Zobacz pełną wersję : OM-D E-M10 + Panasonic 20/1.7 = jest banding czy nie?
Czy po przypięciu Panasonika 20/1.7, M10 cierpi na to samo co M5, czyli banding na wysokich czułościach?
Nie znalazłem jawnego potwierdzenia/zaprzeczenia, ale puszka jest od niedawna na rynku, więc może dlatego. Na dpreview nie ma potwierdzeń, są tylko przypuszczenia, że skoro M10 ma tą samą matrycę co M5, to pewnie też będzie. Z drugiej strony, to już prawie dwa lata, jak Olympus przyznał, że problem w M5 istnieje - może w M10 udało im się to pokonać?
Czy jest ktoś, kto mógłby sprawdzić takie połączenie?
Załączam dwie fotki, jedna na ISO 3200, druga na 6400.
116827
116828
Dzięki.
No i niestety jest, na 6400 całkiem dobrze widoczny. Na 3200 widać go po podbiciu ekspozycji i kontrastu.
---------- Post dodany o 16:25 ---------- Poprzedni post był o 16:24 ----------
A tak swoją drogą, mógłbyś zrobić podobne ujęcia innym szkłem? Też na 3200 i 6400?
Mogłabym. Jestem dziewczyną. Kit może być?
Pewnie. Przepraszam, nowy jestem. Do profilu zajrzałem już po wysłaniu odpowiedzi.
Jarku D to ty?:)
Juz nie w Pentaxie?:)
pozdroofka
To chyba ja. Ciągle w Pentaksie, ale czas poznać życia smaczek. W pewnym wieku człowiek zaczyna mieć ochotę na coś nowego - no i póki co padło na aparat.
Dobrze, że napisałeś "pozdroofka", bobym nie wiedział, z kim gadam.
A ja mam takie pytanie. Gdzie widać ten banding? Czy to są jakby powtarzające takie pasy na tej białej powierzchni? Nie wiem właśnie jak do końca wygląda banding. Też mam EM10 z 20/1.7 i kiedyś na jednym zdjęciu na wysokim iso zwróciły moją uwagę powtarzające się pasy na krawędzi między czarną powierzchnią a otoczeniem.
Gdzie widać ten banding? Czy to są jakby powtarzające takie pasy na tej białej powierzchni?Tak, poziome, regularne pasy, dobrze widoczne właśnie na białej powierzchni.
Banding to chyba nie tylko pasy poziome, ale też pionowe lub punkty (plamy) o nienaturalnym kontraście w stosunku do tła. Widać to nie tyle na białym co na zdjęciach gdzie biały przebija przez ciemne otoczenie, czyli prościej, gdy robimy zdjęcie jasnego przedmiotu w ciemnym otoczeniu na wysokim iso. Głównie przywara aparatów z telefonów komórkowych :) Skąd to się wzięło w Olku i dlaczego akurat z tym obiektywem?
Na tym zdjęciu, akurat to są pasy poziome. Z tym jasnym przedmiotem na ciemnym tle to też nie tak - banding najczęściej wychodzi przy ciągnięciu cieni, w ciemnych obszarach i jest przywarą konkretnych typów matryc.
Tutaj jest zauważalny, ze względu na jednolite tło.
Skąd to się wzięło w Olku i dlaczego akurat z tym obiektywem?
Najprawdopodobniej elektronika tego obiektywu w jakiś sposób wpływa na (zakłóca) zczytywanie danych z tej akurat matrycy.
Na prośbę dojarka dorzucam jeszcze dwa pstryki z kita na tych samych czułościach.
116875
116876
dojarka dziękuje.
Szkoda trochę, że kadry inne, ale widać, że tutaj nie ma tego problemu.
Proszę :) Chyba dobrze odmieniłam? Nie dałam rady tych samych kadrów, bo w łazience jest już za ciemno na zdjęcia z ręki, szczególnie ciemnym kitem. A przy żarówce by już zupełnie inaczej wyszło...
mój banding w E-M10 i Panasonic 20/1.7
116913
Zrobiłem kilka zdjęć i tak widać tylko na tym, reszta ok (no może na jeszcze jednym coś tam jest, ale ciężko powiedzieć. Ogólnie gdyby mieć tylko takie zmartwienia to człowiek byłby szczęśliwy :)
Przy okazji dowiedziałem się, ile kurzu jest na szafie, jakiś pożytek z tego bandingu.
No tutaj nieźle to widać, może zepsuć zdjęcie. Ja machnąłem na to ręką. Odsetek zdjęć płaskich powierzchni i to w wysokich czułościach jest u mnie bliski zeru (w sumie to chyba zero bo takie zdjęcie robiłem tylko po to żeby sprawdzić jak E-M10 radzi sobie na wysokich czułosciach). Inna sprawa to tak uwielbiam ten obiektyw, że jestem ślepy na jego jakiekolwiek wady. :wink:
mój banding w E-M10 i Panasonic 20/1.7
Fajny masz ten banding, sporawy :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.