Zobacz pełną wersję : bezlusterkowiec Hasselblada
Mamy kolejny poziom Lansu. Leica może stracić część zamożnej klienteli:
http://www.optyczne.pl/5215-nowo%C5%9B%C4%87-Lunar_-_bezlusterkowiec_od_Hasselblada.html
Dziwne, że zdecydowali się na bagnet od Sony.
Aparat wygląda dość futurystycznie i będzie zapewne takim odpowiednikiem telefonów marki Vertu.
Drewniany grip to mogę sobie przykręcić i do mojego PENa :wink:
To ponoć NEX -7 w innej (trzeba przyznać wyjątkowo fajansiarskiej) obudowie. Idealny produkt na Bliski Wschód (zakładając, że najbliższy Wschód to Rosja).
Dziwne, że zdecydowali się na bagnet od Sony.
Leica ma bagnet 4/3 ;)
Leica ma bagnet 4/3 ;)
I EVF z m4/3 :)
NEX-7 z drewienkiem za ponad 20.000 zł. Nie, dziękuję...
Mi przeszkadza, że nie jest w szampańskim kolorze - ze złotym łańcuchem na szyi nie będzie się dobrze komponować. Być może robią łańcuchy platynowe ale kto platynę na oko rozpozna? Chyba, że na łańcuchu będzie jakiś prestiżowy napis np. "Gucci" - to może wtedy coś z tego będzie.
tymczasowy_
18.09.12, 19:16
Dziwne, że zdecydowali się na bagnet od Sony.
Sony jest płodne w body, a Hassel będzie robił kasiorę na szkłach.
PS
Do każdego E-Hassla body w gratisie.
Olek zrobił obiektyw zatyczkę do body, Hassel będzie miał body zaślepkę do obiektywu.
http://www.optyczne.pl/5221-nowo%C5%9B%C4%87-Hasselblad_pracuje_nad_lustrzank%C4%85_z_bagnetem_ Sony_A.html
w praktyce wygląda na to, że S dokonał kolejnego zakupu.
Myslą, że jak przyczepią plakietke Hasselblada do swoich korpusików to im sprzedaż wzrośnie :)
T.
W sumie to dobrze myślą.
Może i tak, ale efekty moga być różne. S nie zyska aż tyle, a marka H spadnie w dół (w oczach klientów).
Przyszłość pokaże. Dla mnie trochę dziwny mariaż, tym bardziej, że S postrzegam jako dalekowschodni klon amerykańskiej firmy na A gdzie "nie ma roboty" ;-)
A firma na H, była swego rodzaju Rolls-Roycem.
T.
Leica rebranduje stosunkowo tanie kompakty Panasonika i jakoś na tym nie traci. Wszyscy wiedzą, jest Leica i Leica. To samo będzie z Hasselbladem - każdy, kto zna tę markę, będzie wiedział, co jest tylko kosztowną zabawką, a co wołem roboczym dla profesjonalistów.
Może i tak, ale efekty moga być różne. S nie zyska aż tyle, a marka H spadnie w dół (w oczach klientów).
Przyszłość pokaże. Dla mnie trochę dziwny mariaż, tym bardziej, że S postrzegam jako dalekowschodni klon amerykańskiej firmy na A gdzie "nie ma roboty" ;-)
A firma na H, była swego rodzaju Rolls-Roycem.
T.
No właśnie, firma była. Właśnie mamy okazję obserwować zjawisko przekształcania się firmy w markę, czyli w wydmuszkę.
Podejrzewam, że więcej osób zna markę Sony, niż Hasselblada.
Milionów sztuk tych aparatów to raczej nie sprzedadzą.
no to hasselbladź ma konkurenta na półce premium. Również ma niektóe komponenty wspólne z Neksem 7 ale za to jest jakby bardziej handmade :)
http://www.optyczne.pl/5229-nowość-Lensrentals_Looney_-_pastisz_Hasselblada_Lunar.html
majeczek78
20.09.12, 14:12
Ja to bym tego hassela nie chciał w ręce trzymać. Wygląda tragicznie jak dla mnie.
Załamka. Seria 500 C/M płacze.
Jak czytam niektóre wypowiedzi, to ciśnie mi się na klawiaturę " o czym wy piszecie??". Już nawet mędrcy z fotopolis pisali, że Hasselbladowi chodzi o komponenty, a Sony o kolejny rynek i prestiż. I tyle. Naprawdę, oprócz być może większej produkcji, na cyfrowy średni format Hasselblada nie będzie to miało żadnego wpływu. To nie rynek zestawów z kitowym obiektywem po 2 tys. zł, gdzie ktoś się obraża na markę. Ludzie, którzy kupują cyfrowy średni format od Hasselblada dobrze wiedzą, czemu to robią i wydają na te zestawy kilkadziesiąt tysięcy złotych, jak nie więcej. Nie zmienią podejścia tylko dlatego, że teraz jakiś aparat, który jest faktycznie podrasowanym modelem Sony, będzie się też nazywał Hasselblad. Dobrze, że są tu także rozsądne głosy.
Jak czytam niektóre wypowiedzi, to ciśnie mi się na klawiaturę " o czym wy piszecie??". Już nawet mędrcy z fotopolis pisali, że Hasselbladowi chodzi o komponenty, a Sony o kolejny rynek i prestiż. I tyle. Naprawdę, oprócz być może większej produkcji, na cyfrowy średni format Hasselblada nie będzie to miało żadnego wpływu. To nie rynek zestawów z kitowym obiektywem po 2 tys. zł, gdzie ktoś się obraża na markę. Ludzie, którzy kupują cyfrowy średni format od Hasselblada dobrze wiedzą, czemu to robią i wydają na te zestawy kilkadziesiąt tysięcy złotych, jak nie więcej. Nie zmienią podejścia tylko dlatego, że teraz jakiś aparat, który jest faktycznie podrasowanym modelem Sony, będzie się też nazywał Hasselblad. Dobrze, że są tu także rozsądne głosy.
Rozsądnie to jest chyba widzieć problemy H. Coś go do tego kroku zmusiło. Jakoś nigdy wcześniej chyba nie mieli takiego pomysłu. Może się przestraszyli Nikona, który na DXO rozkłada średni format na łopatki? :) A może to tylko kryzys... :)
Leica rebranduje stosunkowo tanie kompakty Panasonika i jakoś na tym nie traci. Wszyscy wiedzą, jest Leica i Leica. To samo będzie z Hasselbladem - każdy, kto zna tę markę, będzie wiedział, co jest tylko kosztowną zabawką, a co wołem roboczym dla profesjonalistów.
Ale wydatek 4000 zł zamiast 1700 zł to nie 20 000 zamiast 4500 zł. Tym bardziej, że - jak już chcemy się lansować - za taką kwotę możemy wybierać między czymś oryginalnym i stylowym(Leica) albo podróbą w złym guście (Hassel).
Sony jest płodne w body, a Hassel będzie robił kasiorę na szkłach.
PS
Do każdego E-Hassla body w gratisie.
Olek zrobił obiektyw zatyczkę do body, Hassel będzie miał body zaślepkę do obiektywu.
-------------
Od kiedy Hasselblad produkuje obiektywy? -- ja używałem tylko niemieckich Zeissów ... nie słyszałem nawet o szwedzkiej optyce (a na pewno nie do Hasselblada) :)
NEX-7 z drewienkiem za ponad 20.000 zł. Nie, dziękuję...
To drewienko było szlifowane przez kilka stuleci przez mnichów na górze Hasselblad. To ręczna robota. Musi kosztować.
Rozsądnie to jest chyba widzieć problemy H. Coś go do tego kroku zmusiło. Jakoś nigdy wcześniej chyba nie mieli takiego pomysłu. Może się przestraszyli Nikona, który na DXO rozkłada średni format na łopatki? :) A może to tylko kryzys... :)
Rozsądnie to z pewnością właściwe słowo... Pewnie chęć zysku go do tego zmusiła. Więcej już nie piszę, i tak już za dużo napisałem, takie dyskusje co najmniej nie mają sensu.
maja jeszcze wydac ff, ktory bedzie podrobka a99.
Jaka chęć zysku? Przecież ta firma bazowała na prestiżu, a od tej strony, to współpraca z japońskim producentem telewizorów jest strzałem w kolano. To jest zdecydowanie chwytanie się brzytwy. Lustra FF dają już taki obraz, że rynek średniego się kurczy, a kryzys sprawia, że ubywa chętnych do płacenia za prestiż. Był kiedyś xpan na film 35mm, ale to była nowa koncepcja aparatu, a nie przepak japończyka.
Jaka chęć zysku? Przecież ta firma bazowała na prestiżu...
Może też z chęci przetrwania na rynku. Ta motywacja może uzasadniać tak dziwny mariaż.
Może też z chęci przetrwania na rynku. Ta motywacja może uzasadniać tak dziwny mariaż.
Dokładnie to mam na myśli, to zdecydowanie wygląda na walkę o przetrwanie :) Czyli też niby walka o zysk, ale na poziomie być albo nie być.
Kurcze, niesamowite!
Może też spersonalizuję sobie swój aparat i będę go pokazywał?
Wszyscy producenci tylko drewno, tytan, skóra... może spróbuję betonu architektonicznego albo marmuru czy tam innego granitu do zrobienia okładzin? Tego jeszcze nikt nie miał :idea::wink:
I nazwę go "stone edition"
I nazwę go "stone edition"
Z odpowiednio stylizowanym paskiem (na wygląd liny) na szyję będzie idealnie pasował :P
Później już tylko szukać mostu.
T.
Wszyscy producenci tylko drewno, tytan, skóra... może spróbuję betonu architektonicznego albo marmuru czy tam innego granitu do zrobienia okładzin? Tego jeszcze nikt nie miał :idea::wink:
I nazwę go "stone edition"
Częściowo masz rację, do E-P3 są opcjonalne gripy z okładziną ala marmur.
Oczywiście to nie prawdziwy kamień, więc jest jeszcze szansa, że będziesz pierwszy z okładziną z prawdziwego kamienia :)
Proponuję zainwestować w biały marmur koniecznie szlifowany łzami dziewic w jakimś monasterze :)
Więcej już nie piszę, i tak już za dużo napisałem, takie dyskusje co najmniej nie mają sensu.
Chyba nie za dużo. W sam raz.
Dyskusje dotyczące planów czy posunięć markętingowych rozmaitych producentów z teleologicznego punktu widzenia nie ma sensu. Nawet jeśli ktoś na forum dostrzeże błąd producenta i wywróży mu rychły upadek to nic to nie zmieni ani dla producenta, ani dla forumowiczów. Zwłaszcza w przypadku Hasselblada upadek systemu raczej nikomu z nas by nie zaszkodził.
Marketingowcy purkną w sieć jakąś notkę i idą po pracy na wino w knajpie z taperem a na forach jeszcze długo w nocy nie milkną echa tego purknięcia, sprzeczne opinie, analizy krytyczne, pełne obaw i troski komentarze. Ehh
jakiś znany gość zostanie przyłapany że na rozbieranej prywatce zasłonił sobie Hasselem co trzeba, później na jakimś koncercie ktoś wypatrzy, że nasz idol tym samym foci swoją publiczność, później pokaże się z nim kilku celebrytów i polityków. I zapewniam, że każda zamożna nastoletnia osoba będzie chciała go mieć :-)
Bo tak działa marketing
nie jestem nastolatką, nie chcę go mieć ale fajnie wygląda :)
Jednak wole klasyczne Haselbladzie niż ten spejs kamera ;)
nie jestem nastolatką,
Tia.Kopernik też może nie była dziewicą:grin:
Mirku, mam nadzieję że chociaż ty jesteś :)
Mirku, mam nadzieję że chociaż ty jesteś :)
Kopernikiem???
Nie Nie jestem Kopernikiem.
to dobrze :) bo jakbyś twierdził inaczej trzeba by było wysłać do czubków ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.