Zobacz pełną wersję : "Blachy, płatki i inne przypadki" czyli robtor love story
Strony :
1
2
3
4
5
6
7
[
8]
9
10
11
Piękna wycieczka i foty przednie :)
Jak by ktoś miał przypadkiem jakies uwagi techniczne co do samych zdjęć, i chciało mu się pisać to proszę :)
---------- Post dodany o 08:10 ---------- Poprzedni post był o 07:46 ----------
ładnie tam choć chyba patriotyzm lokalny się we mnie odzywa i każe powiedzieć że polskie chyba bardziej mi się podobają jako góry same w sobie :)
Mnie generalnie Tatry podobają się całe, sentyment mam trochę większy do naszych bo od nich zaczynałem łażenie :)
Te Tatry po słowackiej stronie niby te same a jednak jakby inne, też piękne :grin:
Furkotna Dolina i do domu.
Niżni Wielki Furkotny Staw, tu zrobiliśmy sobię krótka sjestę.
152122
Koniec kamiennych osuwisk
152123
Skręcamy w boczny szlak (zielony) na Solisko, kolejeczkę już widać:mrgreen:
152124
Widok ze stacji kolejki na St. Pleso
152125
Wsiadka-wysiadka, nie można tu biletów kupić...
152126
Odsyłają do knajpy... cwaniaki
152127
Widok na Prednie Solisko
152128
Kupujemy bilety bez żadnych dodatków, 9 ojro od osoby na dół
Bardzo przyjemnie się jedzie tymi ławeczkami.
152129
152130
Ostatnie spojrzenie na Młynicką Dolinę z ławeczki kolejki
152131
I to by było na tyle przygody.
Cztery radiowozy później o godzinie 17 docieramy do domciu :)
Słowacy trzepali nieźle koło Beliansky Jaskyni - na dwa radiowozy. Na nasze szczęście mieli już klientów w nadmiarze albo nie wydałem się im podejrzany :mrgreen: (4 autka stały i czekały grzecznie na mandacik). Nasi koło Bukowiny stali z radarkiem :) , na Zakopiance za Nowym Targiem jedna ekipa się też trafiła.
Robalki i kwiatki czekają na focenie...;):mrgreen:
No wlasnie,Furkotna.Piekna trasa za wami i mile ogladanie dla nas.
No wlasnie,Furkotna.Piekna trasa za wami i mile ogladanie dla nas.
Nic, tylko się zgodzić :grin:
... kolejeczkę już widać:mrgreen: ....
O! to coś dla mnie :mrgreen:
Widziałeś jakichś osobników wychodzących na Furkot? Podobno to dosyć popularny szczyt.
Widziałeś jakichś osobników wychodzących na Furkot? Podobno to dosyć popularny szczyt.
Na szczycie nie widziałem nikogo, przeglądnąłem teraz kilka fotek gdzie mam Furkota i też nikogo nie ma. Natomiast widziałem na ścieżce pod Furkotem (od strony Furkotskiego stawu) dwie osoby, ale czy poszły w kierunku Ostrej czy na Furkota to nie wiem.
Jadąc kolejką na górę można napewno ponad godzinę trasy urwać.
przyjemnie się wędrowało :)
Dziękuję za odwiedziny, komentowanie i klikanie (wymienione w kolejności przypadkowej ;):mrgreen: ) :)
Lalka z Sexshop-u
152231
152232
Pająk Robuś wraca z zakupów :wink::mrgreen:
Piękna wycieczka była. Fajnie masz, że z żoną wędrujecie. Skąd ja to znam ? :mrgreen:
Piękna wycieczka była. Fajnie masz, że z żoną wędrujecie. Skąd ja to znam ? :mrgreen:
Ano fajnie macie, może też jakiejś w górach poszukam :lol:, choć znając życie pewnie mi jakaś samica yeti się trafi :shock:
...Fajnie masz, że z żoną wędrujecie. Skąd ja to znam ? :mrgreen:
Takie wspólne hobby to wydaje mi się fajna sprawa :)
---------- Post dodany o 13:51 ---------- Poprzedni post był o 13:50 ----------
... jakaś samica yeti się trafi :shock:
Maczugą po głowie dostaniesz i do jaskini... ;):mrgreen:
Maczugą po głowie dostaniesz i do jaskini... ;):mrgreen:
a tam skóry .... strach się bać :shock:
a tam skóry .... strach się bać :shock:
Byle nie było tak jak z tym pająkiem moim na ścianie - do wora i w przepaść ofiara. Ciekawe czy to była samica, a w środku w worku samiec biedaczyna skończył :mrgreen: - wyrzuciła go :)
Byle nie było tak jak z tym pająkiem moim na ścianie - do wora i w przepaść ofiara. Ciekawe czy to była samica, a w środku w worku samiec biedaczyna skończył :mrgreen: - wyrzuciła go :)
Ale najpierw wyssała :mrgreen:
Ale najpierw wyssała :mrgreen:
Wysysła do cna :mrgreen: ,ale sekcji nie zrobiłem, mikroskopu nie mam :) . Obserwowałem ją(go) tak kilka godzin co jakiś czas. Długo siedziała na ścianie jakieś 20 centymetrów nad podłogą, dosłownie od czasu jak pierwszy raz zobaczyłem to około 6 godzin, gdzieś po dwóch zrobiłem fotki :) . Potem znalazłem worek...
Ale najpierw wyssała :mrgreen:
Babom to tylko jedno w głowie... :roll:
lisiajamka1
12.07.15, 16:56
Wysysła do cna :mrgreen: ,ale sekcji nie zrobiłem, mikroskopu nie mam :) . Obserwowałem ją(go) tak kilka godzin co jakiś czas. Długo siedziała na ścianie jakieś 20 centymetrów nad podłogą, dosłownie od czasu jak pierwszy raz zobaczyłem to około 6 godzin, gdzieś po dwóch zrobiłem fotki :) . Potem znalazłem worek...
Sześć godzin ssała... i do wora - to są jaja... któren chłop to wytrzyma :roll:
Sześć godzin ssała... i do wora - to są jaja... któren chłop to wytrzyma :roll:
Ja myślę że jej żal było ten worek wyrzucić... :mrgreen: .
jako że było tu dużo o Tatrach Słowackich wrzucam ku przestrodze - jakby się kto wybierał warto zweryfikować czy już naprawione
http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/ostrzezenie-zerwany-lancuch-w-tatrach
jako że było tu dużo o Tatrach Słowackich wrzucam ku przestrodze - jakby się kto wybierał warto zweryfikować czy już naprawione
http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/ostrzezenie-zerwany-lancuch-w-tatrach
Jak przechodziliśmy to "zwisał luźno" :) , mnie się to wydawało nawet naturalne (można tam spokojnie zejść bez pomocy łańcucha), a tu zonk:mrgreen:
Mucha z Kopytkami
Po klik-klik ładniejsze oczywiście :mrgreen:
152447
152448
Mucha z Kopytkami
Po klik-klik ładniejsze oczywiście :mrgreen:
Parzysto kopytny oblech?? Świat się kończy...:evil:
lisiajamka1
14.07.15, 17:25
A stepowała trochę kopytkami? :grin:
Parzysto kopytny oblech?? Świat się kończy...:evil:
A stepowała trochę kopytkami? :grin:
Koniki mają kopytka :-P
152454
A stepowała trochę kopytkami? :grin:Nie było słychać bo deszcz padał :mrgreen:
---------- Post dodany o 21:01 ---------- Poprzedni post był o 21:00 ----------
Koniki mają kopytka :-P
Ten ma obcasy:mrgreen::lol:
Nowe Doznania
152528
152529
Strach się bać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tak wygląda duch mucha.....:shock:
Nie wiem co to było :mrgreen: , ale tak z pół "centa" miało. Ducha nie wyzionło, spojrzało na mnie i uciekło :)
152531
152532
Mucha świetna a szczególnie drugie zdjęcie.
lisiajamka1
16.07.15, 10:19
Nie wiem co to było :mrgreen: , ale tak z pół "centa" miało. Ducha nie wyzionło, spojrzało na mnie i uciekło :)
152531
152532
Stanąć z muchą oko w oko - nie lada wyzwanie :grin:
Ciekawe czym karmią te muchi w okolicach Tarnowa że takie kolorowe :)
Oblechołapka
Przyjemna, mogę se przegrzebać kwiatka?
Ciekawe czym karmią te muchi w okolicach Tarnowa że takie kolorowe :)
To są "muchi" poAzotowe... :mrgreen::mrgreen::mrgreen: - mutanty, w odpowiednim świetle wykazują kolor ;):)
To są "muchi" poAzotowe... :mrgreen::mrgreen::mrgreen: - mutanty, w odpowiednim świetle wykazują kolor ;):)
Aż się boję pomyśleć jak u Was wygląda Łoś :)
Aż się boję pomyśleć jak u Was wygląda Łoś :)
Łoś wygląda tak: https://forum.olympusclub.pl/threads/91400-Blachy-płatki-i-inne-przypadki-czyli-robtor-love-story/page167?p=1200631&viewfull=1#post1200631 ;):)
---------- Post dodany o 12:21 ---------- Poprzedni post był o 12:17 ----------
Przyjemna, mogę se przegrzebać kwiatka?
ok, do "bulu" i oporu, jak zwykle 6 stóp pod ziemią ;) :)
ok, do "bulu" i oporu, jak zwykle 6 stóp pod ziemią ;) :)
Bez boleśnie:
152580__152581
Łoś wygląda tak: https://forum.olympusclub.pl/threads/91400-Blachy-płatki-i-inne-przypadki-czyli-robtor-love-story/page167?p=1200631&viewfull=1#post1200631 ;):)
---------- Post dodany o 12:21 ---------- Poprzedni post był o 12:17 ----------
ok, do "bulu" i oporu, jak zwykle 6 stóp pod ziemią ;) :)
To łoś bonsai, mówię o prawdziwym łosiu ktosiu :)
Bez boleśnie:
152580__152581
Zawsze fajnie mnie zobaczyć inny punkt mojego widzenia :)
---------- Post dodany o 13:55 ---------- Poprzedni post był o 13:52 ----------
To łoś bonsai, mówię o prawdziwym łosiu ktosiu :)
Takie większe się trafiają podobno koło nas, w lesie, ale osobiście jeszcze nie widziałem :)
Zawsze fajnie mnie zobaczyć inny punkt mojego widzenia :)
Cieszy mię to, jest dobry materiał wyjściowy - można po tworzyć. :-)
Słonecznikowe Gucie
Po "klik" oczywiście większe i ładniejsze ;):mrgreen:
152605
152606
152607
152608
Nie wiem co to było :mrgreen: , ale tak z pół "centa" miało. Ducha nie wyzionło, spojrzało na mnie i uciekło :)
152531
Najprawdopodobniej to łowik ale głowy nie dam:)
Najprawdopodobniej to łowik ale głowy nie dam:)
Możesz mieć rację, dziękuję :) .Taksonomia to nie jest moja mocna strona, ja tylko wiem jak wygląda marchewka i komar ;) :mrgreen:
Gucie Słonecznikowe kolorowe
152637
152638
lisiajamka1
17.07.15, 09:03
Fajne Gucie pasące brzuszki na słonecznikowej łące :grin:
Wyjedza i nie bedzie oleju.
Wyjedza i nie bedzie oleju.
Wyciśniesz Gucia i będzie...jad :mrgreen:
Wyciśniesz Gucia i będzie...jad :mrgreen:
Słonecznikowy ;):lol:
Słonecznikowy ;):lol:
Z pierwszego tłoczenia. :-D
Podsumowując:
jad słonecznikowy z pierwszego tłoczenia :mrgreen:
Pszczołka, z miodzikiem
152656
Ale należy pamiętać że: "prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły a nie wyciska" o tłoczeniu nie wspomnę... ;):mrgreen::lol:
Pszczołka, z miodzikiem
Ale należy pamiętać że: "prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły a nie wyciska" o tłoczeniu nie wspomnę... ;):mrgreen::lol:
...a w gardle ma tłuczone szkło, żyletki i kilo zardzewiałych gwoździ. :-D
Pokoloruj pscołe!
Pokoloruj pscołe!
Kolor pscoły nie zgadzał by się wtedy z naturalną koncepcją spływania i harmonii wszechświata :)
Granaty Pękły dzisiaj :mrgreen::grin:, ale Pscoły i tak są git :)
152716
Granaty Pękły dzisiaj :mrgreen::grin:, ale Pscoły i tak są git :)
152716
O ja piernicze, dawaj dawaj dawaj :mrgreen:
Widok z Granatów
Engineering sampling ;):mrgreen:
152729
z dużym zaciekawieniem czekam na resztę :)
Widok z Granatów
Ładna pogoda, nie widzę ciemnych chmur, ulewy i piorunów (choć z nimi mogło byc ciekawiej :mrgreen:). Dużo ludzi było ?
z dużym zaciekawieniem czekam na resztę :smile:
Ja także :grin:
Ładna pogoda, nie widzę ciemnych chmur, ulewy i piorunów (choć z nimi mogło byc ciekawiej :mrgreen:). Dużo ludzi było ?
Ja także :grin:
Pogoda była typowo górska - zmienna :) . Jak wspominałem w ditlu, pożegnało nas Zakopane burzą i oberwaniem chmury. Ale na nasze szczęście piekło rozpętało się przynajmniej w mieście - dopiero koło 14.20 :grin: Na trasie to był istny mix, byliśmy w Kuźnicach koło 5.30 to było fajnie jeszcze i rześko, ale temperatura zaczęła dość szybko wzrastać. Na Ganaty wiadomo - tak z rana to się wychodzi w cieniu :grin: - super było, bo już na samej górze okazało się że słoneczko operuje nadzwyczaj ostro i to mimo dość wczesnej jeszcze pory. Dla zdjęć to za dobrze nie było, jak widać to doskonale na jednym ditlowym. Pierwsze wyraźne oznaki załamania pogody zaczęły się zbierać już koło 11 :mrgreen: . O 12.03 pierwszy raz zagrzmiało, ale my już byliśmy przy Czarnym Stawie to nie wydawało nam się to groźne - błąd to był:mrgreen::mrgreen::mrgreen:. Burza się zebrała baaaardzo szybko, na nasze szczęście poszła bokiem bardziej na Wysokie i Słowację w kierunku na Hawrań, z tego co było widać na łączniku tras na Dolinę Jaworzynki i Boczeń. Zgarnęło nas trochę skrzydłem i jedynie popadało, chwilami dość ostro. Druga burza zaczęła się zbierać gdy byliśmy w Dolinie Jaworzynki właśnie, masakra się zrobiła - taka "parówa" że szok. Spylaliśmy maksymalnie szybko o ile nam obolałe już nogi pozwalały :mrgreen::lol: . Nie zdążyło nas dopaść - dosłownie załadowaliśmy się do samochodu koło ronda Jana Pawła i mniej więcej na wysokości stacji Shela zaczęło padać, no a potem przy od Stacji autobusowej do wyjazdu z miasta to świata chwilami nie było widać przez deszcz, a droga zamieniała się w potok :) .
Co do liczby ludzi - rano był luzik :) puste prawie szlaki koło 5.30 to jedynie jacyś zapaleńcy się tam plątali. Na Granaty, nie licząc taterników po bokach - dwie grupki się wspinały, jedna na Żółtą Turnię a druga na Granaty - było pusto . Za nami jednak gdzieś mniej więcej gdy byliśmy w połowie drogi na górę widzieliśmy że zaczyna się ruch na szlaku :) . Nie dogonił nas nikt, ale Ci za nami szli szybko! Nam wyjście zabrało jakieś 1.5 godziny, gdy kończyliśmy krótką 10 minutową przerwę na łączeniu Orlej Perci z żółtym szlakiem - zaczęli wchodzić ludzie z dołu, jak właziliśmy na środkowy Granat to wyszło już na pierwszy z 10-12 osób, spotkaliśmy też osobników którzy szli z przeciwnej strony i twierdzili że idą od Zawratu :shock::shock::shock: , nie wiem kiedy oni tą Orlą Perć przeszli, jak wtedy na Granatach to było dopiero mniej więcej około 10.00 . Wydaje mi się że szybcy byli :) . No a potem to czym niżej to większy horror!!! Szlak na Zawrat to była już dosłownie pielgrzymka, oczywiście kolejka się zrobiła na górze, mniej więcej jak na Giewont, ja nie wiem co tam się działo jak zaczęła się pierwsza burza i luną deszcz... .
Czyli trzeba ok. 5-tej wychodzić, mi też to się ostatnio sprawdza :grin:, choć zdarza się, że niektórzy, spotkani na szlaku to już wracają :shock:. Kolejki na Zawrat można się spodziewać w wakacje i to w weekend.
Mi pogoda się udała, choć rano burze rzadko się zdarzają to grzmiało prawie cały czas, najpierw od Słowacji (takie głuche odległe grzmoty, niegroźnie to wyglądało), w drodze powrotnej rozpętały się burze na Podtatrzu, w górach było spoko :grin:
5 to myślę że bardzo dobra godzina, a nawet jeszcze pół wcześniej:mrgreen::grin: . Wniosek z tego że tak jak w naszym przypadku to spania za bardzo nie ma, tylko jazda samochodem aby bladym świtem być na miejscu :)
Podsumowując:
jad słonecznikowy z pierwszego tłoczenia :mrgreen:
Rozwiazuje wszelkie problemy.
---------- Post dodany o 17:14 ---------- Poprzedni post był o 17:12 ---------
aby bladym świtem być na miejscu :)
Uznanie za poswiecenie.
Gucie ladne, choc bym nad swiatlem jeszcze popracowal, no ale nie zawsze jest jak :)
pozdro
Granaty - Start
Wstępniaki już w zasadzie były, dodam jeszcze że wyjechaliśmy o 2.50 . W Kuźnicach meldunek koło 5.30 i na szlak.
Poranne pustki na dzień dobry :)
152940
152941
152942
cdn
Jaworzynką czy przez Boczań ?
Granaty cd
Jako że ostatnio szliśmy do góry D. Jaworzynki, to poleźliśmy dla odmiany przez "Boczusia":):mrgreen:
Fotki po klik,klik tradycyjnie lepsza jakość :)
152943
Słoneczko świeciło takim dosyć dziadowskim światłem niestety :)
152944
152945
Dochodzimy na górę, z powrotem idziemy dołem przez J.W. ale to dopiero za jakieś osiem godzin...
152946
152947
Wchodzimy na szlak na Hale Gąsienicową
152948
Po kilkunastu minutach ukazują nam się powoli widoczki znane bardziej chyba jak Sosna w Pieninach :mrgreen:
152949
152950
152951
"Betlejemka"
152952
Panorama, klik,klik wskazane :)
Od lewej: Żółta Turnia, Granaty, Kozi Wierch, Kościelec, Świnica, Pośrednia i Skrajna Turnia, Beskid i w końcu nad "chatką" w widać
Kasprowy Wierch. W lasku na wprost widać część dachu schroniska.
152953
cdn
Jak masz zdjęcia z tego kominka przed Zmarzłym Stawem to daj, bo Marysia się lekko boja tego miejsca. Fakt, że ma kłopoty z błędnikiem i zejście z Karbu do Czarnego stanowiło mały problem.
Jak masz zdjęcia z tego kominka przed Zmarzłym Stawem to daj, bo Marysia się lekko boja tego miejsca. Fakt, że ma kłopoty z błędnikiem i zejście z Karbu do Czarnego stanowiło mały problem.
To raczej z Granatów bym zrezygnował :) , tam jest sporo mocno eksponowanych miejsc do przejścia :) . Z obrabianiem fotek to dotarłem w zasadzie na górę dopiero :mrgreen: . Pytasz o kominek przed Zawratem? Podejście do góry jest od tego posta pokazane :) :https://forum.olympusclub.pl/threads/91400-Blachy-p%C5%82atki-i-inne-przypadki-czyli-robtor-love-story/page45?p=1123276&viewfull=1#post1123276
No dobra, wszystko jasne, dzięki :)
Ja wlazłem na Kościelec (nigdy więcej !!!) ale Marysi to jak dziurę zobaczy to się nogi same składają.
No dobra, wszystko jasne, dzięki :)
Ja wlazłem na Kościelec (nigdy więcej !!!) ale Marysi to jak dziurę zobaczy to się nogi same składają.
Jak by tak chcieć zaliczyć tylko Zadni Granat to trudności nie ma tam kompletnie żadnych :) . No tyle że trzeba by tym samym szlakiem wychodzić i wracać :) ,czyli tym koło Zmarzłego Stawu :)
Nie wiem co to było :mrgreen: , ale tak z pół "centa" miało. Ducha nie wyzionło, spojrzało na mnie i uciekło :)
152531
152532
Ładnie spojrzało :)
Pozdrawiam.
Granaty cd
klik,klik i zupełnie lepsza jakość :mrgreen:
Zachaczyliśmy dosłownie na chwilę o schronisko "Murowaniec", zjedliśmy po batoniku :)
152968
I w drogę dalej, wchodzimy na szlak do Czarnego Stawu Gąsienicowego
152967
Po lewej stronie mijamy pomnik upamiętniający śmierć Mieczysława Karłowicza. Za Wiki: "8 lutego 1909 Mieczysław Karłowicz zginął w Tatrach przysypany lawiną na wschodnich zboczach Małego Kościelca, w trakcie wycieczki narciarsko-fotograficznej."
152969
Docieramy powoli do Stawu...
152966
Czarny Staw Gąsienicowy. Nie robimy żadnej przerwy, idziemy spacerkiem w lewo wzdłuż brzegu :)
152965
Strumyk odprowadzający nadmiar wody z jeziorka
152964
Kościelec
152963
Po kilku minutach marszu - jest... żółty szlak na Granaty...
152962
CDN
Granaty cd
Początkowo idziemy wśród kosodrzewiny, łagodnie wspinającym się szlakiem.
152980
Czym wyżej to staje się coraz bardziej stromo i ślisko. Szlak miejscami jest niebezpieczny i trzeba uważać aby nie zjechać z kamieniami
gdzieś niżej ;):mrgreen:
152987
152981
Spoglądamy do góry...
152982
W lewo... o wspinają się..."piętnaście metrów", "czego?", "liny 15 metrów", "koniec"... "Dobra, luzuje"...
152983
I coraz wyżej, gdzieś mniej więcej po godzinie marszu...
152984
152985
Prawie na górze... :)
152986
CDN
Np. ostatnie - panoramek mi brakuje :)
Np. ostatnie - panoramek mi brakuje :)
Robiom sie ;):mrgreen: , kilka będzie następnym rzutem jutro, o ile się dorobią :). Nawet jedna 360tka jest "under construction" :)
Robiom sie ;):mrgreen: , kilka będzie następnym rzutem jutro, o ile się dorobią :)
To dobrze, łapki zacieram :D
Robiom sie ;):mrgreen: , kilka będzie następnym rzutem jutro, o ile się dorobią :). Nawet jedna 360tka jest "under construction" :)
No to czekam niecierpliwie :grin: Granaty też u mnie w planach (i w ogóle Orla) ale raczej nie wcześniej niż na jesień.
No to czekam niecierpliwie :grin: Granaty też u mnie w planach (i w ogóle Orla) ale raczej nie wcześniej niż na jesień. Ja raczej na orlą nie mam presji :) , nawet fajnie się tam łazi jak widzę, ale moja towarzyszka podróży stanowczo mówi "nie" takim pomysłom, choć przez granaty, kozią przełęcz i od zawratu na świnicę przeszła bez problemów :) .
Granaty
Panoramy 360 stopni plus ;):)
Klikać do oporu po lesze
153053
153054
To jest to co tygrysku uwielbiają :D
lisiajamka1
21.07.15, 09:41
Wodzę wzrokiem od lewej do prawej....aż mi szyja zabolała :grin:
Widowiskowe, wręcz nierealne te panoramy- super!
Granaty
Panoramy "zwykłe" :)
Klik,klik wskazane dla lepszej jakości :)
153055
153056
153057
Człek tak patrzy i wypatruje miejsc gdzie był. Bajka po prostu.
lisiajamka1
21.07.15, 11:26
Ja z kolei wypatruję w tych pięknie pokazanych miejscach Drużyny Pierścienia :wink::grin:
Ja z kolei wypatruję w tych pięknie pokazanych miejscach Drużyny Pierścienia :wink::grin:
Żaden problem :mrgreen:
Nie mój wątek, więc tylko link: Oko Saurona (http://46.149.221.143/owncloud/index.php/apps/files_sharing/ajax/publicpreview.php?x=1280&y=883&a=true&file=P9070056ol.jpg&t=69acfa88d38641e0cb0d8dd0bf4f2380&scalingup=0)
Granaty
Panorama, dla odmiany z Zadniego Granatu
Tradycjonalnie klik,klik będzie większe i ładniejsze
153061
Oko Saurona
153063
Drużyna Pierścienia wypatruje drogi
153062
Seria Guci fajna a szczególnie czwarte zdjęcia. Panoramy gór przepiękne - klasa.
Panoramy (i nie tylko) pierwsza klasa :grin:
Człek tak patrzy i wypatruje miejsc gdzie był. Bajka po prostu.
Ja już tych miejsc nie pamiętam - tak dawno to było:roll:
Panoramy (i nie tylko) pierwsza klasa :grin:
Ja już tych miejsc nie pamiętam - tak dawno to było:roll:
No właśnie, trzeba odwiedzić :)
My planujemy "Return to Rysy":mrgreen: od strony Słowacji. Przymierzamy się do następnego tygodnia z tym :)
My planujemy "Return to Rysy":mrgreen: od strony Słowacji. Przymierzamy się do następnego tygodnia z tym :)
Ja też choć na pewno nie w przyszłym tygodniu - jak wrzucisz fajne foty to może sobie je na razie odpuszczę :grin: Najbardziej mnie w teraz ciągnie na pasmo Rohaczy :)
Ja też choć na pewno nie w przyszłym tygodniu - jak wrzucisz fajne foty to może sobie je na razie odpuszczę :grin: Najbardziej mnie w teraz ciągnie na pasmo Rohaczy :)
Słowacy jakąś tam w okolicach nową ścieżkę otwierają nie długo - http://portaltatrzanski.com/aktualnosci/item/2630-w-tatrach-powstaje-nowy-szlak
Przydało by się i te zachodnie odwiedzić, po stronie Slowackiej jeszcze tam nie byliśmy :) .
Słowacy jakąś tam w okolicach nową ścieżkę otwierają nie długo - http://portaltatrzanski.com/aktualnosci/item/2630-w-tatrach-powstaje-nowy-szlak
no to trzeba przetestować :lol:
no to trzeba przetestować :lol:
No koniecznie :mrgreen:, z wyjazdem kolejką i parkowaniem w komplecie :)
panoramy super, fajnie się ogląda to zego nie było widać jak ja na nie wlazłem
No koniecznie :mrgreen:, z wyjazdem kolejką i parkowaniem w komplecie :)
Tak, właśnie robtor ma rację, wy sobie poganiajcie po górkach a ja będę oglądał foty.
Granaty - Koniec wyprawy :)
Odrobina autoreklamy:mrgreen:
153131
153133
153132
I lecimy na dół... a w dole widać Kozią Dolinkę
Dwa szlaki - jeden właśnie na Granaty a drugi na Żleb Kulczyńskiego
Po prawej stronie w górę pnie się szlak na Kozią Przełęcz
153134
153135
Powoli wyłania się w oddali Zmarzły Staw
Tam koło niego zrobiliśmy przerwę obiadową :)
153136
153140
Kontemplując wspaniałe widoki zauważyliśmy że zaczynają się zbierać groźnie wyglądające chmurki. Godzinę później rozpętała się pierwsza burza. Na nasze szczęście byliśmy już za Czarnym Stawem...:mrgreen::)
153137
153138
153139
Potok odprowadzający nadmiar wody ze stawu i jednocześnie zasilający Czarny Staw Gąsienicowy
153141
Dziękuje za uwagę, wszelkie komentarze i odwiedziny :grin:
lisiajamka1
22.07.15, 11:01
Super!... po cichu liczę na kolejne fotorelacje okraszone oblechami, guciami, zwinkami, bocianami tudzież innymi kwiatkami :grin:
Nie mogę dać plusa buuuu :(
Masz śliczną kobietę :)
Nie mogę dać plusa buuuu :(
Masz śliczną kobietę :)
Będzie na zapas (plus) ;):mrgreen:
Przylądek Burz
Trzy dni temu złapałem kilka błyskawic :)
Klik,klik po lepsze -większe :)
153144
153145
153146
153147
Ech, piękne. Jak wiele jest miejsc których nie odwiedzę.
Ech, piękne. Jak wiele jest miejsc których nie odwiedzę.
Albo nawet jeszcze więcej....Mam to samo :???:
:roll: Słoneczko świeci, brać plecak (wędki) i w drogę :) , wszystkiego i tak nie da się zobaczyć. Życie za krótkie albo kasy za mało :) . Ja bym chciał naprzykład takiego Marsa zwiedzić :mrgreen: , no... choćby nawet i na księżyc albo po Kanadzie gdzieś pobuszować..., wskoczyć gdzieś na Prerie i Góry Czarne...
Najbardziej mnie w teraz ciągnie na pasmo Rohaczy :)
To jest pomysl..
---------- Post dodany o 20:09 ---------- Poprzedni post był o 20:08 ----------
po stronie Slowackiej jeszcze tam nie byliśmy
Nie ma sie co ociagac.
:roll: Słoneczko świeci, brać plecak (wędki) i w drogę :) , wszystkiego i tak nie da się zobaczyć. Życie za krótkie albo kasy za mało :) . Ja bym chciał naprzykład takiego Marsa zwiedzić :mrgreen: , no... choćby nawet i na księżyc albo po Kanadzie gdzieś pobuszować..., wskoczyć gdzieś na Prerie i Góry Czarne...
Chłopie pakuj się, jedź nad Drawę, do Głuska nad Płociczną. Kanada i prerie wymiękają!!
:roll: Słoneczko świeci, brać plecak (wędki) i w drogę :)
I tego się trzymajmy :grin:, choć w najbliższym czasie to chyba częściej pioruny będą świecić :grin:
---------- Post dodany o 21:31 ---------- Poprzedni post był o 21:28 ----------
Nie mogę dać plusa buuuu :sad:
Masz śliczną kobietę :smile:
a co jeszcze ważniejsze po górach chodzi :grin:
Przylądek Burz...
podoba mi się :grin:
Chłopie pakuj się, jedź nad Drawę, do Głuska nad Płociczną. Kanada i prerie wymiękają!!
Byłem kilka dni w okolicach trochę dalszych - Czaplinek, Stare Drawsko, Borne Sulinowo... Piękne tereny :) .
---------- Post dodany o 22:30 ---------- Poprzedni post był o 22:24 ----------
I tego się trzymajmy :grin:, choć w najbliższym czasie to chyba częściej pioruny będą świecić :grin:
---------- Post dodany o 21:31 ---------- Poprzedni post był o 21:28 ----------
a co jeszcze ważniejsze po górach chodzi :grin:...
Jak będą świecić to znowu się zapoluje:mrgreen:
Kobita Skarb :grin: , muzy porządnej też słucha - Metallica, Black Sabbath, Iron Maiden... :)
Kobita Skarb :grin: , muzy porządnej też słucha - Metallica, Black Sabbath, Iron Maiden... :)
się rozumie :mrgreen:
pozdrowienia dla Was - a wyprawa owocna w dobre zdjęcia
dobrze że burza nei pokrzyżowała Wam planów i nic złego nie zrobiła..
Podobają mi się te górskie fotki, na Granatach byłem jak miałem 8-10 lat. Że moja mama nie bała się z dwójką dziaciaków ( a brat młodszy o 2 lata) chodzić w góry, a wychodziliśmy na cały dzień i często wracaliśmyo zmroku. Szkoda że aparatu nie miała..
Góry świetnie sfocone. Brawo za błyskawice.
się rozumie :mrgreen:
pozdrowienia dla Was - a wyprawa owocna w dobre zdjęcia
dobrze że burza nei pokrzyżowała Wam planów i nic złego nie zrobiła..
Dziękujemy :grin: . Burza nas przymoczyła tylko na szczęście już przy powrocie na Hali Gąsienicowej :) , a druga to maksymalnie ścignęła z Doliny Jaworzynki...:mrgreen: , jak pisałem wcześniej zdążyliśmy się niemal w ostatniej chwili zapakować w samochód i się rozpadało ostro :)
Przylądek Burz
Trzy dni temu złapałem kilka błyskawic :)
Klik,klik po lepsze -większe :)
Świetne te błyskawice, fajne zjawisko, treść z tymi drutami może niezbyt, ale same błyskawice przyjemnie oddane.
pozdrawiam,
Ładne wrzuty. Widzę że posiadacz logo olyclubu przy sobie i dobrze tak trzymaj.
Nie szczęśliwy, mały zielony Robal
153295
153294
Lecimy... a nie upa nie latam...
153296
153297
Chciałbym powiedzieć, że pluskwiaki nie są za smaczne. Choć wiem, mamy konesera :mrgreen:
Chciałbym powiedzieć, że pluskwiaki nie są za smaczne. Choć wiem, mamy konesera :mrgreen:
"Odorek Zieleniak" - prawie jak sałatka ;):mrgreen::lol:
Chciałbym powiedzieć, że pluskwiaki nie są za smaczne. Choć wiem, mamy konesera :mrgreen:
Grabisz sobie... wannomaniaczy piwożłopny pożeraczu chałwy. :-P
mały zielony i piękny. Szkoda go jeść.
przedostatnie jest zaje...
Wielkie Sssanie
153384
153385
153386
Jak widać higiena to podstawa - ładny secik gratuluję - chociaż wolę normalne kolory.
Glod,glod,wielkie ssanie.
Blacharka, w sumie to też makro...:mrgreen:
Po klik,klik lepsza
153508
Spotkałem takie cosi dziś:
153509
153510
153511
Nie wiem czy tak standardowo to wygląda, czy też chciało mnie straszyć(chono na "solo") - albo się mnie wystraszyło :mrgreen:
Ale fajny nietoperek jejuuuu :mrgreen:
obcy jak nic - przeciekawe to stworzenie...
niezły obcy, nyny pewnie powie nam co zacz :)
obcy jak nic - przeciekawe to stworzenie...
niezły obcy, nyny pewnie powie nam co zacz :smile:
Wytropiłem chyba co to :) : Piórolotek Zwyczajny (Emmelina monodactyla)
Fanie wygląda, niestety warunki były bardzo kiepskie do zrobienia fotki (zacieniony krzak), ale jako ciekawostka... :) , nie spotkałem jeszcze takiego :grin:
czasem liczy się gatunek...znaczy się fajnie jest upolować ciekawy okaz:)
Wandale w Tatrach
http://portaltatrzanski.com/aktualnosci/item/2641-wandale-oszpecili-zawrat
Wandale w Tatrach
:evil:
Po złapaniu dać im żyletki i niech usuwają swoje "dzieła".
:evil:
Po złapaniu dać im żyletki i niech usuwają swoje "dzieła".
Zawrat ? - jak to radykał jakiś, tylko bym lekko popchnął :mrgreen:
Zawrat ? - jak to radykał jakiś, tylko bym lekko popchnął :mrgreen:
A szkielet zostawił dla przestrogi... :mrgreen:
Zawrat ? - jak to radykał jakiś, tylko bym lekko popchnął :mrgreen:
A szkielet zostawił dla przestrogi... :mrgreen:
To samo sobie pomyślałem, w przepaść i problem rozwiązany.
Robalki i Qnik
Po "klik" oczywiście piękniejsze ;):mrgreen:
153625
153626
153627
lisiajamka1
29.07.15, 13:09
Robalki i Qnik
Po "klik" oczywiście piękniejsze ;):mrgreen:
153625
153626
153627
Piękne są i podobają się oczywiście :)
Piękniś
153636
153637
153638
Przydało by się czasami jakieś 3D -3 w jednym:mrgreen:
Oooo ładne. Zwłaszcza pierwszy piękniś :)
Z ostatniej serii pierwszy a z przedostatniej środkowy najbardziej się spodobał. Fajowe oblechy :grin:
Stary Przyjaciel
153676
153677
153678
Bzzzycołki
153679
153680
153681
153682
153684
Po "klik" z lekka ładniejsze :)
Pszczoła Polna na Hellenium :mrgreen:
Bzzzycołka Polna Swawolna podgatunek ;):)
Po "klik" większe i piękniesze :)
153692
153693
Piękny dzionek być może się jutro zapowiada...
Piękny dzionek być może się jutro zapowiada...
Czyżby Rysy jutro padły? :lol:
a bzzzycołki fajnie się ogląda :grin:
Czyżby Rysy jutro padły? :lol:
Jak nic planów nie pokrzyżuje... :mrgreen:
Jak nic planów nie pokrzyżuje... :mrgreen:
To walcz dzielnie :grin:, też chyba powalczę, choć jeszcze z nogą trochę problemów więc nie wiem czy prędzej ja nie padnę :roll:.
Jak nic planów nie pokrzyżuje... :mrgreen:
Czyli cos sie zapowiada..
To walcz dzielnie :grin:, też chyba powalczę...
Będziemy walczyć jak pszczółki o miodzik :mrgreen::lol: , życzę powodzenia na wyprawie :grin:
Będziemy walczyć jak pszczółki o miodzik :mrgreen::lol: , życzę powodzenia na wyprawie :grin:
Dzięki jak się uda to będę wypatrywał flagi Olka na Rysach :mrgreen:
Cieszę się razem z Wami :D
Cieszę się razem z Wami :D
To gdzie Cie jutro wypatrywać? :lol:
To gdzie Cie jutro wypatrywać? :lol:
Idziemy jutro na Granaty...
- teraz mi to mówisz ??
- noo tak wyszło
...
Więc w wyrku :(
Idziemy jutro na Granaty...
- teraz mi to mówisz ??
- noo tak wyszło
...
Więc w wyrku :(
Zaraz proszę do wyrka, w nocy pobudka a rano Granaty czy inne Kościelce :lol:
Zaraz proszę do wyrka, w nocy pobudka a rano Granaty czy inne Kościelce :lol:Ja to w sumie nawet nie wiem czy zasnąłem...:mrgreen::lol: - 1.45 wydarliśmy w teren :)
Pszczolki w akcji - upka upudrowana ;):)
153720
pluskwiak super, pszczółki zresztą tyż fajne :)
Ja to w sumie nawet nie wiem czy zasnąłem...:mrgreen::lol: - 1.45 wydarliśmy w teren :)
hmmm... chwilę przede mną :mrgreen:
lisiajamka1
2.08.15, 08:16
Te co bzzyczą i fruwają na kwiatkach siadają bardzo fajnie wyglądają :)
Popradzkie Pleso - świt
153869
153870
153871
lisiajamka1
3.08.15, 08:34
Popradzkie Pleso - świt
153869
153870
153871
Pierwsze zdjęcie kojarzy mi się z wschodnim, takim chińskim pejzażem :)
Bardzo ładne zdjęcia...kto rano wstaje....:)
Wow, lusterko genialne. Cudnie tak rano w takim miejscu być, gdzie jeszcze cisza i spokój.
Wow, lusterko genialne. Cudnie tak rano w takim miejscu być, gdzie jeszcze cisza i spokój.
To były naprawdę dosłownie ostatnie chwile ciszy i spokoju tam :) , byliśmy chyba jednymi z pierwszych szlakowych turystów tam rano, było już trochę osób co prawdopodobnie nocowała na miejscu - sądząc po ekwipunku :) , dopiero za nami jak odchodziliśmy zaczęła ściągać dosłownie pielgrzymka:mrgreen: , na nasze szczęście nie ruszyli od razu na szlak tylko zatrzymali się przy jeziorku, rozleźli przy znaku... :) . Daliśmy maksymalnie szybko dyla w kierunku Żabiego Plesa :) .
Bylem tam kilka raza...pieknie na zdjeciach jest.
Na Rysy
Jak już gdzieś tam wcześniej wspominałem, wszystko zaczęło się bardzo wczesną pobudką, pierwotne założenie że wyruszymy samochodem na Słowację koło 1 w nocy z lekka zostało zrewidowane... wyjechaliśmy w końcu o 1.45 . Okazało się że to tak z pół godziny za późno...:mrgreen: . Około 5 powitało nas Strybskie Pleso. Ranek był dość chłodny, termometr pokazywał plus 5 stopni, wiał lekki wiaterek. Zdecydowaliśmy się zabrać cięższy sprzęt kurtkowy :) . Mniej więcej koło 6.20 doszliśmy nad Popradzkie Pleso, krótka przerwa na kilka fotek i ruszamy dość żwawo w drogę, ścigani przez innych turystów...:mrgreen: . Dla spokoju na szlaku brakło nam te właśnie pół godziny... masakra, ale i tak nie było źle, w porównaniu do masy ludzi poruszającej się w kierunku szczytu, kiedy my już na szczęście wracaliśmy :) . Warunki foto były dosyć marne, my wędrowaliśmy w głębokim cieniu jeszcze gdy słoneczko ostro poświecało już sobie na szczyty gór :) . Popradzkie Pleso już było, to teraz kilka fotek z porannej drogi na Żabie Pleso :) .
153889
153890
153891
153892
153893
No i w końcu Żabie...
153894
Chetnie sobie przypomne jak drzewiej bywalo...Tylko schroniska szkoda.
Trochę mnie tu nie było ale nadrabiam zaległości. Wielkie ssania - super foty.
Ładne lusterko miałeś, podobnie jak ja nad Morskim zeszłego roku :grin:
To były naprawdę dosłownie ostatnie chwile ciszy i spokoju tam :smile: , byliśmy chyba jednymi z pierwszych szlakowych turystów tam rano, było już trochę osób co prawdopodobnie nocowała na miejscu - sądząc po ekwipunku :smile: , dopiero za nami jak odchodziliśmy zaczęła ściągać dosłownie pielgrzymka:mrgreen:...
Na Rysy
Jak już gdzieś tam wcześniej wspominałem, wszystko zaczęło się bardzo wczesną pobudką, pierwotne założenie że wyruszymy samochodem na Słowację koło 1 w nocy z lekka zostało zrewidowane... wyjechaliśmy w końcu o 1.45 . Okazało się że to tak z pół godziny za późno...:mrgreen: . Około 5 powitało nas Strybskie Pleso. Ranek był dość chłodny, termometr pokazywał plus 5 stopni, wiał lekki wiaterek. Zdecydowaliśmy się zabrać cięższy sprzęt kurtkowy :) . Mniej więcej koło 6.20 doszliśmy nad Popradzkie Pleso, krótka przerwa na kilka fotek i ruszamy dość żwawo w drogę, ścigani przez innych turystów...:mrgreen: . Dla spokoju na szlaku brakło nam te właśnie pół godziny... masakra, ale i tak nie było źle, w porównaniu do masy ludzi poruszającej się w kierunku szczytu, kiedy my już na szczęście wracaliśmy :).
Ja na szlaku luzik miałem :grin:, a chłodno też było. Sprzęt kurtkowy został w domu, na szczęście koszulkę z długim rękawem miałem.
rozpływam się i odpoczywam przy takich widokach :)
spokój niezmącony na tych stawowych - aż nei chce się wierzyć w te dzikie tłumy za Waszymi plecami ;)
super, no i poprzypominam sobie jak sam tam lazłem... foty przednie :)
Na Rysy
Ostatnio byliśmy w tamtych okolicach w 2008 roku... to już kawałek czasu, ale chyba wiele się nie zmieniło istotnie :)
Spoglądamy do tyłu
153949
W prawo
153950
I po chwili zastanowienia idziemy przed siebie...:mrgreen:
153951
Trochę wyżej
153952
153953
Ścigająca nas Orda
153954
Trochę jeszcze wyżej :)
153955
ok. 30 lat temu z córką tę trasę przebyłem.
Pogoda gorsza, bo zero chmur.
Kibelek słynny będzie ? :mrgreen:
Kibelek słynny będzie ? :mrgreen:
Kibelek tylko z daleka :mrgreen: . Jak szliśmy na górę to był pośpiech zdążyć przed tłumem za nami (się okazało że Ci co szli za nami to pikuś ... nie wzięliśmy pod uwagę w kalkulacjach Polaków nocujących w schronisku na MO i idących na górę w tym samym celu co my :mrgreen:), przy schronisku cykłem tylko kilka fotek i poszliśmy szybko naprzód :) . Do kibelka kolejki nie było, za to z powrotem to trzeba było czekać chwilę aby tam się dostać, jak widziałem tych ludzi przy kiblu robiących sobie fotki to mnie jakoś odeszła ochota na odwiedziny... , no i kibelek przepadł fotograficznie:mrgreen:
... no i kibelek przepadł fotograficznie:mrgreen:
A taki fajny, skrzypiący ... :mrgreen:
no i kibelek przepadł fotograficznie:mrgreen:
Ale jeszcze cos na karcie masz...Pierwsze zdjecie...piekny klin.
Na Rysy
Idziemy wyżej...już widać... ognie piekielne nad Wysoką, Królestwo już blisko...
153985
153986
Bramę Królestwa już widać, przed nami sługa niestrudzony dźwiga ciężary...
153987
Herb
153988
I oto jest Królestwo na wysokościach :)
153989
:shock::shock::shock:... i po co ten wysiłek był cały... autobus tam dojeżdża...
153990
Ładnie tam, a zastavka rządzi :mrgreen:, chyba sobie zaraz bilet zarezerwuję :lol:
Masz zdjęcie rozkładu jazdy ? :mrgreen:
Ścigająca Orda jakaś mizerna, pewnie parę godzin później jej zastępy były już niezmierzone :lol:. Gdy w zeszłym roku byłem na Rysach to od słowackiej strony wyglądało to jak kolejka sięgająca tak daleko jak wzrok sięgał, a i tak ponoć to już było po kulminacji :shock:
---------- Post dodany o 20:09 ---------- Poprzedni post był o 20:08 ----------
Masz zdjęcie rozkładu jazdy ? :mrgreen:
Co, też się wybierasz? :mrgreen:
napiszę krótko...zaje..fajne zdjęcia :)
Ścigająca Orda jakaś mizerna
Co, też się wybierasz? :mrgreen:
To była "forpoczta" :wink::lol:
Podpowiem - gdyby się ktoś wybierał na Rysy - jest tam też poza przystankiem, wypożyczalnia rowerów:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Rozkładu jazdy niestety nie mam :cry:
To choć powiedz skąd na dole odchodzi.
To choć powiedz skąd na dole odchodzi.
Tyle na 100% kropie widać... :)
153995
Na Rysy
Chatka pod Rysami 2250 m n.p.m.
154060
Kostucha zostawiła i poszła na Rysy:mrgreen:
154061
Można pojeździć rowerem...
154062
Spojrzenie w tył, z prawej strony wysoko widać słynny kibelek
154063
Idziemy na szlak...
154064
Chatka z Przełęczy Wagi
154065
Miałem na rower się wybrać, teraz już wiem gdzie :lol:
Przełęcz Waga
Jagnięcy szczyt widać, ale kolegi alnico chyba tam jeszcze o tej porze nie było... ;):mrgreen:
154066
Przełęcz Waga
Jagnięcy szczyt też widać ale kolegi alnico chyba tam jeszcze o tej porze nie było... ;):mrgreen:
Jeszcze nie, ok. godzinę później :grin:. O której byłeś na Rysach? Cyknąłem zdjęcie Rysów ok 10:40, na którym nawet zastępy Ordy widać.
Jeszcze nie, ok. godzinę później :grin:. O której byłeś na Rysach? Cyknąłem zdjęcie Rysów ok 10:40, na którym nawet zastępy Ordy widać.
Gdzieś 9.30 wleźliśmy na nasz, a koło 10.00 złazli my ze Słowackiego. W sumie jakieś pół godziny byliśmy na górze, z tym że na naszym to z 5 minut... ciasno się zrobiło bardzo szybko :)
---------- Post dodany o 08:59 ---------- Poprzedni post był o 08:50 ----------
Miałem na rower się wybrać, teraz już wiem gdzie :lol:
Z Wagi może dało by się zjechać na jakimś resoraku :)
Na Rysy
Opuszczamy słoneczną Wagę, ostatni kamp przed decydującym atakiem na szczyt :)
Rozpoczynamy podejście...
154101
Spojrzenie wstecz
154102
i po jakichś 10 minutach widzimy nasz cel....
154103
Zostało jeszcze trochę wspinaczki, szlak dobrze oznaczony,
ale jak to u Słowaków bywa totalna wolnoamerykanka w wyborze drogi
154104
W oddali na dole Żabie Plesa...
154105
i w końcu na górze... luzik... pięcioro ludzi na naszej stronie plus my dwoje i trzy osoby na słowackiej widać. Poniżej szczytu od polskiej strony jakaś parka samotnie egzaltowała się widokami...
No i tu w zasadzie kończy się luzacka część wycieczki, dosłownie za chwilę nadciągną dzikie ordy...
154106
O ja pierdziu, ta Chatka to kosmos normalnie. Jak ja szedłem to drewniana malutka była. Taka babula co sprzedawała "kapustną polievkę" mówiła że to prowizorka. Poniżej na zboczu leżały szczątki starej chatki rozwalonej przez lawinę. Do dziś mam przed oczami kawałek ściany z kominem.
plusa bym dał.... eeech :evil:
O ja pierdziu, ta Chatka to kosmos normalnie...
Wygląda tak trochę jak żelbetowy bunkier z panelami słonecznymi na księżycu:mrgreen:
Trochę dziwny wygląd jak na schronisko. Pięknie na szczycie, znajome widoki :grin:
Na Krywań też takie ordy waliły?
Chatka pod Rysami
Byłem tam ostatnio w 2008 roku, chatka od zaplecza wyglądała tak:
Niestety nie mam foty od przodu z tamtego okresu
154115
Niewątpliwie przez te siedem ostatnich lat nastąpiły tam spore zmiany
154116
@alnico - Krywań było ładnie widać ale w szerokiej perspektywie :) , ludzi natomiast bardzo słabo widać na szczycie, mam foto tylko z 42mm z kita olka :)
@alnico - Krywań było ładnie widać ale w szerokiej perspektywie :) , ludzi natomiast bardzo słabo widać na szczycie, mam foto tylko z 42mm z kita olka :)
Chodziło mi o ten zeszłoroczny wypad. Chcę się tam kiedyś wybrać, a jak tam też taka orda to lepiej nie w weekend, tym bardziej wakacyjny.
Chodziło mi o ten zeszłoroczny wypad. Chcę się tam kiedyś wybrać, a jak tam też taka orda to lepiej nie w weekend, tym bardziej wakacyjny.
Krywań najładniejszy moim zdaniem w październiku - kolorów nabiera i ludzi napewno mniej jak w wakacje. Teraz to bym się tam później jak 4.30 na szlak nie wybierał... ale ja mam ludziowstręt szlakowy ;):mrgreen: . Z tego samego powodu morza i plaży w lecie nie lubię :)
Będę się powtarzał. Dobre zdjęcia.
Pięknie Tatry pokazujecie. :mrgreen:
Rano TV podała :
Dzisiaj rano śmigłowiec ściągał ze ściany jakiegoś "taternika", wisiał tam na ścianie od wczoraj. :shock::mrgreen:
Pięknie Tatry pokazujecie. :mrgreen:
Rano TV podała :
Dzisiaj rano śmigłowiec ściągał ze ściany jakiegoś "taternika", wisiał tam na ścianie od wczoraj. :shock::mrgreen:
Jak to mówią: "Boskie miłosierdzie i głupota ludzka granic nie znają" :mrgreen::lol:
Na Rysy
Jak to z góry widać.
Po "klik,klik" większe ładniejsze.
Polska strona
154165
Słowacka strona
154166
Oloklub też widać na Rysach ;):mrgreen:
154168
Plus w pamięci za ostatnią fotę :mrgreen:
Plus w pamięci za ostatnią fotę :mrgreen:
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::lol:
Plus w pamięci za ostatnią fotę :mrgreen:
Ode mnie tak samo :mrgreen: Panorama super:grin:
lisiajamka1
6.08.15, 20:06
Polska strona ładniejsza :)
Polska strona ładniejsza :)
Też mi się tak wydaje :)
Sezon ogórkowy w pełni jak widzę na forum...:lol:
Trochę cebuli ze szlaku dorzucę :)
154176
154177
Sezon ogórkowy w pełni jak widzę na forum...:lol:
Trochę cebuli ze szlaku dorzucę :)
154176
154177
Dalej za herbatę ? :)
Dalej za herbatę ? :)
5-10 kg herbatka :)
5-10 kg herbatka :)
A ile napiecia..
Iss - astrofoto, świeżo wieczorny przerywnik
ISS i Wielki Wóz
154187
ISS na tle "Drogi Mlecznej"
154188
"DM"
154189
"DM" ze śladami satelity i samolotu
154186
Przejrzalem zaleglosci, panorama, robale swietne.
Na Rysy
Niepokój kiszek i pęcherza.
Gdyby ktoś odczuwał wyżej rzeczone one niepokoje, w trakcie przebywania w okolicach
Chatki Pod Rysami np z powodu obecności kosy...
154230
Może skorzystać ze słynnego kibelka :)
154227
Czasami można tam jednak spotkać kolejkę, nie wiem czy tylko w celach foto...:mrgreen:
154228
154229
Na Rysy
"Dwa Pryszcze" a tyle ludzi na szlaku
154241
154242
154243
154240
154244
Rany Boskie, jak na Giewoncie :shock:
Tam jakas pielgrzymka byla czy cos...moze jakies objawienie, bo tyle wiary :-)
Wracajc do astrofotografii:
"Wielki Woz z Malym Wozem jada po Mlecznej Drodze"
super :)
potwierdzam :)
Fajowe kosmiczne :)
potwierdzam:)
gwiazdy mają coś magicznego, szczególnie jak się leży nocą na łące i patrzy w górę:roll:
Tam na górze coś darmo rozdają, może jakaś promocja była ??? :shock::shock::shock::mrgreen:
Widziałem tam jakąś komórkę, ale chyba nie taką jak dają w promocji. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Ludzka stonoga :mrgreen: , musi być w tych ludziach dużo wiary... taka kupka ludzi na szczycie zrobiła się dosłownie w przeciągu 5 minut po naszym wejściu. Tyle że to byli głównie Polacy chyba, bo od naszej strony wchodzili, Słowacy dotarli po jakichś 30 minutach(w większych ilościach)...:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
---------- Post dodany o 19:30 ---------- Poprzedni post był o 19:13 ----------
...Widziałem tam jakąś komórkę, ale chyba nie taką jak dają w promocji. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Ta miała tylko połączenie kablowe ze schroniskiem... ;):)
Ja jeszcze do wcześniejszych fotek nawiążę - pierwsza wrzutka pszczółek mi się podobała.
Z tatrzańskich to istotnie wrażenie robi zagęszczenie turystów na m2 :)
Toż to normalny widok na Rysach, latem i jak jest ładna pogoda to tłumy są, mnie to już od kilku lat przestało dziwić. W sumie wszędzie gdzie jest coś ciekawego są tłumy. Trzeba wędrować wiosną i jesienią, wtedy jest spokojniej. Ewentualnie jeszcze zima :)
Prawie jak w zeszłym roku gdy tam byłem, w południe to pewnie jeszcze dużo gęściej się zrobiło :lol:. Przy tym Jagnięcy to odludzie :grin:.
Szlak na Rysy od Słowackiej strony jest łatwy i ładny widokowo, czyli nie ma co liczyć na pustki, na szlaku.
Szlak na Rysy od Słowackiej strony jest łatwy i ładny widokowo, czyli nie ma co liczyć na pustki, na szlaku.
Trzeba wcześnie rano wyjść :) , albo nocować w schroniskach, wtedy tłumów w jedną stronę można uniknąć :)
Trzeba wcześnie rano wyjść :) , albo nocować w schroniskach, wtedy tłumów w jedną stronę można uniknąć :)
O której ruszyłeś na szlak?
...w południe to pewnie jeszcze dużo gęściej się zrobiło :lol:. .
Ostatnia fotka jest zrobiona około 11.50 :mrgreen: . Co nie wykluczone że jak przymarudzi jakaś grupa na górze to nie będzie ciaśniej :)
---------- Post dodany o 20:22 ---------- Poprzedni post był o 20:17 ----------
O której ruszyłeś na szlak?
Mniej więcej koło 5.20, o 6.20 byliśmy przy Popradzkim Plesie, tak jak pisałem :)
https://forum.olympusclub.pl/threads/91400-Blachy-p%C5%82atki-i-inne-przypadki-czyli-robtor-love-story/page193?p=1207192&viewfull=1#post1207192
Na Rysy
Koniec.
I tak sę po 9 godzinnym spacerku zrobiliśmy "kółeczko" :)
Plus do tego 6 godzin jazdy samochodem :mrgreen: , ale było warto :grin:
154278
154279
Dziękuję wszystkim którym się chciało zajrzeć, dzięki za kliki i komenty :)
W tym miejscu jakieś 30 lat wstecz pisało: Rysy 5.30
Dzięki za cudowną wycieczkę, za wspomnienia minionych przeżyć, za fajne zdjęcia, za zajebiste komentarze, za flagę na szczycie :mrgreen:
Ale na plusa to se poczekaj :mrgreen:
Swietnie sie szlo...-"idziemy na piwo,brakuje tam nas"
Super relacja :grin: (czekamy na kolejną), astrofoto też. Poza tym czekamy na oblechy :mrgreen:
Na Rysy
"Dwa Pryszcze" a tyle ludzi na szlaku
Rany Boskie, jak na Giewoncie :shock:
mi się skojarzyło z kadrem z bajki Happy Feat - tupot małych stóp ;)
zdjęcia spoko - choć długo musiałam szukać owego kibelka na tej fotce z dalszej perspektywy ;)
Robokosmita
tradycyjnie "klik-klik :)
154557
LaPatik
154559
154560
Zrobiłem klik-klik i jakbym teściową zobaczył.:shock::mrgreen:
Zrobiłem klik-klik i jakbym teściową zobaczył.:shock::mrgreen:
To teraz Marge Simpson...
Klik-klik
154563
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.