Zobacz pełną wersję : Komunikat "Sprawdź stan obiektywu" - E-PL3
Witam i proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu : od kilku dni pojawia mi sie taki komunikat jak w tytule.
Wyłączam aparat, włączam ponownie, robię kilka zdjęć i sytuacja się powtarza. Dzieje sie tak z obiekywem 14-42. Teraz spróbowałam na 40-150 i wychodzi na to że jest w porządku. Bateria naładowana. Próbowałam gumką do ścierania delikatnie przeczyścić styki (jak radził gietrzy w podobnym wątku) - i nic :(
jest sens formatować kartę ?
czy zostaje mi zdać się na serwis ?
spróbuj przeczyścić styki wacikiem do uszu nasączonym czystym(nie salicylowym) spirytusem
dzięki, jak tylko zdobędę to spróbuję.
procenty nie mają znaczenia ? ;)
czysty spirytus musi być ?
dzięki, jak tylko zdobędę to spróbuję.
procenty nie mają znaczenia ? ;)
czysty spirytus musi być ?
Użyłbym 100% etylowego lub izopropylowego.
dzięki, jak tylko zdobędę to spróbuję.
procenty nie mają znaczenia ? ;)
czysty spirytus musi być ?
dzięki apz :)
a gdzie go dostać ?
dzięki apz :)
a gdzie go dostać ?
Małego szpaczka w monopolowym lub propanol w sklepach technicznych lub z odczynnikami chemicznymi, to popularny alkohol do czyszczenia wszelkich powierzchni przed klejeniem, a nie nadaje się do picia bo 3-węglowy, zapytać możesz także w aptece. mogą mieć czysty do receptury.
Izopropanol w każdym elektroniku
lub zwykły czysty, nic skażonego bo po wyparowaniu spirytu to skażenie osiada na elektronice
i coś pomogło? Bo mam ten sam problem z moim EPL-3 i 14-42 jakoś po 25mm...
Właśnie proszę podzielić się efektami;)
Właśnie proszę podzielić się efektami;)
dopiero dziś zdobyłam zwykły z monopolowego i niedawno zastosowałam - i niestety nie pomogło :(
nawet gorzej jest - po przeczyszczeniu aparat robił już tylko jedno zdjęcie i potem pokazywał się komunikat i tak dwukrotnie. potem już wcale nie chciał zdjęcia zrobić...
czasem słychać do tego jakieś "bzykanie" w środku.
co robić ???
:(
Znaczy, problem jest tylko z 14-42?
Tasiemka w obiektywie mogła się poluzować.
Jak styka, to działa. Jak nie styka to nie działa.
Znaczy, problem jest tylko z 14-42?
tak, tylko.
ale już zadziałał sprawdziłam dokładnie, problem zaczyna sie od 30mm.
jak jest mniej to działa.
---------- Post dodany o 17:53 ---------- Poprzedni post był o 17:51 ----------
Tasiemka w obiektywie mogła się poluzować.
Jak styka, to działa. Jak nie styka to nie działa.
a jeśli tak to co trzeba zrobić ?
serwis pomoże ?
aparat kupiony niespełna 2 lata temu - gwanancja obejmuje ?
tak, tylko.
ale już zadziałał sprawdziłam dokładnie, problem zaczyna sie od 30mm.
jak jest mniej to działa.
---------- Post dodany o 17:53 ---------- Poprzedni post był o 17:51 ----------
a jeśli tak to co trzeba zrobić ?
serwis pomoże ?
aparat kupiony niespełna 2 lata temu - gwanancja obejmuje ?
Jak na gwarancji to ślij do serwisu.
Zobaczą, naprawią i jeszcze gwarancję przedłużą. :-)
serwis pomoże ?
aparat kupiony niespełna 2 lata temu - gwanancja obejmuje ?
Jak nie minęły jeszcze dwa lata i masz dowód zakupu, to naprawią Ci to w ramach gwarancji. Chyba, że stwierdzą jakieś uszkodzenie mechaniczne, co też nie jest wykluczone. Ale raczej byłabym dobrej myśli. Nie kombinuj więcej, tylko zgłaszaj usterkę do serwisu. W najgorszym razie możesz zrezygnować z naprawy bez ponoszenia kosztów.
Jak na gwarancji to ślij do serwisu.
Zobaczą, naprawią i jeszcze gwarancję przedłużą. :-)
ufff,
ale aparat muszę wysłac czy mogę sam obiektyw jakimś cudem... ?
ufff,
ale aparat muszę wysłac czy mogę sam obiektyw jakimś cudem... ?
Wyślij z aparatem, przy okazji wyczyszczą jego wnętrze. :-)
Wyślij z aparatem, przy okazji wyczyszczą jego wnętrze. :-)
przydałoby się ale czy będzie im się chciało ;)
no i jak ja się z nim rozstanę...
nie pamietam już jak to było - długo trwa naprawa ?
standardowe dwa tygodnie czy uwijają się szybciej ?
fakturę mam z Olympusa (OlyJedi) - to nic nie zmienia, wysyłam jak zwykle ?
przydałoby się ale czy będzie im się chciało ;)
no i jak ja się z nim rozstanę...
nie pamietam już jak to było - długo trwa naprawa ?
standardowe dwa tygodnie czy uwijają się szybciej ?
fakturę mam z Olympusa (OlyJedi) - to nic nie zmienia, wysyłam jak zwykle, a może coś sie pozmieniało ?
Gdzieś było opisane jak reklamować sprzęt.
Zadzwoń do Warszawy do Olympusa, tam dowiesz się szczegółów odnośnie wysyłki.
Co to jest dwa tygodnie w porównaniu z wiecznością, jakoś to przeżyjesz. :-)
przydałoby się ale czy będzie im się chciało ;)
no i jak ja się z nim rozstanę...
nie pamietam już jak to było - długo trwa naprawa ?
standardowe dwa tygodnie czy uwijają się szybciej ?
fakturę mam z Olympusa (OlyJedi) - to nic nie zmienia, wysyłam jak zwykle ?
Tu masz opisane gdzie i jak wysłać:
http://www.partner.olympus.pl/serwis.html
Formularza Zgłoszenia Naprawy to była u mnie zwykła kartka na której napisałem co jest zepsute.
Dajesz ksero faktury i gwarancji.
W moim przypadku uwinęli się w tydzień.
Można do nich dzwonić i pytać o przebieg naprawy.
powodzenia :grin:
Jak na gwarancji to spokojnie ślij do serwisu, znając serwis olympusa to spokojnie naprawią, nawet jeśli to niekoniecznie wada fabryczna.
Gdzieś było opisane jak reklamować sprzęt.
Zadzwoń do Warszawy do Olympusa, tam dowiesz się szczegółów odnośnie wysyłki.
Co to jest dwa tygodnie w porównaniu z wiecznością, jakoś to przeżyjesz. :-)
już sprawdziłam co i jak, ale piszą że trzeba kopię dowodu zakupu (mam - wydrukowałam) i kartę gwarancyjną - i tu problem bo znalazłam pudełko, w nim instrukcja a karty gwarancyjnej brak...
a może jej po prosytu nie było w zestawie ?
a jesli była to jak wygląda ?
jak to u Was wyglądało w przypadku penów ?
żaden ze mnie fotograf ale bez aparatu będzie ciężko ;)
---------- Post dodany o 20:33 ---------- Poprzedni post był o 20:29 ----------
Tu masz opisane gdzie i jak wysłać:
http://www.partner.olympus.pl/serwis.html
Formularza Zgłoszenia Naprawy to była u mnie zwykła kartka na której napisałem co jest zepsute.
Dajesz ksero faktury i gwarancji.
W moim przypadku uwinęli się w tydzień.
Można do nich dzwonić i pytać o przebieg naprawy.
powodzenia :grin:
tydzień to całkiem ok, ale widzę że kartę gwarancyjną miałeś ?
jakoś nie kojarzę żeby ona była u mnie.
da radę bez niej ?
kurcze, czytam że duplikatów olympus nie wydaje..
tydzień to całkiem ok, ale widzę że kartę gwarancyjną miałeś ?
jakoś nie kojarzę żeby ona była u mnie.
a może dają jakieś duplikaty.. ?
da radę bez niej ?
Kartę miałem, zawsze gdzie bym nie kupował to była w pudełku.
Karta jest wymagana więc bez niej może być ciężko, najlepiej do nich zadzwoń i zapytaj.
Kartę miałem, zawsze gdzie bym nie kupował to była w pudełku.
Karta jest wymagana więc bez niej może być ciężko, najlepiej do nich zadzwoń i zapytaj.
dzwoniłam - mogę przysłac bez karty :)
dla zainteresowanych - dziś uzyskałam informacje przez telefon, świetny serwis - aparat wysłałam 22-go, a dostarł do nich 27-go, w ciągu jednego dnia go sprawdzili i naprawili i dziś wyjechał, do mnie dotrze koło wt- śr prawdopodobnie.
o ile dobrze zapamietałam - wymienili przesłonę w aparacie (czasem mialam problem z ostrością - to od tego ? ) i jakiś mechanizm w obiektywie.
świetnie szybko załatwione i bardzo sympatycznie do tego.
To to fajnie :) Kolejna opinia potwierdzająca wysoką jakość serwisu Olympusa. Szkoda tylko, że ta gwarancja taka przykrótka... ;)
aparat dziś wrócił -
wymieniony mechanizm AF w obiektywie
i jak pisalam przesłona w korpusie - i tu mam pytanie - od czego to się mogło popsuć ???
i po czym stwierdzić że przesłona nie działa jak trzeba (to tak na przyszlość) - ?
Sprawdzanie statusu naprawy na ich stronie działało Ci ? (czy zmieniał się status ?)
aparat dziś wrócił -
wymieniony mechanizm AF w obiektywie
i jak pisalam przesłona w korpusie - i tu mam pytanie - od czego to się mogło popsuć ???
i po czym stwierdzić że przesłona nie działa jak trzeba (to tak na przyszlość) - ?
Ja myślę, że to tylko elektronika i czasami potrafi się popsuć, nawet jeśli robimy wszystko ok. O aparat trzeba dbać i w ogóle, ale żeby to nie było ważniejsze niż robienie ciekawych zdjęć. Czasami takie rzeczy się zdarzają i już ;-)
Sprawdzanie statusu naprawy na ich stronie działało Ci ? (czy zmieniał się status ?)
nie mam pojęcia - nie sprawdzałam tylko zsdzwoniłam zapytac jak długo to potrwa a okazało sie że już naprawili :)
---------- Post dodany o 17:59 ---------- Poprzedni post był o 16:51 ----------
Ja myślę, że to tylko elektronika i czasami potrafi się popsuć, nawet jeśli robimy wszystko ok. O aparat trzeba dbać i w ogóle, ale żeby to nie było ważniejsze niż robienie ciekawych zdjęć. Czasami takie rzeczy się zdarzają i już ;-)
może o tak ale naprawa tego sprzetu droga, na szczęście teraz był na gwarancji, ale na przyszłość wolałabym wiedzieć...
że też ja nie zauważyłam że z przesłoną coś nie tak.. ?
eureka ;) już wiem - z przesłoną od dłuższego czasu było coś nie tak, nie mogłam zrobić fotki bez lampy - a myslałam że coś pozmieniałam w ustawieniach...
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.