Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Pęknięta szybka w sp-500



Majkel
13.09.07, 15:20
Witam

Mam problem z takim jak w tytule uszkodzeniem. Olympus sp-500 upadł z bardzo małej wysokości. Niestety trafił prosto w kant kamienia i jest jak jest:(. Wyświetlacz nie jest uszkodzony, jedynie pęknięcie szybki takie jak na wklejonym zdjęciu. Nie jest to aż taki wielki problem, bo wszystko działa i zdjęcia są ok, ale ze względów kosmetycznych myślałem o naprawie.

Dzisiaj w punkcie naprawy aparatów dowiedziałem się, że raczej nie da rady (na pewno nie u nich). Jeśli już to wymiana całej obudowy. Prawdopodobnie musiałbym próbować w serwisie olympusa, a ten jest jakiś dziwny... No a poza tym wyjdzie bardzo drogo. A tak niewielkie uszkodzenie:(. Czy ktoś ma z podobnym uszkodzeniem jakieś doświadczenia i sugestie?? Z góry dzięki za pomoc.

grizz
13.09.07, 15:26
Co rozumiesz, przez to, ze serwis olympusa jest dziwny? To np, ze naprawia aparaty po gwarancji za free? ;p

sajonara
13.09.07, 16:28
naprawia aparaty po gwarancji za free - no niestety nie zawsze i nie każdemu ;) . nawet jak wina leży ewidentnie po stronie Olympusa, wołają ponad 500 stów :evil:

grizz
13.09.07, 16:34
naprawia aparaty po gwarancji za free - no niestety nie zawsze i nie każdemu ;) . nawet jak wina leży ewidentnie po stronie Olympusa, wołają ponad 500 stów :evil:
? :roll: ?

Sorki to co zrobiłes to uszkodzenie mechaniczne, które gwarancji nie podlega.
Więc co się burzysz?
500 bo zapewnie ryczałt.

piotrekp
13.09.07, 16:46
poszukaj na allegro itp. - trafiają sie czasem dość tanio używane egzemplarze
tak chyba będzie najtaniej
pozdrawiam

Ania_
13.09.07, 18:29
naprawia aparaty po gwarancji za free - no niestety nie zawsze i nie każdemu ;) . nawet jak wina leży ewidentnie po stronie Olympusa, wołają ponad 500 stów :evil:
? :roll: ?

Sorki to co zrobiłes to uszkodzenie mechaniczne, które gwarancji nie podlega.
Więc co się burzysz?
500 bo zapewnie ryczałt.

Może nie o to chodziło? (Z tą winą w sensie) :|

Dar-i-jush
13.09.07, 19:37
Przyznam, że pomysł cen zryczałtowanych jest kretyński. Jak można cenić tak samo wymianę kawałka plastiku i np. padniętej elektroniki?

Popytaj tu:
CSI (http://www.e-csi.pl/)
Foto-tronik (http://www.foto-tronik.pl/)
OK Serwis (http://www.okserwis.com.pl/index.php?sub=glowna)

sajonara
14.09.07, 14:29
Grizz - dokładnie nie o to chodziło (to nie mi pękła szybka :D ). Nie chciałem robić OT, tylko zwrócić uwagę na fakt, że często na forum pojawia sie informacja, ze serwis Oly robi coś za darmo po gwarancji. Ja mam inne doświadczenia. Dlaczego usterka, która jest wg wielu wadą fabryczną ujawniajaca sie po jakimś czasie w bardzo wielu aparatach danego modelu (w moim przypadku pokretło trybów w C5060) nie zasługuje na takie traktowanie? Tymczasem to "ustrojstwo" psuje nerwy większości użytkowników tego aparatu niestety nie przysparza popularnosci firmie. Na forach polskich i anglojęzycznych było swego czasu głośno o tej usterce (i tylko tej) w 2 modelach Camedii. Miły pan w serwisie powiedział mi ze za kase to oni zrobią (nawet nie oni tylko Czesi :mrgreen: ), a inaczej tylko serwis niefirmowy. Wybrałem trzeci wariant - naprawie sam (koszt części 28 "ojro" nijak ma sie do 500 stówek). Moja usterka nie jest skutkiem wypadku (rozbita szybka) czy rozmyślnego działania. Stąd moja uwaga.
No chyba że ktos ma inne sposoby na zmiękczenie przeciwnika. Chetnie je poznam :D