Zobacz pełną wersję : Problem z wywołaniem ORF w Camera Raw 7
Mam problem: ściągnąłem sobie trial adobe photoshop elements i przy pomocy camer raw wywołuje ORF z olympusa e-pm1. Po dokonaniu korekt nie mogę zapisać pliku jako jpg - do wyboru są tylko dwa formaty DNG i dng. Opcji cyfrowy negatyw też nie mogę zmienić. Wicie może co robię nie tak?
P.s.
Mam też jeszcze pytanie odnośnie ustawień z puszki, jak ustawić E-PM1 tryb monochromatyczny, aby był tak kontrastowy jak w trybie ziarnisty film - dałem kontrast na maksa, wybierałem różne filtry, ale nie mogę uzyskać podobnego efektu (oczywiście bez ziarna). W moim zmarłym Xz-1 bez problemu udawało mi się ustawić w puszce bardzo kontrastowe fotki.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
Kuba
O ile mnie pamięć nie myli, a wsparłem się jeszcze pomocą na stronie Adobe (http://helpx.adobe.com/pl/photoshop-elements/using/processing-camera-raw-image-files.html), nie ma takiej możliwości by zapisywać od razu do JPG. Skorygowane i wywołane pliki zapisuje się do DNG by następnie otworzyć je w PS Elements do dalszej korekty lub zapisania w innych formatach.
O ile mnie pamięć nie myli, a wsparłem się jeszcze pomocą na stronie Adobe (http://helpx.adobe.com/pl/photoshop-elements/using/processing-camera-raw-image-files.html), nie ma takiej możliwości by zapisywać od razu do JPG. Skorygowane i wywołane pliki zapisuje się do DNG by następnie otworzyć je w PS Elements do dalszej korekty lub zapisania w innych formatach.
Nie sądzę aby na tym etapie (czyli konwersja ORF -> DNG) było cokolwiek korygowane i wywoływane.
Jest to tylko konwersja jednego formatu RAW na inny format RAW.
Mam problem: ściągnąłem sobie trial adobe photoshop elements i przy pomocy camer raw wywołuje ORF z olympusa e-pm1. Po dokonaniu korekt nie mogę zapisać pliku jako jpg - do wyboru są tylko dwa formaty DNG i dng. Opcji cyfrowy negatyw też nie mogę zmienić. Wicie może co robię nie tak?
Kuba
Wstępna obróbka w ACR(zapis w .raw albo .dng)-> otwierasz w photoshop elements, kończysz obróbkę i zapisujesz *.jpg.
Nie sądzę aby na tym etapie (czyli konwersja ORF -> DNG) było cokolwiek korygowane i wywoływane.
Jest to tylko konwersja jednego formatu RAW na inny format RAW.
Drobny OT, a właściwie zagłębienie w format DNG.
DNG ma zaszyty blok XMP (XMP może być też osobnym plikiem). Zapisywane są w nim informacje o metodzie i parametrach wywołania. Nie każdy program potrafi zinterpretować te informacje i zastosować (np. FastStone). Ale programy Adobe nie powinny mieć z tym problemu. Nie mam w tej chwili PS Elements by sprawdzić czy i jaki dokładnie zakres ustawień ACR-a jest interpretowany i przetwarzany. Sprawdziłem jedynie na LR i radzi sobie z tym bez problemu (trudno by sobie nie radził skoro jest opakowanym ACR-em).
Przy okazji DNG może służyć jako archiwizator RAW, własnie ze względu na przechowywanie danych i ustawień (a często też podglądu JPG) w jednym pliku. To jeden z sensownych powodów na używanie DNG.
To wyjaśniałoby dlaczego ACR w porozumieniu z Elements-em operuje na DNG.
Wstępna obróbka w ACR(zapis w .raw albo .dng)-> otwierasz w photoshop elements, kończysz obróbkę i zapisujesz *.jpg.
Używałem swego czasu Elements do RAW-ów (teraz w zasadzie tylko LR). Robiłem podobnie jak napisał Saboor tylko z pominięciem zapisu. Po wstępnej obróbce RAW-a w Elements, a dokładniej to w module ACR, klikałem otwórz obraz (zakładka w prawym dolnym rogu programu ACR). Zdjęcie otwierało się już w Photoshop Elements. Po ewentualnych jeszcze korektach, czy zmianie rozmiaru, w PSE jest już dowolny wybór formatu w jakim ma być zapisane zdjęcie. Jakoś nigdy nie miałem potrzeby zapisywania RAW-a do DNG. W przypadku ponownego otwarcia tego samego RAW-a w Elements (ACR) ustawienia suwaków były i tak zapamiętane. Plik xmp. zostaje utworzony automatycznie (bez potrzeby zapisywania do .dng) w momencie zakończenia obróbki w ACR i otwarciu zdjęcia w PSE.
Drobny OT, a właściwie zagłębienie w format DNG.
DNG ma zaszyty blok XMP (XMP może być też osobnym plikiem). Zapisywane są w nim informacje o metodzie i parametrach wywołania. Nie każdy program potrafi zinterpretować te informacje i zastosować (np. FastStone).
Ale programy Adobe nie powinny mieć z tym problemu.
No gdyby programy Adobe nie potrafiły obsługiwać plików stworzonych przez oprogramowanie Adobe to byłby kabaret. :)
Przy okazji DNG może służyć jako archiwizator RAW, własnie ze względu na przechowywanie danych i ustawień (a często też podglądu JPG) w jednym pliku. To jeden z sensownych powodów na używanie DNG.
Ale zapis danych + metadanych (ustawienia) + podglądy JPG w kilku rozmiarach to potrafi raczej każdy RAW (ORF, NEF i wiele innych)
Używałem swego czasu Elements do RAW-ów (teraz w zasadzie tylko LR). Robiłem podobnie jak napisał Saboor tylko z pominięciem zapisu. /.../
Nie miałem PSE, więc na wszelki wypadek, opis z zapisem. Ja najpierw robię "żelazną" kopię ORF, NEF, czy innego RAW a potem jazda: ACR wstęp->PS kosmetyka-> zapis dla netu 1024px i dla siebie full wymiar jpg.
Aha, RAW+plik XMP jak coś skopię, mogę wywalić XMP i mam świeżynkę.
No gdyby programy Adobe nie potrafiły obsługiwać plików stworzonych przez oprogramowanie Adobe to byłby kabaret. :)
Oczywiście. Jest wiele aplikacji, które potrafią przeczytać DNG (choćby FastStone). Mi głównie chodziło o drobny niuans, że aplikacje musiałyby być wyposażone w wywoływarki by odczytać i przetworzyć RAW-a zgodnie z parametrami zapisanymi przez aparat lub aplikacje (inną wywoływarkę).
Ale zapis danych + metadanych (ustawienia) + podglądy JPG w kilku rozmiarach to potrafi raczej każdy RAW (ORF, NEF i wiele innych)
Niestety wymienione przez Ciebie formaty RAW nie przechowują w jednym pliku zapisu RAW + ustawień z aplikacji (nie z aparatu) + podglądu. A mi chodziło o archiwizacje zdjęć skorygowanych w wywoływarce, konkretnie oryginalnych RAW-ów i wszystkich zastosowanych w nich ustawień.
To o czym mówię najlepiej zilustruje prosty test. Jeśli masz Lightrooma wczytaj zdjęcie w formacie RAW, dokonaj na nim zmian, zastosuj nawet adjustment brush i graduated filter, a na koniec wyeksportuj do DNG. Wszystkie zastosowane przez Ciebie operacje zostaną zapamiętane i odtworzone po zaimportowaniu pliku DNG. Wynikają z tego dwa plusy. Pierwszy, to zapamiętane operacje można cofnąć i wrócić do pierwotnego RAW-a. Drugi, wszystko zapisane w jednym pliku, a przez to powstaje mniej bałaganu w archiwum.
Ale by być sprawiedliwym, Lightroom potrafi też dopisać do oryginalnego RAW-a osobny plik XMP ze wszystkimi parametrami. Jednak jest to osobny plik.
---------- Post dodany o 02:40 ---------- Poprzedni post był o 02:39 ----------
Aha, RAW+plik XMP jak coś skopię, mogę wywalić XMP i mam świeżynkę.
Wystarczy zresetować ustawienia w ACR.
Niestety wymienione przez Ciebie formaty RAW nie przechowują w jednym pliku zapisu RAW + ustawień z aplikacji (nie z aparatu) + podglądu. A mi chodziło o archiwizacje zdjęć skorygowanych w wywoływarce, konkretnie oryginalnych RAW-ów i wszystkich zastosowanych w nich ustawień.
Jak nie jak tak.
Mieszasz dwie oddzielne sprawy: co potrafi program a na co zezwala format pliku.
DNG, ORF czy NEF to po prostu TIFF przystosowany przez konkretne firmy na swoje potrzeby.
To o czym mówię najlepiej zilustruje prosty test. Jeśli masz Lightrooma wczytaj zdjęcie w formacie RAW, dokonaj na nim zmian, zastosuj nawet adjustment brush i graduated filter, a na koniec wyeksportuj do DNG. Wszystkie zastosowane przez Ciebie operacje zostaną zapamiętane i odtworzone po zaimportowaniu pliku DNG. Wynikają z tego dwa plusy. Pierwszy, to zapamiętane operacje można cofnąć i wrócić do pierwotnego RAW-a. Drugi, wszystko zapisane w jednym pliku, a przez to powstaje mniej bałaganu w archiwum.
Ale by być sprawiedliwym, Lightroom potrafi też dopisać do oryginalnego RAW-a osobny plik XMP ze wszystkimi parametrami. Jednak jest to osobny plik.
Wystarczy zresetować ustawienia w ACR.
Ale to nadal niczego nie dowodzi (chodzi o wyższość DNG nad ORF).
Udowodniłeś, że oprogramowanie Adobe (Lightroom) potrafi obsługiwać format pliku stworzony przez siebie (DNG).
Zmieniać ustawienia i je zapisać w ORFie także można.
Weź sobie np "PhotoME".
Zmien sobie np kontrast lub saturację (w zakresie od -2 do 2); zapisz plik.
Otwórz sobie ten plik np w OV3. Zmiany zapisane w ORFie będą widoczne.
Dlaczego taki OV3 nie zapisuje takich zmian w ORFie choć mógłby?
Nie wiem. Widocznie taka jest polityka firmy by nie ruszać oryginału.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.