Zobacz pełną wersję : Olympus e-pl1 Problem....
Witam. Nie wiem czy w dobrym dziale pisze, jak nie to przepraszam.... Mam problem z aparatem który jest wymieniony w tytule post a. Gdy krecilem film nacisnalem przycisk do robienia zdjęć i aparat się zawiesił... Od tamtej pory gdy próbuję zrobić zdjęcie na jakimkolwiek trybie to aparat się wyłącza.... Jeżeli ktoś ma pomysł czego to może być wina to bardzo proszę o pomoc. Dziękuję :)
Witaj na forum.
Spróbuj wyjąć baterię na noc. Potem sprawdź czy masz wgrany najnowszy firmware.
Jeśli tak spróbuj wymusić wgranie go raz jeszcze.
Odłącz obiektyw i bez obiektywu sprawdź czy sytuacja się powtarza.
Jeśli masz drugi/inny obiektyw spróbuj z innym.
Powodzenia
Zrobiłem wszystko z wyjątkiem próby z innym obiektywem i wgraniem firmware...zamówiłem już kabel USB i spróbuję to wgrać...Ale byłem dziś w serwisie aparatów i koleś powiedział,że to nic nie da bo aparat po prostu zwariował i muszę go Dac do serwisu Olympusa gdzie wgraja odpowiednio oprogramowanie... A oni mają ryczałtowana cenę i wynosi 540 zł... Nie wiem co mam robić :(
aparat po prostu zwariował i muszę go Dac do serwisu Olympusa gdzie mają ryczałtowana cenę i wynosi 540 zł... Nie wiem co mam robić :(
Kupić używany (najlepiej na gwarancji) inny egzemplarz/model w cenie, którą jesteś w stanie zaakceptować traktując taki zakup jako "naprawę".
Podobno pojawiały się tu, na forum Oly ogłoszenia o sprzedaży PM2 (o wiele lepsza matryca od PL1) w cenie ~ 600 zł.
Odpada...problem w tym ,że to nie mój aparat...pozyczylem ho na wakacje i pech chciał ,że mi się tak porobiło i właściciel chce właśnie ten aparat ....lub taki sam
Odpada...problem w tym ,że to nie mój aparat...pozyczylem ho na wakacje i pech chciał ,że mi się tak porobiło i właściciel chce właśnie ten aparat ....lub taki sam
Zadzwoń do serwisu Olympusa. Może pomogą i nie policzą dużo...
Ewentualnie, tak jak napisał gietrzy - poszukaj body E-PL1. Czasami można je kupić za naprawdę nieduże pieniądze.
Chyba wiem o co biega.
Prawie, identyczne objawy. Kręciłem film, w trakcie filmu nacisnąłem spust aparatu i faktycznie zrobił zdjęcie, ale później naciśnięcie jakiegokolwiek przycisku powodowało włączenie trybu filmowania.
Nie pomogło wyciąganie baterii. Pomogło włożenie nowej karty. Aparat "odżył" :D
Potem włożyłem starą kartę i aparat już ją bez problemu odczytał. A ten film to mi pociachało na 3 części - widocznie bufor się opróżniał.
Pomogło włożenie nowej karty. Aparat "odżył" :D
Potem włożyłem starą kartę i aparat już ją bez problemu odczytał. A ten film to mi pociachało na 3 części - widocznie bufor się opróżniał.
To tyle w kwestii jaką kartę kupić do mojego... Jako użytkownik PL1 wielkie dzięki, bardzo cenna uwaga.
Czy możecie za mnie strzelić Bodzipowi z plusa? Ja nie mogę ;)
---------- Post dodany o 07:45 ---------- Poprzedni post był o 07:42 ----------
Odpada...problem w tym ,że to nie mój aparat...pozyczylem ho na wakacje i pech chciał ,że mi się tak porobiło i właściciel chce właśnie ten aparat ....lub taki sam
Napisz mi na PW mam jeszcze PL1, trzymam go z sentymentu (rewelacyjne dziarno na iso 3200 plus ta ostrość plików!, fotki Domka w koszulce Van Piersiego), ale odkąd mam PM2 nie używam PL'a.
Ps. Nie zedrę z ciebie :)
Czy możecie za mnie strzelić Bodzipowi z plusa? Ja nie mogę ;)
Jako, że mamy taką samą siłę rep. to strzeliłem:), plusa ma się rozumieć:)
I ja też, choć naprawdę było niepotrzebne :)
I ja też, choć naprawdę było niepotrzebne :)
A właśnie, że potrzebne! Powinny mody pociągnąć czerwonym markerem pytanie i twoją odpowiedź i podpiąć "jakoś" pod wątki typu: czy taka karta da radę? Spróbuję w domu na ExtremePro 95 MB/s :mrgreen:
Czyli muszę kupić nową kartę pamięci i aparat powinien odzyc ? :)
Czyli muszę kupić nową kartę pamięci i aparat powinien odzyc ? :)
Tego Ci nikt nie zagwarantuje. Ale nie musisz kupować, pożycz,
ja miałem podobny objaw, ale poprostu po robieniu zdjęć.
Aparat się włączał, przy próbie zrobienia zdjęcia wyłączał się.
Jako, że naprawa była nie ekonomiczna a był po gwarancji, teść go rozkręcił w jakichś zebatkach był piach czy inne brudy, jeden ząbek złamany. Gdy się przekręciło kółeczko można było zrobić kilka zdjęć a jak dochodził do wyszczebienia to wyłączał się. Leży u teścia rozkręcony :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.