PDA

Zobacz pełną wersję : Kocie oczy cd....



zibi1303
22.07.07, 14:16
Postanowiłem kontynuować, stary wątek..
[1]

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/foto/p1.jpg)
[2]

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/foto/p2.jpg)
[3]

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/foto/p3.jpg)
[4]

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/foto/p4.jpg)

Ciekaw, jestem waszych opinii...

Ernesth
22.07.07, 15:14
No jeśli chodzi o oczy to w sumie najlepiej mi wychodzi 3

grizz
22.07.07, 15:17
Weź posadź tego kota na jkimś neutralniejszym tle, to nie będzie, tak, ze albo czarny pysk, albo wypalone tło.

Rafał Czarny
22.07.07, 15:30
Zibi, przepały zabiły te zdjęcia. Pozdrawiam, dawno Cię tu nie widziałem :D .

zibi1303
22.07.07, 15:42
A to prawda, ale nie zginąłem :), Jestem i obserwuję. Trochę mam mniej czasu tylko.
Masz rację przepalenia. mam wrażenie że coś mi szwankuje aparat. czasem źle mi pokazuje naświetlenie i stąd. Poza tym kombinuję jak przyspieszyć zakup E510 :) i mi spędza sen z powiek

grizz
22.07.07, 15:44
W takich warun kach nie miałes szans zrobic tak, zeby było dobrze naświetlone... to nie wina aparatu.

zibi1303
22.07.07, 15:45
Weź posadź tego kota na jkimś neutralniejszym tle, to nie będzie, tak, ze albo czarny pysk, albo wypalone tło.

Hehe, wierz chciałbym ale to mały nowy nabytek i nie sposób go utrzymać nawet pół sekundy. mam z nim niesamowite ujęcia i z psem, ale nie nadają się z uwagi właśnie tła albo naświetlenia. Bardzo żałuję że nie mam dobrego ISO choć 400

zibi1303
22.07.07, 16:38
W takich warun kach nie miałes szans zrobic tak, zeby było dobrze naświetlone... to nie wina aparatu.

Nie nie, masz racje warunki były ciężkie, ale ja tak ogólnie mówię, bo czasem to widzę na innych fotkach. Obiekt też z reszta ciężki, bo morda czarna a reszta prawie białą, duże kontrasty.

Rafał Czarny
22.07.07, 16:46
Gupiejaśki mają kiepską rozpiętość tonalną. Niestety.