Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zamiana 50d na e3/e30



m2sc
4.07.12, 00:55
witam zastanawiam sie nad przejsciem z canona 50d z tamronem 17-50 na olka e3 lub e30 z obiektywami 14-54 i 50-200. Fotografuje głownie ul ciotki na imieninach ale najwieksza frajde sprawiają mi panningi samochodów i samolotów. Do canona miałem sigme 100-300/4 której sie pozbyłem niedawno. Ogolnie chęć przejscia motywuje mozliwościa włączniea stabilizacji tylko w poziomie z poziomu korpusu. Wieksze szumy nie beda raczej problemem, szumofobem nei jestem a ipowyzej iso 800 zazwyczaj nie wychodze. stąd pytanie do Was co otym mylicie , uprzedzam ze nigdy z lustrzanki Olympusa nie korzystałem zaś 50d jest wg mnie bdb korpusem

nightelf
4.07.12, 09:31
Dlaczego chcesz się pozbyć Canona?
Co w nim nie pasuje do Twoich oczekiwań?

Chodzi tylko o tą stabilizację w body?

Do fotografii u cioci, poleciłbym system bezlusterkowy mikro 4/3 i Olympus OM-D (masz uszczelniany korpus, szybki AF), choć przy śledzeniu obiektów AF odstaje od fazowego lustrzanek. Dlatego do sportu niekoniecznie już bym go polecał.

epicure
4.07.12, 10:05
Kup obiektyw z aktywną stabilizacją.

m2sc
4.07.12, 10:37
Ale wlasnie w c nie ma nic ciekawego i w miare taniego co ma tryb "2'. Poza tym podoba mi sie jasnosc 50-200. mówiąc u cioci chodzi o rzeczy na allegro, czasem sesje ( mega amatorskie), makro.

Karol
4.07.12, 12:16
ZD 50-200 (14-54 zresztą też) świetnym szkłem jest. Stabilizacja w E-trójce jest super, przy czym piszę o trybie 1. Trybu 2 w sumie nie używałem więc nie wiem jak się sprawdza przy panningu. W tasiemcowym wątku Zdjęcia lotnicze (https://forum.olympusclub.pl/threads/7388-Zdjęcia-lotnicze), o ile pamiętam były jakieś foty tego typu, może też uwagi, ale przebrnięcie przez niego i niezliczoną ilość pstryków jest zajęciem dla cierpliwych. Najlepiej jakbyś miał okazję pstryknąć trochę zdjęć, poeksperymentować z czasami i IS 2, pooglądać pliki. Potrzebujesz kawałka drogi z ruchem samochodowym i klubowicza, który ma taki sprzęt i miałby ochotę na chwilę wspólnego fotografowania. Być może ktoś by się znalazł, zaznacz w profilu skąd jesteś...

darkelf
4.07.12, 12:44
Osoby, które pozbyły się Olympusa by mieć "bardziej pro ISO i GO" po Twoim poście mają atak serca ;)

dobas
4.07.12, 12:49
a na temat 50 D się nie wypowiem. E3 sobie chwalę uzywam i z 14-54 i z 50-200 więc w miarę jasne szkła, stabilizacja i niskie ISO mnie zadowalają.

Co prawda od pewnego czasu więcej uzywam PENa ale E3 mam chwalę uzywam i nie narzekam. Nie wiem tylko czy coś zyskasz / stracisz przechodząc z Canona.

apz
4.07.12, 12:54
witam zastanawiam sie nad przejsciem z canona 50d z tamronem 17-50 na olka e3 lub e30 z obiektywami 14-54 i 50-200. Fotografuje głownie ul ciotki na imieninach ale najwieksza frajde sprawiają mi panningi samochodów i samolotów. Do canona miałem sigme 100-300/4 której sie pozbyłem niedawno. Ogolnie chęć przejscia motywuje mozliwościa włączniea stabilizacji tylko w poziomie z poziomu korpusu. Wieksze szumy nie beda raczej problemem, szumofobem nei jestem a ipowyzej iso 800 zazwyczaj nie wychodze. stąd pytanie do Was co otym mylicie , uprzedzam ze nigdy z lustrzanki Olympusa nie korzystałem zaś 50d jest wg mnie bdb korpusem

Marzenie wielu Olkowiczow na Olka? Wpadłem w osłupienie... Canon Cię uwiera? Jestem za radą epicure.
Pozdrawiam AP.

Adamss68
4.07.12, 13:04
Zaproponuję Ci dokupienie stabilizowanego obiektywu,jak koledzy apz i epicure.

darkelf
4.07.12, 13:10
Cały czas odnoszę wrażenie, że Wy tak podświadomie myślicie "no jasne że aparaty olympusa jakoś tam działają no i czasem dobra optyka, ale zamieniać canona na olympusa? przecież wiadomo że to pogorszy zdjęcia, ratuj się człowieku, nie rób, tego, nieeeeeee, prosimy, nieeeee"

apz
4.07.12, 13:14
Cały czas odnoszę wrażenie, że Wy tak podświadomie myślicie "no jasne że aparaty olympusa jakoś tam działają no i czasem dobra optyka, ale zamieniać canona na olympusa? przecież wiadomo że to pogorszy zdjęcia, ratuj się człowieku, nie rób, tego, nieeeeeee, prosimy, nieeeee"

Aparaty Olka działały i działają, ale mają swoje rafy, na które nieświadomy tego może się nadziać, sa za to swietnie zbudowane , funkcjonalne , a od E-M5 nie mam żadnych zastrzeżeń, ale ze mną prawdziwe jest powiedzenie - widziały gały co brały.

Centus
4.07.12, 13:46
Cały czas odnoszę wrażenie, że Wy tak podświadomie myślicie "no jasne że aparaty olympusa jakoś tam działają no i czasem dobra optyka, ale zamieniać canona na olympusa? przecież wiadomo że to pogorszy zdjęcia, ratuj się człowieku, nie rób, tego, nieeeeeee, prosimy, nieeeee"

fajne spostrzezenie , mysle ze jest cos na rzeczy , byc moze wynika to z tego ze w internecie mozna znalesc ogrom bzdur , powtarzanych przez ludzi ktorzy aparatu Olympusa nawet w rece nie mieli ,

czasami nawet na naszym forumowym podworku , slychac glosy , ze Olympus jest ble ...

tak naprawde aparaty Olympusa trzeba dobrze poznac , wtedy da sie wycisnac z nich dosyc sporo , dla mnie wielkim plusem jest ergonomia i jakosc wykonania , oczywiscie sa aparaty dajace lepszy obrazek , ale tak naprawde wiele zalezy od osoby ktora trzyma aparat w rece ;-)


a co do samego pytania zadanego w watku , sam uzywam E-3 i wspomnianego ZD 50-200 swd , robie czasami zdjecia w trybie stabilizacji IS2 , bardzo ladnie to sie sprawuje , ustawiamy priorytet czasu i jazda , reszta zalezy od formy w danym dniu (kwestia zdolnosci psychomotorycznych )


jezeli robie takie ujecia w jednym miejscu i da sie przewidziec gdzie pojawi sie pojazd (mniej wiecej odleglosc od nas ) mozna wstepnie ustawic sobie ostrosc przez LV a nastepnie wylaczyc AF , takie zdjecia robi sie zazwyczaj przy mocniej domknietej przyslonie (chodzi o uzyskanie dluzszego czasu), wiec mozna zrezygnowac z AF'a


kolejna sprawa to opanowanie ruchu sledzenia obiektu , trzeba zaczac sledzic jakis czas przed pojawieniem sie obiektu w miejscu gdzie mamy zrobic zdjecie , oraz jeszcze chwile po zrobieniu samego zdjecia

przy odrobinie wprawy spokojnie da sie to zrobic E-3 lub E-30 , zreszta mam kilka takich zdjec w galerii wiec mozna sprawdzic co i jak , zazwyczaj nie usuwam Exif'a ze zdjecia


PS.

tak wlasciwie to nalezy rozwazyc jedna zasadnicza kwestie , czy majac juz korpus innego systemu , warto tylko dla stabilizacji zmieniac caly system , byc moze prostszym rozwiazaniem bedzie dokupienie stabilizowanego obiektywu , chyba prosciej najpierw szukac gotowych rozwiazan w ramach wlasnego systemu , niz dla kazdej funkcji sprzetu zmieniac system (wiadomo kazda zmiana to jakies straty na odsprzedazy)

darkelf
4.07.12, 13:59
fajne spostrzezenie , mysle ze jest cos na rzeczy , byc moze wynika to z tego ze w internecie mozna znalesc ogrom bzdur , powtarzanych przez ludzi ktorzy aparatu Olympusa nawet w rece nie mieli ,


Jestem w o tyle komfortowej sytuacji, że korzystam z obu systemów JEDNOCZEŚNIE, po sesji pokazuję modelce zdjęcia z aparatów i wiem co im się podoba. Oczywiście może to wynikać z tego, że ZD 50/2 z powodu ogniskowej generuje atrakcyjniejszy obrazek niż Nikkor 50/1.4, zobaczymy po nowych sesjach z Nikkorem 85/1.8.

W każdym razie autor wątku chce fotografować jak dobrze rozumiem obiekty z dużej odległości, przy zachowaniu dużej GO i potrzebuje stabilizacji. Czy dobrze rozumiem, że uważacie, że w tej dziedzinie system 4/3 to porażka? Bo nie robię takich zdjęć, ale teoretycznie powinien to być raczej dobry wybór, tak jak np. fotografia przyrody (w jasnym świetle).

epicure
4.07.12, 14:07
Czy dobrze rozumiem, że uważacie, że w tej dziedzinie system 4/3 to porażka?

A czy dobrze rozumiem, że nie czytasz ze zrozumieniem?

Nikt nie wypowiadał się tutaj o możliwościach 4/3, tylko o tym, że logicznym krokiem byłaby zmiana tylko jeden elementu, w tym przypadku obiektywu, a nie całego systemu. Czy to dotyczy Olka, czy Sony, czy czegokolwiek innego, zawsze najlepsze są najprostsze rozwiązania, a nie robienie sobie pod górę.

Centus
4.07.12, 14:12
Jestem w o tyle komfortowej sytuacji, że korzystam z obu systemów JEDNOCZEŚNIE, po sesji pokazuję modelce zdjęcia z aparatów i wiem co im się podoba. Oczywiście może to wynikać z tego, że ZD 50/2 z powodu ogniskowej generuje atrakcyjniejszy obrazek niż Nikkor 50/1.4, zobaczymy po nowych sesjach z Nikkorem 85/1.8.


podobnie jak Ty , posiadam oba te obiektywy , z tym ze Nikkora uzywam wraz z analogowym F100 , trudno mi je wiec porownywac bezposrednio z racji wykorzystania roznych nosnikow zdjec

jedno co moge napewno powiedziec to fakt ze ZD 50/2 jest niesamowity , a jeszcze jak wziasc pod uwage stosunek cena mozliwosci to jest to poprostu systemowy hit

aczkolwiek Nikkora 50/1.4 tez lubie , ale za cos innego





W każdym razie autor wątku chce fotografować jak dobrze rozumiem obiekty z dużej odległości, przy zachowaniu dużej GO i potrzebuje stabilizacji. Czy dobrze rozumiem, że uważacie, że w tej dziedzinie system 4/3 to porażka? Bo nie robię takich zdjęć, ale teoretycznie powinien to być raczej dobry wybór, tak jak np. fotografia przyrody (w jasnym świetle).

akurat w tym opisanym przypadku wychodza same plusy systemu 4/3

fret
4.07.12, 15:26
Moje własne i do bólu subiektywne zdanie:
1. Jesli możesz kupić Olympusa zanim sprzedasz Canona, to go sobie kup, potestuj i podejmij decyzję. Na kupnie i sprzedaży używanego sprzetu stracisz niewiele, a lak wykażesz sie odrobina cierpliwości, to może nawet sprzedasz z zyskiem.
2. Jesli nie, to zainteresuj się 70-200/4 IS. Żeby porównac parametry szkła i obrazu, to musisz liczby Canona podzielic przez 1,25, albo Olympusa pomnożyć. Dostajesz 56-160/3,2 vs. 50-200/2,8-3,5. Sam oceń, czy to dla Ciebie duża różnica, porównaj ceny, poczytaj testy i decyduj. Stabilizacja w obiektywie ma pewne zalety, np. taką, że stabilizuje też obraz w wizjerze, w praktyce bywa też o ok. 1EV bardziej wydajna (może nie w kitach, ale dyskutujemy jednak o szkle wyższej klasy).

m2sc
4.07.12, 16:22
Tak jak pisałem, profesjonalista nie jestem i nigdy nie będe, po prostu chciałbym mieć dobry aparat na użytek własny, stabilzacja bylaby milbym dodatkiem, z sgimą 100-300/4 bywało ciezko ( kiedys mialem takowa z sonya 700 i bylo ok ale musialem sprzedac ze względów finansowych), dodatkowo jakby pracowała w trybie 2 to już w ogóle. Podoba mi sie system af przynjamniej na papierze - punkty krzyzowe w 50d sprawuja się świetnie ( w porównaniu choćby do sony a700 gdzie centralny jest krzyżowy). A co do obiektywu to 2włąsnie owe zuiko mnie pociaga ze bedzie to substytut 70-300 z innych systemów ale na dodatek jasny. Mówie powyzej iso 800 nie wychodzę więc tragedii z szumami tez nie powinno byc , martwić może tylko troche ekran bo lubie na biezaco ogladac fotki i mz ten z 50d jest świetn. Chyba najlepiej byloby owy aparat przestrzelic/ wyprobowac w boju

darkelf
4.07.12, 16:40
fret Ci zaraz dokładnie rozpisze na podstawie wzorów fizycznych że żadnym olympusem nigdy nie da się zrobić żadnego zdjęcia i że olek z nienawiścią w oczach żeruje na moich pieniądzach, mi o tym pisał nie tylko tutaj ale również na cyberfoto i na maxmodels

Moominek
4.07.12, 19:01
Proponowałbym jednak najpierw wypróbować inne szkło, ze stabilizacją w trybie "2". Będzie prościej i taniej niż zmieniać cały system. E3/E30 zacnym sprzętem jest (zwłaszcza z 50-200) ale z powodu matrycy i mocnego filtra AA cierpi troszkę na ostrości i ISO - co do tego drugiego mniej więcej o 1EV, stad w miarę dobre szkło 70-300 4-5,6 zastąpi ZD 50-200 2,8-3,5. Cena też będzie podobna (vs używka ZD). Jeżeli natomiast crop i wydruki powyżej A4 cię nie interesują to różnic nie zauważysz i śmiało możesz wybrać co wygodniejsze. Proponowałbym raczej E-30, chyba że ma być coś uszczelniane. A - jeżeli Cię stać, to raczej 12-60 zamiast 14-54. Przewinęły się przez moje ręce oba i MZ warto dopłacić za 12mm, AF, solidność i jakość na brzegach.