PDA

Zobacz pełną wersję : Konkurs Fotograficzny - "Świeć Się"!



Fotomaniak
16.01.14, 10:21
Witajcie!
Zapraszam wszystkich do udziału w konkursie fotograficznym "Świeć się z Energą" na najlepsze świąteczne zdjęcie.

Do wygrania:

wyjazdowe warsztaty z Lidią Popiel
aparaty Nikon D7100
wiele innych nagród o łącznej wartości ponad 40 tys. złotych!
Plebiscyt trwa do 20 stycznia. Zdjęcia możecie przesyłać codziennie! Więcej informacji znajdziecie na stronie - www.swiecsie.pl (http://www.swiecsie.pl)

k@czy
16.01.14, 13:47
Sponsor konkursu bogaty jak ta lala, a chodzi o zywkłe wyżebranie zdjęć i praw do nich za friko.

Mirek54
16.01.14, 13:52
a co to za Lidka?.Ona po mieczu ten Popiel w prostej lini od Popielow.
Moze fotka Jej by sie zdala,bo jak warsztat wyjazdowy wielodzienny to warto by zobaczyc z czym sie ma doczynienia z wtorku na srode konsumujac glowna wygrana.A moze nie warto ryzykowac.

romek1967
16.01.14, 13:57
Z regulaminu:

5. Poprzez nadesłanie zdjęcia do Konkursu w sposób określony w niniejszym paragrafie, Uczestnik Konkursu
(...)
(2) udziela Organizatorowi, każdemu z Fundatorów oraz Uczestnikom „Plebiscytu Świeć Się Galerio” nieodpłatnej licencji niewyłącznej na korzystanie przez te podmioty z nadesłanych przez Uczestnika zdjęć, które zwyciężą w Konkursie [Zdjęcia Zwycięskie] wraz z uprawnieniem do wykonywania praw zależnych do opracowań Zdjęć Zwycięskich, na następujących polach eksploatacji:
(a) utrwalanie i zwielokrotnianie zdjęć poprzez wytwarzanie za pomocą dowolnej techniki egzemplarzy utworu lub jakiejkolwiek jego części, w tym techniką drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową;

(b) wprowadzanie do obrotu, użyczenie lub najem oryginału albo egzemplarzy zdjęć lub jakiejkolwiek ich części,

(c) rozpowszechnianie zdjęć poprzez publiczne wykonanie, wystawienie, wyświetlenie, odtworzenie oraz nadawanie i reemitowanie zdjęć lub jakiejkolwiek ich części, a także publiczne udostępnianie zdjęć lub jakiejkolwiek ich części w sieciach teleinformatycznych, w tym w sieci Internet, w taki sposób, aby każdy mógł mieć do nich dostęp w miejscu i w czasie przez siebie wybranym.

Licencja, o której mowa w ust.5 pkt.(2):

(1) dochodzi do skutku z chwilą wyłonienia Zdjęć Zwycięskich,

(2) zostaje udzielona na okres 10 lat,

(3) uprawnia licencjobiorcę do udzielania dalszych licencji (sublicencji).

ahutta
16.01.14, 14:35
Z regulaminu:

5. Poprzez nadesłanie zdjęcia do Konkursu w sposób określony w niniejszym paragrafie, Uczestnik Konkursu
(...)nieodpłatnej licencji niewyłącznej

Czyli, że autor i tak może zdjęciem dysponować i udzielać kolejnych licencji, sprzedawać...



Licencja, o której mowa w ust.5 pkt.(2):
(1) dochodzi do skutku z chwilą wyłonienia Zdjęć Zwycięskich,
(2) zostaje udzielona na okres 10 lat,
(3) uprawnia licencjobiorcę do udzielania dalszych licencji (sublicencji).

Czyli, że organizator może dodatkowo na owym zdjęciu zarabiać w sposób nieograniczony...

Saboor
16.01.14, 15:56
Czyli, że organizator może dodatkowo na owym zdjęciu zarabiać w sposób nieograniczony...
Nie płacąc żadnych tantiem Autorowi. Zarąbiście.

aga_piet
16.01.14, 16:19
I tak lepiej niż w naszym Dzienniku Bałtyckim, gdzie punkt ten dotyczył wszystkich nadesłanych zdjęć :D Limitów nie było, można było całe archiwum im wysłać. I ludzie słali, czego się nie robi, aby zaistnieć w lokalnym kalendarzu.

Jan_S
18.01.14, 12:27
nie wiem czemu się czepiacie - taki zapis o przekazaniu praw do wykorzystania zdjęć musi być bo inaczej, nawet na wręczeniu nagród organizator nie mógłby tych zdjęć zaprezentować.

I to jest fair, zwłaszcza że nagrody chyba nietanie (taki D7100 chyba jest więcej wart niż prawa do zdjęcia świątecznej ilumonacji) i to że przekazanie praw ograniczone jest tylko do zdjęć zwycięskich. Choć pewnie może się zdarzyć sytuacja, że ktoś nadeśle zdjęcie wart jego zdaniem np. 1000 zł a Energa nagrodzi je firmowym długopisem i uzyska w ten sposób prawa do eksploatacji...

A odnosząc się do wpisu bufetow (https://forum.olympusclub.pl/members/3654-bufetowa)'ej - Gmina Myślenice też próbowała taki numer wyciąć - ogłosiła konkurs na najlepsze zdjęcia krajobrazu i życia na terenie gminy, wymagania odnośnie jakości (w sensie przydatności do druku) były spore a wartość nagród była... no symboliczna... jeśli dobrze pamiętam to jakieś "gadżety firmowe"... Oczywiście, zdjęcia na konkurs należało przekazać z licencją na eksploatację na wszystkich (była długa lista) polach... nie było ograniczenia że tylko nagrodzone prace będę wykorzystywane etc.

I to było jawne naciągactwo... ale chyba niewiele osób się złapało bo organizatorzy skarżyli się potem na słaby poziom prac... a swoją drogą, to zawsze w takich konkursach jury może nie przyznać pierwszej nagrody... prawda?

Saboor
18.01.14, 12:39
nie wiem czemu się czepiacie - taki zapis o przekazaniu praw do wykorzystania zdjęć musi być bo inaczej, nawet na wręczeniu nagród organizator nie mógłby tych zdjęć zaprezentować.
Samo organizowanie czegoś takiego to jak gra w trzy karty: robienie ludzi w bambuko i zarobek kosztem niewiedzy.
Jesteś Burmistrzem, Starostą czy innym budżetowcem, chcesz mieć foty na "coś tam" ogłoś przetarg, wynajmij fotografa, albo przy publikacji fot z "konkursu"
Płać za publikację. Proste nie?
Ale to tylko moje zwidy i herezje :-D

Jan_S
18.01.14, 12:46
Saboor (https://forum.olympusclub.pl/members/8165-Saboor) - co to zasady się zgadzam że "konkursy" często służą wyłudzaniu zdjęć. Takie wrażenia miałem i po konkursie myślenickim. Ale w przypadku konkursu który jest tematem wątku nie wyczuwam szwindlu i przekrętu. Normalne moim zdaniem jest że organizator chce mieć prawo do publikacji i prezentacji zdjęć które nagrodził w organizowanym przez siebie konkursie drogimi nagrodami.

Zresztą, gdyby Energa chciała tanio zdjęcia pozyskać, to jak przypuszczam, zdjęć o takiej tematyce w różnych płatnych zasobach są chyba tysiące, wystarczy siąść i wybrać i wyszło by chyba taniej niż 3,5 tys. za fotkę (bo tyle chyba teraz D7100 kosztuje)

dzarro
18.01.14, 12:47
Już widzę te kokosy zarabiane na potencjalnie zwycięskich zdjęciach...

apz
18.01.14, 12:49
Samo organizowanie czegoś takiego to jak gra w trzy karty: robienie ludzi w bambuko i zarobek kosztem niewiedzy.
Jesteś Burmistrzem, Starostą czy innym budżetowcem, chcesz mieć foty na "coś tam" ogłoś przetarg, wynajmij fotografa, albo przy publikacji fot z "konkursu"
Płać za publikację. Proste nie?
Ale to tylko moje zwidy i herezje :-D

Nie masz racji. Gdybyś Burmistrzem, byłbyś dla Rady niegospodarnym, gdybyś nie próbował wydrzeć materiału za darmochę. A nuż trafisz na zdolnego synka w ktorejś szkole, któremu tato zakupił włośnie jakie 60D i obiektyw i ma on smykałkę do fotografii i ma okazję zaistnieć?
To pzzed wojną Burmistrzowie mieli swoich kontraktowych fotografów, dziś trwa nieustające poszukiwanie jelenia...

Saboor
18.01.14, 12:54
Saboor (https://forum.olympusclub.pl/members/8165-Saboor) - co to zasady się zgadzam że "konkursy" często służą wyłudzaniu zdjęć. Takie wrażenia miałem i po konkursie myślenickim. Ale w przypadku konkursu który jest tematem wątku nie wyczuwam szwindlu i przekrętu. Normalne moim zdaniem jest że organizator chce mieć prawo do publikacji i prezentacji zdjęć które nagrodził w organizowanym przez siebie konkursie drogimi nagrodami.

Zresztą, gdyby Energa chciała tanio zdjęcia pozyskać, to jak przypuszczam, zdjęć o takiej tematyce w różnych płatnych zasobach są chyba tysiące, wystarczy siąść i wybrać i wyszło by chyba taniej niż 3,5 tys. za fotkę (bo tyle chyba teraz D7100 kosztuje)

Eee ja tam tak mocnych słów nie używam ;-)
trzymam się zasady: chcesz mieć? Znajdź->zapłać->miej
Nie przeczę, że wszelkiej maści "konkursy foto" to super reklama.... ale: masz->publikujesz->płać przecież stać Cię nie?
No skoro jesteś Organizator i Sponsor to ciągnij marketing.
Podły jestem? :roll:

Krystyna1975
18.01.14, 13:00
Już widzę te kokosy zarabiane na potencjalnie zwycięskich zdjęciach...

Ja też raczej ich nie widzę, a zapis musi byś żeby choc właśnie opublikowac zwycięskie zdjęcia. U nas raczej się patrzy, żeby za darmo mieć, więc potencjalny "kupiec" zdjęć szuka w necie by mieć za friko, albo za grosze na sztokach.

---------- Post dodany o 12:00 ---------- Poprzedni post był o 11:57 ----------


Eee ja tam tak mocnych słów nie używam ;-)

A ja tak. Lubię nazywać rzeczy po imieniu. Czasem nawet po imieniu i nazwisku :D Organizatorzy cwaniaczą w regulaminach próbując w ten sposób pozyskać zdjęcia i to może wkurzać, ale w realu tak źle nie wygląda z uwagi na powyższe co napisałam.

Saboor
18.01.14, 13:01
Nie masz racji. Gdybyś Burmistrzem, byłbyś dla Rady niegospodarnym, gdybyś nie próbował wydrzeć materiału za darmochę. A nuż trafisz na zdolnego synka w ktorejś szkole, któremu tato zakupił włośnie jakie 60D i obiektyw i ma on smykałkę do fotografii i ma okazję zaistnieć?
To pzzed wojną Burmistrzowie mieli swoich kontraktowych fotografów, dziś trwa nieustające poszukiwanie jelenia...
No to poczekaj.... będę Burmistrzem i to Andrychowa i Sam zobaczysz co to znaczy: gospodarność!
Gwarantuję że gmina więcej zyska pokazując, że ma i umie, niż że bidna i żebrać musi.
Zobaczysz.:cool:

ahutta
18.01.14, 14:28
No to poczekaj.... będę Burmistrzem i to Andrychowa

Nie będziesz, autochtoni Cię nie dopuszczą do startowania w wyborach, bo pewnie w jest zapis, że kandydat musi mieć korzenie galicyjskie do 6 pokolenia, 15 lat przepracowane społecznie na terenie gminy, a poza tym to Ty jesteś zMarek ;) :p

Saboor
18.01.14, 14:53
Nie będziesz, autochtoni Cię nie dopuszczą do startowania w wyborach, bo pewnie w jest zapis, że kandydat musi mieć korzenie galicyjskie do 6 pokolenia, 15 lat przepracowane społecznie na terenie gminy, a poza tym to Ty jesteś zMarek ;) :p
U nas Burmistrza się wybiera raz na piełć kadencji... długo trochę. :-P
APZ jest i auto i chtonem i trzeci po Bogu bo weterynarz poprze - wygram. nie poprze - eetam... .