Zobacz pełną wersję : Jaki obiektyw?
przemek1259
11.07.13, 10:20
Witam, moja znajoma kupiła sobie olka e-510. I mam do was pytanie, jaki polecić jej obiektyw? Wymogi są takie, że musi być manualny i jasny... Najlepiej na M42 lub OM.
Zdjęcia robione będą... Wszystkiemu... Krajobraz, portret, i cokolwiek innego.
Z góry dzięki.
Do krajobrazu? jasny?.Dziwne wymogi.Niech zacznie z kitami.One tak naprawde w tej puszce wystarcza.Dobre,naprawde dobre jasne szklo jest drozsze od tej puszki.
przemek1259
11.07.13, 10:40
Kazała mi tak przekazać to przekazuje to co mówiła ;). Więc ma nie kupować nic innego tylko te obiektywy co ma kitowe tak?
Witaj
Zbyt ogólnikowo piszesz, musisz bardziej sprecyzować wymagania, a jeszcze lepiej poziom wiedzy i doświadczenia znajomej ;). Inaczej będzie nam trudno sensownie pomóc, a z wątku zrobi się pseudo ranking obiektywów, który nie dość, że nie pomoże, to dodatkowo zamąci w głowie i zniechęci do fotografowania i forum.
Po pierwsze nie napisałeś, czy znajoma kupiła samo body czy może z jakimś obiektywem, czy ma/miała wcześniej aparat i jaki. Piszesz, że musi być manualny i jasny, m-42 lub OM, więc wnioskuje dwie rzeczy:
1. Ma już jakieś doświadczenie i świadomie chce rozszerzyć warsztat.
2. Fotografowała jakąś "małpką", i gdzieś wyczytała/usłyszała, że lustrzanka + manualne , jasne stałki są panaceum na super focie.
Na początek polecał bym coś niskobudżetowego, a dające stosunkowo dobre obrazki. Może na początek Helios + przejściówka bez dandeliona. W miarę uniwersalne szkiełko, koszt ok 40zł + przejściówka 30-80zł.
Jak załapie manualnego bakcyla, to wtedy można bez problemu dokupic wiele fajnych szkieł, a jak nie i okaże się, że ta zabawa nie dla niej, wtedy strata finansowa mała.
Bez przesady z tą drogością, przecież ma być M42 lub OM. Poza tym, niska cena, to faktycznie jedyna zaleta takiego zakupu. Głosuję na podwójny kit.
Oczywiscie, jeśli chodzi o m-42, zdajecie sobie sprawe z kilku niespodzianek typu problem z bolcem przysłony, czy ostrzeniem na nieskonczonosc?
---------- Post dodany o 10:45 ---------- Poprzedni post był o 10:45 ----------
Podpinam się pod głosowanie za kitami.
przemek1259
11.07.13, 10:49
sepi19 - masz rację. Nie podałem szczegółów i już to robię :)
Kupiła body + 2x kit. 14-42 i 40-150.
Manualny dlatego, że:
- chce się nauczyć robić zdjęcia na manualu
- są sporo tańsze a nie ma wielkich budżetów
Czy miała lustrzankę? Nie, miała zaawansowanego kompakta Nikon.
Z lustrzankami i tak naprawdę w fotografią dopiero zaczyna ;). Jeśli coś jeszcze potrzeba to dopisze.
Też myślałem nad heliosem, tyle że adapter z dandelionem to koszt około 130 zł.
Ja bym proponował na poczatek, po prostu przełaczyc aparat na tryb M, instrukcje + ksiażki o fotografii. Obiektywy, które ma, na pewno spełnią jej oczekiwania.
Odpuście na razie dandeliona, masz podgląd LV w aparacie.
Może się mylę ale to chyba jednak kwestia małej GO i ceny jest DECYDUJĄCA.
Jeżeli tak to szybko sprzedać 510 i kupić najtańsze używane body nikona i 50/1,4.
Koniecznie zarejestrować się na ichnim forum i...
Ugryzłem się w język.
A najważniejsze to polecam dużo lektur o fotografii i ćwiczenia tym co się ma obecnie. To da najlepszy efekt.
Pozdrawiam
przemek1259
11.07.13, 11:03
Okej, dzięki za radę. A tak poza tym tematem, dałoby się samemu wkleić dandeliona do adaptera? Trudne to jest? Bo ja chciałem sobie kupić właśnie taki adapter tyle ze drogi.
...
Manualny dlatego, że:
- chce się nauczyć robić zdjęcia na manualu
...
Robienie zdjęć na manualu oznacza zwykle korzystanie z trybu M w aparacie i nie ma związku z manualnymi obiektywami. Ja bym polecał wydanie 130 zł na książki lub poszukanie darmowej wiedzy w internecie.
Nigdy nie lubiłem manualnych obiektywów bez potwierdzenia ostrości + E-510. Mały wizjer to dramat tego body i nawet muszla powiększająca nie gwarantuje skutecznego ostrzenia. Ze swojej strony polecam jednak coś ze starych japończyków. Zukio OM 50mm f1.4 i jego ciemniejsza - a zarazem ostrzejsza - wersja f1.8 lub np Super Takumar 50mm f/1.4. Kupa zabawy jest z taką optyką a mechanika w tych obiektywach to bajka. Z jakość trzeba będzie zapłacić troszkę więcej niż za radzieckie szkiełko. OM ze światłem f1.8 jest na allegro za 99 oraz 144 zł. Za wersję f1.4 MC trzeba będzie jednak zapłacić powyżej 300zł a w dobrym stanie to czasem nawet troszkę więcej. Takumar kosztuje niestety podobnie.
Niestety nachodzi mnie przeświadczenie, że ten aparat to nie był najlepszy wybór. Ten wizjer to katorga dla oka i będzie potrzebne potwierdzenie ostrości. Myślę też, że lepszym rozwiązaniem będzie jakaś stara 135-ka. Moim zdaniem Carl Zeiss Sonnar MC 135mm f3.5 da dużo więcej radości z fotografowania w tym zestawie. Kiedyś bawiłem się dość sporo olkiem E-510 i wiem na co stać ten obiektyw. Jeśli mam wskazać coś "fajniejszego" to przychodzi mi do głowy tylko Zuiko OM 135mm f/2.8, który niestety może kosztować nawet ze 3x drożej. Teraz na allegro widzę Zaissa za 199 zł i to jest całkiem dobra cena, ale można trafić ładniejszą sztukę. Można też pomyśleć nad wersja OM 135mm f/3.5, która kosztuje podobnie. Niestety wszystko ma swoje plusy i minusy a szkło idealne nie istnieje. Sonnar lepiej pracuje pod światło, ale zamontowana na stałe i latająca osłona obiektywu kompletnie mi nie przypadła do gustu. Zuiko jest natomiast jaśniejsze i jest rewelacyjnie wykonane. Wszystkie długie obiektywy ostre są od pełnej dziury. 50-tki zawsze jest lepiej delikatnie przymknąć - przynajmniej te wersje 1.4
Przykładowe zdjęcia
Zuiko OM 50mm f1.4 MC:
http://www.flickr.com/photos/cissowski/sets/72157623868158539/
Zuiko OM 135mm f/2.8:
http://www.flickr.com/photos/cissowski/sets/72157629248402418/
Carl Zeiss Sonnar MC 135mm f3.5:
http://www.flickr.com/photos/cissowski/sets/72157625248277762/
Jeśli Twoja znajoma chce kupić radziecką stałkę, bo za niską cenę można mieć jasny obiektyw to muszę z przykrością rozczarować, że w większości wypadków po przykręceniu do cyfrowych puszek obiektywy te sprawują się znośnie dopiero po przymknięciu o jakieś 2-3 działki... Czyli równie dobrze można focić kitem. Ale pobawić się zawsze można ...
Z drugiej strony zestaw Helios + pierścienie pośrednie m42 + adapter sprawuje się nieźle w makro, szczególnie jeśli chodzi o stosunek jakość/cena :)
Witaj PrzemkuTysiącDwieściepięćdziesiątyDziewiaty,
Przede wszystkim - to zaproś koleżankę na forum - znajdzie tu inne koleżanki, które przy pomocy podobnych zestawów potrafią cuda przeróżne uczynić dzięki swojej wrażliwości - rzucałbym u nickami, ale niech sama przeszuka forum, i zobaczy jakie Panie perełki tworzą.
Co do wyboru - Maciek_WM już to napisał - Helios ze światłem 2.0 - cena zabójczo atrakcyjna, nawet dla zabawy warto kupić, do tego jestem przekonany, że spełni jej wstępne marzenia. Osobiście dysponowałem egzemplarzem, który był świetny przy pełnym otwarciu, więc to kwestia 'sztuki'. Robiłem nim zdjęcia i z Dandelionem i bez na 510 - czy koleżanka poradzi sobie nawet z tym 'niezbyt wypasionym' wizjerem - myślę, że tak (choć zauważalna jest zmiana przy skoku z e510 na np e3) - jakkolwiek Dandelion bardzo przydatna rzecz.
pozdrawiam,
Witaj. jak poprzednicy na początek ja bym poradził heliosa. Jak koleżankę wciągnie to można pomyśleć o zuiko Om 1,4 lub sporo tańczy 1,8. Ja mogę polecić super takumara 1,4. Jak koleżankę nie wciągnie helios to niewiele kasy straci. Pytałeś czy trudne jest wklejenie dandeloida - nie. Ja jak kupowałem do dostałem do niego taką plastikową (nie wiem jak to nazwać) foremkę ułatwiającą ustawienie go i wklejenie.
Pozdrawiam.
PS. mnie manuale zauroczyły.
przemek1259
11.07.13, 17:15
A może ma ktoś dostęp do tańszych adapterów z dandelionem? Bo najtańszy na allegro to 132 zł ... A koło mnie nigdzie nie ma takich sklepów...
a canon fd na 43 nie ma? to powinno byc tansze... np canon fd 50mm f1.8 razem z adapterem na m43 (ale dokladnie takiego nie mozesz uzyc!) i dostawą kosztuje ponizej 150zl
A może ma ktoś dostęp do tańszych adapterów z dandelionem? Bo najtańszy na allegro to 132 zł ... A koło mnie nigdzie nie ma takich sklepów...
Lepiej kupić tego troszkę droższego i od sprawdzonego sprzedawcy. Ktoś kiedyś na forum sprzedawał takie adaptery. Zdaje się kolega "enter", ale mogę się mylić
---------- Post dodany o 18:03 ---------- Poprzedni post był o 17:50 ----------
a canon fd na 43 nie ma? to powinno byc tansze... np canon fd 50mm f1.8 razem z adapterem na m43 (ale dokladnie takiego nie mozesz uzyc!) i dostawą kosztuje ponizej 150zl
A Canony FD ostrzą na nieskończoność? Nigdy nie miałem takiego obiektywu, ale kiedyś u znajomego widziałem adapter FD > EF z dodatkową soczewką. Zdaje się taka przejściówka troszkę więcej kosztuje. Dodatkowo taki układ psuję ostrość oraz pojawia się problem z aberracją. Może ktoś bardziej oblatany w canonach wypowie się na ten temat bo mogę grzeszyć :) Jeśli jest tak jak napisałem to chyba w tej cenie lepiej kupić coś z innego systemu
sprzedawałem jakiś czas temu za 90 zł dandeliona, ktoś jakiś czas temu też sprzedawał tutaj na forum. Albo chwilę poczekaj na używkę (tam się nie ma co zużyć więc kupujesz praktycznie nówkę) albo zapłać więcej za ekspres.
Ja też polecę Heliosa. Razem z E-520 robił świetne zdjęcia, miękkie na f2.0, a od f2.8 całkiem przyzwoite. Zawsze koleżanka może wyłączyć AF i ostrzyć manualnie na 14-42 lub 40-150. Fakt, że przez to elektroniczne ostrzenie jest trochę dziwnie, ale może się przekona (albo zrazi) do takiego ustawiania ostrości.
przemek1259
11.07.13, 21:53
Znacie może jakiś poradniki dostępne na necie na temat fotografii dla początkujących? ;)
Proponuję wam zajrzeć do wątku pt; Analog wiecznie półżywy. Jest tam dość duży przegląd szkieł, a co najważniejsze zdjecia opisane jakim obiektywem robione :wink:.
Znacie może jakiś poradniki dostępne na necie na temat fotografii dla początkujących? ;)
Książka zawsze będzie lepsza bo internetowe podręcznik to zazwyczaj temat potraktowany raczej powierzchownie i często bełkot bez ładu i składu. Ostatnio wpadł mi oko taki webowy poradnik:
http://www.szerokikadr.pl/poradnik
---------- Post dodany o 22:24 ---------- Poprzedni post był o 22:08 ----------
Na sam początek niezłe będą takie poradniki:
Ekspozycja bez tajemnic
http://allegro.pl/ekspozycja-bez-tajemnic-bryan-peterson-nowa-i3389876385.html
Czas naświetlania bez tajemnic
http://allegro.pl/bryan-peterson-czas-naswietlania-bez-tajemnic-i3387287419.html
Lampa błyskowa bez tajemnic
http://allegro.pl/lampa-blyskowa-bez-tajemnic-peterson-bryan-i3328934368.html
Nie są to wyczerpujące temat książki, ale na każdej stronie są przykładowe zdjęcia z podanymi parametrami i radami dlaczego tak a nie inaczej fotograf podszedł do tematu. Nie meczy oka i raczej nie zniechęca.
A ja bym mimo wszystko pobawił się obiektywem, który ma możliwość wykorzystania AF. Jeśli koleżanka chce się bawić tylko i wyłącznie manualem to nie ma problemu - taki obiektyw jej to umożliwi. Kiedy stwierdzi, ze taka zabawa ją jednak nie bawi, bądź uzna, że w niektórych sytuacjach (a w końcu różnego rodzaju zdjęcia ma zamiar robić z tego, co napisałeś), przydałby się AF, bądź stwierdzi, że już jest mistrzem manuala i sobie udowodniła to już i dłużej nie musi to taki obiektyw będzie na pewno będzie bardziej uniwersalny. Jeśli budżet jest mocno ograniczony to niech zostanie przy kitach jeśli kiedyś będzie chciała kupić coś innego to myślę, że z 14-54II będzie zadowolona - ja jestem bardzo.
A ja bym mimo wszystko pobawił się obiektywem, który ma możliwość wykorzystania AF. Jeśli koleżanka chce się bawić tylko i wyłącznie manualem to nie ma problemu - taki obiektyw jej to umożliwi. Kiedy stwierdzi, ze taka zabawa ją jednak nie bawi, bądź uzna, że w niektórych sytuacjach (a w końcu różnego rodzaju zdjęcia ma zamiar robić z tego, co napisałeś), przydałby się AF, bądź stwierdzi, że już jest mistrzem manuala i sobie udowodniła to już i dłużej nie musi to taki obiektyw będzie na pewno będzie bardziej uniwersalny. Jeśli budżet jest mocno ograniczony to niech zostanie przy kitach jeśli kiedyś będzie chciała kupić coś innego to myślę, że z 14-54II będzie zadowolona - ja jestem bardzo.
Najlepiej zacząć od ZD 12-60, tylko że to szkiełko to równowartość 4-5 takich puszek. W parze z ZD 50-200 do dziś mnie fascynują.
Manuale wygodniej używa się mi z puszkami micro. Te dwa posiadane przez nią kity do krajobrazu z 10 Mpx matrycą na pewno dadzą radę.
A ja bym mimo wszystko pobawił się obiektywem, który ma możliwość wykorzystania AF. Jeśli koleżanka chce się bawić tylko i wyłącznie manualem to nie ma problemu - taki obiektyw jej to umożliwi. Kiedy stwierdzi, ze taka zabawa ją jednak nie bawi, bądź uzna, że w niektórych sytuacjach (a w końcu różnego rodzaju zdjęcia ma zamiar robić z tego, co napisałeś), przydałby się AF, bądź stwierdzi, że już jest mistrzem manuala i sobie udowodniła to już i dłużej nie musi to taki obiektyw będzie na pewno będzie bardziej uniwersalny. Jeśli budżet jest mocno ograniczony to niech zostanie przy kitach jeśli kiedyś będzie chciała kupić coś innego to myślę, że z 14-54II będzie zadowolona - ja jestem bardzo.
Masz rację, ale praca z klasycznym manualnym szkłem to troszkę inna sprawa. Moim zdaniem najfajniejsza jest w tym wszystkim zabawa ze światłem i walka z możliwościami optycznymi obiektywu. Jest też w tym coś magicznego, jeśli mogę się tak wyrazić - choć zdaję sobie z tego, że element bajkowy może być w dzisiejszych czasach mało interesujący :)
Najlepiej zacząć od ZD 12-60, tylko że to szkiełko to równowartość 4-5 takich puszek. W parze z ZD 50-200 do dziś mnie fascynują.
Manuale wygodniej używa się mi z puszkami micro. Te dwa posiadane przez nią kity do krajobrazu z 10 Mpx matrycą na pewno dadzą radę.
12-60 i 50-200 to już piękny zestaw, wręcz wybitny:) Swojego czasu bardzo chorowałem na 12-60 ale zadowoliłem się tańszym 14-54II. A teraz jak już sam wiesz poszedłem w micro4/3 i spora w tym Twoja zasługa:)
---------- Post dodany o 23:04 ---------- Poprzedni post był o 23:03 ----------
Masz rację, ale praca z klasycznym manualnym szkłem to troszkę inna sprawa. Moim zdaniem najfajniejsza jest w tym wszystkim zabawa ze światłem i walka z możliwościami optycznymi obiektywu. Jest też w tym coś magicznego, jeśli mogę się tak wyrazić - choć zdaję sobie z tego, że element bajkowy może być w dzisiejszych czasach mało interesujący :)
Nie wypada mi się nie zgodzić bo muszę przyznać, że nigdy na typowym manualu nie pracowałem - jedynie przełączam się między AF a MF.
12-60 i 50-200 to już piękny zestaw, wręcz wybitny:) Swojego czasu bardzo chorowałem na 12-60 ale zadowoliłem się tańszym 14-54II. A teraz jak już sam wiesz poszedłem w micro4/3 i spora w tym Twoja zasługa:)
...
Tak piękny, że po roku w mikro nie myśle siez nim rozstawać. Służy mi wiernie i daje wiele fotograficznej satysfakcji. Mialem 14-54 II wolę 12-60, ale są i zalety tego pierwszego np .waga szkła.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.