choć u mnie zaczęło się gorzej, po wyjściu z lasu zacząłem żałować, że kurtki przeciwdeszczowej nie wziąłem, wyglądało jakby zaraz miało lać. Na szczęście im bliżej Tarnicy tym było lepiej. Przed dziewiątą 5 samochodów stało, aczkolwiek potem się nazbierało - jak wracałem stały także za zakazem ruchu, więc wszystkie okoliczne miejsca musiały być zapełnione. Na Bukowe Berdo nie poszedłem - myślałem że czasu braknie a potem okazało się, że zegarek sobie godzinę do przodu ustawiłem :shock:, zostaje więc na następny raz.
Ty mi nie pisz, że zdjęć wstawiał nie będziesz :twisted: Prędzej o swoje się obawiam. Ja tu trę udami* i czekam na foty :mrgreen:
* - zapożyczone od ggolusa :D
Piękne te bieszczadzkie foty Bodzio.
Pozdrawiam.
Ja tu trę udami* i czekam na foty :mrgreen:
* - zapożyczone od ggolusa :D
A masz gaśnicę? Jeszcze Ci się uda od tarcia zpalą :-P
Poszedłem na Przełęczy Bukowskiej drogą prosto, choć szlak skręca ostro w lewo. No i pogranicznicy mnie zawrócili. Grzecznie, z uśmiechem - ale powiedzieli że gdybym wlazł na pas graniczny to by mnie kosztowało :roll:
Widziałem tam (koło budy z ławkami i WC) jednego turystę (przynajmniej na takiego wyglądał), który też prosto pomaszerował i więcej go już nie zobaczyłem:shock: a dosyć długo na tych ławkach siedzieliśmy miło gawędząc sobie z innym gościem wiernym swojemu Practicarowi z lat 60-tych, z którym zwiedził prawie cały świat.
---------- Post dodany o 11:28 ---------- Poprzedni post był o 11:24 ----------
Fajnie się patrzy na te zdjęcia. Przypominają się ogladane widoki.
Byłem tydzień wcześniej, a jeszcze do tej pory nie zrobiłem porządku ze swoimi pstrykami:)
No to będą 3 relacje z tego miejsca z jednego tygodnia. Też muszę zrobić porządek a w kolejce jeszcze czekają nieobrobione Tatry, Australia i Karkonosze :cry:
Ha, wędrujemy dalej. Minęliśmy już Rozsypaniec i powolutku zbliżamy się do Halicza. Wiatr wieje tak silnie, że nawet na krótkich czasach na niektórych zdjęciach widać że trawa jest rozmyta jak po odszumianiu. Piekielnie wiało. Maryś założyła kaptur, mnie tam nie przeszkadzało.
Dziś będzie sporo panoram.
120. 132930
121. 132931
122. 132932
123. 132933
A teraz same panoramy. Klikamy do oporu :D
124. 132939
125. 132938
126. 132937
127. 132936
128. 132935
129. 132934
130. 132940
Co tu pisać? Hmm, nie ma wyboru. Panie, ładnie jest:)
Cały czas ładnie na szlaku. Panoramy świetne, 128. i 130. najbardziej wpadły mi w oko.
Jakbym to gdzieś już widział ...:grin:
Bodzip Twoje wedrowki sa fantastyczne.
https://www.youtube.com/watch?v=t-Y6-8W3E5w&index=24&list=PLtIjs-5E8d8eoLezwiwJSQHW2_-REhOTN
Co prawda w tekście jest mowa o maju, ale...
Myślę, że warto posłuchać, oglądając zdjęcia w tym wątku.
Fajnie, że zaglądacie i ślad zostawiacie. Bardzo mi jest miło. Twardzi z Was wędrowcy :)
Wątek Beskidzki muszę odświeżyć, bo wstyd jaki zaniedbany :mad:
Panoramy oraz 121 i 122 przyjemne w odbiorze.
Bodzip kapitalne zdjęcia!
Fajne miejscówki macie pod domem ;-)
Veni, vidi...
Choć to tylko Twoje zdjęcia ale dobre i to...:grin:
Morze kiedyś w naturze zobaczę to wszystko.......
Już hen tam za Haliczem...
131. 133309
132. 133310
133. 133311
134133312
135. 133313
136. 133314
137. 133315
138. 133317
Tu jest mnóstwo panoram, więc klikamy do oporu :D
Misia nie mam niestety :(
Misia nie mam niestety :(
Może i dobrze bo jakby to był miś z Olszanicy to mogło by to być Twoje ostatnie zdjęcie :|, chyba że nosisz ze sobą Bear Defendera :grin:.
A kadry misie :grin: podobają, choć jakieś takie znajome misie wydają. Ach te misie :)
A zwróciłeś uwagę, że ta trawa na niektórych kadrach wygląda jak futro misoa ? :D
A zwróciłeś uwagę, że ta trawa na niektórych kadrach wygląda jak futro misoa ? :D
Tfu, misia :)
A zwróciłeś uwagę, że ta trawa na niektórych kadrach wygląda jak futro misia ? :D
też tak misie wydaje :grin:
Piękne widoki, zwłaszcza na pananoramach, takie mogę oglądać bez przerwy.
Piękne widoki, zwłaszcza na pananoramach, takie mogę oglądać bez przerwy.
To obiecuję, że jeszcze będą.
Dzieki :)
może to misiek kameleon
fajne foty - faktycznie niektóre miejsca mocno charakterystyczne - widoczne i u Ciebie i u alnico :)
W znaczeniu - Bieszczady wciągają
Zarejestrowałem się na forum, wchodzę do działu fotografia przyrodnicza i widzę bieszczady suck - powiem szczerze, że przechodziłem obok tego wątku około 3 razy i myślę sobie co za koleś mógł napisać że jakiekolwiek góry mogą ssać. W końcu odważyłem się wejść ;) Na szczęście tytuł to tylko podpucha a fotki są świetne ;)
... myślę sobie co za koleś mógł napisać że jakiekolwiek góry mogą ssać. W końcu odważyłem się wejść ;)
i co? wessały Cię?
Bieszczadzkie krajobrazy...maja swoja moc.
i co? wessały Cię?
a Ciebie?
a Ciebie?
Całkiem mnie wsysły, jak zobaczyłem u Bodzipa, jaclasa i po Twoich opowieściach oczywiście:grin: to zaraz tam pojechałem.
ja się pytam czy Cię wsysły jak już tam pojechałeś i je zobaczyłeś ;) ??
ja się pytam czy Cię wsysły jak już tam pojechałeś i je zobaczyłeś ;) ??
Tak mnie wsysły, że nie mogę odpędzić myśli aby tam znowu pojechać :grin:. Zobaczyć piękne wschodzące słoneczko na połoninach a doliny spowite mgiełką :grin:
Farensbach
22.10.14, 22:41
Piękne kadry, uwielbiam taki panoramiczny format 16/9 i 2/1. Jest na czym oko zawiesić.
Schodzimy z Halicza, mijamy Berdo i powolutku dochodzimy do Przełęczy Goprowców.
Czasami się odwracałem :mrgreen:
139. 133712
140. 133713
141. 133714
142. 133715
143. 133716
144. 133717
145. 133718
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.