PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwne zachowanie OM-D E-M1



Namor1
22.12.13, 17:40
Po 2 godzinach intensywnego pstrykania w terenie [głównie katując makro] znika liczba z wartością przysłony, w ich miejsce są zielone "myślniki" i pojawia się dziwna pionowa kreska na 2/3 wysokości ekranu [taka niepasujaca do ekranu] i właściwie ekran zawiesza się. Po wyłącz/włącz wszystko działa. Zdarzyło mi sie to 3 razy w czasie jak AF bardzo sie męczył. Miał może ktoś podobne objawy?

Bodzip
22.12.13, 17:58
Dziwne trochę, bo za "młody" sprzęt.
Przeczyść styki obiektywu i aparatu. Powinno pomóc.
Sprawdź cz z innymi obiektywami masz takie objawy.

Namor1
22.12.13, 18:16
Dziwne trochę, bo za "młody" sprzęt.
Przeczyść styki obiektywu i aparatu. Powinno pomóc.
Sprawdź cz z innymi obiektywami masz takie objawy.

To było tylko z M.Zuiko Digital 60 mm f/2.8 ED Macro, z innymi nie było takiego problemu, ale tylko ten intensywnie dzisiaj użytkowałem.

nyny
22.12.13, 18:19
A z jakiej odleglosci tym AF chciales "makro" robic?

p.s. Do makro AF sobie lepiej podaruj


pozdro

Namor1
22.12.13, 18:25
A z jakiej odleglosci tym AF chciales "makro" robic?

p.s. Do makro AF sobie lepiej podaruj
pozdro

W przedziale 19-40 cm.

nyny
22.12.13, 18:28
W przedziale 19-40 cm.

Dla tej nizszej wartosci to mogl miec klopoty.
A limiter rozumiem sobie ustawiales ?


pozdro

Namor1
22.12.13, 18:32
Tak, inaczej przy takim oświetleniu to by chyba wogóle nie dał rady. Zresztą baterię musiałem wymienić po 2 godz. Zawsze miałem tylki 1 zapas, teraz wyglądąda, że 2 zapasowe mogą nie wystarczyć.

droplet
22.12.13, 18:55
Tak, inaczej przy takim oświetleniu to by chyba wogóle nie dał rady. Zresztą baterię musiałem wymienić po 2 godz. Zawsze miałem tylki 1 zapas, teraz wyglądąda, że 2 zapasowe mogą nie wystarczyć.
Jest bardzo prawdopodobne, że bateria zyska pojemność z czasem po paru cyklach ładowania i rozładowania.

Moominek
22.12.13, 22:11
To coś kiepsko z bateriami. W E-M5 zaskoczyła mnie trwałość. Odpalony był cały czas przez około godzinę (z czego sporo filmował) na pasowaniu córci na ucznia i tylko jedna "kreska" ubyła, potem sporadycznie męczyłem go jeszcze ze dwa tygodnie aż padła. E-PL3 by dawno padł, D5100 w trybie LV pociągnąłby podobnie albo ciut gorzej niż E-M5. Tak czy inaczej mam dwie w zapasie.

A baterie powinny działać w pełni po ok. 3-5 cyklach dopiero. Niewykluczone jednak że E-M1 jest bardziej prądożerny.

Namor1
22.12.13, 22:21
A baterie powinny działać w pełni po ok. 3-5 cyklach dopiero. Niewykluczone jednak że E-M1 jest bardziej prądożerny.
Wieczorem codziennie testuje, zerkając co chwilę na forum, i praktycznie codziennie jest jedna rozładowana. W sumie obie baterie były już 3 razy ładowane. Na dodatek jest ciepło, pewnie będzie gorzej w czasie mrozu.

banc
23.12.13, 02:37
Ja na jednym spacerze fotograficznym jestem w stanie wykończyć 2-3 baterie bez problemu. W E-M1 widzę delikatny postęp w stosunku do E-M5.

Namor1
23.12.13, 07:57
Ja na jednym spacerze fotograficznym jestem w stanie wykończyć 2-3 baterie bez problemu. W E-M1 widzę delikatny postęp w stosunku do E-M5. Używasz zamienników [jakich]?

banc
23.12.13, 09:08
Używasz zamienników [jakich]?

Zarówno zamienników jak i oryginałów. To jest raczej problem jak używamy aparatu.

ajan
23.12.13, 09:30
Ja nic takiego nie zauważyłem.

Po 2 godzinach intensywnego pstrykania w terenie [głównie katując makro] znika liczba z wartością przysłony, w ich miejsce są zielone "myślniki" i pojawia się dziwna pionowa kreska na 2/3 wysokości ekranu [taka niepasujaca do ekranu] i właściwie ekran zawiesza się. Po wyłącz/włącz wszystko działa. Zdarzyło mi sie to 3 razy w czasie jak AF bardzo sie męczył. Miał może ktoś podobne objawy?

Namor1
23.12.13, 18:06
Teraz to już objawy kwalifikujące do serwisu - podczas robienia zdjęć z 60 macro "zamraża" się obraz tak, że aparat nie daje się wyłączyć. Tylko wyjęcie baterii!!!!:twisted:

Mirek54
23.12.13, 18:10
Teraz to już objawy kwalifikujące do serwisu - podczas robienia zdjęć z 60 macro "zamraża" się obraz tak, że aparat nie daje się wyłączyć. Tylko wyjęcie baterii!!!!:twisted:

Ale sie beda dziwowac jak zobacza licznik i dopasuja daty.

Namor1
23.12.13, 18:53
Ale sie beda dziwowac jak zobacza licznik i dopasuja daty.
Data się nie wyzerowała.

---------- Post dodany o 17:53 ---------- Poprzedni post był o 17:15 ----------

Teraz nie można odblokować AF, został na manualu, pokrętło przestawiania nie działa. Z 12-40 nie działa, a 75-300 działa.

15 minut grzebię w tym eksta serwisie plus na Olymous Polska, tylko nie mogę znajeźć tej specjalnej infolinii [ale teraz jestem zdenerwowny, to nawet jak jest mogę jej nie widzieć].

danmacz
23.12.13, 19:04
Uspokoję Cię, akurat serwis olka jest wzorowy, jeśli aparatem o stół nie waliłeś to naprawią lub wymienią - mnie to wygląda jak problem z zasilaniem , lub uszkodzenie płyty głównej

PanMarecq
23.12.13, 19:14
Ja na jednym spacerze fotograficznym jestem w stanie wykończyć 2-3 baterie bez problemu. W E-M1 widzę delikatny postęp w stosunku do E-M5.

To ile Ty robisz zdjęć w czasie jednego pleneru ? :shock:

Mirek54
23.12.13, 19:17
15 minut grzebię w tym eksta serwisie plus na Olymous Polska, tylko nie mogę znajeźć tej specjalnej infolinii [ale teraz jestem zdenerwowny, to nawet jak jest mogę jej nie widzieć].

Ach 00800 - 67 10 83 00 Ale tylko do 18.00 Zadzwon jutro od 9.00

Namor1
23.12.13, 19:26
Ach 00800 - 67 10 83 00 Ale tylko do 18.00 Zadzwon jutro od 9.00

Dzięki, te numery znalazłem, ale z opisu Serwis Plus wynika, że tam jest jakoby jakaś specjalna infolinia.
Trafiłem chyba najgorzej z możliwych - wiadomo, że w serwisie nie marzą aby się zając moim aparatem - okres świąteczny i 3 dni to nie ma szans.

gietrzy
23.12.13, 19:36
Teraz nie można odblokować AF, został na manualu, pokrętło przestawiania nie działa. Z 12-40 nie działa, a 75-300

Z góry przepraszam, ale wychodząc z założenia, że najgłupsze pytanie to pytanie niezadane zapytuję w ciemno: czy aby nie masz pierścienia w 12-40 przestawionego w pozycji: manual fokus.

O tak:

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/12/10Olympus_OMD_EM1_35827484_610x436-1.jpg
źródło (http://asset2.cbsistatic.com/cnwk.1d/i/tim2/2013/09/24/10Olympus_OM-D_E-M1_35827484_610x436.jpg)

Namor1
23.12.13, 19:55
Nie, ale, zrobiłem przywrócenie ustawień fabrycznych, oczywiście nic to nie dało. Nie widział karty pamięci, sformatowałem ją i o dziwo zobaczył, choć tydzień temu była formatowana, zadziałały ustawienia AF dla 60 mako [przy którym się przewiesił] i makro działa. Więc na razie 2 obiektywy działają, może i 3 się namyśli.
Przed tym zawieszeniem były też objawy jak patrzyłem przez ekran dociskając wizjerem do głowy, że widok zamiast sceny fotografowanej była czarne tło, tylko wyświetlone parametry [chyba, że to normalne]. Parę razy się to powtórzyło - może coś nie kontaktuje, bo wyłącznik i guzik sterowania AF są na tej samej osi?

droplet
23.12.13, 20:03
Namor, czy zrobiłeś już upgrade firmware-u do 1.01?

Namor1
23.12.13, 20:31
Namor, czy zrobiłeś już upgrade firmware-u do 1.01?
Nie, wyświetla się body 1.1 więc chyba już było, a dla każdego obiektywu 1.0.

danmacz
23.12.13, 21:04
jaką masz kartę w aparacie?

Namor1
23.12.13, 21:09
Na stronie Olympus Polska jest zakładka: "
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/12/SymbolRepairHandling-1.png
źródło (http://www.olympus.pl/site/rmt/media/consumer/navigation_icons/Symbol-Repair-Handling.png) Tutaj możesz zarejestrować swój produkt do naprawy i śledzić status zlecenia. "

Po wciśnięciu przekierowuje na strony z językiem niemieckim: będę musiał jeszcze zrobić błyskawiczny "kurs niemieckiego w weekend" :wink:

http://www.olympus.pl/site/pl/c/cameras_support/repair_service/repair_handling/index.html

---------- Post dodany o 20:09 ---------- Poprzedni post był o 20:07 ----------


jaką masz kartę w aparacie?
ScanDisk Extreme 45MB/s - 32GB.

Moominek
23.12.13, 21:28
Coś kontrola jakości Olka chyba nie wyrabia bo sprzęt zaczął schodzić w większych ilościach ;) Najpierw uszczelka w 12-40, teraz zwisający E-M1... Olympusie, nie idź tą drogą - Olki jakie były, takie były, ale jedno o nich mogę powiedzieć (na podstawie E-420, E-450, E-520, E-620, E-3 i kupy szkieł) - były SOLIDNE i dopracowane. Nawet jeżeli matryce czy soft czas nieco posunął w stosunku do konkurencji.

BTW, serwis Olka jest OK. Tyle że w Czechach (chyba nadal) i naprawa z logistyką potrwa 2-3 tygodnie. Możliwe że choroba wieku dziecięcego, jak pękające ramki w E-M5.

Namor1
23.12.13, 21:35
Coś kontrola jakości Olka chyba nie wyrabia bo sprzęt zaczął schodzić w większych ilościach ;) Najpierw uszczelka w 12-40, teraz zwisający E-M1... Olympusie, nie idź tą drogą - Olki jakie były, takie były, ale jedno o nich mogę powiedzieć (na podstawie E-420, E-450, E-520, E-620, E-3 i kupy szkieł) - były SOLIDNE i dopracowane. Nawet jeżeli matryce czy soft czas nieco posunął w stosunku do konkurencji.

BTW, serwis Olka jest OK. Tyle że w Czechach (chyba nadal) i naprawa z logistyką potrwa 2-3 tygodnie. Możliwe że choroba wieku dziecięcego, jak pękające ramki w E-M5.

"Servis Plus" oferuje 3 dni nie licząc transportu.

Mirek54
23.12.13, 21:40
Na stronie Olympus Polska jest zakładka: "
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/12/SymbolRepairHandling-1.png
źródło (http://www.olympus.pl/site/rmt/media/consumer/navigation_icons/Symbol-Repair-Handling.png) Tutaj możesz zarejestrować swój produkt do naprawy i śledzić status zlecenia. "

Po wciśnięciu przekierowuje na strony z językiem niemieckim: będę musiał jeszcze zrobić błyskawiczny "kurs niemieckiego w weekend" :wink:

http://www.olympus.pl/site/pl/c/cameras_support/repair_service/repair_handling/index.html



ja kliklem i mam po polsku.Jesli nadal bedziesz miec po niemiecku to ustaw sobie lokalizacje i jezyk bo moze masz domyslnie po niemiecku
https://consumer-service.olympus-europa.com/external/Default.aspx

fret
23.12.13, 21:40
Na stronie Olympus Polska jest zakładka: "
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/12/SymbolRepairHandling-1.png
źródło (http://www.olympus.pl/site/rmt/media/consumer/navigation_icons/Symbol-Repair-Handling.png) Tutaj możesz zarejestrować swój produkt do naprawy i śledzić status zlecenia. "

Po wciśnięciu przekierowuje na strony z językiem niemieckim: będę musiał jeszcze zrobić błyskawiczny "kurs niemieckiego w weekend" :wink:

http://www.olympus.pl/site/pl/c/cameras_support/repair_service/repair_handling/index.html
...

u mnie też otworzyło się po polsku...

Namor1
23.12.13, 21:49
u mnie też otworzyło się po polsku...
Wygląda na to, że strona działa jak OM-D - trochę losowo. Teraz też z podanego przeze mnie linka otworzyło się po polsku [może coś robili na polskiej i było przekierowane na niemiecką, bo kilka razy tam wchodziłem].

droplet
24.12.13, 00:38
Jaki jest E-M1 wyjdzie w praniu ale niestety trudno mi tak gloryfikować Olympusa bo gehennę przeszedłem z AF w E-3. Dziwię się, że Olympus nie wezwał do wymiany układu AF. Na trzy puszki dwie z wadą :-(. Trafił mi się też 11-22 z walniętym AF. W E-510 wysiadł wyświetlacz w wizjerze. Odpadające pokrętła w E-PL5, E-M5, E-P3...było tego więcej
Natomiast jestem zadowolony z serwisu :-).

danmacz
24.12.13, 01:04
wiadomo że to tylko sprzęt-dlatego tak istotny jest serwis, jak dla mnie serwis olka był znakomity , niestety po przesiadce na soniacza na dzień dobry musiałem płacić i to sporo , mimo gwarancji - był to kubeł zimnej wody w porównaniu z olympusem i właśnie ze względu na m.in serwis zastanawiam się nad powrotem do tego systemu

Namor1
24.12.13, 10:57
Sprzęt zostaje na święta - niekoniecznie dlatego, że to najlepsze rozwiązanie, ale na trzech nr infolinii olympusa nikt nie odbiera. Chyba poszukam nr do psychologa :wink:

Namor1
25.12.13, 16:33
Wieczorem podpiąłem 12-40 i AF załapał. Nie bardzo potrafię to ogarnąć - podejrzewam, że sporadycznie pojawiające się błędy mogą być trudne do zdiagnozowania. Dość intensywnie używane dzisiaj 60 makro i też bez awarii. Czyżby samoregeneracja :wink:

danmacz
25.12.13, 18:37
a załapał na świeżo ładowanym akumulatorze, czy masz tylko jedną baterię?

Namor1
25.12.13, 19:01
a załapał na świeżo ładowanym akumulatorze, czy masz tylko jedną baterię?
Baterie są 2. Wszystkie chwyty zdroworozsądkowe już chyba wypróbowałem. Jak się zawiesił poprzednio i wyłącznik nie działał i zmuszony byłem go wyłączyć wyjmując baterię to wtedy to nastąpiło. Właśnie wtedy zaciął się na AF [choć na innym obiektywie].

Obie baterie oryginalne.

apz
25.12.13, 19:12
Po 2 godzinach intensywnego pstrykania w terenie [głównie katując makro] znika liczba z wartością przysłony, w ich miejsce są zielone "myślniki" i pojawia się dziwna pionowa kreska na 2/3 wysokości ekranu [taka niepasujaca do ekranu] i właściwie ekran zawiesza się. Po wyłącz/włącz wszystko działa. Zdarzyło mi sie to 3 razy w czasie jak AF bardzo sie męczył. Miał może ktoś podobne objawy?Porusz delikatnie obiektyw w prawo i w lewo. Opisujesz brak kontaktu, nie rozładowaną baterię. Wypróbuj.

gietrzy
25.12.13, 19:12
Baterie są 2. Wszystkie chwyty zdroworozsądkowe już chyba wypróbowałem. Jak się zawiesił poprzednio i wyłącznik nie działał i zmuszony byłem go wyłączyć wyjmując baterię to wtedy to nastąpiło. Właśnie wtedy zaciął się na AF [choć na innym obiektywie].

Obie baterie oryginalne.


O Boziu,

Zaskoczył na tym samym egzemplarzu baterii co się zawiesił czy innym.

Odpowiedz proszę TAK lub NIE.

Namor1
25.12.13, 19:50
O Boziu,

Zaskoczył na tym samym egzemplarzu baterii co się zawiesił czy innym.

Odpowiedz proszę TAK lub NIE.

Nie wiem - obie baterie kupione 10 dni temu, użytkowane naprzemiennie [co prawda ponumerowałem je, ale nie wiem na której się zawiesił].

---------- Post dodany o 18:50 ---------- Poprzedni post był o 18:48 ----------

Jak zaczyna migać symbol zbliżającego się rozładowania to wymieniam.

gietrzy
25.12.13, 20:14
nie wiem na której się zawiesił

OK, dzięki za wyjaśnienie. Mi raz zrobił kuku 20D z Sigmą 20/1.8, ale raz, jeden jedyny, czego i tobie życzę.

Namor1
25.12.13, 20:48
Porusz delikatnie obiektyw w prawo i w lewo. Opisujesz brak kontaktu, nie rozładowaną baterię. Wypróbuj.
Wcześniej też była sugestia dotycząca przeczyszczenia styków, zrobiłem to ale bez przekonania. Aparat to nowa konstrukcja chyba nie zdążyłyby "zaśniedzieć", teoretycznie obiektyw makro mógł gdzieś w magazynie dłużej leżeć.
Na razie na szczęście działa.

Mirek54
25.12.13, 22:10
Jak dlugo masz juz ten aparat i ile zrobiles nim zdjec??

Namor1
25.12.13, 23:16
Jak dlugo masz juz ten aparat i ile zrobiles nim zdjec??
Twoje pytanie uświadomiło mi przyczynę wszystkich problemów: BYŁ KUPONY W PIĄTEK 13 :mrgreen:. Kurier dostarczył go w poniedziałek, ma więc całe 10 dni! Dziennie po ok. 500 zdjęć [wyczeruje 1 baterię i kawałek drugiej] - więc na pewnie nie ze starości czy nadmiernej eksploatacji.

Mirek54
25.12.13, 23:23
Dziennie po ok. 500 zdjęć

Ja wiecej teraz pytan nie mam.Zastanawiam sie tylko ilu jeszcze potrafi 500 razy spust nacisnac dziennie.
MZ przegrzewasz elektronike,albo juz cos w niej za mocno przegrzales.
To na liczniku masz wiecej fotek niz ja.
Ja kupilem swoje e510 jak tylko sie ukazaly na rynku.W pierwszy dzien w sprzedarzy.

luc4s
25.12.13, 23:33
5000 zdjęć w 10 dni... nieźle. Mój kupiony w lutym E-PM1 ma do dzisiaj 400 zdjęć na liczniku. E-PL5 kupiony w marcu 2790.

alnico
25.12.13, 23:35
Ja wiecej teraz pytan nie mam.Zastanawiam sie tylko ilu jeszcze potrafi 500 razy spust nacisnac dziennie.
MZ przegrzewasz elektronike,albo juz cos w niej za mocno przegrzales.
To na liczniku masz wiecej fotek niz ja.
Ja kupilem swoje e510 jak tylko sie ukazaly na rynku.W pierwszy dzien w sprzedarzy.
Przy 10 klatkach na sekundę to tylko 50s i nawet 500 razy naciskać nie trzeba :mrgreen:
Kiedyś łapiąc seriami ptaki w locie kilka tys. zdjęć w godzinę spokojnie udawało mi się zrobić :grin: Z tego i tak tylko kilka sensownych dało się wybrać :cry:, ale teraz już się tak nie bawię.

nipo80
25.12.13, 23:36
Nic dziwnego że nie chciał się wyłączyć jak robisz tyle zdjęć, pewnie po zrobieniu kilkunastu zdjęć (RAW+JPG) nie zdążył zrzucić z bufora na kartę. W EM5 to też czasem troszkę trwa i aparat się nie wyłącza nawet jak przestawię w OFF musi zgrać do końca i wówczas się wyłącza.

Namor1
25.12.13, 23:44
Ja wiecej teraz pytan nie mam.Zastanawiam sie tylko ilu jeszcze potrafi 500 razy spust nacisnac dziennie.
MZ przegrzewasz elektronike,albo juz cos w niej za mocno przegrzales.
To na liczniku masz wiecej fotek niz ja.
Ja kupilem swoje e510 jak tylko sie ukazaly na rynku.W pierwszy dzien w sprzedarzy.

Z tym przegrzaniem coś może być, ale ja tych zdjęć nie robię non stop. Zrobię partie ćwiczeń, wyłączam i przeglądam na kompie. Jak jestem w terenie to też co jakiś czas jest wyłączany. Jakoś muszę przetrenować robienie nim zdjęć. Ale ludzie przecież potrafią robić godzinami seryjne zdjęcia i chyba to normalne. Pamiętam z wyjazdów z birdwatching.pl to koledzy mieli z posiedzenia 10 000 zdjęć. A wiesz może jak się się sprawdza ilość wykonanych zdjęć?

---------- Post dodany o 22:44 ---------- Poprzedni post był o 22:42 ----------


Nic dziwnego że nie chciał się wyłączyć jak robisz tyle zdjęć, pewnie po zrobieniu kilkunastu zdjęć (RAW+JPG) nie zdążył zrzucić z bufora na kartę. W EM5 to też czasem troszkę trwa i aparat się nie wyłącza nawet jak przestawię w OFF musi zgrać do końca i wówczas się wyłącza.
Robię na razie tylko "jpg".

alnico
25.12.13, 23:45
A wiesz może jak się się sprawdza ilość wykonanych zdjęć?



spróbuj wg tego:
https://forum.olympusclub.pl/threads/79734-Menu-serwisowe-PEN-E-5-XZ-1?highlight=menu+serwisowe

luc4s
25.12.13, 23:48
Jest na to kombinacja klawiszy, poszukaj na forum, ale nie wiem, czy będzie działać z E-M1. Swoją drogą zastanawia mnie, ile potrafi wytrzymać migawka w E-M1.

Mirek54
25.12.13, 23:49
Jest na to kombinacja klawiszy, poszukaj na forum, ale nie wiem, czy będzie działać z E-M1. Swoją drogą zastanawia mnie, ile potrafi wytrzymać migawka w E-M1.

Tu jeszcze dwa miesiace:wink:

ahutta
25.12.13, 23:51
Ale co tu jest do wytrzymywania, jak lustra nie ma? :shock:

luc4s
25.12.13, 23:52
Lustra nie ma, ale migawka jest. Może mniej ruchomych elementów, ale jednak...

Namor1
26.12.13, 00:03
spróbuj wg tego:
https://forum.olympusclub.pl/threads/79734-Menu-serwisowe-PEN-E-5-XZ-1?highlight=menu+serwisowe
Dzięki, przeczytałem, ale się nie odważę. Nie chcę mieć potencjalnych problemów z gwarancją.

Zadziwiacie mnie zdziwieniem z ilością zdjęć. Sprawdziłem ile robiłem zdjęć FZ200 - wychodzi ok. 400 na jedno wyjście w teren. Koledzy z lustrzankami robili 10x tyle bo jeszcze seriami. Na Boga przecież nie będę oszczędzał przycisków :wink:

luc4s
26.12.13, 00:09
Nie tracisz gwarancji w żaden sposób wchodząc w to menu.

Namor1
26.12.13, 00:26
Nie tracisz gwarancji w żaden sposób wchodząc w to menu.

W zasadach gwarancji:

Gwarancja nie są objęte:
a. jakiekolwiek uszkodzenia, które powstały w wyniku niewłaściwego posługiwania się towarem (obejmuje to czynności, które nie są opisane w zasadach użytkowania lub innych częściach instrukcji obsługi itp.),



W instrukcji nie ma opisanego wchodzenia w menu serwisowe. Koledze od Panasonica odmówili naprawy, kiedy zagubił się w tamtym menu serwisowym.
Jeszcze o ilości zdjęć - podobne ilości robiłem Olymusem 750UZ, Panasonicami FZ30, FZ28, FZ200 i nigdy nic nie było - migawka się nie zużyła.

luc4s
26.12.13, 00:37
Wyłączając aparat, wyłączasz menu serwisowe. Nie da się tam nic przestawić. Ale jak wolisz. We wszystkich moich Olkach (a było tego naprawdę dużo na przestrzeni tych 10 lat na forum) wchodziłem do menu serwisowego i nigdy nie było z tym problemów.

Bodzip
26.12.13, 01:01
Opis menu serwisowego działa także z E-PL5. Przypuszczam, że i z E-M też będzie
Mój pierwszy aparat, "zafascynowanie" pierwszą lustrzanką też przegrzałem.
Nie szalej ze zdjęciami - przelicz tę ilość zdjęć na taśmy filmowe i policz ile byś zapłacił :mrgreen:

alnico
26.12.13, 03:11
Opis menu serwisowego działa także z E-PL5. Przypuszczam, że i z E-M też będzie
Mój pierwszy aparat, "zafascynowanie" pierwszą lustrzanką też przegrzałem.
Nie szalej ze zdjęciami - przelicz tę ilość zdjęć na taśmy filmowe i policz ile byś zapłacił :mrgreen:
A ile zaoszczędziłeś :mrgreen:
Z E-M5 też działa, dzisiaj sprawdzone :grin: i nic się tam nie dało zepsuć/przestawić :grin:

fret
26.12.13, 09:40
Sugerujecie Panowie, że Olek wypuścił puszkę PRO, która nie wytrzymuje 500 zdjęć dziennie??? Dobrzy jesteście :D

Bodzip
26.12.13, 10:00
Sugerujecie Panowie, że Olek wypuścił puszkę PRO, która nie wytrzymuje 500 zdjęć dziennie??? Dobrzy jesteście :DNie, nie. Cytując twórcę wątku, to było "intensywne eksploatowanie". A to jest kolosalna różnica zrobić 500 zdjęć na jedno posiedzenie vel 500 na cały dzień

gibberpl
26.12.13, 10:26
Nie przesadzajcie. 500 zdjęć w ciągu kilku godzin to nie jest dużo dla współczesnych aparatów cyfrowych.
Patrząc na drugą stronę medalu, ciekawe co autor wątku robi z taką (dla mnie) kosmiczną ilością zdjęć...
Pytam, bo jako koneser powiedzenia "jakość ponad ilość" mój 6D od początku września ma zrobione 2100 zdjęć.

banc
26.12.13, 10:44
Nie przesadzajcie. 500 zdjęć w ciągu kilku godzin to nie jest dużo dla współczesnych aparatów cyfrowych.
Patrząc na drugą stronę medalu, ciekawe co autor wątku robi z taką (dla mnie) kosmiczną ilością zdjęć...
Pytam, bo jako koneser powiedzenia "jakość ponad ilość" mój 6D od początku września ma zrobione 2100 zdjęć.

Na przykład testował różne wersje HDR (7 zdjęć za jednym cyknięciem).
A jak idzie się do lasu i robi jakieś próby makro to wychodzi 30-40 zdjęć tematu z czego 2-3 akceptowalne.

Mirek54
26.12.13, 10:54
Sugerujecie Panowie, że Olek wypuścił puszkę PRO, która nie wytrzymuje 500 zdjęć dziennie??? Dobrzy jesteście :D

Nie.Probuje tylko ustalic jak to wyglada 500 pstrykow makro z aefem dzien w dzien.W imie czego i dlaczego jesli po selekcji nawet dwa czy trzy z tych 500 jest do kitu.Po ktorej stronie wizjera jest element niedopracowany w takim profesjonalnym sprzecie,zespole.
Patrze na to od strony normalnego uzytkownika.Znam faceta co wypija dziennie 20 piw.Czy on juz profi jest,bo na pytanie o to jaki preferuje gatunek to odpowiada,ze kazdy.Profi, czy po prostu cos nie tak z deklem ma.

Pawel92
26.12.13, 10:54
Menu systemowe działa także w E-M1.

ajan
26.12.13, 11:20
Który to jest przycisk POWER ?


Menu systemowe działa także w E-M1.

nyny
26.12.13, 11:29
Który to jest przycisk POWER ?

ON/OFF


pozdro

ajan
26.12.13, 11:54
Jak sprawdzić menu serwisowe w EM-1!- działa.

Aparat wyłączony.
1. wciskamy menu (przytrzymujemy) i włączamy ON
2. wciskamy menu
3. przechodzimy strzałką w dół do kluczyka (szósty rząd) w menu
4. strzałka w prawo dwa razy w dół (regulacja jasności i temperatury monitora LCD)
6. naciskamy i przytrzymujemy INFO i naciskamy OK 2x
7. pojawi się nazwa modelu
8. naciskamy strzałki: góra, dół, lewo, prawo
9. naciskamy spust migawki
10. naciskamy strzałkę w prawo i mamy PAGE 2 litera R- jest to ilość zdjęć wykonanych a S- ilość zdjęć z lampą.

11. mamy menu serwisowe, poszczególne strony przeglądamy strzałkami: góra, dół, lewo, prawo.

Rada Bodzipa : musi być założony obiektyw systemowy.
Po sprawdzeniu wyłączamy aparat OFF.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img194.imageshack.us/img194/3052/ad75.jpg)

epicure
26.12.13, 12:53
Nie przesadzajcie. 500 zdjęć w ciągu kilku godzin to nie jest dużo dla współczesnych aparatów cyfrowych.

Dla aparatów to pikuś, ale dla normalnego człowieka to nadal ilość nie do przetrawienia. Pytanie, jak operator dopuścił do tego, że jego aparat zrobił tak dużą ilość zdjęć? :-)

adambieg
26.12.13, 13:00
Dla aparatów to pikuś, ale dla normalnego człowieka to nadal ilość nie do przetrawienia. Pytanie, jak operator dopuścił do tego, że jego aparat zrobił tak dużą ilość zdjęć? :-)

Gdybyś miał takiego fajnego aparata, to też byś se pińcet zdjęć walnął.
Z Fudżikiem to pewnie tak długo czekasz na zadziałanie autofokusa że może ze sto dziennie dasz radę pstryknąć:-P

gibberpl
26.12.13, 13:10
Gdybyś miał takiego fajnego aparata, to też byś se pińcet zdjęć walnął.
Z Fudżikiem to pewnie tak długo czekasz na zadziałanie autofokusa że może ze sto dziennie dasz radę pstryknąć:-P

Jak wytłumaczyć, że D700, które sprzedałem, miało po pół roku 4700 klapnięć, w tym gościnnie zrobiłem jeden ślub znajomych około 200 zdjęć.
Słaby AF...taaa, do tej pory Nikonowi w trzy cyfrowych nowych puszkach nie udało się takiego zrobić.

epicure
26.12.13, 13:14
Zawsze myślałem, że szybki AF jest po to, żeby robić mniej z zdjęć, bo nie trzeba poprawiać spudłowanych kadrów. Przy 500 pstryknięciach takim wypasionym aparatem pewnie ze 400 to zdjęcia życia ;-)

adambieg
26.12.13, 13:22
Poważnie mówiąc, to trochę ponad 500 zdjęć to robię podczas tygodniowego wyjazdu wakacyjnego. Ale ja w nudne okolice jeżdżę;-) A 500 dziennie to naprawdę sporo.

luc4s
26.12.13, 13:39
Ja z 2 miesięcy w Chinach przywiozłem 4 tyś. Teraz twierdzę że o 3 tyś. za dużo.

henry1
26.12.13, 15:53
Eee, Namor1 kupił puszkę OMD-EM1,model " Gatling ", 10000 strzałów na minutę. :mrgreen:

alnico
26.12.13, 16:09
Wszystko zależy co się fotografuje. Przy zdjęciach seryjnych zrobienie rzędu tysiąca zdjęć czy więcej w ciągu godziny to żaden problem. A takich dziedzinach jak przyroda, sport etc. gdzie obiekty szybko się poruszają a sceny zmieniają w mgnieniu oka nie wyobrażam sobie aby nie korzystać z tego trybu. Chciałbym widzieć mistrza, który widząc np. sceną walki ptaków przyłoży aparat do oka cyknie fotę i będzie to akurat ta idealna. Prawda jest taka, że wali się seriami i wybiera to najlepsze zdjęcie z setek czy też trysięcy.

ahutta
26.12.13, 16:41
Nabijacie się z gościa, a on zachodzi w głowę co jest nie tak z puszką, na którą parę tysięcy wyłożył. Na gali sztuk walki w jakieś 3-4 godziny zrobiłem ponad tysiąc zdjęć. Z tego może z 20 jest zdatnych do dalszego użytku. Aparat nawet się specjalnie nie zdziwił po kiego tyle pstrykam. To jest komfort cyfrówek - nie trzeba myśleć ile jeszcze klatek na rolce zostało. Inna sprawa, że w e-520 3kl/s to maks, więc elektronika i mechanika zupełnie inne obciążenie ma.

Namor1
26.12.13, 17:06
Tak zbiorczo odpowiem. Napisałem wyraźnie że się uczę i testuje każdą opcję [do HDR jeszcze nie doszedłem:wink:] - dlatego 500 zdjęć dziennie, po przejrzeniu je kasuje, bo to ćwiczenia. Ale w weekend będę tyle robił normalnie. To nie krajobrazy, ani architektura. Zdjęcia sportowe [nie moja działka] i przyrodnicze [jak już poprzednio napisano] robi się tego b. dużo. Jak jedno na 100 jest dobre [np. przy ptakach] to niezły wynik. Jak w Izraelu nas przechwyciło wojsko to sprawdzali wszystkie aparaty, a nawet telefony i kolega po pół dnia miał ponad 4000 zdjęć na lustrzance - zajęło im sprawdzenie 2 godz. Do cech diagnostycznych ptaka, który jest na granicy widoczności też się robi masę po to aby uchwycić moment jak na chwile podniesie skrzydła itp.
Przy okazji spytam Dobasa ile robi dziennie.

Moominek
26.12.13, 17:08
Zdjęć można natrzaskać seriami bez problemu. Z jednego "wyjścia" makro miałem ok. 300, z czego powstały ... 3. Czemu? Kilka owadów z kilku ujęć, stack... Sport, przyroda, pokazy lotnicze, panoramy HDR etc. też naprodukują sporo fotek. Tyle że będzie to albo materiał wyjściowy albo do selekcji.

henry1
26.12.13, 18:47
Tak się zastanawiam, czy przypadkiem w aparacie, nie zablokował się któryś ze styków.
Są ruchome, w obiektywie są stałe, jeśli nie stykał któryś z nich, to to zestaw aparat-obiektyw mógł się tak dziwnie zachowywać.
Inna sprawa, to baterie. Wymagają one kilkukrotnego, pełnego cyklu naładowania i rozładowania, aż do momentu wyłączenia się sprzętu.
Takie wymagania stawiają producenci ogniw, dotyczy to nowych ogniw i procesów elektrochemicznych w nich występujących.

Namor1
26.12.13, 21:17
Tak się zastanawiam, czy przypadkiem w aparacie, nie zablokował się któryś ze styków.
Są ruchome, w obiektywie są stałe, jeśli nie stykał któryś z nich, to to zestaw aparat-obiektyw mógł się tak dziwnie zachowywać.
Inna sprawa, to baterie. Wymagają one kilkukrotnego, pełnego cyklu naładowania i rozładowania, aż do momentu wyłączenia się sprzętu.
Takie wymagania stawiają producenci ogniw, dotyczy to nowych ogniw i procesów elektrochemicznych w nich występujących.

Na tzw. oko, to na stykach nie widać, aby któryś był nieco inaczej położony niż inne. Z bateriami nie czekałem aż się aparat wyłączy tylko, jak zaczyna mrugać czerwona dioda to wymieniam.

Dzisiaj aparat też nie miał usterek, ale go oszczędzałem i zrobiłem tylko 350 zdjęć :wink: [żartuje zrobiłbym więcej, ale byłem w towarzystwie i trochę się wkurzali, że co chwilę zostaje w tyle].

apz
26.12.13, 21:29
Na tzw. oko, to na stykach nie widać, aby któryś był nieco inaczej położony niż inne. Z bateriami nie czekałem aż się aparat wyłączy tylko, jak zaczyna mrugać czerwona dioda to wymieniam.

Dzisiaj aparat też nie miał usterek, ale go oszczędzałem i zrobiłem tylko 350 zdjęć :wink: [żartuje zrobiłbym więcej, ale byłem w towarzystwie i trochę się wkurzali, że co chwilę zostaje w tyle].Zdarza się mi to na E-M5, zdarzało na 420 i 520 , poruszenie w prawo i w lewo i pokazywały sie cyferki, pewnie dla bezpieczeniej przed tymi manewrami wyłaczyc i właczyć, ale podobnie jak i przy zmianie obiektywu nie wyłączałem i nie mialem kłopotów, ale slyszałem, ze w Nikonach można w ten sposób zmieniając obiektyw uszkodzic elektronikę. Sam sprawdzisz jak sie Ci taki numer powtórzy. A tymczasem polecam do stykow czysty spirytus na watce - dwu- lub trój-węglowy i przetrzeć i wysuszyć.

alnico
26.12.13, 22:01
Zdarza się mi to na E-M5, zdarzało na 420 i 520 , poruszenie w prawo i w lewo i pokazywały sie cyferki, pewnie dla bezpieczeniej przed tymi manewrami wyłaczyc i właczyć, ale podobnie jak i przy zmianie obiektywu nie wyłączałem i nie mialem kłopotów, ale slyszałem, ze w Nikonach można w ten sposób zmieniając obiektyw uszkodzic elektronikę. Sam sprawdzisz jak sie Ci taki numer powtórzy. A tymczasem polecam do stykow czysty spirytus na watce - dwu- lub trój-węglowy i przetrzeć i wysuszyć.
To chyba dosyć typowe - mnie też tak bywa. Wcześniej na Canonie też nieraz trzeba było poruszać obiektywem aby zaskoczył. Z reguły też nie wyłączam aparatu przy zmianie obiektywu i nie się nie stało :grin:

danmacz
26.12.13, 22:20
to nie styki, obstawiam baterię , która nie osiągnęła pełnej "mocy" , a co wyszło w trakcie wzmożonych prób- całkiem możliwe że więcej to się nie powtórzy
a jeżeli fotki były na zewnątrz doszła niska tempertura i bateria straciła dodatkowo pojemność

nightelf
27.12.13, 21:39
Aparat od marnych 500 zdjęć nie powinien się przecież przegrzać. Nawet jeśli by się przegrzał, to dałby komunikat odpowiedni, a nie zawieszał się na dobre.
Gdyby aparat nadal zachowywałby się podejrzanie oddałbym go do naprawy.
Bateria w niskich temperaturach ma mniejszą pojemność, ale myślę, że dałoby to inne objawy.

frost
28.12.13, 00:44
Nie rozumiem stwierdzenia ze aparat sie przegrzal po zrobieniu 500 zdjec, mialem wiele puszek, ale nic takiego nigdy nie miało miejsca, tym bardziej w body które pretenduje do klasy PRO chwalac sie trybem 10kl/s. 500 zdjec to jest pikus dla puszki pro. Na torze w Nürburgring robilem tyle w kilkanaście minut. Ja bym puszke oddal na serwis gdyby bylo cos nie tak.

Namor1
28.12.13, 00:51
Nie rozumiem stwierdzenia ze aparat sie przegrzal po zrobieniu 500 zdjec, mialem wiele puszek, ale nic takiego nigdy nie miało miejsca, tym bardziej w body które pretenduje do klasy PRO chwalac sie trybem 10kl/s. 500 zdjec to jest pikus dla puszki pro. Na torze w Nürburgring robilem tyle w kilkanaście minut. Ja bym puszke oddal na serwis gdyby bylo cos nie tak.
Jeśli się będzie powtarzać to oczywiście tak zrobię.

Mirek54
28.12.13, 01:08
Nie rozumiem stwierdzenia ze aparat sie przegrzal po zrobieniu 500 zdjec, mialem wiele puszek, ale nic takiego nigdy nie miało miejsca, tym bardziej w body które pretenduje do klasy PRO chwalac sie trybem 10kl/s. 500 zdjec to jest pikus dla puszki pro. Na torze w Nürburgring robilem tyle w kilkanaście minut. Ja bym puszke oddal na serwis gdyby bylo cos nie tak.

Ale to dotyczylo ustawien i trybu.Napisal,ze intensywnie makro z AF.Wyobrazasz sobie jak ten obiektyw chodzil w te i wewte jak tam dane w te i tamte strone ganialy.A jeszcze rece tez grzaly korpus.Na manualu albo bo na zwyklych krajobrazikach,tego by nie bylo.

gietrzy
28.12.13, 01:41
Napisal,ze intensywnie makro z AF.Wyobrazasz sobie jak ten obiektyw chodzil w te i wewte


19-40 cm.

A limiter rozumiem sobie ustawiales ?

Tak
....


jak tam dane w te i tamte strone ganialy.A jeszcze rece tez grzaly korpus.Na manualu albo bo na zwyklych krajobrazikach,tego by nie bylo.

Na stronach 37, 55, 80 oraz na stronach, gdzie umieszczono ostrzeżenia nie ma nawet wzmianki o tym by powiedzmy po kilku/nastu seriach po 10 strzałów dać odpocząć urządzeniu.
Jedyny znany mi (czytałem o tym w kilku miejscach w sieci) przypadek, że coś się w Olku grzało to prawa strona PL1 przy kręceniu filmików.

Przy okazji: Namor1 - jakbyś walnął kilka serii po 10 kl/s na wolnej karcie i słabej baterii, instrukcja wyraźnie informuje, że aparat... przerwie serię i się wyłączy lub (podczas zrzutu na kartę; już po serii) może zdarzyć się, że nie wszystkie zdjęcia zostaną zapisane na karcie.

Mirku polecam lekturę wywiadu (gdzieś tu linkowałem) z Teradą, gdzie była mowa co Oly rozumie przez korpus klasy PRO.

epicure
28.12.13, 02:25
...co Oly rozumie przez korpus klasy PRO.

...$$$

banc
28.12.13, 07:51
Strzelanie serii kilka razy pod rząd do zapchania bufora nie robi na moim E-M1 żadnego wrażenia. Baterie zauważam właściwie w 3 stanach. W pełni naładowana, jedna kreska mniej i miga na czerwono. A jak jest rozładowana to po prostu aparat przestaje działać.

Nie ma nic gorszego w tej zabawie niż niepewność działania sprzętu. Myślę, że trzeba się skonsultować z serwisem i wyjaśnić sytuację.

Mirek54
28.12.13, 11:38
....





Mirku polecam lekturę wywiadu (gdzieś tu linkowałem) z Teradą, gdzie była mowa co Oly rozumie przez korpus klasy PRO.

Tak Oly i On rozumie klase pro,ze w katalogach ze sprzetem pro o Oly jest dwie strony wraz z calam osprzetem. Po 400 stron maja inne firmy.Jak na zawartosc 1300 stron katalogu to troche malo o tym Oly pro i jego klasie.Ciepnac cene z kosmosu kazdy moze.Tylko,ze ona nie jest miernikiem profesjonalizmu.
Sprzet pro tez mozna zagrzac to nie jest nic trudnego.A samo to ze nikt przy telefonie nie siedzial na lini,ktora jest czynna swiadczy o podejsciu firmy PRO do klienta.

frost
28.12.13, 12:45
......A samo to ze nikt przy telefonie nie siedzial na lini,ktora jest czynna swiadczy o podejsciu firmy PRO do klienta.
Moim zdaniem to duza wtopa, bo z tego co wiem - specjalny serwis dla uzytkownikow M1 jest wpisany w cene i mysle ze w jakims stopniu ma wplyw na decyzje kupna M1. Jestem ciekawy tego specjalnego podejscia dla pro z M1.

gietrzy
28.12.13, 13:43
Moim zdaniem to duza wtopa, bo z tego co wiem - specjalny serwis dla uzytkownikow M1 jest wpisany w cene i mysle ze w jakims stopniu ma wplyw na decyzje kupna M1. Jestem ciekawy tego specjalnego podejscia dla pro z M1.

Moim zdaniem to jest wtopa na całego. Inne podejście to pewnie wymiana sprzętu na nowy w ciągu max. 3 dni.
Zainteresowanym odpowiadam (bo widzę, że nie szukali wywiadu) - reliability.
Poza tym nie za bardzo kumam z czym dyskutujemy? Podałem konkretne strony z instrukcji, niestety mZD60 nie posiadam, ale ztcp nyny może sprawdzić co tam stoi w części: uwagi, zalecenia etc.

Pawel92
28.12.13, 14:42
....gdzie była mowa co Oly rozumie przez korpus klasy PRO.
Wspominali coś może o pojemności bateryjki? :wink:



Moim zdaniem to duza wtopa, bo z tego co wiem - specjalny serwis dla uzytkownikow M1 jest wpisany w cene i mysle ze w jakims stopniu ma wplyw na decyzje kupna M1. Jestem ciekawy tego specjalnego podejscia dla pro z M1.
Ja wręcz przeciwnie, najbardziej będę się cieszył jak nigdy nie będę miał z serwisem Olka nic wspólnego :mrgreen: Czyżby marzenie ściętej głowy?

nightelf
28.12.13, 15:20
Mimo wszystko nie oczekiwałbym działania serwisu w święta. Niech chłopaki i dziewczyny też odpoczną.

Mirek54
28.12.13, 15:29
Mimo wszystko nie oczekiwałbym działania serwisu w święta. Niech chłopaki i dziewczyny też odpoczną.

24 grudzien jest normalnym dniem pracy.Nie dajmy sie zwariowac.

Koriolan
28.12.13, 15:57
Znam całe mnóstwo firm, które na cały poprzedni tydzień "zamknęły budki ". Choć nie wszystkie. Wczoraj kurier UPS który mnie obsługuje, miał pół samochodu wyladowane nie doreczonymi przesylkami - odbiorcy nie pracowali.

Namor1
28.12.13, 16:21
24 grudzien jest normalnym dniem pracy.Nie dajmy sie zwariowac.

Dokładnie. Dzwoniłem przez 3 infolinie [też tą specjalną] kilkanaście razy od 9. Zapowiedź zwykła o godzinach pracy - nikt nie odpowiada. Zadzwoniłem po 11 zapowiedź świąteczna z życzeniami. Ta sama za powiedź na 3 infoliniach. Ktoś przyszedł [czy też zdalnie] przed 11 i zmienił zapowiedź, z życzeniami i że nie pracują w święta i odpowiedzą na maile 27 grudnia.
Zadaje się, że specjalna infolinia to tylko inny numer, a jest i tak tylko 1 operator obsługujące te 3 infolinie. Być może jak jednocześnie dzwonią z 3 linii to odbierają najpierw specjalną :wink:

fret
28.12.13, 16:31
Mimo wszystko nie oczekiwałbym działania serwisu w święta. Niech chłopaki i dziewczyny też odpoczną.

Powiedz to samo chłopakom z elektrowni, gorsi są? ;) Pro to pro. Moja babcia mawiała: jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz :)

Namor1
28.12.13, 16:37
Dzisiaj też powtórzła się jedna usterka. Podczas forografowania zamroził się ekran w wizjerze: nie ragował na żadne przyciski i pokrętła. Tym razem nie musiałem go wyłaczać baterią, bo po ok. pół minutu zaczął normalnie reagować. Nie był to zapis zdjęcia, bo dopiero ustalałem parametry.
- nie robiłem zdjęć seryjnych,
- nie korzystałem z makro,
- korzystałem akurat z 75-300.
Później już było OK.

luc4s
28.12.13, 16:44
Serwis, nie ma co gdybać.

fret
28.12.13, 16:58
Jak się zestawi działanie serwisu "PRO" z czymś takim: http://www.mu-43.com/showthread.php?t=56256&page=24
to można mieć wrażenie, że "PRO" jest skrótem od "problemy" :(

gietrzy
28.12.13, 16:59
Dzisiaj też powtórzła się jedna usterka. Podczas forografowania zamroził się ekran w wizjerze: nie ragował na żadne przyciski i pokrętła.

Zapisz sobie na której baterii. Współczuję i dziękuje za mimo wszystko ostrzeżenie, jakim jest niewątpliwie ten wątek.

Odnośnie pracy 24 - a co jeśli ktoś, kto ma M1, jest innego wyznania?

Namor1
28.12.13, 17:12
Zapisz sobie na której baterii. Współczuję i dziękuje za mimo wszystko ostrzeżenie, jakim jest niewątpliwie ten wątek.

Odnośnie pracy 24 - a co jeśli ktoś, kto ma M1, jest innego wyznania?
Bateria 1 - zapisuje tutaj, aby nie szukać kartki, choć sam nie mam przekonania, aby to miało mieć związek z baterią.

Odnośnie pracy serwisu - gdyby rano była zapowiedź, że nie nie pracują w wigilię to nie siedziałbym godz. co chwile sprawdzając, czy może ktoś jest. Proste, uczciwe, nic nie kosztuje - jedynie 1 minuta poświęcona na nagranie.

Choć z drugiej strony może Olympus jest tak przekonany o bezawaryjności tego sprzętu, że uznał, że i tak nic nikomu się nie zepsuje :mrgreen:

nyny
28.12.13, 17:13
Odnośnie pracy 24 - a co jeśli ktoś, kto ma M1, jest innego wyznania?
Wtedy z pewnoscia automat lokalizujacy numer przekieruje na wlasciwa infolinie.
Badz od razu mozna wybrac numer kontaktowy obowiazujacy w innym kraju.


@Namor1:
Moze na infolini tak jak w wielu firmach opcja niepelnego dyzuru, wtedy obsada okrojona.
Co sie za tym wiaze, nie jest w stanie obsluzyc wszystkich zgloszen (moze niedoszacowanie obsady stanowiskowej, nie nam wnikac), wtedy mozesz dzwonic i dzwonic i dzwonic, i moze sie wstrzelisz, to wszystko zalezy od rodzaju uslugi i specyfikacji infolinii :)

pozdro

Namor1
4.01.14, 14:59
Nic w międzyczasie tutaj nie pisałem, nie było awarii, bo go .... nie używałem. Dzisiaj w terenie znowu się zawiesił. Objaw jak wcześniej "zamrożony" obraz w wizjerze. Aparat nie reaguje nawet na wyłącznik zasilania. Zgodnie z Waszymi sugestiami nawet odpiołem i przypiołem obiektyw - bez zmian. Po wyłączeniu baterią dalej działał. Objaw był przy 75-300, ale to chyba bez znaczenia.
Muszę jednak zgłosić do serwisu.

jck
4.01.14, 15:09
Nic w międzyczasie tutaj nie pisałem, nie było awarii, bo go .... nie używałem. Dzisiaj w terenie znowu się zawiesił. Objaw jak wcześniej "zamrożony" obraz w wizjerze. Aparat nie reaguje nawet na wyłącznik zasilania. Zgodnie z Waszymi sugestiami nawet odpiołem i przypiołem obiektyw - bez zmian. Po wyłączeniu baterią dalej działał. Objaw był przy 75-300, ale to chyba bez znaczenia.
Muszę jednak zgłosić do serwisu.

Tu ci nie pomogę , nie znam tego sprzętu.

Edi
9.01.14, 20:33
Dzisiaj, podczas zabawy E-M1, ja również doświadczyłem zawieszenia aparatu. Objawy identyczne jak miał/ma Namor1: wcisnąłem lekko spust migawki i nagle obraz w wizjerze stanął i ani drgnął. Nie reagował na żadne klawisze, pokrętła czy przyciski. On/off tez nie działał. Dopiero wyjęcie baterii pomogło. Fociłem z naładowaną do pełna baterią i obiektywem m4/3 PL 25 1.4. Aparat ma 740 zdjęć na liczniku.

Namor1
9.01.14, 20:44
Nie wygląda to dobrze, czyli mój nie był odosobninym przypadkiem. Ostatnio było podobnie z E-M5. Ktoś z listy sugerował płytę główną. Pytanie czy ewntualna wymiana nie spowoduje zamiany równie niepewną elektroniką. No i pytanie czy w serwisie będą w stanie zdiagnozować usterkę, która nie jest powtarzalna.

ahutta
9.01.14, 21:20
No i pytanie czy w serwisie będą w stanie zdiagnozować usterkę, która nie jest powtarzalna.

Jeśli taki problem był już przez innych zgłaszany i mieli z tym do czynienia, to powinni wiedzieć co zrobić.

nightelf
11.01.14, 19:46
Nie przesadzaj z tą niepewną elektroniką, to że problem zdarza się to fakt. Ale nie zdarza się każdemu, tylko niektórym.

jagger
12.01.14, 23:48
Tak, inaczej przy takim oświetleniu to by chyba wogóle nie dał rady. Zresztą baterię musiałem wymienić po 2 godz. Zawsze miałem tylki 1 zapas, teraz wyglądąda, że 2 zapasowe mogą nie wystarczyć.
no właśnie... jak kwestia baterii w EM1? u mnie to masakra... padają jak muchy czy to normalne by ta puszka żarła dwa razy więcej prądu niż E5?

alnico
12.01.14, 23:53
no właśnie... jak kwestia baterii w EM1? u mnie to masakra... padają jak muchy czy to normalne by ta puszka żarła dwa razy więcej prądu niż E5?
To normalne. Nie piszesz jak szybko Ci pada. Ja na lustrze (co prawda nie E5) robiłem ponad 1000 zdjęć, na E-M5 w okolicach 400, więc wychodzi nawet mniej niż 2 razy.

apz
12.01.14, 23:55
no właśnie... jak kwestia baterii w EM1? u mnie to masakra... padają jak muchy czy to normalne by ta puszka żarła dwa razy więcej prądu niż E5?Tak , normalne, mniejsza bateria i non stop pracują wyświetlacze i wentylator. Poskracaj czasy do uśpienia, może będzie lepiej

jagger
13.01.14, 00:06
wszystko mam ustawione na minimum... muszę faktycznie kiedyś policzyć ile klatek na jednej baterii... ale obawiam się że do 200 nie dojdzie...

---------- Post dodany o 23:06 ---------- Poprzedni post był o 23:05 ----------

minimalny czas do uśpienia to 1 min... duuuuużo...

droplet
13.01.14, 00:34
wszystko mam ustawione na minimum... muszę faktycznie kiedyś policzyć ile klatek na jednej baterii... ale obawiam się że do 200 nie dojdzie...

---------- Post dodany o 23:06 ---------- Poprzedni post był o 23:05 ----------

minimalny czas do uśpienia to 1 min... duuuuużo...

Ja bez problemu mogę zrobić ponad 300 zdjęć na godzinę E-M5. Godzinę trwa najczęściej zanurzenie, zdarza się, że wymieniam baterię po dwóch zanurzeniach. Nie chcę ryzykować z trzecim.
Myślę, że zużycie baterii nie zależy od ilości klatek ale czasu aktywności aparatu.
BTW mój E-M1 wytrzymał zabawę Sylwestrową bez wymiany baterii, wyszło 300 zdjęć.

apz
13.01.14, 00:38
wszystko mam ustawione na minimum... muszę faktycznie kiedyś policzyć ile klatek na jednej baterii... ale obawiam się że do 200 nie dojdzie...

---------- Post dodany o 23:06 ---------- Poprzedni post był o 23:05 ----------

minimalny czas do uśpienia to 1 min... duuuuużo... 300- 400 robię na E-M5. Nowego nie sprawdzałem , tylko przestrzelilem kilka klatek na dużych szkłach na zlocie, nie mam zdania.

jagger
13.01.14, 00:59
jeszcze jedno pytanie... nie mogę w menu znaleźć opcji hurtowego kasowania zdjęć, w dużych E mogłem sobie pozaznaczać miniaturki a potem ---- kasuj zaznaczone i po robcie... wiecie jak to ustawić w OMD?
pozdrawiam.

apz
13.01.14, 01:03
jeszcze jedno pytanie... nie mogę w menu znaleźć opcji hurtowego kasowania zdjęć, w dużych E mogłem sobie pozaznaczać miniaturki a potem ---- kasuj zaznaczone i po robcie... wiecie jak to ustawić w OMD?
pozdrawiam.Ktoś pisal o tym z tym wątku lub u Namor1 bodajże, sam nie korzystam z takiej funkcji.

Namor1
13.01.14, 22:23
Jestem już spokojny i postaram się napisać w sposób wyważony. Może nie mam szczęścia, może nie powinienem kupować aparatu 13 grudnia i 13 stycznia wysyłać do naprawy? Może posypią się minusy, może jestem odosobnionym przypadkiem?
Warszawskie Przedstawicielstwo Olympusa odpowiedzialne za prowadzenie nowej usługi Serwis Plus dedykowanej tylko aparatowi OM-D E-M1 oceniam bardzo nisko. W ubiegłym tygodniu 4 telefony, z zamówieniem kuriera, z pytaniem czy jestem zarejestrowny w tej usłudze. Zawsze słyszałem oddzwonimy, a w rezultacie to ja zniecierpliwiony tego dnia lub następnego pytałem o rezultat. Na rano był zamówiony kurier [specjalnie ułożyłem sobie tak czas aby być na miejscu]. Nikt sie nie zjawił. Kilka telefonów niby na specjalnie dedykowany telefon [którego nawet na stronie nie podają], za każdym razem oddzwonimy i nie oddzwaniali. Trzeba przez szereg osób dochodzić do właściwej. W południe już się naprawdę wkurzyłem bo już nie mogłem czekać, to zaproponowano, może jutro? Ale nie po to sobie ustawiłem poniedziałek, aby znowu cały dzień stracić. Dopiero gdy naprawdę wkurzony poprosiłem o podanie dokładne nazwisk osób z którymi rozmawiałem sprawa nabrała biegu. Ale tez nie do końca, w rezultacie wieczorem umówiłem się z kurierem, który z kolei nie bardzo wiedział gdzie ma to dostarczyć. Poszczególne osoby podawały mi rożne dokument potrzebne do przesyłki i różne adresy. Koniec końców przesyłkę przekazałem wieczorem.

Nie tak sobie wyobrażałem specjalnie dedykowaną usługę, a korzystałem nie raz z napraw gwarancyjnych, ale zwykłych, normalnych i działo sie wszystkow w granicach normy.

108012

W sumie to wycinek niekompetencji, bo nie chcę opisywac każdego telefonu.
Od tej chwili każdą rozmowę będę potwierdzał mailem z podaniem nazwiska pracownika z którym rozmawiałem.

Jeśli dalej bedę tak traktowany to złożę skargę w centrali, być może są tu ludzie na niewłaściwych miejscach.

Saboor
13.01.14, 22:38
Jestem już spokojny i postaram się napisać w sposób wyważony. Może nie mam szczęścia, może nie powinienem kupować aparatu 13 grudnia i 13 stycznia wysyłać do naprawy? Może posypią się minusy, może jestem odosobnionym przypadkiem?
To jest forum OlympusClub a nie zbieranina oszalałych fanów, jeżeli za to ktoś dał by Ci minusa - byłby idiotą.
Masz wyjątkowego pecha i szczerze współczuję.

apz
13.01.14, 22:49
To jest forum OlympusClub a nie zbieranina oszalałych fanów, jeżeli za to ktoś dał by Ci minusa - byłby idiotą.
Masz wyjątkowego pecha i szczerze współczuję.

Ztym pechem to nie koniecznie, ze współczuciem słusznie...
Wygląda, na to, że nie dopacowali się jeszcze po zmianie nowego systemu organizacji?... Jesli masz taka potrzebe to wal prosto do Pragi. Być moze tzeba...

petreq
13.01.14, 22:58
Namor1, ja taki spokojny to chyba bym nie był...

yamada
13.01.14, 23:03
Dzięki Bogu mój em5 działa cały czas bez najmniejszej awarii, mogę tylko współczuć...

gietrzy
13.01.14, 23:38
Namor1 ode mnie poleci plus jak tylko siądę na peceta.

jagger
14.01.14, 00:05
dziwną politykę serwisową ma olympus... ja rozumiem że pewno cięcie kosztów... ale naprawdę moim zdaniem jest to dziwne że zepsuty aparat trzeba wysyłać gdzieś w siną dal i jedynym potwierdzeniem jest kopia listu przewozowego kuriera... mz olek sporo by zaoszczędził gdyby można był dostarczyć osobiście taką puszkę do serwisu albo do punktu pośredniczącego, gdzie byłaby osoba kompetentna bo założę się że 50% przypadków reklamacji to tyko brak nieumiejętności obsługi aparatu... można by takie sprawy załatwiać od ręki... olek były zadowolony a klient spokojniejszy...

gietrzy
14.01.14, 07:01
Namor1 ode mnie poleci plus jak tylko siądę na peceta.

Nie mogę :( Pomożecie? ;)

Namor1
14.01.14, 16:17
Dzisiaj z rana zatelefonowała Pani badając satysfakcje klienta z przeprowadzonej usługi. W pierwszym momencie nie bardzo wiedziałem o co chodzi, bo Pani spytała, czy jestem zadowolony z usługi przesyłki międzynarodowej. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że to zlecenie Olympusa na przesyłkę. Na ale ja usługi w firmie kurierskiej nie zamawiałem [nie znałem nawet jej pełnej nazwy]. Co do firmy kurierskiej to nic nie mam, bo jak zadzwonili to ustaliłem termin i byli o czasie - niestety Pani nie podała. kiedy usługa została zamówiona [może rzeczywiście nie miała takich danych].

PS.1 Przedstawicielka Olympusa, która wczoraj mówiła, że rano zadzwoni rano aby sprawdzić czy wszystko z przesyłką jest OK, nie zadzwoniła [w sumie to może i lepiej].
PS. 2 Na pokwitowaniu w polu zawartość "camera". Pole Odbiorca - puste bez jakiejkolwiek adnotacji [ale Kurier był tylko po odbiór i też nie wiedział, gdzie przesyłka ma być skierowana]. Mam więc pokwitowanie na "camera", którą wysłałem donikąd :wink:

Mirek54
14.01.14, 16:29
Normalnie jak Horror sie czyta.
PS.Dlaczego nie poszedles do sklepu i nie oddales grata ze slowami.Kasa ,bo nie dziala wystawiajac reke po gotowke??

Saboor
14.01.14, 16:33
Normalnie jak Horror sie czyta.
PS.Dlaczego nie poszedles do sklepu i nie oddales grata ze slowami.Kasa ,bo nie dziala wystawiajac reke po gotowke??
Zwłaszcza, że z Olkowym serwisem raczej problemów nie było.

Namor1
14.01.14, 16:40
Zwłaszcza, że z Olkowym serwisem raczej problemów nie było.
Oby to była moja ostatnia przygoda w tym temacie i czeski serwis okazał się taki jak piszecie.

Saboor
14.01.14, 17:01
Oby to była moja ostatnia przygoda w tym temacie i czeski serwis okazał się taki jak piszecie.Na pewno!
Sobaki i Łajki tu wieszano na serwisach Nikodemów i kanonierek ale boska górka miała raczej pozytywną opinię.

Namor1
14.01.14, 22:49
Trochę zaniepokojony postanowiłem sprawdzić, co się dzieje z moją przesyłką. I totalne zaskoczenie przesyłka jest już pokwitowana przez "VEBEROVA".

Przesyłka odebrana wczoraj w Warszawie ode mnie po godz. 16, przed północą była w Lipsku w Niemczech, a dzisiaj o 10.43 dostarczona w Czechach do odbiorcy.

Jestem mile zaskoczony.

108075

Namor1
20.01.14, 10:54
Aparat wrócił z naprawy z adnotacją "nie znaleziono usterki". Mam mieszane uczucia, trochę się tego obawiałem, bo usterka pojawiała się w specyficznych okolicznościach.
Rozwiązanie: "produkt wyregulowany, sprawdzony, wyczyszczony". W dodatkowym liście podano, że przeprowadzono też aktualizacje oprogramowania. Miałem fabrycznie wersję najnowszą, ale może serwis dysponuje jakąś nieopublikowaną. Oby to była kwestia oprogramowania, a nie jakiejś specyficznej usterki, której program serwisowy nie wykrywa [miałem coś takiego kiedyś w komputerze, gdy wszystkie testy były OK, a komputer sam się w czasie pracy potrafił wyłączyć niczego nie sygnalizując].
Pewnie w przyszły weekend się okaże, jeśli będzie okazja dłużej pofotografować.
Trochę jestem zdziwiony, że nikt nie sygnalizował, że będzie dzisiaj kurier [na szczęście sekretarka w firmie odebrała przesyłkę].
Wolałbym już specjalnie nie ciągnąc tego wątku :wink: i miejmy nadzieję, że się tak stanie.

Bodzip
20.01.14, 11:14
Bywało już tak, że ludzie odsyłali sprzęt ze trzy razy nim wyłapano błąd. Niekiedy uszkodzenia są wredne do wychwycenia

lcj
20.01.14, 13:09
fabrycznie wersję najnowszą, ale może serwis dysponuje jakąś nieopublikowaną. Oby to była kwestia oprogramowania, a nie jakiejś specyficznej usterki, której program serwisowy nie wykrywa [miałem coś takiego kiedyś w komputerze, gdy wszystkie testy były OK, a komputer sam się w czasie pracy potrafił wyłączyć niczego nie sygnalizując].

A jaki masz FW teraz ? 1.1 czy coś innego ?

Namor1
20.01.14, 13:38
A jaki masz FW teraz ? 1.1 czy coś innego ?
Odpowiem wieczorem, bo w przesyłce był bez baterii, a poprzednio miał 1.1.

Bodzip
20.01.14, 13:52
Odpowiem wieczorem, bo w przesyłce był bez baterii, a poprzednio miał 1.1.
Sprawdź jeszcze FW obiektywu

Namor1
20.01.14, 13:56
Sprawdź jeszcze FW obiektywu
Sprawdzałem przed wysyłką - wszystkie były zgodne z wersjami podawanymi na stronie olympusa.

nyny
20.01.14, 14:28
Nawet jak bedzie ta sama, to zabieg ponownego wrzucenia firmware nierzadko na zdrowie wychodzi.

pozdro

nightelf
20.01.14, 16:14
Ano właśnie, możliwe, że po prostu wgrali firmware jeszcze raz. Albo mają dostęp do jakiejś nowszej "serwisowej" wersji.
Życzę, żeby sprzęt działał już sprawnie.

Namor1
20.01.14, 16:56
Wersja oprogramowania aparatu 1.1, obiektywów 1.0. Tak też było przed zdaniem do serwisu.
Na razie wszystko działa, ale tylko kilka min. poćwiczyłem.

Mirek54
20.01.14, 19:15
Na razie wszystko działa, ale tylko kilka min. poćwiczyłem.

Odezwie sie w Tobie Lew pstrykania i znowu zagotujesz sprzet i bedzie oj oj oj ,co teraz:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Namor1
21.01.14, 07:56
Odezwie sie w Tobie Lew pstrykania i znowu zagotujesz sprzet i bedzie oj oj oj ,co teraz:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Co Ty, ja go teraz tylko oglądam - nie używam, aby się nie popsuł :mrgreen:

nyny
21.01.14, 10:18
Co Ty, ja go teraz tylko oglądam - nie używam, aby się nie popsuł :mrgreen:
I to jest sluszna koncepcja :)
Jeszcze szklana gablotka i gusla do niego uprawiac ;)

pozdro

droplet
21.01.14, 19:43
Przyznam, że mi mi dzisiaj szczęka opadła kiedy się okazało, że zdjęcia mają datę ze stycznia 2000. Bateria była naładowana. W ciągu tygodnia aparat raczył zresetować sobie datę. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało. Inne ustawienia raczej zostały.

Jeszcze dokładnie tego nie mam opracowanego, rzadko ale zdarza mi się tracę informacje o obiektywie podczas robienia zdjęć. Wtedy wystarczy ruszyć obiektywem. Niby nic ale w obudowie UW to już raczej niczym nie ruszę.

piozet
21.01.14, 20:20
...Mam więc pokwitowanie na "camera", którą wysłałem donikąd :wink:

O gosh... czyli idzie nowe lepsze...
No cóż...