Zobacz pełną wersję : FL-36 czy Metz 44 AF-4?
Witam
Od razu napiszę, ze czytałem wątek na temat FL-36 i FL-50.
Jako, że nie chcę wydać na lampę więcej niż 800zł to do wyboru są tylko dwie: Olympus FL-36 (https://www.cyfrowe.pl/karta_produktu.php?idProdukt=1417) i Metz 44 AF-4 (https://www.cyfrowe.pl/karta_produktu.php?idProdukt=1388).
FL-ka ma obracaną głowicę a Metz "tylko" podnoszoną ale można ją opuścić o -7 stopni (FL-36 o -1,5°) co chyba może przydac się do makro. Jest też znacząco silniejsza.
Tryb HSS obsługują obie...
Co radzicie założyć do E-510?
odpowiedź klasyczna: pełna zgodność z korpusem to podstawa. kupuj FL-36 a jeśli zacznie brakować mocy, to za rok, dwa kupusz FL-50. te kilka stopni w dół jest nieistotne: jak założysz mydelniczkę (stofen) to różnica się zatrze a bardziej przydatne są obroty na boki.
z tego co wiem żaden Metz nie współpracuje w pełni z OLKAMI, nawet z dedykowaną stopką SCA.
Witam
Od razu napiszę, ze czytałem wątek na temat FL-36 i FL-50.
Jako, że nie chcę wydać na lampę więcej niż 800zł to do wyboru są tylko dwie: Olympus FL-36 (https://www.cyfrowe.pl/karta_produktu.php?idProdukt=1417) i Metz 44 AF-4 (https://www.cyfrowe.pl/karta_produktu.php?idProdukt=1388).
FL-ka ma obracaną głowicę a Metz "tylko" podnoszoną ale można ją opuścić o -7 stopni (FL-36 o -1,5°) co chyba może przydac się do makro. Jest też znacząco silniejsza.
Tryb HSS obsługują obie...
Co radzicie założyć do E-510?
FL-ki też mają głowice opuszczane w dół do macro, a 36 na 1000%. Bardziej się przyda obracanie na wszystkie strony niż ta minimalnie większa moc.
Moze coś się zmieniło ale żaden metz nie obsługiwał jak to nazwałeś HSS
pozdrawiam
Metz 44 AF-4 to nowość, ten model nie korzysta ze stopek. Jest produkowany w różnych wersjach z dedykacją dla określonego producenta.
Metz podaje, że współpracuje poprawnie z krótkimi czasami naświetlania:
44 AF-4 O für Olympus Digitalkameras: Mit TTL-Blitzbetrieb und "HSS" Kurzzeitsynchronisation
Termin HSS to nie mój wynalazek, to oficjalna terminologia Olympusa ;)
Co do opuszczania głowicy to napisałem w pierwszym poście, że FL-36 ma możliwość opuszczenia tylko o 1,5 stopnia a Metz o siedem.
Wziąłbym Metza bez wahania ale zniechęca mnie właśnie brak obracania głowicy w poziomie...
Rafał Czarny
24.06.07, 09:02
Wziąłbym Metza bez wahania ale zniechęca mnie właśnie brak obracania głowicy w poziomie...
To moim zdaniem dyskwalifikuje tę lampę.
No tak, kadry pionowe :/
Szkoda bo jest mocniejsza od FL-36.
I tańsza...
powiem tak... mam metza. współpracuje b.dobrze ale jakbym miał teraz jeszcze raz wybierać.... wybrałbym fl-36 właśnie ze względu na możliwość obrotu w poziomie palnika....
i jak juz kiedyś pisałem działa z krótkimi czasami HSS (czy tam FP)
pozdrawiam
Mateusz
Brak obrotu w poziomie jest kiepskim pomysłem... bierz olka...
Chyba tak zrobię.
Na ISO 200, 400 mocy wystarczy, jak braknie to 800.
Kompromis...
bierz flkę, palnik obracany we wszystkie strony to super sprawa. swoją drogą mam przed oczami instrukcję do fl-36 i mam napisane, że palnik odchyla się w dół o 7 stopni :p
Chyba tak zrobię.
Na ISO 200, 400 mocy wystarczy, jak braknie to 800.
Kompromis...
bierz systemową :)
Wybrałem FL-36, czekam na kuriera.
Ale nie o tym chcialbym napisać, napiszę o problemie z Metzem 44 AF-4, może komuś się przyda.
Otóż będąc właśnie na urlopie we Włoszech, w tamtejszym sklepie "nie dla rozumnych inaczej" który nazywał się Media World wypatrzyłem tę lampę za jedyne 189 euro.
Włożyłem to ustrojstwo w sanki, w sklepie, żeby potestować.
Wszystko było w porządku, działała TTL, synchro na drugą lamelkę i współpraca przy krótkich czasach ekspozycji. Juz nawet miałem ochotę ją kupić, mocniejsza od FLki, co prawda nieobracana głowica ale pomyślałem, że tylko na jakiś czas a potem kupię FL-50.
I kupiłbym pewnie, gdyby nie pokusilo mnie wleźć w kąt i przetestować wspomaganie autofokusa. Jakież było moje zdziwienie gdy okazalo się, że nie działa prawidłowo!
Kółko z czerowonymi paskami nie jest zsynchronizowane z kołem w którym mieszczą się w E-510 trzy pola autofokusa. Paski wyświetlane przez lampę znajduję powyżej punktów AF w aparacie (im bliżej obiekt tym bardziej oddalone) i wspomaganie na czystej powierzchni po prostu nie dziala :O
Myślałem, że może to jakiś problem z wykonaniem tego egzemplarza i poprosilem o inny. Było tak samo. Przekazałem problem pani, która patronowała stoisku z aparatami i akcesoriami do nich i ona stwierdziła, ze problem jest jej znany i wynika ze zbyt malej ilości pól AF w lustrzankach Olympusa (sic!). Otóż ten sam model lampy z dedykacją do Canona czy Nikona współpracuje z nimi poprawnie, ponieważ te aparaty mają także punkty AF ułożone w pionie i pokrywają się wtedy z wyświetlanym przez lampę wzorkiem.
Czyli wina aparatu! ;)
Ładne jaja, prawda?
Jeszcze używając analogowych Dynaxów (500si super, 505si super) pamiętam, że pole wyświetlania wzoru przez dedykowaną lampę Minolty było idealnie wycentrowane i takich cudów nie było.
Na ale Metz to przecież "niemiecka precyzja" :/ ;)
Też się zastanawiam nad tym Metzem ze względu na zasilanie. Ładuje się do niego cztery paluszki dzięki czemu czas ładowania lampy jest znacznie krótszy niż FL36. Muszę przyznać, że Twoja informacja na temat nie działania wspomagania AF trochę ostudziła moje zapędy. Czy takie zachowanie lampy tyczy się wszystkich modeli Olympusa czy tylko E510?
Z fl-36 jest też taka sprawa, że nie zawsze pola wyświetlane przez lampę pokrywają się z polami AF, np: w e-1 i 14-54 na ogniskowej 14mm wszystkie trzy pola wyświetlane przez wspomagacz pokrywają się z punktami AF z odległości ok. 1-1,5m i jest ok. Przy bliższej odległości koła są wyświetlane nad polami AF. Przy ogniskowej 54mm z racji mniejszego kąta widzenia nijak nie mogę doprowadzić do sytuacji, aby wszystkie pola pokrywały się z punktami AF - wszystkie 3 punkty AF mieszczą się w obrębie środkowego pola wyświetlanego przez wspomagacz. A ponieważ środkowe pole składa się z linii pionowych, skrajne punkty AF kiepsko się spisują w takim połączeniu (pozostaje środkowy).
Problem miałem właśnie z obiektywem 14-54, z innymi już nie miałem okazji sprawdzić.
Dzisiaj miala dojść zamówiona FL-36 i chcialem porównać.
Niestety, nie doszła...
FL-36 doszła dzisiaj.
Sprawdzałem wspomaganie autofokusa z obiektywami 14-54 i 35 macro.
Pola pokrywają się bez zarzutu. ostrzy na gładkiej ścianie błyskawicznie i nie ma żadnego porównania do fuszerki z Metza :)
U mnie sytuacja wygląda tak samo.
metz podpięty do e-500. Praktycznie w całym zakresie ogniskowych 14-45 siatka rzucana jest powyżej okręgu z punktami AF. Mimo to, o dziwo, AF bez problemu łapie ostrość na białej ścianie - to chyba jakaś wada aparatu :razz:
U mnie sytuacja wygląda tak samo.
metz podpięty do e-500. Praktycznie w całym zakresie ogniskowych 14-45 siatka rzucana jest powyżej okręgu z punktami AF. Mimo to, o dziwo, AF bez problemu łapie ostrość na białej ścianie - to chyba jakaś wada aparatu :razz:
może i wina aparatu ale z tą wadą to ładnie pojechałeś :D
U mnie sytuacja wygląda tak samo.
metz podpięty do e-500. Praktycznie w całym zakresie ogniskowych 14-45 siatka rzucana jest powyżej okręgu z punktami AF. Mimo to, o dziwo, AF bez problemu łapie ostrość na białej ścianie - to chyba jakaś wada aparatu :razz:
No to jak to jest w końcu z tym Metzem? Wspomaga AF czy raczej nie ma na co liczyć i w ciemnym pomieszczeniu nie da się automatycznie ustawić ostrości?
U mnie sytuacja wygląda tak samo.
metz podpięty do e-500. Praktycznie w całym zakresie ogniskowych 14-45 siatka rzucana jest powyżej okręgu z punktami AF. Mimo to, o dziwo, AF bez problemu łapie ostrość na białej ścianie - to chyba jakaś wada aparatu :razz:
No to jak to jest w końcu z tym Metzem? Wspomaga AF czy raczej nie ma na co liczyć i w ciemnym pomieszczeniu nie da się automatycznie ustawić ostrości?
Właśnie sprawdzałem w bardzo ciemnym pomieszczeniu i potwierdzam, że w moim przypadku AF przy wspomaganiu lampy metza daje radę, chociaż nie działa to błyskawicznie (może ok. 1,5 sekundy).
Muszę też trochę zweryfikować poprzednią wypowiedź (coś mnie pamięć zawiodła) - pole wyświetlane przez wspomagacz wychodzi poza koło jedynie przy fotografowaniu bliskich obiektów z największą ogniskową. Ale i tak zawsze jest to troszeczkę powyżej środkowego pola AF.
Pozdrawiam.
Odświeżę nieco temat. Chcę kupić lampę fl-36 tylko pytanko takie: Na czym polega wspomaganie AF? Czy jest to coś jak w przypadku wbudowanej lampy tj. błyski czy może jakieś inne światło?
Odświeżę nieco temat. Chcę kupić lampę fl-36 tylko pytanko takie: Na czym polega wspomaganie AF? Czy jest to coś jak w przypadku wbudowanej lampy tj. błyski czy może jakieś inne światło?
Lampa swieci dodatkowa czerwonym swiatlem, by pomoc AF. Wspomaganie nie idzie z palnika, tylko z drugiej czesci lampy, nieruchomej.
Wspomaganie autofokusa przez lampę błyskową odbywa się za pomocą wbudowanej w nią lampki, rzutującej na gładki czy ciemny obiekt, czerwony, kontrastowy wzór, najczęściej pionowe linie.
Wzór trafia w środek kadru i na nim środkowe pole autofokusa aparatu ustawia ostrość.
Aparaty "z górnej pólki" na ogół wyposażone są w tę lampkę w korpusie.
Olki, niestety nie :/
Aparaty "z górnej pólki" na ogół wyposażone są w tę lampkę w korpusie. Olki, niestety nie :/
Dziadek jest ;)
Na ile to jest skuteczne? Bo samo body z lampą wbudowaną pomimo tzw spawania tj. wspomgania af nie radzi sobie w ciemnych pomieszczeniach. Czy wspomaganie w fl-36 znacznie poprawia ustawianie af?
Na ile to jest skuteczne? Bo samo body z lampą wbudowaną pomimo tzw spawania tj. wspomgania af nie radzi sobie w ciemnych pomieszczeniach. Czy wspomaganie w fl-36 znacznie poprawia ustawianie af?
Poprawia bardzo wyraznie prace AF. Robilem taki test, ze stanalem w ciemnym korytarzu, bylo tam prawie ciemno, przed soba mialem szafe z raczka i z lampa probowalem wyostrzyc. Udalo sie prawie bezproblemowo. Troche zastanegos wiatla bylo, ale bardzo malo.
OK dzięki wielkie. To mi wystarczy. Myślę że po 1szym wezmę.
Pozdrawiam
To jest bardzo skuteczne.
Z blyskaniem wbudowana lampa nie ma co porównywać.
Praktycznie z pomieszczeniach nie zdarzyło mi się, zeby af się pomylił.
Nie pamiętam, jaki według instrukcji jest maksymalny zasięg a nie jestem w domu.
Wiele zależy też od obiektywu, jeśli jest bardzo ciemny to i wspomaganie nie pomoże.
Ja używałem z Zuiko 14-54 f/2.8-3.5 i 35 f/3.5.
Ja narazie mam KITowe szkiełka ale może kiedyś. Narazie nr 1 w kolejności jest lampa.
Witam.
Jestem świeżym użytkownikiem Olympusa E-510 i tego forum, zatem witam Wszystkich.
Do tej pory pracowałem z kamerą, ale czas się przestawić :)
I od razu do rzeczy...
Kupiłem lampę do zestawu E-510 + 14-42. Lampa Metz 44 AF 4 O czyli z dedykacją do Olympusa. Zgodnie z instrukcją lampy ustawiłem parametry pracy w trybie TTL. W aparacie program P (też w zgodzie z instrukcją). Czyli działam na pełnym automacie TTL. I w pomieszczeniach fotki wydają się niedoświetlone. Pomaga korekcja błysku na lampie +0,3 EV (małe pokoje w domu) lub +0,6 EV np na sali weselnej. Na nastawach zero zdjecia są ciemne i nie ma powtarzalności ekspozycji. To znaczy jedna fotka jest ciemniejsza a druga (to samo ujęcie) jest jaśniejsza, ale też nie idealnie naświetlona. Jaka może być tego przyczyna?
Aha, jeśli chodzi o wspomaganie autofocusa to nie ma problemów nawet w zupełnej ciemności, Przynajmniej na razie nie zauważyłęm.
Czekałem i czekałem i się nie doczekałem na odpowiedź... :)
Może ktos ma podobny problem?
Odgrzeję nieco wątek - planuję zakup lampy do świąt - początkowo napaliłem się na Metzę, ale widzę, że ta z liczba przewodnią 44 odpada zupełnie. A miał ktoś doświadczenia z modelami 48 i 54? Cena niespecjalnie wyższa...
Odgrzeję nieco wątek - planuję zakup lampy do świąt - początkowo napaliłem się na Metzę, ale widzę, że ta z liczba przewodnią 44 odpada zupełnie. A miał ktoś doświadczenia z modelami 48 i 54? Cena niespecjalnie wyższa...
Zostalo na ten temat troche juz napisane na forum, wystarczy poszukac...
Metz 44 ma obracaną głowicę w poziomie w zakresie 270 stopni. Mało? A od FL-ki jest dużo tańszy:lol:
Może być rekord ;) Poprzedni post był z 27-10-08 08:50 :) Ale to pierwszy post więc kolega pewnie nie zauważył ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.