Zobacz pełną wersję : Olympus PEN E-P5 - premiera
Kilka dni temu bawiłem się E-P5. Na nieszczęście w tym samym czasie miałem do dyspozycji E-M1, przez co PEN wydał się nieco plastikowy, mimo że jakości wykonania nie można mu odebrać. Ergonomicznie mi jednak nie poszedł - przyciski z tyłu tak samo mikroskopijne, jak w E-M5 i też wszystkie stłoczone w tym samym miejscu. Za to przełącznik 1/2 fajna sprawa.
a mnie ten przełącznik nie zachwycił... i druga rzecz z ergonomii - kciuk czesto zamiast na tylne kółko nastaw trafiał w pokrętło zmiany trybu fotografowania - ech, chyba bym zrozumiał brak wbudowanej lampy gdyby to pokrętło trafiło tam gdzie było w E-P1
A mnie ze wszystkich Olków najbardziej podoba się właśnie ten Pen - jak będzie okazja to postaram się go wypożyczyć na kilka dni. Ciekaw jestem AF, stabilizacji i matrycy z OMD.
B.podobają mi się właśnie te dwa pokrętła sterujące - prawie jak w K-5:)
Może kiedyś z GX1 na niego się przesiądę...
a może lepiej na GX7 przeskoczyć?
tymczasowy_
9.10.13, 14:41
no to pochwal się za ile i gdzie takie oferty są... Odpowiem na zasadzie szkolnego zadania w szkole podstawowej :wink:
Jaś kupił sobie w kraju far, far away (na wschód) e-p5, 17mm/1.8 i vf4. Jak Jasio wróci do cholernie drogiej Europy (Zjednoczonej do tego) to jak sprzeda 17mm1.8 i vf4 to będzie miał e-p5 za ... bardzo bardzo małą kasę, prawie za ... :wink:
mnie E-P5 bardzo się podoba, owszem jest kilka rzeczy do poprawki ale ogólnie jest ok... no tylko że cena... nie stać mnie na aparat który z założenia miał być drogim i ekskluzywnym gadżetem... dlatego finalizuję powoli negocjacje x100s - mam tam dokładnie to samo co w podanym przez Ciebie zestawie tylko w bardziej zwięzłej formie zebraneDla 17mm nie warto kupować e-p5, ale ja nie kupił bym body z przyspawanym obiektywem po tym co wyprawia e-p5 z szkłami typu ZD7-14, S30/1.4 czy stary dobry wół roboczy ZD14-54. Do statycznych fotek rewelacjjesta, AF praktycznie w 100% celny.
AF e-p5 w porównaniu z e-pm2 jakiejś szalonej różnicy nie robi.
Ergonomia lepsza, ale jak ktoś nie ma kasy to spokojnie m2 lub pl5 może nabywać. Jak dla mnie ważny jest odchylany LCD.
Dwa kółka i przełącznik rewelacja.
Co do GX7, to faktycznie to bydle vf4 sterczące na e-p5 jest nieco denerwujące, ale jak dla mnie, póki co ważna jest współpraca ze starą szklarnią ZD.
PS1
Jakby się ktoś pytał, to e-p5 kupiony w normalnym sklepie, pudełko i zawartość wszystko nówka oraz podbita ogólnoświatowa gwarancja.
PS2
Inne aparaty są też tańsze niż u nas, ale taniość zestawu e-p5 przebija wszystko.
OMD-E-M5 też faja cena, nawet dla OlyJedi :wink:
Niektóre szkła Panasonica też są fajne, np 25mm1.4 około 1500PLN
mnie tam przyspawany obiektyw nie przeszkadza - przez długi czas używałem E-P1 tylko z 20/1,7 nie dlatego że nic innego nie miałem tylko dlatego że to bardzo dobre połączenie było... w razie czego i tak zostaje w zanadrzu coś z wymienną optyką na razie E-M5 a co w przyszłości to się zobaczy :)
---------- Post dodany o 14:48 ---------- Poprzedni post był o 14:47 ----------
a zakupu (i ogólnie pewnie ciekawego wyjazdu) gratuluję :)
tymczasowy_
9.10.13, 15:07
Oczywiście, że każdym obiektywem (no prawie każdym) daje się robić fotki. Jasny, ekwiwalent 35mm, moim zdaniem, bardzo dobrze się nadaje do aparatu z jedną ogniskową na wyjazdy, choć czasami coś na szeroko i na b. wąsko się przydaje.
Na wyjeździe mam do dyspozycji zakres od ekwiwalentu 14mm do 600mm, każdy się do czegoś nadał, bardziej lub mniej. Jak się obrobię z robotą, to zdam fotorelację na forum. Uważam, że 12-40mm Olympusa lub 12-35mm Panasonic'a jest wystarczającym szkłem na 99% sytuacji. Znając siebie, pewnie skończy się na zamówieniu 12-40 lub poczekaniu na e-p7 z AF po fazie (o ile Olympus coś takiego ma w planach).
Przeleciałem wszystko od dechy do dechy o M5 i P5, mam mętlik w głowie :):). Preferuje fotograwie krajobrazu oczwiście tez rodzinne :).
Mam dylemat co kupić?????, dobrze widziane podpinanie różnych szkiełek, z tych dwóch napewno coś łykne :). Dzięki za rzeczowe krótkie wypowiedzi.
Pozdrawiam
Jeden pies... Albo wizjer i niższa cena, albo ciut lepsza ergonomia i fajniejszy dizajn.
Przeleciałem wszystko od dechy do dechy o M5 i P5, mam mętlik w głowie :):). Preferuje fotograwie krajobrazu oczwiście tez rodzinne :).
Mam dylemat co kupić?????, dobrze widziane podpinanie różnych szkiełek, z tych dwóch napewno coś łykne :). Dzięki za rzeczowe krótkie wypowiedzi.
Pozdrawiam
a może panasonicowy GX7, fajny dizajn, wizjer a i cena lepsza niż E-P5
popieram.
i filmy lepsze jak to u pasikonika ponoć ;)
No ładnie, uważałem, że zawęźiłem wybór do minimum a tu wpada GX7 :):), troszkę o nim poczytałem aczkolwiek nie za wiele, opinie ciekawe i całkiem przyzwoite. Poproszę koledzy tak jak zapytaniu, do krajobrazu, rodzinne + podmiana obiektywów+film ale to nie priorytet. Jestem przekonany, że po kilku Waszych opiniach, już teraz z trzech jeden wybiorę :):)
PS
Prosze o nie mącenie w głowie innymi modelami, trzy w zupełności wystarczą.
Dzięki za pomoc. Pozdrawiam
Podejmij decyzję metodą eliminacji. Z tej trójki skreśliłbym E-P5, bo nie ma wizjera, który jednak przydać się może. Zostawiłbym do wyboru E-M5 i GX7. Ten pierwszy jesz uszczelniony, ma lepszą stabilizację matrycy. Ten drugi to nowsza konstrukcja, lepszy EVF, większa funkcjonalność (focus peeking), lepsze wideo.
Każdy z nich do krajobrazu czy zdjęć rodzinnych będzie wyśmienity. Dlatego kupiłbym tańszy a ewentualną różnicę przeznaczył na obiektywy.
Podejmij decyzję metodą eliminacji. Z tej trójki skreśliłbym E-P5, bo nie ma wizjera, który jednak przydać się może. Zostawiłbym do wyboru E-M5 i GX7. Ten pierwszy jesz uszczelniony, ma lepszą stabilizację matrycy. Ten drugi to nowsza konstrukcja, lepszy EVF, większa funkcjonalność (focus peeking), lepsze wideo.
Każdy z nich do krajobrazu czy zdjęć rodzinnych będzie wyśmienity. Dlatego kupiłbym tańszy a ewentualną różnicę przeznaczył na obiektywy.
Na taką odpowiedź czekałem (dzięki szafir51), krótko i treściwie. Taki też miałem plan, że po kilku wypowiedziach wybiore drogą eliminacji i intucji. Tak jak szafir51 napisał zostaje przy M5 i GX7 (na dniach jeden będzie mój). Dodam tylko, że od dłuższego czasu chodzi za mną M5 i takie było moje nastawienie. Pomyślałem a może by tak kliknąć na forum, na pewno są osoby bardziej obeznane w bezlusterkowcach i coś podpowiedzą, nie zawiodłem się. Dzięki koledzy za podpowiedzi
Pozdrawiam
A masz już jakiegoś PENa?
Żeby jeszcze namieszać to dodam że E-PL5 i E-PM2 dadzą identyczną jakość obrazu jak E-M5 i E-P5, a są znacznie tańsze (i znacznie gorsze ergonomicznie)
PS. Sam wybrałbym E-M5 ;-)
MAF (https://forum.olympusclub.pl/members/6403-MAF) - nie mieszaj koledze... E-PL5 i E-PM2 nie mają wizjera a ten w plenerze się czasami przydaje :)
Nikt już mi nie namiesza, jak napisałem decyzja podjęta, M5 lub GX7 będzie na pewno, mimo to dzięki
Pozdrawiam
Za E-M5
Nie widzę zalet E-P5. Prawie nigdy lampa w E-P2 czy E-P3 mi się nie przydała a sama puszka jest ciężka. Nie brakuje mi zbytnio czasu 1/8000s.
Na rower preferowałem E-PL5 bo jest lekki i łatwiej robić selfie ze względu na mocno odchylany ekran do góry. Teraz po rowerze w Austrii (https://forum.olympusclub.pl/threads/88255-Austria-Lech-am-Arlberg) muszę przyznać, że chyba lepiej sprawdza E-M5 -przez wizjer, stabilizację i lepszy chwyt. Wizjer dołączany do E-PL5 jest strasznie niewygodny, szczególnie kiedy wyciąga aparat z plecaka. Łatwiej obsługuje się E-M5 w rękawiczkach i rzadziej przełączają mi się przypadkowo ustawienia niż w E-PL5 ale z E-PL5 zrobiłem dużo jazd po górach w Hiszpanii i na rezultaty nie narzekam. Podstawowe szkło to MZD 9-18.
Panasonica GX7 nie znam ale bardzo podoba mi się jego patent z uchylnym wbudowanym wizjerem.
Dodam, że nigdy nie miałem PENA, był Canon teraz Nikon D300S (odleci do ludzi), przesiadka na bezlusterkowiec a jaki???? sam nie wiem M5??, GX7??? podejmę decyzje w dniu zakupu czyli w następnym tygodniu. Teraz studiuje w necie GX7, puki co szala leci na plus GX7.
PS
Pozdrawiam rowerzyste, też byłem w Austrii zaliczona trasa Tauernradweg i Grossglockner :)
dzisiaj macałem ponownie w S'sklepie GX7.
sam jestem przed wyborem i jestem zainteresowany tym modelem.
jedna rzecz która mi się bardzo spodobała! w sumie dwie :D
- jak ustawiłem autofokus punktowy, to przy ostrzeniu od razu powiększał na ekranie obszar ostrzenia.
- na ekranie jest boczny pasek z szybkim menu, z szybkim paskiem ustawień i tam można zmienić na dotykowe wyzwolenie migawki oraz dotykowe ustawienie punktu pomiaru światła. po wybraniu punktowego pomiaru światła pojawiają się dwa krzyżyki. jeden żółty od ostrości i drugi niebieski od pomiaru światła. bardzo szybko, bardzo intuicyjnie i łatwo ustawia się niezależnie od siebie dwa pomiary. bardzo mi się to podoba. nie miałem jeszcze do czynienia z aparatem z dotykowym ekranem. zrobiło to na mnie ogromne wrażenie.
przyznaję, nie wiem jak jest w innych aparatach tej samej i innych marek?
przyznaję, nie wiem jak jest w innych aparatach tej samej i innych marek?
Jak w innych Panasonicach to nie wiem, ale Olympus nie daje aż takich możliwości.
Ale przy szybkim menu ikony do zmiany mogę wybrać zarówno palcem jak i krzyżakiem. Ostrzenie poprzez ekran jest także dostępne.
Ogólnie Olympus mógłby jeszcze udoskonalić interfejs, np pozwalając na wyświetlenie naraz na ekranie poziomicy i informacji o ekspozycji.
dzisiaj macałem ponownie w S'sklepie GX7.
sam jestem przed wyborem i jestem zainteresowany tym modelem.
jedna rzecz która mi się bardzo spodobała! w sumie dwie :D
- jak ustawiłem autofokus punktowy, to przy ostrzeniu od razu powiększał na ekranie obszar ostrzenia.
- na ekranie jest boczny pasek z szybkim menu, z szybkim paskiem ustawień i tam można zmienić na dotykowe wyzwolenie migawki oraz dotykowe ustawienie punktu pomiaru światła. po wybraniu punktowego pomiaru światła pojawiają się dwa krzyżyki. jeden żółty od ostrości i drugi niebieski od pomiaru światła. bardzo szybko, bardzo intuicyjnie i łatwo ustawia się niezależnie od siebie dwa pomiary. bardzo mi się to podoba. nie miałem jeszcze do czynienia z aparatem z dotykowym ekranem. zrobiło to na mnie ogromne wrażenie.
przyznaję, nie wiem jak jest w innych aparatach tej samej i innych marek?
W starym poczciwym Panasonic DMC-G2 jest to samo (dwa krzyzyki, dosyć fajne Q.menu, szybkie ustawianie punktu ostrości itd...).
Jeśli dobrze zrozumiałem twoje ostrzenie to czy piszesz o manualnym? W manualu to powiększenie ma dwa poziomy, średni i maksymalny - w G2 szybko przełączane przez kliknięcie kółkiem. W manualne można wejśc zawsze (być może jest to do przełączenia w tym dziwnie przetłumaczonym menu) nawet jak już wyostrzysz automatycznie to wystarczy pokręcić kółkiem na obiektywie i już jesteś w manualu z powiększeniem i doostrzasz gdzie chcesz.
nie. autofocus miał te funkcję :)
w manualnym czytałem, że to jest.
tymczasowy_
15.11.13, 15:03
Żeby jeszcze namieszać to dodam że E-PL5 i E-PM2 dadzą identyczną jakość obrazu jak E-M5 i E-P5, a są znacznie tańsze (i znacznie gorsze ergonomicznie)Potwierdzam, równolegle używałem E-PM2 i P5. Jedyna wyraźna różnica na niekorzyść E-PM2 to brak gibanego LCD, ale można to zrekompensować zakupem EVF, który się "giba" o 90 stopni (chyba każdy od Olka).
I jeszcze jedno, jak ktoś lubi manuale to pozostaje mu E-P5 lub GX7 ze względu na posiadanie peakingu. Peaking używam i się przydaje, nawet w trybie bez powiększania wycinka kadru.
I jeszcze, jak ktoś ma stare szkła 4/3 to E-P5 czy E-PM2 całkiem przyzwoicie je obsługuje, sprawdzałem z Sigma 30mm1.4, ZD 7-14, ZD 14-54, ZD40-150 i ZD35-100. AF łapie w czasie od 0.5 do 1 sekundy, i jest bardzo dokładny, praktycznie zero pomyłek. Panasonic, o ile mi wiadomo nie "gada" w zakresie AF ze szkłami Olka.
Generalnie moja rada, wybierz sobie zakres funkcjonalny i kupuj coś najtańszego z tego zakresu. Nie ma sensu przepłacać, lepiej mieć kasę na obiektywy lub coś innego. Ja po swoich doświadczeniach, gdybym miał teraz kupować w Polsce, to zakupiłbym E-PM2.
dzisiaj macałem ponownie w S'sklepie GX7.
sam jestem przed wyborem i jestem zainteresowany tym modelem.
jedna rzecz która mi się bardzo spodobała! w sumie dwie :D
- jak ustawiłem autofokus punktowy, to przy ostrzeniu od razu powiększał na ekranie obszar ostrzenia.
- na ekranie jest boczny pasek z szybkim menu, z szybkim paskiem ustawień i tam można zmienić na dotykowe wyzwolenie migawki oraz dotykowe ustawienie punktu pomiaru światła. po wybraniu punktowego pomiaru światła pojawiają się dwa krzyżyki. jeden żółty od ostrości i drugi niebieski od pomiaru światła. bardzo szybko, bardzo intuicyjnie i łatwo ustawia się niezależnie od siebie dwa pomiary. bardzo mi się to podoba. nie miałem jeszcze do czynienia z aparatem z dotykowym ekranem. zrobiło to na mnie ogromne wrażenie.
Powiększenie punktu AF w Olkach są,
Dotykowego oddzielnego wybierania punktu AF i światła - nie wiem. Na pewno jest opcja wyboru AF.
@ZYSKI - i jak - podjąłeś decyzję?
Jestem na podobnym etapie czyli E-M5, E-P5 czy może GX7.
Cenowo wychodzi bardzo podobnie. Każdy z nich ma jakieś zalety ale też i wady.
Moim zdaniem warto też te sprzęty obejrzeć/pomacać w sklepie. Ja na razie jeszcze nie miałem okazji zobaczyć jak w rzeczywistości wygląda E-P5 ale E-M5 mocno się rozczarowałem. Sprzęt kompletnie nie leży mi w dłoni. Za to GX7 leży wręcz idealnie. Dzisiaj jeszcze z ciekawości porównywałem z Fuji X-E1 i nadal GX7 jest najfajniejszy. Pozostaje tylko zobaczenie E-P5 i porównanie go z Panasonikiem.
@ Rpp
witaj w klubie ;)
nie mam pojęcia który wybrać :(
LentoViolento
19.11.13, 21:32
Ja po sprzedaży EPL5, mając podobne dylematy, wybrałem jednak GX7
możesz napisać mi więcej o swoich odczuciach.
jak porównujesz do e-pl5?
tymczasowy_
13.02.14, 15:02
Olympus chyba zmienia swoją strategię upgrade, do E-P5 dał całkiem sensowny upgrade firmware wprowadzający istotne usprawnienia w zdalnym sterowaniu za pomocą WiFi
http://www.optyczne.pl/6689-news-Olympus_E-P5_-_firmware_1.3.html
http://www.olympus.co.jp/en/support/imsg/digicamera/download/software/camera/cameraupdate.cfm
Czy do włączenia wifi trzeba jakieś czary-mary odprawić? Robię wszystko co jest napisane w instrukcji a połączenia z tabletem nie mogę zestawić. Dostaję komunikat że sieć jest poza zasięgiem. Sam już nie wiem, może trzeba gdzieś coś przełączyć?
Czy do włączenia wifi trzeba jakieś czary-mary odprawić? Robię wszystko co jest napisane w instrukcji a połączenia z tabletem nie mogę zestawić. Dostaję komunikat że sieć jest poza zasięgiem. Sam już nie wiem, może trzeba gdzieś coś przełączyć?
A punkt dostepowy w tablecie masz wlaczony?
Tak, mam wszystko poustawiane...ale wygląda że aparat nie nadaje.... sieć E-P5...cośtam... poza zasięgiem. Hasło i ssid są zgodne
tymczasowy_
13.04.14, 21:08
Tak, mam wszystko poustawiane...ale wygląda że aparat nie nadaje.... sieć E-P5...cośtam... poza zasięgiem. Hasło i ssid są zgodnePo co się męczyć z E-P5? Kup wreszcie A7 Sony lub Fuji X i nie bedziesz miał zmartwień ...
Tymczasowy, nie tak szybko z tym x. Miałem ostatnio x t1 i nie mogłem go zmusić do współpracy po wifi. Z M1, P5 i M10 nie miałem natomiast żadnych problemów.
Tymczasowy - dziękuję za merytoryczną odpowiedź. Była bardzo pomocna.
Frost - no właśnie gdy korzystałem z karty SD z wifi to nie miałem problemów. Działało spoko. A tu nie chce wystartować :-(
Czyli punkt dostępowy nie jest wykrywany przez tablet?
Najpierw skasuj punkt dostępowy w tablecie i dodaj jeszcze raz, może to pomoże.
Jeśli raz zainstaluje się profil Wi-Fi aparatu w tablecie, wówczas trzeba następnym razem wchodzić w ustawienia i wybierać go z listy dostępnych. Oczywiście aparat musi mieć uruchomione Wi-Fi. Inaczej tablet nie chwyci. Przerabiałem to z E-P5, E-M1 i E-M10.
tymczasowy_
14.04.14, 15:41
E-P5 udostępnia punkt dostępowy wi-fi tylko jak na jego ekranie jest poniższy obrazek
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://i.minus.com/ibs1AsiAnfQII5.jpg)
... nie ma obrazka, nie ma wi-fi :wink:
Owszem, w E-M1 i E-M10 jest podobnie. Tu chodzi o drobny niuans. Tablet, który korzysta na co dzień z domowej/firmowej sieci Wi-Fi, potrzebuje przełączenia punktu dostępowego w ustawieniach. Inaczej cała zabawa w skanowanie i instalowanie nowych ustawień przeprowadzana jest za każdym razem i może nie przynieść pozytywnych rezultatów.
tymczasowy_
14.04.14, 20:27
Zakładam, że Jan_S jest jakoś wyedukowany w tym względzie.
Nawet jeśli tablet jest zalogowany do sieci domyślnej (domowej/firmowej), to po wejściu w opcje sieciowe i przełączeniu się na wi-fi od E-P5, tablet nie ma prawa się ponownie przełączyć na wi-fi domyślne. Zrobi to oczywiście jedynie wtedy gdy wi-fi od E-P5 zniknie (wyłączy się). Tak więc działanie punktu dostępowego wi-fi w E-P5 jest tu tak istotne.
PS
Można faktycznie wykluczyć w tablecie sieć domyślną, wtedy tablet sam się zaloguje do punktu dostępowego wi-fi E-P5 ... jak ten się pojawi.
dziękuję za porady ale nie ruszyło. Albo ja coś konsekwentnie źle robię albo coś jest walnięte. Trudno, gdy będę zwracał sprzęt do OlyTest zwrócę na to uwagę z prośbą by sprawdził to ktoś mądrzejszy ode mnie.
pozdrowionka świąteczne :)
Aktualizacja oprogramowania w wersji 1.4 dostępna u Oly.
Zmiany: http://dl01.olympus-imaging.com/ww/ud2/ENU/0001/1080/index04a.html
Kolejny firmware 1.5
na rumorsach piszą że w 1.4 coś skopali
http://www.43rumors.com/emergency-e-p5-firmware-released/
tu już jest opis
http://www.olympus.co.jp/en/support/imsg/digicamera/download/software/firm/e1/#omd
http://dl01.olympus-imaging.com/ww/ud2/ENU/0001/1080/index05a.html (http://www.olympus.co.jp/en/support/imsg/digicamera/download/software/firm/e1/#omd)
no i ciekawostka - rzuciłem okiem na aktualne ceny E-P5 i szok - są do kupienia w okolicach 3 tysięcy PLN... nie można tak było od razu?
Szklana kula mówi mi, że to już koniec serii E-Px. Nadchodzący E-PL7 wygryzie ją od dołu, oferując to samo, tyle że bez wbudowanej lampy, za to w znacznie niższej cenie, a od góry już ją wygryzł E-M10, który nie dość, że ma wszystko to samo, to jeszcze ma wizjer i też kosztuje mniej. A właściwie to już Panas GX7 pokazał Olympusowi, co powinien mieć E-P5 i ile powinien kosztować. Zatem E-P5, skazany na porażkę, po prostu musiał w końcu stanieć.
trochę szkoda że to się tak potoczyło
Tak się zastanawiam, skąd się bierze strach ludzi przed tym aparatem... Jak zapewne zauważyliście, od miesiąca próbuję sprzedać nowe body i myślę, że cena 1500 zł nie jest wygórowana, a zainteresowania brak. W międzyczasie właściwie od ręki sprzedałem w tej samej cenie używanego 1,5 r. E-M10. Różne myśli mi przychodzą do głowy, czy sobie go może nie zostawić, bo taniej to szkoda sprzedawać, a aparat fajny.
Jaką ma przewagę E-P5 nad E-M10, migawka 1/8000, lepszy LCD, 5 osiowa stabilizacja, coś jeszcze?
Nie nie ma, ale E-PL7 też nie ma, a się sprzedaje i ma tylko jedno kółko trybów.
Ep-5 data wydania: 2013-05-10
Em-10 data wydania: 2014-01-29
Wizjer, dizajn ladniejszy, linia nie kontynuowana i wszystko w temacie...
pozdro
Tak się zastanawiam, skąd się bierze strach ludzi przed tym aparatem... Jak zapewne zauważyliście, od miesiąca próbuję sprzedać nowe body i myślę, że cena 1500 zł nie jest wygórowana, a zainteresowania brak. W międzyczasie właściwie od ręki sprzedałem w tej samej cenie używanego 1,5 r. E-M10. Różne myśli mi przychodzą do głowy, czy sobie go może nie zostawić, bo taniej to szkoda sprzedawać, a aparat fajny.
Jaką ma przewagę E-P5 nad E-M10, migawka 1/8000, lepszy LCD, 5 osiowa stabilizacja, coś jeszcze?
To nie strach, za kwotę minimalnie większą mogę mieć M10 albo M5. Za kwotę niższą mogę mieć pl5 z obiektywami. Podziękuj Olkowi za nazwy aparatów w których ( szczególnie w linii PEN) normalny człowiek nie może się połapać.
To nie strach, za kwotę minimalnie większą mogę mieć M10 albo M5. Za kwotę niższą mogę mieć pl5 z obiektywami. Podziękuj Olkowi za nazwy aparatów w których ( szczególnie w linii PEN) normalny człowiek nie może się połapać.
Minimalnie większą, to jest 600 zł. Szkoda tylko, że nie wypuszczą już aktualizacji, że kręcenie filmów także z 5 osiową stabilizacją. To samo się tyczy E-M5. Gdyby ktoś to spiracił, to podejrzewam wyprzedałyby się jak świeże bułeczki. Więc pewnie E-P5 zagości u mnie na dłużej,
Minimalnie większą, to jest 600 zł. Szkoda tylko, że nie wypuszczą już aktualizacji, że kręcenie filmów także z 5 osiową stabilizacją. To samo się tyczy E-M5. Gdyby ktoś to spiracił, to podejrzewam wyprzedałyby się jak świeże bułeczki. Więc pewnie E-P5 zagości u mnie na dłużej,
Za kwotę 1650 pln.
Za kwotę 1650 pln.
Gdzie za tyle można kupić E-M5? Ja najtaniej znalazłem za 1970 zł http://fotozakupy.pl/olympus-om-d-e-m5-body-czarny/35852s
Gdzie za tyle można kupić E-M5? Ja najtaniej znalazłem za 1970 zł http://fotozakupy.pl/olympus-om-d-e-m5-body-czarny/35852s
źle szukasz, masz pod nosem :)
kufa 100 razy lepiej wolalbym M5 za 1600 czy nawet 1900 niz ta popierdolke p5 :)
pozdro
Tak się zastanawiam, skąd się bierze strach ludzi przed tym aparatem...
Ma anti shock?
Ma e-migawkę (piszę o ciszy)
Trudno mi myśleć o P5 za 1500, kiedy można kupić GF2 (dla mnie przewaga tylko matrycy po jednej a po drugie znowu przewaga filmików; po hacku) za $65.
Ma anti shock?
Ma e-migawkę (piszę o ciszy)
Trudno mi myśleć o P5 za 1500, kiedy można kupić GF2 (dla mnie przewaga tylko matrycy po jednej a po drugie znowu przewaga filmików; po hacku) za $65.
Akurat Anti Shock ma.
Dla mnie E-M10 jest pod każdym względem lepszy. Nawet wizualnie mi się bardziej podoba.
Nie widzę żadnej przewagi E-P5 nad E-M10.
Dla mnie E-M10 jest pod każdym względem lepszy. Nawet wizualnie mi się bardziej podoba.
Nie widzę żadnej przewagi E-P5 nad E-M10.
Bo ich obu tak samo nie znasz...
Bo ich obu tak samo nie znasz...
No nie znam. Nie twierdzę że E-P5 to zły aparat. Ale po pierwszym "zachwycie" szybko przeszła mi ochota na jego zakup. A E-M10 kupiłem :-)
To jaka jest jego realna wartość? Waham się, czy zostawić, czy puścić od złotówki. Mi się on podoba, tylko, że czwarte body to lekka przesada będzie.
Gdyby E-P5 miał wizjer i kosztował tyle, co E-M10, to bez zastanowienia wolałbym tego pierwszego.
Wizjer można dołożyć. Bawiłem się ostatnio E-P5 +VF 4 kolegi bobdylan i pomijac brzydotę takiego zestawu, to jeżeli ktoś potrzebuje aparatu do pracy, a nie do wyglądania, taka konfiguracja była bardzo wygodna, zwłaszcza możliwość odchylenia wizjera w górę i patrzenia jak w klasyczny kominek. Używając jasnych stałek na zewnątrz często mi brakuje czegoś szybszego od 1/4000 i tutaj E-P5 ma przewagę, także ma krótszy czas synchronizacji z lampami od em10, co się też przydaje, no i 5 osiową stabilizację. Naprawdę, sprzedaję go tylko dlatego, że właśnie jedzie do mnie E-M1 i mam jeszcze E-M5, której nie sprzedam podobnie jak E1.
Wizjer można dołożyć. Bawiłem się ostatnio E-P5 +VF 4 kolegi bobdylan i pomijac brzydotę takiego zestawu, to jeżeli ktoś potrzebuje aparatu do pracy, a nie do wyglądania, taka konfiguracja była bardzo wygodna, zwłaszcza możliwość odchylenia wizjera w górę i patrzenia jak w klasyczny kominek. Używając jasnych stałek na zewnątrz często mi brakuje czegoś szybszego od 1/4000 i tutaj E-P5 ma przewagę, także ma krótszy czas synchronizacji z lampami od em10, co się też przydaje, no i 5 osiową stabilizację. Naprawdę, sprzedaję go tylko dlatego, że właśnie jedzie do mnie E-M1 i mam jeszcze E-M5, której nie sprzedam podobnie jak E1.
Można dołożyć wizjer. To prawda. Tyle że taki aparat z dołączonym wizjerem robi się okropnie nieporęczny w transporcie. Przećwiczyłem to z mniejszym trochę E-PL5.
W żadną moją torbę nie chciał się zmieścić z zapiętym wizjerem.
Jak pisałem wyżej, każdemu wg potrzeb. Jeżeli ktoś szuka aparat z wizjerem i ma być to do kieszeni, to oczywiście to rozwiązanie odpada, ale jeżeli ktoś szuka woła roboczego, ma czas, żeby ten wizjer założyć, nie zależy mu na lansie, tylko szuka taniego, solidnego body na kilka lat co najmniej (E-P5 jest dużo solidniej wykonany jak E-M10) i nie stać go na E-M5II lub E-M1, to moim zdaniem E-P5 będzie dla niego optymalny. Posiada dzięki przełącznikowi 1/2 dużo lepiej programowalne przyciski jak E-M10.
Tak się zastanawiam, skąd się bierze strach ludzi przed tym aparatem... Jak zapewne zauważyliście, od miesiąca próbuję sprzedać nowe body i myślę, że cena 1500 zł nie jest wygórowana, a zainteresowania brak. W międzyczasie właściwie od ręki sprzedałem w tej samej cenie używanego 1,5 r. E-M10.
Tę samą matrycę w innym opakowaniu można mieć taniej, bądź za te same pieniądze można mieć jeszcze wizjer. Inne cechy jak widać dla kupujących mają mniejsze znaczenie. To nie strach a racjonalność, jakkolwiek E-P5 fajnym aparatem jest. To nie do końca aparat dla szukających "value for money" i gdybym chciał go kupić pewnie nie szukałbym na rynku wtórnym.
A jaka tam matryca siedzi ? Panaś czy Sonuś ?
A jaka tam matryca siedzi ? Panaś czy Sonuś ?Soniuś wg. dociekań...
Tę samą matrycę w innym opakowaniu można mieć taniej, bądź za te same pieniądze można mieć jeszcze wizjer. Inne cechy jak widać dla kupujących mają mniejsze znaczenie. To nie strach a racjonalność, jakkolwiek E-P5 fajnym aparatem jest. To nie do końca aparat dla szukających "value for money" i gdybym chciał go kupić pewnie nie szukałbym na rynku wtórnym.
Ale E-PL7 wizjera nie ma, a najtańszy Olek z wizjerem to 1900 zł (pomijam używki i inne okazyjne źródła).
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.