Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : e-system reaktywacja



danmacz
27.08.12, 10:14
Na optycznych w plotkach wyczytałem ze ponoć na photokina, mają byc pokazane dwa nowe korpusy e-systemu, czyli e-6 i e-650.
Czy ktos wie cos wiecej na ten temat?

BAQ
27.08.12, 11:01
Fajnie by było. Zawsze lepiej być częścią żywego systemu.

viruuss
27.08.12, 12:45
plotki, plotki, ......

apz
27.08.12, 13:09
plotki, plotki, ......

Plotki o nowym E dementował Olympus UK.

Thomasso
27.08.12, 13:17
Optycznym to się coś pomieszało raczej. Z kilku oświadczeń (i to niekoniecznie oficjalnych) zmontowali tego swojego newsa. Ech ci dziennikarze :P

T.

easy_rider
27.08.12, 13:56
Optycznym to się coś pomieszało raczej. Z kilku oświadczeń (i to niekoniecznie oficjalnych) zmontowali tego swojego newsa.Niezupełnie - dużo wcześniej czytałem tego newsa na jakiejś anglojęzycznej stronie... Optyczni tylko przetłumaczyli na nasze ;)

tymczasowy_
27.08.12, 14:19
Aby nie zakładać osobnego wątka, zapytam tu.

Który z korpusów m4/3 gwarantuje najprzyjemniejszą obsługę szkieł 4/3? Nie zależy mi na AF, no może jedynie w aspekcie doostrzenia manualnego po wstępnym ustawieniu ostrości przez body w trybie AF.

apz
4.09.12, 04:53
Aby nie zakładać osobnego wątka, zapytam tu.

Który z korpusów m4/3 gwarantuje najprzyjemniejszą obsługę szkieł 4/3? Nie zależy mi na AF, no może jedynie w aspekcie doostrzenia manualnego po wstępnym ustawieniu ostrości przez body w trybie AF.

Ja z przyjemnością korzystam w ten sposób z E-M5 ze szkłami ZD12-60 i ZD 50-200 oraz rzadziej Sigmą 150 macro. Dotykasz pierścienia ostrzenia i masz powiększenie w przyzwoitym wizjerze, puszczasz, masz pełny ekran. Podobno podobnie maja sie zachowywać Panasoniki. Ja mam G1 , ale to nie ten wizjer.

tymczasowy_
4.09.12, 09:04
Ja z przyjemnością korzystam w ten sposób z E-M5 ze szkłami ZD12-60 i ZD 50-200 oraz rzadziej Sigmą 150 macro. Dotykasz pierścienia ostrzenia i masz powiększenie w przyzwoitym wizjerze, puszczasz, masz pełny ekran. Podobno podobnie maja sie zachowywać Panasoniki. Ja mam G1 , ale to nie ten wizjer.1. Czy ze szkłami 4/3 działa w m4/3 tryb Face Detect?
2. Jeśli FD działa, to po ruszeniu pierścieniem ostrości w jakim miejscu kadru pojawia się powiększenie?

danmacz
4.09.12, 10:06
Gdzieś wyczytałem że rozwiązaniem obsługi szkieł 4/3 może być adapter do bodziaków m4/3 taki jak w sony, lub cos na kształt adaptera leicaflex z pryzmatem i lustrem. Ten drugi wariant ciekawy, ale chyba tylko z penami by to się jadło.W zasadzie moze i zaawansowany adapter bylby lepszy niz nowe body do e systemu, ale to oznacza w zasadzie wygasniecie tej linii systemowej.

skow
4.09.12, 12:27
1. Czy ze szkłami 4/3 działa w m4/3 tryb Face Detect?


Wydaje mnie się, że to jest bez znaczenia.
Face Detect było już w E-30 a może i jeszcze wcześniej.

tymczasowy_
4.09.12, 12:44
Wydaje mnie się, że to jest bez znaczenia.
Wbrew pozorom ma to wielkie znaczenie. Bardzo sobie chwalę funkcję FD przy robieniu portretów, używam NEX'a i jest to tu znakomicie zaimplementowane. Nie wiem jak jest w m4/3 więc pytam.

W NEX-3 FD jest powiązane z pomiarem ekspozycji, czyli obojętnie gdzie jest twarz to aparat ustawia właściwą ekspozycję dla twarzy - pełny automat, nic nie trzeba kręcić pokrętłami, ani nie trzeba przekadrowywać.
Dwa, z systemowym obiektywem, po wykryciu twarzy, można b. precyzyjnie ręcznie doostrzyć. Po ruszeniu pierścieniem ostrości, pojawia się powiększenie na oku i nie ważne jest gdzie było wcześniej zdefiniowane położenie okienka powiększenia, doostrzam i od razu wciskam migawkę, nie czekając na pojawienie całego kadru, nie muszę na nowo ustawić kompozycji kadru.
Krótko mówiąc ostrzenie AF i doostrzenie MF jest b. szybkie:
- kadruję, FD znajduje buźkę, i ustawia ekspozycję,
- wciskam do połowy wcisk migawki, blokując ostrość AF i ekspozycję,
- ruszam pierścieniem ostrości na obiektywie - pojawia się oko (z wybranej buźki),
- doostrzam na źrenicę (peaking w użyciu oczywiście) i nie czekając na pojawienie się pełnego kadru, wciskam migawkę do końca.

Kadr jest jak na początku, doostrzenie na źrenicę jest robione błyskawicznie, obiekt nie ma czasu na poruszenie. Nawet na LCD wszystko przebiega sprawnie.

Bez FD trzeba przekadrowywać, lub zmieniać położenie okienka powiększenia w kadrze.

Jeśli w m4/3 byłoby podobnie z obiektywami 4/3 to nie musiałbym pakować się w obiektywy m4/3 (poza jakąś zgrabną stałko-naleśnikiem np. 20mm), a przede wszystkim mógłbym sobie podarować m4/3 zoomy UWA, jasny standard i ultra jasny tele.

hades
4.09.12, 14:33
OM-D EM-5 ma jeszcze ostrzenie na źrenice oczu, do wyboru lewe lub prawe oko. Taki detal, nie trzeba doostrzać, https://forum.olympusclub.pl/vbglossar.php?do=showentry&id=54, kliknij instrukcje, strona 46.

Fajnie by ktoś to przetestował ze szkłami 4/3. Sam jestem ciekaw. Z 45-tką i 12-50 ładnie się spisywało.

dobas
4.09.12, 14:40
W EPL1 - chyba że coś można poustawiać jak ruszam pierścieniem ostrości to powiększa mi się obraz nie ten w którym jest twarz ale ten który można sobie samemu ustawić wcześniej lub w trakcie robienia zdjęcia. Nie zauważyłem aby ruszanie pierścieniem powiększało fragment z twarzą...

Może coś można poustawiać w menu ale się do tego nie dogrzebałem...

tymczasowy_
4.09.12, 15:32
OM-D EM-5 ma jeszcze ostrzenie na źrenice oczu, do wyboru lewe lub prawe oko. Taki detal, nie trzeba doostrzać ...... to, że ma taką opcję nie oznacza, że wyostrzy na źrenicę :wink: Może się "pomylić" i nie wyostrzy. Ostatnio w NEX miałem fajne efekty, sygnalizował, że wyostrzył na buźkę, a okazywało się, że wyostrzał na płot dwa metry za postacią, i to za każdym razem.

E-PL1 to stary sprzęt, może w nowszych puszkach coś się zmieniło na lepsze.

Mam nadzieję, że jak pojawi się zapowiadany "peaking" w GH3 to sprawa wspomagania MF ruszy do przodu w m4/3. Tym bardziej, że to co zrobiło Sony wygląda na typowo software'owe sztuczki.

jagger
18.09.12, 19:52
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=15606&skad=news&fb_source=message

Thomasso
18.09.12, 19:59
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=15606&skad=news&fb_source=message

Problem taki, że to w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości. Nim sie zdecyduja na jakis sensowny ruch to konkurencja będzie już na tyle z przodu, że pozamiatane.
Może niech się lepiej faktycznie skupią na pro sprzęcie z lini m4/3?

T.

RobertW3D
18.09.12, 20:01
Szału nie ma - ot taki promyk nadziei :)

fret
18.09.12, 20:01
"Na pewno wielu..." chyba cytat roku :) Pozdrawiam twardzieli :)

tymczasowy_
18.09.12, 20:10
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=15606&skad=news&fb_source=messageTy skośnooki w garniturze nie ściemniaj, tym co wrzucili parę złotych w szkła, jakaś puszka od czasu do czasu należy się jak psu buda. 12Mpix matryce Olek sobie spokojnie mógł podarować, ale to co jest w OMD można by włożyć w jakąś istniejącą już E-skorupę.

PS
Patrząc na to co się dzieje w bezlustrach, spokojnie można stwierdzić, że to jednak zabawkowe systemy, wg. mnie nie warte inwestowania większej kasy w szklarnię.

C+
18.09.12, 20:41
Problem taki, że to w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości. Nim sie zdecyduja na jakis sensowny ruch to konkurencja będzie już na tyle z przodu, że pozamiatane.
Może niech się lepiej faktycznie skupią na pro sprzęcie z lini m4/3?

T.

Ale w czym konkurencja będzie z przodu?

Mają aktualnie topowe jak na taką matrycę bebechy w OMD i jeżeli mogą je wpakować do E-PL5 czy E-PM2 to równie dobrze mogą to zrobić do puszki E-620, E-30 czy E-5.

Szkła mają, AF znośny też, więc nie widzę problemu żeby przy rozwijaniu PENów montować tą samą elektronikę w lustrzankach.

fret
18.09.12, 21:05
Ale w czym konkurencja będzie z przodu?

Mają aktualnie topowe jak na taką matrycę bebechy w OMD i jeżeli mogą je wpakować do E-PL5 czy E-PM2 to równie dobrze mogą to zrobić do puszki E-620, E-30 czy E-5.

Szkła mają, AF znośny też, więc nie widzę problemu żeby przy rozwijaniu PENów montować tą samą elektronikę w lustrzankach.

Gdyby to było takie proste, to już byśmy mieli E-9, E-750 i E-490 :D

C+
18.09.12, 22:32
Gdyby to było takie proste, to już byśmy mieli E-9, E-750 i E-490 :D

Jak chcesz to Ci przełożę bebechy z OMD do korpusu E-5 tylko przyślij mi oba :mrgreen:

jagger
18.09.12, 22:46
przełożyć bebechy z OMD ale nowa matryca niech ma 12 milionów... te 4 dodatkowe tyko zaszumią mi w głowie ;-)

C+
18.09.12, 22:47
z dzisiejszej prezentacji


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/43-1.jpg
źródło (http://dc.watch.impress.co.jp/img/dcw/docs/560/331/43.jpg)

apz
18.09.12, 23:11
Dwa kurduple i przyzwoity aparat.... coś ala dla każdego coś milego . Czekam na jakąś dużą hybrydę.

nyny
18.09.12, 23:28
Dwa kurduple i przyzwoity aparat.... coś ala dla każdego coś milego . Czekam na jakąś dużą hybrydę.
Jedna nowosc (e-pl5), jeden polroczny (omd) i jedna stara pucha (e-5), wiec jakos nie widze tutaj zbyt duzej dozy optymizmu wzgledem rozwoju duzego e-systemu.

pozdro

apz
18.09.12, 23:40
Jedna nowosc (e-pl5), jeden polroczny (omd) i jedna stara pucha (e-5), wiec jakos nie widze tutaj zbyt duzej dozy optymizmu wzgledem rozwoju duzego e-systemu.

pozdro

Duże pro puszki wychodziły co 4 lata. Od E-5 mineło dwa....

nyny
18.09.12, 23:44
Duże pro puszki wychodziły co 4 lata. Od E-5 mineło dwa....
I zawsze o te cirka 2 lata za pozno wychodzily, i juz na starcie odstawaly od konkurencji.

pozdro

RobertW3D
18.09.12, 23:47
Jedna nowosc (e-pl5), jeden polroczny (omd) i jedna stara pucha (e-5), wiec jakos nie widze tutaj zbyt duzej dozy optymizmu wzgledem rozwoju duzego e-systemu.

pozdro

Odkąd pamiętam, to na tym forum już ileś razy padały przepowiednie, że Olympus i E-System wyzionie ducha zaduszony przez Canona, Nikona i Sony - a tymczasem nic takiego się nie stało. Naprawdę - w odniesieniu do E-Systemu, to optymizmem na tym forum to nigdy specjalnie nie wiało, ale jakoś to nikomu nie przeszkadzało robić świetnych zdjęć :)
Zauważ, że to właśnie Olympus od kilku lat wyznacza trendy w rynku - uszczelnienia, LiveView, bezlusterkowce. Tak naprawdę gdyby nie to, że ktoś kiedyś podjął jednął złą decyzję dotyczącą dot. fizycznej wielkości matrycy, którą później wzmocniły niepochlebne recenzje i szumy, to Olympus mógłby być znacznie potężniejszym systemem. Prawda jest taka, że Olek nigdy nie miał topowej puchy z prawdziwego zdarzenia, która przebijałaby jednocyfrówki C i N. Ale jest coś w tym systemie (m.in. szkła, jakość i trzymanie się zdala od wojen systemowych), że ludzie przychodzą do Olka i z tego co widzę, to rzadko odchodzą - albo naprawdę muszą mieć lepszy korpus i chcą większej pewności albo ulegną panikarzom (jak na giełdzie ;) )

apz
18.09.12, 23:49
I zawsze o te cirka 2 lata za pozno wychodzily, i juz na starcie odstawaly od konkurencji.

pozdro

Co prawda, to prawda, ale do moich 4 szkiełek, które na pewno zostają, milo by było mieś czasem puszkę z normalnym AF i odpowiednią do rozmiarów masa i objętością. Kwestia wizjera czy rodzaju pomiaru ma dla mnie marginalne znaczenie. E- 5 niestety już się mocno jak dla mnie zestarzało, mentalnie.

Aktualizacja matrycy i mocno bym się zastanawiał. Gdyby był wymienny bagnet , to w ogóle bym się nie zastanawiał. tym bardziej, że jakieś kurduple i tak mam ze szklarnią pod ręka.

nyny
19.09.12, 00:43
Odkąd pamiętam, to na tym forum już ileś razy padały przepowiednie, że Olympus i E-System wyzionie ducha zaduszony przez Canona, Nikona i Sony - a tymczasem nic takiego się nie stało.
Zduszony to byl zawsze.
Jednak agonia trwa w najlepsze, potwierdza to fakt, ze nic sie w tym systemie nie dzieje i to ze konkurencja odjechala tak daleko, ze jakos nie wyobrazam sobie aby ja dogonic poki co.


Zauważ, że to właśnie Olympus od kilku lat wyznacza trendy w rynku - uszczelnienia, LiveView, bezlusterkowce. Tak naprawdę gdyby nie to, że ktoś kiedyś podjął jednął złą decyzję dotyczącą dot. fizycznej wielkości matrycy, którą później wzmocniły niepochlebne recenzje i szumy, to Olympus mógłby być znacznie potężniejszym systemem. Prawda jest taka, że Olek nigdy nie miał topowej puchy z prawdziwego zdarzenia, która przebijałaby jednocyfrówki C i N. Ale jest coś w tym systemie (m.in. szkła, jakość i trzymanie się zdala od wojen systemowych), że ludzie przychodzą do Olka i z tego co widzę, to rzadko odchodzą - albo naprawdę muszą mieć lepszy korpus i chcą większej pewności albo ulegną panikarzom (jak na giełdzie ;) )
Kazdy jakies trendy wyznacza wiec to zadne nowum, ze sobie firmy wymyslaja co rusz jakies rozwiazania by dopiescic userow.
O odchodzeniu i przychodzeniu nie bede dyskutowal gdyz to bardzo sliski temat.
Konkluzja jest taka, ze duzy system jest praktycznie martwy, tkwia w nim ludzie, ktorzy kiedys utopili troche wiecej kasy w szkla, i nowicjusze dla ktorych to jest poczatek zabawy, bo za nieduze pieniadze mozna teraz kupic uzywane szpeje duzego 4/3.
Cala reszta juz dawno dokupila inny system, albo w calosci sie wyprzedala i polazla do konkurencji.
Inaczej nieco sprawa sie ma z micro, bo to faktycznie powiew nowego, bo z nowymi matrycami i poprawionym AF calkiem ciekawa opcja do rozwazenia.

pozdro

RobertW3D
19.09.12, 00:56
Konkluzja jest taka, ze duzy system jest praktycznie martwy, tkwia w nim ludzie, ktorzy kiedys utopili troche wiecej kasy w szkla, i nowicjusze dla ktorych to jest poczatek zabawy, bo za nieduze pieniadze mozna teraz kupic uzywane szpeje duzego 4/3.
pozdro

Tutaj się nie zgodzę - jakoś nie widzę ton ofert sprzedaży pro szkieł i puszek za pół darmo. Nie ukrywam, że po newsach o aferach i upadku liczyłem na dozbrojenie systemu za niewielkie pieniądze, ale się mocno przeliczyłem. Body i szkła pro i semi-pro nawet używane trzymają wysokie ceny co tylko potwierdza ich jakość. Co by nie mówić tym systemem robi się zdjęcia dla przyjemności - nie dla szpanu. Aczkolwiek m4/3 zazdroszczę tych jasnych stałek - to jest coś co Olympus obiecywał już chyba z 9-10 lat temu gdy rozkręcał E-system i ostatecznie się nie wywiązał :(

Thomasso
19.09.12, 01:38
przełożyć bebechy z OMD ale nowa matryca niech ma 12 milionów... te 4 dodatkowe tyko zaszumią mi w głowie ;-)

Widzisz.. w D800 jest tego 36Mega i szumi mniej niz OM-D :)


T.

---------- Post dodany o 01:38 ---------- Poprzedni post był o 01:26 ----------


Tutaj się nie zgodzę - jakoś nie widzę ton ofert sprzedaży pro szkieł i puszek za pół darmo. Nie ukrywam, że po newsach o aferach i upadku liczyłem na dozbrojenie systemu za niewielkie pieniądze, ale się mocno przeliczyłem. Body i szkła pro i semi-pro nawet używane trzymają wysokie ceny co tylko potwierdza ich jakość.

Raczej wynika to z tego, że mały udział w rynku miał ten system, a już szczególnie w sektorze PRO. Więc nie ma co się spodziewać spadku cen (pro obiektywów) wywołanych masową wyprzedażą, bo jej, masowej, nigdy nie będzie, bo tego sprzętu było za mało.
Bo powiedzmy sobie szczerze nie za dużo jest osób dysponujących szkłami klasy HG (High Grade) takimi jak 14-35 f/2 czy 35-100 f/2. Nawet na tym forum... kilka? Kilkanaście?

T.

apz
19.09.12, 02:22
...
Bo powiedzmy sobie szczerze nie za dużo jest osób dysponujących szkłami klasy HG (High Grade) takimi jak 14-35 f/2 czy 35-100 f/2. Nawet na tym forum... kilka? Kilkanaście?

T.

Przepuściłem przez swoje ręce dużo szkieł Olympusa i Sigmy do 4/3.
Te szkiełka o których piszesz nie są mnie specjalnie potrzebne. Od dłuższego czasu mam na uwadze 35-100, ale Olkowego do małej puszki nie kupię , zaś na Lumixa muszę poczekać - obawiam się aberracji z ich programową korekcją. I tak czekam sobie w rozkroku któryś kolejny kwartał i zastanawiam się czy warto. Następca E-5 mógłby mnie zachęcić do zakupu, a na razie nic nie wiem.
A w międzyczasie delektuję się możliwością utrwalania piękna krajobrazu świetną Olkową dużą pro optyka na małym EM-5.

nyny
19.09.12, 08:35
Tutaj się nie zgodzę - jakoś nie widzę ton ofert sprzedaży pro szkieł i puszek za pół darmo. Nie ukrywam, że po newsach o aferach i upadku liczyłem na dozbrojenie systemu za niewielkie pieniądze, ale się mocno przeliczyłem. Body i szkła pro i semi-pro nawet używane trzymają wysokie ceny co tylko potwierdza ich jakość. Co by nie mówić tym systemem robi się zdjęcia dla przyjemności - nie dla szpanu. Aczkolwiek m4/3 zazdroszczę tych jasnych stałek - to jest coś co Olympus obiecywał już chyba z 9-10 lat temu gdy rozkręcał E-system i ostatecznie się nie wywiązał :(
Nie rozumiem co ma jedno z drugim wspolnego?
Ceny sie maja nijak do sytuacji systemu.
Baaa, smiem twierdzic, ze wlasnie przez to iz jest tego jak na lekarstwo to sie utrzymuja, bo nikt za pol darmo nie odda sprawnego sprzetu.
Jakosc szkiel to inna sprawa, jest ich tyle, ze z bieda mozna na palcach dwoch rak wyliczyc, co w przypadku innych producentow nie nastrecza zbytnio problemow.
Kolejna sprawa, po co szkla jak nie ma do czego sensownego podpiac, E3s w postaci E5tez tego nie zmienia.
Dlatego ten system jest martwy, a biadolenie i entuzjazm fanatykow Olka tego nie zmieni.

pozdro

C+
19.09.12, 08:57
nyny uspokój się, bo jak czytam twoje wypowiedzi to mi jad przecieka przez monitor na biurko :???:

nyny
19.09.12, 09:03
nyny uspokój się, bo jak czytam twoje wypowiedzi to mi jad przecieka przez monitor na biurko :???:

Alez ja jestem spokojny, gdzie ty tutaj jad widzisz.
Po zatym jak sie nie podobaja wypowiedzi zawsze mozesz nie czytac, badz dodac do ignorowanych czlowieka i po klopocie.

pozdro

romek1967
19.09.12, 09:06
nyny uspokój się, bo jak czytam twoje wypowiedzi to mi jad przecieka przez monitor na biurko :???:
Nie czytaj, to jedyna metoda, uwierz.

Karampuk
19.09.12, 10:06
...jeśli robisz biznes to zrób też i pieniądze...
Może być w tym trochę polityki, że nie ma E7 . Zobaczcie co się dzieje w Chinach. Canon się zwija, bo są wystąpienia antyjapońskie. Może Olek być w podobnej sytuacji. Tego nie wiemy. Sytuacja z przekrętami finansowymi zarządu Olka też mu nie pomogła. To że Olympus istnieje to już sukces sam w sobie. To że wychodzi na prostą to tylko może nas użytkowników cieszyć :-) Wierzę, że prace nad nową puszką 4/3 zostaną przywrocone. W końcu szkła do 4/3 dalej się produkuje. Skoro się produkuje to ktoś ich potrzebuje. I interes się kręci.
Ps
Nie ma systemu idealnego. Ostatnio widzę np migracje fotografów pro z Nikona do Canona. Powód: stary jak świat - szumy, nieprzewidywalny AF, odklejające się gumy i chlapanie olejem po matrycy ... Czy z tego powodu Nikon upadnie? Na pewno nie :-)

tymczasowy_
19.09.12, 10:17
Pytanie podstawowe: A po co do czegoś takiego http://www.michalak24.pl/nyny/index.html sprzęt lepszy niż Olkowe 4/3 ? Lata temu ludzie C8080 lepsze robili.

nyny
19.09.12, 10:49
Pytanie podstawowe: A po co do czegoś takiego http://www.michalak24.pl/nyny/index.html sprzęt lepszy niż Olkowe 4/3 ? Lata temu ludzie C8080 lepsze robili.

Zalinkujesz te lepsze?
Baaa, pojde dalej - zrobisz lepsze?

pozdro

---------- Post dodany o 10:49 ---------- Poprzedni post był o 10:43 ----------


.Ps
Nie ma systemu idealnego. Ostatnio widzę np migracje fotografów pro z Nikona do Canona. Powód: stary jak świat - szumy, nieprzewidywalny AF, odklejające się gumy i chlapanie olejem po matrycy ... Czy z tego powodu Nikon upadnie? Na pewno nie :-)
Migracje byly sa i beda...
Szumy - nie sadze,
Gumy - a to jakis tam problem jest
Nieprzewidywalny AF - tak w pierwszych partiach D7000, i na jednym punkcie bocznym w promilu D800
Chlapanie olejem matrycy - tak w pierwszych partiach D7000

Tak zgodze sie nie ma systemu idealnego, Nikon tez takim nie jest.
Ale sa systemy, ktore oferuja wiele wiecej za niewiele wiecej.

pozdro

RobertW3D
19.09.12, 11:12
Tak zgodze sie nie ma systemu idealnego, Nikon tez takim nie jest.
Ale sa systemy, ktore oferuja wiele wiecej za niewiele wiecej.

No to się na nie przesiądź i nie trolluj.

nyny
19.09.12, 11:20
No to się na nie przesiądź i nie trolluj.
Rozumiem, ze mozna tylko pisac dobrze o Olku, bo wszystkie inne opinie sa bee i sa przejawem trolowania?
Sie chyba komus cos poprzewracalo w swiatopogladzie...

pozdro

tymczasowy_
19.09.12, 11:47
Zalinkujesz te lepsze?Nie chcę Cię bardziej dołować ....

Baaa, pojde dalej - zrobisz lepsze?
To nie mój target. Ale jest wielu, bardzo wielu, którym mógłbyś statywy nosić ... jak znajdę chwilkę wolnego czasu to coś podlinkuję.

W fotkach, które robisz ważniejszych jest dużo innych rzeczy niż sprzęt foto. Natomiast doskonale Cię rozumie, że Ty gonisz za technicznie najlepszym sprzętem.

nyny
19.09.12, 11:55
Nie chcę Cię bardziej dołować ....
Jednak bede uparty, chetnie zobacze wiele lepsze zdjecia z tego sprzetu, o ktorym wspomniales.
Bo poki co nie jestes wiarygodny w tym co piszesz.



To nie mój target. A jest wielu, bardzo wielu, którym mógłbyś statywy nosić ... jak znajdę chwilkę wolnego czasu to coś podlinkuję.
W fotkach, które robisz ważniejszych jest dużo innych rzeczy niż sprzęt foto. Natomiast doskonale Cię rozumie, że Ty gonisz za technicznie najlepszym sprzętem.
Jak nie Twoj target to:
A. skad wiesz, ze lepiej da sie zrobic to za pomoca kompakta c iles tam czy nawet 4/3
B. pokaz mi tych wielu bo chcialbym w koncu sie odniesc o czym rozmawiamy, poki co nie mam do czego (zreszta na kazdym kroku podkreslam iz moje foty to gnioty i nie zaprzeczam temu faktowi) jednak chcialbym abys mi pokazal to o czym pisales
C. babrzac sie w foto jaka mnie interesuje wiem czego potrzeba do tego i co oferuje dany sprzet, wiec jak najbardziej moge sie w tym temacie wypowiedziec majac jakies tam doswiadczenia i setki godzin spedzonych w terenie.

pozdro

Karampuk
19.09.12, 11:57
Zalinkujesz te lepsze?
Baaa, pojde dalej - zrobisz lepsze?

pozdro

---------- Post dodany o 10:49 ---------- Poprzedni post był o 10:43 ----------


Migracje byly sa i beda...
Szumy - nie sadze,
Gumy - a to jakis tam problem jest
Nieprzewidywalny AF - tak w pierwszych partiach D7000, i na jednym punkcie bocznym w promilu D800
Chlapanie olejem matrycy - tak w pierwszych partiach D7000

Tak zgodze sie nie ma systemu idealnego, Nikon tez takim nie jest.
Ale sa systemy, ktore oferuja wiele wiecej za niewiele wiecej.

pozdro

Z powyższym się nie zgodzę bo znam z to autopsji i nie dotyczy to D7000 :-):-) :-) Porównujmy sprzęt w tej samej klasie np D800 i np MK III.
Nie mam zamiaru dołować, żadnego systemu bo każdy jest pożyteczny i wnosi coś fajnego. Mam na myśli to że część klientów traktuje system jak przedmiot kultu, a dla innych to tylko przedmiot który ma ułatwić element życia (w moim przypadku hobby, dla innych praca zawodowa). Dla nas klientów jest lepiej gdy producentów głowa boli, żebyśmy chcieli kupić ich produkt. I tu Oluś sobie radzi :-)

nyny
19.09.12, 12:05
Z powyższym się nie zgodzę bo znam z to autopsji i nie dotyczy to D7000 :-):-) :-) Porównujmy sprzęt w tej samej klasie np D800 i np MK III.
Nie mam zamiaru dołować, żadnego systemu bo każdy jest pożyteczny i wnosi coś fajnego. Mam na myśli to że część klientów traktuje system jak przedmiot kultu, a dla innych to tylko przedmiot który ma ułatwić element życia (w moim przypadku hobby, dla innych praca zawodowa). Dla nas klientów jest lepiej gdy producentów głowa boli, żebyśmy chcieli kupić ich produkt. I tu Oluś sobie radzi :-)

O d800 wspomnialem przeciez :)
Moze klasa i ta sama mk3 i d800 jeno target klienteli nieco inny.
Co oznacza, ze kazdy z wielkiej dwojki uszczknie kawalek tortu dla siebie :)

pozdro

Karampuk
19.09.12, 12:24
Nyny już się pogubilem :-)
Ja też miałem na myśli D800
O Nikonie chętnie z Tobą podyskutuje na forum Nikona. Tu mamy forum Olympusa.
Ps
Nie podyskutujemy bo forum Nikona od kilku dni nie działa :-)

Krakman
19.09.12, 12:38
No to przestańcie się spierać bo i nam forum wyłączą......

Żart.... chyba :wink:

---------- Post dodany o 12:38 ---------- Poprzedni post był o 12:31 ----------

Już kiedyś o tym pisałem,że za rok może dwa (:grin:) fotografując mym E-30 z 12-60 , bedę ku mej uciesze widział pełne podziwu spojrzenia amatorów i przygodnych widzów na mój wspaniały a nieznany im sprzęt.
Olympus będzie tak nieznany u nas jak powiedzmy hasselblad, yaschika (za pisownie nie odpowiadam co dowodzi , że marki choć rewelacyjne u nas nieznane)

Będziemy robić zloty miłośników Olka jak syrenkowicze czy miłośnicy VW.

MaciekMG
19.09.12, 12:57
[...]Olympus będzie tak nieznany u nas jak powiedzmy hasselblad, yaschika (za pisownie nie odpowiadam co dowodzi , że marki choć rewelacyjne u nas nieznane)

Będziemy robić zloty miłośników Olka jak syrenkowicze czy miłośnicy VW.

Czy, nie przymierzając, Amigi. Ale znajomość Amigi procentowała, gdy człowiek właził w Linuxa ;-), a łażenie po labiryntach Ambermoona od czasu do czasu mi się śni :-).

Nieraz na ulicy spotykam ludzi, którzy z pewną nostalgią zwierzają się "miałem kiedyś Olympusa... ach, co to był za aparat"! Cóż, E-620 wystarcza mi na tyle, że za parę lat stanę prędzej przed perspektywą wymiany oczu, niż aparatu ;-).

Jaack
19.09.12, 12:58
...Już kiedyś o tym pisałem,że za rok może dwa (:grin:) fotografując mym E-30 z 12-60 , bedę ku mej uciesze widział pełne podziwu spojrzenia amatorów i przygodnych widzów na mój wspaniały a nieznany im sprzęt.
...

nie trzeba czekać tak długo, wystarczy być w miejscach gdzie, pełno profi z wysokimi modelami C. i N. , ich wyrazy twarzy... bezcenne ;-)


PS.

pomijając wymogi rozdzielczości narzucone przez wydawce, wybitnie trudne warunki oświetleniowe,

lub sytuacje wymagające ultra dobrego AF-C...

w większości sytuacji dobre zdjęcie można zrobić prawie wszystkim... nawet Olympusem ;-)

Janko Muzykant
19.09.12, 13:02
Już kiedyś o tym pisałem,że za rok może dwa (:grin:) fotografując mym E-30 z 12-60 , bedę ku mej uciesze widział pełne podziwu spojrzenia amatorów i przygodnych widzów na mój wspaniały a nieznany im sprzęt.
A... to ma w ogóle jakieś znaczenie? :)

grizz
19.09.12, 14:16
Proszę skończyć z przepychankami osobistymi.

Koriolan
19.09.12, 15:11
Grizz, chyba zbyt wielkie nożyczki masz dziś w reku :)

nyny
19.09.12, 15:23
Grizz, chyba zbyt wielkie nożyczki masz dziś w reku :)

I takie, ktore jeszcze wszystkiego ogniotworczego nie skroily, a pociely bogu ducha winne posty;)

pozdro

Karampuk
19.09.12, 20:19
Griz ma dziś zły dzień :-):-):-)

jagger
19.09.12, 20:39
znów nie zdążyłem wszystkiego przeczytać... eh... starzeję się... :-(

judasz
19.09.12, 20:56
a ja tak sobie czytam i mysle W T F ...
ps.
olek - siwtne szkielka
nikon- siwtne puchy
moze sobie polaczcie :P
pzdr.

Karampuk
19.09.12, 21:08
szkła Nikona podłączysz do Olka. Odwrotnie chyba się nie da :-) Czyli Twoja teza upada :-)

apz
19.09.12, 21:13
szkła Nikona podłączysz do Olka. Odwrotnie chyba się nie da :-) Czyli Twoja teza upada :-)

Jeśli tak to co to za interes?

Karampuk
19.09.12, 21:41
Jeśli tak to co to za interes?

No comments.
Ps
żaden
Choociaż - Nikon ma też fajne szkła. Ale akurat tych fajnych chyba nie odpalisz. Może Tilt ale np 600/f4.0 lub 70-200/2.8 już raczej nie. To tyle co mi przyszło do głowy. Może niech jeszcze ktoś inny się wypowie. Topowe szkła w Nikonie mają przysłone sterowaną elektronicznie i w starych Nikonach nie działają to tymbardziej nie odpalisz ich w Olku.

nyny
19.09.12, 21:46
No comments.
Ps
żaden
Choociaż - Nikon ma też fajne szkła. Ale akurat tych fajnych chyba nie odpalisz. Może Tilt ale np 600/f4.0 lub 70-200/2.8 już raczej nie. To tyle co mi przyszło do głowy. Może niech jeszcze ktoś inny się wypowie. Topowe szkła w Nikonie mają przysłone sterowaną elektronicznie i w starych Nikonach nie działają to tymbardziej nie odpalisz ich w Olku.

Tylko te z serii G maja pchana przez elektronike.
Cala reszta szpeja to mechanika.
Najlatwiej to ocenic wizulanie, te ktore nie maja pierscienia dziajaja li tylko przez elektronike.

pozdro

Karampuk
19.09.12, 22:24
to jeszcze podpowiedz które warto podpiąć do Olka. Z naciskiem "warto" :-) To tak dla tych co by chcieli zachować dwa systemy...

nyny
19.09.12, 22:30
to jeszcze podpowiedz które warto podpiąć do Olka. Z naciskiem "warto" :-) To tak dla tych co by chcieli zachować dwa systemy...

Mam oba systemi i nie zamieniam szklami, owszem wpinam inne do nich ale to raczej starocie.
Nie wiem, ktore warto, ja uprawiam dosyc specyficzna dziedzine foto i to co dla mnie bedzie warto to wcale nie musi warte byc dla innych, i praktycznie 90% moich obiektywow to seria G wiec nie do ruszenia na olku.

pozdro

pozdro

Jaack
19.09.12, 23:07
jakiś czas temu miałem Nikona 50mm F1.4 D, ten z możliwościa manualnego ustawienia przysłony, chwilę chodziła mi po głowie przejściówka do Olka...

jednak po przemyśleniu za i przeciw, zrezygnowałem, główny powód to posiadanie ZD 50, oraz katorga jaką jest ostrzenie manualne w wizjerze E-3

chwilę później zmieniłem szklarnie do Nikona, nowo posiadane obiektywy nie mają możliwości ręcznego ustawienia przysłony... więc już nawet nie rozważam podpinania ich pod Olka

jednak jakieś wnioski z przemyśleń celowości takiej kombinacji pozostały ;-)

tak ogólnie to dużo zależy jaką szklarnie mamy w Olku, nie sądze żeby takie kombinacje miały sens dla posiadaczy zestawu ZD 12-60, ZD 50, ZD 50-200, chyba że w sytuacji kiedy w Olku mamy słabe szkła, a z kolei w Nikonie mamy starsze (z możliwościa manualnego ustawienia przysłony) ale topowe szkła, tylko w takiej kombinacji widzę sens

trzeba by jeszcze przemyśleć sprawe manualnego ostrzenia, adapter z chipem, będzie dawał potwierdzenie ostrości w szerszym zakresie niż jest realnie, a ostrzenie na gołej matówce do łatwych nie należy

Amigo!
20.09.12, 20:57
...praktycznie 90% moich obiektywow to seria G wiec nie do ruszenia na olku.

pozdro

pozdro

Posiadasz 10 obiektywów do N? Czy jeszcze więcej?

nyny
20.09.12, 21:05
Posiadasz 10 obiektywów do N? Czy jeszcze więcej?

"Nieco" wiecej :)

A w czym rzecz?

pozdro

geo
20.09.12, 21:07
70541mam d700 to taki aparat :), przez wielu (na tym forum) uważany za jakieś bożyszcze lub odwrotnie.. powiem krótko do zdjęć macro napewno ff jest do bani, wolałbym mieć jasny obiektyw macro z omd i fotki z 20 sztuk byłyby wiele lepsze(udane) niż z d700 i np. sigmą 180 3.5
szkło jest rewelacyjne ale ustaw taka expozycję f16 iso 800 bez statywu....
dlatego szkła macro uzywam jako tele :

nyny
20.09.12, 21:12
mam d700 to taki aparat :), przez wielu (na tym forum) uważany za jakieś bożyszcze lub odwrotnie.. powiem kródko do zdjęć macro napewno ff jest do bani, wolałbym mieć jasny obiektyw macro z omd i fotki z 20 sztuk byłyby wiele lepsze(udane) niż z d700 i np. sigmą 180 3.5
szkło jest rewelacyjne ale ustaw taka expozycję f16 iso 800 bez statywu....
Pokaz te makrosy to obaczym w czym rzecz :)

pozdro

geo
20.09.12, 21:25
Głebia ostrości, napewno wiesz w czym rzecz.. masz foty ustawiane na f20 na asp-c ustaw to na ff a zobaczysz..jak ci czas sie wydłuza i żadne hi iso nie pomaga.

nyny
20.09.12, 21:27
Głebia ostrości, napewno wiesz w czym rzecz.. masz foty ustawiane na f20 na asp-c ustaw to na ff a zobaczysz..jak ci czas sie wydłuza i żadne hi iso nie pomaga.
Po co mi hi iso, ja praktycznie po za iso400 nie wychodze (oczywiscie o makro rozmawiamy), baa wiekszosc to iso200 i niewazne czy 4/3,dx czy fx.
Dlatego pytam pokaz mi fote z exifem bo chce zobaczyc co mozna zrobic :)

pozdro

p.s. Ja czesto pracuje z konwerterami, pierscieniami wiec i przyslona u mnie nierzadko lata w okolicach 16-22, trza by sie odniesc do konkretnego zdjecia bym mogl powiedziec co bylo zapiete.

Amigo!
20.09.12, 21:50
Na 72 posty w wątku o nazwie e-system reaktywacja mw 70% jest o Nikonach, 20% o niczym i reszta przy okazji o e-systemie.
Fajne!

W pierwszej chwili chciałem napisać sorry za OT :)

nyny
20.09.12, 21:54
Na 72 posty w wątku o nazwie e-system reaktywacja mw 70% jest o Nikonach, 20% o niczym i reszta przy okazji o e-systemie.
Fajne!

W pierwszej chwili chciałem napisać sorry za OT :)
Jaki system taka reaktywacja, jaka reaktywacja taka dyskusja... :p
Dorzuc zatem niusa to pociagniemy watek zmartwychwstania :)

pozdro

jagger
20.09.12, 22:09
nyny... ile dostajesz za whisper marketing on nikona?

henry1
20.09.12, 22:13
nyny... ile dostajesz za whisper marketing on nikona?


Przecież napisał "nieco więcej niż dziesięć" .:-D

jagger
20.09.12, 22:14
Przecież napisał "nieco więcej niż dziesięć" .:-D
za jeden post? to całkiem nieźle...

nyny
20.09.12, 22:14
nyny... ile dostajesz za whisper marketing on nikona?
No wlasnie nic:(
Musze chyba udac sie na negocjajce gazy ;)

pozdro

jagger
20.09.12, 22:15
jak wreszcie kogoś zwerbujesz to i kasa będzie... na razie wołanie na puszczę... ;-)

apz
20.09.12, 22:15
Jaki system taka reaktywacja, jaka reaktywacja taka dyskusja... :p
Dorzuc zatem niusa to pociagniemy watek zmartwychwstania :)

pozdro

To, że Nikoniarzy najwięcej nie przekreśla E-systemu.

nyny
20.09.12, 22:20
To, że Nikoniarzy najwięcej nie przekreśla E-systemu.
No wlasnie Nikoniarze nie maja tutaj nic do rzeczy.
System tkwi w zapasci, zadnej iskierki nadziei poki co.
Jak cos jest na rzeczy to poprosze o rzeczowe info, i jak juz pisalem sie pociagnie dalej dyskusje, bo na razie nie ma o czym.
Zadnej reaktywacji nie ma,i przy calej sympati dla Olka i bardzo optymistyczne piszac to jest gleboka stagnacja bez szans rozwoju.

pozdro

apz
20.09.12, 22:26
No wlasnie Nikoniarze nie maja tutaj nic do rzeczy.
System tkwi w zapasci, zadnej iskierki nadziei poki co.
Jak cos jest na rzeczy to poprosze o rzeczowe info, i jak juz pisalem sie pociagnie dalej dyskusje, bo na razie nie ma o czym.
Zadnej reaktywacji nie ma,i przy calej sympati dla Olka i bardzo optymistyczne piszac to jest gleboka stagnacja bez szans rozwoju.

pozdro

Poczekamy, zobaczymy, co ma być nadejdzie. Nie wierzę w koniec E-systemu, tak samo jak Ty nie widzisz jego przyszłości.

Koriolan
20.09.12, 23:29
Puszką na otarcie łez był E5. Drogi i mało dostępny.
ostatnią puszką dla ludu był zdaje się E30 /E620- aparaty już czteroletnie.
jeżeli Olympus nie pokazał nic na tegorocznej Photokinie- to w szybką premierę hybrydy dużego i małego E nie wierzę, a z upływem czasu oczekujących na tę premierę będzie coraz mniej.

Co prawda, szkła moralnie się nie starzeją w takim stopniu jak body.

apz
21.09.12, 00:05
Puszką na otarcie łez był E5. Drogi i mało dostępny.
ostatnią puszką dla ludu był zdaje się E30 /E620- aparaty już czteroletnie.
jeżeli Olympus nie pokazał nic na tegorocznej Photokinie- to w szybką premierę hybrydy dużego i małego E nie wierzę, a z upływem czasu oczekujących na tę premierę będzie coraz mniej.

Co prawda, szkła moralnie się nie starzeją w takim stopniu jak body.

Czas płynie, co ma być to będzie...
A ja tymczasem cykam sobie na EM-5 szkłami do 4/3. I pozwolę sobie być odmiennego zdania.

nyny
21.09.12, 00:10
Czas płynie, co ma być to będzie...
A ja tymczasem cykam sobie na EM-5 szkłami do 4/3. I pozwolę sobie być odmiennego zdania.
Tyle, ze to z rozwijaniem e-systemu ma malo wspolnego.
Tak samo mozesz sobie powiedziec jak zapniesz cos na mocowaniu OM :)
Na razie Olek cala pare pompuje w micro, i w sumie dobrze, jak mu idzie to niech trzepie siano i sie odbija od dna.

pozdro

Thomasso
21.09.12, 07:29
Puszką na otarcie łez był E5. Drogi i mało dostępny.
ostatnią puszką dla ludu był zdaje się E30 /E620- aparaty już czteroletnie.

Nie powiedziałbym, że E-30 był puszką dla ludu. Był to raczej "E-3 i 1/2". Dla b. zaawansowanego amatora z pro ciągotami :)

T.

C+
21.09.12, 08:23
Oglądałem ten system Nikona, matryca mniejsza niż w Olympusach, kilka obiektywów, drogo, krop x 2,7 normalnie kpina.

Koriolan
21.09.12, 10:19
Dla mnie sprawa jest "prosta"- niech Olek wypuści obiektywy m43 14-54 /f3,5-4 w cenie 500- 600 EUR i/ lub 50-200 /f4 za 700 EUR - i będzie pozamiatane.
Coraz mniej wierzę w to, że prace Olympusa nad rozwiązaniem sensownego działania AF obiektywów dużego E mają tam jakikolwiek priorytet. A za dwa lata takie rozwiązanie będzie absolutnie zbędne.

krisder
21.09.12, 10:32
Czytając ten wątek nie do końca trybię o co chodzi. Biorąc sobie do serca wywody miłośników Nikona powinienem strzelić sobie w łeb gdyż trzy dni temu nabyłem nową puchę E- systemu. Mam się smucić że wydałem kupę kasy skazując się na wegetację w umierającym systemie? Gdy jak twierdzą co niektórzy, system padnie to moja zawartość plecaka zwiędnie razem z nim? Biorąc pod uwagę to że kupiłem nowe body (E-5) o solidnej konstrukcji oraz typowo amatorskie podejście do fotografii, tego sprzętu wystarczy mi do śmierci. To że może konkurencja poszła do przodu dla mnie nie ma znaczenia, to co oferuje Olympus dla mnie jest wystarczające a nawet powiem więcej, będę szczęśliwy kiedy stwierdzę że potrafię w stu procentach wykorzystać to co potrafi mój sprzęt.

tymczasowy_
21.09.12, 10:39
Dla mnie sprawa jest "prosta"- niech Olek wypuści obiektywy m43 14-54 /f3,5-4 w cenie 500- 600 EUR i/ lub 50-200 /f4 za 700 EUR - i będzie pozamiatane.I kto to kupi? Z NEX-6 i 16-50mm3.5-5,6 będę miał porównywalne efekty, i prawdopodobnie porównywalną cenę (600Euro) ale za cały zestaw a nie tylko za obiektyw ... Tak jak w 4/3 tak i w m4/3 jedyna nadzieja na porównywalne fotki w jasnych obiektywach 12-35mm/2.8, 35-100mm/2.8 tylko ta cena ... :lol:

Coraz mniej wierzę w to, że prace Olympusa nad rozwiązaniem sensownego działania AF obiektywów dużego E mają tam jakikolwiek priorytet. A za dwa lata takie rozwiązanie będzie absolutnie zbędne.Jeśli okaże się, że patent Sony z NEX-6 (czy z EOS M) pozwoli na używanie szkieł z DSLR na poziomie AF z luster, to Olympus nie powinien ani chwili zastanawiać się nad implementacją czegoś takiego u siebie.

Mój pomysł na utrzymaniu przy życiu systemu 4/3 (głównie chodzi o szkła) to puszka typu E-1/3/5 co 3-4 lata (od biedy może być coś a'la E-30) tak aby posiadacze dobrych szkieł ZD mieli ich z czym używać. Może to iść w kierunku m4/3 (np. EVF zamiast OVF) ale ergonomia puszki powinna być lepsza bo praca z 35-100 czy 7-14 na byle g**** się nie nadaje.

Tak więc tzw "pro" będą mogli się realizować ze szkłami ZD, lub na nowo kompletować drogi sprzęt w m43.
A użytkowników entry level w całości przypisać do m43.

krisder, dla mnie spokojnie wystarcza jeszcze E-3, ale gdyby pojawiło się E-7 (czy E-50) z matrycą z OMD, mocno zacząłbym się zastanawiać nad upgradem systemu

Koriolan
21.09.12, 10:57
I kto to kupi? Z NEX-6 i 16-50mm3.5-5,6 będę miał porównywalne efekty, i prawdopodobnie porównywalną cenę (600Euro) ale za cały zestaw a nie tylko za obiektyw ... Tak jak w 4/3 tak i w m4/3 jedyna nadzieja na porównywalne fotki w jasnych obiektywach 12-35mm/2.8, 35-100mm/2.8 tylko ta cena ..
Ja widze cenę 1000$ na starcie, czyli prawie 1000 EUR u nas. Skąd nagle 600?
Dyskusje nt tego, że światło to światło a GO to GO, już przerabialiśmy. Nie raz i nie dwa.
NEX6 ma crop 1,5. szumy będą podobne ( ponoć w OM-D i EPL-5 też siedzi Sony)- tak więc różnica góra 0,5 EV. Pomiędzy 2,8 a 5,6 jest 2EV- co tu porównywać?




krisder, dla mnie spokojnie wystarcza jeszcze E-3, ale gdyby pojawiło się E-7 (czy E-50) z matrycą z OMD, mocno zacząłbym się zastanawiać nad upgradem systemu
poproszę jeszcze lepszy niż w E-30 AF-C i też bym się zastanawiał.

gibberpl
21.09.12, 11:37
Czyli po Photokinie 2012 widać, że reaktywacji 4/3 w roku 2012/2013 nie będzie.

glos_ludu
21.09.12, 12:02
Z każdym miesiącem szanse na reaktywację maleją. Prawdopodobnie jedyna możliwą reaktywacją będzie dodanie wsparcia starych szkieł dla nowego OMD lub PENów. Chyba czas zakończyć żałobę, pogodzić się z faktem i iść dalej.

tymczasowy_
21.09.12, 12:07
Ja widze cenę 1000$ na starcie, czyli prawie 1000 EUR u nas. Skąd nagle 600? Body Sony szybko tracą na wartości, bo co 6m-cy nowa premiera.

Dyskusje nt tego, że światło to światło a GO to GO, już przerabialiśmy. Nie raz i nie dwa.
NEX6 ma crop 1,5. szumy będą podobne ( ponoć w OM-D i EPL-5 też siedzi Sony)- tak więc różnica góra 0,5 EV. Pomiędzy 2,8 a 5,6 jest 2EV- co tu porównywać?
Nie manipuluj 2.8 vs. 5,6 to porównywanie końca z początkiem. Na początku jest 2.8 vs. 3,5 - mniej niż 1eV. A na długim końcu ja i tak używam f=1.4 jak potrzebuję małej GO - przy czym moje 55mm/1,4 kosztuje tak około 100zł.

Amigo!
21.09.12, 12:10
Dla mnie reaktywacja E-systemu ma miejsce co kilka dni. Jak wyciągam E-30 z szafy i robię fotki. :)

Krakman
21.09.12, 12:23
Dla mnie reaktywacja E-systemu ma miejsce co kilka dni. Jak wyciągam E-30 z szafy i robię fotki. :)

Mam to samo !!!

RobertW3D
21.09.12, 12:30
Czytając ten wątek nie do końca trybię o co chodzi. Biorąc sobie do serca wywody miłośników Nikona powinienem strzelić sobie w łeb gdyż trzy dni temu nabyłem nową puchę E- systemu. Mam się smucić że wydałem kupę kasy skazując się na wegetację w umierającym systemie? Gdy jak twierdzą co niektórzy, system padnie to moja zawartość plecaka zwiędnie razem z nim? Biorąc pod uwagę to że kupiłem nowe body (E-5) o solidnej konstrukcji oraz typowo amatorskie podejście do fotografii, tego sprzętu wystarczy mi do śmierci. To że może konkurencja poszła do przodu dla mnie nie ma znaczenia, to co oferuje Olympus dla mnie jest wystarczające a nawet powiem więcej, będę szczęśliwy kiedy stwierdzę że potrafię w stu procentach wykorzystać to co potrafi mój sprzęt.

W pełni się z Tobą zgadzam! Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji - lada dzień kupuję E-5 i zamierzam go używać dopóki nie padnie! :) Skoro mój E-500 po 7 latach i 50K strzałów chodzi jak w dniu zakupu, to mam spokój z zakupami foto na min. 10 lat :) No chyba, że dokupię sobie gripa czy jakieś szkiełko jak się trafi okazja :)

majeczek78
21.09.12, 14:06
A mnie się wydaje że Olek na razie bawi się głównie w micro ponieważ jet to teraz temat na topie i starają się "odkuć" trochę finansowo a dopiero później pokażą puszkę dużego E.
No chyba że się mylę ...

dziama0
21.09.12, 14:12
http://www.dfv.pl/wiadomosci/articles/10638.html

zawsze to jakaś zapowiedź

majeczek78
21.09.12, 14:16
No to mamy kolejną tajemniczą zapowiedź nowego body. Chyba coś jest na rzeczy. Trzeba cierpliwie poczekać.

grizz
21.09.12, 14:18
Kolejną? To chyba w kółko ta sama ;)

tymczasowy_
21.09.12, 14:32
Kolejną? To chyba w kółko ta sama ;)Też mi się tak wydaje, już chyba na przykładzie E-5 nauczyli się jak optymalnie zrobić upgrade matrycy w aparacie.

PS
Zmieniając E-3 czy E-5 nawet guzikologi się nie będzie trzeba uczyć na nowo :wink:

TomP24
21.09.12, 14:33
Czytając ten wątek nie do końca trybię o co chodzi. Biorąc sobie do serca wywody miłośników Nikona powinienem strzelić sobie w łeb gdyż trzy dni temu nabyłem nową puchę E- systemu. Mam się smucić że wydałem kupę kasy skazując się na wegetację w umierającym systemie? Gdy jak twierdzą co niektórzy, system padnie to moja zawartość plecaka zwiędnie razem z nim? Biorąc pod uwagę to że kupiłem nowe body (E-5) o solidnej konstrukcji oraz typowo amatorskie podejście do fotografii, tego sprzętu wystarczy mi do śmierci. To że może konkurencja poszła do przodu dla mnie nie ma znaczenia, to co oferuje Olympus dla mnie jest wystarczające a nawet powiem więcej, będę szczęśliwy kiedy stwierdzę że potrafię w stu procentach wykorzystać to co potrafi mój sprzęt.

Kupując ponad dwa lata temu E-30 myślałem dokładnie tak samo, ale jeśli będziesz się fotograficznie rozwijał, to szybko zauważysz, że twój aparat ma spore problemy w trudnych warunkach oświetleniowych i znając jego ograniczenia będziesz musiał iść na kompromis. Mówię przede wszystkim o dynamice i zakresie tonalnym.
Do swojej E-30 kupiłem sporo szkła, lampe FL50 i tak naprawdę mam dylemat, czy czekać na „reinkarnacje E systemu” z dobrym przetwornikem, czy pożegnać go ze łzami w oczach i przejść na coś bardziej rozwojowego :cry:

henry1
21.09.12, 14:48
Czytając ten wątek nie do końca trybię o co chodzi. Biorąc sobie do serca wywody miłośników Nikona powinienem strzelić sobie w łeb gdyż trzy dni temu nabyłem nową puchę E- systemu. Mam się smucić że wydałem kupę kasy skazując się na wegetację w umierającym systemie? Gdy jak twierdzą co niektórzy, system padnie to moja zawartość plecaka zwiędnie razem z nim? Biorąc pod uwagę to że kupiłem nowe body (E-5) o solidnej konstrukcji oraz typowo amatorskie podejście do fotografii, tego sprzętu wystarczy mi do śmierci. To że może konkurencja poszła do przodu dla mnie nie ma znaczenia, to co oferuje Olympus dla mnie jest wystarczające a nawet powiem więcej, będę szczęśliwy kiedy stwierdzę że potrafię w stu procentach wykorzystać to co potrafi mój sprzęt.


I masz rację. Nim toto ulegnie biodegradacji minie sporo lat. Foty robi calkiem dobre. Dla poszukiwaczy pikseli, szumów, Go i innych pierduł żaden aparat nie bedzie dobry. A jak się okaże, że to ostatni model z tej serii, to nic nie stoi na przeszkodzie aby kupić inny. I to by było tyle w temacie. :-D

---------- Post dodany o 14:48 ---------- Poprzedni post był o 14:44 ----------


No to mamy kolejną tajemniczą zapowiedź nowego body. Chyba coś jest na rzeczy. Trzeba cierpliwie poczekać.


Cierpliwi będą nagrodzeni. :-D

tymczasowy_
21.09.12, 14:55
Kupując ponad dwa lata temu E-30 myślałem dokładnie tak samo, ale jeśli będziesz się fotograficznie rozwijał, to szybko zauważysz, że twój aparat ma spore problemy w trudnych warunkach oświetleniowych i znając jego ograniczenia będziesz musiał iść na kompromis. Mówię przede wszystkim o dynamice i zakresie tonalnym.
Do swojej E-30 kupiłem sporo szkła, lampe FL50 i tak naprawdę mam dylemat, czy czekać na „reinkarnacje E systemu” z dobrym przetwornikem, czy pożegnać go ze łzami w oczach i przejść na coś bardziej rozwojowego :cry:Więc słabo przygotowałeś się do zakupów. Przecież ogólnie wszystkim wiadomo, że system 4/3 w kategorii "fotografia w trudnych warunkach oświetleniowych" zajmuje ostatnie miejsce. Jeśli ktoś preferuje taką tematykę, to inne systemy a właściwie FF będą jedynym dobrym wyjściem. I ewentualne E-7 tego nie zmieni. Ot w tym zakresie dojdzie do Nikona 5100, Pentaxa K-7/5/30 ... Mi i wielu innym to nie będzie przeszkadzało bo i tak nie używam więcej niż ISO 800, a jak dojdzie używalne 1600 i 3200 to będę miał dodatkowy bonus, i czekanie na 3200 czy 6400 nie jest absolutnie podstawowym celem.

TomP24
21.09.12, 15:09
Więc słabo przygotowałeś się do zakupów. Przecież ogólnie wszystkim wiadomo, że system 4/3 w kategorii "fotografia w trudnych warunkach oświetleniowych" zajmuje ostatnie miejsce. Jeśli ktoś preferuje taką tematykę, to inne systemy a właściwie FF będą jedynym dobrym wyjściem. I ewentualne E-7 tego nie zmieni. Ot w tym zakresie dojdzie do Nikona 5100, Pentaxa K-7/5/30 ... Mi i wielu innym to nie będzie przeszkadzało bo i tak nie używam więcej niż ISO 800, a jak dojdzie używalne 1600 i 3200 to będę miał dodatkowy bonus, i czekanie na 3200 czy 6400 nie jest absolutnie podstawowym celem.

Teraz to i ja jestem taki mądry :-) jak wybierałem E-30 do wyboru był C 50D i N 90, no i Pentax K-7, ale sentyment do Olka wygrał. Ja też się staram nie przekraczać ISO 800, ale problemy z ciemnymi partiami obrazu i tak występują.

Jaack
21.09.12, 16:03
Teraz to i ja jestem taki mądry :-) jak wybierałem E-30 do wyboru był C 50D i N 90, no i Pentax K-7, ale sentyment do Olka wygrał. Ja też się staram nie przekraczać ISO 800, ale problemy z ciemnymi partiami obrazu i tak występują.

używam ISO 3200 w E-3 i nie marudze ;-) (aczkolwiek staram się po za ISO 1600 nie wychodzić)

oczywiście wiem że, są aparaty które mogą więcej... jednak nie przeceniajmy wpływu sprzętu na zdjęcie...

PS.

jeżeli pojawi się takowy E-7 z matrycą od OM-D, cena będzie jaka będzie, znowu będą dylematy... że w innych systemach za tą kasę można kupić...

więc po co wogóle strzępić języki ?

robić zdjęcia czym się ma i cieszyć się życiem ;-)


PS.

prawdopodobnie najlepsze zdjęcia już zostały zrobione dawno temu, w dodatku aparatami na film,

aż się sam dziwie - jak Oni dali radę ;)

---------- Post dodany o 16:03 ---------- Poprzedni post był o 15:59 ----------

coś mi się jeszcze przypomniało...

w okresach kiedy dużo skupiam się na sprzęcie (różne dylematy, czy taki albo inny aparat będzie dla mnie lepszy) - robie zdecydowanie słabsze zdjęcia...

z kolei, kiedy zapominam o "dylematach" sprzętowych - zdjęcia wychodzą mi o wiele lepiej ;-)


więc być może to jest najlepsza rada, z cyklu: jak robić lepsze zdjęcia, poprostu skupić się na zdjęciach, zapomnieć o sprzęcie ;-)

TomP24
21.09.12, 16:07
używam ISO 3200 w E-3 i nie marudze ;-) (aczkolwiek staram się po za ISO 1600 nie wychodzić)

oczywiście wiem że, są aparaty które mogą więcej... jednak nie przeceniajmy wpływu sprzętu na zdjęcie...

PS.

jeżeli pojawi się takowy E-7 z matrycą od OM-D, cena będzie jaka będzie, znowu będą dylematy... że w innych systemach za tą kasę można kupić...

więc po co wogóle strzępić języki ?

robić zdjęcia czym się ma i cieszyć się życiem ;-)


PS.

prawdopodobnie najlepsze zdjęcia już zostały zrobione dawno temu, w dodatku aparatami na film,

aż się sam dziwie - jak Oni dali radę ;)

---------- Post dodany o 16:03 ---------- Poprzedni post był o 15:59 ----------

coś mi się jeszcze przypomniało...

w okresach kiedy dużo skupiam się na sprzęcie (różne dylematy, czy taki albo inny aparat będzie dla mnie lepszy) - robie zdecydowanie słabsze zdjęcia...

z kolei, kiedy zapominam o "dylematach" sprzętowych - zdjęcia wychodzą mi o wiele lepiej ;-)

Mieli wyobraźnię i widzieli, a nie tylko patrzyli.
Ale do sprzętu i obróbki rownież przykładali ogromną wagę np. Ansel Adams (mistrzostwo świata)

glos_ludu
21.09.12, 16:23
A mnie się wydaje że Olek na razie bawi się głównie w micro ponieważ jet to teraz temat na topie i starają się "odkuć" trochę finansowo a dopiero później pokażą puszkę dużego E.
No chyba że się mylę ...

Finansowo Olek zarabia gdzie indziej. Nie jestem ekspertem, ale chyba nawet teraz w dobie relatywnego sukcesu PENów i OMD Olympus nie zbija kokosów na dziale FOTO, bardziej chodzi tu chyba o pozostanie w grze niż o walkę o zwycięstwo. W E-Systemie wyraźnie odpuścił.


Więc słabo przygotowałeś się do zakupów. Przecież ogólnie wszystkim wiadomo, że system 4/3 w kategorii "fotografia w trudnych warunkach oświetleniowych" zajmuje ostatnie miejsce.
W takim razie na miejscu jest pytanie: w jakiej fotografii się teraz liczy? Wcześniej mógł konkurować mniejszymi rozmiarami i masą. Teraz ten atut przeszedł na coraz bardziej wszechstronne bezlusterkowce.

tadzik1231
21.09.12, 16:52
Finansowo Olek zarabia gdzie indziej.

Nie ma firm które zarabiają "gdzie indziej" - akcjonariusz nie lubią słowa strata, natomiast lubią słowo dywidenda. Dział foto musi dowieść że potrafi robić aparaty, które ludzie chcą kupować i których sprzedaż generuje zyski inaczej zostanie zaorany. Prognoza roku fiskalnego 2012/2013 pokazuje iż pierwszy raz od ładnych kilku lat "camera division" będzie na plusie więc jest nadzieja na rozwój konstrukcji odłożonych na półkę.

gibberpl
21.09.12, 17:02
Nie ma firm które zarabiają "gdzie indziej" - akcjonariusz nie lubią słowa strata, natomiast lubią słowo dywidenda.

Mogę się delikatnie mylić, ale akcjonariusze nie lubią dywidend, bo po ich wypłacie proporcjonalnie spada wartość akcji. Istotą zarabiania na akcjach jest zawsze tanio kupić, drożej sprzedać.

tadzik1231
21.09.12, 17:14
Mogę się delikatnie mylić, ale akcjonariusze nie lubią dywidend, bo po ich wypłacie proporcjonalnie spada wartość akcji. Istotą zarabiania na akcjach jest zawsze tanio kupić, drożej sprzedać.

To był skrót myślowy - konkluzja jest taka że firma musi generować zysk bo inaczej przestanie istnieć a przekładanie z lewej do prawej nie zmienia faktu że jest to dokładanie do interesu a dokładania do interesu nikt nie lubi.

tymczasowy_
21.09.12, 17:28
Mogę się delikatnie mylić, ale akcjonariusze nie lubią dywidend, bo po ich wypłacie proporcjonalnie spada wartość akcji. Istotą zarabiania na akcjach jest zawsze tanio kupić, drożej sprzedać.A sprzedaż / kupno akcji to niby nie wpływa na ich wartość ... :wink:
Dywidenda jest wprost proporcjonalna do wypracowanego zysku, jest zysk jest dywidenda. Nie ma zysku nie ma dywidendy, ale też taki fakt odbija się na wartości akcji ... itp itd. Zależności jest wiele.
A poza tym dywidenda nie jest wypłacana obligatoryjnie ... może pozostać w firmie jak jest taka potrzeba.

fret
21.09.12, 17:42
używam ISO 3200 w E-3 i nie marudze ;-) (aczkolwiek staram się po za ISO 1600 nie wychodzić)

oczywiście wiem że, są aparaty które mogą więcej... jednak nie przeceniajmy wpływu sprzętu na zdjęcie...

PS.

jeżeli pojawi się takowy E-7 z matrycą od OM-D, cena będzie jaka będzie, znowu będą dylematy... że w innych systemach za tą kasę można kupić...

więc po co wogóle strzępić języki ?

robić zdjęcia czym się ma i cieszyć się życiem ;-)


PS.

prawdopodobnie najlepsze zdjęcia już zostały zrobione dawno temu, w dodatku aparatami na film,

aż się sam dziwie - jak Oni dali radę ;)

---------- Post dodany o 16:03 ---------- Poprzedni post był o 15:59 ----------

coś mi się jeszcze przypomniało...

w okresach kiedy dużo skupiam się na sprzęcie (różne dylematy, czy taki albo inny aparat będzie dla mnie lepszy) - robie zdecydowanie słabsze zdjęcia...

z kolei, kiedy zapominam o "dylematach" sprzętowych - zdjęcia wychodzą mi o wiele lepiej ;-)


więc być może to jest najlepsza rada, z cyklu: jak robić lepsze zdjęcia, poprostu skupić się na zdjęciach, zapomnieć o sprzęcie ;-)


Demagogia w czystej postaci. Po co Ci w takim razie E-3? Genialne zdjęcia można robić prostszym/tańszym sprzętem.

darkelf
21.09.12, 17:59
Demagogia w czystej postaci. Po co Ci w takim razie E-3? Genialne zdjęcia można robić prostszym/tańszym sprzętem.

Zdjecia nie zaleza od sprzetu, ale Ty tego nigdy nie zrozumiesz.

fret
21.09.12, 18:02
Zdjecia nie zaleza od sprzetu, ale Ty tego nigdy nie zrozumiesz.

I dlatego zamieniłeś Olka na Nikona. Trudno o większe zakłamanie.

darkelf
21.09.12, 18:05
I dlatego zamieniłeś Olka na Nikona. Trudno o większe zakłamanie.

Nie zmienilem "Olka na Nikona" onanisto.

tymczasowy_
21.09.12, 18:14
Demagogia w czystej postaci. Po co Ci w takim razie E-3? Genialne zdjęcia można robić prostszym/tańszym sprzętem.Pewnie dokładnie z tych samych powodów, z jakich ktoś używa 7D zamiast 600D albo D7000 zamiast D5100 ... Oczywiście, że można rownie dobrze robić zdjęcia body EL jak i wyższym modelem, ale czasami ktoś lubi mieć body z magnezu zamiast plastiku, ot taka zachcianka, choćby po to aby pochwalić się przed kolegą.

nyny
21.09.12, 18:28
Wiele zdjec by nie powstalo gdyby nie zaawansowanie sprzetu.
A wmawianie sobie i innym, ze tylko pomysl sie liczy to objaw dyletanctwa.
By ow pomysl zrealizowac trza miec czym, by to mialo spektakularny efekt i poza zachwytami nad tym kunsztem pomyslunku autora cza to jakos uwiecznic by nie odrzucalo na sam widok.
Kiedys inne postrzeganie swiata bylo i mniej trza bylo sie napocic by poklask zyskac.
Skoro sprzet umozliwia wiecej, latwiej i szybciej, to po co sie katowac i robic z siebie artyste idywidualiste co to cyfra nieskalany jest, i tylko filmy w aparacie zmieniac.


pozdro

fret
21.09.12, 18:31
Pewnie dokładnie z tych samych powodów, z jakich ktoś używa 7D zamiast 600D albo D7000 zamiast D5100 ... Oczywiście, że można rownie dobrze robić zdjęcia body EL jak i wyższym modelem, ale czasami ktoś lubi mieć body z magnezu zamiast plastiku, ot taka zachcianka, choćby po to aby pochwalić się przed kolegą.

Ale wtedy trzeba się przyznać do własnej słabości, a nie odgrywać moralizatora :) Chęć posiadania E-7 albo produktu konkurencji wynika z takich samych pobudek jak chęć posiadania E-3. Już E-300 umożliwiał robienie świetnych zdjęć, Wantuch chyba startował od E 10 i dawał radę.

krisder
21.09.12, 19:17
A ja tam mam nadzieję że zmiana body na wyższy model spowoduje ogromny skok jakościowy moich fotek. Wierzę że zmiana spowoduje koniec kłopotów z marną jakością zdjęć i aparat sam poprawi moje błędy. :grin: Liczę na poprawę fotek o tyle ile wynosi różnica w cenie między E-520 a E-5.
Jest jeszcze jeden ważny aspekt, wygląd E-5 na klacie:lol:

darkelf
21.09.12, 19:33
A ja tam mam nadzieję że zmiana body na wyższy model spowoduje ogromny skok jakościowy moich fotek. Wierzę że zmiana spowoduje koniec kłopotów z marną jakością zdjęć i aparat sam poprawi moje błędy. :grin: Liczę na poprawę fotek o tyle ile wynosi różnica w cenie między E-520 a E-5.
Jest jeszcze jeden ważny aspekt, wygląd E-5 na klacie:lol:

No nie wiem ja tu widze ironie, ale fret chyba nie.

Jaack
21.09.12, 19:48
Demagogia w czystej postaci. Po co Ci w takim razie E-3? Genialne zdjęcia można robić prostszym/tańszym sprzętem.

ano popelniłem błąd... kiedy zamieniałem E-520 (mój pierwszy aparat) myślałem jeszcze że chcąc robić lepsze zdjęcia... potrzebuje lepszego aparatu...

PS.

niestety nie znałem jeszcze wtedy, opowieści Mirka o E-510 i kitach ;-)

jagger
21.09.12, 20:00
Czytając ten wątek nie do końca trybię o co chodzi. Biorąc sobie do serca wywody miłośników Nikona powinienem strzelić sobie w łeb gdyż trzy dni temu nabyłem nową puchę E- systemu. Mam się smucić że wydałem kupę kasy skazując się na wegetację w umierającym systemie? Gdy jak twierdzą co niektórzy, system padnie to moja zawartość plecaka zwiędnie razem z nim? Biorąc pod uwagę to że kupiłem nowe body (E-5) o solidnej konstrukcji oraz typowo amatorskie podejście do fotografii, tego sprzętu wystarczy mi do śmierci. To że może konkurencja poszła do przodu dla mnie nie ma znaczenia, to co oferuje Olympus dla mnie jest wystarczające a nawet powiem więcej, będę szczęśliwy kiedy stwierdzę że potrafię w stu procentach wykorzystać to co potrafi mój sprzęt.
był kiedyś taki kawał... facet poszedł do filharmonii, zobaczył tam kolesia grającego na kontrabasie, zasuwał ręką po gryfie to w górę to w dół niczym opętany... po koncercie poszedł do klubu bluesowego i zobaczył murzyna grającego na tym samym instrumencie ale jakoś inaczej rękę trzymał w jednym miejscu i plumkał w rytm bluesowej pentatoniki bum bum bum... po koncercie facet podszedł do murzyna i zagadał... słuchaj, byłem w filharmonii i tam grał koleś na kontrabasie ale szalał jak opętany po gryfie a Ty ciągle ten sam rytm... w tym samym miejscu... o co chodzi? Murzyn odstawiając butelkę piwa odpowiedział: wiesz... ja po prostu znalazłem a on ciągle szuka...

---------- Post dodany o 19:52 ---------- Poprzedni post był o 19:50 ----------

ja w swoim E5 nie jestem w stanie wykorzystać 50 % jego możliwości... :-)

---------- Post dodany o 20:00 ---------- Poprzedni post był o 19:52 ----------


Kupując ponad dwa lata temu E-30 myślałem dokładnie tak samo, ale jeśli będziesz się fotograficznie rozwijał, to szybko zauważysz, że twój aparat ma spore problemy w trudnych warunkach oświetleniowych i znając jego ograniczenia będziesz musiał iść na kompromis.
jeżeli będziesz się fotograficznie rozwijać to wręcz przeciwnie dasz sobie radę z nie jedną wadą aparatu... :-)

tymczasowy_
21.09.12, 20:22
Wiele zdjec by nie powstalo gdyby nie zaawansowanie sprzetu.
A wmawianie sobie i innym, ze tylko pomysl sie liczy to objaw dyletanctwa.
By ow pomysl zrealizowac trza miec czym, by to mialo spektakularny efekt i poza zachwytami nad tym kunsztem pomyslunku autora cza to jakos uwiecznic by nie odrzucalo na sam widok.
Kiedys inne postrzeganie swiata bylo i mniej trza bylo sie napocic by poklask zyskac.
Skoro sprzet umozliwia wiecej, latwiej i szybciej, to po co sie katowac i robic z siebie artyste idywidualiste co to cyfra nieskalany jest, i tylko filmy w aparacie zmieniac.Ale fotograficzny absolut, normalnie najlepsza mantra dla wszelkich szkółek foto ....

Gdybym miał stopkę, to bym tam wstawił ten tekst.

A tak po chwili zastanowienia ... gdyby np taki Henri Cartier-Bresson miał M9 monochrome, albo takiego d3x i kilka jasnych stałek to by kurde takie foty strzelił chłop, że szkoda gać... a tak d*** blada i marna klisza.

PS
fret, jakiś czas temu na CF publikowałeś fotki piesków skaczących przez poprzeczkę ... Twoja twórczość od tamtego czasu jakoś się wzbogaciła?

PPS
Dwójka panów już dała swój popis, jeszcze jeden do kompletu (co streeta robi C2DMKII) i będzie komplecik :lol:

jagger
21.09.12, 20:24
Wiele zdjec by nie powstalo gdyby nie zaawansowanie sprzetu.
A wmawianie sobie i innym, ze tylko pomysl sie liczy to objaw dyletanctwa.
By ow pomysl zrealizowac trza miec czym, by to mialo spektakularny efekt i poza zachwytami nad tym kunsztem pomyslunku autora cza to jakos uwiecznic by nie odrzucalo na sam widok.
Kiedys inne postrzeganie swiata bylo i mniej trza bylo sie napocic by poklask zyskac.
Skoro sprzet umozliwia wiecej, latwiej i szybciej, to po co sie katowac i robic z siebie artyste idywidualiste co to cyfra nieskalany jest, i tylko filmy w aparacie zmieniac.


pozdro
nyny... skasuj to... :-(

fret
21.09.12, 20:30
Ale fotograficzny absolut, normalnie najlepsza mantra dla wszelkich szkółek foto ....

Gdybym miał stopkę, to bym tam wstawił ten tekst.

A tak po chwili zastanowienia ... gdyby np taki Henri Cartier-Bresson miał M9 monochrome, albo takiego d3x i kilka jasnych stałek to by kurde takie foty strzelił chłop, że szkoda gać... a tak d*** blada i marna klisza.

PS
fret, jakiś czas temu na CF publikowałeś fotki piesków skaczących przez poprzeczkę ... Twoja twórczość od tamtego czasu jakoś się wzbogaciła?

Tak szczerze, to g. Cie to powinno obchodzić, chyba, że pierwszy zaprezentujesz swoją twórczość.

darkelf
21.09.12, 20:32
tez pamietam pieski freta, teraz ma fotki na maxmodels to bardziej widac wyniki jego wzorow fizycznych

nyny
21.09.12, 21:07
@tymczasowy: odkad zaczales wypociny w temacie makro, bedac w tym temacie totalnym "dilettanti" (to z wloskiego) nie potrafie z Toba dyskutowac inaczej niz poprzez pryzmat internetowego lamera...

@jagger: uwazasz, ze to co napisalem w kontekscie np. fotografii przyrodniczej i jej postrzegania w dzisiejszych czasach nie ma przelozenia na aspekty techniczne i cala moja wypowiedz jest warta kosza?

pozdro

jagger
21.09.12, 21:16
sam sens wypowiedzi jest wart gorsza ale piszesz to z pogardą dal tych którzy kochają fotografię analogową... to jakby muzyk grający na syntezatorze śmiał się z Mocarta... po co go grać na klawesynie skoro można na Korgu...

nyny
21.09.12, 21:19
sam sens wypowiedzi jest wart gorsza ale piszesz to z pogardą dal tych którzy kochają fotografię analogową... to jakby muzyk grający na syntezatorze śmiał się z Mocarta... po co go grać na klawesynie skoro można na Korgu...

Oj oj, nie to mialem na mysli.
Kontrowalem tylko jedna z wypowiedzi gdzie sprzet zostal zmarginalizowany i zepchniety w szary kat, cholubiac przy tym li tylko inwencje artysty.

pozdro

jagger
21.09.12, 21:23
szczerze to zdecydowanie wolę sfoografowaną ważkę analogiem niż kwadratowy kadr z winietą i ziarnem robiony D700 ;-) zresztą sam miałem kiedyś taką zajawkę ;-)

nyny
21.09.12, 21:24
szczerze to zdecydowanie wolę sfoografowaną ważkę analogiem niż kwadratowy kadr z winietą i ziarnem robiony D700 ;-) zresztą sam miałem kiedyś taką zajawkę ;-)
Ja wlasnie mam odwrotnie, nie ta jakosc, nie ten detal, nie ten kolor i nie te skale do uzyskania.
Jak ktos ma winiete na d700 to IMHO: warsztatu i treningow brakuje...

pozdro

jagger
21.09.12, 21:26
zaraz podeślę Ci coś... poczekaj! uśmiejesz się po pachy...

darkelf
21.09.12, 21:28
sam sens wypowiedzi jest wart gorsza ale piszesz to z pogardą dal tych którzy kochają fotografię analogową... to jakby muzyk grający na syntezatorze śmiał się z Mocarta... po co go grać na klawesynie skoro można na Korgu...

Bardzo dobry przyklad. Uwazasz, ze gdyby Mozart zyl dzisiaj to by gral na analogowych instrumentach i bohatersko olewal technike cyfrowa?

jagger
21.09.12, 21:30
http://plfoto.com/zdjecie,portret,zlota-polska-jesien,2180486.html

nyny
21.09.12, 21:34
http://plfoto.com/zdjecie,portret,zlota-polska-jesien,2180486.html

heheheheh
;)

pozdro

tymczasowy_
21.09.12, 21:34
Bardzo dobry przyklad. Uwazasz, ze gdyby Mozart zyl dzisiaj to by gral na analogowych instrumentach i bohatersko olewal technike cyfrowa?Jasne ... a w trakcie konkursów Chopinowskich pianiści posuwają na elektronicznych keyboardach ....

nyny, kup sobie


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.kenrockwell.com/sigma/images/200-500mm/sigma-200-500-D3R_4567.jpg)

a nagrodę World Press Photo masz natychmiast w kieszeni :lol: ....

... tylko uważaj z nią na bagienkach, bo szkoda by było takiego foto talentu.

jagger
21.09.12, 21:35
Bardzo dobry przyklad. Uwazasz, ze gdyby Mozart zyl dzisiaj to by gral na analogowych instrumentach i bohatersko olewal technike cyfrowa?
akurat znając jego wybryki pewno stworzyłby własny instrument... olałby to co jest na rynku :-)

nyny
21.09.12, 21:45
nyny, kup sobie
a nagrodę World Press Photo masz natychmiast w kieszeni :lol: ....
Kolejny raz dajesz popis swojej ignorancji.
Ta lufa nie jest przeznaczona do fotoprzyrodniczej...


... tylko uważaj z nią na bagienkach, bo szkoda by było takiego foto talentu.
Mam plywadelko wiec sie zbytnio nie przejmuje, to raz.
Dwa, ryzyko utopienia jest wliczone w to hobby, nie raz nie dwa sie zdarzylo utopic rozne rzeczy i jakos z tego powodu nie dramatyzuje...

pozdro

apz
21.09.12, 23:08
Nie ma firm które zarabiają "gdzie indziej" - akcjonariusz nie lubią słowa strata, natomiast lubią słowo dywidenda. Dział foto musi dowieść że potrafi robić aparaty, które ludzie chcą kupować i których sprzedaż generuje zyski inaczej zostanie zaorany. Prognoza roku fiskalnego 2012/2013 pokazuje iż pierwszy raz od ładnych kilku lat "camera division" będzie na plusie więc jest nadzieja na rozwój konstrukcji odłożonych na półkę.

I bardzo dobrze, że zarabia. Czekam na moje E-7/70, jak bedzie miało takie bebechy jak EM-5 i szybki AF po fazie lub jakieś jego zastępstwo, byle działało skutecznie i dokładnie to kupuję bez zastanowienia. Poczekac rok , a co to za problem.
na razie mam sie czym cieszyć i bawić.

gibberpl
22.09.12, 07:54
sam sens wypowiedzi jest wart gorsza ale piszesz to z pogardą dal tych którzy kochają fotografię analogową... to jakby muzyk grający na syntezatorze śmiał się z Mocarta... po co go grać na klawesynie skoro można na Korgu...

Pytam się...no i co z tego. Każdy dzisiaj może mieć swoje własne zdanie na każdy temat.

Mirek54
22.09.12, 08:59
Każdy dzisiaj może mieć swoje własne zdanie na każdy temat.

Jasne,ze tak.Tak bylo i jest.Tylko przed laty odzywali sie ci,ktorzy mieli cos do powiedzenia.Teraz kazdy klepie co mu slina na jezyk przyniesie.demokracja panie,wolnosc.:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

gibberpl
22.09.12, 09:05
Kiedyś, masz na myśli za komuny? To co napisałeś działa również na twoją korzyść, no bo mówiąc krótko - klepiesz, dużo.

Mirek54
22.09.12, 09:13
Kiedyś, masz na myśli za komuny? To co napisałeś działa również na twoją korzyść, no bo mówiąc krótko - klepiesz, dużo.

Klepie jak mam cos do klepania.Nie klepie dla samego klepania-Czujesz leszcza??:mrgreen:

gibberpl
22.09.12, 10:55
Tak. Czucie leszcza było popularne, gdy miałem 10 lat.

Czytaj z moich ust:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/bcf012562_wyborny_suchar-1.jpg
źródło (http://i1.memy.pl/obrazki/bcf012562_wyborny_suchar.jpg)

dobas
22.09.12, 12:58
Wiele zdjec by nie powstalo gdyby nie zaawansowanie sprzetu.
A wmawianie sobie i innym, ze tylko pomysl sie liczy to objaw dyletanctwa.
By ow pomysl zrealizowac trza miec czym, by to mialo spektakularny efekt i poza zachwytami nad tym kunsztem pomyslunku autora cza to jakos uwiecznic by nie odrzucalo na sam widok.
Kiedys inne postrzeganie swiata bylo i mniej trza bylo sie napocic by poklask zyskac.
Skoro sprzet umozliwia wiecej, latwiej i szybciej, to po co sie katowac i robic z siebie artyste idywidualiste co to cyfra nieskalany jest, i tylko filmy w aparacie zmieniac.


pozdro


Kiedyś był na naszym Forum człowiek, który bardzo mocno propagował aparaty Pełnoklatkowe
Często pisząc jakie to inne aparat są be ale pełna klatka to jest coś
Fotografował pełną klatka Soniacza. A900

Po jakimś czasie gdy czytałem jego posty zasiał we mnie wielką wątpliwość. No rzeczywiście. Może kupić pełną klatkę żeby się nie męczyć żeby mnie nic nie ograniczało itp itd.

Zafascynowany opowieściami wskoczyłem na jego blog, żeby zobaczyć czy jest jakaś przepaść między zdjęciami które robił kiedyś chyba E-1 a tymi które robił później PEŁNĄ KLATKĄ...

Dokładnie przewijały się te same argumenty. A 900 czy 5dmkII jest zaawansowany. Dużo bardziej - bo to inna półka niż E3 po co się ograniczać ? po co brnąć w 4/3 po co brnąć w małą matrycę... itp itd.. TYLKO zaawansowane aparaty z wielką matrycą mają sens a reszta to jak jeżdżenie na rowerze z dziurawymi oponami...

I teraz już wiem, że "Wiele zdjec by nie powstalo gdyby nie zaawansowanie sprzetu."


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/DSC09685Edittif-1.jpg
źródło (http://2.bp.blogspot.com/_Mp4aJVw4hiY/TGhq995AW4I/AAAAAAAAAWw/SVa9wWnceDI/s1600/DSC09685-Edit.tif.jpg)
SONY ALPHA A900 Pełna klatka..


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/IMG_2756-1.jpg
źródło (https://lh3.googleusercontent.com/-22EJrNhGLDo/TYaIMhueQrI/AAAAAAAAAg8/M-Oz3QLmCk8/s1600/IMG_2756.jpg)
Canon EOS 5D mkII Fulfrejm


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/IMG_2752-1.jpg
źródło (https://lh4.googleusercontent.com/-UJ0sMTBPMPg/TYaIubsoEQI/AAAAAAAAAhE/MDRgDqOOVO4/s1600/IMG_2752.jpg)
Canon EOS 5d mk II Fulfrejm


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/DSC08109-1.jpg
źródło (http://1.bp.blogspot.com/_Mp4aJVw4hiY/TOxKdKHOHSI/AAAAAAAAAcE/TgXxpSri19I/s1600/DSC08109.jpg)
Sony A 900 Fulfrejm

Zdjęcia pochodzą ze strony pstrykupstryk.blogspot.com (http://pstrykupstryk.blogspot.com) A ich autorem jest Jakub Kubica znany jako Qbic -
Człowiek, który autentycznie kiedyś prawie mnie swoimi postami przekonał do tego, że tylko FF ma znaczenie w fotografii a pakowanie się w umierający system Olympusa to strzał w kolano. Bo przecież nie może być tak, ze sprzęt ogranicza i człowiek olewa zdobycze techniki... Nie mam zastrzeżeń do zdjęć samych w sobie bo qbic ma dużo ciekawych zdjęć u siebie, ale ma nie dlatego, że korzysta z FF i zodbyczy techniki, tylko dlatego że ma oko i zauważa pewne rzeczy. Nikt mi nie wmówi, że aby sofotografować wejście do szaletu trzeba mieć 5dmkII bo EPL1 nie podoła... Albo sedes stojący w centrum miasta. No nie. Chyba trzeba go wypatrzeć mieć pomysł a nie koniecznie Fulfrejma . Czy się mylę ?

Dla porównania jeszcze ta fota :


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/Bottle_by_kubica-1.jpg
źródło (http://fc04.deviantart.net/fs10/i/2006/099/0/0/Bottle_by_kubica.jpg)

Jest równie dobra co te wyżej czy nie ? Bo ta była robiona E-1 widać przepaść między E1 a FF co nie ?
Każdy z Was ją widzi zapewne wyraźnie ?? Zwłaszcza - podczas prezentacji w sieci...

Te zdjęcia jak i wiele innych "przekonują mnie" do tego, że "mawianie sobie i innym, ze tylko pomysl sie liczy to objaw dyletanctwa" Widać że nie tylko pomysła le i sprzęt się liczy, że sprzęt pozwala na zrobienie zdjęć, których nie dało by się zrobić Zenitem, czy nawet PENem... Widać to doskonale na przykładzie pierwszej serii zdjęć ( Nowoczesne Fulfrejmy ) i porównania ze zdjęciem butelki na torach ( Umierający E1 )


@nyny - masz trochę racji w tym co piszesz. Tylko nie wiem dlaczego osoby z uporem maniaka lansujące i wychwalające zdobycze techniki mają mało zdjęć w swym portfolio które udowadniają tę tezę.
A nawet jesli mają - to nie znaczy, że inni potrzebują tego samego. Ja na przykład z rzadka robie zdjęcia na czułości 12800 i wcale tego na tą chwilę nie potrzebuję...

Nie twierdzę , że to nie prawda że dobry sprzęt ułatwia, bo prawda. Fotografując topowym lustrem Nikona mam więcej możliwości niz fotografując czymś tanim i amatorskim..
Mam zajebisty AF i mogę fotografować trznadla w locie seryjnymi zdjęciami, mam wysokie ISO i mogę zapiąć tam długie szkło nie wchodząc w długie czasy ekspozycji. Tylko na Boga dlaczego ma kupować pełną klatkę jak robię streeta i fotografuję sedes na ulicy ?? Oczywiście kotlet w ciemnym pomieszczeniu, sport, część fotografii przyrodniczej. OWSZEM - ale skąd bierze się grono propagatorów zajebistego sprzętu gdy fotografujemy rzeczy do których wystarczy nam cokolwiek. Niech już będzie zaawansowane podstarzałe lustro ale nie tak wypasione jak D4 .

Ile z osób fotografuje trznadla w locie seryjnymi zdjęciami ? albo jelenia na rykowisku po zmierzchu... ? Myślę że gdy będą stali przed taką potrzebą będą wiedzieli że E510 może nie być najszczęśliwszym wyborem do takich zdjęć jesli porównać to z 5dmkII

Niech będzie E1 / E3 / E5 stareńki już z umierającego systemu.. I co ? . Już nie da się zrobić zdjęcia salonu fryzjerskiego, ściany z pustaka i nałożyć na to winiety ?? Lanszaftu się nie da zrobi ? strreeta się nie da ? Nie porównujemy tu pudełka po butach z dziurką tylko dwa lustra : dobre i przezajebiste...


Zaś co do fotografii przyrodniczej zdjęcie poniżej jest zrobione korpusem, który nowy u nas kupujesz za 1700 PLN DXem a nie FF
Nie wiem czy zaawansowanym technologicznie. Wiem, że nawet jeśli o nic z tego zaawansowania tu nie było wykorzystane...


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img.earthshots.org/2012/full/265.jpg)
fot Koen Cuppens


Da się ?? czy trzeba pełną klatę albo inne zaawansowane technologicznie cudo ?

Raczej liczy się pomysł i wykonanie a jest milion razy lepsze niż nudne zdjęcie mornela, sieweczki obrożnej raniuszka czy jelenia na rykowisku zrobionego
obiektywem 300 mm - czyli takie zwykłe zdjęcie do albumu o przyrodzie... Ładne zrobione drogim aparatem i drogim obiektywem ale... nudnawe i oklepane..

Z kolei takie zdjęcia moim zdaniem są z pomysłem, są oryginalne i jak widać wygrywają pomysłem i zdobyczami technologicznymi fotocelą i lampami cierpliwością. Oczywiście też umiejętnosciami gościa. Ale ISo nie potrzebne bo światła dużo, AF nie potrzebny bo jest na manualu.




https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.eltima-electronic.de/bildergalerie/image?format=raw&type=orig&id=46)
fot Helmut Heintges


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.eltima-electronic.de/bildergalerie/image?format=raw&type=orig&id=132)
fot Rene Janssen


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.eltima-electronic.de/bildergalerie/image?format=raw&type=orig&id=92)
fot Paul von Hoof


Owszem te zdjęcia wygrywają zdobyczami technologicznymi, ale nie tymi w aparacie tylko tymi za którymi nikt nie goni..
Więcej zyskasz pod kątem efektu i jakości zdjęcia jak sobie kupisz jokera a nie fulfrejma....

http://www.eltima-electronic.de/lichtschranken/joker-2


A jak życie pokazuje można takie zajebiaszcze zdjęcia zrobić "zacofanym sprzętem" jakim jest E3 i to bez najmniejszego wysiłku.. Oczywiście część z podlinkowanych zdjęć z fotoceli jest zrobiona wypasionymi korpusami. Ale nie ma to tu najmniejszego znaczenia... bo wcale nie wykorzystuje się ich zalet przy takim zdjęciu. Są robione takimi puszkami bo jak ktoś sprzedaje jedno zdjęcie za 1200 dolków to coś z tymi pieniędzmi musi robić. Amatorzy jednak z rzadka mają takie ceny za udzielenie licencji

Co innego ściana z pustaka - bo tam już koniecznie fulfrejm...

Reasumując bo już i tak długi wywód. Tak najnowsze zdobycze techniki dają dużo. Tylko fotografując statyczny znak na ulicy, czy statyczny sedes na ulicy w ogóle ale to w ogóle ich nie wykorzystasz. Warto zatem zadać sobie pytanie jak często potrzebujesz czegoś co daje Ci aparat za naście tysi . Jak często potrzebujesz robić zdjęcia na ISO 12800, które będzie wyglądało jak ISO 400 z E-3. Jak często będziesz fotografował długimi szkłami i potrzebował uzyskać krótki czas przy małym spadku jakości a jak często będziesz fotografował landszafty.

Nyny - masz rację, że zdjęcia tez zależą od sprzętu. Pierwsze pytanie co chcesz fotografować a drugie na ile od tego sprzętu zależą i ile zyskasz goniąc za najnowocześniejszą puszką. A jak już zyskasz to czy to wykorzystasz fotografując to co fotografujesz..

Np Co Ci da zajebiaszczo wysokie użyteczne ISO i szybkie zdjęcia seryjne jak focisz landszafty ? Nie wiele
Albo jesli fotografujesz przewrócone znaki na ulicy - co zyskałeś ?

Ale jeśli oczywiście focisz imprezy w knajpach przy świetle zastanym - da Ci dużo
Jesli focisz niedźwiedzie podczas zachodu słońca 600 tką też Ci da dużo...

Jak zawsze wracamy do odwiecznego pytania DO CZEGO TO MA SŁUŻYĆ. Natomiast wciskanie każdemu za wszelką cenę najnowszych rozwiązań i pisanie o tych którzy mówią że to ma dla nich małe znaczenia jak o dyletantach dla mnie z kolei jest objawem zaślepienia coby nie napisać że fanatyzmu ;)

Jaack
22.09.12, 13:16
Dobas... +100

epicure
22.09.12, 13:43
Ten kibel to nawet fajny :D

dobas
22.09.12, 13:46
Ten kibel to nawet fajny :D
fajny fajny. Taki kibel w mieście na trotuarze jest fajny. Broń Boże nie mam pretensji do kibla samego w sobie tudziez jako zdjęcia ;)
ale powątpiewam czy w zrobieniu tego kadru pomagają zdobycze technologiczne nowych puszek ;)

epicure
22.09.12, 14:20
Przecież to było robione A900, więc jakie nowoczesne technologie? :D

---------- Post dodany o 14:20 ---------- Poprzedni post był o 14:00 ----------

A tak serio, to takie zdjęcia dałoby się zrobić każdym korpusem m4/3 z jakimś super jasnym Wojtkiem albo pierwszą lepszą stałką f/1,4 czy f/1,8 (nie mam teraz dostępu do exifów tych zdjęć, więc dokładnego ekwiwalentu nie ustalę, ale zaraz pewnie wpadnie fret, to wszystko wyliczy ;) ). Kwestia wygody, zasobności portfela, własnych preferencji, ale na pewno nie efektu końcowego. Po ponad dwóch latach zabawy w FF stwierdzam, że KAŻDE zdjęcie, jakie nim zrobiłem - nawet te, za które czasem brałem pieniądze (bo zarabianiem bym tego nie nazwał) - mógłbym dzisiaj z powodzeniem zrobić przy pomocy APS-C i dostępnych obecnie obiektywów (lub mających być wkrótce dostępnymi). To nie było takie oczywiste te dwa lata temu, ale od tego czasu dużo się zmieniło i wiele się jeszcze zmieni.

FF będzie nie do pobicia, jeśli władujemy w niego górę pieniędzy i obkupimy się w najlepsze z możliwych szkieł, ale w większości przypadków nie ma to sensu.

dobas
22.09.12, 14:22
Przecież to było robione A900, więc jakie nowoczesne technologie? :D
No ale nowoczesne na tamte czasy czyli czasy w których toczyła się dokładnie analogiczna dyskusja - jakieś 2 - 3 lata temu
Oczywiście A900 już jest przestarzały ;)

gibberpl
22.09.12, 14:41
Mi się niektóre zdjęcia Qbica podobają. Poszukuje niezwyczajnych rzeczy w zwyczajnym świecie, tak to odbieram. Natomiast dobas, rozczarowujesz mnie. Wiesz dlaczego, nie ?

dobas
22.09.12, 15:01
Mi się niektóre zdjęcia Qbica podobają. Poszukuje niezwyczajnych rzeczy w zwyczajnym świecie, tak to odbieram. Natomiast dobas, rozczarowujesz mnie. Wiesz dlaczego, nie ?
Mi się też podobaja i nigdzie nie napisałem, że nie. Z przyjemnością wróciłem sobie na jego bloga gdzie jest cała masa fajnie wypatrzonych kadrów.
WYPATRZONYCH a nie zrobionych tylko dlatego, że sprzęt miał kosmiczną technologię. WYPATRZONYCH bo gość ma jakieś oko bo dokumentuje to co spotyka na ulicy.
@gibberpl - popatrz na zdjęcia które podlinkowałem i odpowiedz sobie na proste pytanie. Czy byłbyś w stanie zrobić je Nikonem D200 albo Olympusem E3 tudzież PENem. Jedyne co może być argumentem przy tych fotografiach to GO, którą jesteś w stanie nawet w PENie już uzyskać płyciutką jeśli chcesz...

Te zdjęcia nie są wybrane przypadkowo - pokazałem je jako zdjęcia ze strony człowieka, który zasiał we mnie tyle wątpliwości i argumentami prawie przekonał 3 lata temu do zmiany systemu i zanabycia pełnoklatkowej alfy. Nawet już się wahałem czy okrojone 850 czy droższe 900...

A może dużo lepszym wyborem do takiej fotografii jak ta z linków będzie Fujifilm X cośtam ? a może Nex ? a może dowolna lustrzanka ? Dlaczego w tego typu zdjęciach będziesz czuć przewagę A900 nad E3 ? jaki argument za tym przemawia ?

Jeszcze raz napisze każdy sobie sam kupuje co chce i ma do tego święte prawo - ale problem się pojawia jeśli nagle staje się to jedyną słuszną drogą i na siłe każdemu trzeba wmówić Olympusem sie nie da. Stara puszka, ostatnia premiera w 4/3 3 lata temu...
Może akurat współpracuje z wydawnictwem, które stawia wysoko poprzeczkę dotyczącą rozdzielczości ? a może dużo fotografuje w słabym świetle. A może nie... Każdy ma inne potrzeby... Jednemu E3 nie wystarczy wcale dla innego będzie zdecydowanie z zapasem... Jeszcze inny w ogóle nie potrzebuje lustrzanki...

Czy może super hiper ISO czy może 345 krzyżowe pola super szybkiego autofocusa ? czy może fakt, że aparat zrobi zdjęcie zanim pomyślisz a ekspres kawę jak tylko wyjmiesz kubek z szafy ? Jak dużo z tego to realne potrzeby a jak dużo to marketing ?

Ja nie jestem w stanie dopatrzeć się w tych fotach przewagi posiadania zaawansowanego technologicznie sprzętu - jak na tamte czasy czyli 2009 / 2010.
Oczywiście każdy może kupować to co chce bo jest mu tak wygodniej bo lubi, bo ma taką ochotę. Ale ta rozmowa i te zdjęcia nie pojawiają się dlatego, że ktoś ma jakiś aparat i go używa tylko dlatego, że pojawiają się argumenty próbujące deklasować np E3...

Ta przewaga jest zauważalna w zdjęciach, których na blogu nie znalazłem ale być może takich zdjęć powstaje duzo ale dla klientów a nie na bloga..

Jeszcze raz napiszę podstawwe pytanie Do czego ma być ten aparat ? Ja swoje landszafty z powodzeniem zrobię OMD / PENem / Nexem czy E3... Podobnie jak Qbic - człowiek, który prawie mnie przekonał do FF zrobił by te zdjęcia również OMD / Nexem czy PENem...
Nie znalazłem tam zdjęcia w których widać było dla mnie jako klienta tych zdjęć przewagę alfy nad olkiem.

Ba - nawet byłem przekonany, że butelka na torach jest z pełnej klatki dopóki nie sprawdziłem exifa.. Okazało się że to zdjęcie akurat jest z E1

Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź. NIGDZIE nie twierdzę że te zdjęcia mi się nie podobają czy, że są złe i tak samo uważam, że są dobrze wypatrzone. Twierdzę tylko, że ten sam fotograf tak samo zrobi je za pomocą E3 co za pomocą A900 czy D3200. Nie widać na nich mocy tej wypasionej na tamte czasy pełnej klaty :)

Fotograf, który w odwiecznych dyskusjach naszych tutaj o upadającym systemie pełnej klatce itp itd - propagował ideę posiadania FF bo przecież jak to się porówna do Olympusa to przepaść...

Liczą się obrazy a reszta to propaganda i marketing. Tak jak pisałem wyżej - jest cała masa dziedzin gdzie wygra taki a nie inny aparat. Ale kwestia CO FOTOGRAFUJESZ i czy masz świadomość potrzeb. Czy kupujesz bo kolega fotograf Ci powiedział że tylko najdroższa lustrzanka... i TYLKO lustrzanka...

Nie twierdzę, że nyny robiąc zdjęcie żurawia z czatowni nie potrzebuje wysokiego ISO czy dobrego AF
twierdzę , że nie można generalizować to co dobrego dla niego jest totalnie bezużyteczne dla mnie

bo mi drzewo w górach też nie będzie uciekać podobnie jak nie ucieka śmietnik na ulicy.
Jezioro też mi umiarkowanie spierdziela i AF w PENie jakoś za nim nadąża...
czułość ustawiam najniższą więc też mi nie zależy długą ogniskową zapinam z rzadka a obudowa podwodna do pełnoklatkowego aparatu kosztuje więcej niż samochód którym jeżdżę

Z kolei fotograf sportowy na boisku znów będzie potrzebował innej klasy sprzętu.

Natomiast dywagacje czy zdjęcia zależą od sprzętu czy nie można włożyć sobie głęboko do szuflady.
Zależy jakie zdjęcia. I tak jak piszę jeśli argument pada z ust np Nyny'ego - patrząc na to czym sie zajmuje rozumiem jego potrzeby
długa ogniskowa wysokie ISO dobry AF tego potrzebuje gość robiący zwierzęta z czatowni.

Ale jeśli patrzę na zdjęcia które podlinkowałem - nie widzę tu żadnej zasadności pędzenia za takimi aparatami - raczej szedłbym w stronę małego lekkiego niepozornego aparatu z dobrą jakością obrazka i świetnym szkłem...

Wmawianie wszystkim, że jedyna słuszna droga to zaawansowana technologicznie puszka DSLR nie jest niczym innym jak robieniem ludziom krzywdy... Moja koleżanka chciała ostatnio sprzedać pena z obiektywami bo kolega jaj powiedział, że jak kupi pełnoklatkowego Canona i obiektyw, który jej polecił to będzie miała płytka głębie ostrości i ładne zdjęcia portretowe.

Więc już chciała sprzedać co ma , dorzucić trzy tysie. Kupiła w końcu 45 f1.8 za kilkaset PLN. Jest w niebo wzięta...

No ale kolega, który się znał na fotografii i jest autorytetem powiedział że 5dmk2 i jasna Lka i laska będzie wymiatać...


Staram się nie wdawać w dyskusje tego typu ale chcę pokazać, że nie do końca jest tak, że duża ciężka puszka PRO jest receptą na wszystko bo to sprzęt który przez swoje zaawansowanie pozwoli na zrobienie zdjęć, których nie da się zrobić niczym innym...

podstawowe pytanie : do czego i podstawowa sprawa - każdy potrzebuje czego innego..

jagger
22.09.12, 15:38
dobas... podpisuję się pod tym co napisałeś i dodam jeszcze, że nie tylko statyczne znaki nie tylko statyczny kibel ale i motylki w makro, które robimy o brzasku gdy siedzą zmarznięte i nieruchome, ważki, łowiki... wszystko to można zrobić tym starym sprzetem na iso 100. Nie wspominając o makro kwiatów czy, grzybów śluzowców... pozdrawiam serdecznie :-)

dobas
22.09.12, 15:46
dobas... podpisuję się pod tym co napisałeś i dodam jeszcze, że nie tylko statyczne znaki nie tylko statyczny kibel ale i motylki w makro, które robimy o brzasku gdy siedzą zmarznięte i nieruchome, ważki, łowiki... wszystko to można zrobić tym starym sprzetem na iso 100. Nie wspominając o makro kwiatów czy, grzybów śluzowców... pozdrawiam serdecznie :-)

Mi do mojej fotografii landszafciarskiej w zupełności też wystarczy bezlustrze.
Ale oczywiście są branże gdzie E3 nie będzie dorastał do pięt innemu korpusowi. to o czym pisze nyny - czyli część przyrodniczej foto, czy jakieś sporty czy jakieś kotlety / eventy gdzie światła tyciu tyciu..
Tylko trzeba mieć tego świadomość a nie ślepo propagować czy to pełną klatę czy super hiper ISO czy super hiper AF...

Problem nie dotyczy części z nas - tej części która wie czego chce i co potrzebuje. Problem natomiast dotyczy "nowych"osób w fotografii które czytają takie argumenty i wyrabiają sobie pogląd że tylko Nikon bo profesjonaliści robią Nikonem i tylko FF, albo tylko Canon i tylko Lki itp itd.

Sądzę że przykład koleżanki, która chciała wejść w FF bo kolega jej mówił, ze bedzie miała taka fajną płytką głębię... Z braku wiedzy taka osoba kupiła by coś czego w ogóle nie potrzebuje.. a wystarczy odrobina świadomości żeby kupic tylko obiektyw. Jedyny problem jaki widzę w ślepym propagowaniu nowoczesnych technologicznie sprzętów jest taki, że większość tego nie wykorzystuje a wyrabia się wśród ludzi przekonanie że niczym innym się nie daje robić dobrych zdjęć

epicure
22.09.12, 15:50
Tylko żebyście nie wpadli ze skrajności w skrajność. Bo ani FF nie jest receptą na dobre zdjęcia, ani też nie jest tak, że każde zdjęcie zrobione czymkolwiek będzie wyglądać tak samo. Wszystko sprowadza się do tej różnicy, na ile jest ona istotna, co zmienia w zdjęciu, czy jest niezbędna do tego, aby fotograf mógł przedstawić obraz w taki sposób, w jaki zamierza...

jagger
22.09.12, 15:51
[QUOTE=dobas;859923Jedyny problem jaki widzę w ślepym propagowaniu nowoczesnych technologicznie sprzętów jest taki, że większość tego nie wykorzystuje a wyrabia się wśród ludzi przekonanie że niczym innym się nie daje robić dobrych zdjęć[/QUOTE]
a da się robić np e420... widziałem te foty na dużych wydrukach, na wystawach i konkursach wyglądają świetnie zarówno w BW jak i kolorze:
http://mojafotografia.info/index.php?go=galeria

dobas
22.09.12, 15:57
Tylko żebyście nie wpadli ze skrajności w skrajność. Bo ani FF nie jest receptą na dobre zdjęcia, ani też nie jest tak, że każde zdjęcie zrobione czymkolwiek będzie wyglądać tak samo. Wszystko sprowadza się do tej różnicy, na ile jest ona istotna, co zmienia w zdjęciu, czy jest niezbędna do tego, aby fotograf mógł przedstawić obraz w taki sposób, w jaki zamierza...

Oczywiście !!! Nic nie jest złotą receptą pasująca każdemu. Czy receptą na zajebiste zdjęcie
Jeden najwięcej zyska robiąc na średnim formacie inny robiąc FF a jeszcze inny mikrusem.
I nie tylko sam obrazek ma znaczenie a i cała masa innych rzeczy nawet tak banalnych jak rozmiar i gabaryty
czy takie jak możliwości aparatu albo do czego to zdjęcie będzie wykorzystane... Czy do wrzucenia na fejsa czy do powieszenia w galerii sztuki

Nyny czy Sławekb potrzebować mogą wysokiego ISo dobrego AF żeby zapiąć aparat do długiego szkła i focić zwierzaki
Ja tego już nie potrzebuję do krajobrazów zależy mi na małym sprzęcie z dobrymi szkłami
Rafał Czarny będzie potrzebował czegoś do streeta - nie koniecznie wielkiej topowej lustrzanki
Romek1967 z kolei potrzebuje czegoś do latawców...
Kowalski pracujący dla Agencji Reporter będzie potrzebował wysokie ISO do fotografowania celebrytów na tle ścianki
itp itd...

Coś co jest doskonałe dla jednej dziedziny wcale nie musi się sprawdzać w innej... Dlatego nie potrafię zrozumieć krytykowania jednego czy wychwalania pod niebiosa innego rodzaju sprzętu :) Podstawowe pytanie - do czego...
Jak by mi dopłacali to nie chciał bym targać na treking w Himalaje ciężkiego profi DSLRa a na siedzenie w czatowni pewnie bym brał z pocałowaniem ręki. Po co ? Do czego ? podstawowe pytanie. Tak jak z antybiotykami - nie ma jednego na wszystko...

i jak to w życiu - kwestia kompromisu między wieloma rzeczami...

Z mojej strony 'bedzie". Nie każdy się z tym zgodzi ale nie muszę polemizować chciałem tylko dorzucić swoje 3 grosze ;)

henry1
22.09.12, 16:19
Dobas, trafiłeś na listę oczekujących, bo chwilowo nie mogę. :-(

PS.
Dawaj te numerki, jak wygram to kupię Wam wszystkim po FF'ie i nastanie spokój. :-D

gibberpl
22.09.12, 17:12
Te zdjęcia możnaby zrobić nawet ajfonem, podrasować Hipstamatikiem dla dodatkowych efektów. To, że użyto do tego FF to oznacza dokładnie tyle, że taki aparat był pod ręką. Wiem, że qbic dorabia do tego ideologię technologiczną ale dziwię się, że ludzie którzy się z taką ideologią nie zgadzają również idą tą drogą. Generalnie to, czy w plecaku ma się coś żółtego, czerwonego czy niebieskiego zależy głównie od upodobań i portfela.

epicure
22.09.12, 17:16
To, że użyto do tego FF to oznacza dokładnie tyle, że taki aparat był pod ręką.

Pewnie miał lepszy aparat, ale jak zwykle bywa w takich przypadkach, akurat właśnie wtedy zostawił go w domu, kiedy był najbardziej potrzebny ;)

gibberpl
22.09.12, 17:31
To fakt, tak właśnie często jest.

dobas
22.09.12, 17:33
To fakt, tak właśnie często jest.

i tu warto przytoczyć stare chińskie przysłowie, że najlepszy aparat to taki jaki w danej chwili mamy przy sobie ;)

darkelf
22.09.12, 18:05
Gdy kupowalem swoja pierwsza lustrzanke ponad 4 lata temu, jeden z tutejszych dyskutantow (na innym forum) zdecydowanie odradzal mi wybor Olympusa. Wtedy jeszcze nie rozumialem jak bardzo wazna dla swiata jest mala GO oraz ze obiektyw za 2000zl to "bardzo drogo". Uzytkownik ten pisal (i pisze) cale elaboraty na temat sprzetu, bral bardzo aktywny udzial we wszystkich sprzetowych dyskusjach, niestety, nie chcial pokazac nikomu swoich zdjec. Wlasciwie to mial galerie, ale nie wiedzialem nawet czy traktowac to na powaznie, czy jako jakas ironie, bo przy tym calym gadaniu o pelnej klatce prezentowal zdjecia, ktore latwo mozna bylo ocenic jako zdjecia z komorki (wedlug obecnych czasow, wtedy moze bardziej - z kompaktu za 300zl). Teraz, 4 lata pozniej, mamy galerie w tym samym serwisie i nadal nie potrafie zrozumiec, w czym prezentowane przez niego zdjecia robione fullfrejmem sa lepsze od moich pstrykow E-520 czy E-1 czy E-30. Nie jest to argument za tym, ze 4/3 robi lepsze zdjecia niz pelna klatka, tylko, ze osoby dyskutujace wylacznie o sprzecie zazwyczaj kompletnie nie interesuja sie fotografia.

Jaack
22.09.12, 18:09
... tylko, ze osoby dyskutujace wylacznie o sprzecie zazwyczaj kompletnie nie interesuja sie fotografia.

nie zawsze, ale dosyć często tak jest


PS.

+10

gibberpl
22.09.12, 18:51
Najlepszy aparat to taki, który sprzedałeś.

:grin:

Jaack
22.09.12, 18:55
Najlepszy aparat to taki, który sprzedałeś.

:grin:

też dobre ;-)

Karampuk
22.09.12, 20:23
przypomniał mi się tekst piosenki
można by do tego podłożyć ewolucję w foto np od "kliszy" do FF (jak za duża skala to proszę ją zawężyć )
Tekst Do koszar żołnierz szedł przez ulicę.
Na skrzyżowaniu stał podoficer.
Sprężyście żołnierz zasalutował,
a co pomyślał, takie trzy słowa: Takiemu to dobrze, takiemu dobrze,
nie staje przed każdym na baczność.
Takiemu to dobrze, takiemu dobrze,
medalem coraz go odznaczą. Nikt co chwila go nie pędzi do roboty
I nie biją wciąż na niego siódme poty
Takiemu to dobrze, takiemu dobrze,
Takiemu to dobrze, nie to co mnie. Stał podoficer przy ulic zbiegu
i kapitana nagle spostrzega.
Honory oddał nasz plutonowy
i taka myśl mu przyszła do głowy: Takiemu to dobrze, takiemu dobrze,
kariera się przed nim otwiera.
Takiemu to dobrze, takiemu dobrze,
przytulna nań czeka kwatera. Dziewczyn sto go kocha, więc ma w
czym wybierać
Bo chce każda mieć za męża oficera.
Takiemu to dobrze, takiemu dobrze,
Takiemu to dobrze, nie to co mnie. Wtem czarna wołga się zatrzymała,
samochód przywiózł tu generała.
Zasalutował dziarsko kapitan
i taka myśl mu w głowie zaświta: Takiemu to dobrze, takiemu dobrze:
szacunek, zaszczyty, powaga.
Takiemu to dobrze, takiemu dobrze:
on rządzi, poleca, wymaga. Lat niemało liczy, a jaki sprężysty
i z opinią jego liczy się minister.
Takiemu to dobrze, takiemu dobrze,
Takiemu to dobrze, nie to co mnie. A gdy generał do domu zmierzał,
ujrzał dziewczynę a z nią żołnierza,
Spojrzał spod ciężkich, zmęczonych
powiek
i co pomyślał, no kto odpowie? Takiemu to dobrze... [sł. Mirosław Łebkowski, muz.

Jaack
22.09.12, 20:29
z lekka streszczając...

punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia ;-)


PS.

zgodnie z definicją podaną ileś postów wyżej... dzisiaj reaktywowałem E-System, aparat działa, zdjęcia robi...

zastanawia mnie tylko ta nagła ulewa i burza... omen jakiś czy co ?

epicure
22.09.12, 20:46
Trafiłem przed chwilą na film promujący Leikę S:


http://www.youtube.com/watch?v=eo3Ius6vXAk&feature=plcp

Pojawiają się w nim zdjęcia z tego aparatu wykonane przez jakiegoś profesjonalistę, światowej klasy zapewne. Przyjrzyjcie się tym zdjęciom i powiedzcie, których z nich nie udałoby się zrobić przy pomocy E-3 lub OM-D :) I przy okazji zwróćcie uwagę na karykaturalne sceny, w których gość wisi na skale i zmienia obiektywy albo próbuje podczołgać się z tym klocem bliżej krawędzi wodospadu. Przezabawne... :)

Jaack
22.09.12, 20:53
Trafiłem przed chwilą na film promujący Leikę ...

aparaty z czerwoną kropka... to całkiem inna historia... ;-)

szczególnie porównanie ceny do... sam nie wiem czego

PS.

najlepsze w tych aparatach są... ceny dodatkowych akcesoriów ;-)

Darekw1967
22.09.12, 21:07
Teraz to i ja jestem taki mądry :-) jak wybierałem E-30 do wyboru był C 50D i N 90, no i Pentax K-7, ale sentyment do Olka wygrał. Ja też się staram nie przekraczać ISO 800, ale problemy z ciemnymi partiami obrazu i tak występują.

Witam !

Wybrales system z najmniejszym DR-em i najwiekszymi szumami, wiec masz takie
a nie inne problemy z tym zwiazane.

Na drugi raz staraj sie sentymenty odrzucac na bok i skupic sie na twardych
parametrach sprzetu, ktory chcesz przeznaczyc do konkretnego zastosowania.

Pozdrawiam

Karol
22.09.12, 21:28
Qbic


Kowalski

Powiało starymi userami ;-).
Nie chcę być adwokatem diabła, niezręcznie też wchodzić w "polemikę" z kimś, kto u nas już nie pisuje, nadmienię tylko, że zdjęcia Qbica to również HDRy, a więc specyficzna obróbka, nakładanie zdjęć..., a tam "płacząca matryca" (banding) praktycznie dyskwalifikuje sprzęt, w każdym razie lepiej nie mieć takich "gratisów". Poza tym - każdy fotografuje tym czym lubi.

BTW - niedawno jako backup i pomoc dla dużego aparatu zabrałem na ślub E-PL1 wraz z 20/1.7, 45/1.8 i 7,5/3.5. Nie zrobiłem tym wielu zdjęć - kilka w kościele i trochę podczas pleneru. Młodym właśnie one się spodobały najbardziej bo te w pierwszej kolejności wskazali do albumu.

apz
22.09.12, 21:49
Witam !

Wybrales system z najmniejszym DR-em i najwiekszymi szumami, wiec masz takie
a nie inne problemy z tym zwiazane.

Na drugi raz staraj sie sentymenty odrzucac na bok i skupic sie na twardych
parametrach sprzetu, ktory chcesz przeznaczyc do konkretnego zastosowania.

Pozdrawiam

Niestety, E-5 i Peny jeśli idzie o jakość obrazka E-30 zdystansowały już dawno temu ( od jakichś 3 lat)
Od pen-ów trzecich także zbliżyły się doń funkcjonalnie. A od EM-5 rozmowa o najmniejszym DR jest co najmniej niestosowna. Ten aparat ma inne wady i zalety, ale małego DR nie sposób mu zarzucić.
Jeszcze czekam na większą puszkę z tymi bebechami i z moimi szkłami będę miał świetną zabawę.

dobas
22.09.12, 23:02
każdy fotografuje tym czym lubi.
Cały czas podkreślam to samo, Każdy ma prawo robić tym co chce lubi itp itd.

Gorzej jeśli w parze z tym idzie nawracanie innych "że tylko to co mam ja jest najlepsze"
I oczywiście być może komuś do HDRów będzie lepiej spisywał się taki a nie inny aparat
Ale może ktoś inny nie będzie robił HDRów. Być może do fotografowania trznadli w locie najlepszy będzie jakiś
ale może ktoś inny nie wie co to trznadel. Być może do landszaftów najlepszy będzie jakiś inny aparat ale może ktoś inny rzyga widoczkami itp itd.. Wg mnie nie ma uniwersalnego sprzętu a wiele z aparatów nie spełniających stawianym ich wymogów w jednej kategorii w innej może z powodzeniem wymiatać... :)


Nigdy nie wytykam nikomu, że używa 1dmk4 obojętnie czy wykorzystuje ten sprzęt czy ma go na wyrost..
Natomiast gotuje się we mnie jak zaczynam czytać wypowiedzi w rodzaju, że tylko taki aparat bo innym to się nie da.
ten jest nowy a inne przestarzałe więc nie zrobisz większości zdjęć itp itd
Tylko nigdy jakoś nie pada czego dokładnie się nie da i do czego się nada TYLKO taki aparat ;) to tak w skrócie


Coś jak z wyznaniem - każdy ma święte prawo mieć swoje dowolne gorzej jak zaczyna nawracać innych i przekonywać, że tylko jego jest jedyne słuszne

---------- Post dodany o 23:02 ---------- Poprzedni post był o 22:54 ----------


Trafiłem przed chwilą na film promujący Leikę S:

I tak najlepsze ujęcia na filmie są z GOPRO ;)

A jak już jesteśmy przy kajakowych zdjęciach to mi sie przypomniało :


http://www.youtube.com/watch?v=RK0KvV1okng&feature=player_embedded


http://www.redbullillume.com/stories/featured-stories/article/making-of-video-kayak-photo-shooting.html

Z (http://www.redbullillume.com/stories/featured-stories/article/making-of-video-kayak-photo-shooting.html)nów wygrywa pomysł i wszystko dookoła : lampy, wyzwalacze, motyw, świeżość ujęcia
A aparat... która z lustrzanek będzie w tym worku ma już nie tak kolosalne znaczenie...

hellbike
22.09.12, 23:28
Gdy kupowalem swoja pierwsza lustrzanke ponad 4 lata temu, jeden z tutejszych dyskutantow (na innym forum) zdecydowanie odradzal mi wybor Olympusa. Wtedy jeszcze nie rozumialem jak bardzo wazna dla swiata jest mala GO oraz ze obiektyw za 2000zl to "bardzo drogo". Uzytkownik ten pisal (i pisze) cale elaboraty na temat sprzetu, bral bardzo aktywny udzial we wszystkich sprzetowych dyskusjach, niestety, nie chcial pokazac nikomu swoich zdjec. Wlasciwie to mial galerie, ale nie wiedzialem nawet czy traktowac to na powaznie, czy jako jakas ironie, bo przy tym calym gadaniu o pelnej klatce prezentowal zdjecia, ktore latwo mozna bylo ocenic jako zdjecia z komorki (wedlug obecnych czasow, wtedy moze bardziej - z kompaktu za 300zl). Teraz, 4 lata pozniej, mamy galerie w tym samym serwisie i nadal nie potrafie zrozumiec, w czym prezentowane przez niego zdjecia robione fullfrejmem sa lepsze od moich pstrykow E-520 czy E-1 czy E-30. Nie jest to argument za tym, ze 4/3 robi lepsze zdjecia niz pelna klatka, tylko, ze osoby dyskutujace wylacznie o sprzecie zazwyczaj kompletnie nie interesuja sie fotografia.

o wlasnie, bo niektorzy interesuja sie aparatami, a nie fotografia. W sumie to mam wrazenie, ze wiekszosc osob siedzacych na forach internetowych poswieconych *fotografii*.

Mcarto
23.09.12, 07:03
o wlasnie, bo niektorzy interesuja sie aparatami, a nie fotografia. W sumie to mam wrazenie, ze wiekszosc osob siedzacych na forach internetowych poswieconych *fotografii*.

Bo kazdy czlowiek jest inny.
Sa tutaj tez ludzie ktozy z jakis przypadkowych zdjec twoza swietne grafiki, interesuja sie oprogramowaniem i tez nie nazwalbys ich fotografami.
Ja sam odkad pamietam to zawsze interesowalem sie budowa aparatow- czasem troche pogrzebie ale tylko w starociach bo boje sie uszkodzic sprzet ale lubie poczytac o nowych technologiach i gadzetach. Przy okazji troche fotografuje;)
Forum jest dla kazdego i po to sa rozne watki, problemem za to jest narzucanie innym wlasnego zdania. Co chwila ktos probuje innym cos udowadniac i tworza sie male wojenki...

Mobi

Buzz
23.09.12, 18:25
... piszecie, ze kazdy fotografuje tym czym lubi a to nie jest prawda, dotyczyc to moze jedynie tych ktorych stac na kazdy sprzet ktory chca, reszta zawsze bedzie musiala wybrac kompromis.

dobas
23.09.12, 19:09
... piszecie, ze kazdy fotografuje tym czym lubi a to nie jest prawda, dotyczyc to moze jedynie tych ktorych stac na kazdy sprzet ktory chca, reszta zawsze bedzie musiala wybrac kompromis.

Nie że każdy fotografuje tym czym lubi, tylko że każdy ma prawo fotografować tym czym lubi.

nyny
23.09.12, 19:55
Uhu..
Ale sie nakreciliscie nie ma co.
@Dobas: gdzie ja pisalem o fufu? Pisalem o nowych technologiach bo przeciez gdyby nie one to nie zszedlbys pod wode, latawcami polatal z podwieszonym aparatem, czy w koncu zrobil poklatkowo jakis projekt.
Moja riposta byla do tematu zmarginalizowania sprzetu, bo zeby pomysl uskutecznic cza miec tez czym to zrobic.

Kwestie Qbic'a, juz Karol wyjasnil do czego potrzebowal bezkompromisowej jakosci, bo tam latwo wylaza wszelkie niedoskonalosci.

pozdro

dobas
23.09.12, 21:00
Niee o fufu nigdzie, ale myślałem że rozmawiamy o korpusach, zastoju w e systemie rozwoju e systemu i innych zaawansowanych technologicznie korpusach, które pozwalają na więcej lepiej szybciej...

Jeśli pisząc o zaawansowanych technologiach nie wychwalałeś tylko zaawansowanych korpusów porównując je do korpusów systemu tkwiącego w zapaści
Co więcej chciałeś zwrócić ludziom uwagę, że mając aparat z systemu, który tkwi w zapaści bez iskierki nadziei dzięki nowym technologiom mogą z takim stareńkim aparatem nurkować latać, fotografować nietoperze w locie i mieć z tego masę radochy tudzież nowych fajnych ujęć. Ujęć przy których mało kto będzie marudził że są z E3 a nie z D4 - to przepraszam. źle Ciebie zrozumiałem -

W takiej sytuacji myślę dokładnie to samo: nie koniecznie pogoń za zaawansowaną technologią w puszcze bo zdecydowanie więcej można zyskać inwestując w dziesiątki rzeczy dookoła... czyli w tą zaawansowaną technologię nie koniecznie przypisaną do korpusu

No chyba, że nie musimy iść na żaden kompromis i możemy sobie pozwolić na co tylko chcemy :)

pozdrawiam !

nyny
23.09.12, 21:26
Ale myslac logicznie i zdroworozsadkowo to jakie widzisz plusy wchodzac w system, ktory praktycznie nie jest rozwijany.
Majac do wyboru za te same pieniazki inny system gdzie nowosci sa co chwila prezentowane, a dostepnosc jest praktycznie nieograniczona.
Jaki argument trzeba wytoczyc by wejsc w system ciezko dostepny (poza olyjedi) i taki gdzie za te same pieniazki dostanie wiele gorszy jakosciowo obrazek. Nawet jak go nie wykorzysta, a jak sie pasja rozwinie to moze akurat doceni to co oferuje.
Gdyby to jeszcze cenowo bylo konkurencyjne, to czemu nie, sam tak kiedys kupilem 520 w dual tele kicie (to byl zestaw z krotkim kitem i 70-300), bo byla to najtansza opcja z tele 300, konkurencja byla gruubo drozsza i wtedy system sie jakos jeszcze rozwijal wiec dostepnosc wieksza wiele.
Zgoda, ze niekoniecznie zrobi lepsze zdjecia i ze nie mozna tego nie zrobic ajfonem, ale jak juz pisalem, skoro mozna miec cos lepszego za te same pieniadze to WHY NOT?

pozdro

dobas
23.09.12, 21:48
Ale myslac logicznie i zdroworozsadkowo to jakie widzisz plusy wchodzac w system, ktory praktycznie nie jest rozwijany.
Majac do wyboru za te same pieniazki inny system gdzie nowosci sa co chwila prezentowane, a dostepnosc jest praktycznie nieograniczona.
Jaki argument trzeba wytoczyc by wejsc w system ciezko dostepny (poza olyjedi) i taki gdzie za te same pieniazki dostanie wiele gorszy jakosciowo obrazek. Nawet jak go nie wykorzysta, a jak sie pasja rozwinie to moze akurat doceni to co oferuje.
Gdyby to jeszcze cenowo bylo konkurencyjne, to czemu nie, sam tak kiedys kupilem 520 w dual tele kicie (to byl zestaw z krotkim kitem i 70-300), bo byla to najtansza opcja z tele 300, konkurencja byla gruubo drozsza i wtedy system sie jakos jeszcze rozwijal wiec dostepnosc wieksza wiele.
Zgoda, ze niekoniecznie zrobi lepsze zdjecia i ze nie mozna tego nie zrobic ajfonem, ale jak juz pisalem, skoro mozna miec cos lepszego za te same pieniadze to WHY NOT?

pozdro

Gdybym wchodził teraz - ja osobiście olałbym zapewne lustra i od razu łyknął jakieś OMD... Pewnie OMD.
Póki nie było OMD pewnie jakiegoś panasa mikro może nexa gdyby nie był taki brzydki ;)

Ktoś kto potrzebuje dobrej lustrzanki. rzeczywiście potrzebuje i rzeczywiście dobrej - pewnie w ogóle Olympusem by sobie nie zawracał głowy
Ktoś kto potrzebuje małą lustrzankę żeby fotografować ot tak dla siebie - o ile w ogóle potrzebuje lustrzanki a nie koniecznie myśli że potrzebuje bo ma tak zakodowane - pewnie nawet jak kupi E510 będzie zadowolony. Oczywiście może kupić analogiczny aparat z innej stajni. Być może kupi ze stajni N lub C bo przecież światowa czołówka używa N lub C więc zdjęcia od razu będą lepsze

Argumenty za tym systemem u nas w kraju i wg mnie to: Oly Jedi / serwis Olympusa / wypożyczalnia / stabilizacja w puszce

może to, ze ludzie goniąc za nowinkami i marketingiem często zmieniają system porzucając Olympusa
W ten sposób po minimalnych kosztach stałem się między innymi posiadaczem 9-18 jak i 14-54.
To dla mnie tez plus

Łatwiej znaleźć pewnie wyprzedaże w systemie innym niż C i N

Stabilizacja w korpusie ma duże zalety w sensie finansowym. Jednak szkło z a szkło bez stabilizacji różni się od siebie trochę kosztami. Uważam, że mając IS w puszcze więcej się zyskuje niż traci.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/stabilization_omd_beer-1.jpg
źródło (http://2.bp.blogspot.com/-1c7I-UvKFi4/T5CAR_axfNI/AAAAAAAAF1M/oBciStvJins/s1600/stabilization_omd_beer.jpg)


i crop :


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/09/stabilization_omd_beer_crop-1.jpg
źródło (http://2.bp.blogspot.com/-Io6e1RCxwBg/T5CAVNUNfCI/AAAAAAAAF1U/GFYvOBnWHq4/s1600/stabilization_omd_beer_crop.jpg)


ćwierć sekundy z ręki bez zamrażania błyskiem z byle szkłem... Dla mnie argument. Nie koniecznie tylko za Olympusem ale za czymś innym niż pierwsza dwójka stawki... Za czymś co ma stabilizację w korpusie a nie czymś czemu stabilizacji w korpus nie opłaca się wkładać bo mają szkła ze stabilizacją...


W Nikonie czy Canonie z wypożyczeniem szkła czy puszki jest już problem dla zwykłego zjadacza chleba
NPS nie jest tak dostępny jak to co oferuje Olympus

Przychylność serwisu i jakieś gratisowe pogwarancyjne naprawy też są plusem zwłaszcza jak to się zestawi z historiami z http://zoltyserwisfotograficzny.info/ - oczywiście też trzeba patrzeć na to przez pryzmat marketingu szeptanego choć nie przypuszczam aby historie były wielkimi ściemami


OJ miałem nie wymieniać :) to tak wspomnę pro forma..

Kontakt z OPL dla tych, którzy jakoś tu zagoszczą też jest wyborny. Jacek wielokrotnie różnym osobom bardzo pomagał ale nie tylko prywatnie ale też jako człowiek z firmy Olympus... Rzecz raczej nie do ugrania na canonboard czy nikoniarzach ( który wręcz musiał zmienić nazwę coby nie używać słowa nikon)

To są rzeczy dookoła całej dyskusji o systemach i porównywania puszek - choć uważam, że na tyle istotne, że nie do pominięcia.

Być może ( nawet nie być może tylko tak :) ) mam gorszą puszkę ale czuję, że nie ginę w tłumie miliardów userów i nie jestem anonimowym użytkownikiem tylko jakoś moge liczyć na wsparcie i pomoc mimo, że nie musze mieć legitki prasowej, dwóch profesjonalnych korpusów i trzech profesjonalnych szkieł.
Wiem, że mając coś z Nikona czy Canona już tak różowo by nie było. Nie mam wiedzy jak jest w pozostałych systemach - być może podobnie choć chyba raczej nie... Tu moim zdaniem ten system wygrywa jeśli porównujemy same parametry aparatów sprawa jasna, ale jeśli dorzucimy do tego "poziom obsługi" też jest to ważnym argumentem. Chyba :)


To takie moje przemyślenia dlaczego może akurat ładować się w Olka. Podkreślam, że moje przemyślenia i nie wykluczam, że są ludzie, którym żadna z wymienionych rzeczy do niczego nie jest potrzebna. Też ich prawo :)


Argumenty w czasach gdy ja wybierałem system były takie, że za te same pieniądze miałem dużo więcej niż w N czy C
bo miałem E1 zamiast jakiegoś EOSa 300d za takie same pieniądze. Inna jakość... Więc byłem w podobnej sytuacji co Ty - było więcej za mniejsze pieniądze.
Teraz pewnie jest inaczej..

Nie wiem czy wchodząc w DSLR teraz bym w ogóle wchodził w Olka. Jednak mając Olympusa takie E3 z powodzeniem używałem tydzień temu.
bez jakiejś potrzeby zmian. Ba gdybym był posiadaczem 510tki miał bym w perspektywie jeszcze przesiadkę na E3 może E5..

Stresowałbym się zapewne mając E5 w którym dużo by mi brakowało... :)

W każdym razie ja dziś w ogóle bym nie wchodził w lustrzankę
Ciężko mi powiedzieć jak dużo osób wchodzi w lustrzanki 4/3 skoro jedyne co jest w cenniku to E5. Nie wiem na ile jest to duża grupa ludzi - sądzę ze nie duża... Problem raczej dotyczy tych co w systemie już są.

w/g mnie najlepszy myk jaki firma może zrobić to zapewnić coś klasy PENa już nie koniecznie OMDa dobrze śmigające z obiektywami które właściciele już mają tak aby łatwiej im było wskoczyć w mikro. Ale tu znów pojawia się pytanie co fotografujesz...

Ja jestem zdania że lustrzanka na prawdę nie jest konieczna w bardzo wielu przypadkach i doskonale sprawdza się idea mikro w większości dziedzin a dslr dopiero w jakiejś wąskiej dziedzinie tego sportu zajmuje całą niszę więc lustrzankami autentycznie coraz mniej się interesuję...

glos_ludu
24.09.12, 10:23
kontynuując wcześniejszą zabawę:
"Najlepszy aparat to ten na który Cię nie stać" ;)

nyny
24.09.12, 21:15
@dobas: kwestie serwisu O. nigdy nie mialem z nim problemow i byl to wzorzec, jednak ostatnio juz tak rozowo nie bylo (nawet pozwolilem sobie opisac) i tez niby jedna jaskolka wiosny nie czyni, ale pomimo w koncu pozytywnego zalatwienia sprawy no cos tam pozostalo w mej pamieci.
Zolty serwis to inna bajka, kazdy kto choc troche zetkna sie z N. wie, ze to akurat nie jest mocna strona tego systemu, ale bez przesady bo na te ilosci sprzetu to pewnie promil tych nie zalatwionych jak nalezy jest.
Jak juz pisalem inna kwestia jest wejscie od zera w nowy system, a co innego jak sie juz ma troche lepszego szpeja rozwinac system i tutaj brawa dla OJ bo to jest zacna inicjatywa.

pozdro

darkelf
24.09.12, 21:26
... piszecie, ze kazdy fotografuje tym czym lubi a to nie jest prawda, dotyczyc to moze jedynie tych ktorych stac na kazdy sprzet ktory chca, reszta zawsze bedzie musiala wybrac kompromis.

Niestety najbardziej sfrustrowane sa osoby, ktorych nie stac na cos, ale sa przekonane, ze gdyby ich bylo stac to dopiero by mogly rozwinac skrzydla. Te osoby oczywiscie zakladaja, ze wszyscy inni mysla podobnie - ze tez marza o jak najdrozszym sprzecie. I potem sie zaczyna "nie stac Cie na pelna klatke, no skoro juz wybrales olka to rob olkiem, olek na Tobie trzebie kase, fizyki nie oszukasz, bla bla bla", a wystarczy spojrzec na zdjecia osoby, ktora tak mowi, by sie przekonac, ze zapewne sni po nocach o srednim formacie, bo pelna klatka nie pozwala jej robic zdjec.

hadan
24.09.12, 21:29
brawa dla OJ bo to jest zacna inicjatywa.

Nyny, jestem tego samego zdania i przyłączam się do braw.

Pozdrawiam

TomP24
24.09.12, 21:49
Jak juz pisalem inna kwestia jest wejscie od zera w nowy system, a co innego jak sie juz ma troche lepszego szpeja rozwinac system i tutaj brawa dla OJ bo to jest zacna inicjatywa.

pozdro

A gdyby tak przypadkiem pojawił się tam korpus 4/3 na dobrym przetworniki (np. OMD) to już by była pełnia szczęścia. :grin:

apz
24.09.12, 22:04
A gdyby tak przypadkiem pojawił się tam korpus 4/3 na dobrym przetworniki (np. OMD) to już by była pełnia szczęścia. :grin:


To jest akurat niemożliwe, ten nowy korpus powinien się pojawić za rok do dwóch i przez ten czas będą trwaly prace nad poprawą oprogramowania tej matrycy lub jej następcy, zatem te ew. nowe puszki powinny być jeszcze lepsze od tych już istniejących na rynku.

majeczek78
29.09.12, 21:10
To jest akurat niemożliwe, ten nowy korpus powinien się pojawić za rok do dwóch i przez ten czas będą trwaly prace nad poprawą oprogramowania tej matrycy lub jej następcy, zatem te ew. nowe puszki powinny być jeszcze lepsze od tych już istniejących na rynku.
No i tej wersji się trzymajmy.

dziama0
2.10.12, 12:22
http://www.swiatobrazu.pl/olympus-nastepca-e-5-aparat-systemowy-cztery-trzecie-mikro-cztery-trzecie-albo-hybryda-27811.html

to jeszcze jedna zapowiedź, to może byc jakieś dziwactwo :)

apz
2.10.12, 12:29
http://www.swiatobrazu.pl/olympus-nastepca-e-5-aparat-systemowy-cztery-trzecie-mikro-cztery-trzecie-albo-hybryda-27811.html

to jeszcze jedna zapowiedź, to może byc jakieś dziwactwo :)

Hybryda z szybkim S-AF i sprawnym C-AF była by najlepszą odpowiedzią na moje zapotrzebowanie. Możliwość korzystania ze wszystkich moich szkieł tych 4/3 i mikro4/3 zadowalała by mnie zupełnie. I jak sądzę wielu...
Pozdrawiam AP.

LuiN
2.10.12, 12:38
(...)film promujący Leikę S(...)

Pojawiają się w nim zdjęcia z tego aparatu wykonane przez jakiegoś profesjonalistę, światowej klasy zapewne.

Mnie najbardziej bawi, że najlepsze ujęcia były robione nie Leicą, tylko idiotoodporną kamerka GoPro. W tym te fajne scenki slowmotion. Generalnie strasznie przerysowany film.

nyny
2.10.12, 12:47
Hybryda z szybkim S-AF i sprawnym C-AF była by najlepszą odpowiedzią na moje zapotrzebowanie. Możliwość korzystania ze wszystkich moich szkieł tych 4/3 i mikro4/3 zadowalała by mnie zupełnie. I jak sądzę wielu...
Pozdrawiam AP.

To jest calkiem prawdopodobne...

pozdro

RobertW3D
2.10.12, 13:13
Najważniejsze by był ruch w systemie i ludzie widzieli, że coś się dzieje jak w "złotych latach" 2006-2009 kiedy współistniały sobie 3 a nawet 4 piękne gałęzie :)
No i nowe szkiełka mogliby wrzucić tak co by było do czego wzdychać ;)

Rafał Czarny
2.10.12, 13:24
Trudno się nie zgodzić z Dobasem. Nyny popisał głupstwa i teraz nie chce się przyznać, bo mu się zmniejszy... aparat. ;) Co do dyletanctwa w definicji Nynego, to ja jestem w takim razie królem dyletanów. Bo nie tylko uważam, że dobre zdjęcia można robić byle czym. Ale robię od lat byle czym (nie twierdze, że to dobre zdjęcia, ale pewnie kilka by się znalazło). 90 proc. moich fotek zrobiłem kompaktem, który ma matrycę mniejszą od paznokcia mojego małego palca.

Co więcej, twierdzę, że ograniczenia sprzętowe często pomagają fotografowi. Bo zmuszają do myślenia, kombinowania, kreatywności. Ja tak przynajmniej mam. Kiedy miałem kiepski sprzęt, robiłem lepsze zdjęcia. Teraz mam za dobry chyba...

ps. Nie podoba mi się tylko przywoływanie przykładu Qbica, bo chłop nie może się odnieść do tych treści. A wypadałoby, żeby miał taką szansę. Ale gość zbanowany od dawna (nie wnikam czy słusznie).

nyny
2.10.12, 13:38
Nyny popisał głupstwa i teraz nie chce się przyznać, bo mu się zmniejszy... aparat. ;)
Glupstwa powiadasz...
Juz widze jak bawisz sie w strobbing bez mozliwosci zdalnego wywolania kilku lamp, i za pomoca kompakcika ogarniasz ten temat...


Co więcej, twierdzę, że ograniczenia sprzętowe często pomagają fotografowi. Bo zmuszają do myślenia, kombinowania, kreatywności. Ja tak przynajmniej mam. Kiedy miałem kiepski sprzęt, robiłem lepsze zdjęcia. Teraz mam za dobry chyba...
Tego nigdzie nie negowalem...


ps. Nie podoba mi się tylko przywoływanie przykładu Qbica, bo chłop nie może się odnieść do tych treści. A wypadałoby, żeby miał taką szansę. Ale gość zbanowany od dawna (nie wnikam czy słusznie).
Z tym sie nie sposob niezgodzic.

pozdro

tymczasowy_
2.10.12, 15:09
Glupstwa powiadasz...
Juz widze jak bawisz sie w strobbing bez mozliwosci zdalnego wywolania kilku lamp, i za pomoca kompakcika ogarniasz ten temat...
XZ-1 może wyzwalać bezprzewodowo lampy, a z resztą do wyzwalania kilku lamp wystarcza stopka na lampę zewnętrzną i jakiś zadalny wyzwalacz na niej plus kilka odbiorników z lampami .... tak więc kolejne pudło kolego.

nyny
2.10.12, 15:16
XZ-1 może wyzwalać bezprzewodowo lampy, a z resztą do wyzwalania kilku lamp wystarcza stopka na lampę zewnętrzną i jakiś zadalny wyzwalacz na niej plus kilka odbiorników z lampami .... tak więc kolejne pudło kolego.

Kolego, no i jaka technologie do tego uzyto, czy 50 lat temu tez miales bezprzewodowe wyzwalanie?
Czy zaadoptowanie jej do fotografii pozwolilo na pozbycie sie "kilometrow" kabli?
Toz mogles latac z magnezja do dzisiaj, a jednak tego "purysto" nie robisz tylko posilkujesz sie technologiami...

pozdro

EDIT:
Miniaturyzacja to tez jakby rozwoj technologiczny sprzetu, bez tego nie mialbys kompakcika wielkosci paczki fajek tylko bys targal kloca na plerach...

tymczasowy_
2.10.12, 15:34
Kolego, no i jaka technologie do tego uzyto, czy 50 lat temu tez miales bezprzewodowe wyzwalanie?
Czy zaadoptowanie jej do fotografii pozwolilo na pozbycie sie "kilometrow" kabli?
Toz mogles latac z magnezja do dzisiaj, a jednak tego "purysto" nie robisz tylko posilkujesz sie technologiami...

pozdro

EDIT:
Miniaturyzacja to tez jakby rozwoj technologiczny sprzetu, bez tego nie mialbys kompakcika wielkosci paczki fajek tylko bys targal kloca na plerach...Generalnie nie chce mi się z Tobą dyskutować, ale naprawdę nie łapiesz cha-cha'y (czaczy fonetycznie jakbyś tego też nie złapał) .... Bez odbioru.

nyny
2.10.12, 16:03
Generalnie nie chce mi się z Tobą dyskutować, ale naprawdę nie łapiesz cha-cha'y (czaczy fonetycznie jakbyś tego też nie złapał) .... Bez odbioru.
Ciesze sie, ze ty ja lapiesz :)
Lacze sie z Toba w tym szczesciu, ktorego zapewne dopelniasz codziennie oddajac sie pasji jakaj jest fotografia.

pozdro