Kris_1
12.07.07, 00:16
Witam -)
Tym razem wykorzystałem aparat aby zajrzeć tam gdzie normalnie jest raczej trudno - do wnętrza diody laserowej z napędu DVD.
Zachęcony kiedyś postami na forum Elektroda o wykorzystaniu diody jako samodzielnego lasera - rozebrałem uszkodzony napęd .... raczej w celach poznawczych, bo do projektów z Elektrody niezbędna jest dioda z nagrywarki a nie z czytnika :)
Pierwsze podejście - styczeń 2007 - miesiąc po zakupie aparatu cyfrowego (pierwszego w życiu) - 3 fotki w plikach na końcu postu.
Kilka dni temu, przy okazji testów makro - odnalazłem zakurzone części, w tym głównego bohatera - diodę - i postanowiłem przy pomocy aparatu (SP-510UZ) i konwertera Raynox (DC-250) zajrzeć do środka.
Byłem zaintrygowany drobnymi szczegółami widocznymi pod silną lupą - połączenia elektryczne wewnątrz oraz co najciekawsze - napis (numer) na dolnej strukturze płytki.
Tak wygląda dioda (dla zobrazowania wielkości - obok zapałki)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img160.imageshack.us/img160/1050/skalavc9.jpg)
Największym problemem okazało się światło. Jak oświetlić wnętrze tego maleństwa które odbija światło od powierzchni metalicznych a w dodatku jest przysłonięte plastikową (lub szklaną) płaską soczewką?
Wykorzystałem tutaj lampę biurkową i źródło zimnego światła od endoskopu, a naprowadził mnie na to link:
http://zuserver2.star.ucl.ac.uk/~rwesson/esif/om-sif/macrophotogroup/flq_75.htm
Dla tych co nie wiedzą - w obudowie jest żarówka halogenowa dużej mocy 100-150W, wentylator i regulowany zasilacz stabilizowany, trochę optyki do podłączenia światłowodów. Do specjalnych gniazd podłącza się światłowód (lub dwa - taki właśnie mam) długości ca. 1.5mb zakończony metalową końcówką i szlifowanym szkiełkiem na końcu. Ja mam żarówkę nieoryginalną, o mniejszej mocy więc temperatura barwowa jest nieco przesunięta, ale oświetlać się da :)
Tak z ciekawości cyknąłem końcówkę przy minimalnej mocy i założonym filtrem IR 72 (aby nie spalić matrycy) :) i w powiększeniu widać poszczególne włókna światłowodowe.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img509.imageshack.us/img509/9079/swiatlowodkoncowkayo6.jpg)
Teraz zdjęcia. Na początku max powiększenie bez użycia zoomu cyfrowego aparatu. Ze względu na małą GO musiałem zrobić kilka warstw aby pokazać całą przestrzeń w środku obiektu.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img502.imageshack.us/img502/6361/71426172ui8.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img123.imageshack.us/img123/2994/57770531sw4.jpg)
Ale to nadal jest małe. Postanowiłem włączyć zoom cyfrowy w aparacie i oto proszę:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img119.imageshack.us/img119/1331/zcyfr1ye3.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img376.imageshack.us/img376/4549/zcyfr2ee7.jpg)
Robiąc cropa na zdjęciach bez cyfry i porównując do tego co aparat powiększył cyfrowo - widać że różnice są niewielkie
zoom cyfrowy:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img103.imageshack.us/img103/3527/zoomcyfrowyei9.jpg)
i crop zdjęcia bez cyfry:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img146.imageshack.us/img146/5779/makrocropnt2.jpg)
Domyślam się że to kwestia ilości światła; jeśli jest go dużo - zoom cyfrowy na niskim ISO nie wygląda tragicznie .... ale mogę się mylić
P.S. wszystkie wymienione tu zdjęcia - pełnej wielkości (w tym jeden RAW) są tu:
http://rapidshare.com/files/42281078/Dioda_makro.rar
Powyciągałem z obrazków miniaturki, ale i tak wyszło 83MB :twisted:
Tym razem wykorzystałem aparat aby zajrzeć tam gdzie normalnie jest raczej trudno - do wnętrza diody laserowej z napędu DVD.
Zachęcony kiedyś postami na forum Elektroda o wykorzystaniu diody jako samodzielnego lasera - rozebrałem uszkodzony napęd .... raczej w celach poznawczych, bo do projektów z Elektrody niezbędna jest dioda z nagrywarki a nie z czytnika :)
Pierwsze podejście - styczeń 2007 - miesiąc po zakupie aparatu cyfrowego (pierwszego w życiu) - 3 fotki w plikach na końcu postu.
Kilka dni temu, przy okazji testów makro - odnalazłem zakurzone części, w tym głównego bohatera - diodę - i postanowiłem przy pomocy aparatu (SP-510UZ) i konwertera Raynox (DC-250) zajrzeć do środka.
Byłem zaintrygowany drobnymi szczegółami widocznymi pod silną lupą - połączenia elektryczne wewnątrz oraz co najciekawsze - napis (numer) na dolnej strukturze płytki.
Tak wygląda dioda (dla zobrazowania wielkości - obok zapałki)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img160.imageshack.us/img160/1050/skalavc9.jpg)
Największym problemem okazało się światło. Jak oświetlić wnętrze tego maleństwa które odbija światło od powierzchni metalicznych a w dodatku jest przysłonięte plastikową (lub szklaną) płaską soczewką?
Wykorzystałem tutaj lampę biurkową i źródło zimnego światła od endoskopu, a naprowadził mnie na to link:
http://zuserver2.star.ucl.ac.uk/~rwesson/esif/om-sif/macrophotogroup/flq_75.htm
Dla tych co nie wiedzą - w obudowie jest żarówka halogenowa dużej mocy 100-150W, wentylator i regulowany zasilacz stabilizowany, trochę optyki do podłączenia światłowodów. Do specjalnych gniazd podłącza się światłowód (lub dwa - taki właśnie mam) długości ca. 1.5mb zakończony metalową końcówką i szlifowanym szkiełkiem na końcu. Ja mam żarówkę nieoryginalną, o mniejszej mocy więc temperatura barwowa jest nieco przesunięta, ale oświetlać się da :)
Tak z ciekawości cyknąłem końcówkę przy minimalnej mocy i założonym filtrem IR 72 (aby nie spalić matrycy) :) i w powiększeniu widać poszczególne włókna światłowodowe.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img509.imageshack.us/img509/9079/swiatlowodkoncowkayo6.jpg)
Teraz zdjęcia. Na początku max powiększenie bez użycia zoomu cyfrowego aparatu. Ze względu na małą GO musiałem zrobić kilka warstw aby pokazać całą przestrzeń w środku obiektu.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img502.imageshack.us/img502/6361/71426172ui8.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img123.imageshack.us/img123/2994/57770531sw4.jpg)
Ale to nadal jest małe. Postanowiłem włączyć zoom cyfrowy w aparacie i oto proszę:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img119.imageshack.us/img119/1331/zcyfr1ye3.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img376.imageshack.us/img376/4549/zcyfr2ee7.jpg)
Robiąc cropa na zdjęciach bez cyfry i porównując do tego co aparat powiększył cyfrowo - widać że różnice są niewielkie
zoom cyfrowy:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img103.imageshack.us/img103/3527/zoomcyfrowyei9.jpg)
i crop zdjęcia bez cyfry:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img146.imageshack.us/img146/5779/makrocropnt2.jpg)
Domyślam się że to kwestia ilości światła; jeśli jest go dużo - zoom cyfrowy na niskim ISO nie wygląda tragicznie .... ale mogę się mylić
P.S. wszystkie wymienione tu zdjęcia - pełnej wielkości (w tym jeden RAW) są tu:
http://rapidshare.com/files/42281078/Dioda_makro.rar
Powyciągałem z obrazków miniaturki, ale i tak wyszło 83MB :twisted: