PDA

Zobacz pełną wersję : Ile lamp na kablu TTL można podłączyć do OM-D?



Makromaniak
3.06.14, 14:09
W czasach OM Olympus słynął z dużych możliwości podłączania lamp z zachowaniem pomiaru TTL, służyły do tego liczne systemowe kable, stopki, rozdzielacze itp pozwalające sterować jednocześnie 9 lampami w TTL-U.

Nowy system jest pod tym względem ubogi, właściwie jest tylko jeden systemowy kabelek "off-camera" ze stopką i tyle. Niefirmowych innych niż ten właściwie nie ma.

Można jednak dostać taki "podwójny" kabelek do Canona, który ma 2 pełne stopki z kompletem styków pozwalające wpiąć 2 lampy jednocześnie - jedną nad stopką aparatu i jedną na kablu. Ciekawy jestem czy to będzie działać z Olympusem? Oba flesze zachowają TTL?

Kabelek:
http://allegro.pl/kabel-przewod-synchro-ttl-3-metry-canon-oc-e3-w-wa-i4222555450.html

Rafał Czarny
3.06.14, 14:55
Wyzwalanie jednocześnie więcej niż jednej lampy w w ttl jest w moim przekonaniu bezcelowe. Ttl to automatyka, która niezbyt mądrze (jak to komputer) dobiera siłę błysku. Jeśli, mówiąc językiem staropolski, spuścić się na automatykę ttl w 9 lampach to każda sobie rzepkę wyskrobie.

Moim skromnym zdaniem strobing ma sens tylko przy manualnych ustawieniach lamp. Wtedy ma się kontrolę nad światłem.

Makromaniak
3.06.14, 17:53
sorry rafał ale zupełnie nie na temat, Reputacja 56 nie pomaga :-). Jakbyś nie słyszał o bezprzewodowym systemie RC Olympusa który steruje wieloma lampami w TTL i jakoś dziwnie dobrze dobiera parametry. Mnie to samo interesuje w wersji kablowej (tańsze lampy i oszczędzanie baterii w aparacie)

System TTL flesza OM działał bardzo dobrze jak na swoje lata (wprowadzony na koniec lat 70-tych) i jak każda automatyka wymagał dostosowania do warunków i odp korekty, do tego służyły magiczne pozycje "+" i "-" na pokrętle korekcji ekspozycji. Sam używałem tego z 3 lampami T32 i T20.....

a co do sensowności używania TTL to polecam zabawę strobingiem w makro, gdzie ciągle zmieniasz skalę powiększenia od np. 1:2 do 3:1.....Miłego ustawiania mocy fleszy :-)

Lolita
3.06.14, 17:57
sorry rafał ale zupełnie nie na temat, Reputacja 56 nie pomaga :-). Jakbyś nie słyszał o bezprzewodowym systemie RC Olympusa ....Aleeeeeeeeeeeeee się uśmiałam No gdzie by Rafał słyszał :lol::lol::lol:

Rafał Czarny
3.06.14, 18:51
sorry rafał ale zupełnie nie na temat, Reputacja 56 nie pomaga :-). Jakbyś nie słyszał o bezprzewodowym systemie RC Olympusa który steruje wieloma lampami w TTL i jakoś dziwnie dobrze dobiera parametry. Mnie to samo interesuje w wersji kablowej (tańsze lampy i oszczędzanie baterii w aparacie)

Co to znaczy dobrze? Tak ja Ty chcesz czy tak jak komputerek w aparacie chce? Przy dziewięciu lampach? Czy dobrze jest mocniej z prawej lekko od przodu czy może ciut więcej z kontry kosztem lewej strony?

TTL w strobingu jest absolutnie bez sensu. Kombinacji przy dwóch, trzech lampach jest bez liku. A co dopiero 9 lamp!!! To ja chcę decydować jak ma "wyglądać" światło, a nie jakieś przygłupawy komputerek.

Miałem FL 36 i Fl50 olkowe. Z lustrzankami z lampą na snkach TTL głupiał przy odbitym świetle. Zawsze trzeba było wprowadzać korekcję. Nie wyobrażam sobie strobingu z TTL. Oczywiście da się w ten sposób zrobić zdjęcie. Prawdopodobnie będzie mniej więcej równo poświecone, bo tak "lubi" kompuyterek.

Co do makro to się nie wypowiadam, bo się nie znam, a robalami się przeokrutnie brzydzę. Pewnie jest tak jak piszesz. Intuicja podpowiada mi, że masz rację.

droplet
3.06.14, 19:09
Ja mam pewne doświadczenie z dwoma lampami pod wodą i tylko w przypadku makro jakoś się TTL sprawdzał, ale ogólnie zdrowiej jest zapomieć o TTL.

k@czy
4.06.14, 02:28
Tak sie zastanawiam, jak robala wielkosci pinezki oswietlic 9 lampami, z ktorych kazda ma zarnik 3-krotnie on niego wiekszy...

Joki
4.06.14, 09:18
...polecam zabawę strobingiem w makro, gdzie ciągle zmieniasz skalę powiększenia od np. 1:2 do 3:1.....Miłego ustawiania mocy fleszy :-)
Czyli przy makro, na ilość światła wpływa powiększenie a nie energia błysku i odległość od planu?
Nie dziwie się, że to taki trudny temat.

Makromaniak
4.06.14, 11:06
Tak sie zastanawiam, jak robala wielkości pinezki oświetlić 9 lampami, z ktorych kazda ma zarnik 3-krotnie on niego większy...

Na razie wystarczą mi 2 :-) Ale wyobraź sobie że jeszcze używam dyfuzory, który każdy jest 10 razy większy niż robal :-)

To jest przykładowa fotka z OM systemu i 2 lamp sterowanych w TTL zrobiona "pod koniec ubiegłego stulecia":-)
https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-73905

Te 9 to przykład ile stary OM dawał rade pociągnąć, a E-system, mimo że nie miał najpierw trybu wireless, dorobił się tylko jednego kabelka do jednej lampy. m4/3 ma wireless, ale kablowo się nic nie zmieniło. A taki np. Nikon, mimo że ma bardzo rozbudowany system zdalny, to nadal ma kablowy system multi-flash.

Z m4/3 dopiero zaczynam zabawę i mam jedną lampkę FL-36R, ale sądząc z opisów to można sobie ustawić 3 grupy lamp, każda z innym poziomem naświetlenia, a więc nie "wszystko równo". Tak więc nie bardzo rozumiem biadania Rafała że się nic nie da i TTL jest bez sensu. Używałeś systemu czy tylko teoretyzujesz?

W przeszłości używałem system minolty, która jako pierwsza wprowadziła system bezprzewodowy (już w Minolcie 7xi w 1991) i z analogiem używałem zdalnie do 3 fleszy. System był dużo prostszy, bez grup, korekcja naświetlenia dotyczyła całego układu, była tylko opcja podziału mocy 2:1 albo 1:2 pomiędzy fleszem sterującym a wyzwalanym. ale dawało radę osiągnąć ciekawe rezultaty. I to na analogu, gdzie nie dawało się podejrzeć rezultatu po zrobieniu zdjęcia.

polecam taki stary artykulik:

http://www.friedmanarchives.com/flash.htm

Z wypowiedzi dropleta wynika że można podłączyć 2 lampy na kablach.

Bodzip
4.06.14, 11:34
Tak sie zastanawiam, jak robala wielkosci pinezki oswietlic 9 lampami, z ktorych kazda ma zarnik 3-krotnie on niego wiekszy...
Że tak powiem - siła rażenia maleje z kwadratem odległości.
Hmmm, atomówką też się dobrze doświetla :mrgreen:

k@czy
5.06.14, 04:00
Że tak powiem - siła rażenia maleje z kwadratem odległości.
Za to koszt okablowania 9 lapm rosnie w postepie geometrycznym :mrgreen:


Hmmm, atomówką też się dobrze doświetla :mrgreen:
Jednorazowki juz wychodza z mody :mrgreen:

Makromaniak
5.06.14, 10:49
ale się uczepiliście tych 9 lamp:-)

Chyba jednak OM-D nie potrafi pociągnąć jednocześnie nawet 2 lamp. Mam tan podwójny kabelek Canona. 1 lampa działa w TTL niezależnie w która stopkę ją włożymy (tą dodatkową na aparacie czy tę na kabelku). Po dołożeniu drugiej lampy system głupieje i najczęściej przestaje widzieć obie, nie odpala ich w ogóle, a automatyczny czas synchronizacji przełącza się na czas wynikający z oświetlenia zastanego. Aczkolwiek w czasie długiej zabawy udało mi się raz odpalić obie lampy (naświetliło się dobrze, ale czy w TTL?) a kilka razy jedną z lamp. Generalnie taki system jest niestabilny. Próbowane z FL-36+FL-20 i FL-20 + Metz28