Zobacz pełną wersję : Program typu Lightroom
Witam, czy opłaca się kupować wersję pudełkową Lightrooma 5 ? Koszt ok. 500 zł .
Czy może warto kupić wersję OEM na serwisach aukcyjnych - dostępne zestawy chociażby od Canona ?
Czy coś innego godnego polecenia byłoby w podobnej cenie ?
Najbardziej to się chyba opłaca kupić wersję edukacyjną za około 300 zł. Trzeba oczywiście spełnić warunek - ksero legitymacji uczniowskiej/studenckiej/nauczycielskiej
Za stary jestem, chyba że nauczycielem zostanę :)
Najbardziej to się chyba opłaca kupić wersję edukacyjną za około 300 zł. Trzeba oczywiście spełnić warunek - ksero legitymacji uczniowskiej/studenckiej/nauczycielskiej
No tak, ale nie każdy jest uczniem/studentem/nauczycielem - a jeśli już oszukiwać "pożyczając" takową legitymacje to chyba taniej wyjdzie całkiem piracka wersja. Dla mnie pytanie (podłączając się pod wątek) - jest czy jako totalnemu amatorowi nie wystarczy prosty Olympus Viewer do wywoływania raw-ów i gimp/ Photoshop Elements ? Co zyskuje kupując Lightroom-a ?
Nie znam wieku ani profesji Forumowiczów - więc napisałem o wersji edukacyjnej. Jako amator mogę stwierdzić, że przyjemność pracy z LR5 lub CO7 jest nieporównywalnie większa od PSE czy innych darmowych programów. Jest to oczywiście moje subiektywne zdanie. Najlepiej samemu przetestować i sprawdzić.
PS. Na Capture One 7 Express od czasu do czasu są rabaty 50% i wtedy wychodzi niecałe 200 zł. Moim zdaniem dla amatora to genialny program.
Witam, czy opłaca się kupować wersję pudełkową Lightrooma 5 ? Koszt ok. 500 zł .
Czy może warto kupić wersję OEM na serwisach aukcyjnych - dostępne zestawy chociażby od Canona ?
Czy coś innego godnego polecenia byłoby w podobnej cenie ?
Pytanie czego potrzebujesz, bo programów jest masa, jedne zdecydowanie na jakimś polu a gorsze na innym. Z darmowych ciekawe są darktable czy rawtherapee.
Druga sprawa, to czy Lightroom jest dla Ciebie wyznacznikiem - jeżeli go znasz i lubisz, to po co się męczyć z szukaniem. Kup lightrooma.
Druga sprawa, to czy Lightroom jest dla Ciebie wyznacznikiem - jeżeli go znasz i lubisz, to po co się męczyć z szukaniem. Kup lightrooma.
No tak ale Lightroom robi się pewnego rodzaju standardem ;-) Zakładając że go nie znam, warto porzucić Olympus Viewer, przy amatorskim zastosowaniu, a może jednak warto nauczyć się nowego ? (pomijając aspekt finansowy).
No tak ale Lightroom robi się pewnego rodzaju standardem ;-) Zakładając że go nie znam, warto porzucić Olympus Viewer, przy amatorskim zastosowaniu, a może jednak warto nauczyć się nowego ? (pomijając aspekt finansowy).
Warto. LR pomaga porządkować zdjęcia i daje świetne efekty w obróbce.
Ja kupiłem takowy zestaw dorzucany do Canona w którym jest Lr 5 oraz Photoshop i Premier Elements 11 za 310 i jestem bardzo zadowolony. Mogłem kupić wersje studencka ale dorzucając 4 dyszki do biznesu mam dwa fajne programy dodatkowo w których można zawsze coś pogrzebać ;)
Ja kupiłem takowy zestaw dorzucany do Canona w którym jest Lr 5 oraz Photoshop i Premier Elements 11 za 310 i jestem bardzo zadowolony. Mogłem kupić wersje studencka ale dorzucając 4 dyszki do biznesu mam dwa fajne programy dodatkowo w których można zawsze coś pogrzebać ;)
Kupiłeś nośniki ale legalnie i tak nie możesz używać skoro nie kupiłeś aparatu, do którego programy były dołączone.
No tak ale Lightroom robi się pewnego rodzaju standardem ;-) Zakładając że go nie znam, warto porzucić Olympus Viewer, przy amatorskim zastosowaniu, a może jednak warto nauczyć się nowego ? (pomijając aspekt finansowy).
1. A OV Ci nie wystarcza ogranicza CIę jakoś?
2. Czego potrzebujesz - jakie program ma mieć zadanie - tylko wywoływarka, czy coś jeszcze?
3. Jeżeli nie jesteś przekonany do Lightrooma, a OV Ci nie pasuje, to sprawdź darmowe programy, ale sprawdź, tzn poużywaj przez jakiś czas, bo żonglerka w ciągu dnia-dwóch nic tak naprawdę Ci nie powie.
Moja opinia - bierz to co najlepiej z automatu Ci zdjecia wywołuje - o ile silnik jpg aparatu Ci nie wystarcza. Załatwisz tym sposobem 90-95% zdjęć, pozostałe, obrobisz sobie w czymkolwiek co znasz. Bo doświadczenie się liczy.
Witam, czy opłaca się kupować wersję pudełkową Lightrooma 5 ? Koszt ok. 500 zł .
W pytaniu zawarłeś odpowiedź tak naprawdę... Lightroom jeszcze nie tak dawno miał zaporowe ceny. Mam pudełkowe 4.1, nie żałuję zakupu. Oczywiście jak ze wszystkim od Adobe - trzeba trochę posiedzieć, żeby program opanować. Ale warto.
Podepnę się pod ten wątek. Czy ktoś już zrobił profile dla OMD1 do LR, by przynajmniej było od czego wyjść przy obróbce? Może odpowiadające ustawieniom JPG z puszki?
Kupiłeś nośniki ale legalnie i tak nie możesz używać skoro nie kupiłeś aparatu, do którego programy były dołączone.
Mogę, ponieważ sprzedawca dołączył mi kopie faktury sprzętu który zakupił, a to że ja tego sprzętu nie mam to inna sprawa ; )
Mogę, ponieważ sprzedawca dołączył mi kopie faktury sprzętu który zakupił, a to że ja tego sprzętu nie mam to inna sprawa ; )
I robi nam się z pytania o sens zakupu Lightrooma, wątek jak tu cwaniacko kupić program za 10zł.
I rozumiem, że na tej dołączonej fakturze zmienił dane nabywcy ze swoich na Twoje? Zlituj się chłopie.
No właśnie. Należałoby najpierw zweryfikować czy to faktura na konkretną osobę czy zwykły paragon.
A co do moich oczekiwań. Lightroom jest OK, ale nie znam innych. Czy np. Corel daje radę ? Dla mnie taki program powinien mieć dużo różnych gotowych presetów. Czyli przeróżne WB, sepia + inne efekty, no i oczywiście wszystkie te suwaczki do zabawy barwą, naświetleniem, kontrastem, ostrością, winietą itd itd. Im więcej tym lepiej. Chodzi mi o legalność w dużej mierze - wydając 300 zł na program, który zakupił ktoś na siebie, no to trochę kicha. Lepiej ściągnąć z Chomikuj wyjdzie na to samo.
500 zł to już nie jest mało - chcę rozsądnie wydać pieniądze i prawdę mówiąc wolałbym wydać nieco mniej.
Takie coś znalazłem jeszcze:
Magix Photo Graphic Designer - ciekawe czy daje radę FotoSzopa zastąpić :)
Nie wiem, ja korzystam z ACDSee PRO 7 + GIMP i jestem zadowolony. ACDSee niby kosztuje 199$, ale i tak cały czas lecą jakieś promocje i można przyjąć, że kosztuje maks. 100$ zależnie od promocji, na którą się trafi.
ahutta...nie zgadzam się do konca z Tobą. Weźmy taki przykład, ze sprzedałem aparat.... teoretycznie nie mogę używać programu bo byl przypisany do danego sprzętu? Program dostałem gratis razem z aparatem. Mogę więc z nim zrobić co zechcę. No chyba, że chodzi Ci o to bym dał go komuś gratis ;)
Uhm, kupujesz laptopa z "gratisowym" Windowsem w komplecie, sprzedajesz laptopa i Windowsa możesz dalej używać?
"Mogę z nim zrobić co zechcę" jest obwarowane zapisami licencji, a w każdym przypadku oprogramowanie w wersji OEM, czyli takie "dodawane" do sprzętu jest do niego przywiązane jak Jaś do Małgosi.
Ja kiedyś używałem Capture One Pro 5, program b. mi się podobał ale niestety nie posiadał zarządzania biblioteką zdjęć jak LR.
Z darmowych ciekawy jest Darktable.
alvent, ahutta ma rację. Na siłę można próbować udowodnić wszystko. Ale chyba nie tędy droga. OEM to OEM i zaklinanie rzeczywistości nic nie da...
Uhm, kupujesz laptopa z "gratisowym" Windowsem w komplecie, sprzedajesz laptopa i Windowsa możesz dalej używać?
"Mogę z nim zrobić co zechcę" jest obwarowane zapisami licencji, a w każdym przypadku oprogramowanie w wersji OEM, czyli takie "dodawane" do sprzętu jest do niego przywiązane jak Jaś do Małgosi.
Windows z laptopem jest jednak bardziej "związany":) Tu musiały być oddzielne płyty czy płyta CD. W cenie aparatu był koszt oprogramowania również. Jeśli aparat zostałby skradziony, zagubiony to oprogramowania nie można używać? (tak się tylko zastanawiam :) ) Oczywiście dowód zakupu, fakturę na swoje dane osobowe należy posiadać.
Co do programów do RAW przyznam próbowałem wiele różnych i triali i darmowych. Najbardziej intuicyjny interfejs (mimo j.ang) i funkcjonalność jak dla mnie ma Lightroom.
Jeśli aparat zostałby skradziony, zagubiony to oprogramowania nie można używać? (tak się tylko zastanawiam :) )
W warunkach licencji lub tej promocji, w ramach której LR dodawano do sprzętu powinno być to jasno opisane. Poza tym tu wyszła sprawa zakupu samego LR, który był dodawany do aparatu jako element kompletu. W tym momencie wcale mnie nie dziwi, że na płytach często są nadruki "nie do sperzdaży osobno".
OEM przypisany jest do sprzętu, z którym został zakupiony. Kradzież, zniszczenie, zgubienie itp. z automatu wygasza licencję.
Podsumowując:
- chcesz mieć spokój - kup wersję boksową,
- lubisz hazard - OEM jest dla Ciebie.
OEM przypisany jest do sprzętu, z którym został zakupiony. Kradzież, zniszczenie, zgubienie itp. z automatu wygasza licencję.
Podsumowując:
- chcesz mieć spokój - kup wersję boksową,
- lubisz hazard - OEM jest dla Ciebie.
Akurat mam wersje pudełkową LR4 także mam spokój:)
Zastanawiałem się tylko hipotetycznie. Jak pisał Ahutta powinno być to jasno określone w licencji. Bardzo prawdopodobne, że jest tak jak piszesz o tym wygaszeniu licencji.
Odpowiadając na pytanie:
Czy warto wydać 500 pln na LR 5 (box/download)?
1. wersja ewaluacyjna jest pełna, i jest zdaje się na dni trzydzieści - zdecydowanie można sprawdzić możliwości i czy się podoba - czy nie.
2. MOje zdanie - warto, jeśli okaże się ,że jest ci potrzebne. Narzędzie 'wołające', z 'efektami', można dokupić lub znaleźć darmowe presety (gotowe *.bat file do obróbki), świetnie odszumia, dosyć łopatologiczny, do tego ma katalogowanie zbiorów zdjęć.
Ja używam 4.x, wersja pudełkowa, była atrakcyjna promocja przed wypuszczeniem LR5.
pozdrawiam,
Może faktycznie się zagalopowałem z tą wersją OEM Lightrooma, ale googluję sobie po stronach, szukam ile jest w tej nielegalności prawdy. Jeżeli ktoś orientuje się w przepisach prawnych może, mógłby mi pomóc, a znalazłem dwa takie przypadki w UE na temat oprogramowania OEM.
http://www.spidersweb.pl/2012/07/licencje-na-oprogramowanie-mozna-odsprzedawac-traktowac-jak-inne-dobra-przelomowe-orzeczenie-trybunalu-sprawiedliwosci.html
http://prawo.rp.pl/artykul/576551.html
Może ktoś bardziej biegły ode mnie mógłby się do tego odnieść, zaprzeczyć bądź zgodzić się z tym.
Zgadza się. W przytoczonych linkach jest konkretne stanowisko sądu podważające próby zablokowania możliwości odsprzedaży oprogramowania jaką stosują producenci. Pozostaje tylko jedno "ale", to są orzeczenia niemieckiego sądownictwa. Gdyby nasze sądy wydały analogiczne wyroki, wtedy można by się pokusić o zastosowanie tego. Idąc dalej, wyroki te nie dotyczą każdego przypadku odsprzedaży oprogramowania, a jedynie konkretnych spraw, które pojawiły się na wokandzie.
W Polsce nie ma tzw. precedensu. Nawet jeżeli jeden wyrok będzie korzystny inny może być zupełnie odmienny.
W Polsce nie ma tzw. precedensu. Nawet jeżeli jeden wyrok będzie korzystny inny może być zupełnie odmienny.
Nie ma, ale stosuje się powołanie na wcześniejsze analogiczne sprawy i ich wyroki. Szczególnie w sprawach podatkowych ;) Co nie zmienia faktu, że i tak sędzia może wydać diametralnie inny wyrok.
Akurat w sprawach podatkowych to orzeczenia są kompletnie z ****, nie mówiąc o tym, że szczególnie organy skarbowe celowo i nagminnie ignorują niekorzystne dla siebie wyroki.
Akurat w sprawach podatkowych to orzeczenia są kompletnie z ****, nie mówiąc o tym, że szczególnie organy skarbowe celowo i nagminnie ignorują niekorzystne dla siebie wyroki.
Tyz prowda, niemniej przedstawiając w spornej sprawie wcześniejszy wyrok NSA, jest duża szansa, że zostanie zastosowana podobna wykładnia.
ahutta, orzeczenie NSA to nie rozstrzygnięcie sądu okręgowego. :grin:
ahutta, orzeczenie NSA to nie rozstrzygnięcie sądu okręgowego. :grin:
Z okręgowego zaczynasz się odwoływać :)
Ponowię pytanie o profile dla OMD1 do Lightrooma- czy sa juz takie?
Ponowię pytanie o profile dla OMD1 do Lightrooma- czy sa juz takie?
Z tego co się orientuję (mogę się mylić) to Adobe w profilach (Camera Calibration) Lightrooma nie wspierało (nie wspiera?) aparatów Olympusa. Można w Lightroom samemu ustawić sobie parametry różnych suwaków dla danego modelu aparatu, a także dla konkretnego iso i ustawić je jako domyślne. Po zaimportowaniu zdjęcia z tego modelu aparatu (jeśli wybraliśmy wcześniej w opcjach to także musi być konkretne iso) zostaną te ustawienia zastosowane.
Tu opis : klik (http://www.fotografuj.pl/Article/Adobe_Lightroom_ciemnia_cyfrowego_fotografa_cz_V/id/141/page/2)
Co prawda nie wiem czy warto to robić. Dla panasonica tez nie mam profili ale z wyglądu RAW jak dla mnie może być. Wiem przynajmniej, że to surowy plik i trzeba w nim nieco pogrzebać:)
Ponowię pytanie o profile dla OMD1 do Lightrooma- czy sa juz takie?
Proszę bardzo http://colorfidelity.com :grin:
Proszę bardzo http://colorfidelity.com :grin:
A widzisz, nie wiedziałem, że jest coś takiego:grin:, no dokładniej to coś tam mnie się kiedyś obiło o uszy:grin:
A widzisz, nie wiedziałem, że jest coś takiego:grin:
Jak tylko pomogłem to się bardzo cieszę :)
Jak tylko pomogłem to się bardzo cieszę :)
Raczej nie skorzystam bo za bardzo nie czuje potrzeby posiadania tych profili. Poza tym nie mam konta PayPal, a to płatne jest jak widzę.
Raczej nie skorzystam bo za bardzo nie czuje potrzeby posiadania tych profili. Poza tym nie mam konta PayPal, a to płatne jest jak widzę.
Ja tylko wskazałem drogę... a że płatna... :wink:
Miałem te profile do E-M5. Gdzieś na jakimś zagranicznym forum znalezione. Trudno się dopatrzeć różnicy na standartowych profilach LR i tych Huelight.
Miałem te profile do E-M5. Gdzieś na jakimś zagranicznym forum znalezione. Trudno się dopatrzeć różnicy na standartowych profilach LR i tych Huelight.
Nie wiem... nie znam się... nie orientuję się... zarobiony jestem! :mrgreen:
Nie wiem... nie znam się... nie orientuję się... zarobiony jestem! :mrgreen:
Biorąc pod uwagę, że sam sobie suwaczki ustawiam, to wiele te profile nie wnoszą...
http://www.mu-43.com/showthread.php?t=33905&page=4&p=334200#post334200
tymczasowy_
7.02.14, 20:43
No tak ale Lightroom robi się pewnego rodzaju standardem ;-) Zakładając że go nie znam, warto porzucić Olympus Viewer, przy amatorskim zastosowaniu, a może jednak warto nauczyć się nowego ? (pomijając aspekt finansowy).W porównaniu z LR OV jest bardzo bardzo słaby :wink: Od lat używam LR, niedawno, po zakupie E-P5 zainstalowałem sobie OV i użyłem go dwa razy (pierwszy i ostatni) - jak czegoś takiego można używać i się nie wkurzyć :wink:
kupiłem lr5 edu na córki legitymację szkolną za tanie pieniądze i jest idealnie. polecam lr5
może ja dołożę coś jeszcze w tej dyskusji, bo osobiście przerabiałem temat canon-lr.
jednak najpierw powiem, że przykład Arka komputer z win jest inny niż tu wskazany. komputer i oprogramowanie są jednak ze sobą jakoś powiązane, współzależne, a aparat działa niezależnie od lr i lr działa niezależnie od aparatu. ja dam przykład z drugiej strony barykady. kupiłem telewizor i w zestawie było dvd. jak mi nie jest potrzebne to mogę je sprzedać. drugi przykład - kupiłem meble i dostałem zegar ścienny, czy muszę go mieć w tym samym pokoju co meble, raczej nie, mogę też odsprzedać. więc przykładów może być dużo w zależności co chce się pokazać. (wiem meble to nie elektronika, i nie ma praw autorskich i licencji)
Wracając do canona. Kupiłem takowego i kilka faktów. LR nie ma na fakturze, lr nie jest w żaden sposób powiązany z aparatem np. nr seryjny aparatu, rejestracja w canonie, czy coś podobnego, lr posiada swój normalny oddzielny nr seryjny, na pudełku od lr nie ma napisu "nie do odsprzedaży", nie podpisywałem canonowi oświadczenia że nie mogę odstąpić odsprzedać czy przekazać do użytkowania innej osobie, sam canon też nie wymagał tego ode mnie, w kartonie nie ma żadnej informacji co do ograniczeń użytkowania tego programu. Jest to prezent od canona i tyle (coś jak dvd do telewizora). w adobe przy rejestracji tez nikt nie pyta się czy to od canona czy kupiłeś w sklepie.
na koniec, wymieniłem kilka zdań z "pomocą" w canonie i potwierdzili że jest to promocja polegająca na dodaniu "prezentu" do aparatu, bez żadnych zobowiązań czy ograniczeń. Nie jest to zakup programu przeze mnie lecz gift.
kupiłem lr5 edu na córki legitymację szkolną za tanie pieniądze i jest idealnie. polecam lr5
Jak córka kiedyś tam się wyprowadzi to LR zabierze:wink::) i tak nie będziesz mógł wtedy używać legalnie. Obecnie jakby się zdarzyło użyć programu w celu zarobkowym to Ty nie możesz tego zrobić.
na koniec, wymieniłem kilka zdań z "pomocą" w canonie i potwierdzili że jest to promocja polegająca na dodaniu "prezentu" do aparatu, bez żadnych zobowiązań czy ograniczeń. Nie jest to zakup programu przeze mnie lecz gift.
No widzisz i tu jest konkret, masz jakieś potwierdzenie jak wygląda wg Canona ta promocja. Ja kiedyś kupiłem skaner, do którego dodawali pakiet Corel Draw 9 i tam był zapis "nie do odsprzedaży" i ż e dodawany do skanerów Plustek.
Jak córka kiedyś tam się wyprowadzi to LR zabierze:wink::) i tak nie będziesz mógł wtedy używać legalnie. Obecnie jakby się zdarzyło użyć programu w celu zarobkowym to Ty nie możesz tego zrobić.
racja, lecz problem ten mnie nie dotyczy.
ale krótki ciąg myślowy w tej sprawie, a mianowicie: zrobiłem zdjęcie, wywołałem w LR edu córki, sprzedałem fotkę i co dalej się zastanawiam. czy jakiś agent adobe mnie znajdzie, sprawdzi ile zdjęć wywołałem, ile sprzedałem, itd - no es posible.
uważam, że jest to kolejny (tańszy) kanał dystrybucji dla adobe dla klientów którzy spełniają wymagania
córka jak się wyprowadzi zawsze będzie miała u mnie swój komputer. licencja jest dożywotnia:wink:
---------- Post dodany o 12:08 ---------- Poprzedni post był o 12:05 ----------
No widzisz i tu jest konkret, masz jakieś potwierdzenie jak wygląda wg Canona ta promocja. Ja kiedyś kupiłem skaner, do którego dodawali pakiet Corel Draw 9 i tam był zapis "nie do odsprzedaży" i ż e dodawany do skanerów Plustek.
i tu też był konkret - "nie do odsprzedaży". wtedy wiadomo - proceder karalny i nie wolno. trza trzymać przy swoim tyłku:)
Krystyna1975
8.02.14, 13:57
A jak się sprawa ma w przypadku tzw. triali? Też nie można ich wykorzystywać w celach zarobkowych? Np. komuś trafiła się jedna sesja do obrobienia (na co dzień nie zajmuje się profesjonalną fotografią) i chciałby w tym celu wykorzystać bezpłatny 30 dniowy trial - może czy nie?
A jak się sprawa ma w przypadku tzw. triali? Też nie można ich wykorzystywać w celach zarobkowych? Np. komuś trafiła się jedna sesja do obrobienia (na co dzień nie zajmuje się profesjonalną fotografią) i chciałby w tym celu wykorzystać bezpłatny 30 dniowy trial - może czy nie?
ja nie wiem, lecz wtedy warto poświęcić dużo czasu na przeczytanie całej licencji podczas instalacji i pewnie będzie tam pkt. traktujący o tym
Krystyna1975
8.02.14, 14:18
ja nie wiem, lecz wtedy warto poświęcić dużo czasu na przeczytanie całej licencji podczas instalacji i pewnie będzie tam pkt. traktujący o tym
Patrz, nie pomyślałam o tym. Dzięki za odpowiedź. Faktycznie, formy wykorzystania powinny być w licencji na instalację i użytkowanie.
na koniec, wymieniłem kilka zdań z "pomocą" w canonie i potwierdzili że jest to promocja polegająca na dodaniu "prezentu" do aparatu, bez żadnych zobowiązań czy ograniczeń. Nie jest to zakup programu przeze mnie lecz gift.
Nie pozostaje więc nic innego jak przeczytanie warunków licencji. Obawiam się, że jednak będzie zapis o braku możliwości odsprzedaży osobno.
Osoby pracujące na infoliniach niestety nie zawsze mają pełną wiedzę... dlatego warto uzyskać pisemną odpowiedź.
Nie pozostaje więc nic innego jak przeczytanie warunków licencji. Obawiam się, że jednak będzie zapis o braku możliwości odsprzedaży osobno.
Osoby pracujące na infoliniach niestety nie zawsze mają pełną wiedzę... dlatego warto uzyskać pisemną odpowiedź.
takiego scenariusza nie przerabiałem i nie brałem nawet pod uwagę.
ale dla mnie nie ma większego problemu, trochę dzielimy włos na 4 (czworo).
ten kto ma legalną licencję to ją używa. Po pierwsze primo - nikt nie przyjdzie mu do domu i nie będzie szukał canona. Po drugie primo - nikt nie przyjdzie mu do domu bo ma legalną licencję i przejdzie przez wszystkie "szukacze" które filtrują nielegalne programy.
chyba zeszliśmy trochę z tematu, co kupić Panie premierze, co kupić?:mrgreen:
ja już poleciłem autorowi lr
ale dla mnie nie ma większego problemu, trochę dzielimy włos na 4 (czworo).
ten kto ma legalną licencję to ją używa. Po pierwsze primo - nikt nie przyjdzie mu do domu i nie będzie szukał canona. Po drugie primo - nikt nie przyjdzie mu do domu bo ma legalną licencję i przejdzie przez wszystkie "szukacze" które filtrują nielegalne programy.
chyba zeszliśmy trochę z tematu, co kupić Panie premierze, co kupić?:mrgreen:
ja już poleciłem autorowi lr
Czy będą szukać tego nie wiemy. Osobiście byłbym "za" tym, aby OEM był wersją, którą można dowolnie dysponować.
Pisząc o swoich wątpliwościach mam bardziej na myśli stosowanie się do zapisów licencji, a nie jej naginanie zgodnie naszym "widzimisie". Osobiście jestem bardzo "cięty" na politykę licencyjną Adobe (cenowa również, ale to już inna sprawa).
---------- Post dodany o 14:21 ---------- Poprzedni post był o 14:04 ----------
Na opakowaniu jest informacja: Not to be sold separately.
Właśnie znalazłem foto wspomnianego Lightroom'a dodawanego przez Canon'a. Co niektórzy sprzedawcy na allegro zasłaniają tą informację... tragedia.
Co niektórzy sprzedawcy na allegro zasłaniają tą informację... tragedia.
Cóż, nic nie poradzisz na cwaniactwo co po niektórych.
Licencja edu jest też dla studentów studiów podyplomowych :)
Dla zainteresowanych - powróciła 30% zniżka na zakup Lightroom'a 5 w sklepie Adobe.
Ja wrócę do tematu profili barwnych w Lightroomie. Zainstalowałem sobie najnowszego LR 5 wraz z aktualizacją 5.3 i jestem miło zaskoczony, ponieważ aktualna wersja "odczytuje" kolory z Rawa dokładnie tak samo jak robi to aparat :) Dodatkowo mamy do wyboru profile barwne takie jak w aparacie czyli Muted, Neutral, Vivid, Portrait oraz standardowy Adobe.
Gdzie są te profile, bo ja ich nie widzę?
Gdzie są te profile, bo ja ich nie widzę?
Nie dla wszystkich aparatów:wink:
No akurat dla E-M5 są, innych aparatów nie mam ;) Ale jest to krok w kierunku żeby reszta aparatów też je posiadała.
Wygląda, że rzeczywiście Lightroom 5.3 wspiera te profile (Natural, Muted, Portrait, Vivid) i to w całkiem pokaźnej liczbie aparatów Olympusa: klik (http://terrywhite.com/adobe-lightroom-5-3-camera-raw-8-3/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=adobe-lightroom-5-3-camera-raw-8-3) . Krok w dobrą stronę firmy Adobe:)
Dla zainteresowanych - powróciła 30% zniżka na zakup Lightroom'a 5 w sklepie Adobe.
To oznacza, że za chwilę pojawi się wersja 6. Nie mniej obniżka jest warta rozważenia.
To oznacza, że za chwilę pojawi się wersja 6. Nie mniej obniżka jest warta rozważenia.
Wspomniana promocja (30%) obowiązywała już wcześniej - do 9 stycznia 2014.
"Chodzą słuchy", że Lightroom 6 będzie dostępny już tylko w usłudze Cloud. Mam nadzieję jednak, że ta informacja się nie potwierdzi.
http://www.corel.com/corel/product/index.jsp?pid=prod5130100#tab4 Co sądzicie o tym ?
http://www.corel.com/corel/product/index.jsp?pid=prod5130100#tab4 Co sądzicie o tym ?
Kiedyś się bawiłem, lepszy moim zdaniem niż Elements, ale chyba w niczym nie przewyższa GIMPa, zresztą można pobrać samemu i przez 30 dni sprawdzać osobiście :-)
No właśnie cenowo raczej konkurencja PS Elements. Ciekawe jak z wtyczkami, piszą na stronie, że obsługuje programy dedykowane dla Adobe.
No właśnie cenowo raczej konkurencja PS Elements. Ciekawe jak z wtyczkami, piszą na stronie, że obsługuje programy dedykowane dla Adobe.
Mam sentyment do Corela, ale jak poprzednim razem zainstalowałem tego triala to jakiś syf do pilnowania licencji doinstalował mi się dodatkowo. Generalnie programik dość przyjazny, wydawał się dość wolny, ale mam też raczej stary i stosunkowo mało wydajny sprzęt. Teraz niby wspiera 64 bity to może jest lepiej?
Corel jest b. fajny, posiada wbudowaną program do tworzenia HDR ale przegrywa (dla mnie) z PSe dwoma ważnymi funkcjami - nie ma lassa magnetycznego jak PSe które b. dobrze zaznacza obszary i funkcja do retuszu/usuwania niechcianych elementów nie jest taka dobra jak w PSE.
Corel jest b. fajny, posiada wbudowaną program do tworzenia HDR ale przegrywa (dla mnie) z PSe dwoma ważnymi funkcjami - nie ma lassa magnetycznego jak PSe które b. dobrze zaznacza obszary i funkcja do retuszu/usuwania niechcianych elementów nie jest taka dobra jak w PSE.
Do hdr wolę SNS-HDR.
Może w wersji X6 poprawili te dwie funkcję? Chyba że o X6 pisałeś...
Do hdr wolę SNS-HDR.
Może w wersji X6 poprawili te dwie funkcję? Chyba że o X6 pisałeś...
Nie pamiętam, rok temu poszukiwałem jakieś uzupełnienie do LR bo Gimpa nie lubię. Zainstalowałem wtedy triala Corel, ponownie triala PSe i wygrał PSE.
Ale zawsze powtarzam, że to moje osobiste preferencje - znam właściwie tylko dobrze LR i Capture One a z innych programów wybieram te którymi lepiej się posługuję... niekoniecznie lepsze.
Dawniej używałem OV i byłem zadowolony z efektów. Ponieważ od jakiegoś czasu mam też sprzęt innej marki więc kupiłem LR żeby sobie nie komplikować życia i używać tylko jednego programu do wszystkiego. Jak potrzebuję coś poprawić głębiej to używam gimpa.
W bardziej specjalistycznych potrzebach wspieram się photoshopem do którego mam dostęp ale niestety jeszcze nie na swoim komputerze.
Ceny LR od jakiegoś czasu są bardzo atrakcyjne czego nie można niestety powiedzieć o photoshopie.
Na szczęście bez Photoshopa można się obejść, a Elements wystarcza do 99% zastosowań w fotografii.
Ten Corel X6 to bardziej jednak konkurencja Photoshopa (CS6 ?) niż Elements. Cenowo podobnie jednak do dużo bardziej okrojonego Elements.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.