PDA

Zobacz pełną wersję : Olympus WS-813 u Nightelfa



nightelf
22.04.13, 21:08
Dyktafon Olympus WS-813

Urządzenie zbudowane jest z czarnego tworzywa z srebrnymi wstawkami. Całość prezentuje się zgrabnie i elegancko. Na panelu przednim widzimy na samej górze mikrofony stereo, poniżej wyświetlacz LCD (monochromatyczny), przyciski sterujące i na samym dole głośnik. Z przodu i z tyłu znajdziemy jeszcze diodę LED, która może sygnalizować nagrywanie dźwięku. Złącze USB znajduje się na dole i jest wysuwane suwakiem który jest na plecach urządzenia. W obu skrajnych pozycjach następuje blokada, także USB nie powinno ani samo się wysunąć, ani schować. Mam obawy o trwałość tego elementu, ale w trakcie testów nie mogłem dostrzec żadnego wyrobienia się mechanizmu.
Z boku pod klapką znajduje się slot na karty MicroSD (najpopularniejszy bodajże obecnie format) którymi możemy rozszerzyć pamięć dyktafonu.
Z drugiej strony znajduje się złącze mini-jack dla słuchawek, oraz suwak Power - Hold, szkoda, że przesunięcie go na pozycję blokady nie jest sygnalizowane w żaden sposób.
Na górze mamy oprócz mikrofonów także złącze mini-jack służące do podpięcia zewnętrznego mikrofonu.
Na plecach są wypustki na których dyktafon może leżeć, wzmiankowana już w tekście dioda LED, suwak złącza USB, oraz klapka pojemnika na baterie (pojedyncze ogniwo AAA). W przypadku umieszczenia tam akumulatorka istnieje możliwość ładowania go poprzez USB.
W okolicach dołu i lewego boku znajdziemy dwa otworki w których można umieścić smycz, albo pętle nadgarstkową.

Krótko opiszę guziki sterujące.
Pod samym ekranem dwa szerokie przyciski MENU i LIST jeden przywołuje główne menu, drugi służy do poruszania po liście nagrań lub cofania się w rozgałęzieniach interfejsu.
Poniżej znajduje się czterokierunkowy wybierak, z środkowym przyciskiem play, otoczony przez cztery okrągłe guziki. Co daje łącznie 9 przycisków.
Przyciski są dobrze zrobione, wciskają się z lekkim oporem i wyraźnie wyczuwalnym klikiem.
Instrukcja obsługi w wersji papierowej niestety jest dość zdawkowa, jednak w pamięci urządzenia znajduje się PDF z pełną wersją instrukcji. Dyktafon umożliwia nagrywanie plików w kodowaniu WMA (8/16/32/64/128 kbps), MP3 (256/128 kbps) i WAV (tak zwane PCM)

W ramach testowania zabrałem dyktafon na wykłady. Przy ustawieniu wysokiej czułości ładnie zbierał dźwięki z całej sali ćwiczeniowej. Wbudowane funkcje pozwalają przy odtwarzaniu podbić cichsze dźwięki aby wszyscy byli dobrze słyszalni (nazywa się to balans głosu). WS-813 sprawdził się w takim zastosowaniu znakomicie.

Wypróbowałem go też jako "notatnik", nie jestem muzykiem, więc interesowała mnie tylko dobra słyszalność. Na parametr ten myślę nie można narzekać.

Postarałem się też nagrać jakieś ptaszki, ale z powodu braku czasu na dalsze wyjazdy zrobiłem to w mieście. Zamieszczę próbkę, abyście sami mogli ocenić na ile dobrze robi to ten sprzęt.
Ilość łapanych szumów zapewne wzmocnił wiatr, oraz moja amatorską obsługa. Pewnie byłoby lepiej gdybym miał zewnętrzny mikrofon.

Fajną sprawą jest to, że gdy podłączymy słuchawki od razu mamy podsłuch na to, co się nagrywa. Od razu słyszymy, czy ustawienia natężenia są odpowiednie i nie ma przesterów.
Dołączonych słuchawek nie sprawdzałem, wolę swoje ;-)

Trochę szkoda, że MP3 można nagrać tylko z bitrate 128/256. Z drugiej strony, jeśli chcemy mniejsze pliki jest jeszcze WMA.
Osobiście i tak wolałem nagrywać na najwyższej jakości MP3. 8 GB pamięci wystarcza na cały dzień nagrywania.
Byłem też pozytywnie zaskoczony długą pracą na pojedynczej baterii. Używałem ogniw Eneloop AAA. Ponad 8h nagrywania i ciągle jedna kreska na wyświetlaczu. Nie sprawdzałem jednak kiedy się wyczerpie i po powrocie do domu wymieniłem baterię.