Zobacz pełną wersję : świat w moim obiektywie
325 to pikna tapeta być może : ) jak się dostać tak wysoko by móc zrobić takie foty ? ; )
325 to pikna tapeta być może : ) jak się dostać tak wysoko by móc zrobić takie foty ? ; )
Dzięki za wizytę i komentarz. Dostać się można windą za 20 dolarów singapurskich. Sky park to jedna z najlepszych platform widokowych znajdujących się na dachu hotelu. Ja lepszej nie widziałem.
Świetne te fotki persiku. Ale te kable trochę intrygują. jak oni tam trafiają który do czego:grin:
Współczuję elektrykowi od tych przewodów ...
[Tour de Asia] Fuji
353.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87750&d=1367851901
354.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87749&d=1367851891
355.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87751&d=1367851910
356.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87752&d=1367851921
357.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87753&d=1367851934
Bardzo fascynowały mnie te witryny :-) Z chęcią siadali przy nich różni ludzie i odpoczywali. Wiem, że kadry powinny być inne i może kolejnym razem zrobię nową serię, a ta będzie do porównania ;-)
8775087749877518775287753
[Tour de Asia] Phuket - Patong
358.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87871&d=1367946671
359.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87868&d=1367946632
360.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87866&d=1367946607
361.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87867&d=1367946624
362.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87869&d=1367946642
363.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87870&d=1367946654
Patong to największe miasteczko "plażowe" na wyspie. Sporo się tam dzieje, zarówno w dzień jak i w nocy. Plaża jest najgorsza ze wszystkich, które znajdują się na wyspie ale i tak nie jest jakaś tragiczna, chociaż jak ktoś chciałby spędzić wakacje typowo plażowe to zdecydowanie polecam mniejsze plaże na przykład Surin Beach (moja ulubiona)
Kolejna wrzutka jak dobrze pójdzie, to będzie mini "reportażyk" o życiu nocnym w Patongu.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=87872&d=1367946675
87871878688786687867878698787087872
lisiajamka1
7.05.13, 19:32
Fajne, uwielbiam takie zdjęcia oglądać, azjatycki chaos :)
Wiesz, tak siedzę i przeglądam zdjęcia, i gęba mi się śmieje. Fajne masz foty. Typowe, klasyczne pstryki turystyczne, a i kapitalne ujęcia z życia "innych sfer". A jedne i drugie zdjęcia są potrzebne.
I cóż - dzięki że nam je udostępniłeś :)
Świetne to Twoje foto :)
Nocne - znakomite a facio z klaksonem - miodzio :)
Pozdrawiam.
Świetne, kolorowe zdjęcia ale 325 jest najlepsze. Nie mogę się napatrzeć.
Ładnie to tak łamać zakaz fotografowania? ;) Nie fotografuje się Milicji Obywatelskiej ;)
Ciekawe ujęcia z życia Azjatów. Nocne kadry wymiatają :-)
Fajna wycieczka, dziękuję za wstawkę.
Super, że tak licznie odwiedziliście mój wątek i pozostawili ślad w postaci wpisów :-) Dzięki.
Co do chaosu to fakt, w tej części świata jest czymś naturalnym i oczywistym ale można się do niego przyzwyczaić. Ja tak się przyzwyczaiłem do tego chaosu, że po powrocie do kraju miałem przez pierwsze godziny problemy z przechodzeniem przez ulicę bo wchodziłem przed maski samochodów, a samochody zamiast mnie omijać ostro hamowały ;-) Chaos pewnie też jest w moich zdjęciach i ich prezentacji ale jak to mówiono w klasyku kina "nikt nie jest doskonały".
Fajnie, że podobają się nocne zdjęcia z Singapuru ale platforma widokowa jest genialna i to w 80% jej zasługa a kolejne 20% przypisałbym temu, że aparat pozwala na użycie wysokiego ISO. I tu też jasne jest dla mnie, że zdjęcia byłyby lepsze gdybym użył statywu.
Co do łamania zakazu fotografowania to chyba większość osób spacerujących tą ulicą to robi i większość dopiero zdaje sobie z tego sprawę po powrocie do domu i powiększeniu zdjęcia. Ja przyznam się bez bicia, że zrobiłem to tym razem świadomie ale zależało mi właśnie na tym niby zakazie :-) Pisze niby bo ma się on nijak do tamtejszych realiów, a lokale z tymi znakami są rosyjskie. Podczas całej wyprawy miałem jedynie dwa przypadki gdy poproszono o nie robienie zdjęć. W singapurskim kasynie i w Bangkoku gdy robiłem zdjęcia robalowym przysmakom - pani je sprzedająca wołała "no photo, no phoooto!"
Jeszcze raz dzięki za odwiedziny - jutro postaram się wrzucić pierwszą część reportażu (;-)) z życia nocnego na Bangla Road.
[Tour de Asia] Phuket - reportaż z Bangla Road (cz.I)
A1. Bangla Road w dzień pusta i nudnawa i taka trochę opuszczona
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88029&d=1368119673
A2. W nocy zmienia się nie do poznania, tłumy przemierzają ją tam i z powrotem
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88030&d=1368119682
A3. Spotykamy na niej liczne grono naganiaczy zachęcających do...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88037&d=1368119735
A4. ...różnych dziwnych pokazów
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88038&d=1368119742
A5. Trochę dalej spotykamy liczne grono sprzedawców dóbr wszelakich ale im bardziej świecących i błyszczących tym lepiej...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88031&d=1368119687
A6. ... i niestety możemy też sobie zrobić odpłatne zdjęcie z egzotycznymi zwierzakami
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88032&d=1368119695
A7. Około 20 na scenę wychodzi grupa wystylizowanych na Drag Queen Ladyboys
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88033&d=1368119705
A8. Zachęcających do wspólnych zdjęć pamiątkowych...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88036&d=1368119728
A9. ... ale można też spotkać gwiazdę wieczoru...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88034&d=1368119713
A10. ... która uwielbia pozować nawet bez turysty u boku
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88035&d=1368119720
88029880308803788038880318803288033880368803488035
Zarąbiste. Fajne foty.:grin:
@pers, A można zapytać, co tak postanowiłeś wrzucić te fotki czarno-białe ?
Te panie w tych kolorowych strojach muszą chyba ładnie wyglądać w kolorze.:mrgreen:
Zarąbiste. Fajne foty.:grin:
@pers, A można zapytać, co tak postanowiłeś wrzucić te fotki czarno-białe ?
Te panie w tych kolorowych strojach muszą chyba ładnie wyglądać w kolorze.:mrgreen:
Dzięki, czarno białe chyba tak z przekory bo piszecie, że tak bardzo kolorowo ;-) Te panie to tak naprawdę tak zwana trzecia płeć czyli Ladyboys. Rodzą się jako mężczyźni a później przechodzą szereg operacji i zabiegów aby przybrać kobiece kształty. Część z nich dokonuje całkowitej przemiany a cześć (większość) pozostawia sobie męski atrybut. Miałem okazję porozmawiać z kilkoma z nich i ta cała przemiana kosztuje ich majątek, często wydają na to wszystko co mają a nawet zapożyczają się. I jest niezmiernie bolesna. LB można spotkać w wielu miejscach, pracują w hotelach, sklepach. Często są to najpiękniejsze kobiety, które można spotkać w Tajlandii i wielu turystów zainteresowanych wyłącznie plażami i nie znających tamtych realiów nie ma pojęcia, że to nie do końca kobiety. LB często mają złą sławę ale ja nie miałem z nimi jakiś niemiłych sytuacji ale też staram się wszystkich traktować z szacunkiem. To tak w ogromnym skrócie :-)
Drogi Persie wiesz co? Tam panuje taki koloryt i tak się do tego przyzwyczaiłem na Twoich fotach, że jakoś ten B-C mi nie pasuje :)
Niby street idzie tak często w parze z BW, ale zgadzam się z przedmówcami - w tym wypadku kolory górą. Choć i tak fajnie się ogląda :)
[Tour de Asia] Phuket - reportaż z Bangla Road (cz.II)
A11. Idąc dalej spotykamy liczne Beer Bars i nawoływania do wspólnej zabawy w tym wypadku mama san zachęca do...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88324&d=1368375083
A12. zabawy polegającej na wbiciu gwoździa węższym trzonkiem ale popularna jest też gra link 4 (coś jak nasze kółko i krzyżyk)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88325&d=1368375093
A13. Mniej więcej na środku Bangla Road znajduje się Soi Crocodile (boczna uliczka), która jest oblegana przez turystów ze względu na...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88326&d=1368375100
A14. ...tańczące Ladyboys
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88327&d=1368375106
A15. O 21 ożywają liczne Beer Bars i nadal przelewa się przez uliczkę tłum turystów
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88328&d=1368375113
A16. W Beer Bars spotykamy tańczące Tajki (zwane Bar Girls)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88329&d=1368375122
A17. A przed klubami GoGo zachęcają nas do wejścia naganiacze i GoGo Girls
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88332&d=1368375142
A18. Zabawa trwa na całego a klientami są nie tylko panowie
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88331&d=1368375135
A19. "Tylko u nas najtańsze drinki i najlepsza zabawa, Singha tylko po 80 Baht" zdaje się mówić Tajka do turysty
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88330&d=1368375128
A20. I tak do 2giej w nocy
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88333&d=1368375152
I to już koniec reportażu :-) Warunki nie były łatwe, wszystkie zdjęcia wykonane gdy słońce już dawno schowało się za horyzontem a oświetlenie nie sprzyjało robieniu zdjęć z ręki. Dodatkowo wszystko było w ciągłym ruchu, a czasy otwarcia migawki musiały być krótkie.
Jeszcze mam mini reportażyk z nocnego życia w Bangkoku i tez chyba będzie czarno biały ;-)
88324883258832688327883288832988332883318833088333
I to już koniec reportażu :-) Warunki nie były łatwe, wszystkie zdjęcia wykonane gdy słońce już dawno schowało się za horyzontem a oświetlenie nie sprzyjało robieniu zdjęć z ręki. Dodatkowo wszystko było w ciągłym ruchu, a czasy otwarcia migawki musiały być krótkie.
To ja Ci powiem że ten X-E1 spisał się całkiem nieźle, bo to było Fujikiem robione? który obiektyw - zoom?
Świetne foto.
Ta poprzednia wrzutka - jak karnawał w Rio :)
Pozdrawiam.
To ja Ci powiem że ten X-E1 spisał się całkiem nieźle, bo to było Fujikiem robione? który obiektyw - zoom?
A ja złośliwie dodam, że Fuji Fujikiem, ale to Pers się dobrze spisał ;)
To ja Ci powiem że ten X-E1 spisał się całkiem nieźle, bo to było Fujikiem robione? który obiektyw - zoom?
A ja złośliwie dodam, że Fuji Fujikiem, ale to Pers się dobrze spisał ;)
no ba!
Strasznie sobie słodzicie Panowie. Z tej całej czarno-białej wrzutki ani jedno zdjęcie nie jest udane. Trudno nawet znaleźć takie, które byłoby poprawne technicznie - o poprawnym kadrowaniu nie wspomnę. Piszę to, bo autor ma ewidentne problemy z jakąkolwiek selekcją materiału - a tu dowiaduje się, że mucha nie siada. A właściwie jedynym problemem jest czy te zdjęcia "streetowe" robić w BW czy w kolorze. Ja odpowiem - zdecydowanie w BW. Konwersja jest co prawda zrobiona po najmniejszej linii oporu ale przy najmniej nie widać źle dobranego balansu bieli.
[Tour de Asia] Phuket - reportaż z Bangla Road (cz.II)
I to już koniec reportażu :-) Warunki nie były łatwe, wszystkie zdjęcia wykonane gdy słońce już dawno schowało się za horyzontem a oświetlenie nie sprzyjało robieniu zdjęć z ręki. Dodatkowo wszystko było w ciągłym ruchu, a czasy otwarcia migawki musiały być krótkie.
A chodząc nocą z aparatem nie miałeś problemu z ludźmi? Czaiłeś się, czy szedłeś na żywioł?
Jak bohaterowie nocnego życia reagują na zdjęcia?
Dziękuje za odwiedziny i wszystkie komentarze, no i za plusa :-)
To ja Ci powiem że ten X-E1 spisał się całkiem nieźle, bo to było Fujikiem robione? który obiektyw - zoom?
Tak, wszystkie dotychczasowe zdjęcia w tym wątku są robione X-E1 i zoomem. Przydałoby się coś jaśniejszego i pewnie Twój zestaw, który zabrałeś do Pragi spisałby się jeszcze lepiej. No nic, trzeba będzie zakupić cos jaśniejszego albo może nowego telezooma albo może zapowiadanego naleśnika ;-)
A chodząc nocą z aparatem nie miałeś problemu z ludźmi? Czaiłeś się, czy szedłeś na żywioł?
Jak bohaterowie nocnego życia reagują na zdjęcia?
Nie czaiłem się i też nie do końca szedłem na żywioł - to nie było jednorazowe wyjście, tylko materiał z kilku dni. Wszystkie zdjęcia robiłem normalnie i pewnie mogłem czasami podejść jeszcze bliżej ale tu pojawiał się blokada wewnętrzna, której nie potrafiłem przezwyciężyć. Zrobiłem sobie właśnie analizę 47 zdjęć (z czego 20 znalazło się w tym wątku) i wyszło, że prawie 70% przeliczając na FF było robione na ogniskowych do 50mm, a z tego większość mieści się do 35mm więc w sumie to chyba taki streetowy standard.
Nie miałem jakichkolwiek problemów z ludźmi, niekiedy podchodzili pooglądać aparat, czasami chcieli zobaczyć zdjęcia, a zdarzył się też przypadek propozycji wspólnego zdjęcia. W większości przypadków nie było jakiejkolwiek reakcji poza spojrzeniem. Tu cuda robi uśmiech, który w Tajlandii jest bardzo mile widziany i często odwzajemniany. Większe problemy (ale znikome, polegające na karcącym spojrzeniu) miałem w Bangkoku ze strony farangów (białych turystów).
Strasznie sobie słodzicie Panowie. Z tej całej czarno-białej wrzutki ani jedno zdjęcie nie jest udane. Trudno nawet znaleźć takie, które byłoby poprawne technicznie - o poprawnym kadrowaniu nie wspomnę. Piszę to, bo autor ma ewidentne problemy z jakąkolwiek selekcją materiału - a tu dowiaduje się, że mucha nie siada....
weź przestań, na tych zdjęciach widać życie, widać coś czego na co dzień nie mam(y) możliwości oglądać więc wątek i zdjęcia budzą ciekawość i zainteresowanie a przez to nabierają wartości. Nawet jeśli nie są idealne technicznie i warsztatowo.
Może kiedyś, gdy widoczki z dalekiego wschodu przestaną być egzotyką będę wstanie krytycznie na nie patrzeć, na razie z niecierpliwością czekam na kolejny set zdjęć, czy tych tutaj pers (https://forum.olympusclub.pl/members/15331-pers)'owych, czy z Kambodźy w wątku Mumink (https://forum.olympusclub.pl/members/8507-Muminek)'a...
Między innymi dzięki tym zdjęciom to Forum jest takie zarąbiste!
na tych zdjęciach widać życie, widać coś czego na co dzień nie mam(y) możliwości oglądać
Czyli życie widać tylko na zdjęciach z Azji? Czyli jak idziesz ulicą polskiego miasta to "życia" nie widzisz? Akurat zdjęcia z egzotycznych krajów są bardzo popularne - jest to raczej jeden z bardziej zużytych tematów. To, że na Forum jest ich niewiele o niczym nie świadczy - bo na Forum każdy rodzaj fotografii poza pejzażem, przyrodą i specyficznie pojmowanym portretem to rzadkość. Zresztą zdjęcia "egzotyczne" są najlepsze wtedy kiedy nie są egzotyczne dla autora - czyli są robione przez osoby, które tam na co dzień mieszkają, albo przynajmniej bywają tam częściej niż raz na pięć lat. Podaję przykłady dla inspiracji:
http://www.flickr.com/photos/hameediii/ (http://www.flickr.com/photos/hameediii/)
http://www.flickr.com/photos/n_ipper/
http://www.flickr.com/photos/akilselvan/
(http://www.flickr.com/photos/n_ipper/)
Ja nie mam zresztą nic przeciwko fotografii turystycznej i rozumiem, że może ona wzbudzać zainteresowanie(choć nie muszę go podzielać). Tyle, że wątki Muminka czy Lisiejjamki są na nieco innym poziomie raczej. A wmawiane autorowi wątku niniejszego, że jest świetny, w chwili kiedy zaczyna dopiero aspirować do poprawności, jest dla autora szkodliwe.
[Tour de Asia] Phuket - Patong - Tajlandia też ma talenty
364.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88634&d=1368620472
365.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88633&d=1368620463
366.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88635&d=1368620482
367.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88636&d=1368620491
368.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88637&d=1368620502
Podczas pobytu w Patongu udało mi się trafić na eliminacje do trzeciej edycji tajlandzkiego "Mam Talent".
Ciekawostka - na plakacie reklamowym był rok 2556 :-)
8863488633886358863688637
[Tour de Asia] Phuket - Patong
369.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=88895&d=1368948275
Dziś jedno zdjęcie, które wyszło prawie czarno białe (symulacja filmu była taka sama jak na innych zdjęciach czyli Astia). Wykonane zostało może kilka sekund przed nawałnicą, która zbliżała się z przeciwnej strony.
88895
mocno kolorowa ta przedostatnia wrzuta - trochę to razi. Zwłaszcza czerwień wygląda u mnie bardzo agresywnie
Dzięki za zwrócenie na to uwagi. Już CzaRmaX delikatnie dawał do zrozumienia, że jest mocno kolorowo ;-) U mnie na monitorze kolory są OK ale na początku przez tydzień używałem symulacji Velvia i też było z tym dobrze do momentu aż zobaczyłem zdjęcia na plazmie. Kolory dawały po oczach wiec zmieniłem na Astie i zarówno na plazmie jak i na moim monitorze kolory prezentują się dobrze.
Skoryguje kolor w aparacie bo widać, że jednak jest zbyt kolorowo :-)
[Tour de Asia] Phuket - Tajowie przy pracy :-) i dziewczynka z zapałkami (taka współczesna ze smartfonem;-))
370.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89216&d=1369300393
371.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89217&d=1369300404
372.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89214&d=1369300370
373.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89215&d=1369300380
89216892178921489215
AAAAAAA, nie ma to jak poleżeć :)
A te panie chyba też prowadzą sprzedaż fajek przez mobilny internet :)
[Tour de Asia] Phuket - Patnong - na uboczu
374.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89775&d=1369902936
375.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89776&d=1369902955
376.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89777&d=1369902968
377.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89778&d=1369902985
89775897768977789778
Ciekawe te zdjęcia. Domki wyglądają na strasznie biedne.
Fajne miejsca pokazujesz, chciałoby się tam być i zobaczyć na własne oczy. Interesujący wątek, oby tak dalej :)
AAAAAAA, nie ma to jak poleżeć :)
A te panie chyba też prowadzą sprzedaż fajek przez mobilny internet :)
Na sztuki, paczki lub sztangi, w zależności od łącza. :-D
Fajnie Persie pokazujesz Tajów, że tak powiem "od kuchni". A propos kuchni: może jakie żarełko pokażesz i przepis?
Żarło uciekło z talerza :D
Pełna egzotyka i przyjemność oglądania.
Persiku dawaj więcej.:grin:
Świetne te fotki pers.
Pozdrawiam.
lisiajamka1
30.05.13, 20:17
Ciekawe zdjęcia.
Fajnie, że tak licznie odwiedziliście mój wątek i pozostawili ślad w postaci wpisów :-)
Na sztuki, paczki lub sztangi, w zależności od łącza. :-D
Fajnie Persie pokazujesz Tajów, że tak powiem "od kuchni". A propos kuchni: może jakie żarełko pokażesz i przepis?
Żarło uciekło z talerza :D
Moja podróż już się powoli zbliża ku końcowi więc i fotek coraz mniej ale postarałem się "przygotować" coś kulinarnego ;-)
[Tour de Asia] Tajlandia - kulinarnie (z przymrużeniem oka)
378. Zaczynamy od ekskluzywnej restauracji w Jungceylon - oczywiście za Bodzip z pustym talerzem bo nie dla takich miejsc się tam wybraliśmy
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89914&d=1369993559
379. No to może coś na "M" - jest tego w turystycznych miejscowościach zatrzęsienie ale chyba też odpuścimy...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89921&d=1369993559
380. Chyba jednak lokalna jadłodajnia będzie w sam raz dla nas, zwłaszcza, że tuz obok hotelu i czynna chyba całą dobę
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89920&d=1369993559
381. Choć uliczni sprzedawcy tez mają ciekawą ofertę a i ich mobilność jest zaskakująca
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89917&d=1369993559
382. Ale w sumie to nie ma jak lokalne stragany z ogromną ilością różnych wspaniałości na patykachhttps://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89916&d=1369993559
383. i oczywiście moich ulubionych ryb
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89915&d=1369993559
384. A najlepsze jest to, że możemy sobie wybrać co chcemy zjeść i na miejscu nam to przyrządzą albo pozwolą zrobić to samemu
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89918&d=1369993559
385. A na deser lody...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89919&d=1369993559
386. ... w mojej ulubionej kawiarnio - lodziarni
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89913&d=1369993559
387. A zakończyć dzień możemy przekąską ;-)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=89912&d=1369993559
Przepis na przekąskę - nałapać kilka garści koników polnych lub innych robali, które mamy pod ręką, nalać do garnka oleju, podgrzać, wrzucić to co złapaliśmy do garnka i smażyć przez kilkadziesiąt sekund, podawać z solą ;-)
Tak poważnie to ze zdjęciem z robalami miałem największy kłopot bo to był jedyny raz gdy ktoś nie chciał abym zrobił zdjęcie. Ciekawe jest również to, że miałem w planie skosztować wszystkich tych przysmaków po powrocie do hotelu z wieczornego wypadu ale gdy wróciłem po dwóch godzinach zostały się jedynie te czarne robale, które są na dole zdjęcia. Wszystko inne było już sprzedane...
89914899218992089917899168991589918899198991389912
tak bezczelnie :mrgreen: LODZIARKI apetyczne :mrgreen:
[Tour de Asia] Phuket - Phuket Town
388.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90233&d=1370348800
389.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90232&d=1370348788
390.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90231&d=1370348775
391.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90228&d=1370348738
392.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90229&d=1370348748
393.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90230&d=1370348761
394.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90227&d=1370348727
Phuket Town to administracyjne centrum wyspy Phuket. Różni się znacznie pod względem architektury od pozostałych plażo-miasteczek na wyspie. Mnie osobiście miasto przypomina portugalskie miasteczka z domieszką chińskich wpływów. Niestety wszędobylskie kable elektryczne nie pozwalają w pełni podziwiać tutejszej architektury.
Z ciekawostek w kilku miejscach spotkałem doniczki (390) zrobione ze starych metalowych samochodzików zabawek. W USA pewnie po renowacji byłyby warte majątek :-) Nieźle się też uśmiałem z makiety samochodu (394) - w sumie to niezły patent na zarezerwowanie sobie miejsca postojowego ;-)
90233902329023190228902299023090227
Ale fajne te domki na 388 :)
[Tour de Asia] Phuket - Patong
395.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90769&d=1371049673
396.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90766&d=1371049638
397.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90767&d=1371049653
398.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90771&d=1371049695
399.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90765&d=1371049626
400.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90768&d=1371049662
401.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90772&d=1371049703
402.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90770&d=1371049682
Tajowie uwielbiają wypoczynek ale za wodą i słońcem nie przepadają. Tajskie rodziny zdecydowanie częściej można spotkać "plażujące" w zacienionych parkach oddzielających plaże od uliczek niż na samych plażach. Wszędzie można spotkać znaki ostrzegające przed tsunami. Plaże o czym przekonałem się po raz pierwszy podczas tego wyjazdu wyposażone są w system ostrzegawczy, czyli wyjące megafony i ostrzeżenia w trzech językach o możliwości pojawienia się tsunami i konieczności opuszczenia plaży i udania się w wyższe rejony. Dziwne uczucie, które spotęgowane jest jeszcze tym, że gdy ucichną megafony na naszej plaży słychać je na innych. No i psiaki - wbrew obiegowym opiniom mają się w Tajlandii bardzo dobrze, wylegują się gdzie popadnie, nikt ich nie przegania, a i same psy są wyjątkowo spokojne.
Samotne podróżowanie ma sporo zalet ale też i wady zwłaszcza gdy organizuje się jednodniowe wypady na okoliczne wysepki. Niestety nie odważyłem się zabierać aparatu bo musiałbym albo wszędzie go nosić albo zostawiać na pastwę losu w motorowce. Było mi o tyle łatwiej, że zrobiłem kilka zdjęć z tych wysepek niespełna rok wcześniej ale nie będę nimi zanudzał ;-) Dla osób które będą miały okazję wypoczywać na Phuket polecam takie wypady zwłaszcza do zatoki Phang Nga, na wyspy Phi Phi, czy tez Khai Nai oraz wiele innych mniej lub zupełnie nieznanych.
Czas już opuścić wyspę Phuket i udać się na ostatnie trzy dni do Bangkoku, tym razem głównie na zakupy;-)
403.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90764&d=1371049613
907699076690767907719076590768907729077090764
zazdroszczę miejsc..bardzo fajnie kolorowo..
"Tsunami evacuation route" ... taa wielkie dzięki :P
"Tsunami evacuation route" ... taa wielkie dzięki :P
Ciekawe co by to dało przy 10 metrowej fali? :)
395 - wyklejamy co się da? :)
10 metrowa fala to tylko na filmach katastroficznych ;-) Oni maja już dość dobry system ostrzegawczy, a trzęsienia ziemi wywołujące tsunami są przeważnie kilkaset kilometrów od nas więc po usłyszeniu sygnałów alarmowych jest sporo czasu nawet dla średnio rozgarniętego turysty. Gorzej z tymi mniej rozgarniętymi i miejscowymi, którzy starają się ratować dobytek.
Tak patrzyłem co się stanie po sygnale i komunikacie - owszem wszyscy wyszli z wody ale plaże opuściło może kilka osób a reszta patrzyła jak urzeczona co będzie dalej (w tym piszący te słowa ). Ale oprócz sygnałów pojawił się też jakiś facet z krótkofalówką i zachowywał spokój - sądzę, że gdyby alarm był poważny zacząłby wywalać ludzi z plaży. Ja osobiście patrzyłem czy woda się cofnie - bo to pierwsza oznaka, że coś się będzie działo ;-)
W 395 spodobała mi się pani z parasolem i karabinem i przerobiony znaczek VISA :-)
No tak to teraz wiemy czemu w filmach wszyscy zamiast uciekać to włażą w kłopoty hehe ;)
Tak patrzyłem co się stanie po sygnale i komunikacie - owszem wszyscy wyszli z wody ale plaże opuściło może kilka osób a reszta patrzyła jak urzeczona co będzie dalej (w tym piszący te słowa ).
Tyle o tym w telewizji mówią, pewnie warto zobaczyć :D:D
[Tour de Asia] Bangkok
404.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91010&d=1371368996
405.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91011&d=1371369012
406.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91014&d=1371369039
407.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91012&d=1371369020
408.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91013&d=1371369028
Lądując w Bangkoku nawet przy deszczowej pogodzie uśmiech na twarzy może wywołać miłe przywitanie (tak zwany wai - oczywiście tylko wtedy gdy lecimy samolotem z tajską obsługą).
Wai to ukłon, który Tajowie stosują nie tylko podczas powitań. Kilka lat temu rozmawiałem z jedną Tajką na ten temat i wytłumaczyła mi, że ten ukłon ma wiele znaczeń, może być stosowany podczas powitań i pożegnań ale również jako oznaka wdzięczności, podziękowania, okazania respektu, przeprosin i podczas modlitwy. I jest kilka rodzajów wai - generalna zasada im wyżej palce czoła tym większy respekt okazujemy. I tak na poziomie czoła - okazanie szacunku rodzinie królewskiej i mnichom. Na poziomie nosa - rodzice i generalnie osoby z wyższym statutem społecznym na przykład starszyzna rodzinna, nauczyciele. Na poziomie ust - współpracownicy, koledzy. Ale najważniejszą lekcją z tej rozmowy było to, że nie zawsze stosujemy wai - na przykład podczas wchodzenia do sklepów, prostych zakupów nie stosuje się tego i turyści, którzy jako piersi to robią są dla tajów trochę śmieszni. Generalnie dziewczyna z którą rozmawiałem doradziła mi abym nie inicjował ukłonu a jedynie na niego odpowiadał. Można by sporo na ten temat napisać ale to są podstawowe zasady.
Jak już nas przywitają udajemy się do taksówek i ruszamy do centrum Bangkoku - obojętnie jaka będzie pora dnia wpadniemy w korki i gwar uliczny. Pozytywne jest to, że lotniska (a są dwa) znajdują się przy autostradzie i do centrum dojedziemy w 30-50 minut. Główne drogi są bardzo dobre i wielopasmowe, nasi politycy i decydenci mogli by się od Tajów wiele nauczyć w tym względzie. Samochody są nowoczesne i nie spotkamy wiele gratów. To co odróżnia motoryzacyjnie ulice Bangkoku od naszych są oczywiście Tuk Tuki, których jest pełno i rzucają się w oczy.
9101091011910149101291013
[Tour de Asia] Bangkok - zakupowe pstryki
409. Bangkok to oczywiście uliczne stragany, które są w zasadzie wszędzie i można zrobić tanio zakupy
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91221&d=1371543709
410. Bangkok to jednak obecnie przede wszystkim królestwo miłośników CH. Wysiadając na stacji Siam gdzie byśmy nie poszli trafimy...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91215&d=1371543650
411. albo na jakiś skwer odzielający jedno CH od drugiego albo wejdziemy bezpośrednio do jakiegoś CH.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91218&d=1371543678
412. W CH możemy oczywiście wypocząć w iście królewskim stylu ;)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91219&d=1371543688
413. i zrobić ekskluzywne zakupy
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91216&d=1371543659
414. a dla miłośników motoryzacji znajdzie się kilkanaście salonów z ekskluzywnymi markami
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91223&d=1371543720
415. CH jest przy Siam co najmniej kilka jak nie kilkanaście, trudno trafić już nie do samego sklepu ale do konkretnego CH
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91217&d=1371543669
416. a budują się nowe...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91220&d=1371543696
Z ciekawostek to na pokazanym skwerze obowiązywał zakaz palenia papierosów pod grzywną. Z tego co obserwowałem to grzywny nie były egzekwowane ale ochrona wypraszała ze skweru osoby, które zapalały papierosy. Jeść i pić można tam było do woli ;-)
9122191215912189121991216912239121791220
Ojeje, ojeje i jak ja mam coś napisać jak tu tyle fotek. Napiszę, które mi się najmniej podoba to 408 :) a w 404 szkoda, że nie szerzej. To 404 w ogóle dziwnie wyszło na pierwszy rzut oka wygląda jakby złączone były ze sobą dwie klatki :)
CzaRmaX zgadzam się z Toba tez bym wolał szerzej ale czasami na potrzeby mojego bajania wybieram zdjęcie, które niekoniecznie jest najlepsze ale które pasuje do snutej opowieści. Niestety nie miałem lepszego z wai. W 408 chciałem tylko pokazać jak wygląda kierownica Tuk Tuka.
PS Na pewno nie umieściłbym wielu zdjęć (chyba większości ;-)) gdyby wątek był w dziale ocena ale tu mogę zaszaleć :-) A co ;-)
Fajowo się TO ogląda.
Pozdrawiam i zazdroszczę takich podróży.
PS Na pewno nie umieściłbym wielu zdjęć (chyba większości ;-)) gdyby wątek był w dziale ocena ale tu mogę zaszaleć :-) A co ;-)
I bardzo słusznie. Tematyka której się podejmujesz - czyli uchylenie nam rąbka świata którego za bardzo nie znamy - nie wymaga technicznej perfekcji. W Twoim wątku @pers, właściwie w ogóle nie zwracam uwagi na technikę. Dawkujesz foty w bardzo przyjemny i przemyślany sposób. Z ostatnich ciężko mi cokolwiek wyróżnić poza tym, że wszystko współgra jak trzeba.
[Tour de Asia] Bangkok - zakupowo - pokaz mody
417.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91393&d=1371806928
418.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91394&d=1371806941
419.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91392&d=1371806920
420.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91396&d=1371806956
421.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91395&d=1371806948
Szwendając się po jednym z centrów handlowych natknąłem się na pokaz mody, niby to nie moja bajka ale jakoś nie mogłem się oprzeć pokusie ;-) Musiałem wyglądać na profi bo szybko wpuszczono mnie za barierki i natrzaskałem sporo fotek :-) Interesujące z punktu widzenia zewnętrznego obserwatora było to, że modele i modelki byli jak bo to powiedzieć... bardzo w europejskim stylu.
9139391394913929139691395
Szczególnie pierwsze mi się podoba :). A na ostatni to co ona w sandałkach i w skarpetkach wyskoczyła? hihi ;)
Fajne ciekawostki a na zdjęciach pełna ciekawa egzotyka.:grin:
[Tour de Asia] Bangkok
422.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91713&d=1372089731
423.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91708&d=1372089674
424.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91712&d=1372089719
425.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91714&d=1372089743
426.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91709&d=1372089685
427.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91710&d=1372089697
428.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91711&d=1372089709
Przy stacjach BTS można spotkać szereg ciekawych ludzi ale też wszędobylskie psy, które wydają się mieć w Tajlandii permanentną sjestę. Zarówno w części wyspowej jak i w samym Bangkoku wylegują się czy to w dzień czy w nocy. Ciekawostką jest ściąganie butów - takie widoki jak na zdjęciu nr 426 można spotkać nie tylko przy wejściach do świątyń ale również przy kafejkach internetowych czy sklepach spożywczych, zwłaszcza tych lokalnych odwiedzanych głównie przez Tajów.
W kolejnej wrzutce obiecane wcześniej życie nocne tym razem Bangkoku. To z Phuket było czarno białe ale tym razem trochę z jednej strony na przekór a z drugiej zgodnie z życzeniami kilku Forumowiczów będzie kolorowo.
Zaczynamy na stacji Asok - w oddali świeci słynne Soi Cowboy
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91707&d=1372089663
9171391708917129171491709917109171191707
W kolejnej wrzutce obiecane wcześniej życie nocne tym razem Bangkoku. To z Phuket było czarno białe ale tym razem trochę z jednej strony na przekór a z drugiej zgodnie z życzeniami kilku Forumowiczów będzie kolorowo.
I to tylko tyle z nocnego życia w Bangkoku? ;)
Uff... Dobrze, że dodałeś, że te pieski mają sjestę... Najpierw jest zdjęcie mundurowego z maseczką, a potem psy leżące na chodnikach. Mógłbyś to podpisać "Psia grypa" i uwierzyłbym :D
Persie ostatnią wrzutkę powinieneś nazwać "POLEGLI" ;)
I to tylko tyle z nocnego życia w Bangkoku? ;)
Wiesz jak to jest, reszty nie pamiętam (albo nie chcę pamiętać) ;-)
Maciek_WM - ten policjant pilnował BTSu, a maski to oni często lubią zakładać i mają hopla na punkcie picia z puszek/butelek - starają się nie dotykać ich ustami i do każdej puszki dostaje się słomkę do picia. Raz na lotnisku miałem ubaw bo jeden starszy Japończyk nie miał słomki i wlewał sobie napój starając się nie dotknąć ustami butelki.
CzaRmaX - słaby jestem w tytułach ;-)
Dzięki, że wpadliście, spokojnej nocy - u mnie grzmoty walą, że hej!
[Tour de Asia] Bangkok - Kac Vegas w Bangkoku ;-)
B1. No to czas zacząć naszą wędrówkę słynną uliczką Soi Cowboy znaną głównie z klubów GoGo i licznych filmów, które były tam kręcone
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91909&d=1372350554
B2. Na przykład Kac Vegas w Bangkoku, a uliczka jest wąska i trudno się przez nią przecisnąć :-)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91914&d=1372350611
B3. Ale dla dobra relacji trzeba iść dalej i trafiamy na pierwsze kluby GoGo, a dziewczyny zapraszają do wejścia do klubu
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91915&d=1372350623
B4. Oczywiście można też z nimi porozmawiać na zewnątrz
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91916&d=1372350635
B5. i napić się czegoś mocniejszego
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91911&d=1372350576
B6. A jak już się napijemy to świat się nam lekko rozmywa...
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91912&d=1372350585
B7... a czasem nawet bardziej niż lekko ;-)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91910&d=1372350565
B8. Ale ostatecznie dotarliśmy na koniec uliczki i trafiliśmy do jednego z dwóch najlepszych klubów GoGo w Tajlandii
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91917&d=1372350649
B9. Drugi znajduje się kilometr dalej w Nana Plaza i nazywa się Rainbow 4
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91913&d=1372350599
B10. Na zakończenie, prosimy pierwszą napotkaną dziewczynę aby zadzwoniła po Tuk Tuka bo czas już najwyższy grzecznie wracać do hotelu :-)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=91918&d=1372350659
Soi Cowboy i Nana to dwa miejsca oddalone od siebie o jeden przystanek BTSu, czyli 10 minut na piechotę. Soi Cowboy jest typowym turystycznym miejscem ze sporą ilością klubów GoGo ale można też spokojnie napić się czegoś na zewnątrz. Nana jest trochę inna, przypomina bardziej wielopoziomowe centrum handlowe dla dorosłych. I jest tam zdecydowanie mniej turystów a więcej stałych bywalców.
Z robieniem zdjęć na zewnątrz nie miałem jakichkolwiek problemów ale w klubach GoGo oczywiście obowiązywał zakaz. Wbrew pozorom w lepszych klubach nie zobaczymy nic więcej co moglibyśmy zobaczyć na tajskich plażach w wykonaniu Europejek.
Warunki fotograficzne w takich miejscach są fatalne - późna pora, ilość świecących i migających neonów oraz różnego rodzaju świateł powoduje, że AWB wariuje.
PS. Tak wiem, że zdjęcia nie są technicznie najlepsze ale relacja z Bangkoku bez tych miejsc nie byłaby tak naprawdę pełna ;-)
91909919149191591916919119191291910919179191391918
Ech, piekne fotki, radosnie sie oglada gdy ktos czerpie przyjemnosc z fotografowania i podrozy.
Narzekacze kadrow - prosze spadac na szczaw tzw. kwasne listki.
pozdrowionka
Strasznie młodziutkie te dziewczyny. Chyba że ten naród tak ma :)
Janeczek , dzięki za miłe słowa
Strasznie młodziutkie te dziewczyny. Chyba że ten naród tak ma :)
Zasada jest taka, że muszą mieć minimum 20 lat i nawet w większości hoteli jest zasada, że można mieć tak zwanego gościa ale musi mieć właśnie minimum 20 lat. Mnie na początku zdziwił również fakt, że wszystkie tego typu miejsca są bardzo bezpieczne i mają nawet tabliczkę "Strefa bezpieczeństwa"
Tym razem zreflektowałeś się :D Nocne życie utrwalone na matrycy. Ilość świateł i neonów poraża. Praktycznie jak w lunaparku :)
[Tour de Asia] Bangkok
429.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=92204&d=1372666424
430.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=92205&d=1372666433
431.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=92206&d=1372666442
432.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=92207&d=1372666450
433.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=92208&d=1372666460
Tą wrzutką kończę relację z mojej podróży po południowej Azji. Dziękuję wszystkim za wizyty i przede wszystkim pozostawienie śladu w postaci komentarzy :-) Dziękuję również za liczne plusy zarówno te podpisane jak i niepodpisane. Od czasu do czasu pewnie jeszcze jakieś azjatyckie zdjęcia się pojawią ale już nie w postaci relacji.
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=92203&d=1372666414
922049220592206922079220892203
Rejon w którym byleś tak trochę zawsze kojarzy się ze słodkim burdelitto bum bum czyli pełno ludzi, ogólny chaos komunikacyjny, ludziów jak mrówków pędzących każdy w niezrozumiałym dla nas kierunku. Ja Ci coś powiem - na prawdę bardzo fajnie to wszystko przedstawiłeś w swoich kolorowych zdjęciach bo wszędzie na nich panował właśnie taki klimat idealnie oddający daleki wschód do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni a poza tym przedstawiłeś wiele zdjęć codziennego nowoczesnego życia, które rzadko u nas goszczą :)
Fajnie i bardzo przyjemnie się podróżowało z Twoimi zdjęciami i zawsze lubiłem podejrzeć co tam słychać u kolegów małych Azjatów :)
Po tej relacji Azja zdaje się być o wiele bardziej kolorowa :)
Dzięki za fotorelacje. :mrgreen:
Dobra relacja, spokojna. Pokazująca przekrój tego egzotycznego dla nas kraju. Dzięki :)
Dzięki za tą relację, fajnie się ją przeglądało
pozdrawiam :)
Miło się czytało i oglądało. Czekam na kolejny wątek z podróży :)
Dziękuję za fotorelację i pozwole sobie na zakończenie hiciora wstawić w temacie ;)
http://youtu.be/P9mwELXPGbA
[Nie ma Saboorowgo Ditla to sobie zrobiłem persowy] w samo południe-Nowy Sącz-pers ;-)
1.
93833
2.
93831
3.
93832
Za ciepło dzisiaj :)
A zdjęcia fajne, bardzo fajne :)
Hej, bardzo podobają mi się zdjęcia - niestety nie dałem rady obejrzeć wszystkich stron ale widać, że coraz ładniejsze i bardziej profesjonalne :))
fajnie, że nie straciłeś zapału bo to też bardzo ważne, w sumie przy każdym zajęciu.
Mógłbyś napisać jakiego sprzętu używasz ?
Pozdrawiam!
Fajna wrzuta - wesoła i żywa :). Prawie jak z Azji :)
Hej, bardzo podobają mi się zdjęcia - niestety nie dałem rady obejrzeć wszystkich stron ale widać, że coraz ładniejsze i bardziej profesjonalne :))
fajnie, że nie straciłeś zapału bo to też bardzo ważne, w sumie przy każdym zajęciu.
Mógłbyś napisać jakiego sprzętu używasz ?
Pozdrawiam!
Fajnie, że miałeś ochotę zaglądnąć :-) Wszystkie zdjęcia poza ostatnią wrzutką to Fuji X-E1 i zoom 18-55. Ostatnia była robiona XF35
CRX, Bodzip dzięki, że wpadliście na mojego Ditla pomimo niemiłosiernych upałów ;-)
[Nie ma Saboorowgo Ditla to sobie zrobiłem persowy] w samo południe-Nowy Sącz-pers ;-)
Wow, ale ich opaliło ;)
Fajniste :D
A było kremu z filtrem użyć ;)
[Wędrówki] Pieniny w samo południe
4.
95696
5.
95693
6.
95694
7.
95695
Nr 4 najbardziej mi się podoba :)
[Rowerowe wypady] uczucia
Podczas rowerowych eskapad można natrafić na sytuacje lub miejsca odpowiadającym naszym uczuciom tym prawdziwym jak i wyimaginowanym ;-)
8. Miłość (Nowy Sącz - centrum)
99705
9. Odrzucenie (nad Popradem)
99706
10. Oczekiwanie (Stary Sącz - centrum)
99707
11. Złość (Nowy Sącz - dworzec kolejowy)
99708
12. Samotność (nad Łubinką)
99709
13. Powrót - bo z każdej eskapady trzeba jakoś wrócić do domu (na szczęście mam jeszcze dwie alternatywne drogi do mojej hacjendy)
99710
tymczasowy_
24.10.13, 15:08
W odpowiedzi, też wypowiem się w Twoim wątku.
Widzę ogromną różnicę pomiędzy Azją Południowo - Wschodnią (Tajlandia, Malezja) a Azją Chińską (dokładnie Taiwańską).
Twoja Azja "zjedzona" jest przez turystyczną komercję, na wielu obrazkach widać działania robione pod turystę.
Sami turyści są mocno widoczni na Twoich fotkach.
Mam odczucia, że prawdziwe życie jest przysłonięte plastikiem, MacDonaldem, DisneyLandem itp...
Nie wiem czy to "turystyczne szlaki" wyprowadziły Cię na manowce, czy tak po prostu tam jest ... Jak dla mnie nie jest zachęcająco, wolę zdecydowanie Taiwan.
W czasie moich pobytów na Taiwanie, nie Azjatów, których spotkałem w metrze, autobusie, hotelu, miejscach atrakcyjnych turystycznie, na ulicy można policzyć na palcach jednej ręki. Być może Taiwan nie jest tak spopularyzowany turystycznie ... i bardzo dobrze wg. mnie, naprawdę nie zauważyłem tu żadnego turystycznego zakłamania lokalnego klimatu.
barmichal76
24.10.13, 19:47
Po długiej przerwie zajrzałem i muszę przyznać, że ostatnie "uczuciowe" podobają mi się nie mniej niż niektóre azjatyckie. Może mniej kontrastowo bym obrobił, ale to już drobiazg.
Pozdr
Dzięki za odwiedziny i komentarz.
Przyznam się, że po azjatyckich kolorach ostatnio naszło mnie na coś bardziej stonowanego. Obróbki czarnobiałej uczę się i zazwyczaj powstają co najmniej dwie wersje. Bardziej i mniej kontrastowa. Często wrzucam na jednym forum wersję mniej kontrastową a na innym bardziej. Zazwyczaj lepsze oceny uzyskują te bardziej kontrastowe wersje ale mnie osobiście bardziej podobają się te mniej kontrastowe.
Spike_poland
9.12.13, 00:22
nic tylko pozazdrościc wyprawy na Batu Caves :) Fajne fotki ogólnie ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.