PDA

Zobacz pełną wersję : parowanie obiektywu i wyświetlacza w TG-2



tropikey
20.02.14, 17:58
cześć,

wróciłem niedawno z zimowego wypadku do Meksyku, gdzie m.in. testowałem swojego TG-2. Generalnie jestem z niego zadowolony, ale pod koniec pobytu pojawił się w nim problem z parowaniem obiektywu i wyświetlacza. O ile to drugie można przeżyć, bo nie wpływa bezpośrednio na zdjęcie, o tyle to pierwsze uniemożliwia zrobienie prawidłowego zdjęcia. Tak, czy inaczej, co do zasady aparat wodoszczelny nie powinien parować...
Nie będę wnikał teraz w przyczyny parowania (może pęknięta osłona wyświetlacza, o której pisałem kiedyś w innym wątku została naprawiona nie do końca prawidłowo...), zależy mi bowiem na Waszej poradzie, jak usunąć wilgoć z aparatu? Czytałem gdzieś, że bardzo dobry środek, to suchy ryż, który jest ponoć bardzo chłonny. Czy ktoś z Was próbował kiedyś osuszania aparatu (lub innego przedmiotu) przy użyciu ryżu? Czy mam włożyć aparat do jakiegoś pojemnika i zasypać go w całości ryżem. Jak długo aparat powinien znajdować się w tym ryżu? Czy mam otworzyć w nim poszczególne klapki, czy też zostawić go zamkniętym? A może proponujecie jakąś inną metodę?

Pozdrawiam, Bartek

k@czy
20.02.14, 21:57
Od srodka zaparowalo?

sepi19
20.02.14, 22:47
No chyba logiczne ? Z zewnątrz nie robiłby chyba rabanu na forum.

fret
20.02.14, 22:50
No chyba logiczne ? Z zewnątrz nie robiłby chyba rabanu na forum.

Z naciskiem na "chyba", już różne rabany się tu zdarzały :). Podstawa, to precyzyjny opis zjawiska.

sepi19
20.02.14, 22:55
Fret, bez jaj, chyba nawet w "baraństwie" sa jakies granice :wink:

Wniosek, że od środka, wyciągnąlem z drugiej cześci posta, gdzie pyta, czy otwierac zaslepki.

banc
21.02.14, 01:14
Ryż po prostu dobrze wchłania wodę i łatwo go później usunąć. Praktycznie większość zbóż jest dobra. Kolega kiedyś suszył komórke w kuskusie.
Czy aparat jest na gwarancji? Jeśli tak to skontaktuj się z serwisem. Może uszczelki trzeba wymienić.

tropikey
21.02.14, 13:42
cześć,

dzięki za szybki odzew.

Parowanie było oczywiście od środka :-)
Piszę, że było, bo sprawa wygląda w ten sposób, że jest to zjawisko przejściowe. Parowało po pewnym czasie przebywania w wodzie, a potem, po kilkunastu minutach ustępowało. Teraz żadnej wilgoci, czy pary nie widać. Podobnie miałem kiedyś, gdy korzystałem jeszcze z C-5050 Zoom + PT-015, ale tu jest trochę inna sytuacja, bo mamy całość spakowaną w jedno urządzenie.

Aparat jest na gwarancji, więc oczywiście mogę jeszcze spróbować z niej skorzystać. Tak jak wspomniałem na początku, w aparacie była wymieniona w serwisie szybka osłaniająca wyświetlacz i niewykluczone, że coś w montażu poszło nie tak. Z drugiej strony, wydaje mi się, że przyczyna jest jakaś inna, bo przez pierwsze ok. 10 dni żadnego parowania nie było. Dopiero potem, nie wiem, może na skutek zmiany warunków pogodowych (większa wilgotność, albo większa różnica temperatury między powietrzem i wodą) pojawił się opisany problem.

Pozdrawiam, Bartek

sepi19
21.02.14, 13:47
Bartek, nie kombinuj, tylko wysyłaj do serwisu, skoro jest na gwarancji. Musisz mieć jakąś nieszczelność i problem będzie się tylko pogłębiał.
Powodzenia.
Marek

kdarek
1.03.14, 22:21
Nie znam budowy TG-2 ale przypuszczam że wilgotne powietrze mogło się dostać np. przy wymianie baterii lub karty. Zmiana temperatury i ... "praw fizyki Pan nie zmienisz". Niestety sytuacja może się powtarzać - miałem podobnie z finepixem syna. Niestety do tego typu aparatu nie ma jak włożyć absorbentu...


Jedyny sposób to unikać długiego czasu rozszczelnienia, spróbować osuszyć suszarką do włosów.

PS. zamiast ryżu polecam albo absorbent dedykowany do obudowy albo torebki wrzucane np. do butów tub sprzętu elektronicznego. Takie torebki doskonale reanimuje się w mikrofalówkach.