Zobacz pełną wersję : co popadnie czyli moje wypociny
Co prawda jestem oporny na wiedzę fotograficzną, ale postanowiłem założyć wątek na zdjęcia, którch do galerii nie wrzuce, a mam do nich wystarczający sentyment, żeby trzymać na dysku.
A w ramach pierwszego wrzutu mały reportaż z jednego drzewa.
72672726817268072679726787267772676726757267472673 72682
Przede wszystkim szacun za "podejście" do tematu. :grin: Obiektywem 50 mm robić makro gniazda os (sorry szerszeni!!!) to ociera się o sporty ekstemalne.
Jeżeli chodzi o fotorelację to jest ona ciekawa tylko zdjęć jest za dużo, wystarczyłoby 5-6 najlepszych. Podobają mi się zbliżenia "dzióbków" jak na pierwszym, czwartym, siódmym czy jedenastym. Zdjęcia z góry, czy widocznych tylko odwłoków chowających się os są jak dla mnie mnie mniej ciekawe. Fajne są zdjęcia zbiorowe szóste, czy dziesiąte.
Mart_uszka
31.10.12, 09:29
Ograniczyć mogłeś się (MZ) do zdjęć 4. 6. 7. 9. 11.
Pozdrawiam :)
Popieram poprzedników. Wyrzucić zbędne i od razu ciekawiej się zrobi. Zdjęcia naprawdę dobre, i szacun za "wejście" do gniazda;)
Sent from my Lumia 710 using Board Express
Małe sprostowanie. To są szerszenie, czyli największe z naszych osowatych.
To są dosyć spokojne zwierzątka. Jak im się za bardzo nie przeszkadza to w zamian za bardzo nie gryzą :cool:
Przez rok co pewien czas szukałem innego czynnego gniazda tego typu, ale mi się nie udało. Wszystkie w okolicy były opuszczone.
Co do wyboru. To taki mały eksperyment. Chcę zobaczyć ile osób co wybierze. Zazwyczaj będę się ograniczało do góra 4-5 zdjęć w jednym wrzucie.
Co do wyboru. To taki mały eksperyment. Chcę zobaczyć ile osób co wybierze. Zazwyczaj będę się ograniczało do góra 4-5 zdjęć w jednym wrzucie.
Mamy robić za kroliki doswiadczalne? ;-) Za mala grupa ludzi się wypowie, aby ocena była reprezentatywna. :-(
Zdjęcie 7 z kolei - fajnie widać żuwaczki.
I jeszcze jedna prośba - numeruj zdjęcia po kolei, będzie się łatwiej odnieść do konkretnych.
Żeby za bardzo nie odskakiwać od poprzedniego tematu. Dla odmiany tylko jeden.
12.72722
Szacun za te diabły wcielone.. ;) Ja jak na jakimś drzewku je fociłem to z obawy przed pogryzieniem (matko ile ich latało, nade mną niemal!) prawie nie oddychałem, a spociłem się jak głupi. :)
Żeby za bardzo nie odskakiwać od poprzedniego tematu. Dla odmiany tylko jeden.
12.72722
Normalnie wariat. pokąsały Cie kiedyś? miałeś jakieś zabezpieczenia na sobie?
Szerszenie raz mnie pokąsały (powyżej 20) w dzieciństwie. Miałem coś z 8-9 lat. Pamiętam do dzisiaj, że dwa dni łaziłem jakiś taki inny.
A wrodzona ciekawość sprawiła, że się naszukałem i naczytałem (w czasach bez internetu nie było tak prosto) o tych przemiłym owadach sporo. I polubiłem.
Ale ja to generalnie robactwo lubie.
A przy tej sesji to byłem ubrany zupełnie normalnie. Ale to był październik i owady były trochę już zmulone.
Chwilowa zmian tematu. Czyli dzisiejsze listki.
7276113. 7276214. 7276315.
Bardzo przyjemna zmiana tematu. Podoba się! +
13'stak bardzo mi się podoba za wybór miejsca w liściu do zdjęcia i 14'staka która przypomina fakturę skóry :)
Powinieneś napisać, że nie robisz zmiany tematu tylko nazwać te zdjęcia "Chcesz gościu z liścia?" :)
Spacer ten sam ale tak trochę bardziej włochato.
7281716. 7281817. 7281918.
13 i 18 bardzo ciekawe kadry
Sent from my Lumia 710 using Board Express
Ze zdjęć, które zaprezentowałeś do tej pory podoba mi się 11 (Tobie chyba też, bo widzę, że wrzuciłeś sobie ten kadr na avatara - bez tła, bo jest mniej ciekawe, ale sam owad super). To jeżeli chodzi o samego owada. Natomiast kadr jest najlepszy, wg mnie, na 12. Tło i kompozycja całkiem ok.
12 z os podoba się najbardziej - bo zawiera w sobie coś zielonego przyjemnego dla oka :)
seria listków 13-15 ze wskazaniem na 13 - bardzo przyjemna
ostatnia wrzuta już mnie tak bardzo nie przekonuje
ale pierwsza nie przekonywała mnie zupełnie ;)
Ale ja to generalnie robactwo lubie.
w przeciwieństwie do mnie ;)
A wracając do naszych bzykających przyjaciół ...
19.73290 20.73291
Z robalami fotki takie se, raz ze na duzej czesci brak ostrosci, swiatlo zbyt ostre, a i kadry nie powalaja.
Najbardziej podeszly mi listki.
pozdro
Niezły bzyku tak z kwiatka na kwiatek skacze - ciekawe co na to jego żona bzynia :). Mnie 20 bardziej odpowiada :)
W ramach ogrodowych wykopalisk parę świrków.
22.74315 23.74316 24.74317
A od czego w ogóle są te świrki bo ja to z roślinologii to wiem co do mlecze i dmuchawce? Chciało Ci się w taką zimnice w wykopaliska bawić? :)
Wykopaliska są prowadzone na dyskach ze starymi fotografiami :wink:.
Poza tym nie jest tak zimno. Wczoraj w nocy biegałem po lesie 9 godziny i nie zmarzłem za bardzo.
A tak w ogóle to są winogrona.
Wykopaliska są prowadzone na dyskach ze starymi fotografiami :wink:.
Poza tym nie jest tak zimno. Wczoraj w nocy biegałem po lesie 9 godziny i nie zmarzłem za bardzo.
A tak w ogóle to są winogrona.
No to nie zrozumiałem "żaluzji" hehe :). W miniaturze najgorzej wygląda 24 ale po otwarciu to on mi się najbardziej podoba przez tego drugiego kręciołka w drugim planie :)
Wykopaliska są prowadzone na dyskach ze starymi fotografiami :wink:.
Poza tym nie jest tak zimno. Wczoraj w nocy biegałem po lesie 9 godziny i nie zmarzłem za bardzo.
A tak w ogóle to są winogrona.
Obstawiam 22. za czystośc kadru. 24, jest trochę zielonymi ciapkami oraz żółciami i bronzami zabrudzone.
Masz rację apz ale ja odpuszczam ten brąz i żółć bo wizualnie jakoś najbardziej mi pasuje :)
A ja w zależności od dnia wolę wersje czystą albo z tłem.
To jeszcze jedna wrzutka i kończę tą serie. 26 było mocno obrabiane, żeby kompletnie zaczernić tło.
25.74336 26.74337 27.74338
Z całej serii 25. podoba mi się najbardziej. Wyciszyłeś drugi plan i nie jest centralne. :grin:
barmichal76
19.11.12, 10:11
A ja najbardziej lubię to ascetyczne - 26.
Pozdr
No. To 22 wylądował sobie w galerii publicznej, więc możemy przejść leniwie dwa metry dalej i zobaczyć pierwszych lokatorów w tych winogronach. Takich na razie bardzo mniejszych.
28.74480 29.74479 30.74481
25-27 - fajna seria wyszla :-) Kadrowo i oswietleniowo najbardziej chyba 25.
A ja w zależności od dnia wolę wersje czystą albo z tłem.
To jeszcze jedna wrzutka i kończę tą serie. 26 było mocno obrabiane, żeby kompletnie zaczernić tło.
25.74336 26.74337 27.74338
Fajne to masz :-)
Kontynując wątek mieszkańców winogron.
Dwa zdjęcia trochę większego lokatora.
31.74632 32.74633
Czas się trochę reaktywować. Mały tryptyk listkowy.
33.74997 34.74998 35.74999
Ale ten z 31 i 32 ma przyjemną mordkę aż chce się pogłaskać a na 32 to trochę nawet podlony jest do misia Colargola :). Udało Ci się pokazać stworzonko tak bardziej przyjacielsko, sielko :)
33; 34; 35 Szczerze to tak. W miniaturach bardzo mi się podobają 34 i 35 bardziej ze wskazaniem na 34 (efektowne miniatury) ale po otworzeniu jakoś czar nagle pryska. Jak czasami przeglądam Twoje zdjęcia to przyzwyczaiłeś mnie do czegoś innego o wiele fajniejszego. Mnie osobiście jakoś nie leży ta głębia ostrości z punktem ostrości, której użyłeś a po drugie ten cień na dole po prawej też psuje efekt. Takie moje zdanie i wcale nie musi się pokrywać z Twoim i innych :)
25 i 26. późniejsze mniej sie mi podobają. Ale nie zniechęcaj sie, ćwiczenie czyni mistrza. Świetlana przyszłośc przed Tobą.
Te listki miały być takie nieostre. Taka lekka odskocznia od ostrych fotek.
Dla odmiany dwa różne podejścia do tego samego kwiatka. Z dużą głębią ostrości i małą.
APZ. Bądzmy szczerzy. Nie przepadasz za robalami. A ja lubie je podglądać.
36.75011 37.75012
W miniaturze 36 bardziej zwraca uwagę ale po otworzeniu to 37 mi się bardziej podoba :). Daje trochę takie wrażenie jak oglądanie podwodnego filmu o roślinności i tych roślinach co maja take czułki które sobie falują :)
37 bardzo fajna, zdecydowanie ciekawsza dla mnie
36 z założenia jest przepałem z maksymalną głębią. 37 wręcz odwrotnie. Kiedyś wygrzebie jeszcze coś z serii tego kwiatka.
Na razie chwilowy powrót do dziwnych listków i roślinek ...
38.75124 39.75123
Mnie osobiście bardziej podoba się 38 z całym tym tłem. Nie jestem przekonany co do głównego odtwórcy ale to tylko pod względem jego wyglądu jako wyglądu (no nie przypadł mi do gusty ten krzaczek) :)
Jak sobie przypomnę jak to się nazywa to napiszę. Na razie dla odmiany dwa takie czyste w formie kłosy. A właściwie jeden w dwóch odsłonach.
40.75226 41.75227
Zieleń na zieleni jakoś mnie nie przekonuje ale za to kadr 41 mi się podoba :)
a mnie się właśnie podoba całe w zieleniach, kadr 41 logiczniejszy i dla mnie
Trochę inna seria. Też ogrodowa. Kropelki z doświetleniem.
42.75400 43.75401 44.75402
43 i 44 - podobają mi się jako zdjęcia i jako kadry :). Już mnie tak nie razi zielony na zielonym ale to przez te krople wody sporo wnoszące :). Chociaż może lepiej by było jakby w 43 kolor liścia był zbliżony do tego z 44 :)
36 i 37 na razie to Twoje najlepsze zdjęcia (moim zdaniem) jakie tu pokazałeś. Lubię oglądać makro, nawet czasem coś tam pstryknę. Makro to trudna sztuka i sporo treningu oraz pracy Cię czeka. Ja bardzo lubię prace tego kolesia, cudownie wykorzystuje światło a to jest w każdej dziedzinie fotografii bardzo ważne.
http://www.dfv.pl/gallery/members/nikx.html?g2_itemId=&g2_page=1
Fajny pomysł z tymi kropelkami. Z "kropelkowej" wrzuty najbardziej podoba mi się 44. :grin:
Przypomniałem sobie, że mam jakiś wątek :wink:.
45.94819
Ostatnio czyli trochę ponad tydzień temu byłem na warsztatach organizowane przez Sigma ProCentrum z fotografii ruchu.
Pierwsze spotkanie, teoretyczne składało się z 3 części.
1) obowiązkowa część sponsora, czyli przegląd nowości firmy Sigma, z możliwością wzięcia produktów do ręki, a jak kto miał do czego to i podpięcia.
2) część teoretyczna, prowadzona przez fotografa (Jarosław Deluga-Góra). Tutaj niewiele się dowiedziałem, ale to są warsztaty również dla początkujących.
3) wstęp do pleneru, czyli jak zachowywać się na torze wyścigów konnych. Dostaliśmy darmowe, do końca sezonu, wejściówki (wymierny zysk z warsztatów) i serie przykazań co, gdzie i kiedy się dzieje.
Drugie spotkanie było już bardziej praktyczne.
Na parkingu, na terenie służewieckiego toru stanął sobie miły samochodzik wypchany obiektywami firmy Sigma. Można było wypożyczyć sobie praktycznie dowolny lustrzankowy obiektyw z aktualnej oferty firmy, a jeśli ktoś nie miał do czego podpiąć to były do dyspozycji również puszki canona i nikona. Z tej oferty skrzętnie nie skorzystałem.
Przytachałem ze sobą bardzo pokraczny zestawik tzn. OM-D + sigmę 150mm + 35-100. 12-35 ani razu nie wyciągnąłem, więc się nie liczy.
W tym dniu było 9 gonitw. Co pół godziny kilka sekund szans na zrobienie zdjęcia w pełnej prędkości. 30m odległości i zwierzaki pędzące ponad 60km/h.
Dla niezorientowanych (chyba większość), co się po kolei dzieje.
Najpierw konie wyprowadza się do prezentacji. Prowadzone są, czasami grzecznie, w kółko i pokazywane publiczności. Specjaliści od obstawiania coś podobna potrafią ocenić. Mnie ten aspekt generalnie nie interesował.
46.94820 47.94821 48.94822 49.94823 5094824
Po kilkunastu minutach konie idą się przygotować do gonitwy. Siodła i jakiś dodatkowy sprzęt plus oczywiście wsiadają dżokeje.
Tutaj taka mała uwaga. Oni wcale nie są tacy mali jak by się wydawało. Są dokładnie ważeni i niektórzy mają nawet 60kg.
Potem już towarzystwo jest wyprowadzane na tor.
51.94836 52.94835 53.94834 5494833 55.94837
Krótka rozgrzewka na specjalnie przygotowanym kawałku toru, a potem niespiesznie wszyscy zmierzają do maszyny startowej.
56.94838 57.94839
W tym momencie opowieści pojawia się drugi niebywały zysk z udziału w warsztatach. Start odbywa się hen, hen daleko na drugiej prostej. Nawet przez obiektyw 500mm niewiele można było zobaczyć. My mieliśmy możliwość obserwowania (fotografowania) startu z kilkunastu metrów.
58. 94844
Powiem jedno. Na pierwszych metrach żaden samochód nie ma szans. Żeby lepiej uzmysłowić. Najszybszy bieg (chyba 1600m) odbył się ze średnią prędkością (zwycięzca) ponad 58 km/h. A to był dzień debiutantów i młodych koni, czyli takich jeszcze mało wytrenowanych.
Tak na prawdę to ustawienie 7kl/s i spust. 2s i po zabawie. Potem się coś wybierze. Byłem przy dwóch startach i żałuję, że filmu nie nakręciłem. Wybrałem jednak robienie fotek. Niestety wszystko było ustawione pod ostre słońce (główny problem tego dnia) więc trochę brakuje ostrości.
59.94840 60.94841 61.94842 62.94843
Pierwsze od ostatniego dzieli jakieś 1.5s.
6394845 Taki mały portrecik chwilę po starcie (to było drugie podejście, fotografowane już ze światłem).
A potem to już szaleństwo.
64.94847 65.94848 66.94846 67.94849 68.94850
Na prostej przed metą wszystko się rozstrzyga więc w miejscu gdzie się ustawiłem (miej więcej połowa) wszyscy jeszcze się starali.
Przy samej mecie czasami zwycięzca zwalnia, bo ma przewagę.
Potem już tylko powrót 69.94851 , ewentualnie pozowanie do zdjęć.
Dekoracja tego dnia była tylko jedna i akurat wtedy gdy jechałem na start. A było o tyle ciekawie, że był to puchar państwa młodych, którzy zorganizowali sobie podczas wyścigów wesele.
Kilka minut po skończeniu wyścigu zaczyna się cały cykl do następnego. I tak mniej więcej co 30min kolejne gonitwy.
Potem jest jeszcze transmisja z pokoju sędziowskiego gdzie waży się dżokejów. Nie wnikałem w zawiłość zasad, ale jeździec ma jakieś minimalne widełki ile może ważyć w rynsztunku (jakieś deklaracjie i ważenie przed wyścigiem i po). Tego dnia była jedna dyskwalifikacja z tego powodu.
Kilka uwag co do terenu wyścigów. Budynki są zabytkowe (sprzed wojny) i przez baaardzo długi czas nie remontowane (powoli się za to zabierają). Wszystko jest jeszcze przesiąknięte klimatem PRLu. Tutaj czas się trochę zatrzymał. Jest to również fajne miejsce na robienie portretów ludzi. Chociaż raczej z ukrycia i z biodra. Bo najciekawsze egzemplarze są emerytowane i bardzo nerwowe. Klimat odchodzącej epoki.
Fajna relacja. Koniki też ładne :mrgreen:
relacja kompletna
bardzo fajnie sie to czytało i oglądało zwierzaki :)
relacja kompletna
bardzo fajnie sie to czytało i oglądało zwierzaki :)
Parę historyjek ominąłem. Np. o obiektywie 120-300 f/2.8. Piękny obraz, niezniszczalna obudowa, pracuje jak marzenie. Po godzinie osoba, która go wypożyczyła oddała. Dłużej nie chciała tego tachać. I nikt więcej się nie połakomił :wink:.
Fajne bo coś innego w relacjach z czegoś :). Powiem Ci, że najbardziej podobają mi się zdjęcia koni w blokach startowych ale chyba dla tego, że ja często lubię zdjęcia gdzie coś jest pod kreskę lub linię z jakimś takim porządkiem :):). Tylko szkoda, że nie miałeś ich okazji robić z bliższej odległości bo moje subiektywne wrażenie jest takie, że zdjęcia z bliższej odległości, które robiłeś są jakieś lepsze jakościowo od tych z dalszej odległości :) Może to też wina oświetlenia w danym momencie :)
no pisał przecież że przy bramkach jarało że az miło - co niestety da się zauważyć - ale i tak reporterka jako całość odebrana bardzo dobrze :)
no pisał przecież że przy bramkach jarało że az miło - co niestety da się zauważyć - ale i tak reporterka jako całość odebrana bardzo dobrze :)
Sytuacja wygląda gorzej. Na tym torze wyścigi odbywają się zawsze po południu. Start jest gdzie jest, więc tylko przy pełnym pochmurnym niebie, albo deszczu da się zrobić lepsze zdjęcia. Dlaczego nie z drugiej strony? Od wewnętrznej strony toru jest taka biała belka. Nikt się do niej nie zbliża bardziej niż na 3-4 metry.
Te konie to kipiące wulkan energii. Podsumowując same problemy techniczne. Ale chciałem pokazać jak to wygląda, więc dorzuciłem.
Z okazji misiów odkopię trochę wątek.
Na początek szybki temat rosomaków.
70.12479671.124797
Za pierwszym razem tyle go widziałem.
Za drugim wylazły w środku nocy. To jest ta sama pora co Marcin księżyc trenował. Zdjęcie mocno wyciągane z ISO6400.
Mam ochotę bardziej zaprzyjaźnić się z tymi zwierzakami. Bo na razie tylko te dwie foty.
No i u mnie dwa strzały misia o złotej godzinie + jeden krajobrazowy. Na razie podoba mi się wersja z przepałem.
72.124798 73.124799 74.124800
Mi się (:)) podoba ten pierwszy i krajobrazowy kadr.
Pozdrawiam.
rosomaki w tych kwiatkach wyglądają super,
a dziki miś w swoim środowisku to perełka zawsze
gratuluje i zazdroszczę emocji
bardzo fajne miśki. Miodek miały?
Cóż tu pisać, po prostu plusa dałem i innych namawiam :)
Cóż tu pisać, po prostu plusa dałem i innych namawiam :)
No piękne te widzimisie.
P.S.
namówiłeś Bodziasty ;-)
rosomaki mistrze !!
Te włażące na drzewo pojawiły się jak mielkiśmy chwilkę przerwy i drzemaliśmy
Nagle Banc mówi - co za łajdaki, co za menty"
Myślałem, że chodzi o jakiegoś komara a chodziło o rosomaki, które go zbudziły.
Właziły na drzewo po cichu i sprawnie a zjeżdżały tyłkiem w dół robiąc wieeeeelki hałas.
Są dużo bardziej ciekawe i interesujące według mnie niż niedźwiedzie :)
to takie tajemnicze zwierzaki a do tego pełne energii i skore do zabawy :)
Rosomaki i ratele w obronie żarcia to potrafią się i niedźwiedziowi postawić.
Piękne foty zrobiliście panowie :)
Fajne te "Wolveriny". Z przyjemnością patrzę dla odmiany na takie naturalne stworzenia, a nie te z cygarem w zębach i wdziankiem ze spandexu :wink: (choć je też lubię :mrgreen:).
No to obrabiam dalej. Miś o poranku nad wodą + krajobrazowy z kaczką.
75.124823 76124824 77.124825
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=124825&d=1406119529
hehehe - kaczka robi robotę ;) pewnie się ktoś przyczepi zaraz że obiektyw słabo rysuje bo drzewa jakieś niewyraźne :)
Banc! ty masz swój wątek! Wrócę ty kiedyś coby zobaczyć wcześniejsze foty 8-)
Misie fajne, zobaczyć takie w naturze - to wielka nagroda. Krajobrazowy z kaczką ... - wszytsko odbite we wodzie?
pozdr,
Banc! ty masz swój wątek! Wrócę ty kiedyś coby zobaczyć wcześniejsze foty 8-)
Misie fajne, zobaczyć takie w naturze - to wielka nagroda. Krajobrazowy z kaczką ... - wszytsko odbite we wodzie?
pozdr,
Mało wiatru było to fajnie odbijało. Misia też :-).
Czadowe rosomaki, super wyprawa i ciekawe zdjęcia. :)
Stojące rosomaki i miś - SUPER!
Jeszcze jednego rosomaka z ciemnicy powyciągałem.
78. 124860
A teraz trochę zdjęć modelki.
79.12486280.124863 81.124864 82.124865 83.124866
84.124868
Super wrzutki, zazdroszczę wyprawy :grin:
extra foty, rosomaki super :)
Na 83 piękna ptica w kadr trafiła ;)
Na 83 piękna ptica w kadr trafiła ;)
To nie jest przypadkowy ptak.
Tutaj trzeba wejść w szczegóły.
Po co właściwie te misie tam chodzą?
Otóż w wyznaczonych miejscach, pod pokrywami od czasu do czasu można znaleźć prezent. Prezenty robione są z mięsa.
Ptaki czekają na niedźwiedzia i jak ten podniesie pokrywę próbują go przegonić, ewentualnie załapać się na resztki.
85.124879 86.124880 87.124881
Najbardziej żałuję właśnie tej sytuacji z 86. Byłem senny, nieprzygotowany i miałem zbyt mały czas wrzucony, więc się rozmazało. Misie przyszły i zanim się skapnąłem poszły dalej.
A to był właściwie jedyny rozsądny moment, który miałem drugiego dnia. Ale trudno. Następnym razem będzie lepiej.
Już chyba ostatnia wrzutka z misiami.
88.125193 89.125194 90.125195 91.125196 92.125197
I trochę abstrakcyjny bonus.
93. 125198
niepowtarzalne zdjęcia, udana wyprawa:)
Misie super, a co jest na ostatnim ? - wygląda jak skrzydło kormorana
Kolejna świetna wrzutka, także mnie ciekawi co to jest na ostatniej focie ?:grin:
Na ostatniej focie jest kaczka. Ta sama, którą uwieczniłem jako element odbitego lasu.
Nie trzeba było mówić... :)
Odpowiednik potwora z Loch Ness też by tu pasował ;)
Fajne misie, ale na pewno coś jeszcze ukrywasz z tych twoich wypasionych sprzętów - wrzucaj, nie krępuj się, same miłe ludzie tu.... :P
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.