PDA

Zobacz pełną wersję : FE 170 Kiepska jakość zdjęć



T_Staroszczyk
8.07.07, 20:05
Witam, od kilku dni jestem posiadaczem aparatu FE-170. Niestety jakość zdjęć nie jest satysfakcjonująca, pomimo matrycy 6MPix. Zdjęcia w przybliżeniu są nieostre i granulkowate. Chciałbym wymienić się doświadczeniami z posiadaczem takiego samego modelu i porównać zdjęcia robione w najwyższej jakości. Zastanawiam się czy jest to norma czy usterka podlegająca reklamacji. Pozdrawiam, czekam na odpowiedzi.

krzysiekz
8.07.07, 20:14
W jakich warunkach Ci tak wychodza? Wrzuc jakis przyklad.

Olymp
8.07.07, 20:45
Nie wiem jak jest w twoim aparacie ale zdjęcia w kompaktach na maxymalnym powiększeniu są realizowane za pomocą zoomu cyfrowego tzn:

Na poczatku jest wykorzystywany zoom optyczny (realizowany za pomoca soczewek obiektywu ) który powiększa max 3x obraz jeśli skończy się zakres zoomu optycznego wtedy jest wykorzystywany zoom cyfrowy a polega on na tym że jest wycinany kawałek kadru i powiększany a punky których brakuje są interpolowane czyli uśredniane w stosunku do sąsiednich.

Wiąże się to z utratą szczegułów, ziarnem utratą ostrości.

Zoom w kompaktach jest nieprzydatnym gadżetem którego nie powinno się wogóle wykorzystywać, ot taki chwyt reklamowy, moja rada, przy powiększaniu nie wychodz poza zakres zoomu optycznego.

T_Staroszczyk
8.07.07, 23:03
Dziękuję za błyskawiczne odpowiedzi, co do posta nr 2, nie używam w ogóle zooma cyfrowego. Zdjęcia faktycznie wychodzą lepiej przy świetle dziennym. Daję link do czterech fotek (makro, wnętrze, wnętrze i dwór):

http://picasaweb.google.pl/staroszczyk/TestAparatu

Proszę o komentarze.

grizz
8.07.07, 23:10
To po prostu szum. Jak jest mniej światła to aparat podnośi czułośc matrycy - stad te efekty,

Ale widzisz, go \tylko w powiększeniu 1:1 po zmniejszeniu jest ok, co zreszta widać na tych zdjeciach... na papierze tez będzie ok.

yacek
9.07.07, 07:51
hmm , niestety tak to jest z tymi małymi kompakcikami , nie wiem czy mozesz ręcznie ustawić na " sztywno " ISO ( obawiam sie że nie ) .
Patrząc na zdjęcia to o ile fotka psiaka jest ok . to zdjęcia w pomieszczeniu maja typowe mankamenty małych kompaktów ( wyłaczyłbym tu Fuji F30/31 ) , niedoświetlone , zaciemnione narożniki , słaba lampa błyskowa , szumy matrycy .

grizz
9.07.07, 08:00
hmm , niestety tak to jest z tymi małymi kompakcikami , nie wiem czy mozesz ręcznie ustawić na " sztywno " ISO ( obawiam sie że nie ) .
Patrząc na zdjęcia to o ile fotka psiaka jest ok . to zdjęcia w pomieszczeniu maja typowe mankamenty małych kompaktów ( wyłaczyłbym tu Fuji F30/31 ) , niedoświetlone , zaciemnione narożniki , słaba lampa błyskowa , szumy matrycy .

fe to totalne automaciki. I kupując je trzeba mieć tego świadomosc. Ja kupiłem i jestem zadowolony - ale kupic trzeba świadomie, a nie brac co popadnie, a potem narzekać.

yacek
9.07.07, 11:16
hmm , niestety tak to jest z tymi małymi kompakcikami , nie wiem czy mozesz ręcznie ustawić na " sztywno " ISO ( obawiam sie że nie ) .
Patrząc na zdjęcia to o ile fotka psiaka jest ok . to zdjęcia w pomieszczeniu maja typowe mankamenty małych kompaktów ( wyłaczyłbym tu Fuji F30/31 ) , niedoświetlone , zaciemnione narożniki , słaba lampa błyskowa , szumy matrycy .

fe to totalne automaciki. I kupując je trzeba mieć tego świadomosc. Ja kupiłem i jestem zadowolony - ale kupic trzeba świadomie, a nie brac co popadnie, a potem narzekać.

popieram , ja ( i moja żonka ) ostatnio "naciełem " sie na ixsus-ie 75 , niby wsio cacy , ładny metalowy korpus , duży monit ładnie świecący , cacko , dobre noty w testach internetowych ( zagranicznych ) , mi fotki nie odpowiadały i mojej żonce , moze miałem pecha i trafiłem na wadliwy egzemplarz , całe szczęście że udało mi się wymienić na A710IS

Olymp
9.07.07, 18:18
Ja miałem doczynienia z sony N1 i powiem wam że jak na taki aparacik to jestem pod wrażeniem fotek jakie z niego wychodzą, przed zakupem E500 rozważałem też zakup Sony N2 wtedy foteczki były by pewnie super, no ale to już najwyższa półka kompaktów.
A tu przykład fotek, były robione w pochmurny dzień, są tylko zmniejszone i wyostrzone o 2-3 ponkty w Olympus master 2 ( oczuwiście wszystkie ustawienia auto :D ):

piotrekp
9.07.07, 21:04
A mnie się nieśmiało :) wydaje, że są to po prostu "początki" robienia nowym aparatem. Najpierw go trochę wypróbujesz, potem sobie pomyślisz że można by np. zadbać o lepsze światło, zaaranżować sytuację itp., i tak, stopniowo, będzie coraz lepiej. Fajne foty można robić każdym aparatem. Po prostu fotografuj to, co uznajesz za warte sfotografowania i nie przejmuj się, że czasem coś nie wychodzi (też nie jestem fachowcem więc wiem to po sobie :))
pozdrawiam