PDA

Zobacz pełną wersję : Malbork moim o(L)kiem



ravbog
19.08.14, 21:22
W czasie tegorocznych wakacji ponownie miałem okazję zwiedzać Zamek w Malborku. Ostatni raz byłem tam w 2005 roku. Tym razem jednak w większym stopniu skupiałem się fotograficznie na detalach architektonicznych niż na szerokich planach. W tym wątku postaram się przekazać co mnie w Zamku zainteresowało - co przykuło moją uwagę.
Nie jestem wprawdzie turystycznym gawędziarzem, ale zgodnie z regułami działu postaram się opisywać to co będę przedstawiać na kolejnych kadrach.
Przez przeznaczone na zwiedzanie cztery godziny byłem w ciągłym ruchu w celu wypatrywania ciekawych dla mnie tematów. W związku z powyższym nie „wlokłem” się z żadną grupą, nie słuchałem opowieści przewodników i obecnie brakuje mi wiedzy do przekazania.
Dlatego teraz będę grzebał w sieci, aby odszukać nazwy i opisy tego co Wam przedstawiam. Pewnie potrwa to dłuższą chwilę, ale może dzięki temu nie zanudzę Was w krótkim czasie moim „detalicznym” podejściem to tego ogromnego obiektu. No i dodatkowo sam się dowiem co widziałem :grin:


No to zaczynam:


Drewniany, zadaszony pomost wejściowy; po zeskanowaniu mojego biletu przez strażnika grzecznie poczekałem, aż aktualna grupa turystów sobie pójdzie – strażnik zresztą też wychodzi z kadru :-P

127236



Płaskorzeźba nad wejściem do Zamku Średniego; Wizerunek Najświętszej Maryi Panny, stworzony pewnie w celach "obronnych"

127237




Masywna krata broniąca w razie potrzeby wejścia na teren zamku; dobrze, że była podniesiona bo ze zwiedzania nic by nie wyszło

127239



Małe drzwiczki w większych bramach – dla mnie jednak zdecydowanie za małe :???:

127240

127241



Fragment z dużej, kutej bramy – trochę przewrotnie przedstawiony :lol:

127242



Po wyjściu z bramy na dziedziniec odruchowo spoglądam za siebie i wzrok mój przykuwa podwójnie zabezpieczone okno: ozdobną, starą, pięknie kutą kratą oraz funkcjonalną, paskudną, współczesną, siatką przeciw ptakom

127243



Wejście do biura zamkowego w północnym skrzydle; nie wygląda typowo „biurowo”

127245

cdn :)

robtor
19.08.14, 21:39
Parafrazując znane powiedzenie: "your office is your castle" :) . Rozpoczęcie świetne, dawaj następne :) . Jak będziesz skupiał się na szczegółach tego zamku to będzie z tego saga na długie jesienne wieczory :)

kon
19.08.14, 21:48
Nie bylem,pokochalem.Lubie wrota warowne.

jaclas
19.08.14, 22:52
Oglądam, oglądam, czytam, a tu już koniec:shock:
Całe szczęście, że wiem, że cdn.:grin:

alnico
19.08.14, 22:57
Nie bylem,pokochalem.Lubie wrota warowne.
A ja byłem ale tak dawno, że chyba Krzyżacy jeszcze wtedy żyli :grin:. Dobrze więc sobie przypomnieć, tym bardziej, że zdjęcia się podobają i czekam na następne :grin:

Bodzip
20.08.14, 08:32
... W związku z powyższym nie „wlokłem” się z żadną grupą, nie słuchałem opowieści przewodników i obecnie brakuje mi wiedzy do przekazania.

No to zaczynam:



Więc ja Ci podpowiem mój sposób. Trzeba brać żonę. Ja fotografuję, ona słucha. Potem razem tworzymy całość :)
...
A w Malborku byłem w 89 r. i Wielkiego Mistrza jak żywego widziałem. Więc z przyjemnością będę zaglądał.

Saboor
20.08.14, 12:13
Więc ja Ci podpowiem mój sposób. Trzeba brać żonę. Ja fotografuję, ona słucha. Potem razem tworzymy całość :)
...
A w Malborku byłem w 89 r. i Wielkiego Mistrza jak żywego widziałem. Więc z przyjemnością będę zaglądał.
Przeinwestowany sposób... kup dyktafon, taniej, fochów nie strzela, nie mądrzy się i nie marudzi żeby wracać a najważniejsze:
wszystkiego wysłucha bez protestów. :mrgreen:

Bodzip
20.08.14, 12:16
Przeinwestowany sposób... kup dyktafon, taniej, fochów nie strzela, nie mądrzy się i nie marudzi żeby wracać a najważniejsze:
wszystkiego wysłucha bez protestów. :mrgreen:
Ale...
ktoś musi nieść ten dyktafon, jak ja tu, a grupa z przewodnikiem tam

Saboor
20.08.14, 12:22
Ale...
ktoś musi nieść ten dyktafon, jak ja tu, a grupa z przewodnikiem tam
Szerpa, płacisz tylko raz, a nie co witryna sklepu. :mrgreen:

Careme
20.08.14, 13:23
Więc ja Ci podpowiem mój sposób. Trzeba brać żonę. Ja fotografuję, ona słucha. Potem razem tworzymy całość :).
to jest o tyle dobre, że chcąc nie chcąc będzie musiał też zdjęcia zobaczyć, kt. z takim trudem zostały zrobione ;)

kon
20.08.14, 15:29
A ja byłem ale tak dawno, że chyba Krzyżacy jeszcze wtedy żyli :grin:.
Na Jagienke sie zalapac...

ravbog
22.08.14, 20:26
Dziękuję za pozytywne przyjęcie mojego wątku. Ciągły brak czasu jest powodem, że będziecie musieli się uzbroić w cierpliwość w oczekiwaniu na kolejne zestawy zdjęć i opisy, ale teraz kolejna część :)

„Schody, schody,schody, schody … Schody wyjść nie mogą z mody” śpiewał Piotr Fronczewski. Sparafrazuję to tak „Drzwi, drzwi, drzwi, drzwi … Drzwi wciąż w obiektyw chodzą mi" :wink: Dlatego w dzisiejszej serii zdjęć to różne odrzwia będą głównym daniem. Może przynajmniej kon będzie zadowolony. A może nie bo to jednak nie wojenne wrota :-P


Będąc już na dziedzińcu stanąłem przed wyborem dalszej drogi zwiedzania i moją uwagę przyciągneły drzwi w na ścianie zachodniego skrzydła. Niby podobne, a jednak każde inne. Zawsze oglądając takie stare wejścia zastanawia mi jak powstały poszczególne wgniecenia, rysy i ubytki drewna. Niekiedy jak czas w danym miejscu na to pozwala wyobrażam sobie np. pijanego rycerza, który w nie walnął i zrobił wgniecenie zbroją, lub kuchcika który niosąc ciężkie naczynie z wodą uderza jego krawędzią zaznaczając swoją niezdarność kolejną rysą.


127616

127618

127617


Znalazły się nawet małe drzwiczki, ale raczej nie przeznaczone dla ludzi, a raczej chyba dla dostarczanych dla braci rycerskiej potraw.

127619


Jeszcze fajna klamka czy kołatka. Trochę pareidoiliczna - przypomina mi klauna z ogromnym kolczykiem w nosie :)

127620


Te drzwi prowadzą do Wielkiego Reflektarza – najwspanialszego pomieszczenia w zamku.

127621


A tak wyglądają od środka komnaty – czyż nie są piękne.

127622


Umieszczony na nich masywny kuty zamek to prawdziwe dzieło sztuki kowalskiej.

127623


Na sąsiednich odnajduję drugi, równie interesujący.

127624


Jednocześnie przepraszam za trochę słabą ostrość zdjęć, ale mój Stylus przy 1/5 sekundy musi się zmagać z moimi trzęsącymi się łapskami :mrgreen:


Wielki Reflektarz będzie tematem następnego zestawu zdjęć, ale dzisiaj pokażę jeszcze jakie fantazyjne okienka sprawili sobie Krzyżacy.

127626

127625

127627


Cdn.

ssonic
22.08.14, 20:43
Swietna releacja, w Malborku bylem raz w zyciu i chyba ze 20 lat temu, gdy delikatnie mowiac mlodzian bylem i nie potrafilem docenic tego miejsca.
Musze chyba dopisac kolejne miejsce, gdzie chcialbym sie wybrac w niedalekiej przyszlosci...

waruga
22.08.14, 23:26
W Malborku byłem 30 lat temu na spływie. Jak dobrze znow przypomniec sobie jak wyglada piekny zamek.

robtor
23.08.14, 08:20
Malbork - kawał zamczycha z mnóstwem szczegółów. Myślę że warto się tam wybrać ze dwa razy żeby w miarę wszystko dokładnie ogarnąć, poza tym będąc tam za drugim razem zauważyłem że przewodnicy nie mają dokładnie jednej i tej samej wersji opowieści wygłaszanej turystom. Można usłyszeć różne ciekawostki i historyjki związane ze zwiedzanymi miejscami, w zależności od tego kto prowadzi grupę.

kon
23.08.14, 18:58
Zwiedzam z ciekawoscia.

Careme
9.09.14, 18:56
Będą jeszcze jakieś wrzutki z zamku?

ravbog
20.09.14, 14:20
Będą jeszcze jakieś wrzutki z zamku?

Będą, będą ... cierpliwości - a w zasadzie już są :grin:


No i powolutku, powolutku docieramy do Wielkiego Reflektarza.


Sala jest bardzo obszerna, podobno największa na zamku – obliczona na 400 osób - a jednocześnie praktycznie całkowicie pusta. Pod jedną ze ścian znajduje się tron na którym jak sądzę zasiadali Komturzy podczas odbywających się w sali biesiad rycerskich.

130171



Przy filarze pomiędzy dużymi oknami znajduje się kominek przy którym stare kości wygrzewał Wielki Mistrz. Niestety moje zamiłowanie do detali skutkuje tylko zdjęciem fragmentu drewnianej obudowy kominka. Cały się nie załapał. Takie sytuacje będą się powtarzać, ale dzięki temu forumowicze odwiedzający Malbork będą mogli zobaczyć coś więcej niż to co przedstawiam na zdjęciach ;-)

130172



Przewodniczka wylewnie opowiada o otworach w podłodze ogrzewających salę. Turyści skutecznie je zadeptują, a ja rezygnując z fotografowania ich stóp podnoszę głowę do góry ku wspaniałemu sklepieniu. Sufit sali podparty jest na trzech filarach, a tak wygląda:

130173

130174

130175

130176



Jeszcze płaskorzeźba na suficie o motywie religijnym - chyba Maryja z Józefem i dzieciątkiem w drodze do Betlejem.

130177



Jedna z kolumn z widocznym za nią na ścianie wspaniałym freskiem.

130178


Herby wymalowane we wnękach okiennych.

130179



I na koniec panorama przedstawiająca część sali w której chwilowo nie „tłoczyli” się turyści (klikać dla większej).

130180


Widocznymi po lewej stronie zdjęcia drzwiami udam się na górne piętro.

Ale to już będzie w kolejnej relacji ;-)

Bodzip
20.09.14, 15:31
Fajne, czekam na więcej. Przypomniałeś mi wycieczkę sprzed jakichś 15 lat :D

Saboor
20.09.14, 15:42
Fajne, czekam na więcej. Przypomniałeś mi wycieczkę sprzed jakichś 15 lat :D
Dziad! :-P
ravbog Masz więcej fot tego sklepienia?

waruga
20.09.14, 16:07
Sklepienia swietne, bo maja przetrwac wieki :-)

Saboor
20.09.14, 16:12
Sklepienia swietne, bo maja przetrwac wieki :-)
Wyobrażasz sobie sklejoną panoramę całości?

Careme
20.09.14, 17:40
Ładna wrzuta! Sklepienia rzeczywiście z takich ujęć ciekawe geometrie tworzą. Dzięki za zbliżenia detali - to jest to co lubię. Jak zobaczyłem ten kołowy relief na suficie , to pomyślałem 'e, pewnie nie będzie zbliżenia' :)

Saboor
20.09.14, 19:17
Ładna wrzuta! Sklepienia rzeczywiście z takich ujęć ciekawe geometrie tworzą. Dzięki za zbliżenia detali - to jest to co lubię. Jak zobaczyłem ten kołowy relief na suficie , to pomyślałem 'e, pewnie nie będzie zbliżenia' :)
Tak se myślę: dobrze by było ugadać się ze znajomkami z PKZ-tu pojechać tam i na plecach na wózeczku przejechać się przez całe pomieszczenie
i zrobić całość sklepienia bez zniekształceń posklejane w huginie.

kon
20.09.14, 19:34
Znow kawal dobrego zwiedzania.

ravbog
20.09.14, 19:48
Cieszę się, że sprawiłem Wam przyjemność moją foto-wycieczką po Malborku.


ravbog Masz więcej fot tego sklepienia?

Mam już tylko jedno zdjęcie sklepienia z Wielkiego Reflektarza :|

130209

I tak gnałem po zamczysku z wywieszonym jęzorem, żeby zmieścić się w zaplanowanych czterech godzinach, a tyle jeszcze było do zobaczenia.

Saboor
20.09.14, 19:59
Cieszę się, że sprawiłem Wam przyjemność moją foto-wycieczką po Malborku.
Mam już tylko jedno zdjęcie sklepienia z Wielkiego Reflektarza :|
I tak gnałem po zamczysku z wywieszonym jęzorem, żeby zmieścić się w zaplanowanych czterech godzinach, a tyle jeszcze było do zobaczenia.
Piękne! Dzięki i (+), bardzo lubię to zamczysko.

Bodzip
20.09.14, 20:03
Piękne! Dzięki i (+), bardzo lubię to zamczysko.
Mój czeka w pogotowiu. Obiecałeś system naprawić :D

waruga
20.09.14, 20:09
Sklepienie piekne.

alnico
20.09.14, 21:00
Mi system pozwolił :grin:

ravbog
26.09.14, 21:01
Znalazłem trochę czasu i mogę dalej snuć swoją "obrazową" opowieść :)

Po wejściu schodami na pierwsze piętro od razu mój wzrok przykuwają sklepienia pięknie zdobione malowidłami o tematyce roślinnej. Jak się okazuje jest to garderoba Wielkiego Mistrza, a raczej samo pomieszczenie bo z zakonnych ciuchów nic nie zostało ;-)

130663

130664



Tuż obok pomieszczenie sypialne Wielkiego Mistrza, mimo skromnej, klasztornej budowy ściany„celi” są bogato zdobione, a na podłodze również są umieszczanie otwory grzewcze. Stare kości zwierzchnika zakonu dzięki temu mogły łatwiej znosić chłód zamkowych murów.

130665

130666



Ta część zamku nazywana jest Pałacem Wielkich Mistrzów. Podążam korytarzem nazywanym Niską Sienią w której również część sufitu jest zdobiona florystycznymi malunkami.

130667

130668



Następnie wchodzę do Wysokiej Sieni zwracając uwagę na ciekawie zaplanowane kamienne ławy przy wnękach okiennych.

130669



W końcu dochodzę do Letniego Reflektarza w którym znajduje się ciekawie podparte tylko na jednej kolumnie sklepienie oraz bardzo duże okna zaczynające się prawie przy podłodze. Pod oknami wzdłuż ścian zamocowane są długie kamienne ławy na których zasiadali komturowie.

130677



Jeszcze zdobne skrzydła drzwi windy, którą dostarczano posiłki.

130671



Tu też kolejne kolorowe okno - lubię te ich szkiełka :grin:

130672

130675



Następna sala to Reflektarz Zimowy, również z jednym centralnym filarem podtrzymującym sufit.

130678

130673



I podziwiając wielobarwne płyty posadzki ruszam dalej, ale to już w następnej opowieści ;-)

130674

ssonic
26.09.14, 22:07
Ladnie opowiedziane, Jeszcze lepiej przedstawione.
Bardzo mi sie relacja z Malobrka podoba, czekam na ciag dalszay :)

odys
26.09.14, 22:29
Wybacz, ale dla mnie dziwne. Rozumiem chęć snucia opowieści, ale jakby troszkę zabrakło zdjęciowego polotu. Piszesz moim okiem, ale większość to zdecydowanie nudne kadry w których mało włożyłeś indywidualnego podejścia.

realnasty
27.09.14, 00:13
A ja się z kolei zastanawiam, skąd ten reflektarz wstrząsnąłeś :P

ravbog
27.09.14, 11:53
Wybacz, ale dla mnie dziwne. Rozumiem chęć snucia opowieści, ale jakby troszkę zabrakło zdjęciowego polotu. Piszesz moim okiem, ale większość to zdecydowanie nudne kadry w których mało włożyłeś indywidualnego podejścia.

Wybaczam :mrgreen:

---------- Post dodany o 11:53 ---------- Poprzedni post był o 11:50 ----------


A ja się z kolei zastanawiam, skąd ten reflektarz wstrząsnąłeś :P

Oczywiście z powodu niestarannego przygotowania się do opisu :oops: Powinno być "refektarz". Dziękuję za zwrócenie uwagi i będę się bardziej pilnował :)