Zobacz pełną wersję : Kupić nie kupić ? mZD 12mm f/2.0
Męczy mnie ostatnio myśl czy nie zafundować sobie w/w 12mm f2.0 od olka ;-) Nie żebym miał za dużo pieniędzy ale... ;-). Nie wiem czy warto - zastanawiam się nad pozbyciem się kita 12-50, mam stałki 25mm i 45mm i 60mm, lubię stałki - cenię je za jasność (lubię foto w świetle zastanym) oraz małe wymiary. Logicznym uzupełnieniem jest 12mm (choć do szerokości jest też 9-18 - ale dla mnie ciemny) - zastosowanie to raczej próby streetfoto, pseudo reportażyki z imprez (ślub), wnętrza więc raczej jasne szkło.
A może ktoś mnie odwiedzie o d tego wydatku ;-), chciałbym też kiedyś mieć mZD 75mm - może na to zbierać ;-) (lubię portret ;-) choć do tego i 25 i 45 i 60mm się nadaje.
Jest jeszcze tańsza 17mm f1.8 olka - ale to już dość blisko 25mm ? i chyba gorsza optycznie od 12mm.
Tak wiem najlepiej kupić wszystkie 12, 17 i 9-18 ;-) - ale tu już jest 12-35 panasonica w tej samej cenie.
uff ... ale na wymyślałem ;-)
Nie ma chyba co deliberowac, jak stac to 12mm i koniec tematu :)
pozdro
Tak na razie myślę - choć jeszcze zastanawiam się 12 czy 17 mm i ew. zostawić 12-50- ale z 12 będzie szerzej i chyba lepiej ?
Może jakieś subiektywne oceny osób mających oba szkiełka ?
12/2,0 jest dobre nawet zupełnie otwarte.
12-50 na krótkich ogniskowych jest moim zdaniem takie sobie, delikatnie mówiąc. Narożniki mdłe i aberracja spora.
Męczy mnie ostatnio myśl czy nie zafundować sobie w/w 12mm f2.0 od olka
12/2 jest jednym z nielicznych, których nie mam i nie planuję. Rozumiem, że jest ostry i trudno mu w tym zakresie dorównać.
Jednak 12-35/2,8 zapewnia taką samą ogniskową (między innymi), a zabiera tylko jedną działkę.
Zamiast 12/2 + 12-50/kit wybrałbym 12-35/2,8. Bardzo lubię i używam 25/1,4 (mimo, że pokrywa go zoom), ale 12/2 - jakoś nie widzę. 2,0 do 2,8 to za mała różnica światła (tylko 100%, ha, ha), a i tak tła nie rozmyje. Powiększeń aby "normalny człowiek" widział różnicę jakości między 12/2 i 12-35/2,8 też nie robię.
Co do 75mm to bardzo podobają mi się zdjęcia z niego, ale jakoś udało mi się wykorzystać go, jak na razie, tylko do sytuacji zaaranżowanych.
No ale 12-35 jest jednak drooogie nawet w porównaniu do 12
---------- Post dodany o 15:29 ---------- Poprzedni post był o 15:26 ----------
No dobrze a jak wygląda Panasonic 12-35 na ogniskowej 12mm w porównaniu do mZD 12mm ?
12/2 jest jednym z nielicznych, których nie mam i nie planuję. Rozumiem, że jest ostry i trudno mu w tym zakresie dorównać.
Jednak 12-35/2,8 zapewnia taką samą ogniskową (między innymi), a zabiera tylko jedną działkę.
12/2.0 to jedyna stałka jaką zostawiłem do uzupełnienia 12-35/2.8 i 9-18. Uzupełnienia w ciemnych wnętrzach, przyznam że jednak rzadko jej używam.
Czyli tak trochę przewagi ma opcja Panasonic 12-35 ;-) mimo ceny ;-), to może tymczasowo kupić 17mm, przyda mi się niedługo coś jasnego i w miarę szerokiego (dwa śluby w najbliższym czasie) a potem zakup Panasonica lub lepiej czegoś co mam nadzieje wyda w tym zakresie i światło sile Olympus ?
---------- Post dodany o 15:47 ---------- Poprzedni post był o 15:46 ----------
Oczywiście 17mm f/1.8 ;-)
Kupiłem w tamtym roku i...nie żałuję..kita używam na codzień, a 12 głównie, choć nie tylko, we wnętrzach...w tym wypadku nieocenione :)
Ja mam i używam. Cenię go za jasność, celność, szybkość i ostrość. Mimo, że dokładając drugie tyle można mieć 12-35 to wybrałem 12 ze względu na gabaryty. Nie po to kupowałem m4/3, aby do puszki przykręcać duże słoiki, choć 12-35 swoje zalety ma. 12-50 pogoniłem zaraz po zakupie, nawet nie podpinałem do puszki. Teraz 12 na razie odeszła w odstawkę, bo od wczoraj jestem posiadaczem 17 i chwilowo ją przyspawałem do puszki :D
No właśnie - jak porównanie 12 i 17 jeśli idzie o użyteczność ogniskowej, ale też subiektywne dot. ostrości, plastyki, szybkości.? Tak w codziennym użytkowaniu, dlaczego 12 w odstawce ?
Darekw1967
27.06.13, 16:45
Witam !
Jezeli chodzi Ci o wysoka jakosc obrazu i szersze kadrowanie to 12mm /2.0 wymiata ale masz jedna ogniskowa i pytanie
czy bedziesz duzo korzystal z 12mm i jasnosci tego szkla ?
Jak lubisz focic wesela, imprezy i tam gdzie sie cos szybko zmienia i dzieje to zoom Ci sie lepiej sprawdzi.
Pytanie czy... zakres 12-35 bedzie Ci odpowiadal ?
Ostatnio focilem na imprezie m.ZD 14-150 i musze powiedziec, ze pieknie sie spisal wlasnie dzieki temu, ze
mialem komfort manewrowania i robienia szybkich zblizen, oddalen bez robienia zbednego szumu i krepowania osob.
Natomiast do spokojnego focenia jak mam duzo czasu wole uzywac stalek.
Od dluzszego czasu jestem zauroczony m.ZD 75mm/1.8.
To szklo robi fenomenalne foty portretowe.
Pozdrawiam
17 używam zbyt krótko aby coś więcej napisać. Ale ogólne uwagi na gorąco: ogniskowa bardziej uniwersalna, miałem panasa 20, ale dla mnie trochę za wąsko, no i ten wolny AF. Co do porównania szybkości z 12: oba tak samo szybkie i celne. 12 łatwiej się robi, bo większa głębia ostrości. Ale gdybym miał rozważać jeden z tych obiektywów, to wybrałbym 12. Zawsze trochę szerzej. Ale sam musisz rozważyć, która ogniskowa będzie dla Ciebie odpowiednia.
skrzynka97
27.06.13, 17:25
Posiadam 12mm, 17mm, 45mm, 75mm.
Użytkuję je średnio: 30%, 50%, 10%, 10%.
Wszystkie są szybkie, źrenice mam powiększone przy oglądaniu zdjęć robionych 12mm i 75mm.
12mm ratowało mi kadry w ciasnych pomieszczeniach, ciasnych uliczkach, w górach, ostatnio w sztolni :)
masz dylemat chlopie, na prawde, rozterka, ze ho ho ho....
bierz i nie zawracaj ****
pozdrowionka
Jeśli rozważasz zakup 12-35 to szarpnij się i kup go w pierwszej kolejności. Potem sam zobaczysz, czy potrzebujesz jaśniejsze 12 i 17.
Inna rzecz. Ile robisz w tej chwili zdjęć na 12mm?
Obecnie niewiele - ale się zastanawiam czy nie przydałaby mi się jasna szeroka stałka na dwie najbliższe imprezy ;-), bo 25mm to może być w lokalu trochę za wąsko ?
Sprawia Ci radochę i dzieciom nie odejmujesz jedzenia, to bierz ;)
---------- Post dodany o 18:50 ---------- Poprzedni post był o 18:50 ----------
W najgorszym razie odsprzedaż po paru tygodniach.
Obecnie niewiele - ale się zastanawiam czy nie przydałaby mi się jasna szeroka stałka na dwie najbliższe imprezy ;-), bo 25mm to może być w lokalu trochę za wąsko ?
A nie byłoby ciekawiej z 7-14? Jest w systemie także 14/2,5 i manualna 12-stka /1.6.
Obecnie niewiele - ale się zastanawiam czy nie przydałaby mi się jasna szeroka stałka na dwie najbliższe imprezy ;-), bo 25mm to może być w lokalu trochę za wąsko ?
POLm masz 12-50 odpowiedz sobie czy 12mm Tobie wystarcza czy nie?? osobiście wolałbym jednego szerokiego i ciemniejszego zooma ale to tylko moje trzy słowa...
17/1.8 wydaje mi się bardziej uniwersalnym obiektywem, takim do codziennych zdjęć. Choć niekoniecznie w wąskich pomieszczeniach.
Z kolei 12/2 to dość szeroki kąt i też bardzo jasny.
easy_rider
29.06.13, 11:34
12/2 jest jednym z nielicznych, których nie mam i nie planuję...
Jednak 12-35/2,8 zapewnia taką samą ogniskową (między innymi), a zabiera tylko jedną działkę.Czyli masz podobnie jak ja :)
12-35 zjada na śniadanie wszystkie kity i stałki 14/17/17/19/30, co najmniej dorównuje 20/25mmm - a sample w sieci pokazują że 12mm również
(tego ostatniego akurat nie miałem okazji osobiście sprawdzić)
Jak lubisz focic wesela, imprezy i tam gdzie sie cos szybko zmienia i dzieje to zoom Ci sie lepiej sprawdzi.
Pytanie czy... zakres 12-35 bedzie Ci odpowiadal ?12-35 to ekwiwalent 24-70 w pełnej klatce - czyli najbardziej klasyczny obiektyw "ślubny"
Dla mnie "street foto" to raczej fotografia "turystyczna", w której lepiej sprawdza się zoom - co prawda może trochę brakować długiego końca, ale uzupełnienie go stałką 45mm rozwiązuje problem.
12-35 zjada na śniadanie wszystkie kity i stałki 14/17/17/19/30, co najmniej dorównuje 20/25mm
Ja mam jednak inne wrażenia - patrząc na JPG bezpośrednio z aparatu. Z 12-35 są inne niż 25/1,4. Nie potrafię tego nazwać - plastyka? kontrast? przeniesienie kolorów? Brakuje mi w 12-35 tej właśnie "plastyki". (12-35 przy 2,8, a 25 przy 1,4!!!).
Ja mam jednak inne wrażenia - patrząc na JPG bezpośrednio z aparatu. Z 12-35 są inne niż 25/1,4. Nie potrafię tego nazwać - plastyka? kontrast? przeniesienie kolorów? Brakuje mi w 12-35 tej właśnie "plastyki". (12-35 przy 2,8, a 25 przy 1,4!!!).
Potrzebujesz może zatem 25/1,4 i 12-35 ? Nie miałem małej 25, jej duza poprzedniczka rysowała znakomicie, byłem nią zachwycony. Może to co opisujesz określane jest technicznie transmiją?
Plastyka to wieloplanowość, uprzestrzennianie rzeczywistości na płaskim obrazku, tak bym to na własne potrzeby zdefiniował.
I zgadzam się z Tobą, ze to zupełnie obrazki są, te, które ogjadałem w sieci.
Ja powiem tylko że 12-35 2.8 to podstawowe szkło...dopiero potem stałki. Logicznie...chociażmnie też kuszą...ale bardziej 75 niż 12... Z reguły robię dużo krajobrazów, ostatnio myślę bardziej nad 12-35 lub 9-18...ale że pierwsza poraża uniwersalnością to właśnie na nią bym stawiał.
easy_rider
30.06.13, 12:29
Ja mam jednak inne wrażenia ... Z 12-35 są inne niż 25/1,4Oczywiście masz rację - zdjęcia z tych obiektywów będą inne
12-35 przy 2,8, a 25 przy 1,4sam sobie odpowiedziałeś czemu - dwa EV różnicy w jasności to przecież przepaść.
Ja w swoim poście w ogóle nie poruszałem tematu jasności obiektywów, bo wyszedłem z założenia że to sprawa oczywista :)
A porównując pozostałe parametry (ostrość, aberacje, rozmycie rogów itd) to podtrzymuję swoją poprzednią wypowiedź.
Ze względu na jasność używam 25'kę (podobnie jak dłuższe stałki - głównie do portretu),
natomiast w mojej "street-turystyce" aż tak duża jasność nie jest niezbędna (a głębią ostrości przy szerokim kącie i tak się nie poszaleje).
Dlatego 12'ki nie posiadam i posiadać nie planuję... (ani 14 czy 17)
Ale to tylko mój punkt widzenia i nikt nie musi się z nim zgadzać :mrgreen:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.