Zobacz pełną wersję : E-510 LiveView a szumy
Dar-i-jush_old
8.08.07, 23:45
Chciałem poruszyć tę kwestię. Otóż w dwóch testach przeczytałem, że podczas długiego czasu naświetlania matrycy pojawiają się jasne punkty. Ja mam to samo w kompakcie, ale wystarczy włączyć redukcję szumów i aparat sobie z tym radzi. W E510 nie jest tak samo?
Używanie LiveView podobno wzmaga ten efekt. Na Fotopolis pokazali coś TAKIEGO (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6030&p=6) . Czy na takie rozgwieżdżone niebo nie podziała redukcja szumów? Jak to jest w praktyce?
Matryca się nagrzewa, stąd ten problem. Stawiam, że E510 sobie poradzi, bo w E330 tez bez redukcji szumow jest strasznie, a z - dobrze.
Tylko jedno mnie zastanawia - redukcja szumow, czyli to dodatkowe naswietlanie czy tez zwykle odszumianie? Oba dzialaja, przynajmniej w TrzystaTrzydziestce, bardzo dobrze, ale to pierwsze zajmuje czasu, a to by bylo dziwne...
Mi nie udało się uzyskać w zasadzie żadnej poprawy poprzez dodatkowe naświetlanie. Znaczy to tyle że matryca szumi sobie dość losowo.
redukcja szumow, czyli to dodatkowe naswietlanieChodzilo mi o ""dark frame subtraction", czyli
In digital photography, dark frame subtraction is a way to minimize image noise. It takes advantage of the fact that a component of image noise is the same from shot to shot: a picture is first taken with the shutter closed; ideally this would be completely black but in actuality it will have some variation. This “dark frame” is then subtracted from a regular exposure. This has been done for some time in scientific imaging. Some consumer digital cameras do this automatically.
Dar-i-jush_old
9.08.07, 10:37
A jak jest w praktyce? Po jakim czasie od włączenia LV szumy zaczynają dokuczać? Bo rozumiem, że nie jest to efekt natychmiastowy? Jak włączę aparat, zrobię ze trzy zdjęcia z LV i wyłączę, to będzie na nich widać "skazę LV"?? Zastanawiam się, kiedy w takim razie przydaje się LV, żeby jakość zdjęć nie była gorsza? Przychodzą mi do głowy jedynie jednorazowe przypadki, kiedy muszę podnieść aparat i nie sięgam okiem do wizjera...
LiveView uzywam zwykle przy dobrym oświetleniu więc nie ma problemu szumów. Kidyś to testowałem i faktycznie po paru minutach uzywania LiveView szum był większy.
Co do "dark frame subtraction" to w żadnych własnych eksperymentach nie udało mi się zauważyć jakiejkolwiek poprawy. Być może to jest skuteczne jeśli matryca ma jakieś hotspoty, może za jakiś czas jak się zestarzeje...
Pozatym jest funkcja kalibracji która tobi sobie takie ciemne naświetlenie (lub ich serię?) i potem odejmuje to od każdej klatki. Być może ta funkcja mi wystarcza i dla tego nie wiedzę żadnej korzyści z "dark frame subtraction".
Natomiast samo LiveView ma sporo ograniczeń, ale jest przydatne do ustawiania ręcznego ostrości zwłaszcza do makro (przy powiększeniu x10), lub focenia z nietypowych kątów. Dobre na starość - wystarczy kucnąć nie trzeba się kłaść ;-)
Dar-i-jush_old
9.08.07, 18:28
LiveView uzywam zwykle przy dobrym oświetleniu więc nie ma problemu szumów. Kidyś to testowałem i faktycznie po paru minutach uzywania LiveView szum był większy.
Czyli efekt szumienia po nagrzaniu ma miejsce tylko przy długich czasach naświetlania? Czy przy krótkich po kilku minutach też?
Ogólnie ma miejsce, kiedy matryca sie nagrzeje. To nastepuje po kilku minutach używania LP. Nie myśl jednak, że to sa jakies straszne szumy. E-510 jest na tyle dobry, że radzi sobie z nimi bez wiekszych problemów. A co do Twoich uprzedzen do wizjera... Uwierz mi, że myślałem podobnie - będę uzywał głównie LP, a nie wizjera... Teraz wiem, że będzie inaczej. Nigdy nie miałem aparatu z wizjerem i byłem przyzwyczajony do ekranika. jednak wizjer ułatwia robienie zdjęć. przynajmniej mi. Obraz mi nie skacze, wszystko jest na bierzące. parametry cały czas "pod ręką". Jednym słowem LP można używać w sytuacjach takich jak makro, czy włąsnie wspomniane zdjęcia pod kątem (bo swoją drogą wyświetlacz w e-510 jest całkiem niezły i dale możliwość obserwowania pod dość dużymi kątami - nawet 170*).
Szumami przy LP się nie martwię, bo pierwszy rzut oka sa niezauważalne. Dopiero jak się przybliży (i to sporo) i zacznie szukać dziury w całym...
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.