Zobacz pełną wersję : Urlop nad Biebrzą
Nie wiem czy te pare setek km to już podróż czy jeszcze nie ale gdzieś trzeba wątek zakotwiczyć. Padło na ten dział.
Prawie prosto ze Zlotu II kategorii w Chełmnie wybrałem się do moosa. W czasie jazdy padł mi GPS ale dzięki opisowi dojazdu ze strony Domu Pod Klonem dotarłem bez problemu.
Tematem przewodnim ma być Biebrza fotografowana z latawca i osie oczywiście fotografowane z ziemi.
Pierwszy dzień bez pogody i wiatru. Przejechałem kawał Carskiej Drogi celem rozejrzenia się po okolicy. BTW tu chyba nikt nie przejmuje się zakazem zbierania grzybów w Parku Narodowym ;) Dojechałem do bagna Ławki.
1.
101140
2.
101141
Bagno ogromniaste. A najlepsze że paru facetów zabiera się za koszenie :)
Osi jakoś nie widać, choć przyznam że trudno jednym okiem szukać osi przy drodze a drugim namierzać co większe dziury celem ominięcia. Wracałem już gdy jakiś kilometr przed bagnem mignął mi oś obgryzający spokojnie gałązki parę metrów od drogi. A obok drugi :) Jeden lekko spłoszył się gdy wysiadłem z auta ale uciekał nie dalej niż 10 metrów i dał sobie spokój, widocznie aż tak straszny nie jestem.
3. Widzę cię!
101142
4. Drugi oś nie przejął się moim widokiem aczkolwiek byłem pod obserwacją
101143
5.
101144
6.
101145
Śliczne łosie. :D I nawet zapozowały.
Bagno ogromniaste. A najlepsze że paru facetów zabiera się za koszenie :)
Pewnie ich robota wciągnęła ;)
Wracałem już gdy jakiś kilometr przed bagnem mignął mi oś obgryzający spokojnie gałązki parę metrów od drogi. A obok drugi :) Jeden lekko spłoszył się gdy wysiadłem z auta ale uciekał nie dalej niż 10 metrów i dał sobie spokój, widocznie aż tak straszny nie jestem.
Pewnikiem Twojego auta się wystraszył, ale potem się kapnął, że to tylko Ty, a nie włoscy myśliwi ;)
Mam nadzieję, że będzie więcej i to nie koniec łosiowego wątku :D
Ja łosia na żywca widziałem raz, jechaliśmy na grzyby na rowerach, a ten się przyszedł napić wody z Chechła i nam tak parę metrów przed rowerami przeczłapał. A poroże miał wielkie, więc nikt się nawet nie ruszył, żeby go nie prowokować.
A poroże miał wielkie, więc nikt się nawet nie ruszył, żeby go nie prowokować.
To tylko było poroże, a coby to było jak by miał rogi !:shock: strach się bać.... Byłby pierwszy wypadek w historii cyklingu , jazda na wstecznym....:grin:
To tylko było poroże, a coby to było jak by miał rogi !:shock: strach się bać.... Byłby pierwszy wypadek w historii cyklingu , jazda na wstecznym....:grin:
Jaki tam pierwszy, na każdym trójkołowcu się da :p
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/10/rowerekdzieciacytrajkoaowy-1.jpg
źródło (http://csimg.choozen.pl/srv/PL/290568188622/T/300x300/C/FFFFFF/url/rowerek-dzieciacy-trajkoaowy.jpg)
Chyba panienka, tak trzepoce rzęsami... :roll:
Bagno ogromniaste. A najlepsze że paru facetów zabiera się za koszenie :)
To konieczność, inaczej łąki by zarastały i szybko tworzyłby się tam las, no i ptactwo wodne straciłoby swoje miejsca lęgowe.
Łosie bardzo ładne. Gratuluję spotkania.
Trafic na losia nie kazdemu jest dane...:-)
Fajne foty.
Trafic na losia nie kazdemu jest dane...:-)
Zależy jakiego. Wsiądź w auto i pojeździj z 15min po mieście, a całe stado upolujesz :p
Fajne foty.
Ooo, tak :D
Zależy jakiego. Wsiądź w auto i pojeździj z 15min po mieście, a całe stado upolujesz :p
W miescie nietrudno o losia to sie wie :-)
Nie wiem czy te pare setek km to już podróż czy jeszcze nie ale gdzieś trzeba wątek zakotwiczyć. Padło na ten dział.
Prawie prosto ze Zlotu II kategorii w Chełmnie wybrałem się do moosa. W czasie jazdy padł mi GPS ale dzięki opisowi dojazdu ze strony Domu Pod Klonem dotarłem bez problemu.
Tematem przewodnim ma być Biebrza fotografowana z latawca i osie oczywiście fotografowane z ziemi.
Pierwszy dzień bez pogody i wiatru. Przejechałem kawał Carskiej Drogi celem rozejrzenia się po okolicy. BTW tu chyba nikt nie przejmuje się zakazem zbierania grzybów w Parku Narodowym ;) Dojechałem do bagna Ławki.
Bagno ogromniaste. A najlepsze że paru facetów zabiera się za koszenie :)
Osi jakoś nie widać, choć przyznam że trudno jednym okiem szukać osi przy drodze a drugim namierzać co większe dziury celem ominięcia. Wracałem już gdy jakiś kilometr przed bagnem mignął mi oś obgryzający spokojnie gałązki parę metrów od drogi. A obok drugi :) Jeden lekko spłoszył się gdy wysiadłem z auta ale uciekał nie dalej niż 10 metrów i dał sobie spokój, widocznie aż tak straszny nie jestem.
3. Widzę cię!
4. Drugi oś nie przejął się moim widokiem aczkolwiek byłem pod obserwacją
5.
6.
No tak.. spojrzał polubił(inaczej się nie da) i pozował.
Już dwa tygodnie na Romka czekały. Normalnie ile łosiowe nadgodziny wyjdą to nawet nie liczę...:-D Z 5 m3 świeżej osiki jak nic :-D
Już dwa tygodnie na Romka czekały. Normalnie ile łosiowe nadgodziny wyjdą to nawet nie liczę...:-D Z 5 m3 świeżej osiki jak nic :-D
Aaa.. czyli nie było zaskoku, były uprzedzone o wizycie Romczura.
Super, że trafiłeś na łosie, zawsze zazdroszczę spotkania z tymi stworami.
W zeszłym tygodniu widzieliśmy je również dwa razy przy Grobli Honczarowskiej (kilometr po prawej stronie).
Pozdrawiamy
No i nam Romano w fotoprzyrode wsiakl, jesze troche jeszcze troche a i robale polubi.
Wypoczywaj tam i szukaj ciekawych miejscowek :)
pozdro
Trafic na losia nie kazdemu jest dane...:-)
szybciej na głupka trafisz:mrgreen:
jak to mówią, lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć
świetnie romku. piękne tereny
A u nas nie ma łosi.......:???:
A u nas nie ma łosi.......:???:
Ta? Tu co jakiś czas słychać: "no i jak k***a jeździsz łosiu!!"
nie ma u nas łosi .... i nie kuć się.....
nie ma u nas łosi .... i nie kuć się.....
Dobra nie ma, widzisz jaki jestem zgodny?
ZŁOM jest
A co to "ZŁOM" czy może Ci chodzi o mój SWS..????!!!!!:evil: Piękny zresztą.....:cool:
A co to "ZŁOM" czy może Ci chodzi o mój SWS..????!!!!!:evil: Piękny zresztą.....:cool:
Nie no prosz Cię, to: Zmotoryzowane Łośne Odwody Miejskie Uważaj są głupotą bezlitośni.
Wybaczam to nieporozumienie........:roll:
---------- Post dodany o 22:33 ---------- Poprzedni post był o 22:32 ----------
Teraz zobaczyłem, że to wątek: "Urlop nad Biebrzą".......... Ci to jest ta Biebrza.......?
Filmik z ręki panasem 100-300 w okolicy dłuższego końca, monopod w samochodzie został :(
http://youtu.be/1uAADSxcHpk
Filmik z ręki panasem 100-300 w okolicy dłuższego końca, monopod w samochodzie został :(
Ale fajny :D Taki Reksio normalnie, tylko trochę większy :mrgreen:
Miały być fotki z latawca ale wiać nie chce :(
Pozostały wieże widokowe
7. Burzyn - widok na dolinę Biebrzy
101359
8. Osowiec
101360
Dziś w końcu powiało. Pojechałem na punkt widokowy do Burzyna. Tak podobno wygląda Biebrza wiosną, a mnie się udało ją taką zobaczyć w październiku ;)
101420101421101422101423101424101425101426101427
Dziś w końcu powiało. Pojechałem na punkt widokowy do Burzyna. Tak podobno wygląda Biebrza wiosną, a mnie się udało ją taką zobaczyć w październiku ;)
Piękne Panie Romczur!
Pięknie, pogoda Ci sprzyja. Oby tak dalej.
fajne takie foty z góry ale "oś" super:-P
fajne takie foty z góry ale "oś" super:-P
Myślałem że osie codziennie będę zapodawał, niestety gdzieś polazły psiajuchy i ich nie widać :(
Latawcowe super. Bardzo mnie cieszy, że odpowiednio zawiało, do tego słoneczko i ten nadmiar wody na łąkach, idealnie.
Za osiami to się trzeba troszkę nachodzić lub najeździć, najlepiej tam i z powrotem i tak do wieczora, a na pewno się trafi :mrgreen:.
Pozdrawiamy
Fajne foty, świetne widoki. :-)
Niektóre kadry wyglądają jak zdjęcia z satelity. Najbardziej podobają mi się te bez domów. Abstrakcja bez punktu odniesienia :D
Dopiero co upolowałem ten wątek, pierwsze osie widziałem :D - doskonałe.
Wracam na początek do czytania.
Rozlewisko przepiękne. Dopiero z góry widać jak to super wygląda.
...Tak podobno wygląda Biebrza wiosną,Jakie "podobno"? Tak wygląda, chociaż może jest trochę więcej zieleni na drzewach.
(http://www.swiatobrazu.pl/zdjecie/artykuly/78020/o-pasji-do-latawcow-i-fotografii-z-lotu-ptaka-specjalnie-dla-serwisu-swiatobrazu.jpg)
Chyba wygląda to lepiej na zdjęciach Romka Jack, Bo na Twoim linku mało zieleni ; 403 - Nie masz wystarczajacych uprawnien aby ogladac te strone. :wink:
Ja też nie mam uprawnień. Oj... już sobie wyobrażam co Jack tam wstawił... :oops:
Chyba wygląda to lepiej na zdjęciach Romka Jack, Bo na Twoim linku mało zieleni ; 403 - Nie masz wystarczajacych uprawnien aby ogladac te strone. :wink:
Zajrzyjcie tu (http://www.swiatobrazu.pl/o_pasji_do_latawcow_i_fotografii_z_lotu_ptaka_spec jalnie_dla_serwisu_swiatobrazu.html)
Ja też nie mam uprawnień. Oj... już sobie wyobrażam co Jack tam wstawił... :oops:
Dobrze sobie Wyobrażasz. :-D
Prawicy Tobie Jacku teraz uścisnąć nie mogę, ale przyjmij gratulacje za fantastyczny pomysł pasję i wykonanie.:grin:
Saaborku dzięki za "wejściówkę".:grin:
aa, teraz wszystko jasne, Sabor jakiegpo systema użyłeś że to znazlazłeś
aa, teraz wszystko jasne, Saboor jakiegpo systema użyłeś że to znazlazłeś
Mogę podpowiedzieć: Jack dał linka do obrazka, tak? No tak to szukamy obrazka. :lol:
Dzisiaj wiatr był słabiutki ale i tak postanowiłem spróbować puścić latawca parę setek metrów od domu moosa. Miejscówka ma potencjał, tylko musi wiać (czyli aparat wyżej) i raczej z rana jak słoneczko nie wpiernicza się w kadr ;)
dwie próbki na zachętę
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.romek67.eu/2013-10-Biebrza/RS075400rg.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.romek67.eu/2013-10-Biebrza/RS075451rg.jpg)
Świetne fotki Romanie.
Ten portrecik OSICY też.
Pozdrawiam.
Oś jaki jest, każdy widzi. :-)
Romek jaki jest, każdy jego foty widzi. :-D
Bardzo ładny widok. Trzymam kciuki by odpowiednio zawiało, nie mogę się doczekać zdjęć z tego miejsca.
Osobiście marzy sie mi Pisa, ale... Bagnisko ogromne nad tą Biebrzą jest teraz...
---------- Post dodany o 19:17 ---------- Poprzedni post był o 19:15 ----------
Jakie "podobno"? Tak wygląda, chociaż może jest trochę więcej zieleni na drzewach.
(http://www.swiatobrazu.pl/zdjecie/artykuly/78020/o-pasji-do-latawcow-i-fotografii-z-lotu-ptaka-specjalnie-dla-serwisu-swiatobrazu.jpg)
403 - Nie masz wystarczajacych uprawnien aby ogladac te strone. Taki komunikat mi wyskakuje...
ale rozlewiska, co za piękne tereny. trzymam kciuki za pogodę i wiatr
Podobają mi się te zdjęcia latawcowe i to bardzo:grin:
Zachęta zrobiła swoje, czekam na więcej :D
Nie wiało, światła nie było (przepraszam w imieniu pogody), osie gdzieś poszły, szwendałem się tu i ówdzie, fotografowałem piękne okoliczności przyrody:
trochę flory:
101659101660101661101662101663
trochę sikorki:
101667101666101665101664101668
Zajrzałem do mieszkania osi, ale najwyraźniej wyszły:
101670101669101671
Korzystając z nieobecności gospodarzy zrobiłem dwie panoramki ok. 180 stopni
101672101673
Owoce kaliny i trzmieliny bardzo fotogeniczne:grin:.
Pozdrawiam
Wieczorem moose wyciągnął mnie do bobersów w odwiedziny, ich także osobiście nie widzieliśmy, choć bombelki na wodzie wskazywały na pływające pod powierzchnią futrzaki. Napotkaliśmy natomiast liczne ich ślady:
101675101674101676101677
a tak niepozornie wygląda mieszkanie bobersów, gdyby nie moose nie zwróciłbym na nie uwagi
101678
Na koniec odwiedziły nas jeszcze żurawie
101679101680
Filmik mi nie wyszedł, ale odgłosy wyszły :)
101681
ale tereny. Tylko urlop brać i jechać.
Owoce kaliny i trzmieliny bardzo fotogeniczne:grin:.
Tu można cały dzień chodzić i tylko kalinę fotografować :) Fotogeniczna jest i to bardzo :) Zresztą co ja Ci będę opowiadał ;)
Szkoda że bobrów nie było, ale nieźle poobgryzały te drzewa. Zupełnie jakby drwale tam byli :)
Bobersy to teraz popularne wszędzie. Gdzieniegdzie traktuję je jak szkodniki. A czasy pamiętam gdy o bobrach się mówilo jak o gatunku ginącym
Panoramki fajne.
Bobry napracowaly sie i to bardzo :-)
Podoba mnie sie ten Twoj urlop :)
pozdro
Dzisiaj dzięki moosowi trafiłem znowu osia.
Fotka z cyklu Przyczajony tygrys, ukryty smok, wystraszony oś ;)
101726
Nie spasowało mu nasze towarzystwo więc poszedł sobie w głąb lasu i tyle go widzieliśmy.
Super, bardzo mi się podoba jak łoś staje w bezruchu za drzewem i udaje, że go nie ma:mrgreen:.
Kolejny raz zazdroszczę spotkania.
Super, bardzo mi się podoba jak łoś staje w bezruchu za drzewem i udaje, że go nie ma:mrgreen:.
Moose mówi że on nie udaje tylko podejmuje decyzję :D i trochę mu to czasu zajmuje zwykle
Moose mówi że on nie udaje tylko podejmuje decyzję :D i trochę mu to czasu zajmuje zwykle
:mrgreen::mrgreen: czy wytrzeć kopyta w kurtki gapiów :mrgreen:
Moose mówi że on nie udaje tylko podejmuje decyzję :D i trochę mu to czasu zajmuje zwykle
Pewnie jeszcze pod kontrolą 8086 pracuje i dlatego podjęcie decyzji trochę mu zajmuje ;)
Padł nam Internet więc mam zaległości z wczoraj.
Wybrałem się do Góry Strękowej na punkt widokowy - wzgórze gdzie znajdują się ruiny bunkra kapitana Raginisa, dowódcy obrony pod Wizną w 1939r.
101848
Najpierw pokażę dwie panoramki - widok ze wzgórza
101850101853
i kilka telefotek
101859101858101857101856101855101854101860
Wprawdzie połamałem mój ukofany latawiec siłując się z wiatrem przy jego rozkładaniu ale na szczęście mam zapasowe i udało mi się zrobić fotki z latawca.
10186310187110187010186910186810186710186610186510 1864101861101862101872
Urlop dobrze Ci robi, rozbrykałeś się fotograficznie:wink: Od poprzedniego tygodnia widziałem więcej Twoich zdjęć niż przez ostatni rok... tak trzymać!
Panoramki świetne i ta druga telefotka z krowami na "wyspach". Piąta telefotka też pikna. Zazdraszczam...
Latawcowe wolę bez śladów cywilizacji w kadrze ale na tych ostatnich dobrze widać wijącą się rzekę i rozlewiska.
Wprawdzie połamałem mój ukofany latawiec siłując się z wiatrem przy jego rozkładaniu ale na szczęście mam zapasowe i udało mi się zrobić fotki z latawca.
10186310187110187010186910186810186710186610186510 1864101861101862101872
Te kolorowe już drzewa piękne. A w ogółe to przy tej ilości wody w dolinie kapitalnie Biebrza się prezentuje.
Te kolorowe już drzewa piękne. A w ogółe to przy tej ilości wody w dolinie kapitalnie Biebrza się prezentuje.
Andrzeju, w tym miejscu to Narew :D ale jakby podobna do Biebrzy co nie? ;)
Świetne widoki. :-)
Urlopuj się dalej z latawcem, będzie co podziwiać. :-)
Zastanawiam się czy ich tam nie zalewa trochę.
Romku w niewielkiej wsi Brzostów nad samą Biebrzą jest chyba agroturystyczne gospodarstwo(z polem namiotowym). Jakbyś chciał tam zajżeć i pogadać z gospodynią, to krowy dla Ciebie przez Biebrzę przeprowadzi (ona na czółnie). Widok niesamowity, widziałem coś pięknego jak western.:grin:
Kapitalne foty robisz na urlopie, nad Biebrzą jest przepięknie.:grin:
jest wrażenie:)
na poprzedniej wrzutce czaple rzondzom:mrgreen:
Ładnie. Podoba mi się Twój urlop :) Ten połamany latawiec to kolejny? Nie ten co poszedł jak na Księżej Górze byliśmy? Szkoda :|
Zrobiłem mały eksperyment, jak M$ ICE da sobie radę z panoramami z latawca, przyznam że wyszło nawet nawet
101875101874101873101876
Piękne widoki. :) I same zdjęcia z latawca dają zupełnie inną perspektywę. To mi przypomina, że po prostu muszę się kiedyś wybrać w tamte okolice, bo nigdy nie byłam, a się zachwycam. ;)
Romku w niewielkiej wsi Brzostów nad samą Biebrzą jest chyba agroturystyczne gospodarstwo(z polem namiotowym). Jakbyś chciał tam zajżeć i pogadać z gospodynią, to krowy dla Ciebie przez Biebrzę przeprowadzi (ona na czółnie). Widok niesamowity, widziałem coś pięknego jak western.:grin:
Kapitalne foty robisz na urlopie, nad Biebrzą jest przepięknie.:grin:
Oj, w tym roku nie przeprowadzi krów. Bo nie ma na co przeprowadzać - w Brzostowie za rzeką jest dalej....rzeka :-D Aż po las na horyzoncie. Ale podsunąłeś mi pewien plan z koniami w wodzie :-D
Dzionek wczorajszy zakończyłem sesją latawcową Domu Pod Klonem w którym mieszkam, czyli po prostu u Tamary i Piotra moosa
101885101883101882101881101880101886
załapał się nawet operator latawca :D
101884
No to galante rozlewisko się tam zrobiło. A z koniami tez może być ciekawie.:grin:
Panoramki fajniste. Szkoda, że tych dwóch ostatnich nie dało się całkiem spasować i trochę powygryzane wyszły.
Pomysł na autoportret też przedni :D
Z fotkami domu też poeksperymentowałem na M$ ICE
101888101887101889101892
Piękne ujęcia, fantastyczne tereny i świetne foto.
Gratulacje i pozdrowienia.
Dzisiejszy dzionek przyrodniczo spędziłem, najpierw Carski Trakt, jeszcze rano, trochę zamglony:
101907101908101909
na tymże trakcie pojawił się lisek hitrusek, ale nie dał się podejść zbyt blisko
101910
Z traktu odbiłem na Trzcianne, zwyczajowo, po drożdżówki. Stanąłem czerwone dąbki sfotografować i wtedy usłyszałem dzięcioła nad głową.
101911101912101913101914
Ponieważ światełko za specjalne nie było i wiać nie chciało wybrałem się na grzyby z aparatem, spotkałem dwa zaskrońce i miedziankę (dla mnie miedzianka to gniewosz plamisty, a okazało się że to była jednak żmija zygzakowata też zwana miedzianką).
101916101915101917101918101919
Dwa filmiki z Dzięciołem Dużym, drugi filmik z happy endem ;)
http://youtu.be/GNp4kjJuZcM
http://youtu.be/OY7q4j_NDQ8
Lisek fajny, a żmije i zaskrońce bomba, szczególnie drógie i trzecie zdjęcie.
Jak patrzę na tą drogę to mi się przypomniał, jak jechaliśmy do znajomych na działkę - w jakiejś wsi za Wieliczką i tam drog podobnie wyglądała, a na poboczu stał znak "Uwaga! Rozstępy".
Carski Trakt, zassskroniec ;) i miedzianka podobają się. Swoją drogą to tej odmiany barwnej zygzakowatej jeszcze nie widziałem - czarną i szarą tak, ale tej nie.
Jak patrzę na tą drogę to mi się przypomniał, jak jechaliśmy do znajomych na działkę - w jakiejś wsi za Wieliczką i tam drog podobnie wyglądała, a na poboczu stał znak "Uwaga! Rozstępy".
Bo po Carskim Trakcie się jeździ łośtrożnie (http://www.biebrza.org.pl/122,akcja-jedz-lostroznie.html) :D
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/10/polskielosienowyznak-1.jpg
źródło (http://i.pinger.pl/pgr175/560e5023001c5ab0493fd709/polskie+losie+nowy+znak.jpg)
---------- Post dodany o 22:29 ---------- Poprzedni post był o 22:28 ----------
Swoją drogą to tej odmiany barwnej zygzakowatej jeszcze nie widziałem - czarną i szarą tak, ale tej nie.
Ja też nie widziałem, dlatego taki odważny byłem :???:
Aleś zaszalał na tym urlopie :grin: Pięknie, ino tak dalej :)
Będę kolejnym, który jest łosioma zachwycony. Ciekawe czym Moose je przekupił, żeby tak ładnie pozowały. I jakim cudem tak blisko je zwabił dla Ciebie? Przeciez autem nie podjechałeś, nie?
Się ropędziłeś tymi fotami. Jak pisał adambieg, racja. Przez rok tyle tego nie bylo jak w ciągu ostatniego tygodnia.
Fajnie. Zazdroszczę czasu spędzonego w tych okolicach.
Będę kolejnym, który jest łosioma zachwycony. Ciekawe czym Moose je przekupił, żeby tak ładnie pozowały. I jakim cudem tak blisko je zwabił dla Ciebie? Przeciez autem nie podjechałeś, nie?
Osie mieszkają sobie w Biebrzańskim Parku Narodowym, w którym taki szary obywatel jak ja przebywać może wyłącznie na drogach publicznych lub wyznaczonych szlakach (po wykupieniu "biletu do lasu"). W temacie dróg publicznych mamy w Parku głównie Carski Trakt biegnący z południa na północ. Wyimaginuj sobie ggolus że osie były robione z tegoż Carskiego Traktu. Podchodzą pod samą drogę a czasami wychodzą na nią. Stąd akcja o której pisałem "Jedź ŁOŚtrożnie". Niektóre nie boją się ludzi kompletnie (google => łoś Matylda (https://www.google.pl/search?client=opera&q=%C5%82o%C5%9B+matylda&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest)).
Dzięki moosowi miałem dziś mglistym rankiem okazję pochodzić po bagiennej brzezinie z oczkiem wodnym pośrodku.
brzezina
101954101952101953
oczko
101958101957101956101955
w końcu mgiełka się rozwiała i wyjrzało słoneczko
101959101960101961
i tradycyjnie panoramka
101962
Przeczytałem i w szoku jestem, ale inna sprawa, że myśliwi zawsze byli i będą. Teraz trzeba by sobie zadać pytanie, czy mają strzelać tylko do zwierząt, które się nie spoufalają, czy do wszystkich. Generalnie trudny temat nawet w kontekście zwierząt typu kura, krowa czy świnia, gdy człowiek obejrzy film z ubojni :|
Te "sznureczki" fajowe. I brzezina piękna.
Pozdrawiam i zazdroszczę takich spacerków.
Brzeziny fajowe, ino kaj te osie ?
Wrzutki ekstra, panoramiki, losie, brzezina..
ino kaj te osie ?
właśnie...
Te kępy trawki to mi zdjęcia kamieni Farensbacha przypomniały.
Bardzo ładne zdjęcia, fajnie że się dzielisz :D
Przejrzałem Romku twój urlopowy wątek i dziękuję ci że tak pięknie pokazałeś, dosłownie ze wszystkich możliwych stron to wspaniałe miejsce jakim są niewątpliwie rozlewiska Biebrzy i Narwi. Z pośród wszystkich fotek najbardziej przypadła mi do gustu z ostatniej serii panoramka z Brzozami świetnie oddaje klimat tej okolicy.
Przejrzałem Romku twój urlopowy wątek i dziękuję ci że tak pięknie pokazałeś, dosłownie ze wszystkich możliwych stron to wspaniałe miejsce jakim są niewątpliwie rozlewiska Biebrzy i Narwi. Z pośród wszystkich fotek najbardziej przypadła mi do gustu z ostatniej serii panoramka z Brzozami świetnie oddaje klimat tej okolicy.
Dziękuję kris70 i wszystkim zwiedzaczom wątku, celem moim było właśnie pokazanie tej cudownej krainy z różnych stron, także z góry ;)
Powiem Ci, że właśnie pokazanie jej z góry było chyba najlepszym pomysłem :)
świetna relacja z urlopu w fantastycznym zakątku Polski
Dziękuję kris70 i wszystkim zwiedzaczom wątku, celem moim było właśnie pokazanie tej cudownej krainy z różnych stron, także z góry ;)
To my dziękujemy ! :-)
Krzaczory z poziomu ziemi to możemy sobie wszędzie pooglądać, ale widoki ze sputnika szpiegownika to coś więcej. :-)
No i te osie. :-D
Latawcowe zdjęcia przepiękne. Rozlewiska w połączeniu z jesiennymi kolorami drzew są niesamowite. Brzezina, Carski Trakt, bardzo ładnie to wszystko pokazałeś, aż chce się tam być.
Pozdrawiamy
Kończy się urlop, niestety pogoda dziś nie dopisała, ale żeby aparat nie zardzewiał... ;)
102030102031102032102033
i tradycyjnie panoramki
102034
102035
102036
Ładne zdjęcia. I ładne miejsca pokazałeś. A tak z ciekawości zapytam. Jak chodziłeś po takich lasach nazbierałeś może grzybów ? Grzybiarzy spotkałeś?
Taki mokry teren chyba sprzyja rozwojowi grzybków. :mrgreen:
Z tego co wiem, to Romek ma już zapas grzybów na cały rok, po tym urlopie :D
Wrzutka jesienna...ostatnia panoramka najlepsza.
Ładne zdjęcia. I ładne miejsca pokazałeś. A tak z ciekawości zapytam. Jak chodziłeś po takich lasach nazbierałeś może grzybów ? Grzybiarzy spotkałeś?
Taki mokry teren chyba sprzyja rozwojowi grzybków. :mrgreen:
Pięć koszyków, sesja brzozowo-jeziorkowa właśnie przy zbieraniu kozaków była robiona. Oczywiście grzybobranie poza terenem Parku. Dzisiaj sobota więc samochodów w lesie jak mrówków ;)
Dziękuję kris70 i wszystkim zwiedzaczom wątku, celem moim było właśnie pokazanie tej cudownej krainy z różnych stron, także z góry ;)
Życzę częściej takich urlopów i zdjęć...
Bardzo mi się podoba ten motyw wody wokół drzew, pokrytej jeszcze dodatkowo kożuchem złotych liści. :) Uważam, że to jest niesamowicie malownicze.
Urlop się skończył :(
Podsumowując polecam gorąco wszystkim miłośnikom przyrody, ciszy i spokoju odwiedzenie tej cudownej krainy osia. Na fotkach pokazywałem nie raz bagniste tereny ale proszę się absolutnie nie zrażać, wszystkie zdjęcia były robione "suchą stopą", z wyjątkiem jeziorka w brzezinie ale i tu okazało się że dało się podejść bez gumowców, suchy szlak znalazłem wracając do samochodu. Inna sprawa że obecny nadmiar wilgoci w lasach spowodowały dwu tygodniowe ulewy przed moim przyjazdem, normalnie tak Biebrza wygląda na wiosnę.
Polecam również jako bazę wypadową dom (http://dompodklonem.dobrynocleg.pl/) Piotra czyli moosa (https://forum.olympusclub.pl/members/3315-moose), sześć miejsc do spania i pyszne domowe obiady Tamary.
Farensbach
18.10.13, 08:35
Bardzo ładne i ciekawe zdjęcia. Zwłaszcza te latawcowe. Faktycznie jeżeli ktoś głębiej wejdzie w ten temat, to i wyniki uzyska.
Kolejny urlop dziwnym trafem spędzam nad Biebrzą. Pociągnę więc ten wątek dalej.
Na początek przedstawię Matyldę, postać znaną i lubianą ;) W porze śniadaniowej przy Carskim Trakcie nieopodal wieży widokowej na Ławkach.
111948
111944111945111946111947
Pojeździliśmy trochę z Muminkiem i Moosem po okolicy i aż trudno uwierzyć ile osi można spotkać przy drogach.
111949111950111951111952111953111954
Dzięki Piotrowi udało nam się z Muminkiem podejrzeć bobry. Piasbog pokazał nam okolice Narwi na południe od Biebrzańskiego Parku.
111956111957111958111959111960111961111962
Ooo, łosie:grin: Lubie:) Boberki były?
Boberki były?
Ta przecie powyżej trzy fotki ma z boberkami.
A osie brały opłatę za pozowanie ?
Fajne :grin:
Pojeździliśmy trochę z Muminkiem i Moosem po okolicy i aż trudno uwierzyć ile osi można spotkać przy drogach.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=111949&d=1393841382
Wyjątkowo zacytuje jedno ze zdjęć.
Przeczytałem poprzedni post z Matyldą, przeczytałem też cytowany powyżej post i nie wiem jakim cudem wyszła mi w głowie kompilacja, że nazwałeś powyższe dwa osie "Muminek" i "Moose". Z góry przepraszam Muminka i Moose'a za skojarzenie ich z prezentowanymi czujnie rozglądającymi się osiami.
Taki dzień dzisiaj. Ehosonda twierdzi, że wracam rodzinne strony (https://forum.olympusclub.pl/threads/12322-Hades-fotografie/page43?p=1062396&viewfull=1#post1062396), a ja, że zwierz w lesie otrzymał nicki.
Cholernie mi się podoba ostatnie łosiowe. Układ jak ze studia łosiowego fotografa rodzinnego:wink:
Zazdroszczę wyprawy.
Teraz jest nieźle. Łosina wyłazi już z borów, a że bagna martwe i zalodzone to trzyma się pogranicza lasów i koczuje po obu stronach Carskiej. Bobry jeszcze się pokazują za dnia, ale co dzień to kilka minut później. Jeszcze trochę i tylko o zmroku będzie okazja do podglądania.
A osie brały opłatę za pozowanie ?
Fajne :grin:
Osie nie ale Park bileta do lasu sprzedaje ;)
Fajnie się urlopujesz :D
Łosi pozazdrościć.
Btw. wydaje mi się, czy fotki trochę za bardzo w stronię niebieskiego i filetu lecą?
Btw. wydaje mi się, czy fotki trochę za bardzo w stronię niebieskiego i filetu lecą?
Jest to całkiem możliwe, mam ze sobą tylko służbowego notebooka, wybitnie nie fotograficznego. Fotki z JPGów lekko ruszone GIMPem. W domciu się zajmę LR i RAWami, powinno być lepiej.
Zazdraszczam urlopu i czekamy na wiecej zdjec :)
pozdro
Jest to całkiem możliwe, mam ze sobą tylko służbowego notebooka, wybitnie nie fotograficznego. Fotki z JPGów lekko ruszone GIMPem. W domciu się zajmę LR i RAWami, powinno być lepiej.
To i ja czekam na maszketne fotki...Trzy lata nazad, wracając z Gdyni chciałem zajrzeć w te rejony i sprawdzić co to "być Biebrznięty" ale nie dojechałem...żal :-(
nie dość że zdjęcia z mojej "bajki" to jeszcze w świetnym towarzystwie,
dziękuję i podziwiam
Zazdraszczam fajnego urlopu i fajowych fot
I ja także gratuluję urlopu i zdjęć :grin:
Co Wy z tym urlopem? Na siłę mnie wyciepli, zaległy za 2013 musiałem wybrać ;) Towarzystwo też miało być liczniejsze, ale nie zawsze jest tak jak się planowało niestety.
Chcecie jeszcze łosi? :)
111989111990111991111992111993111994
Co Wy z tym urlopem? Na siłę mnie wyciepli, zaległy za 2013 musiałem wybrać ;) Towarzystwo też miało być liczniejsze, ale nie zawsze jest tak jak się planowało niestety.
Z tego co mi pisałeś, to na brak towarzystwa narzekać nie możesz. Łosi co niemiara ;) :D
Świetne te Twoje zdjęcia łosi. Wszak łoś to też ktoś.
Z tego co mi pisałeś, to na brak towarzystwa narzekać nie możesz. Łosi co niemiara ;) :D
aaa, to są zdjęcia uczestników wyjazdu, jak ich zapakował do auta??:mrgreen:
Pewnie jak w przypadku naszych spotkań klubowych, każdy przyjechał na własną rękę ;)
Dzisiaj Piotr za uszy wyciągnął mnie na bobry, i całe szczęście :)
11203111204211204111204011203911203811203711203611 2035112034112033112032112043
Romku, co to za 300 mm podpięte do body ?
Pasikonik 100-300, ksywa akukiller ;) Bobersy wychodzą na żer jak już jest prawie ciemno, pasikonik niestety do jasnych nie należy. Czekam z niecierpliwością aż Muminek pokaże swoje fotki z 90-250 i E-M1 :)
Pasikonik 100-300, ksywa akukiller ;) Bobersy wychodzą na żer jak już jest prawie ciemno, pasikonik niestety do jasnych nie należy. Czekam z niecierpliwością aż Muminek pokaże swoje fotki z 90-250 i E-M1 :)
Ja, jak podepnę Sigmę 150 + EC20 to też 5,6 będę miał. Ten zestaw daje mi perfekcyjnie ostry obraz, ale dla ISO 1600 i E-PL5 tylko ręczne ostrzenie wchodzi w grę.
Dzięki za info :)
Pikne bobersy:grin: Mam nadzieję, że nie przeszkadzaliście im za bardzo w kolacji:wink:
świetna seria i ujęcia, choć niektóre zbyt niebieskie
choć niektóre zbyt niebieskie
Szkoda że oryginałów nie widziałeś ;) Było już tak ciemno że pod koniec na ISO3200 miałem czasy 1/30-1/50. Wywalczyłem z JPGów ile umiałem. Reszta z RAWów w domciu się wyciągnie.
Szkoda że oryginałów nie widziałeś ;) Było już tak ciemno że pod koniec na ISO3200 miałem czasy 1/30-1/50. Wywalczyłem z JPGów ile umiałem. Reszta z RAWów w domciu się wyciągnie.
to dużo wyjaśnia, znam ten ból:)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://i2.fmix.pl/fmi421/b4d35af60009da554ee4c8c1)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://i3.fmix.pl/fmi2495/5eb4549100106d4a4ee4c952)
A tu kolacyjne menu.
Nasze są przez nas karmione :-D
Nasze są przez nas karmione :-D
Moose wie jak zanęcić bobra ;)
kulturom osobistom, kulturom :-D
Łosie kapitalne - normalnie zazdroszczę, a boberki mam swoje :) Pozdrawiam
"Szkodniki przyrody" jej przyjaciolmi
Fajne foto Romek.
Pozdrawiam.
I łosie i boberki piękne, patrzyłam i czułam się tak, jakbym była tam z Tobą Romku :)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny wątku. Z byciem tutaj nie ma problemu, jest gdzie spać i co zjeść że o miłym towarzystwie nie wspomnę. Gorąco wszystkich namawiam, wystarczy słownie jedna wizyta żeby stać się Biebrzniętym. Muminek na dwa dni wstąpił, ja siedziałem trochę dłużej. Jutro wracam, po drodze zaliczam szkolenie w Stolycy, w piątek rano zabieram Ahuttę, Pawła i jedziemy na zlot w Kotlinę Kłodzką. A od poniedziałku szara rzeczywistość :(
Piękne kadry, niezapomniane chwile, zwłaszcza te z bobrami "pod nosem" i oczywiście 10 łosi w jednym miejscu.
Łatwo zarazić się Biebrzą i trudno się z tej choroby wyleczyć.
Dziękuję i pozdrawiam.
---------- Post dodany o 21:09 ---------- Poprzedni post był o 21:08 ----------
PS.
Siatka maskująca jest u mnie w aucie:wink:
Siatka maskująca jest u mnie w aucie:wink:
Wiem :) Nie zginie
Zazdroszczę takich zdjęć...
Nie wiem czy to w tym wątku Romek pisał, ale skutek jest :D
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/polska,28/losie-dalej-bezpieczne-minister-zawiesza-prace-nad-odstrzalem,127376,1,0.html
Nie wiem czy to w tym wątku Romek pisał, ale skutek jest :D
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/polska,28/losie-dalej-bezpieczne-minister-zawiesza-prace-nad-odstrzalem,127376,1,0.html
Nareszcie !!!
Mnie również ucieszyła ta informacja.
Będą w końcu je liczyć. Teraz trzeba przypilnować żeby liczyli niekoniecznie myśliwi.
Chcecie jeszcze łosi? :)
Dobra relacja i łosie.
Pzdr.
Podczas ostatniego wypadu na Podlasie nie mogło zabraknąć wizyty w BPNie. Jako, że ostatnio próbuję bawić się trochę w krajobrazy, to zamieszczam poniżej kilka zdjęć z BPNu i okolic.
1. W weekend majowy miałem okazję podziwiać to miejsce, kiedy kwiaty wełnianki były soczyście białe. Na osłodę pozostaje lipcowy kadr i silne postanowienie powrotu w to miejsce w przyszłym roku.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_3529_zps3fd833b0.jpg.html)
2. Narew w Strękowej Górze to już trochę oklepany temat, ale nie miałem żadnych zdjęć z tego miejsca, dlatego jeden wschodzik poświęciłem temu miejscu. Poniżej trzy kadry.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_3549_zps1575631c.jpg.html)
3.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_3569_zpsbf4db0b9.jpg.html)
4.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_3572_zpsc6a3917d.jpg.html)
5. Na koniec rzut oka na jeden z kilku przecinających Carkę kanałów, zresztą bardzo ciekawych fotograficznie.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_3562_zps327b37b7.jpg.html)
Pozdrawiam,
Łukasz
Jakże znane mi okolice :) dzięki za wstawkę.
Dzieki zdjeciom kawalek Polski poznaje.
Dzieki zdjeciom kawalek Polski poznaje.
Tak, tak i OFF! nie jest potrzebny:)
OFF! ... preparat odstraszajacy komary jak mniemam..
OFF! ... preparat odstraszajacy komary jak mniemam..
Też tak mniemałem, do czasu aż trzy tygodnie temu przyjechałem do Mikoszewa. Tam jest lasek nad morzem. I komary zupełnie nie znają OFFa, zupełnie. Nikt im nie powiedział że powinny się go bać. Już dawno taki pogryziony nie byłem. Zresztą nie tylko ja.
Bo OFF nie zawiera DEET. Na komary 12% wystarcza, ale są i preparaty 20% do 60%.
Lucas, na wełnianki jest jeszcze inne genialne miejsce. :-D
fot z komórki
Lucas, na wełnianki jest jeszcze inne genialne miejsce. :-D
Miejscówka jakby znajoma
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.romek67.eu/foto/Biebrzański Park Narodowy/album/Las/slides/PA110019-4.JPG)
---------- Post dodany o 11:44 ---------- Poprzedni post był o 11:02 ----------
Bo OFF nie zawiera DEET. Na komary 12% wystarcza, ale są i preparaty 20% do 60%.
Piotr, ale przez lata OFF działał, mnie komary bardzo lubią więc zawsze miałem go pod ręką. Nie wiem co w tym roku wstąpiło w te bestie. Po spryskaniu się komarów nie było góra 20 minut. Potem regularny nalot dywanowy.
Fakt faktem że ktośtam miał jakiśtam preparat we w kulce i on działał.
Bo fafkulce są najlepsze :-D bez fafkulców się nie da .....:-D
,,Miejscówka jakby znajoma" : co nie?
Bo fafkulce są najlepsze :-D bez fafkulców się nie da .....:-D
,,Miejscówka jakby znajoma" : co nie?
A są fafkulce na kleszcza ? chyba mnie uwielbiają. Co chwila wyciągam jakiegoś żłoba :evil:
I już kilka koszul sobie zepsułem pryskając tym świństwem, które i tak nie działa.
A są fafkulce na kleszcza ?
Z Wikipedii:
N,N-Dietylo-m-toluamid (łac. Diethyltoluamidum; DEET) – organiczny związek chemiczny z grupy amidów, metylowa pochodna benzamidu. Stosowany jako środek odstraszający owady, np. komary, meszki, muchy końskie, kleszcze lub muchy tse-tse oraz jako środek owadobójczy.
---------- Post dodany o 13:28 ---------- Poprzedni post był o 13:25 ----------
Bo OFF nie zawiera DEET. Na komary 12% wystarcza, ale są i preparaty 20% do 60%.
Piotr, w składzie OFFa jest DEET
Skład:
15% N,N-dietyl-meta-toluamid
może jaki przeterminowany mam cy cuś
A są fafkulce na kleszcza ?
Praktycznie każdy fafkulec działa na kleszcze, tylko trzeba w kleszcza trafić i to już jest problem.
i musi posiadać odpowiednią wagę , albowiem kleszcz zwierzęciem odpornym jest. chyba, że w łeb trafić, ogłuszyć, a wtedy sam odpada
---------- Post dodany o 12:41 ---------- Poprzedni post był o 12:36 ----------
N,N-Diethyl-3-methylobenzamide to jest DEET ( chyba, bo wszędzie inaczej go określają) ....................ażem zgupiał
http://www.fakt.pl/srodki-na-komary-sa-grozne-dla-zdrowia,artykuly,169311,1.html
---------- Post dodany o 12:43 ---------- Poprzedni post był o 12:41 ----------
Tylko mugga używa nazwy N,N-Diethyl-3-methylobenzamide. OFF, BROS podaje N,N-Dietylo-m-toluamid jako DEET
---------- Post dodany o 12:45 ---------- Poprzedni post był o 12:43 ----------
Hehehehehhe, nieważne co, byle sponiewierało :-D
Tylko mugga używa nazwy N,N-Diethyl-3-methylobenzamide. OFF, BROS podaje N,N-Dietylo-m-toluamid jako DEET
Wprawdzie czasy mojej chemicznej edukacji to zamierzchła przeszłość ale pamiętam jeszcze że nomenklatura w chemii organicznej zmieniała się często. To może być skutek i powód dla którego łatwiej używać nazwy DEET
Hehehehehhe, nieważne co, byle sponiewierało :-D
No dokładnie
moose, gdzie jest takie fajne miejsce na wełnianki, jeśli mogę spytać??
moose, gdzie jest takie fajne miejsce na wełnianki, jeśli mogę spytać??
Na obrzeżach Parku Biebrzańskiego, niedaleko Trzciannego, można dojechać polną dróżką, jest nawet miejsce na ognisko(?) przynajmniej tak wygląda. Ogólnie dojście w gumiakach. Choć raz wracając z nad jeziorka znalazłem suchy szlak. Ale tylko raz ;)
romek1967, dzięki za info. Temat do zrobienia w przyszłym roku. Tymczasem dziś wróciłem z okolic BPNu. Zdjęciowo zaliczyłem tylko jeden poranek. Efekty poniżej:
1.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_4634_zpscb7f9fe4.jpg.html)
2.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_4614_zpsf71b46be.jpg.html)
3.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_4602_zpse61ed5c5.jpg.html)
4.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s1171.photobucket.com/user/lucas_g1/media/IMG_4591_zps1eb23fe7.jpg.html)
Pozdrawiam,
Łukasz
Swietne zdjecia, bardzo mi sie podobaja kolory nieba, zwlaszcza na 4.
Calosciowo chyba najbardziej mi podchodzi 1.
Kolejna porcja zdjec, ktora motywuje mnie zeby w koncu wstac na jakas sesje o swicie... :)
Pierwsze chyba najbardziej mi się podoba. Ładne jest. Pozostałe też ładne są oczywiście. :grin:
A gdzie łosie ? :) Fajna wrzutka.
Łośki to pewnie bliżej Carki.
Tyle slyszalem o Biebrzy i zdjecia pasuja do opowiastki.
Dzięki za odkurzenie wątku. Gdzie osie to trzeba moosa pytać, ta jak wiem gdzie bywają na przewdwiośniu ;p
Jeszcze ciepłe ;)
Chyba go już oswoiłeś :-) Gratuluję polowania!
Sezon urlopowy sie zaczyna.
Ogladalem wczoraj film o Wiktorze Wolkowie i byl motyw jak wyciagano losia z bagien.
Jeszcze ciepłe ;)
141725
Czy to Matylda? Bo bardzo sympatyczna :-)
Jeszcze ciepłe ;)
141725
Wiedziałem :mrgreen:
Mało !!!!
Jeszcze ciepłe ;)
Gdzieś czytałem, że mają wrócić do ich odstrzału, nie wiem czy to prawda? Ręce precz od łosi, ale gdyby, to ciepłe może znaczyć inaczej...
Gdzieś czytałem, że mają wrócić do ich odstrzału, nie wiem czy to prawda? Ręce precz od łosi, ale gdyby, to ciepłe może znaczyć inaczej...
Andrzeju, nie, to nie Matylda, to dużo km od jej rewiru. Odstrzał nadal zawieszony, właśnie dopiero co odbyło się liczenie. Wygląda na to że metoda została obrana taka żeby wyszło że jest ich zatrzęsienie. Zobaczymy co będzie dalej.
No, Panie Romanie, będzie co pooglądać, fajnie urlop zaczynasz. Co prawda na twarzoksiążce już co nieco widziałem ale łosi nigdy za wiele :)
A plusika system nie pozwala, jak to system :)
Dzisiaj polowaliśmy z Karolem.
141826
141827
141828
141829
Oj ładniutkie te Wasze "osie".
Gratuluję i pozdrawiam.
Strasznie lubię na te "miłe" mordki patrzeć.
Dzięki Romek :)
Oś to jest ktoś. :mrgreen:
Śliczne mordki. :mrgreen:
Dzisiaj polowaliśmy z Karolem.
Polowanie chyba udane.
Widzę, że łosie dopisały. Świetny jest ten z nadajnikiem i gałązką sosnową, brawo!
Wszystkie foty osiowe mi się podobają. Zaczynam rozumiec dlaczego tak ROmek z nimi sympatyzuje. Szkoda, ze nie mogę sięwybrać...
Łosiajamiające są.
Chyba się kiedyś z Tobą wybiorę. Fajne takie forołowy :)
Chyba się kiedyś z Tobą wybiorę. Fajne takie forołowy :)
Chyba.... KONIECZNIE a nie cyba
No i kończy się urlopik.
142073
142074
No to łośtrożnie wracaj do domu i uważaj na niebieskie anioły. Fajne fotki!
I nie łośpędzaj się. Zdjęcia łososi super!
Piękne łosie prawie jak przy gierkówce w drodze do Tychów.
Oś-rzesz piękne. :mrgreen:
Piknie. Po prostu piknie :D
Ładne to zakończenie :grin:
Dzisiaj polowaliśmy z Karolem.
Polowanie chyba udane.
Oj udane, udane! Poniżej jedno z moich lepszych. Romek to jest Mistrz - niektóre łosie zna nawet po imieniu ;-). Dziękuję Romkowi za inspirację i bycie przewodnikiem, gospodarzom z Domu Pod Klonem za całokształt i już kombinuję z kalendarzem co do możliwości wyrwania się nad Biebrzę bliżej wiosny ;-). Wkrótce wstawię więcej fot.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/u/68141586/2015/P2260168.jpg)
Romek, a dałbyś radę strzelić takiego pędzącego na Ciebie jak ten piżmowół na dobasa? :D
Da się, ale we wrześniu. Nie odpowiadam jedynie za ewentualny uszczerbek na zdrowiu tak fizycznym jak i psychicznym :-D
Da się, ale we wrześniu. Nie odpowiadam jedynie za ewentualny uszczerbek na zdrowiu tak fizycznym jak i psychicznym :-D Zawsze można, na ochotnika, poszukać pasącego się w stadzie krowiego rozpłodnika na łąkach okolicznych. Jak krewki będzie może skuteczniej rozjechać od Dobasowego woła. Będzie po prostu większy i cięższy, za to mniej wprawiony w walce z kolegami, I oswojony trochę.
Łosiom wg dawniejszego przekazu moose'go tez mogą całkiem nieźle wyobracać ciekawskiego gdy nieproszonym on jest...
Łosiom wg dawniejszego przekazu moose'go tez mogą całkiem nieźle wyobracać ciekawskiego gdy nieproszonym on jest...
Aż mi się przypomniał dowcip o tym dlaczego klempy mają takie duże, wyłupiaste oczy... ;-)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/u/68141586/2015/P2240030.jpg)
Aż mi się przypomniał dowcip o tym dlaczego klempy mają takie duże, wyłupiaste oczy... ;-)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/u/68141586/2015/P2240030.jpg)
Dlaczego, powiedz, dlaczego ??? :shock::mrgreen:
Każdy by takie miał, jakby go łoś hmmm wyobracał ;-).
---------- Post dodany o 21:03 ---------- Poprzedni post był o 21:02 ----------
Ale to tylko dowcip, zresztą sparafrazowany z dowcipu o krowach, Romek już mnie wyprowadził z błędu, że to nie do końca tak...
Że nie tylko klempy? :shock:
A Romek to dlaczego taki ekspert? Hę? Czyżby?! On?! Taki łosiajamiający miał kontakt?
A Romek to dlaczego taki ekspert? Hę? Czyżby?! On?! Taki łosiajamiający miał kontakt?Wchodził z nimi w bezposrednie kontakty?
Wchodził z nimi w bezposrednie kontakty?
Któż to może wiedzieć? Co dzieje się w Vegas zostaje nad Biebrzą ;-)
Wchodził z nimi w bezposrednie kontakty?
Swoje przeżył i teraz będzie się mścił :mrgreen: Tylko z czego ja się śmieję :shock:
Wybaczcie prywatę, kilka zdjęć łosi wstawiłem do swojego wątku:
https://forum.olympusclub.pl/threads/7396-Moim-Olkiem/page128?p=1174189#post1174189
Tu ograniczę się jedynie do scenki rodzajowej pokazującej uzasadnienie dla akcji Jedź ŁOŚstrożnie!
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/u/68141586/2015/Biebrza/P2260139.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/u/68141586/2015/Biebrza/P2260141.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/u/68141586/2015/Biebrza/P2260146.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/u/68141586/2015/Biebrza/P2260148.jpg)
Swego czasu przejechałem dwukrotnie i wolno przez Carska ale żadeń gamoń nie zapozował i wróciłem z niczym.
Swego czasu przejechałem dwukrotnie i wolno przez Carska ale żadeń gamoń nie zapozował i wróciłem z niczym.
Widzisz, żeby je spotkać trzeba albo liczyć na przypadek albo..... spytać moosa kiedy jeździć :mrgreen:
Jak odjeżdżałem znad Biebrzy pojechałem carską drogą w zamiarze "ustrzelenia" jeszcze jakiegoś łosia. Pomimo ślimaczej jazdy i przeczesywania lasu wzrokiem nie udało się - jak widać nie ta pora. Dzień nie był jednak stracony - spotkałem i sfotografowałem dwa w okolicach Kruszynian pod Białorusią. Ze wszystkich spotkań w łosiami cieszy mnie jednak to, które miało miejsce 400 metrów od mojego domu - innymi słowy - nie znamy dnia ani godziny ;-)
Myślałam, że tam po prostu przy drodze stoją takie panienki (oczywiście czekające na łosie) :)
A swoją drogą, bałabym się tamtędy jeździć nocą. Pewnie łoś na łosiu...
Karol, śliczna przydrożna Osia. :mrgreen:
---------- Post dodany o 18:44 ---------- Poprzedni post był o 18:43 ----------
Myślałam, że tam po prostu przy drodze stoją takie panienki (oczywiście czekające na łosie) :)
A swoją drogą, bałabym się tamtędy jeździć nocą. Pewnie łoś na łosiu...
Jakoś to dwuznacznie brzmi. :shock::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Widzisz, żeby je spotkać trzeba albo liczyć na przypadek albo..... spytać moosa kiedy jeździć :mrgreen:
Pewnie były na zbiórce u Mossego w celu przeliczenia..:???:
Jakoś to dwuznacznie brzmi. :shock::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Czemu? Przecież to zgodne z naturą jest :p:mrgreen:
Kusicie tymi fotkami. Ja w kwietniu szykuję się na kilka kiczyków szerokim kątem. Miejscówki wybrane. Coś dorzucę do wątku po powrocie.
Kusisz tym kwietniem... ;-)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.