Zobacz pełną wersję : fotki
Witam ,
Dawno mnie nie bylo a zdjec przybylo , nie wiem czy lepsze czy gorsze od poprzednich ale pokazac mozna :lol:
pozdrawiam .
Hello, mala_mi! Gadaj szybko gdzie to się podziewałaś przeztenczas!
Fajna wrzuta, czy mi się zdaje, czy ciągnie cię grawitacja w lewo?
Przywitałem się, teraz sobie spokojnie oglądnę fotki.
hejka :D no jakos mam przechyl kurcze , a podziewalam sie dosc intensywnie ,najpierw de teraz na dluzszy okres uk :D
No to według mnie, największa zawartość mało_mi'cości mają:
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65159&stc=1&thumb=1&d=1338554845 (https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65159&d=1338554845)https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65158&stc=1&thumb=1&d=1338554840 (https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65158&d=1338554840)https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65154&stc=1&thumb=1&d=1338554821 (https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65154&d=1338554821)https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65161&stc=1&thumb=1&d=1338554855 (https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=65161&d=1338554855)
Wyprościć, do ostrzyć i sam miodek!
P.S.
a tak po cichu: żulka i dziadka też byś pokazała B&W coo?
czyli dalej nie pozbylam sie odwiecznego problemu :D wrzuce przy nastepnej sposobnosci i kolejnych fotosci . Dizajn sie zmienil widze Olympusa i kolega podskoczyl w rankingu no no oby tak dalej :D
czyli dalej nie pozbylam sie odwiecznego problemu :D wrzuce przy nastepnej sposobnosci i kolejnych fotosci . Dizajn sie zmienil widze Olympusa i kolega podskoczyl w rankingu no no oby tak dalej :D
Ano, i mnie się wzięło i ... . Patrz, niby tylko ździebko czasu upłyneło, a pozmieniało się! No nie do Poznania nia do Bydgoszczy! :-D
Podskoczony
Ja
heheh mykam ale nie tak na dlugo jak ostatnio , wroce to poszperam i moze znajde fotki co by nie bylo :D musze nadrobic zaleglosci , pozdrawiam
przechylosci i braku ostrosci -
Ja :D
truskawkiwkoglumoglu
2.06.12, 11:17
Cześć autorko, to mój pierwszy post na tym forum. Zanim zacząłem pisanie tej oceny przeglądnąłem komentarze i inne wątki - chciałem zapoznać się z panującymi tu zwyczajami i celem tego działu. W związku z tym, że umieszczono zdjęcie w dziale ocena zdjęć postaram się - najlepiej jak potrafię - określić wartość Twoich prac. Pamiętaj autorko, ze oceniam tylko Twoje zdjęcia, nie Ciebie, dlatego jeśli moja opinia w jakiś sposób Cię rozczaruje, potraktuj to jak wymianę doświadczeń - zakładam, że umieszczamy zdjęcia w tym dziale w tym celu.
Zacznę od małego wstępu. Fotografia w ogóle, to przede wszystkim opowieść. Największą wartością zdjęcia jest bogactwo myśli, stojące za obserwowanym obrazem. Zdjęcie można oceniać pod względem technicznym, tematu, kompozycji, czy stylu. Jakość techniczna, to - upraszczając - rzecz w dzisiejszych czasach trywialna. Podstaw kompozycji można nauczyć się dość szybko, natomiast styl i temat jest wyzwaniem, który - jak obserwuję - jest najczęściej zaniedbywanym aspektem fotografii przez jej miłośników.
Piszę o tym dlatego, że w przypadku tych zdjęć oceniać można jedynie popełnione błędy techniczne i kompozycyjne. Dlaczego? Wszystkie wrzucone fotografie prezentują motywy bardzo proste. Praktycznie żadne ze zdjęć nie wymagało od autorki wysiłku, fotografie nie opowiadają także historii i nie odbiegają stylistycznie od innych przeciętnych fotografii. Są to obrazki jakie robi się na wczasach w celach sentymentalnych i oprócz tego nie niosą innego ładunku emocjonalnego.
Pora wykonania zdjęć także świadczy o tym, że nie są to kompozycje wcześniej przemyślane - że to 'myśli przelane na papier'. Wszystko wskazuje na to, że zostały wykonane 'przy okazji'.
Skupię się teraz na ocenie kompozycji i kolorystyki zdjęć. Gdyby chcieć wybrać najlepsze pod tym względem byłoby to zdjęcie przedstawiające motyla. Wynika to z zestawienia kolorów niebieskiego i pomarańczowego. Nie wiem, czy autorka jest tego świadoma, ale obie te barwy na kole barw leżą na przeciwległych krańcach, a to czyni je kolorami dopełniającymi. Takie zestawienia: niebieski - pomarańcz, fiolet - żółty, czerwień - zieleń wypadają na zdjęciach widowiskowo zwłaszcza jeśli nie zapomni się o proporcjach zaproponowanych przez Goethego. W tym przypadku pomarańczowy zajmuje trochę za dużo przestrzeni, ale to właściwie niewielki błąd - i tak jak wspominałem jest to jedynie ocena techniczna, oparta na teorii fotografii, więc może zostać uznana przez kogoś za pozbawioną empatii. Niestety poza zestawieniem kolorystycznym zdjęcie jest już raczej słabe. Kompozycyjne źle skadrowane - przede wszystkim nie zostały zachowane żadne proporcje. Jak mniemam kadr miał być centralny, ale nie do końca to wyszło. Jako wskazówkę podpowiem, że w kadrach centralnych najlepiej sprawdza się kadr kwadratowy i równe odstępy od krawędzi. Wprowadza to harmonię na zdjęciu, a technika ta jest szeroko stosowana w projektowaniu interfejsów użytkownika i designie.
Reszta zdjęć prezentuje się znacznie gorzej. Horacy radził w swoich odach, by przed ujawnieniem swoich wierszy dać im wcześniej odleżeć kilka lat w 'szufladzie'. To mocno przesadzone stwierdzenie można rozumieć jako dobrą radę, by przed publikacją zdjęcia odczekać chociaż miesiąc. Pozwolić zdjęciu oczyścić się z emocji, które towarzyszyły nam podczas jego wykonywania. Refleksy na wodzie, głębokie cienie, hałas przystani - to wszystko sprawia, że obserwowana scena wydaje nam się magiczna (zwłaszcza, że obserwujemy ją z różnym kątów i w ruchu). Takie sceny często tracą urok po naciśnięciu spustu migawki. By to zrozumieć warto dać zdjęciu przeleżeć.
Zdjęcia 2 i 8 (przedstawiające mężczyzn) również cierpią na złym kadrze (oraz braku historii). Oba wykonane zostały krzywo (co można poprawić przy obróbce), a dodatkowo zdjęcie z dzieckiem niepotrzebnie zostało obciążone winietą. Być może chciano uzyskać efekt wojeryzmu, jednak zabieg ten w tym przypadku jest bezcelowy. Scena nie odkrywa tajemnicy, mężczyźni po prostu stoją. Zdjęcie byłoby lepsze gdyby umieścić osoby po prawej stronie kadru. W sytuacji, gdy fotografowana osoba patrzy poza kadr dobrze jest zostawić przestrzeń w kierunku jego wzroku. Prowadzi to wzrok oglądającego w tym kierunku i tworzy domysły. Geometrycznie dopatruję się na zdjęciu kilku linii poziomych - budujących spokój, trójkąta stworzonego przez nogi starszego mężczyzny i to właściwie wszystko. Linie nigdzie nie prowadzą, całość jest zagubiona. Dodatkowo zastanawiam się czy autorka zdjęć posiada pisemną zgodę na publikację twarzy mężczyzn - zwłaszcza dziecka (tutaj potrzebna jest zgoda opiekuna). Należy uważać, by nie wrzucać do internetu zdjęć, do których nie ma się prawa (nie wiem, czy tak jest w tym przypadku, ale podejrzewam, że zdjęcia robione były z ukrycia).
Czarno-białe zdjęcia łódek, to chyba to samo zdjęcie powiększone cyfrowo. Wrzucenie dwóch tych samych zdjęć wskazuje to na brak zdecydowania i wizji obrazu. To oczywiście w takim przypadku żadna ujma, bo zdjęcia zostały wrzucone do oceny, ale należy pamiętać, że wrzucenie jednakowych lub podobnych zdjęć musi być zawsze bardzo dobrze uzasadnione. Osobiście wybrałbym drugie (poza tym, że nie wybrałbym żadnego). Dodatkowo zdjęcia zostały źle obrobione, brakuje szczegółów w cieniach, co pozwala mi sądzić, że wykonane zostały w formacie JPG zamiast w RAW. Oczywiście fotografowie tacy jak Bill Brandt znani są z tego, że ich zdjęcia wyglądają jak 'namalowane węglem', ale proponuję oglądnąć jego prace i zobaczyć, co autor tych słów miał na myśli.
Zdjęcie mewy miałoby w sobie potencjał, ale tu również nie są zachowane zasady kompozycji. Wprowadzenie dynamiki może być osiągnięte zwiększeniem czasu naświetlania, zastosowaniem linii przecinających przekątne, pogłębianiem cieni itd. Dobrze zrobiłaby zdjęciu większa przysłona - mewa byłaby lepiej widoczna, a to ona jest motywem zdjęcia.
Zdjęcia łódek i statków niczym się nie wyróżniają, takie zdjęcie można wykonać telefonem komórkowym bez większego zastanowienia i wysiłku.
Zdjęcie pomostu oświetlonego pomarańczowym światłem lamp sodowych wykasowałbym z pamięci aparatu. Oprócz błędów kompozycji, brakuje mu też ostrości. Rozmycie można wytłumaczyć, ale braku ostrości spowodowanego nieprzygotowaniem do wykonania zdjęcia (np. brakiem statywu) już nie. Jako ciekawostkę dodam, że wykonywanie zdjęć przy oświetleniu światłem lamp sodowych jest niesłychanie trudne. Proszę zerknąć na widmo takiego światła - posiada ono tylko kilka prążków. Co to oznacza w praktyce? Ano fakt, że bardzo trudno otrzymać zdjęcie bogate w szczegóły - w przede wszystkim w barwy (zresztą jedno z drugiego wynika).
Jedyne co można starać się obronić, to zdjęcie 4, a właściwie nie tyle zdjęcie - które posiada identyczne wady jak reszta - ale sam motyw. Jest coś romantycznego w tej scenie. Być może inna pora, inny kąt, inna temperatura uwypukliłaby czar miejsca? Trzeba walczyć z tematem tak długo, aż uzyska się efekt idealny. Prawdziwa fotografia wymaga niesamowitego poświęcenia.
Pozdrawiam i proszę się nie denerwować na moje uwagi. Robię to, by dzielić się z Panią moją wiedzą. W końcu jesteśmy tu po to, by sobie pomagać, a nie obsypywać pochwałami. Na koniec dodam jeszcze, że aby zwiększyć swoją wrażliwość na obrazy warto zapoznać się chociaż trochę z historią fotografii i jej najwybitniejszymi przedstawicielami, jak: Saudek, Adams, Elliot, Cartier-Bresson.
Wszystkiego dobrego.
Ps. Z zasady raczej nie biorę udziału w dyskusjach na forach zwłaszcza jeśli widzę, ze po kilku postach sprowadzą się do potyczki słownej, dlatego wszystkich którzy mają zacięcie do prowadzenia flame-ów uprzedzam, że nie dam im satysfakcji odpowiadając na złośliwości.
Wyprościć, do ostrzyć i sam miodek!
Moze Ty juz nie pij wiecej,co?
Szacun za poświęcony czas, tak długiej analizy już dawno nie widziałam nawet w wykonaniu Tadeusza Jankowskiego :D
Chętnie zobaczyłabym Was truskawkiwkoglumoglu w moim wątku - brakuje takiego spojrzenia zupełnie nieskalanego sympatiami i antypatiami ;)
truskawkiwkoglumoglu (https://forum.olympusclub.pl/members/15225-truskawkiwkoglumoglu) Poczytałem sobie - może się czegoś nauczyłem. Powodzenia.
Dziwne ... ktoś napisał posta, który nie mieści się na ekranie i to nie jest bezsensowny bełkot?!
W dodatku pierwszy post, nowy user ... .
No no, zaczyna się nowa era?
mała_mi bardzo podoba mi się 7, jest trochę tajemnicza ..........
truskawkiwkoglumoglu, cenie Twoje podejście do omawiania fotografii. Jednak wydaje mi się, że zbyt matematyczne do tego podchodzisz. Chętnie widziałbym Twoje komentarze w innych wątkach. Zapraszam także do publikacji własnych prac.
Flame raczej ci nie grozi, ale dyskusja może być ostra.
Truskawkiwkoglumoglu..............wielce oryginalny nick.......chciałby zobaczyc Twoje fotki.Po przeczytaniu Twoich uwag do zdjęc forumowej kolezanki chcę jeszcze bardziej :-)Pzdr
truskawkiwkoglumoglu, cenie Twoje podejście do omawiania fotografii. Jednak wydaje mi się, że zbyt matematyczne do tego podchodzisz.
Flame raczej ci nie grozi, ale dyskusja może być ostra.
Ja natomiast mysle,ze wlasnie na poczatku powinno sie opierac na matematyce,chociaz nie uwazam zeby jej tu bylo za duzo.Gdyby bylo wiecej matematyki to jedyny pochwalony zestaw pomarancza z dopelnieniem jego(motyl)po dokladnej analizie matematycznej okaze sie fotka z zaklamana temp.i rozjechanym balansem.
Artyzmem mozna sie opierac jak mamy zaliczone podstawy.Wiemy,umiemy tyle,ze potrafimy zrobic wg (obowiazujacych)zalecanych regul.Artyzm potrafi jednym zdaniem zabic dyskusje.Np.A ja tak chcialam,to wlasnie tak mialo byc,zakochalam sie w skorce pomaranczowej i wszystkie moje prace teraz robie w tej tonacji i zafarbie.Albo ten tygrys bengalski to na wolnosci w Afryce uwieczniony podczas mojego kolejnego safari a ta siatka rozmazana to nie siatka z Zoo tylko moje gacie,ostatnio pasjonuje mnie fotografia przez cos,zwsze cos znajde co zakladam na obiektyw.Piekne takie tajemnicze prace pozniej moge Wam pokazac.
Nie trzeba umiec gotowac by ocenic smak potrawy.
Truskawkiwkoglumoglu..............wielce oryginalny nick.......chciałby zobaczyc Twoje fotki.Po przeczytaniu Twoich uwag do zdjęc forumowej kolezanki chcę jeszcze bardziej :-)Pzdr
Są dwie w galerii :-P
Dzieki za info.Obejrzałem,trudno cos powiedzieć.
Dziekuje za poswiecony czas ktory wlozyles w napisanie posta i za celne uwagi , nie jestem osoba ktora nie umie przyjac krytyki i ktorej wydje sie ze robi dobre zdjecia , mam nadzieje ze zapamietam to wszystko ho ho co napisales ww obszernym poscie :D mam nadzieje ze jeszcze odwiedzisz moj watek i rownie wnikliwie przeanalizujesz nastepne zdjecia ,ktore oby byly lepsze od tych gorszych :D pozdrawiam
Wow, kompendium wiedzy, takie komentarze chcialbym rowniez w moim watku
pozdrawiam
'czwóreczka' bardzo sympatyczna :)
a jednak moga sie podobac :D :p
a jednak moga sie podobac :D :p
No widzisz.Jeszcze kilka wpisow typu dwojeczka zgrabna,osemeczka namietna,dyszke uczesac i juz galerie i wernisaze Twoje.Swiat lezy u Twych stop.
Oj Oj Oj .
Ja natomiast mysle,ze wlasnie na poczatku powinno sie opierac na matematyce,chociaz nie uwazam zeby jej tu bylo za duzo.Gdyby bylo wiecej matematyki to jedyny pochwalony zestaw pomarancza z dopelnieniem jego(motyl)po dokladnej analizie matematycznej okaze sie fotka z zaklamana temp.i rozjechanym balansem.
Mogłoby się wydawać, że bagatelizuje podejście "matematyczne". Jest ono potrzebne, ale w takim stężeniu może być przytłaczające. Uczącym się fotografii czasami trudno opanować jednocześnie wszystkie parametry podczas pracy z aparatem, a co dopiero wyrobić sobie właściwe odruchy np. przy kadrowaniu. Nie mniej porady Truskawekwkoglumoglu są cenne, co akurat zaznaczyłem w poprzednim poście.
---------- Post dodany o 15:33 ---------- Poprzedni post był o 15:30 ----------
a jednak moga sie podobac :D :p
Mimo zachwytów warto popracować nad warsztatem.
Mirek nie badz nadetym bufonem :D
Mirek nie badz nadetym bufonem :D
??????????????????????????
Mirek nie badz nadetym bufonem :D
Ale Mu dowaliłaś Mała :mrgreen:.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.