PDA

Zobacz pełną wersję : Lampa do Olympus E-PL3



balboos
3.06.14, 09:15
Witam serdecznie. Przede wszystkim przepraszam, że watek w tym miejscu. już napisałem do administratora o przeniesienie wątku.

Poszukuję lampy błyskowej do aparatu E-PL3 gdyż wiadomo, że lampa znajdująca się w zestawie może służyć jedynie jako lampka pomocnicza i nie spełnia moich oczekiwań. Chciałbym zapytać się czy ktoś używał lampy Olympus FL-14 dedykowanej do aparatów PEN. Podczas przeglądania forum trafiłem na wątki gdzie polecane były lampy m.in. firmy Metz (np. Metz 36 AF-5). Oczywiście posiadają one zdecydowanie lepsze parametry niż FL-14 jednak nie ukrywam, że zależałoby mi na zachowaniu kompaktowych wymiarów aparatu. Aparat służy mi do robienia zdjęć amatorskich zarówno w terenie jak i w pomieszczeniach (imprezy rodzinnne itp). Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.

GoBo
3.06.14, 09:53
Jest wątek o NISSIN i40 https://forum.olympusclub.pl/threads/90291

Nowe maleństwo dla bezlustrowców.

markus74
3.06.14, 10:17
W takim razie zdecydowanie polecam olympus fl-300 r. Względem dołączanej lampki zyskujesz większą moc, odchylany palnik i bezprzewodowe wyzwalanie, przy tym zachowując kompaktowy rozmiar.

MAF
3.06.14, 10:25
Też polecam FL-300R. Sam kupiłem co prawda FL-600R, ale z E-PL wygląda dość pokracznie i na pewno nie można powiedzieć żeby była kompaktowa.

balboos
3.06.14, 10:41
Przede wszystkim przepraszam, że watek w tym miejscu. już napisałem do administratora o przeniesienie wątku. Dziękuję za odpowiedzi.
1. Nissin i 40 wygląda bardzo fajnie jednak cena troszkę straszy.
2. FL-300R jest dość ciekawą propozycją tylko cena jest 2 krotnie wyższa niz FL-14. NIe zalezy mi na bezprzewodowym odchylaniu na tą chwilę (chyba, że się mylę i za chwilę okaże się, że jednak jest to fajna opcja). Faktycznie FL-300R ma większa moc tylko czy warto dołożyć 2x więcej do niej.
Jeszcze jedno pytanie odnośnie FL-14. Czy Liczba przewodnia 20 przy ISO 200 jest wystarczająca aby zrobić przyzwoicie jasne zdjęcie w pomieszczeniu przy słabym oświetleniu czy to zdecydowanie bardziej powiedzmy lampa pomocnicza?

MAF
3.06.14, 10:52
Tak na szybko obejrzałem sobie specyfikację tej FL-14 i jeśli czegoś nie pominąłem to ona nie ma odchylanego palnika. Jeśli tak jest to IMHO daruj sobie tą lampę. Lepiej dozbierać do FL-300R. Lampa którą można błyskać tylko na wprost jest dla mnie niemalże bezużyteczna.

romek1967
3.06.14, 11:07
Faktycznie FL-300R ma większa moc tylko czy warto dołożyć 2x więcej do niej.
Zadałeś pytanie

Jeszcze jedno pytanie odnośnie FL-14. Czy Liczba przewodnia 20 przy ISO 200 jest wystarczająca aby zrobić przyzwoicie jasne zdjęcie w pomieszczeniu przy słabym oświetleniu czy to zdecydowanie bardziej powiedzmy lampa pomocnicza?
I w zasadzie sam na nie odpowiedziałeś. Nikt za Ciebie tego wiedział nie będzie na pewno. Raz się uda bo pomieszczenie małe i jasne a innym razem w większym i ciemniejszym będzie za mało.
Ja do dzisiaj używam z OM-D Metza 58 AF-1, po to kupiłem lampę z maksymalnym powerem żeby się nie martwić czy da radę. I guzik mnie obchodzi jak ona wygląda na małym body. Lampa ma działać a nie wyglądać.

balboos
3.06.14, 11:24
Dziękuję za radę. Jestem początkujacym fotografem i nie zdawałem sobie sprawy nad istotnością odchylanego palnika w lampie. Widze, że muszę trochę zmodyfikowac swoje oczekiwania:) Chyba będę musiał zrezygnować z kompaktowego wyglądu na rzecz jakości późniejszych zdjęć. A poza Nissinem i40 jaka polecalibyście lampę innych producentów współpracujących z PEN-em?




---------- Post dodany o 11:24 ---------- Poprzedni post był o 11:23 ----------


Zadałeś pytanie

I w zasadzie sam na nie odpowiedziałeś. Nikt za Ciebie tego wiedział nie będzie na pewno. Raz się uda bo pomieszczenie małe i jasne a innym razem w większym i ciemniejszym będzie za mało.
Ja do dzisiaj używam z OM-D Metza 58 AF-1, po to kupiłem lampę z maksymalnym powerem żeby się nie martwić czy da radę. I guzik mnie obchodzi jak ona wygląda na małym body. Lampa ma działać a nie wyglądać.

Dziekuję za odpowiedź.
Zgadzam się z Tobą ale nawet ja na pewno nie będę wiedział w jakim pomieszczeniu będzie mi dane robić zdjęcie. Dlatego zaapelowałem do bardziej doświadczonych użytkowników, którzy mogliby z doświadczenia powiedziec mi, że jest to np. parametry tej lampy są słabe i dyskwalifikują urządzenie do zrobienia zdjęcia przy słabym oświetleniu. Jednakże z uwagi na brak odchylenego palnika odsuwam FL-14 na drugi plan.

Oczywiście, że najważniejsze jest jak lampa będzie działać jednak mi równiez zależy na tym aby nie utracić kompaktowego wyglądu bo to jeden z atutów aparatów PEN. Gdyby mi zależało tylko i wyłącznie na działaniu to zakupiłbym lustrzankę i potężna torbe na akcesoria. Dlatego tez na początku moich poszukiwań skupiłem się na lampach, które dedykowane są konkretnie do PEN-ów.

Oczywiście też mógłbym zakupić lampe z maksymalnym power-em ale też nie chodzi o to żeby kupowac sprzęt, który wykorzystam przykładowo w 50% i będzie kosztował tyle co aparat jeśli np. wystarczyłoby kupić lampę za połowę wartości aparatu i będzie ona wystarczająca do robienia amatorskich zdjęć przy słabym oświetleniu. I nie ukrywam, że czynnik finansowy równiez ma tutaj znaczenie.
Jak np. nikt nie kupuje auta do codziennej jazdy, które ma max moc żeby się nie martwic na drodze aby mu nie zabrakło.

tymczasowy_
3.06.14, 11:32
Moim zdaniem, jak już bierzemy się za lampę, to nie ma sensu popierdółki zastępować popierdółką.
Ja używam FL-50R, do mojego E-P5 przypinam za pomocą szyny oraz kabla TTL (lub wyzwalanie RC). FL50 dysponuje taką mocą, że palnik mam ustawiony do tyłu i odbijam światło od ściany za mną i sufitu. Efekty są bardzo zadowalające.

---------- Post dodany o 09:32 ---------- Poprzedni post był o 09:29 ----------


... jednak mi równiez zależy na tym aby nie utracić kompaktowego wyglądu bo to jeden z atutów aparatów PEN. Gdyby mi zależało tylko i wyłącznie na działaniu to zakupiłbym lustrzankę i potężna torbe na akcesoria. Dlatego tez na początku moich poszukiwań skupiłem się na lampach, które dedykowane są konkretnie do PEN-ów.Kompaktowy wygląd to masz z popierdółką wbudowaną lub dodawaną do fabrycznego zestawu. Błyskanie na wprost nie załatwi problemu, szczególnie w ciemnych pomieszczeniach ...

romek1967
3.06.14, 11:35
Zgadzam się z Tobą ale nawet ja na pewno nie będę wiedział w jakim pomieszczeniu będzie mi dane robić zdjęcie. Dlatego zaapelowałem do bardziej doświadczonych użytkowników, którzy mogliby z doświadczenia powiedziec mi, że jest to np. parametry tej lampy są słabe i dyskwalifikują urządzenie do zrobienia zdjęcia przy słabym oświetleniu. Jednakże z uwagi na brak odchylenego palnika odsuwam FL-14 na drugi plan.
Głównym parametrem, jeżeli nie wiesz gdzie ci przyjdzie robić zdjęcia, jest liczna przewodnia, czyli power po prostu. Kup najmocniejszą na jaką cię stać. Może manualna będzie rozwiązaniem?

fret
3.06.14, 11:40
Kup YN 460II, najlepszy stosunek mocy do ceny :). Porównanie z samochodem niezbyt trafione, w lampach reporterskich nie ma zbyt dużego zapasu mocy. LP 30 przy ISO100 i 35mm to takie rozsądne minimum żeby pstrykanie w pomieszczeniach nie było udręką, a najmocniejsze dochodzą do LP 40.

balboos
3.06.14, 11:54
Moim zdaniem, jak już bierzemy się za lampę, to nie ma sensu popierdółki zastępować popierdółką.
Ja używam FL-50R, do mojego E-P5 przypinam za pomocą szyny oraz kabla TTL (lub wyzwalanie RC). FL50 dysponuje taką mocą, że palnik mam ustawiony do tyłu i odbijam światło od ściany za mną i sufitu. Efekty są bardzo zadowalające.

---------- Post dodany o 09:32 ---------- Poprzedni post był o 09:29 ----------

Kompaktowy wygląd to masz z popierdółką wbudowaną lub dodawaną do fabrycznego zestawu. Błyskanie na wprost nie załatwi problemu, szczególnie w ciemnych pomieszczeniach ...

To już teraz wiem, że FL-14 to popierdółka i nie ma sensu sobie tym głowy zawracać i o to mi chodziło:)
Czyli już wiem że napewno szukam lampy z odchylanym palnikiem a nie takiej, któa błyska na wprost.

Na tą chwilę przekonuje mnie FL-300R bo niestety FL-50R przekracza moje możliwości finansowe.
Chyba, że polecilibyście lampy innych producentów np: METZ MECABLITZ 24 AF-1 albo METZ 36 AF-5

---------- Post dodany o 11:54 ---------- Poprzedni post był o 11:43 ----------

Dziękuję romek1967 i fret za cenne uwagi.
Kilka wymienionych uwag a wiem więcej niż po przeczytaniu niejednego artykułu.
To w takim razie co powiecie na temat tego Metza 36 AF-5. Ma odchylany palnik i liczbę przewodnią 36 przy ISO 100.
Może faktycznie troche zagalopowałem się z tym porównaniem do samochodu:)

tymczasowy_
3.06.14, 12:35
Na tą chwilę przekonuje mnie FL-300R bo niestety FL-50R przekracza moje możliwości finansowe.
Chyba, że polecilibyście lampy innych producentów np: METZ MECABLITZ 24 AF-1 albo METZ 36 AF-5Nie musisz kupować nowej, FL50 jest tak pancerna, że spokojnie możesz kupić używaną. Mam właściwie dwie FL50, jedna kupiona jako używana, jedna nowa - nie ma żadnej różnicy, poza tym, że na używanej były jakieś nic nie znaczące ryski.

Metz'e też są dobre, kiedyś model 48 z dedykacją Olka chwalono, teraz jest jakaś nowsza konstrukcja - nie pamietam numerka - chyba 52 Są tańsze w zakupie od Olkowych.

MAF
3.06.14, 12:50
Olympus FL-600R kosztuje w fotozakupy.pl - 1279zł, za tą kwotę w tym samym sklepie kupisz Metz 58 AF-2 digital. Jest znacznie większa, ale też silniejsza i ma dwa palniki co się przydaje przy odchyleniu głowicy. Jeśli to za dużo (lub lampa jednak zbyt duża) to schodź niżej z modelem -> 52 -> 44 -> 36.

Ja osobiście poniżej 44 starał bym się już nie schodzić, bo 36 ma palnik tylko podnoszony. To oczywiście i tak o niebo lepiej niż nieruchomy, ale gorzej niż obracany :-)

markus74
3.06.14, 13:04
Aparat służy mi do robienia zdjęć amatorskich zarówno w terenie jak i w pomieszczeniach (imprezy rodzinnne itp). Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.

Chciałem zauważyć, że jeśli aparat ma służyć do wykonywania amatorskich zdjęć z imprez rodzinnych, a więc jak się domyślam z wnętrz popularnych bloków z wielkiej płyty czy nawet domków jednorodzinnych z nisko usytuowanym białym sufitem to wspomniana przeze mnie fl 300r spokojnie da radę. Autor nie pisze, że będzie obsługiwał śluby w ciemnych gotyckich kościołach, ale wspomina natomiast o małym budżecie. Nie potrzeba od razu armaty na wróble :)

tymczasowy_
3.06.14, 13:08
Metz serii 52 kosztuje około 700zł - nie ma sensu pchać się w chinola za 350 ...

Bodzip
3.06.14, 13:39
Kilka rad.
Kup lampę albo znanego producenta (Metz) albo systemową. Nie pchaj się w chińszczyznę, bo co tanie to drogie.
Nie kładź lagi na tę małą popierdółkę jak piszesz. Jest doskonałym rozwiązaniem kompaktowości o której cały czas wspominasz. Wykorzystasz ją jako nadajnik do bezprzewodowego sterowania dużą lampą ustawioną gdzieś w dogodnym miejscu.

balboos
3.06.14, 13:41
Chciałem zauważyć, że jeśli aparat ma służyć do wykonywania amatorskich zdjęć z imprez rodzinnych, a więc jak się domyślam z wnętrz popularnych bloków z wielkiej płyty czy nawet domków jednorodzinnych z nisko usytuowanym białym sufitem to wspomniana przeze mnie fl 300r spokojnie da radę. Autor nie pisze, że będzie obsługiwał śluby w ciemnych gotyckich kościołach, ale wspomina natomiast o małym budżecie. Nie potrzeba od razu armaty na wróble :)

Dokladnie aparatu nie używam do robienia profesjonalnych zdjęć a chciałbym robić przyzwoite zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych. Dlatego szukam coś w rozsadnej cenie. Dziękuje za cenne uwagi bo wiadomo, że każdy inaczej podchodi do tematu.
Jeśli chodzi o FL-300R to niewątpliwą zaletą są jego kompaktowe wymiary. Jednak w tej cenie widzę, że z powodzeniem można kupić Metz 44 o którym pisał MAF, który ma palnik odchylany w dwóch płaszczyznach i większą moc. Teraz muszę zważyć co bardziej potrzebuję.

fret
3.06.14, 14:19
...
To w takim razie co powiecie na temat tego Metza 36 AF-5. Ma odchylany palnik i liczbę przewodnią 36 przy ISO 100.
...

Lampy z zoomem mają podawaną LP dla maksymalnej ogniskowej. 36 przy 85mm to nie jest dużo.

markus74
3.06.14, 22:22
A tutaj: http://www.four-thirds.org/en/special/matching.html możesz sobie sprawdzić jak będzie wyglądał twój epl-3 z lampami systemowymi.