PDA

Zobacz pełną wersję : [OlyTest]Olympus OMD E-M1 -test Fatmana.



Fatman
29.01.14, 17:24
Dzięki uprzejmości Olympus Polska oraz naszego forumowego kolegi Iwa, miałem możliwość testować i porównać do innych aparatów Olympusa OMD E-M1.

Od razu napiszę, że aparat bardzo mi się spodobał (mimo pewnych irytujących wad ;) ), zwłaszcza gdy był uzbrojony w obiektyw Olympus 45 1.8.Fotografowanie takim zestawem było wyjątkowo przyjemne i łatwe, nawet kiedy warunki oświetleniowe nie były zbyt dobre (no dobra, po prostu nocne focenie z ręki mi się bardzo spodobało ;) ).

Głównym założeniem testu, było sprawdzenie czy E-M1 jest w stanie zastąpić średniej klasy lub nawet zaawansowaną lustrzankę. W tym celu wraz z Iwo porównaliśmy Olympusa głównie z Canonem 6D. Sprawdziliśmy jakość zdjęć na wysokim ISO, sprawność AF w trybach S-AF i C-AF w różnych warunkach.

Zapewne dla wielu z Was dosyć istotnymi parametrami będzie waga oraz wielkość aparatu z zamontowanym obiektywem. Mam dla Was takie oto zdjęcie:


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lenspro.pl/pliki/test_E-M1/E-M1_0.jpg)

Fajnie to wygląda prawda ? ;)

Jeśli chodzi o budowę aparatu to praktycznie nie mam nic do zarzucenia -jest bardzo solidna i przemyślana. Z małym minusikiem, jeśli chodzi o upakowanie przycisków/przełączników na małej powierzchni. No ale coś za coś, małe rozmiary aparatu to niestety wymuszają.

Zachwycił mnie wizjer, który oceniam jako najlepszy z dostępnych obecnie aparatów typu bezlusterkowiec. EVF zastosowany w E-M1 daje przyjemny obraz, z odpowiednio dobranym kontrastem. Co ważne, można regulować jego temperaturę barwową.
Warto zwrócić także uwagę na szybkie przełączanie (automatyczne) pomiędzy wizjerem a LCD.

Stabilizacja -tu wiele nie napiszę, ograniczę się tylko do "krzyku" -REWELACJA !!!!! Chcę coś takiego w Canonie, którego obecnie posiadam ;)

Filmowanie -trochę dobrego (jakość: niskie szumy, duży detal/ostrość, praktycznie brak mory i aliasingu) i niestety sporo złego (kiepsko działający AF -raczej tylko kontrastowy z obiektywami m4/3, ograniczenie do maksymalnie ISO 3200, dostępny jedynie tryb 30p).


http://www.youtube.com/watch?v=IbVCRqcGi6w

ISO -całkiem nieźle, oczywiście dużo zależy od programu, którym wywołujemy RAWy. Najważniejsze, że Olympus OMD E-M1 całkiem nieźle "trzyma" kolor wraz z wzrostem czułości.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lenspro.pl/pliki/test_E-M1/crop/iso200.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lenspro.pl/pliki/test_E-M1/crop/iso3200.jpg)

Jak dla mnie do ISO 6400 da się spokojnie aparatu używać, bez zbytniego stresu jeśli chodzi o jakość.

Autofocus -tutaj jak dla mnie mamy do czynienia z największymi skrajnościami jeśli chodzi o ocenę jego działania.
Z jednej strony rewelacyjne działanie w trybie S-AF (tam gdzie poddał się superczuły środkowy punkt AF w 6D, Olympus E-M1 łapał ostrość natychmiast i robił ostre/trafione zdjęcie).
Z drugiej strony znacznie słabiej działający tryb C-AF (po przełączeniu na niego z S-AF, wyraźnie spada szybkość i precyzja działania AF). Podczas fotografowania jednostajnego ruchu w stronę aparatu było bardzo dobrze (jak w 6D), niestety ruch chaotyczny zupełnie pogrążył system C-AF w E-M1. Aparat często potwierdzał ostrość i robił zupełnie nieostre zdjęcie (ostrość była ustawiona "w kosmosie").


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lenspro.pl/pliki/test_E-M1/E-M1_2.jpg)

Ogólnie: dużo plusów, dużo minusów. Aparat momentami strasznie mnie wkurzał, ale chęć jego posiadania (jak tym się wspaniale robi foty !!!!!) jest u mnie na tyle duża, że kto wie, czy go sobie nie kupię jak tylko finanse mi na to pozwolą :)

Zapraszam do zapoznania się z moim dokładnym testem E-M1, który opublikowałem tutaj: http://lenspro.pl/olympus-omd-e-m1/

Dostępne są tam także porównania (te same kadry) z Canonami 6D i 5D3, oraz część RAWów do samodzielnego wywołania :)

nyny
29.01.14, 17:40
gud dzob :)

pozdro

Bodzip
29.01.14, 19:02
Dzięki, dobra robota :)

MARSCooL
29.01.14, 19:06
czytałem na inniejszej stronie pełny test, bardzo dobra robota.

PanMarecq
29.01.14, 19:42
miło się czyta takie testy :) Czy ktoś mógłby mi jakoś wytłumaczyć o co chodzi z tym narzekaniem na 30p w filmowaniu u Olka? Czy inne tryby dają o wiele lepszą jakość wideo czy coś?

Fatman
29.01.14, 20:11
Nie dają lepszej jakości, tylko po prostu są bardziej "standardowe" w naszej części świata niż 30p :) U nas standardem jest 25p (lub 50i -bardziej "telewizyjnie").
Dodatkowo 50-60p dało by możliwość zrobienia efektu slow-motion, bez potrzeby użycia skomplikowanego oprogramowania.

Sotcheva
29.01.14, 20:12
Fajny test, dzieki

kdarek
29.01.14, 20:30
Fajny test dzieki.

Namor1
29.01.14, 20:49
Dzięki fajny test. Czy sterowanie za pomocą smartfona było bezproblemowe? Nie pojawiłąy sie irytujące migajace pasy?

Fatman
29.01.14, 22:05
Hmmm, przyznam, że ich nie zauważyłem :) Możliwe jednak, że za krótko i za mało intensywnie to testowałem.

Dzięki za opinie :)

gietrzy
29.01.14, 22:13
Dobra, gdzie CV i no ten, szykuj już scenariusz na test EM10 :)

Namor1
29.01.14, 22:16
Hmmm, przyznam, że ich nie zauważyłem :) Możliwe jednak, że za krótko i za mało intensywnie to testowałem.

Dzięki za opinie :)

Nie da się ich nie zauważyć. Jak możesz to podaj jeszcze jaki smartfon i jaka wersja programu Ol.Share. Chciałbym jakoś zdiagnozować problemy, które u mnie występują.

Fatman
29.01.14, 22:17
Niestety nie udało nam się przetestować drugiego Wojtka (mamy tylko wrażenia z używania wersji 42,5 0.95. Ale o tym za jakiś czas.......... ;)

Asus Fonepad (cóż, lubię duże telefony, wyszczuplają mnie ;) ) i najnowsza wersja Ol. Share z Google Play.

Rysiek_O
29.01.14, 22:33
Perfekcyjnie zrobione i ciekawie wymyślone! Słowa uznania dla Fatmana :-)

frost
29.01.14, 22:37
i to się nazywa test - dzieki Fatman & Corp

Fatman
29.01.14, 22:40
No ale muszę samokrytykę złożyć :( Nie udało mi się zrobić odpowiednie dużo ciekawych i różnorodnych zdjęć niestety. Może następnym razem, będzie więcej czasu i ładniejsza pogoda :)
Iwo powinien niebawem wstawić trochę zdjęć z 75 1.8 :)

Aha, jutro na serwerze będzie już więcej RAWów do samodzielnego wywołania.

[dopisane]

E-M10 -bardzo chętnie. Zwłaszcza, że niebawem powinienem jakieś bezlustro Fujika mieć, to by się ciekawie porównało. A Iwo jak by się ucieszył :)

petreq
29.01.14, 23:36
No to czekamy na kolejne.

frost
29.01.14, 23:44
Fatman, bez przesady, ale skoro chcesz to : a gdzie zdjęcia pod wodą ? a w -20 stopni robiłeś ? a kurzu w kurzu nie złapie, a jak sobie radzi na przysłonie 22 ?, a to prawda że można włożyć go pod prysznic i nic mu się nie dzieje ? itd... itp... chłopie, jak miałbyś wszystko dokładnie testować, to oglądalibyśmy pewnie dopiero test C-8080

droplet
30.01.14, 00:26
Ciekawy test.
Przyznam, że najbardziej mnie interesuje jak się ma E-M1 do NEX-ów ale przynajmniej coś się dowiedziałem w odniesieniu do Sony A99.

Fatman
30.01.14, 00:56
Mam jedynie NEX-5R. W sumie nie pomyślałem............ mogłem porównać. Choć jeśli chodzi o sam "aparat" to NEX jest zdecydowanie słabszy. W szczególności AF oraz tzw. "bajery". Pod względem obrazka -hmmmm..... mam RAWy tablicy testowej z jednego i drugiego, sprawdzę i porównam :)

Jaack
30.01.14, 01:49
Ogólnie: dużo plusów, dużo minusów. Aparat momentami strasznie mnie wkurzał, ale chęć jego posiadania (jak tym się wspaniale robi foty !!!!!) jest u mnie na tyle duża, że kto wie, czy go sobie nie kupię jak tylko finanse mi na to pozwolą :)



Ty już nie kuś... ;-)

maestro
30.01.14, 03:39
Dużo plusów, dużo minusów .... generalny duży plusik za test ! :)

realnasty
30.01.14, 12:16
Rewelacyjny test! Coś takiego to sama przyjemność czytać, mimo że aparatem wcale nie jestem zainteresowana :D Jestem pod wrażeniem obszerności tekstu i stopnia wyczerpania tematu. Dzięki!

Fatman
31.01.14, 00:04
Dzięki za miłe słowa :)

Dodałem już RAWy (ORF) z testu ISO "portret -kolor skóry" na serwer. Chętnych do samodzielnego wywołania tych zdjęć zapraszam tutaj: http://lenspro.pl/olympus/

jagger
31.01.14, 00:19
jedyny wiarodajny test OMD1 na tę chwilę... :-)

maestro
31.01.14, 01:14
@Fatman chciałbym zapytać, czy podsumowując test tymi oto słowami:

"Na samym początku tego tekstu padło pytanie, czy Olympus OMD E-M1 może zastąpić dobrą lub zaawansowaną lustrzankę ? Moim zdaniem niestety nie. Jednak jako jej uzupełnienie jest jak najbardziej aktualnie najlepszym wyborem moim zdaniem. "

miałeś na myśli tylko i wyłącznie ergonomię EM1 czy chodziło może też o jakość obrazka ?

Thomasso
31.01.14, 01:57
@Fatman chciałbym zapytać, czy podsumowując test tymi oto słowami:

"Na samym początku tego tekstu padło pytanie, czy Olympus OMD E-M1 może zastąpić dobrą lub zaawansowaną lustrzankę ? Moim zdaniem niestety nie. Jednak jako jej uzupełnienie jest jak najbardziej aktualnie najlepszym wyborem moim zdaniem. "

miałeś na myśli tylko i wyłącznie ergonomię EM1 czy chodziło może też o jakość obrazka ?

Też mnie ten werdykt intryguje. Bo niby czemu nie może? Wg. jakich kryteriów lustrzanka zaawansowana jest lepsza?


T.

aallen
31.01.14, 10:35
i ja się zalogowałem by o to zapytać :) Dlaczego niby nie

z drugiej strony w dzisiejszych czasach lustrzanka nie jest wyznacznikiem. Można byłoby stworzyć bezlusterkowiec wielkości APS-C, to głupie nazewnictwo.

Fatman
31.01.14, 11:09
No cóż, przyznam że byłem trochę niedokładny i właściwie nie wyjaśniłem dlaczego wg. mnie taki jest werdykt.
Po pierwsze nie wspomniałem, że głównym kryterium było to, czy E-M1 sprawdzi się tak samo dobrze jak średniej klasy/zaawansowana lustrzanka w pracy reporterskiej.
W takiej sytuacji moim zdaniem niestety nie, głównie za sprawą słabiej działającego AF w trybie C-AF (w przypadku moim jak i wielu znajomych, ten tryb jest używany w chyba 99% zdjęć) oraz zdecydowanie większemu zapotrzebowaniu na zasilanie. Po prostu nadal wygodniej i pewniej jest mi wykonywać tego typu pracę za pomocą lustrzanki.
Jeśli chodzi o jakość obrazu, to także w sumie nie ma się już do czego przyczepić.

Ergonomia akurat też nie ma tu nic do rzeczy, bo do ewentualnych "upierdliwości" można się przyzwyczaić, można nauczyć się obsługi tak, żeby wszelkie "wady" omijać. To tylko kwestia chęci, bo przy tak zaawansowanym korpusie jak E-M1 i tak większość wad (tak jak np. opisywana przeze mnie wada polegająca na trudności obsługi aparatu w rękawiczkach) to pikuś :)

Tak więc podsumowując -w codziennym użytkowaniu, E-M1 (jak i już sporo innych bezlusterkowców) spokojnie lustrzankę może zastąpić. Jednak do w przypadku wymagającej pracy reporterskiej jeszcze nie. Jeszcze nie teraz ;)

jagger
31.01.14, 11:20
Fakt, energochłonność jest ogromna w porównaniu z np. E5.

epicure
31.01.14, 12:35
Nawet smartfon może zastąpić lustrzankę. Pytanie tylko, z czego jesteśmy w stanie zrezygnować.

Fatman
31.01.14, 12:39
No dokładnie tak jak napisał epicure. Po prostu zabrakło tego w moim teście -wieczorkiem postaram się to naprawić i dokładniej opisać :)

Thomasso
31.01.14, 12:47
A w reporterskiej robocie.. no to już konkret.
Jakkolwiek.. ciekawe co na to ci goście co pozamieniali pełnoklatkowe D700/800 i 5Dmk2/3 na E-M5 i E-M1? :)


T.

frost
31.01.14, 12:58
Ten fotograf nalezy do bardzo wąskiego grona reporterów dla ktorych m4/3 w reporterce się sprawdza - dodam tylko że to fotograf agencji Magnum - http://www.wired.com/rawfile/2013/09/moises-saman/

(http://www.wired.com/rawfile/2013/09/moises-saman/)

epicure
31.01.14, 13:04
To zależy o jakiej reporterce mowa. Ten termin jest tak szeroki, że praktycznie nic nie znaczy. Street i ślubniaki to też reporterka, w której bezlusterkowiec z nawet gorszym AFem, niż E-M1, sprawdzi się wystarczająco dobrze, jeśli tylko zmienimy nieco styl pracy (w przypadku streeta może sprawdzić się nawet lepiej). Reporterka prasowa? Jak przepadam gazety to widzę w nich takie gnioty, że spokojnie można je zrobić smartfonem, byle się tylko dopchać do polityka czy celebryty. Reporterka podróżnicza, społeczna? Tu chodzi o umiejętność wywołania emocji obrazem przy jak najmniejszej intruzywności, a nie trzaskanie na pałę w AF-C i trybie seryjnym aż do zapchania bufora. Dopiero reporterce sportowej póki co lustrzanki nie mają sobie równych.

Generalnie wszystko można, jeśli tylko uda się przezwyciężyć przyzwyczajenia.

Thomasso
31.01.14, 13:12
Mi chodziło o gości robiących śluby akurat.


T.

epicure
31.01.14, 13:16
http://epicure.pl/2013/10/20/maly-ale-wariat/

E-M1 poradzi sobie nie gorzej :-)

Thomasso
31.01.14, 13:20
http://epicure.pl/2013/10/20/maly-ale-wariat/

E-M1 poradzi sobie nie gorzej :-)

Dobrze napisane, fajnie "sfocone"

T.

frost
31.01.14, 13:27
Odniosłem się tutaj to stwierdzenia Fatmana
"Po pierwsze nie wspomniałem, że głównym kryterium było to, czy E-M1 sprawdzi się tak samo dobrze jak średniej klasy/zaawansowana lustrzanka w pracy reporterskiej. W takiej sytuacji moim zdaniem niestety nie, głównie za sprawą słabiej działającego AF w trybie C-AF (w przypadku moim jak i wielu znajomych, ten tryb jest używany w chyba 99% zdjęć)"

Zgodzę się z tym stwierdzeniem, pod warunkiem że to rzeczywiście chodzi o reporterke sportową, lub reporterkę w scenach z małym udziałem światła. Wysokie ISO na FF jest póki co nie do pobicia przez m4/3.
Jeszcze takie coś mam <font color="#333333">
http://youtu.be/A5QYObRlBqg

Fatman
31.01.14, 14:18
Street i ślubniaki to też reporterka, w której bezlusterkowiec z nawet gorszym AFem, niż E-M1, sprawdzi się wystarczająco dobrze, jeśli tylko zmienimy nieco styl pracy (w przypadku streeta może sprawdzić się nawet lepiej).

No cóż jeśli chodzi o repo ślubne to sprawdzi się, ale o wiele gorzej niż nawet średniej klasy lustrzanka. Będzie po prostu o wiele mniej wygodnie. Nakład pracy będzie większy (aby osiągnąć to samo co za pomocą lustrzanki). Wyznaję zasadę, że pracę trzeba sobie maksymalnie ułatwiać, a nie na siłę utrudniać.

epicure
31.01.14, 14:25
Ja mam chyba nawet więcej, niż średniej klasy lustrzankę, a łatwiej i przynajmniej mi się pracowało na ślubie bezlusterkowcem. Wszystko to kwestia nawyków.

szafir51
31.01.14, 14:27
nie widzę żadnego powodu dla którego dowolny aparat miałby zastępować inny. Nie ważne czy kompakt lustrzankę, czy Nikon Canona, czy 4/3 APS-C lub FF itp.
Każdy obarczony jest jakimiś cechami, wadami, zaletami. Do tego każdy użytkownik ma swoje potrzeby, przekonania, akcesoria itp.

Tak jak z kluczami, nie ma takiego, który otworzy każdy zamek. Z jakiegoś chyba powodu tak jest.

Fatman
31.01.14, 14:27
Niestety epicure, ale nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Myślę, że nie ma sensu wzajemnie się przekonywać, każdy ma po prostu swoje własne odczucia w tym temacie :)

Thomasso
31.01.14, 14:28
No cóż jeśli chodzi o repo ślubne to sprawdzi się, ale o wiele gorzej niż nawet średniej klasy lustrzanka. Będzie po prostu o wiele mniej wygodnie. Nakład pracy będzie większy (aby osiągnąć to samo co za pomocą lustrzanki). Wyznaję zasadę, że pracę trzeba sobie maksymalnie ułatwiać, a nie na siłę utrudniać.

Niby wyjaśniłeś ale ja dalej nie rozumiem - co znaczy mniej wygodnie??? Niedawno wreszcie mogłem E-M1 pomacać (z gripem) i zdecydowanie wygodnie się to mi trzyma i przyjemnie obsługuje. Przyciski OK. Nie miałbym problemów z robieniem tym zdjęć na ślubach :)
Dalej nie wiemy jakie kryteria rządzą Twoja wygodą. Bo jak masz za duże łapy i palce, którymi trudno trafić w małe przyciski no to rozumiem, mało wygodnie Ci się pracuje. Ale to kwestia danego.. egzemplarza obsługującego :P



T.

epicure
31.01.14, 14:28
Ale ja nie próbuję nikogo przekonać :-)

Darekw1967
31.01.14, 14:34
http://epicure.pl/2013/10/20/maly-ale-wariat/

E-M1 poradzi sobie nie gorzej :-)

Witam !

Nie gorzej niz znacznie tansze korpusy innych firm ;)

Pozdrawiam

Fatman
31.01.14, 14:37
Mniej wygodne -już tłumaczę:


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img855.imageshack.us/img855/4529/dlhy.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img834.imageshack.us/img834/2166/gip8.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img819.imageshack.us/img819/9533/y25e.jpg)

Warunki oświetleniowe nie były wymagające. Dynamika ruchu -owszem.....

Tak wygląda na prawdę dużo zdjęć, które zrobiłem na zabawie karnawałowej w szkole mojego dziecka.

Do tego dochodzi jeszcze kwestia zużycia energii, o której wspominałem wcześniej, tego chyba nie trzeba dokładnie tłumaczyć ? ;)

Thomasso, pisałem że kwestia ergonomii nie ma tu nic do rzeczy, bo do obsługi można się po prostu przyzwyczaić i tyle :)

frost
31.01.14, 14:37
Zgodze się że dobry FF zrobi jakościowo lepsze zdjęcia na wysokim ISO niż m4/3, ale czy "maksymalnie ułatwiać" nie może też oznaczać dwa lekkie body na ramieniu z 12/2 + 45/1,8 i fish + 75/1,8 w kieszeni ? To są moje dywagacje na ten temat i nie będę ukrywał, że taki komfort pracy by mi odpowiadał, aczkolwiek ciągle brak mi odwagi i fajnego zestawu szkieł żeby podjąć tę próbę. Być może w sezonie, dzięki programowi Olytest dostanę do dyspozycji taki zestaw i tylko z nim, aby uniknąć pokusy sięgnięcia po FF pojde na zlecenie - wtedy będę mógł z całą pewnością napisać - czy z m4/3 jest tak samo dobrze, lepiej lub gorzej, a zdjęcia poddam Waszej ocenie. To co do tej pory zrobiłem z Om-d M5 z ciemnym kitem i fishem pozwala mi przypuszczać że z takim złożonym z dobrych szkieł zestawem powinienem sobie poradzić.

Thomasso
31.01.14, 14:40
No dla mnie wygoda to ergonomia w dużej mierze.
A nie nietrafialność AF-u ;-) Choć to zaskakujące.. te foty i nietrafianie. Smuteczek.
Dzięki za wyjaśnienie. Na szczęście ja takich ruchliwych tematów nie obstawiam więc mnie rybka.


T.

Fatman
31.01.14, 14:45
A nie nietrafialność AF-u ;-) Choć to zaskakujące.. te foty i nietrafianie. Smuteczek.

Cóż, sam byłem tym bardzo zaskoczony. Mam na ten temat swoją teorię, ale z tego co wiem jest sprzeczna z tym co na temat AF pisze Olympus w materiałach prasowych. Jednak praca AF (przeostrzanie) jest co najmniej dziwna jeśli rzeczywiście E-M1 z obiektywami m4/3 używa czujników fazowych....

frost
31.01.14, 14:48
Fatman - to było AF-S czy AF-C ?

Fatman
31.01.14, 14:51
AF-C. Przy AF-S nie było szans na odpowiednie trafienie szalejących dzieciaków (mimo tego, że AF-S z tymi obiektywami czyli 75 i 45 1.8 był po prostu błyskawiczny, szybszy niż 6D z 85 1.8 USM).

Thomasso
31.01.14, 14:58
Co to za teoria?


T.

Fatman
31.01.14, 15:01
No taka, że E-M1 używa czujników fazowych tylko wtedy gdy podpiety jest do korpusu obiektyw z systemu 4/3. Z m4/3 nie używa fazowych....... albo robi to jakoś dziwnie ;)

Thomasso
31.01.14, 15:03
No taka, że E-M1 używa czujników fazowych tylko wtedy gdy podpiety jest do korpusu obiektyw z systemu 4/3. Z m4/3 nie używa fazowych....... albo robi to jakoś dziwnie ;)


Hehehe.. no jest taka możliwość.
A próbowałeś może AF-C z jakimiś szkłami 43??? :)


T.

Fatman
31.01.14, 15:11
Iwo o ile wiem próbował -a właśnie wstawił swój test :)

https://forum.olympusclub.pl/threads/89974-OlyTest-E-M1-Test-Iwa.

tymczasowy_
31.01.14, 16:10
Oj te przestrzelenia wyglądają fatalnie, jak do tej pory to takie przypadki miałem jedynie w NEX jak mu dawałem do wyboru możliwość łapania ostrości wszystkimi polami AF. :wink: Często "ustawiał" ostrość, której w rzeczywistości nie było, ale jak ustawiałem AF w trybie pojedynczego pola AF to problem w zasadzie znikł.

Teraz mając E-P5 używam też zazwyczaj jednego pola AF (przynajmniej człowiek może wskazać na co puszka ma ostrzyć, a przy portretach korzystam z FD i takich kwiatków nie mam.

Jan_S
31.01.14, 17:35
Fatman - w sumie nie zaskoczyły mnie te foty z postu 47. Potwierdzają to czego nie chciałem głośno mówić w swoim teście - AF-C ma problemy. Albo to my nie umiemy z niego korzystać. Mam pytanie - w jakim trybie (pojedyncze / seria szybka/ seria wolna) był aparat i którego pola używałeś

fret
31.01.14, 17:57
Fatman - w sumie nie zaskoczyły mnie te foty z postu 47. Potwierdzają to czego nie chciałem głośno mówić w swoim teście - AF-C ma problemy. Albo to my nie umiemy z niego korzystać. Mam pytanie - w jakim trybie (pojedyncze / seria szybka/ seria wolna) był aparat i którego pola używałeś

Jeśli Fatman nie umie, to dla kogo jest ten aparat?

Fatman
31.01.14, 18:14
C-AF, seria 6 klatek na sekundę i pojedynczy punkt (środek i czasem o 2 kliki w górę od środka).

nyny
31.01.14, 19:01
Ale wsiedli na Fatmana, chlop swojego zdania nie moze miec...

Ciekaw jestem jaki to % tych reporterujacych uzywa do roboty evili, smiem twierdzic ze to margines, i jestem ciekaw dlaczego...

pozdro

epicure
31.01.14, 19:24
A jakie to ma znaczenie, jaki procent czego używa? Statystycznie to większość nie myje zębów codziennie, nie wie gdzie leży Bruksela i do szczęścia potrzebuje tylko schabowego i wódki.

Jan_S
31.01.14, 19:25
Fatman - w sumie nie zaskoczyły mnie te foty z postu 47. Potwierdzają to czego nie chciałem głośno mówić w swoim teście - AF-C ma problemy. Albo to my nie umiemy z niego korzystać. Mam pytanie - w jakim trybie (pojedyncze / seria szybka/ seria wolna) był aparat i którego pola używałeś


C-AF, seria 6 klatek na sekundę i pojedynczy punkt (środek i czasem o 2 kliki w górę od środka).
No to jeśli to nie zadziałało to lipa :-(

nyny
31.01.14, 19:29
A jakie to ma znaczenie, jaki procent czego używa? Statystycznie to większość nie myje zębów codziennie, nie wie gdzie leży Bruksela i do szczęścia potrzebuje tylko schabowego i wódki.
Zasadniczo ma znaczenie dla faktu, ktory podkreslil Fatman.

pozdro

banc
31.01.14, 19:50
Jak posiadacz mogę napisać, że C-AF w tym modelu jakkolwie działa. Ale bez rewelacji. Niestety trzeba wyczuć kiedy można tego używać.
Po jakimś czasie człowiek już wie, gdzie to zadziała, a gdzie nie warto nawet włączać.

Thomasso
31.01.14, 20:12
C-AF mnie osobiście obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg :P
Przez 5-6 lat jak świadomie fotografuje ANI RAZU nie użyłem trybu C-AF :)


T.

tymczasowy_
31.01.14, 20:24
C-AF, seria 6 klatek na sekundę i pojedynczy punkt (środek i czasem o 2 kliki w górę od środka).Ja, jeszcze od czasów gdy używałem lustrzanek Olka, nie używam C-AF. Na takie sytuacje jak w poście #47 ja jednak stosuję S-AF, ustawiam pole AF w mocny punkt kadru, wciskam spust migawki od razu do końca. Dawało radę z E-1, z E-300, z E-3 to już bez problemu, a i nawet w NEXie nie było tragedii. Jak na razie E-P5 też daje radę.


PS
Poza tym nawet w najbardziej zwariowanej trajektorii ruchu dziecka jest jakaś prawidłowość, więc można złapać ostrość i czekać na odpowiedni moment :wink:

Fatman
31.01.14, 20:38
Weźcie pod uwagę to, że taki jest styl mojej pracy. Od ponad 6 lat używam głównie AF-C z Nikonami, a teraz od niedawna z Canonami. Dlatego naturalne dla mnie było w taki sam sposób pracować na Olympusie E-M1. Oczywiście sprawdziłem, czy czasem nie wystarczy AF-S, ale jak pisałem wcześniej podczas fotografowania zabawy dzieciaków nie dało rady tak fotografować.

Owszem zawsze jest jakaś prawidłowość, nawet w ruchu biegających 1, 2 i 3cio klasistów, można czekać na odpowiedni moment. Tylko wtedy jest to bardziej polowanie i czekanie na szczęście a nie używanie odpowiednio sprawnego układu AF (do takiej pracy). Ja nie sprawdzałem swojego refleksu i swojego szczęścia, tylko własnie układ AF............ tak więc, wynik jest taki jaki jest. Nie poradzę na to nic, że Olek E-M1 na tym teście po prostu poległ...........

tymczasowy_
31.01.14, 20:45
I o to chodzi, żeby każda potwora znalazła swojego amatora ... Gdybym żył z kotletów, to to pewnie biegałbym z Canonem lub Nikonem, ale jestem amatorem i zdecydowałem się na m43, może nawet docelowo zdecyduję się na E-M1.

fret
31.01.14, 20:49
Weźcie pod uwagę to, że taki jest styl mojej pracy. Od ponad 6 lat używam głównie AF-C z Nikonami, a teraz od niedawna z Canonami. Dlatego naturalne dla mnie było w taki sam sposób pracować na Olympusie E-M1. Oczywiście sprawdziłem, czy czasem nie wystarczy AF-S, ale jak pisałem wcześniej podczas fotografowania zabawy dzieciaków nie dało rady tak fotografować.

Owszem zawsze jest jakaś prawidłowość, nawet w ruchu biegających 1, 2 i 3cio klasistów, można czekać na odpowiedni moment. Tylko wtedy jest to bardziej polowanie i czekanie na szczęście a nie używanie odpowiednio sprawnego układu AF (do takiej pracy). Ja nie sprawdzałem swojego refleksu i swojego szczęścia, tylko własnie układ AF............ tak więc, wynik jest taki jaki jest. Nie poradzę na to nic, że Olek E-M1 na tym teście po prostu poległ...........

I Ty tak serio??? Ok, to ja też serio. Olek napisał, że puszka jest PRO, to jest PRO. Jeśli nie umiesz zrobić ostrych zdjęć puszką PRO, to **** jesteś nie fotograf. No i nie umiesz prądu oszczedzać, bo mechanizm podnoszenia lustra żre go więcej niż elektroniczny wizjer. Takie są fakty.

nyny
31.01.14, 20:51
Apropo zarcia prundu...
Oj nie zostawie suchej nitki na tym fakcie jak swoje 3 grosze bede w tescie przemycal...


pozdro

tymczasowy_
31.01.14, 20:57
I Ty tak serio??? Ok, to ja też serio. Olek napisał, że puszka jest PRO, to jest PRO. Jeśli nie umiesz zrobić ostrych zdjęć puszką PRO, to **** jesteś nie fotograf. No i nie umiesz prądu oszczedzać, bo mechanizm podnoszenia lustra żre go więcej niż elektroniczny wizjer. Takie są fakty.Freciu drogi, E-M1 jest owszem PRO, ale w gronie bezluster, i tu jak na razie PRO nie jest sztucznie nadmuchiwane. A to, że OMD E-M1 porównywane jest z topowymi lustrzankami, to jedynie na plus E-M1 można zapisać ... zawistniku i nieporadny prześmiewco.

---------- Post dodany o 19:57 ---------- Poprzedni post był o 19:56 ----------


Apropo zarcia prundu...
Oj nie zostawie suchej nitki na tym fakcie jak swoje 3 grosze bede w tescie przemycal...


pozdroOoooo i następny wielki znafca zabrał wartościowy głos w dyskusji.

nyny
31.01.14, 21:00
Ooooo i następny wielki znafca zabrał wartościowy głos w dyskusji.
Internetowy mistrzu flejmu, nie trzeba byc zadnym wielkim znafca by tak prozaiczne rzeczy zauwazyc w czesto uzytkowanym przez siebie sprzecie, z naciskiem na UZYWANYM :)


pozdro

szafir51
31.01.14, 21:45
E-M1 to na razie tylko aparat z półki PRO. Poczekajcie na Olkowy aparat MEGA i jego lepszą wersję MEGA-HIPER. Tam już AF-C będzie szybki jak rakieta a z akumulatora to będzie można oprócz aparatu pół wesela zasilić.

Co wyście się tak uparli na zastępowanie kanonów i nikonów biednym E-M1? Fatman wyraźnie napisał jak jest i chwała mu za to, że chciało mu się ten test przeprowadzić i rzetelnie opisać zarówno plusy dodatnie jak i ujemne.
Wg mnie hybrydowy AF jeszcze raczkuje i dopóki ktoś nie napisze porządnego oprogramowania, które umiejętnie będzie łączyło JEDNOCZESNĄ pracę AF fazowego i po kontraście, będziemy mieli taką sytuację jak mamy. A jak już się uda, to klękajcie narody :)

żmija
2.04.14, 16:07
Fatman w swoim teście napisałeś :Na samym początku tego tekstu padło pytanie, czy Olympus OMD E-M1 może zastąpić dobrą lub zaawansowaną lustrzankę ? Moim zdaniem niestety nie. Jednak jako jej uzupełnienie jest jak najbardziej aktualnie najlepszym wyborem moim zdaniem.
Możesz napisać, dlaczego? Chciałbym poznać Twoje zdanie.

Boa
7.04.14, 01:57
Fatman w swoim teście napisałeś :Na samym początku tego tekstu padło pytanie, czy Olympus OMD E-M1 może zastąpić dobrą lub zaawansowaną lustrzankę ? Moim zdaniem niestety nie. Jednak jako jej uzupełnienie jest jak najbardziej aktualnie najlepszym wyborem moim zdaniem.
Możesz napisać, dlaczego? Chciałbym poznać Twoje zdanie.
Podpinam się pod pytanie Rafale :)

marcz
7.04.14, 10:07
Podpinam się pod pytanie Rafale :)

Ja się również podepnę dla zachęty :)

Fatman
7.04.14, 10:58
:)

Po prostu w pewnych sytuacjach/warunkach, w których często robię zdjęcia lustrzanka ma nadal sporą przewagę (konkretnie: zdjęcia w ruchu, pod silne światło, użycie wizjera optycznego, ilość możliwych do wykonania zdjęć na 1 ładowaniu aku).
Jednak E-M1 (i także E-M10) świetnie się sprawdza w większości mniej wymagających sytuacji, bo jakość obrazu jaką daje jest na tyle dobra, że bez problemu może konkurować z nawet zaawansowanymi lustrzankami.

No mniej więcej tak to wygląda :)

żmija
7.04.14, 19:20
Czy wykorzystanie tego aparatu do zdjęć ślubnych, będzie możliwe. Nie mam doświadczenia z bezlusterkowcami. Co oznacza ograniczenie zdjęć w ruchu, czy np tańcząca para będzie problemem dla tego aparatu?
Parametry, "filozofia", gabaryty bardzo mi się podobają, jednak boję się ograniczeń o których piszesz, a boję się ,że E7 już nie będzie, a przejście z E3 jaki posiadam na E5 właściwie nie daje mi zbyt wielu korzyści.

lcj
14.04.14, 08:50
A czego konkretnie brakuje E-M1 do zdjęć w ruchu, albo pod silne światło ? Aku pomijam, bo zastępniki + ładowarka kosztują grosze.

frost
14.04.14, 09:24
Być moze chodzi tu o tryb AF-C, który nie jest do końca przewidywalny.

MAF
14.04.14, 10:05
Być moze chodzi tu o tryb AF-C, który nie jest do końca przewidywalny.

Jak to jest z czujnikami fazowymi w E-M1, czy ze szkłami m43 są one wykorzystywane? Czy też tylko ze szkłami z dużego 43?

Jack
14.04.14, 12:11
Jak to jest z czujnikami fazowymi w E-M1, czy ze szkłami m43 są one wykorzystywane? Czy też tylko ze szkłami z dużego 43?Zasadniczo czujniki fazowe pracują wyłącznie ze szkłami "dużego" 4/3. Natomiast przy ustawianiu ostrości C-AF, ze szkłami Mikro 4/3 aparat używa obydwu rodzajów pomiaru ostrości jednocześnie.

Fatman
15.04.14, 08:28
A czego konkretnie brakuje E-M1 do zdjęć w ruchu

Kiepsko działający tryb AF-C


albo pod silne światło ?

Jak działa AF oparty o detekcję kontrastu ? Czego najczęściej brakuje na zdjęciach pod słońce ? (hmmm.... kontrastu.... :)) Tak więc odpowiedź już masz.


Aku pomijam, bo zastępniki + ładowarka kosztują grosze.

Ale za darmo nie są, a poza tym jest to jak dla mnie upierdliwe (częsta zmiana aku, trzeba pamiętać o zabraniu aku -osobiście wolę się czymś takim nie martwić).

lcj
16.04.14, 14:53
Rozumiem argumenty (drugi argument - haha), ale powiem też - że nie zauważyłem dla szkła 4/3 12-60mm. Ostrość w trybie punktowym dla wyścigu kartów - chyba 99% zdjęć OK w ostrości, seria-burst zdjęć na łuku z śledzeniem - także 99% trafionych w ostrość. Spodziewałem się gorszych wyników i to znacznie, bo światło nie rozpieszczało. Natomiast dla równowagi - dla kitowego ciemnego 70-300mm - obserwuje takie samo zachowanie jak na starej (non-pro) puszcze z gubieniem ostrości na 300mm nawet przy trafieniu w punkt ostry na niebie.

Także - dementuję ewentualną interpretację - "zdjęć nie umienie robić, ja jeszcze LOMO i ZENITem ostre robiłem" - nie uważam, ani że za Wrotniakiem mamy lepsze puszki niż umiejętności, albo że tak ważne są testy syntetyczne a nie rzeczywiste.

Fatman
17.04.14, 18:55
Niestety mój test był bardziej wymagający :-) dzieciaki biegające po sali gimnastycznej, na szkolnej imprezie.....