Zobacz pełną wersję : We wrześniu ruszy edycja popRAWki
Jaką edycję wolicie:
prawdziwą popRAWkę
bez ograniczeń z wklejankami włącznie
Pierwszy zagłosowałem i aż się zdziwiłem, że 100 % walnąłem hehe :D
Jaką edycję wolicie:
prawdziwą popRAWkę
Oto odpowiedź, ale...jeśli to dalej ma być festiwal gustów, to ja nie widzę w tym sensu.
Wolna amerykanka ma też swoje zalety...
Wolna amerykanka ma też swoje zalety...
Już prędzej widzę sens w formule, której punkt wyjścia byłby połączeniem zasad fotografii miesiąca i pojedynków Hadesa.
Już prędzej widzę sens w formule, której punkt wyjścia byłby połączeniem zasad fotografii miesiąca i pojedynków Hadesa.Proponujesz skrzyżowanie konia z wielbłądem?
FM i pojedynek niewiele mają wspólnego poza tym, że oba dotyczą wyboru fotografii...
Proponujesz skrzyżowanie konia z wielbłądem?
FM i pojedynek niewiele mają wspólnego poza tym, że oba dotyczą wyboru fotografii...
Co do Hadesa chodziło mi przejrzystość zasad, co do FM sens oceny. A tak przy okazji i jeden i drugi ma cztery nogi, a to już jest wiele. Nadto mówiłem o punkcie wyjścia z nadzieją, że prowadzący wątek pochyli się nad nią.
Będzie wiele zmian, to tyle co mogę powiedzieć i tak po cichutku to zawróćcie uwagę na
nazwę konkursu.
Będzie wiele zmian, to tyle co mogę powiedzieć i tak po cichutku to zawróćcie uwagę na
nazwę konkursu.Oddajesz się pod opiekę wchodniego obrządku? Powołałeś kapelana?
Oddajesz się pod opiekę wchodniego obrządku? Powołałeś kapelana?
Miałem na podorędziu jednego bo odszedł na emeryturę a i
kasę nie byle jaką dostał, więc... może, morze jak nie może to Pomorze chyba że nie pomoże.
Co do Hadesa chodziło mi przejrzystość zasad, co do FM sens oceny. A tak przy okazji i jeden i drugi ma cztery nogi, a to już jest wiele. Nadto mówiłem o punkcie wyjścia z nadzieją, że prowadzący wątek pochyli się nad nią.Kilka razy przeczytałem Twój post i ... dalej nie wiem o co Ci chodzi :roll:
Odnośnie zasad Hadesa, to dopiero odbył się jeden pojedynek i nie zanosi się na następne. Zasady tego pojedynku też były ustalane w wyniku dyskusji. Dotychczasowe popRAWki,, miały zasady ściśle określone przed każdą edycją.
Chciałbyś ocen jak w FM, czyli jakieś jury?
Jak wszystkie konkursy będą miały jury, to kto będzie robił zdjęcia? Niech popRAWka pozostanie zabawą.
PS
Zagłosowałem na pierwszą opcję, w sprawie drugiej warto by pomyśleć nad osobną zabawą.
Może, jak już ktoś proponował- Moja wizja :roll:
/.../
PS
Zagłosowałem na pierwszą opcję, w sprawie drugiej warto by pomyśleć nad osobną zabawą.
Może, jak już ktoś proponował- Moja wizja :roll:
Ciekawa myśl.
Ten jeden głos to musi być Krakamna, który szlaja się po jeziorach i ryby łowi.
Krzysiu !!!!! daj głos !!!!
Ja tylko tak nieśmiało spytam Saboora czy będzie oblech na poprawce ? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
A tak na poważnie to propozycja helmutha warta rozważenia.
Ja tylko tak nieśmiało spytam Saboora czy będzie oblech na poprawce ? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
To zależy od Dawców, chociaż onegdaj ptaszek nynego był. :roll:
A tak na poważnie to propozycja helmutha warta rozważenia.
Pożywiom, uwidim jak mawiają Niemcy :-)
Ten jeden głos to musi być Krakamna, który szlaja się po jeziorach i ryby łowi.
Krzysiu !!!!! daj głos !!!!
Pewnie , że mój . Przeca jestem Nadmiszczem Poprawki.....:wink:
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=126365&d=1407700208
Kilka razy przeczytałem Twój post i ... dalej nie wiem o co Ci chodzi :roll:
Odnośnie zasad Hadesa, to dopiero odbył się jeden pojedynek i nie zanosi się na następne. Zasady tego pojedynku też były ustalane w wyniku dyskusji. Dotychczasowe popRAWki,, miały zasady ściśle określone przed każdą edycją.
Chciałbyś ocen jak w FM, czyli jakieś jury?
Jak wszystkie konkursy będą miały jury, to kto będzie robił zdjęcia? Niech popRAWka pozostanie zabawą.
1. Szczegółowy opis szaleństw na suwakach, sorry ale uważam za aberację, prawie każda wywoływarka i edytor posiada
możliwość zapisu profilu i wraz z opracowaniem trzeba go dołączyć. Tyle i tylko tyle. Co do zasady pomysł Hadesa jest
tutaj OK.
2. W dotychczasowej formule to plebiscyt gustów dyletantów, jeśli o to chodzi to OK, ale beze mnie. Tutaj FM jest
pojemniejszy i bardziej merytoryczny w ocenach.
3. Juror wykluczający się z danej edycji może w niej brać udział.
A to wszystko to tylko propozycja punktu wyjścia jedna z wielu możliwych.
PS Wywołane w RT do tifa48, a dalej edytowane w Zonerze 15 PRO
W dotychczasowej formule to plebiscyt gustów dyletantów ...Wypowiedziałeś się w temacie ale wydaje mi się, że obraziłeś wiele osób :???:
Sorry, ale nie to było moją intencją.
Wypowiedziałeś się w temacie ale wydaje mi się, że obraziłeś wiele osób :???:
Prosiłbym by w merytorycznej dyskusji nie próbować stosować odniesień do osób i pogladów, bo zabije to rozmowę.
Demokratyczne głosowanie ma ten sens, ze pozwala zmierzyc popularność i wyrazić wolę głosujacym. Co najwyżej może pokazać popularnośc autora lub pracy i ew. ocenić skutecznośc kampanii popularnościowej czy reklamowej na ich korzyść...
Niestety nie da się w powszechnem głosowaniu zmierzyć jakości pracy, czy wykonanej z popRAWce wartości dodanej. Jestem to wstanie dowieść tego praktyką i doświadczeniem.
Dlatego jestem zwolennikiem juroskich form oceny, zarowno w FM jak i w ćwiczeniach typu popRAWki. Choć wydaje się to nie wiedzieć czemu niepopularne.
Reasumując głosujmy temat poprawki, miejmy powszechną mozliwośc udzialu ale oceniajny w jakimś gronie typu eksperkckiego o ile znajdziemy zadość doświadczonych i majacych odrobinę czasu i checi userów wśród nas.
Demokratyczne głosowanie ma ten sens, ze pozwala zmierzyc popularność i wyrazić wolę głosujacym. Co najwyżej może pokazać popularnośc autora lub pracy i ew. ocenić skutecznośc kampanii popularnościowej czy reklamowej na ich korzyść...
Trudno mówić o popularności autora w głosowaniu skoro prace w popRAWce są anonimowe.
Reasumując głosujmy temat poprawki, miejmy powszechną mozliwośc udzialu ale oceniajny w jakimś gronie typu eksperkckiego o ile znajdziemy zadość doświadczonych i majacych odrobinę czasu i checi userów wśród nas.
Osobiście jestem zwolennikiem głosowania. Traktuje ten konkurs jako formę zabawy i także edukacji.
...
Traktuje ten konkurs jako formę zabawy i także edukacji. Jako wynik udziału - się z Tobą zgadzam, co do wyboru najlepiej obrobionej pracy, mam uzasadnione osobistym doświadczeniem, gigantyczne wątpliwości...
/.../co do wyboru najlepiej obrobionej pracy, mam uzasadnione osobistym doświadczeniem, gigantyczne wątpliwości...
Nie najlepiej obrobionej pracy a obróbce, która najbardziej widzowi przypadła do gustu, stąd głosowanie publiczne a nie jurorskie.
Miało by to rację bytu gdyby:
było to forum fotozawodowców
byli tu tylko ludzie zarabiający retuszem na życie
A tych przesłanek brak. Co do jakości wybieranej pracy: "nasze gusta świadczą o nas" trzymajmy się tej maksymy a i jakość
prac wybieranych się poprawi.
jck wspomniał o dyletanctwie... to nie obraza, większość nas to właśnie dyletanci, ilu tu jest grafików-retuszerów?
---
edit:
czemu po wybraniu super pracy są tylko gratulacje a niema analizy i "detekcji" błędów Miszcza?
...co do wyboru najlepiej obrobionej pracy, mam uzasadnione osobistym doświadczeniem, gigantyczne wątpliwości...
Hmm..., przy głosowaniu na anonimowe prace nie mam takich wątpliwości. Sztuką jest też trafić w gusta szerszego kręgu odbiorców, a czy akurat od strony technicznej praca, która dostała najwięcej głosów jest też najlepsza dla mnie ma to drugorzędne znaczenie. Szanuję tu wybór większości głosujących.
Hmm..., przy głosowaniu na anonimowe prace nie mam takich wątpliwości. Sztuką jest też trafić w gusta szerszego kręgu odbiorców, a czy akurat od strony technicznej praca, która dostała najwięcej głosów jest też najlepsza dla mnie ma to drugorzędne znaczenie. Szanuję tu wybór większości głosujących.
Podajesz receptę jak wybrać najpopularniejszą pracę lub jak trafić w najszersze gusta.
A ja wyobrażam sobie popRAWkę jako wybór najlepiej poprawionego RAW-a, skanu, fotografii (czytaj poprawienie błędów, niedoróbek lub innych artefaktów).
Naprawdę nie widzisz różnicy? Nawet uwzględniwszy zastrzeżenie Saboor-a?
popRAWka zawsze miała charakter konkursu, gdzie forumowicze wybierają pracę, która im najbardziej odpowiada. Nie róbmy z tego kolejnego konkursu, gdzie "rada starszych" wybiera zwycięzcę. Pod tym względem dotychczasowa formuła powinna zostać.
Co do formy, to wydawało mi się, że dyskusja na ten temat już była parę miesięcy temu i miały być dwie, jedna tradycyjna - "wołamy najlepiej jak umiemy" i druga "dla Krakmana - wolna amerykanka".
popRAWka zawsze miała charakter konkursu, gdzie forumowicze wybierają pracę, która im najbardziej odpowiada. Nie róbmy z tego kolejnego konkursu, gdzie "rada starszych" wybiera zwycięzcę. Pod tym względem dotychczasowa formuła powinna zostać.
Co do formy, to wydawało mi się, że dyskusja na ten temat już była parę miesięcy temu i miały być dwie, jedna tradycyjna - "wołamy najlepiej jak umiemy" i druga "dla Krakmana - wolna amerykanka".
Wymieniamy poglady? Prawda?
Decyzje co do popRAWki sa w rękach Opiekuna i Administracji.
Prosiłbym by w merytorycznej dyskusji nie próbować stosować odniesień do osób i pogladów, bo zabije to rozmowę. Możesz mi wyjaśnić dlaczego przed tą prośbą zacytowałeś fragment mojego posta? Gdzie tam widzisz odniesienie do osób i poglądów? :roll:
... oceniajny w jakimś gronie typu eksperkckiego o ile znajdziemy zadość doświadczonych i majacych odrobinę czasu i checi userów wśród nas.Moje obawy budzi wytłuszczony fragment
A ja wyobrażam sobie popRAWkę jako wybór najlepiej poprawionego RAW-a, skanu, fotografii (czytaj poprawienie błędów, niedoróbek lub innych artefaktów). Co to znaczy najlepiej?
Nie ma obiektywnego "najlepiej" w tak niemierzalnej dziedzinie. Nie ma wzorca, do którego można przyrównać obróbkę. Zawsze to będzie ocena subiektywna, niezależnie od tego czy oceniać będzie ogół czy wyznaczone grono.
A ja wyobrażam sobie popRAWkę jako wybór najlepiej poprawionego RAW-a, skanu, fotografii (czytaj poprawienie błędów, niedoróbek lub innych artefaktów). ...
To jesteśmy zgodni. Różnimy się tylko co do tego kto ma decydować o wyborze tej najlepszej. W tym względzie podzielam zdanie Saboora i ahutty. Skoro Saboor się wypowiedział jednoznacznie ta kwestia sądzę jest rozstrzygnięta i nie ma co więcej nad tym deliberować.
Możesz mi wyjaśnić dlaczego przed tą prośbą zacytowałeś fragment mojego posta? Gdzie tam widzisz odniesienie do osób i poglądów? :roll:
Ja pisałem o obrazie?
Moje obawy budzi wytłuszczony fragment
zadość doświadczonych i majacych odrobinę czasu i checi userów
Moje również ale tylko w kontekście braku nadmiaru wolnych właśnie stosownych chętnych do oceny
Co to znaczy najlepiej?
Nie ma obiektywnego "najlepiej" w tak niemierzalnej dziedzinie. Nie ma wzorca, do którego można przyrównać obróbkę. Zawsze to będzie ocena subiektywna, niezależnie od tego czy oceniać będzie ogół czy wyznaczone grono.
Najstosowniej, najdokładniej, najbardziej poprawnie usunięte braki i niedoskonałości. Sama nazwa popRAWka sugeruje taką interpretację.
Wprawny oceniający, znający się na technice, dojrzy różnicę, skoro nie widzisz, znaczy nie jesteś jeszcze dostatecznie do funkcji oceniającego przygotowany. Możesz podobnie jak większośc z nas, w tym i ja, mówic tylko o estetyce i wrażeniach w odbiorze.
Ja napotykam na taki eufemizm: "...to tylko zabawa"...
Ja pisałem o obrazie? Zaraz, zaraz! Komu odpowiadasz tym pytaniem, cytując mój post? :shock:
W żadnym z moich postów, ani innych zamieszczonych w tym wątku, nie znalazłem zdania "Nie ja przecież pisałem o obrazie?", które zawiera ten cytat.
Możemy się spierać ale nie wkładaj mi w usta słów, których nie powiedziałem.
Najstosowniej, najdokładniej, najbardziej poprawnie usunięte braki i niedoskonałości. Sama nazwa popRAWka sugeruje taką interpretację.To Twoja interpretacja.
Dla mnie porawka, nie zawsze prowadzi do doskonałosci. Nawet w ocenie poprawiającego, poprawione nie musi być lepsze, ładniejsze czy doskonalsze. Ma być po prostu inne.
Wprawny oceniający, znający się na technice, dojrzy różnicę, skoro nie widzisz, znaczy nie jesteś jeszcze dostatecznie do funkcji oceniającego przygotowany. Możesz podobnie jak większośc z nas, w tym i ja, mówic tylko o estetyce i wrażeniach w odbiorze. Masz rację, nie jestem jeszcze gotowy.
Dlatego wolę iść do kina na film, który ma dużą oglądalność niż na film, który zebrał wyśmienite recenzje wprawnych, przygotowanych do oceniania ale w trakcie jego projekcji, ludzie wychodzą z kina.
Wypowiedziałeś się w temacie ale wydaje mi się, że obraziłeś wiele osób :???:Wydaje się mi , że to był Twój post Henryku...
Poza tym nie musimy się spierać.
Wydaje się mi , że to był Twój post Henryku...Tak, to mój post.
Tym razem nie dopisałeś czegoś, czego nie powiedziałem.
...Ja napotykam na taki eufemizm: "...to tylko zabawa"...
To pewnie moje określenie. Uściślając, tak rywalizację w popRAWce traktuję jako "zabawę" w tym sensie, że nie podchodzę do tego śmiertelnie poważnie. Samą obróbkę staram się robić "na poważnie" na tyle na ile potrafię.
Moze by tak rozdzielic poprawke od przeprawki.
Moze by tak rozdzielic poprawke od przeprawki.
Saboor tak proponował łońskiego roku.
Saboor tak proponował łońskiego roku.
Łoński rok to jest od łona ? :roll:
Łoński rok to jest od łona ? :roll:
Trzeba by Prof. Miodka zapytać :)
Ja to bym chętnie dostał odprawkę....
Widzę, że sytuacja jest klarowna.
Nie dajecie artystom rozwijać skrzydeł.........:roll:
A szkoda.....
Nie dajecie artystom rozwijać skrzydeł.........:roll:
A szkoda.....
Jestes pewny,ze szkoda???????
Nie dajecie artystom rozwijać skrzydeł.........:roll:
A szkoda.....
Dodasz we stopce "Krakman Photography" i bedzie git, cud, miód, gitara ;):mrgreen:
Dodasz we stopce "Krakman Photography" i bedzie git, cud, miód, gitara ;):mrgreen:
Chyba bym pojechał do Królewskiego Stołecznego Miasta Krakowa, żeby Go sprać :D
Chyba bym pojechał do Królewskiego Stołecznego Miasta Krakowa, żeby Go sprać :DW ten skondensowany sposób propagujesz rozwijanie tężyzny fizycznej, nowa forma ćwiczeń zamiast wypacania w gym???
Chyba bym pojechał do Królewskiego Stołecznego Miasta Krakowa, żeby Go sprać :D
:mrgreen: No ale przecież wszystko się zgada. Krakman jest? Jest. Photography jest? No jest. No i Krakman ma gitarę :mrgreen:
:mrgreen: No ale przecież wszystko się zgada. Krakman jest? Jest. Photography jest? No jest. No i Krakman ma gitarę :mrgreen:
Trzy gitary jeśli już.. :mrgreen: Ale Twa idea (czytaj Twoja, nie mylić z TWA) mi się podoba... Krakman Super Art Photography, bardziej jest adekwatna (kurde użyłem to wreszcie) stosowniejsza.
---------- Post dodany o 11:14 ---------- Poprzedni post był o 11:12 ----------
Chyba bym pojechał do Królewskiego Stołecznego Miasta Krakowa, żeby Go sprać :D
Wreszcie jakiś sprowokowany przyjazd do mnie na kwaśnice na ten przykład....
Trzy gitary jeśli już.. :mrgreen:
Cytując słowa wieszcza:
" zabierzcie mu gitary
nie róbcie pośmiewiskaa
Krakman jest mokrym włochem...
ale ze Skarżyska! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Przegiołeś! jakim włochem?
Krakman to Góral Nizinny
z krakowskiej ojcowizny... :mrgreen:
Przegiołeś! jakim włochem?
Krakman to Góral Nizinny
z krakowskiej ojcowizny... :mrgreen:
Mosz:
http://youtu.be/vp_GfVcFr0o
Przegiołeś! jakim włochem?
Krakman to Góral Nizinny
z krakowskiej ojcowizny... :mrgreen:
Jaaa, uhmm... wszyscy ino na ta łojcowizna patrzeć, zamiast samemu wziąć sie do roboty, ech...
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.