Zobacz pełną wersję : Własnej roboty zasilacz do OM-D EM-5
W pracy studyjnej (głównie pakszoty itp) przeszkadzała mi konieczność dość częstej wymiany akumulatorów. Rozwiązaniem jest zasilanie sieciowe, ale do tego trzeba mieć grip HLD-6 plus zasilacz AC-3. Gripa nie potrzebuję, więc zastosowałem zasilacz "no name" z allegro i wkładany zamiast akumulatora adapter.
Szczegóły na mojej stronie:
http://radom.ws/index.php?n=Foto.Zasilacz
Na razie aparat działa :-)
Zdecydowanie jest to dużo tańsze niż HLD-6 + zasilacz, za które poza OJ trzeba zapłacić grubo ponad 1200 zł. Ale tak jak piszesz na stronie - odpowiedzialność po stronie eksperymentującego;-)
Używałem podobnego rozwiązania z E-520.
Pozdrawiam
Gratuluję zdolności, nazwijmy to elektrycznych :)
A klapkę od akumulatora w EM-5 faktycznie nie da się odpiąć?
A klapkę od akumulatora w EM-5 faktycznie nie da się odpiąć?
Jest zawias, ośka, mala śrubeczka, jak przyciśniesz końcem kozika w stronę boku obudowy , wyjmuje się jak w E-30, zatrzask i sprężynka.
Zgadza się, ale to może ma sens w przypadku, gdy aparat dłużej w studiu siedzi. Jak się go często na spacery zabiera, to takie ciągłe wyjmowanie i wkładanie klapki może być uciążliwe. Chociaż... można na stałe wyjąć, aku i tak siedzi zablokowany :-)
Tymczasem, idąc dalej, właśnie rozbabrałem wtyczkę do wężyka i dorobiłem wyjście video. Jest jeden niuans: we wtyczce trzeba zewrzeć dwa wyprowadzenia, wtedy po jej włożeniu aparat uznaje, że ma wysyłać sygnał na zewnątrz. Wada tego jest taka, że jak chcemy skorzystać tylko z wężyka i nie podłączymy monitora, ekran aparatu i tak będzie ciemny. Chyba dorzucę jeszcze jakiś przełącznik :-)
Nie wiem, czy jest zapotrzebowanie, jak ktoś chce, opiszę co i jak.
Tymczasem, idąc dalej, właśnie rozbabrałem wtyczkę do wężyka i dorobiłem wyjście video. Jest jeden niuans: we wtyczce trzeba zewrzeć dwa wyprowadzenia, wtedy po jej włożeniu aparat uznaje, że ma wysyłać sygnał na zewnątrz. Wada tego jest taka, że jak chcemy skorzystać tylko z wężyka i nie podłączymy monitora, ekran aparatu i tak będzie ciemny. Chyba dorzucę jeszcze jakiś przełącznik :-)
Nie wiem, czy jest zapotrzebowanie, jak ktoś chce, opiszę co i jak.
Jest na to zapotrzebowanie. Bardzo proszę o opis.
Pozdrawiam
Jest na to zapotrzebowanie. Bardzo proszę o opis.
Pozdrawiam
Proszę bardzo, właśnie skończyłem :-)
http://radom.ws/index.php?n=Foto.OlyPlug
Proszę bardzo, właśnie skończyłem :-) http://radom.ws/index.php?n=Foto.OlyPlug
Rozumiem, że Twoje rozwiązanie jest sprawdzone praktycznie i działa.
Na podłączonym monitorze ( TV ) masz podgląd kadrowanego ujęcia
i możliwość wyzwolenia migawki. Po wykonaniu zdjęcia na monitorze
widoczny jest podgląd i aparat jest gotowy do wykonania zdjęcia.
Czy rozumiem prawidłowo ?
Pozdrawiam
Tak, wszystko działa ok.
Na podłączonym monitorze widać dokładnie to samo, co przy podłączeniu go oryginalnym kablem. Do tego oczywiście wężyk, no i dodatkowo przełącznik, którym można w każdej chwili (przy włączonym aparacie) wybierać, czy obraz ma być na zewnętrznym monitorze, czy na lcd.
Tak, wszystko działa ok.
Wielkie dzięki. Ja to ćwiczyłem z E-520 3 lata temu ale bez rezultatu. Gratuluję.
Pozdrawiam
Dzięki :-)
Czytałem o Twoich bojach z E-520. Niestety nie mam możliwości sprawdzenia, jak tam to wszystko funkcjonuje :-)
E-520 już sprzedana. Teraz chcę spróbować z Penem PL 5. Teoretycznie powinno działać.
Pozdrawiam
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.