Zobacz pełną wersję : ZUIKO DIGITAL 14-45mm - kilka uwag dla mających zamiar nabyć
no masz... jakoś ludzie specjalnie na abberacje w tym szkiełku nie narzekali...
Jak tak bardzo Ci przeszkadza, to kup 14-54, lub w tańszej opcji 14-42 (ma soczewkę ED)
Rafał Czarny
15.07.07, 20:25
Faktycznie to szkiełko robi aberrację chromatyczną przy kontrastowych motywach. Ma jeszcze jedną wadę, która mi kilka razy zepsuła foty - robi sporą beczkę na najszerszym kącie. Ale jak na kita to naprawdę świetny obiektyw. Pod słońce radzi sobie bardzo dobrze.
Choć kupiłem 14-54, to nie pozbywam się tego kita. Leży na półce jako zapasowy obiektyw (jeść nie woła).
ps. Gdyby kity nie miały wad, to nikt nie kupowałby droższych modeli.
Hydro - ciesze sie, ze nie dorwales w lapki Canonowskiego kita bo napisalbys kilkustronicowy esej :)
No widzisz, kupowałeś, a jednak o tym nie doczytałeś ;p
czyli jednak nie jest to chyba tak uciązliwe ;)
PO: to szkiełko nie jest juz produkowane - zoostało zastopione przez 14-42 ;)
beczke robi, no ale aberracji nie zaóważyłem, może poprostu nie jestem świadom jej obecności na fotach. a plastik e500 podobno w porównaniu do innych firm jest wspaniały, gamonie podobno się łuszczą no ale tok tylko gdzieś przeczytałem i tego nie widziałem osobiście więc na 100% niewiem, jeżli się myle to przepraszam
Rafał Czarny
15.07.07, 23:28
Mój E500 z początku trzeszczał pod paluchami. Ale przestał (nie wiedzieć czemu :roll:) . Moim zdaniem ten aparat pod względem jakości wykonaniu to najgorszy produkt Olka. Za to ma niezły AF (dużo lepszy od E1), 8 mln piksli i mniej szumi niż inne Olki (E1 i E300). W sumie to zajebisty aparat do robienia zdjęć. Zaś plastikowy szit dla onanistów sprzętowych. Ja w każdym razie jestem bardzo zadowolony.
ja miałem okazję bawić się 2 tygodnie E-500 jak Dziadek leżał w serwisie i powiem szczerze że pomijając plastik to naprawdę niezły sprzęcik - z 14-54 daje znakomity obraz, te 8 mln pikseli pozwalają na wycinanki sporych częsci kadru bez widocznego pogorszenia jakości. W porównaniu do E-1 mam wrażenie że lepiej doświetla fotę przy podobnych ustawieniach ale nie robiłem żadnych testów. Po prostu wydaje mi się że tam , gdzie zwykle koryguję światło na
+0,3 eV w E-1, E-500 już lekko przepalał części kadru przy tej samej korekcie. Wcale też nie zauważyłem "małości" wizjera, jakoś mnie nie tąpnęło przy przyłożeniu oka do niego. Trochę mnie guzikologia denerwowała ale mam przyzwyczjenie do wygody E-1 w tym temacie. Szumi zdecydowanie!!!! mniej od Dziadka.
A co do 14-45, owszem 14-54 jest lepszy ale porównując np do kitowca Nikona, Zuiko pod kątem aberracji jest naprawdę niezły. Z Nikona praktycznie nie miałem foty żebym nie widział obwódek na kontraście. Zuiko robiło małe żarzenie ale bez przesady. To bardzo dobre szkło. Poza tym - jak ktoś robi fotografię przez duże F to kupuje szkła za grubą kaskę a nie kita. Z kolei laik w zyciu nie zauważy tego typu mankamentów foty jak aberracja czy zniekształcenia obrazu ( mam przećwiczone na znajomych i rodzinie ).
Ale info cenne oczywiście. Ja chyba w życiu nie badałem żadnego słoika i puszki aż tak dogłębnie. Jak robi fotki, które mnie satysfakcjonują to git.
no masz... jakoś ludzie specjalnie na abberacje w tym szkiełku nie narzekali...
Ludzie nie narzekali na aberacje bo to co opisuje hydro nie jest chyba typową aberacją czyli z jednej strony obiektu linia niebieska a z drugiej czerwona.
To o czym pisze najłatwiej zaobserwować w lesie lub parku na mocno kontrastowych elementach np. ciemne tło - jasny obiekt w środku. W innych sytuacja naprawdę trudno to zaobserwować.
Te niebieskie obwódki są dosyć równomierne ze wszystkich stron oraz występują zarówno na środku zdjęcia jak i po bokach. Przymknięcie obiektywu dosyć dobrze eliminuje to zjawisko.
Mój E500 z początku trzeszczał pod paluchami. Ale przestał (nie wiedzieć czemu :roll:) [...]
Ułożył się do dłoni :D
E-500 jest suuuper!!!! Wogóle olki są super!!!!!!!! Malkontenci powinni pobawić się canonem
za dnia to pół biedy - widziałem porównanie fotek nocnych robionych 14-45 i 14-54. dwie różne bajki - tani kitowiec rzucał fioletem gdzie popadło praktycznie zabijając kadr.
jakiś czas temu nabyłem E-500 z ZUIKO DIGITAL 14-45mm. Zauważyłem, że raz pojawiają się niebieskie obwódki a raz nie. Do tej pory tylko słyszałem albo czytałem ale pierwszy raz miałem do czynienia z .... Na co dzień używam dobrych szkieł i głownie stałoogniskowych. Więc zjawisko dla mnie nowe ale z takim shitem mam pierwszy raz do czynienia ;-)
Jeśli uważasz, że aberracja w tym szkle jest duża to zobacz co wyłazi z tamrona lub sigmy 18-50 f/2.8, a te szkła kosztują po 1500zł.
2ev
Po kupieniu E400 z kitem 14-42ED specjalnie zrobiłem kilka zdjęć z dużym kontrastem. Np stojąc pod daszkiem szopy i celując w stronę nieba. Na zdjęciu po powiększeniu do 100% jest delikatna niebieska linia na krawędzi dachu. Linia praktycznie niewidoczna przy pełnym ekranie. W tym (tych obiektywach 14-45 i 14-42) może bardziej drażnić duża beczka przy 14
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.