PDA

Zobacz pełną wersję : Wątki oceny zdjęć. Czy to ma sens?



Thomasso
21.05.12, 14:05
Tak mnie jakoś naszło poniedziałkowo.
Śledzę wątki oceny zdjęć różnych osob i tak się zastanawiam. Czy liczenie się z komentarzami, oczekiwanie ich od innych forumowiczów ma sens?
Chodzi mi głównie o foty z wątku zaawansowanych użytkowników. Spotykamy się tam z tekstami, że ktoś coś by tam zmienił w focie danego autora, kolory, czy kadrowal inaczej, komentujemy że nam się modelka/model nie podoba, że poza dziwna, że ręce nie tak, że coś z włosami, że światło "jakieś takie". Czasami nawet poprawiamy wersję autora wg. swego widzi-mi-się.
Czy dobrze robimy? Czy nie zapędzamy się czasem? W końcu autor wstawia tam skończone dzieło, wg. swej wizji, pomyślunku itp. itd.
Czy zatem zasadne jest proponowanie zrobienia tego inaczej??? Czaicie temat? :)
Ja rozumiem w wąku dla początkujących, gdzie faktycznie czasem uwagi o podstawach kadrowania, czy obróbki są zasadne i poczatkującym fotografom mogą pomóc.
Ostatnio przyznam się, że czasem mnie drażni (wybaczcie szczerość) jak mi ktoś pisze, że coś by tam kadrował inaczej, albo obrobkę inna podaje, że niby lepiej :P
Tylko, że.. z całym szacunkiem... dzieło zaprezentowane jest dziełem skończonym wg. mojej wizji (mniemam, że i u innych tak jest). Owszem czytam wszystkie komenty, ale traktuję je już raczej jako coś poszerzającego, pokazującego podejście innych, może też jako swoisty barometr oczekiwań, mody..
I nie dotyczy to tylko tego forum. Na innych fotograficznych mam podobne odczucia. I widzę jak reagują inne osoby na komenty w stosunku do swoich zdjęć. O ile autor nie jest początkującym :)
Dlatego ostatnio tak mało komentuję w wątkach innych osób tutaj. Zakładam, że przedstawione prace są takie jakie chciał autor, są ostatecznie skończone i poza tym czy mi się podobają, czy niekoniecznie, już nie czuję się na tyle autorytetem, żeby komuś proponować zmiany, czy nie daj Boże wytykać jakieś błędy (w moim mniemaniu). Postanowiłem też, że biorąc pod uwagę dewaluację ocen z galerii jeśli będę oceniał to będę stosował tylko 2 oceny. 5 dla tych które mi się bardzo podobają i 3 dla tych po prostu dobrych, fajnych.

Taki rancik poniedziałkowo. :)

Mr. T.

Eddie
21.05.12, 14:25
A wiesz, że ładnie to napisałeś? Miałem się nie logować, bo ostatnio po prostu mi się nie chce i nie bardzo mam po co, ale swoją wypowiedzią mnie sprowokowałeś.
Przyznam szczerze, że mnie osobiście również drażni trochę jak po wrzuceniu zdjęcia pojawia się kilka wersji "a ja bym zrobił tak". Wiadomo, inaczej sprawa wygląda, gdy coś autor skopał. Na przykład, bardzo podobało mi się wskazanie przez Mirka sposobu na wyrównanie tonacji pomiędzy różnie oświetlonymi rękoma.
Myślę, że jest sens wypowiadać się w wątkach autorów prezentujących swoje prace. Jednak w przypadku ludzi, o których wiemy, że już coś potrafią, powinny to być raczej komentarze oceniające i uzasadniające taką ocenę.

Kurde, aż sobie zdjęcie do wątku wrzucę :)

apz
21.05.12, 14:28
Tak mnie jakoś naszło poniedziałkowo.
Śledzę wątki oceny zdjęć różnych osob i tak się zastanawiam. ...

Mr. T.

Nie mam problemu z oceną , sugestią i poprawką . Szczerze mówiąc nie czuję się się artystą , nie czuję się nawet fotografem. A porozmawiać o obrazku moim zdaniem zawsze można . Ciekawą koncepcję wyprowadziłeś z ocenami, za chwilę dojdziesz do poziomu ocen z galerii alternatywnej - jestem na tak i jestem na nie. Ja tam używam wszystkich ocen i nie mam problemu z ich mnogością
Pozdrawiam AP.

Thomasso
21.05.12, 14:31
Kurde, aż sobie zdjęcie do wątku wrzucę :)

Dawaj! Obiecuję, że nie będę wytykal błędów. Conajwyżej napiszę, jak mi się spodoba :)

T.

apz
21.05.12, 14:32
A wiesz, że ładnie to napisałeś? Miałem się nie logować, bo ostatnio po prostu mi się nie chce i nie bardzo mam po co, ale swoją wypowiedzią mnie sprowokowałeś.
Przyznam szczerze, że mnie osobiście również drażni trochę jak po wrzuceniu zdjęcia pojawia się kilka wersji "a ja bym zrobił tak". Wiadomo, inaczej sprawa wygląda, gdy coś autor skopał. Na przykład, bardzo podobało mi się wskazanie przez Mirka sposobu na wyrównanie tonacji pomiędzy różnie oświetlonymi rękoma.
Myślę, że jest sens wypowiadać się w wątkach autorów prezentujących swoje prace. Jednak w przypadku ludzi, o których wiemy, że już coś potrafią, powinny to być raczej komentarze oceniające i uzasadniające taką ocenę.

Kurde, aż sobie zdjęcie do wątku wrzucę :)

Sam się prosisz , żeby na Twoje zdjęcia nie reagować , ciekawe jak długo będzie wrzucać , jak nie będzie tam wpisów...

Eddie
21.05.12, 14:33
Dawaj! Obiecuję, że nie będę wytykal błędów. Conajwyżej napiszę, jak mi się spodoba :)

T.

Jedziesz! Krew, pot i łzy, nie bierzemy jeńców ;)

---------- Post dodany o 12:33 ---------- Poprzedni post był o 12:32 ----------


Sam się prosisz , żeby na Twoje zdjęcia nie reagować , ciekawe jak długo będzie wrzucać , jak nie będzie tam wpisów...

Przedostatnie zdanie, APZ, przedostatnie zdanie...

adambieg
21.05.12, 14:33
Pytanie pomocnicze, kto to jest początkujący ?
Ten kto krótko jest na forum? (ja mam wątek w dziale dla początkujących a fotografuje dość długo za to krótko jestem na forum ale wszystko mi jedno, w którym dziale się te zdjęcia pokazują)
Jeżeli kryterium jest ilość lat fotografowania, to też trudno to ocenić. Można 50 lat fotografować i nigdy nie robić dobrych zdjęć pod względem ich kompozycji.
A jak ktoś jest zaawansowany i zacznie wstawiać gnioty, to dlaczego mu o tym nie napisać? Zawsze można wstawiać do galerii bez możliwości dopisywania komentarzy, tylko po co?
Ja skorzystałem z kilku rad i zdjęcia zyskały, jak się nie zgadzam, to pozostawiam zdjęcie tak jak jest i po problemie.


Tak mi się przypomniało- ostatnio oglądałem całkiem porządnie wydany album ze zdjęciami zrobionymi na terenie jednej z podbydgoskich gmin przez znanego i doświadczonego reportera jednej z gazet. Sporo zdjęć jest po prostu kiepskich technicznie i jeżeli chodzi o ich treść.
Mam powiedzieć, że album jest dobry bo zrobił go pan X ?

epicure
21.05.12, 15:05
Też mnie wkurza publikowanie bez pytania "poprawionych" zdjęć. Co do pozostałych kwestii, czyli gadka-szmatka, że coś bym zrobił tak, a coś inaczej, to ok - po to są takie wątki.

Centus
21.05.12, 15:17
wszystko zalezy od poziomu i kultury rozmowcow , pamietajcie ze rozmawiajac z kims madrym mozna sie wiele nauczyc i to wzajemnie , a rozmawiajac z glupcem co najwyzej w blocie umorusac

dotyczy to kazdej tematyki

Thomasso
21.05.12, 15:20
Nie mam problemu z oceną , sugestią i poprawką . Szczerze mówiąc nie czuję się się artystą , nie czuję się nawet fotografem. A porozmawiać o obrazku moim zdaniem zawsze można . Ciekawą koncepcję wyprowadziłeś z ocenami, za chwilę dojdziesz do poziomu ocen z galerii alternatywnej - jestem na tak i jestem na nie. Ja tam używam wszystkich ocen i nie mam problemu z ich mnogością
Pozdrawiam AP.

Jestes fotografem i to jeszcze jak! Już nie poczatkujący i to widać na Twoich pejzażach. Przeszedłeś sporą drogę, wykreowałeś taki czy inny, nazwijmy to, styl.
Nie czuję się właściwą osobą, by wytykać ci jakieś błędy kadrowania, czy obróbki. Prezentujesz już skończone dzieła, obrobione i tak je odbieram już.
Mogę conajwyżej napisać czy mi się podoba, czy nie. I tyle...

Co do galerii.. 80% to oceny 4, czasem 5, reszty jakoś nie widuję za często, więc rozwiązanie z galeri ALT jest calkiem niegłupie.
Inna sprawa, że te oceny w świetle tego co napisałem troche tak nie maja racji bytu, ale to już inna kestia :)

T.

Saboor
21.05.12, 15:27
Będzie tyle zdań, ilu dyskutujących ... .
Dla mnie sprawa jest prosta: jeżeli autor wątku sobie nie życzy, "poprawiania" prac - nie "poprawiamy"
Ja nie mam nic przeciw "poprawkom", ale mnie się spytano czy ... a może ... ale nie przeszkadza? :-D i tak wg mnie
należy do tej kwestii podejść. Po prostu: pytać czy można.
P.S.
Nawet ze skopanej poprawki można wyciągnąć wnioski.
P.S.'
nie ma geniuszy fotografii na żadnym forum i każdemu zapytanie o detal, czy wskazanie błędu powinno pomóc.
Tak, według autora praca jest skończona, ale często po pytaniu: dlaczego tak, a nie tak?
Spojrzy raz jeszcze na pracę i dostrzeże jej "nie doskonałość"

hades
21.05.12, 15:35
Dla porządku. Przeniosłem temat do niedawno utworzonego działu na forum "Fotograficznego Hyde Parku (https://forum.olympusclub.pl/forums/62-Fotograficzny-HydePark)".

Dziadek
21.05.12, 15:42
Skoro ktoś zakłada wątek by dyskutować o jego fotkach to sądzę, że pokazanie własnej wizji jest jak najbardziej na miejscu.
Jeden obraz mówi więcej niż 1000 słów.
Wcale nie musi zaraz poprawiać swojego zdjęcia ale przy tworzeniu następnych przydadzą się ciekawe sugestie i eliminacja podstawowych błędów.
"Skończone" dzieła są umieszczane w galerii i tam pozostają niezmienione.
Forum to nie galeria sztuki, tylko właśnie miejsce do dyskusji a częścią dyskusji jest przykład, który tu można zamieścić.
Jeżeli nie masz nic do powiedzenia to też nic nie pisz, jeżeli jednak czujesz, że możez Autorowi coś przekazać, to pisz, maluj, poprawiaj.

Saboor
21.05.12, 16:01
/.../
"Skończone" dzieła są umieszczane w galerii i tam pozostają niezmienione.
I tu Jasiu poruszasz baardzo istotną sprawę: Komentarzy w galerii.
Jak tak przejrzeć galeryjkę, to przy niektórych fotach ... po prostu odrzuca.
Przez komentarze, na prawdę jak już ktoś coś schrzani wg opinii oglądającego -
Napisać w wątku właściciela foty:" to nie tak, to do kitu etc." ale nie w galerii.
Tam sobie oceniajmy, oglądajmy - komenty w wątkach, po to one są!
I apel do początkujących/nowych userów: najpierw wątek, potem galeria w sumie mniej przykrości.

Thomasso
21.05.12, 16:04
Wszystko jest wzgledne. Co do oceny. To jeszcze rozumiem jak sa poruszane kwestie... np kadrowania, przyciecia tak czy inaczej foty, czy np. zwrocenia uwagi przy portrecie, ze mamy jakis kosmyk wlosow niesforny, czy cos wlazlo w kadr i nam zakloca tlo. Bo sa to kwestie w pewien sposob.. mocno sformalizowane, sa pewne wytyczne ogolne.
Problemy mam natomiast z tzw. obrobka zdjecia - kontrasty, jasnosc, kolorystyka, tonacje itp. To juz jest tak osobnicza kwestia, ze ciezko mi to komentowac.
Zakladam jednak, ze autor mial wizje i tak ja zaprezentowal. Trudnioz tym dyskutowac.
Co do kwesti kto jest zaawansowany, kto nie - proste.. mamy dwa dzialy. Dla poczatkujacych i dla zaawansowanych. Zdjecia w dziale zaawansowanym traktowac nalezaloby jako skonczone wizje autorow, bo zakladam, ze nie sa tam wrzucane jakies tam pstryki.
Nooo zamieszalem, ale moze zalapiecie o co mi chodzilo.. :)
Po prostu czuje, ze czasem niektore komentarze i propozycje sa bezzasadne i jedyny pozytek dla autora i innych to jako swoisty barometr oczekiwan i gustow innych uzytkownikow.

T.

PS. Coraz czesciej tez nie czuje sie uprawniony, by cos tam innym uzytkownikom proponowac, czy oceniac. Paskudne kadrowanie, czy jakis babol, ktory przez nieuwage znalazl sie w kadrze (a zostal niezauwazony przez fotografa) moge wytknac. Co do reszty.. o gustach sie nie dyskutuje.

Saboor
21.05.12, 16:16
Po prostu czuje, ze czasem niektore komentarze i propozycje sa bezzasadne i jedyny pozytek dla autora i innych to jako swoisty barometr oczekiwan i gustow innych uzytkownikow.
T.
Tak, są i bezzasadne i xxxxx ale już w momencie decyzji o publikacji zdjęcia, zdajesz sobie sprawę, że zdjęcie przestaje być twoje w sensie "mi się podoba"
a staje się zdjęciem, które "im ma się podobać" prawda?
Galeria czy forum to nie album rodzinny i po to ten barometr.

Dziadek
21.05.12, 16:33
Thomasso, nie do końca rozumiem Twoje wywody.
Przypominają mi uczestników zebrań, którzy owszem przyjdą, będą bili brawo, podpiszą listę obecności ale broń Boże się nie odezwą z różnych zresztą względów.
Ze strachu przed kompromitacją, przed pokazaniem swojej małostkowości, by się nie narazić przełożonym, sąsiadom czy księdzu.
Oczywiście po skończonym zebraniu buzia im się nie zamyka.

Dla mnie Forum jest miejscem dyskusji i wymiany poglądów.
Tu odkrywamy również nasze umiejętności, dzielimy się nimi i próbujemy wpływać na Autora sugerując mu nasze pomysły ale nie próbujmy zmuszać Go by się zmienił, by zaczął nas naśladować lub pracował pod nasze dyktando.

Jeżeli już chcemy coś lansować, to proszę bardzo, róbmy to pod własnym nickiem i pokazujmy innym jacy jesteśmy wielcy czy szlachetni.

Sytuacja jest podobna jak w wielu małżeństwach. Małżonkowie próbują na siłę współmałżonka zmienić zamiast zaakceptować a rezultaty tego widzimy po rozwodach :)


Natomiast Galeria, tak jak prawdziwa galeria jest miejscem wystawienia, jest sposobem znalezienia widza i przedstawienia się publiczności.
Jako taka nie powinna być wykorzystywana na pyskówki, docinki czy osobiste porachunki z Autorem.
Możemy w niej fotografie podziwiać lub też nie, poznajemy twórczość Autora, jego umiejętności i kierunki rozwoju.
Ale nie mamy na to żadnego wpływu, nie będziemy się w żaden sposób starali go zmienić, nawrócić na naszą modłę czy wyklinać bo jest inny niż my.

Thomasso
21.05.12, 16:35
Tak, są i bezzasadne i xxxxx ale już w momencie decyzji o publikacji zdjęcia, zdajesz sobie sprawę, że zdjęcie przestaje być twoje w sensie "mi się podoba"
a staje się zdjęciem, które "im ma się podobać" prawda?
Galeria czy forum to nie album rodzinny i po to ten barometr.

Nie wiem.. moze ten watek to tez i wynik tego, ze coraz czesciej zdarza mi sie jednak robic cos (amatorsko dalej po prawdzie) dla kogos. Pod konkretne hmmm.. zamowienie/zlecenie. I z reguly ma sie podobac zleceniodawcy, a nie forumowiczom (bez urazy prosze Was). Ewentualnie jesli nie zleceniodawcy to jest to projekt taki a nie inny i efekt przeze mnie zamierzony.

Rozumiecie? Prosto. Robisz cos konkretnego z zamyslem, a ktos pisze ze on by to zrobil inaczej i w ogole kolorystyka do kitu i obrobka. No ja rozumiem.. ale ja to ja i moje najmojsze :) Moze sie podobac, albo nie - to doceniam. Nawet jak sie nie podoba. Tez doceniam - szczerosc.
Moze sie myle, ale wydaje mi sie ze na pewnym poziomie kazdy tak ma ;-) Realizuje swoje wizje i proponowanie mu innych jest conajmniej nieuprzejme. Ocenianie - Tak. Zmienianie na swoja modle - Nie.

Dalej pewnie pozostane niezrozumialy, a dodatkowo pomyslice, ze "wyzej sra, niz d*** ma".. coz.. kazdy ma czasem humory :)

T.

Saboor
21.05.12, 16:45
Nie wiem.. moze ten watek to tez i wynik tego, ze coraz czesciej zdarza mi sie jednak robic cos (amatorsko dalej po prawdzie) dla kogos. Pod konkretne hmmm.. zamowienie/zlecenie. I z reguly ma sie podobac zleceniodawcy, a nie forumowiczom (bez urazy prosze Was). Ewentualnie jesli nie zleceniodawcy to jest to projekt taki a nie inny i efekt przeze mnie zamierzony.

Rozumiecie? Prosto. Robisz cos konkretnego z zamyslem, a ktos pisze ze on by to zrobil inaczej i w ogole kolorystyka do kitu i obrobka. No ja rozumiem.. ale ja to ja i moje najmojsze :) Moze sie podobac, albo nie - to doceniam. Nawet jak sie nie podoba. Tez doceniam - szczerosc.
Moze sie myle, ale wydaje mi sie ze na pewnym poziomie kazdy tak ma ;-) Realizuje swoje wizje i proponowanie mu innych jest conajmniej nieuprzejme. Ocenianie - Tak. Zmienianie na swoja modle - Nie.
Jak dla mnie - zrozumiałe, ot ten typ tak ma, a inny inaczej to norma. Jeden toleruje bezsensy, inny nie. No i oczywiście masz rację,
co do próby zmieniania czyjejś wizji, choć czasem takie "po łapkach" się przydaje(tylko na PW) działa jak kubeł zimnej wody,
gdy fotograf przesadnie brnie w dolinę złego smaku. Bo tak ;-)


Dalej pewnie pozostane niezrozumialy, a dodatkowo pomyslice, ze "wyzej sra, niz d*** ma".. coz.. kazdy ma czasem humory :)

T.
Dokończ coś zaczął: "wyzej sra, niz d*** ma".. i w końcu g***o mu na łeb spadnie" :-D

helmuth
21.05.12, 17:22
Czy liczenie się z komentarzami, oczekiwanie ich od innych forumowiczów ma sens?
Chodzi mi głównie o foty z wątku zaawansowanych użytkowników. Coś mi się widzi, że Twoje wątpliwości wynikają z błędnego założenia. Na jakiej podstawie oceniasz zaawansowanie?
Dział (Ocena zdjęć/ Zdjęcia początkujących), staż, wiek czy Twoja własna (a więc subiektywna) opinia?
MZ, miejsce umieszczania zdjęć nie świadczy o zaawansowaniu. Kompletnie zielony posiadacz kompaktu, może założyć swój wątek w dziale Ocena zdjęć (co myślicie o MOICH zdjęciach, proszę o konstruktywną krytykę). Może też, zaawansowany amator, zaczynając na naszym forum, zacząć w dziale Zdjęcia dla początkujących.
Uważasz, że zdjęcia zaawansowanego użytkownika za skończone, i to MZ jest błąd.
Jeżeli użytkownik uważa swoje zdjęcie za skończone, niech je umieści w galerii. Tam jest miejsce dla skończonych dzieł. Nie powinno tam być miejsca na komentarze (a tym bardziej dyskusje) tylko na oceny.
Na komentarze i dyskusje o zdjęciach, powinno być miejsce w autorskim wątku a nazwa działu powinna być zmieniona z Ocena zdjęć na Porozmawiajmy o naszych zdjęciach (lub jakoś podobnie).
Ja przynajmniej, nie mam nic przeciwko pokazywaniu innych wersji moich zdjęć ani sugerowaniu innych rozwiązań. Może dostrzegę coś, czego przedtem nie widziałem? :roll:

edit:

Dlatego ostatnio tak mało komentuję w wątkach innych osób tutaj. Zakładam, że przedstawione prace są takie jakie chciał autor, są ostatecznie skończone i poza tym czy mi się podobają, czy niekoniecznie, już nie czuję się na tyle autorytetem, żeby komuś proponować zmiany, czy nie daj Boże wytykać jakieś błędy (w moim mniemaniu).I tak trzymaj- nie ma obowiązku oceniania czy komentowania ;)

aga_piet
21.05.12, 19:15
Podział na dział dla początkujących i "normalną" ocenę zdjęć nastąpił dość późno. Kiedyś wszystko było w jednym worze. Do dziś jest lekki miszmasz bo trudno to okiełzać - przeważnie ktoś wchodzi na forum i w zależności od trafu zakłada wątek tu lub tam. Rzadko się zdarza aby modzi kogoś zdegradowali, rzadko również aby kogoś awansowali (przeważnie odbywa się to po interwencji forumowiczów).

Poruszyliście istotną kwestię komentowania zdjęć w Galerii. To wcale nie jest usystematyzowane że w wątku dyskutujemy, w Galerii zaś TYLKO oceniamy lub klaszczemy. Niby dlaczego mamy nie komentować? A jeśli komentować to tylko "nieoceniająco"? Jeśli ktoś wstawi gniota do Galerii, nie widzę powodu aby mu o tym nie napisać. Sporo ludzi nie ma swoich wątków (kapitalnasprawa, bikeart, FridaM) więc galeria jest jedynym miejscem aby coś skrobnąć. I odwrotnie, są wśród nas tacy, którzy nie mają zdjęć w Galerii.

Niefajna jest cisza pod zdjęciami. Równie dobrze można by było je trzymać w szufladzie. Często autorowi brak dystansu lub ma problem z wyborem - dobrze wówczas jak dobra dusza spojrzy świeżym okiem i powie - "takie se", "brak klimatu", "nieciekawe", "inaczej bym skadrował".

Inna sprawa to przeróbki. Każdy z nas inaczej do tego podchodzi, Jak napisał Thomasso - często są to dzieła skończone. U mnie też przeważnie tak jest i rzadko pod wpływem komentarzy wracam do rawa aby go inaczej obrobić. Nie lubię miętolić jednego zdjęcia kilka razy, lub jak w innych wątkach widzę mini popRAWkę - kilkanaście przeróbek tej samej foty :mrgreen:
Komentarzy potrzebuję do ewentualnej eliminacji, lub jako kopa do większego przyłożenia się ;)
Mój wątek uwielbiam gdy zaczyna żyć własnym życiem za sprawą offtopów lub fajnych gadek, dla których częstym punktem wyjścia jest jakaś fota.

Nie dojdziemy tu chyba do porozumienia bo każdy ma inne podejście do komentarzy i ocen.
Ewentualnym wyjściem byłaby dodatkowa "Galeria skończona" gdzie nikt by nie komentował, swego rodzaju portfolio, tam moglibyście wrzucać swoje skończone foty.

apz
21.05.12, 19:47
Podział na dział dla początkujących i "normalną" ocenę zdjęć nastąpił dość późno. Kiedyś wszystko było w jednym worze. Do dziś jest lekki miszmasz bo trudno to okiełzać - przeważnie ktoś wchodzi na forum i w zależności od trafu zakłada wątek tu lub tam. Rzadko się zdarza aby modzi kogoś zdegradowali, rzadko również aby kogoś awansowali (przeważnie odbywa się to po interwencji forumowiczów).

Poruszyliście istotną kwestię komentowania zdjęć w Galerii. To wcale nie jest usystematyzowane że w wątku dyskutujemy, w Galerii zaś TYLKO oceniamy lub klaszczemy. Niby dlaczego mamy nie komentować? A jeśli komentować to tylko "nieoceniająco"? Jeśli ktoś wstawi gniota do Galerii, nie widzę powodu aby mu o tym nie napisać. Sporo ludzi nie ma swoich wątków (kapitalnasprawa, bikeart, FridaM) więc galeria jest jedynym miejscem aby coś skrobnąć. I odwrotnie, są wśród nas tacy, którzy nie mają zdjęć w Galerii.

Niefajna jest cisza pod zdjęciami. Równie dobrze można by było je trzymać w szufladzie. Często autorowi brak dystansu lub ma problem z wyborem - dobrze wówczas jak dobra dusza spojrzy świeżym okiem i powie - "takie se", "brak klimatu", "nieciekawe", "inaczej bym skadrował".

Inna sprawa to przeróbki. Każdy z nas inaczej do tego podchodzi,...

Każdy ma inne podejście do swoich prac - ja na ten przykład nie traktuję moich obrazków jako skończonych, tym bardziej nie traktuje ich jako dzieła, to są moje wizje, próby interpretacji aparatowego pliku cyfrowego...
Mało tego -mini popRAWka mi nie przeszkadza , wręcz przeciwnie - czasami pomaga zobaczyć inne możliwości interpretacji tego samego obrazu. A wątek traktuję jako naszą wspólną rozmowę o fotografii i okolofotograficznych sprawach. Przy okazji sonduję Wasze poglądy o swoich zdjęciach i selekcjonuję te , które czasem potem wstawiam do swojej galerii.

Pozdrawiam AP.

helmuth
21.05.12, 21:46
Niefajna jest cisza pod zdjęciami. Równie dobrze można by było je trzymać w szufladzie. Często autorowi brak dystansu lub ma problem z wyborem - dobrze wówczas jak dobra dusza spojrzy świeżym okiem i powie - "takie se", "brak klimatu", "nieciekawe", "inaczej bym skadrował".Owszem- niefajna :|
Jeżeli po kilku zdjęciach, wciąż będzie cisza, może autor założy wątek i spyta dlaczego, co w jego zdjęciach jest nie tak. Galeria to nie miejsce na naukę podstaw.

Ewentualnym wyjściem byłaby dodatkowa "Galeria skończona" gdzie nikt by nie komentował, swego rodzaju portfolio, tam moglibyście wrzucać swoje skończone foty.A jeżeli autor zdjęcia dostanie na PW opinię, że można było wyostrzyć i podciągnąć kontrast to nie będzie wersji 2 tegoż zdjęcia? Ja nie wierzę :-P.
MZ, ktoś, kto świadomie nie zakłada wątku a wkleja zdjęcia tylko w galerii, sam pozbawia się (może celowo? :roll:) możliwości porozmawiania o swoich zdjęciach.
Napisałaś, że uwielbiasz, gdy wątek zaczyna żyć swoim życiem. Galeria tego nie da.

Saboor
21.05.12, 21:52
MZ, ktoś, kto świadomie nie zakłada wątku a wkleja zdjęcia tylko w galerii, sam pozbawia się (może celowo? :roll:) możliwości porozmawiania o swoich zdjęciach.
To jedno a drugie, jak ktoś zaczyna przygodę z fotografią, loguje się na forumie i srru fotkę-gniotkę do galerii i co? Ano 0 albo 1 i przykrość.
A jak założy wątek, po opiniach w wątku będzie wiedział, czy fota nadaje się do galerii czy nie.
No i edukejszyn uzyska bezcenną.

aga_piet
21.05.12, 22:16
Niektórzy po prostu chcą mieć galerię i np. wrzucać tam foty rodzinne lub wycieczkowe. Nie każdemu zależy na lekcjach. Albo nie każdy nabożnie podchodzi do Galerii i nie robi mu, że ma w niej komentarze typu "popracuj nad kompozycją". Tak jest również na typowych portalach - jedni pielęgnują PF ze starannie wyselekcjonowanymi zdjęciami, inni po prostu wrzucają wszystko.
Forum jest wielkie, dla wszystkich znajdzie się miejsce ;)

helmuth
21.05.12, 22:23
Niektórzy po prostu chcą mieć galerię i np. wrzucać tam foty rodzinne lub wycieczkowe. Nie każdemu zależy na lekcjach. To po co jest na tym forum?
Żeby wstawiać do internetu foty, wystarczy założyć fotobloga lub założyć konto na fotosiku.
Można też założyć sobie konto na NK ;)

Saboor
21.05.12, 22:24
Forum jest wielkie, dla wszystkich znajdzie się miejsce ;)
I rośnie :-D, ale ... opcja wątek->galeria jest najzdrowsza. Chce ktoś się edukować czy nie, po co "się podkładać"
Tu zgadzam się z helmuth'em: na takie sobie wrzuty, są bezstrasowe portale społecznościowe nk i reszta, ale
to tylko Moje Nieskromne Zdanie :-D

apz
21.05.12, 22:30
Niektórzy po prostu chcą mieć galerię i np. wrzucać tam foty rodzinne lub wycieczkowe. Nie każdemu zależy na lekcjach. Albo nie każdy nabożnie podchodzi do Galerii i nie robi mu, że ma w niej komentarze typu "popracuj nad kompozycją". Tak jest również na typowych portalach - jedni pielęgnują PF ze starannie wyselekcjonowanymi zdjęciami, inni po prostu wrzucają wszystko.
Forum jest wielkie, dla wszystkich znajdzie się miejsce ;)

Jest jak jest , a co do galerii jak mi kiedyś odpisał Radio, galeria prywatna jest prywatna i user sam decyduje co do niej włożyć. Sadzę , że pogląd na zawartość galerii się od tego czasu nie zmienił.
A swoją drogą może nowy user mógłby dostawać krótką informację , gdzie się może przedstawić , gdzie założyć wątek ze zdjęciami , i jak używać galerię , tak łopatologicznie w punktach. może byłoby troszkę więcej porządku w działach.
Pozdrawiam AP.

Jack
21.05.12, 22:42
Założyłem swój wątek w "Ocenie zdjęć" i jakoś mi nie przeszkadza, że ktoś "dłubnie" przy pokazanym zdjęciu, albo powie: "ja to bym zrobił tak". Jak mi taka "ocena i poprawka" nie pasuje, to ją życzliwie ignoruję, a jak ktoś powie coś ciekawego - to ma wartość edukacyjną, bo mogę kiedyś w przyszłości użyć krytycznej oceny do poprawienia czegoś tam w swoich zdjęciach.
Moim zdaniem, każdy użyszkodnik, zakładając wątek w "Ocenie", powinien mieć świadomość tego, że jaki drugi inny może skrobnąć mu pod zdjęciem, "to i to spaprałeś", "ja to bym zrobił tak i tak" i poprze to poprawką na publikowanym zdjęciu, albo "ale zaje..ste". Termin "Ocena" jest oczywisty, a na dodatek termin "Forum" upoważnia do wypowiadania własnego zdania (oczywiście w sposób regulaminowy) i służy własnie po to, by każdy, mający taką odwagę, oddał sie pod osąd innych, licząc się, że nie wszystkie uwagi będą pochlebne i pozytywne.
Czyli trzymam stronę Bufetowej i Saboora. A Galeria Zdjęć Gotowych (portfolio autora) może funkcjonować na zewnątrz - przecież wiele naszych koleżanek i kolegów klubowych, właśnie takowe posiadają.

aga_piet
21.05.12, 22:48
To po co jest na tym forum?
Żeby wstawiać do internetu foty, wystarczy założyć fotobloga lub założyć konto na fotosiku.
Można też założyć sobie konto na NK
To powiedz to ludziom, którzy nie udzielają się na forum ale mają piękne galerie (trzy osoby wymieniłam wcześniej, jest ich jednak więcej).
Co Wam tak przeszkadza ta różnorodność? Za duże forum na ujednolicanie i schematyzowanie.


A swoją drogą może nowy user mógłby dostawać krótką informację , gdzie się może przedstawić , gdzie założyć wątek ze zdjęciami , i jak używać galerię , tak łopatologicznie w punktach. może byłoby troszkę więcej porządku w działach.
Pozdrawiam AP.

Jeden przeczyta, drugi nie. Mamy na forum pieczołowicie opracowane Obszerne FAQ Forum (https://forum.olympusclub.pl/threads/13622-Obszerne-faq-forum!!!), w dziale dla początkujących jest poprzypinanych kilka tematów z różnymi "pigułkami", a i tak zawsze znajdą się tacy, co nie przeczytają, nie zauważą.

romek1967
21.05.12, 22:51
Piękno i potęga Internetu polega na tym że to ludzie decydują o tym jak ma wyglądać. Dotyczy to także jego drobnego fragmentu jakim jest to nasze Forum. Życzył bym sobie żeby tak pozostało.

ahutta
21.05.12, 22:53
Rozumiem, że Thomasso ma awersję do poprawiania/komentowania zdjęć - przynajmniej tak wnioskuję z tego co przeczytałem w wątku. Pytanie tylko po co w takim razie forum fotograficzne? Zaczynając publikować swoje prace na forum, w gazecie, na wystawie czy nawet wśród znajomych w albumie, zawsze musimy się liczyć z komentarzami. Umieszczając je w sieci niestety mamy do czynienia z pseudoanonimowością (aczkolwiek tu wiele osób już zna się osobiście) i prawie każdy może założyć konto i napisać, że mu się podoba lub nie, dodać przeróbkę. Nie mamy na to wpływu - moderatorzy nie nadążyli by z kasowaniem postów.
Idąc dalej tym tropem, zawsze można wrzucić zdjęcie i każdemu w komentarzu odpisać, że nie ma racji bo kompozycja miała taka być, GO jest zamierzona, a kolory specjalnie dobrane etc., a po wrzuconej modyfikacji dodać, że sobie "nie życzymy". Raz, drugi, trzeci i w najlepszym wypadku wychodzimy na mruka, do którego wątku nikt nie zagląda - czyli efekt zamierzony. Brak komentarzy i prób poprawek.
Osobiście zdjęcia wrzucam rzadko, bardzo rzadko. Parę razy też przeczytałem, że muszę się bardziej postarać. I racja, fotografem nie jestem, ale zdjęcia innych oglądam z przyjemnością. A głupio by było, trzymać gębę na kłódkę i nie "dodać swoich 3 groszy". Gdyby z tymi zdjęciami przyjść na urodziny i pokazać rodzinie, to wszyscy obejrzą, powiedzą, że ładne i tyle. Jak te same zdjęcia pokazać w gronie zapaleńców, to nie ma zmiłuj się, dyskusja musi się rozpocząć.

aga_piet
21.05.12, 22:59
Myślę, że Thomassowi i Eddiemu nie chodziło o to aby nie komentować.
Cały czas obstaję przy tym, abyśmy się wzajemnie poznawali, wówczas wiadomo kogo czym się je ;)

Saboor
21.05.12, 22:59
Będzie tyle zdań, ilu dyskutujących ... .
Czyż nie jestem geniuszem?

ahutta
21.05.12, 23:04
Czyż nie jestem geniuszem?

W sumie to trochę dziwne, bo część osób powinno przemawiać głosem prezesa ;)

---------- Post dodany o 23:04 ---------- Poprzedni post był o 23:02 ----------


Myślę, że Thomassowi i Eddiemu nie chodziło o to aby nie komentować.
Cały czas obstaję przy tym, abyśmy się wzajemnie poznawali, wówczas wiadomo kogo czym się je ;)

Może błędnie, ale odebrałem to tak, że prezentowane zdjęcie to "skończone dzieło" i dyskusja w takim przypadku nie ma sensu, bo autor uznaje, że takie miało być i koniec.

Saboor
21.05.12, 23:09
/.../
Cały czas obstaję przy tym,No ja też obstaję przy swoim
abyśmy się wzajemnie poznawali, wówczas wiadomo kogo czym się je ;) i też jestem za wyżej opisanym.
Znaczy: zgadzamy się?

aga_piet
21.05.12, 23:16
Może błędnie, ale odebrałem to tak, że prezentowane zdjęcie to "skończone dzieło" i dyskusja w takim przypadku nie ma sensu, bo autor uznaje, że takie miało być i koniec.

A ja odebrałam tak - moje zdjęcie jest skończone, więc nie przycinajcie ani nie dodawajcie niebieskiego i nie wstawiajcie swojej wersji. Chętnie jednak poznam Wasze opinie - czy się podoba, a jeśli nie to dlaczego?

apz
21.05.12, 23:20
No ja też obstaję przy swoim i też jestem za wyżej opisanym.
Znaczy: zgadzamy się?

Jak się zgadzamy to mamy na forum skończonych artystów , których mogą poprawiać tylko Mirek, czasami Saboor i może z rzadka np.Helmuth i Bodzip i wolno im tylko kadzić.
Dalej artystów niedokończonych którym można poprawiać prace , może się trochę obruszą ale przełkną,
Luzaków jak np. ja , którzy są za wszelkim poprawianiem i oceną i komentarzami.
I wielkie grono nieświadomych swej przyszłej wartości userów, którzy potrzebują życzliwej pomocy i ani myślą się obruszać.

I uważam, że każdemu nowemu należy wskazać drogę przez wątek do galerii.

Nie wiem , czy moja klasyfikacja jest pełna , proszę ew. o uzupełnienie.
Proponuję też pierwsze dwie grupy ostęplować odpowiednimi orderami , by było od razu wiadomo kto zacz...

Saboor
21.05.12, 23:22
Mr.Ti namąciłeś! Teraz się tłumacz: co miałeś na myśli. Bo zaczęła się interpretacja dowolna.

aga_piet
21.05.12, 23:24
Nie wiem , czy moja klasyfikacja jest pełna , proszę ew. o uzupełnienie.
Elementy Twojej klasyfikacji mogą się przenikać. To jest chyba kombinatoryka, dawno już nie obcuję z matmą, nie pamiętam czy wariacje z powtórzeniami, czy bez (pewnie gulasz może pomóc ;)).

ahutta
21.05.12, 23:33
Nie wiem , czy moja klasyfikacja jest pełna , proszę ew. o uzupełnienie.

Nawet bardzo, tylko według jakiego klucza dzielić? Nie każdy też podporządkuje się temu by "skończonym artystom" po fotkach nie grzebać, chociażby tylko w stylu "mogłeś to skadrować inaczej i słupek po prawej wyciąć".
Uważam, że jest to nie do upilnowania i tylko na zdrowy rozsądek forumowiczów można liczyć.

---------- Post dodany o 23:33 ---------- Poprzedni post był o 23:29 ----------


Mr.Ti namąciłeś! Teraz się tłumacz: co miałeś na myśli. Bo zaczęła się interpretacja dowolna.

Jak z interpretacją wiersza Wyspiańskiego - każdy doszukuje się jakiegoś głębszego sensu, a gość po prostu napisał co myślał i już ;)

apz
21.05.12, 23:39
Nawet bardzo, tylko według jakiego klucza dzielić? Nie każdy też podporządkuje się temu by "skończonym artystom" po fotkach nie grzebać, chociażby tylko w stylu "mogłeś to skadrować inaczej i słupek po prawej wyciąć".
Uważam, że jest to nie do upilnowania i tylko na zdrowy rozsądek forumowiczów można liczyć.

...

Nic nie trzeba pilnować - artyści skończeni i niedokończeni zaraportuję do moderatora i dostaną order np.warczącego psa i drapiącego kota stosownie do wyrażonej woli własnej, a my będziemy ich omijać z daleka.

A zdrowy rozsądek zawsze był ,jest i będzie w cenie.
Pozdrawiam wieczornie AP.

Saboor
21.05.12, 23:41
Tośmy się nagadali, czas spać! :mrgreen:
Jeszcze chwila i świat zmienimy! :cool:

helmuth
21.05.12, 23:45
To powiedz to ludziom, którzy nie udzielają się na forum ale mają piękne galerie ... Ja to mówię ludziom, którzy nie udzielają się na forum i mają bardzo marne galerie ;)


A ja odebrałam tak - moje zdjęcie jest skończone, więc nie przycinajcie ani nie dodawajcie niebieskiego i nie wstawiajcie swojej wersji.No to już wiemy, żeby zdjęć Thomasso nie ruszać, nie sugerować tylko chwalić.
Można też ganić ale nie mówiąc za co bo to też może sugerować :-P


Proponuję też pierwsze dwie grupy ostęplować odpowiednimi orderami , by było od razu wiadomo kto zacz... Proponuje raczej o jasne określenie się tych, którzy nie lubią aby grzebać w ich zdjęciach. Nie będzie niepotrzebnych zgrzytów.

apz
21.05.12, 23:46
Tośmy się nagadali, czas spać! :mrgreen:
Jeszcze chwila i świat zmienimy! :cool:

Raczej kartkę oderwiemy w kalendarzu , by odsłonić następną- już za kwadrans...

hades
21.05.12, 23:54
W pokazywaniu zdjęć ważna jest dyskusja. Wątek to wspaniałe miejsce na jej prowadzenie.

Możliwość dyskutowania nad swoimi pracami trzeba traktować jako jedną z wielu okazji do rozwoju warsztatu. Forum jest tu idealnym narzędziem. Opinie, komentarze, czy też sugestie techniczne można zbywać, ale nie można odmówić im wartości jaką przekazują autorowi. Są informacją zwrotną, o tyle cenną, że pochodząca od osób wrażliwych na obraz, o różnych gustach i bardzo zróżnicowanym warsztacie. Tacy odbiorcy są bardzo cenni. Suma ich doświadczeń powoduje, że dostajemy darmowe warsztaty bez wychodzenia z domu. Oczywiście, zebrane opinie należy poddać rozwadze i nie przyjmować ich bezkrytycznie, ale też nie należy ich traktować jako atak.

Suche ocenianie, czasami poparte komentarzem trzeba zostawić na galerie. Tam jest swoiste forumowe portfolio.

aga_piet
21.05.12, 23:57
Ja to mówię ludziom, którzy nie udzielają się na forum i mają bardzo marne galerie ;)

No to już wiemy, żeby zdjęć Thomasso nie ruszać, nie sugerować tylko chwalić.
Można też ganić ale nie mówiąc za co bo to też może sugerować :-P

Proponuje raczej o jasne określenie się tych, którzy nie lubią aby grzebać w ich zdjęciach. Nie będzie niepotrzebnych zgrzytów.

Helmuth, moja wypowiedź odnośnie Thomasso miała też drugie zdanie, dość istotne, którego pominięcie nieco wypacza jej sens :P
Co do zdjęć osób, które nie udzielają się na forum ale mają piękne galerie - myślę że forum straciłoby, gdyby publikowali tylko na NK i Fejsie :P

MaciekMG
22.05.12, 00:05
Elementy Twojej klasyfikacji mogą się przenikać. [...]

Teoria zbiorów? ;-)

Rozumiem człowieka, który spłodził dzieło niemal doskonałe, ba, który już je sprzedał, klient już zapłacił i teraz autor rzuca je... nie, nie przed wieprze (Wieprzu, wybacz!), ale przed grono ekspertów by potwierdzili doskonałość dzieła i umocnili autora w jego geniuszu. A tu najmilsi koledzy wynajdują dziurę w pończosze, pryszcz na pośladku, rozmazaną szminkę... Kogo w takiej sytuacji cholera nie weźmie?

Może wystarczyłoby, by w takiej sytuacji pod zdjęciem w galerii zamieścić dopisek: "Tylko oceny, bez komentarzy" ?!?

W wątkach oceny zdjęć z samej idei poddajemy zdjęcia ocenie. Osobiście wolałbym, gdyby ukazano mi nowe możliwości, niż bym miał spocząć na laurach i spijać sam miód z ust wybranej grupki przyjaciół. Oczywiście, nie muszę się zgadzać z opiniami innych, jeśli mam swoje racje, to będę je wykładał, ale jeśli opinie innych uznam je za racjonalne, to z przyjemnością skorzystam. Chodzi w końcu o to, by się rozwijać, nie czekać na oklaski.

Nowicjusze na forum? Rzeczywiście, przydałby się taki krótki poradnik dla początkujących, ale ogólne zasady współistnienia w internecie, najpierw czytać, potem myśleć, później pisać - chyba wystarczą? Jeśli nawet nowy człowiek zostanie ofuknięty, to co najwyżej ofukującego będzie omijał z daleka. Kilkakrotnie zresztą na forum zauważyłem, że znajdzie się inny użytkownik, który załagodzi sytuację, bądź wyjaśni nieporozumienie. Wątpliwości najlepiej wyjaśniać przez PW, tak to się przecież odbywa.

Myślę, że gdy zaboli zbyt ostra (lub zbyt trafna ;-) ) opinia, lepiej jest wysłać PW, niż iść w flame war. No i na pewno osobiste kontakty (nie tylko ogólnopolskie zloty, ale lokalne spotkania w promieniu, powiedzmy, 40 km), wspólnie organizowane wypady w miasto, czy ciekawe obiekty w okolicy znacznie łagodzą obyczaje ;-).

helmuth
22.05.12, 00:34
Helmuth, moja wypowiedź odnośnie Thomasso miała też drugie zdanie, dość istotne, którego pominięcie nieco wypacza jej sens :PHmmm!
Ja go nie pominąłem. Nie zacytowałem ale się do niego odniosłem.
Przeformułuję moją wypowiedź:

A ja odebrałam tak - moje zdjęcie jest skończone, więc nie przycinajcie ani nie dodawajcie niebieskiego i nie wstawiajcie swojej wersji.

No to już wiemy, żeby zdjęć Thomasso nie ruszać ...
Chętnie jednak poznam Wasze opinie - czy się podoba, a jeśli nie to dlaczego?

... nie sugerować tylko chwalić.
Można też ganić ale nie mówiąc za co bo to też może sugerować :-PCo do chwalenia i ganienia miałem na uwadze zdanie samego Thomasso:

Ostatnio przyznam się, że czasem mnie drażni (wybaczcie szczerość) jak mi ktoś pisze, że coś by tam kadrował inaczej, albo obrobkę inna podaje, że niby lepiej :PTłumaczenie dlaczego się nie podoba, można odebrać jako sugerowanie innego rozwiązania :-P

aga_piet
22.05.12, 08:07
Jak różnie można odebrać to samo zdanie... I jak tu ujednolicać i schematyzować? ;)

apz
22.05.12, 08:16
Jak różnie można odebrać to samo zdanie... I jak tu ujednolicać i schematyzować? ;)

Podsumowywująć: Zgodzilibyście z wnioskiem , by każdy user, który nie chce by jego zdjęcia "poprawiać", napisał to jednym zdaniem w swojej stopce?
Przecież nikt z nas nie ma zamiary kogokolwiek irytować, drażnić , czy jak to tam inaczej nazwać...

Pozdrawiam AP.

romek1967
22.05.12, 08:24
Podsumowywująć: Zgodzilibyście z wnioskiem , by każdy user, który nie chce by jego zdjęcia "poprawiać", napisał to jednym zdaniem w swojej stopce?
Przecież nikt z nas nie ma zamiary kogokolwiek irytować, drażnić , czy jak to tam inaczej nazwać...

Pozdrawiam AP.

Andrzeju, IMHO to zbyt proste i oczywiste.

Mirek54
22.05.12, 08:25
Podsumowywująć: Zgodzilibyście z wnioskiem , by każdy user, który nie chce by jego zdjęcia "poprawiać", napisał to jednym zdaniem w swojej stopce?
Przecież nikt z nas nie ma zamiary kogokolwiek irytować, drażnić , czy jak to tam inaczej nazwać...

Pozdrawiam AP.

Swiete slowa.I tak wlasnie powinien zasugerowac zalozyciel watka dokonczonemu artyscie,ktory nie znosi slow niepochlebiajacych w swoich dokonczonych dzielach.Chyba,ze artysta sledzi watek siedzac w zasieku.

helmuth
22.05.12, 08:49
Zgodzilibyście z wnioskiem , by każdy user, który nie chce by jego zdjęcia "poprawiać", napisał to jednym zdaniem w swojej stopce?Kurcze, jakie to proste :D
Jestem za!

edit
Właśnie sobie zmieniłem stopkę :D

fret
22.05.12, 09:02
Kurcze, jakie to proste :D
Jestem za!

edit
Właśnie sobie zmieniłem stopkę :D


I to jest świetna stopka, stanem domyślnym powinno być "niegrzebanie" :)

aga_piet
22.05.12, 09:14
Poróbcie sobie stopki w kształcie tablic mojżeszowych z dziesięciorgiem przykazań
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/04/hyhy2-1.gif
źródło (http://dawnytczew.pl/forum/images/smilies/hyhy2.gif)

dzarro
22.05.12, 09:14
Ja zupełnie nie rozumiem problemu. Czy to naprawdę wielka tragedia jeśli moje(albo cudze) zdjęcie zostanie konstruktywnie skrytykowane, albo nawet niekonstruktywnie, subiektywnie wyszydzone? Oczywiście, jak komuś dane zdjęcie się podoba to jest też fajnie jak napisze - dlaczego. Jak ktoś robi zdjęcia dla siebie albo dla przyjaciół to niech ogląda je sobie sam, ewentualnie z przyjaciółmi. Jak ktoś chce zdjęcia pokazywać publicznie - to musi się liczyć ze skrajnymi, również nieprzychylnymi ocenami. W mojej opinii jest nieporozumieniem mówienie o "skończonych dziełach" na forum, w przypadku którego większość uczestników jest amatorami fotografii i raczej wielkich pretensji do "skończonej doskonałości" nie przejawia(przynajmniej mam taką nadzieję). Jeśli można by już na coś narzekać to raczej na nadmiar familiarności i poetyki poklepywania się po plecach. Kiedy losowo w galerii pojawiają się zdjęcia sprzed paru lat, można się przekonać, iż wówczas panował na forum większym krytycyzm, nie szafowano oceną "doskonale' przy pierwszym lepszym widoczku, częściej też pojawiały się jakieś sensowne komentarze. Ja tam wolę jak ten sam user przy jednym moim zdjęciem umieszcza OMG a przy drugim "świetnie", bo przynajmniej mam pewność, że kieruje się własnym gustem i ocenia samo zdjęcie - bez niepotrzebnych trybutów personalnych.

hades
22.05.12, 09:14
Podsumowywująć: Zgodzilibyście z wnioskiem , by każdy user, który nie chce by jego zdjęcia "poprawiać", napisał to jednym zdaniem w swojej stopce?

Andrzeju, a nie wydaje ci się, że stopka nadmiernie spuchnie od tych zaszczytów, zlotów, cytatów i informacji pt. "przyjmuję tylko gratulacje". Te wszystkie informacje mogą się nie zmieścić w regulaminowych 3 wierszach (punkt 14d. regulaminu - swego czasu niemal hurtowo rozsyłałem PW w tym temacie ;) ). Poza tym istnieje ryzyko, że "poprawiacz" nie przeczyta stopki tak samo jak nie czyta się FAQ forum.

Jestem za zdrowym podejściem do dyskusji i wymiany poglądów. Jeśli ktoś poprawia moje zdjęcie w wątku, to są dwie możliwości. Nie jest ono zachwycające, a to rodzi wniosek, że trzeba popracować nad warsztatem. Druga możliwość, ktoś lubi bawić się w fotoedytora. Na, jak to tu nazwano "skończone dzieła", jest miejsce w galerii, na ścianie.

romek1967
22.05.12, 09:19
Hadesie, regulamin nie jest wykuty z granitu, się zmieni skoro nie przystaje do oczekiwań.

Mirek54
22.05.12, 09:23
I to jest świetna stopka, stanem domyślnym powinno być "niegrzebanie" :)

Uwazasz,ze kazdy co se konto u nas wyklika to artysta i grzebac u niego nie wolno??
Wiedzialem,ze ten co ma garaz z kanalem to najlepszy mechanik samochodowy.Jak ma jeszcze sprezarke to i lakiernik niekiepski.Kobieta co dziecko urodzila to najlepszy lekarz pediatria,ale z tym kontem to myslalem,ze tylko na NK a nie u nas.
Kurde,czlowiek cale zycie sie uczy.
Cuz mamy duzo Tfurcow z prefiksem dzielowym typu Tfu,ktorzy tworza kupe dziel artystycznych z duza przewaga kupy.
Wiec nie grzebmy w kupach:mrgreen::mrgreen::mrgreen:bo my nie muchy:-P:-P

Saboor
22.05.12, 09:32
Dobra! Jestem Artystą i to Nieskończonym(ciągle działam, krytyka mnie nie zeżarła i potrafię strzelić sobie w ucho z łuku) niech ktoś mi udowodni że nim nie jestem ... ech... .
Bardzo nie fortunne określenie MNZ "Artysta" ilu tu "Artystów"? Są tu jacy po wystawach, wernisażach, z nazwiskami które podnoszą cenę pracy, z których ZPAP czy ZPAF jest dumny? No przyznać się!
Jest tu wiele osób, prezentujących piękne zdjęcia, osób które wypracowują swój styl, ale żeby od razu "Artysta" ... .
Lubię grzebać w fotach! W moich wszystkich można grzebać.
Lubię komentować, moje też można - ba należy komentować.
Pomysł ze stopką świetny, ale tak prawdę powiedziawszy to mr.Ti narobił szumu. :-D
Jak komuś zmerdałem pracę i wstawiłem do wątku się pytałem "jak nie pasuje wywalę" jaka to sztuka powiedzieć: moich fot nie tykać bo w ryja :-D

Krakman
22.05.12, 09:33
Podpisuję się pod wypowiedzią Dzarro......

hades
22.05.12, 09:36
Hadesie, regulamin nie jest wykuty z granitu, się zmieni skoro nie przystaje do oczekiwań.

Przystaje, tylko jak to bywa z regulaminami, ktoś musi czuwać by był przestrzegany. Życzliwe sformułowanie prośby przez nadawce, jak też konsyliacyjne nastawienie adresata do prośby zwykle wystarczy by regulaminowi stało się zadość.

icelander
22.05.12, 09:43
Czy to ma sens? Po mojemu - nie ma. Swojego wątku nie używam już od z góry roku i nie oceniam innych, nie otwieram nawet tej części forum.

BIKER
22.05.12, 09:47
Nie mam osobiście nic przeciwko "pogrzebaniu" w moich zdjęciach, zwłaszcza ze absolutnie zadnym artystą się nie czuje. Zbyt proste są mój warsztat i realne możliwości, aby gardzić dobrymi radami. Tylko naprawdę chciałbym zobaczyć i przeczytać dobre rady, stosowne do moich umiejętności i tego co na fotkach(tce) widać. Skorzystałem już wiele z Waszych rad, dokształcam się książkami, a przede wszystkim ciągle eksperymentuje z różnym skutkiem. To mi ciągle pozwala być"nienasyconym" a na tym najbardziej mi zależy.
Pozdrowerki

Saboor
22.05.12, 09:52
Kurde,czlowiek cale zycie sie uczy.
Cuz mamy duzo Tfurcow z prefiksem dzielowym typu Tfu,ktorzy tworza kupe dziel artystycznych z duza przewaga kupy.
Wiec nie grzebmy w kupach:mrgreen::mrgreen::mrgreen:bo my nie muchy:-P:-P

Ty się nie mądrzyj! Bo jak sam wiesz: nie znasz się!
Siedź grzecznie, nie garb się i ucz się, ucz!:-P

---------- Post dodany o 09:52 ---------- Poprzedni post był o 09:48 ----------


Czy to ma sens? Po mojemu - nie ma. Swojego wątku nie używam już od z góry roku i nie oceniam innych, nie otwieram nawet tej części forum.
Zażyj czerwoną pigułkę(lepiej czopka) to cię do tej części wessie. Chłopie tam trzeba zaglądać to twój iceladerowski obowiązek!

BIKER
22.05.12, 09:52
:-PBo nauka to potegi klucz, a jak zdobędziesz duzo kluczy masz szanse zostać .....woźnym.:-P

Saboor
22.05.12, 09:56
Nie mam osobiście nic przeciwko "pogrzebaniu" w moich zdjęciach, zwłaszcza ze absolutnie zadnym artystą się nie czuje. Zbyt proste są mój warsztat i realne możliwości, aby gardzić dobrymi radami. Tylko naprawdę chciałbym zobaczyć i przeczytać dobre rady,
Pozdrowerki
Zdrowe podejście, pamiętaj: grzebacz prawdę ci powie:twisted::twisted:

Krakman
22.05.12, 10:01
chyba pogrzebacz :mrgreen:

helmuth
22.05.12, 10:05
Krakowskim targiem- grzebacz z pogrzebaczem ;)

Saboor
22.05.12, 10:07
chyba pogrzebacz :mrgreen:
pogrzebacz, jak pogrzebie fotę 6 stóp pod ziemią.

---------- Post dodany o 10:07 ---------- Poprzedni post był o 10:05 ----------

Panowie robimy [OT] w pasjonującym wątku. Tak nie nada.:roll:

Mirek54
22.05.12, 10:08
Czyli Thomasso niech dalej bedzie takim jak byl.Niech nie slucha porad tego typu zza plecow.Artysci skonczeni to tak po zlosci sugerowali w tajnych rozmowach zeby z takim tematem wyskoczyc.

BIKER
22.05.12, 10:09
A grzebcie sobie bylebyście mojego zapału nie pogrzebali.:grin:

Saboor
22.05.12, 10:14
Czyli Thomasso niech dalej bedzie takim jak byl.Niech nie slucha porad tego typu zza plecow.Artysci skonczeni to tak po zlosci sugerowali w tajnych rozmowach zeby z takim tematem wyskoczyc.
A ty znowu swoje ... przecież już tłumaczyli: Mirek54 sie nie zna i nic nie łumi nie?

Krakman
22.05.12, 10:26
Helmuth a z tym "krakowskim targiem" to do kogo było ? Aaaaa?????

helmuth
22.05.12, 10:30
Chciałem pogodzić Warszawę (no prawie- Marki) z Krakowem :wink:

apz
22.05.12, 10:58
Andrzeju, a nie wydaje ci się, że stopka nadmiernie spuchnie od tych zaszczytów, zlotów, cytatów i informacji pt. "przyjmuję tylko gratulacje". Te wszystkie informacje mogą się nie zmieścić w regulaminowych 3 wierszach (punkt 14d. regulaminu - swego czasu niemal hurtowo rozsyłałem PW w tym temacie ;) ). Poza tym istnieje ryzyko, że "poprawiacz" nie przeczyta stopki tak samo jak nie czyta się FAQ forum.

Jestem za zdrowym podejściem do dyskusji i wymiany poglądów. Jeśli ktoś poprawia moje zdjęcie w wątku, to są dwie możliwości. Nie jest ono zachwycające, a to rodzi wniosek, że trzeba popracować nad warsztatem. Druga możliwość, ktoś lubi bawić się w fotoedytora. Na, jak to tu nazwano "skończone dzieła", jest miejsce w galerii, na ścianie.

Ja to wszystko wiem , ale jedna zdanie w stopce jest postawieniem granicy - chcę , nie chcę , to jest wyrażenie woli.

---------- Post dodany o 10:58 ---------- Poprzedni post był o 10:46 ----------


Dobra! Jestem Artystą i to Nieskończonym(ciągle działam, krytyka mnie nie zeżarła i potrafię strzelić sobie w ucho z łuku) niech ktoś mi udowodni że nim nie jestem ... ech... .
...
Pomysł ze stopką świetny, ale tak prawdę powiedziawszy to mr.Ti narobił szumu. :-D
Jak komuś zmerdałem pracę i wstawiłem do wątku się pytałem "jak nie pasuje wywalę" jaka to sztuka powiedzieć: moich fot nie tykać bo w ryja :-D

Nie sprowadzajcie wszystkiego do Tomka i robienia szumu. Tomek napisał w swoich postach to co czytam w różnych miejscach forum , wyraził to co pisze część naszych userów...

Wolność moim zdaniem to świadomość ograniczeń , ale i przestrzeganie wolności innych.

Wpis zatem jest postawieniem granicy, lub jak chce Helmuth jej zniesieniem. Jest łatwym, odwracalnym, nieangażującym nikogo wyrażeniem woli.
Mój pierwszy pomysł ze stemplowaniem orderami był wadliwy - angażował administrację. W tej błahej sprawie dla admina , a istotnej czasami dla usera rozwiązanie samoobsługowe jest najlepszym rozwiązaniem.

Przepraszam ,że nie w tempie , ale jestem teraz z doskoku na forum .
Pozdrawiam AP.

aga_piet
22.05.12, 10:59
Ja to wszystko wiem , ale jedna zdanie w stopce jest postawieniem granicy - chcę , nie chcę , to jest wyrażenie woli.

Myślę, że problem widzi tylko garstka użytkowników i nic nie stoi na przeszkodzie aby wstawili to info do swych rozbudowanych stopek (obok funkcji TWA, ilości zlotów przebytych, opuszczonych i planowanych, udziału w Olyrulez, popRAWce, DITLu i ilości posiadanych obiektywów) ;)

P.S. Przepraszam za złośliwość, więcej nie będę :oops: (można grzebać w reputacji).

apz
22.05.12, 11:03
Myślę, że problem widzi tylko garstka użytkowników i nic nie stoi na przeszkodzie aby wstawili to info do swych rozbudowanych stopek (obok funkcji TWA, ilości zlotów przebytych, opuszczonych i planowanych, udziału w Olyrulez, popRAWce, DITLu i ilości posiadanych obiektywów) ;)

P.S. Przepraszam za złośliwość, więcej nie będę :oops: (można grzebać w reputacji).

Wiem powoli piszę ,ale odpowiedziałaś za wcześnie.
Ja w Twojej reputacji , za co i po co?,
To rzadka okazja do rzeczywistej wymiany poglądów i za to jestem Tomkowi nawet wdzięczny.

aga_piet
22.05.12, 11:21
Z grzebaniem w reputacji to był taki żarcik, już na pewno nie skierowany do Ciebie Andrzeju ;)

Saboor
22.05.12, 11:27
Z grzebaniem w reputacji to był taki żarcik, już na pewno nie skierowany do Ciebie Andrzeju ;)
Do mnie? Do mnie? No powiedz, że do mnie!

aga_piet
22.05.12, 11:29
Sabooor, ŻARCIK?? Do Ciebie?? Ależ skąd! ;)

Mirek54
22.05.12, 11:32
Z grzebaniem w reputacji to był taki żarcik

Tak teraz to żarcik,jak chciał se chlopina pogrzebac.Piekna nazwa-reputacja.
A znasz ten dowcip o pile jak facet szukał do ścięcia gałęzi ????

Saboor
22.05.12, 11:37
Myślę, że problem widzi tylko garstka użytkowników i nic nie stoi na przeszkodzie aby wstawili to info do swych rozbudowanych stopek (obok funkcji TWA, ilości zlotów przebytych, opuszczonych i planowanych, udziału w Olyrulez, popRAWce, DITLu i ilości posiadanych obiektywów) ;)

P.S. Przepraszam za złośliwość, więcej nie będę :oops: (można grzebać w reputacji).
To prawda, ale może i ci grzebiący zaczną pytać: czy można? To przecież proste i nie boli.

---------- Post dodany o 11:37 ---------- Poprzedni post był o 11:33 ----------


Sabooor, ŻARCIK?? Do Ciebie?? Ależ skąd! ;)
No i: wielki mi smutek uczyniłaś w sercu mojem
tem emotem mruniętem, i tem słowem swojem
A przecież ja poważny człowiek jestem, tylko nie doceniany:cry:

Krakman
22.05.12, 13:35
Myślę, że problem widzi tylko garstka użytkowników i nic nie stoi na przeszkodzie aby wstawili to info do swych rozbudowanych stopek (obok funkcji TWA, ilości zlotów przebytych, opuszczonych i planowanych, udziału w Olyrulez, popRAWce, DITLu i ilości posiadanych obiektywów) ;)

P.S. Przepraszam za złośliwość, więcej nie będę :oops: (można grzebać w reputacji).


Ja nie widzę problemu choć jestem w TWA, którego chyba nie lubisz.....:wink:
Grzebał nie będę bo Cię poznałem i polubiłem..... Zresztą po co grzebać.......

Myślę że to jednak powinno być dowolne, chcesz mieć pięć kolorowych linijek w stopce - miej.... a co ! jest miejsce....
A trochę luzu (czyt. humoru) jeszcze nikomu nie zaszkodziło...

hades
22.05.12, 14:38
Skoro zeszliśmy na temat stopki.



Myślę że to jednak powinno być dowolne, chcesz mieć pięć kolorowych linijek w stopce - miej.... a co ! jest miejsce....
A trochę luzu (czyt. humoru) jeszcze nikomu nie zaszkodziło...

Tu akurat będę bronił formalizmu. Dużo stracilibyśmy na czytelności wątków. Jeśli stopka zacznie górować nad treścią postu możemy... zamknąć forum. Niech pozostanie taka jak jest obecnie, nawet w kolorach (osobiście niespecjalnie je akceptuje). Skupmy się na dyskusjach, a nie na podpisach.

Krakman
22.05.12, 15:17
Skoro zeszliśmy na temat stopki.



Tu akurat będę bronił formalizmu. Dużo stracilibyśmy na czytelności wątków. Jeśli stopka zacznie górować nad treścią postu możemy... zamknąć forum. Niech pozostanie taka jak jest obecnie, nawet w kolorach (osobiście niespecjalnie je akceptuje). Skupmy się na dyskusjach, a nie na podpisach.


Te pięć linijek to tak na wyrost....:wink: trochę pojechałem...

Saboor
22.05.12, 16:06
Te pięć linijek to tak na wyrost....:wink: trochę pojechałem...
No fakt pojechałeś, miało być 6 linijek. Taka stopka w dwupaku, dualistyczna ... no przerażająca po prostu!:shock:

Tadeusz Jankowski
22.05.12, 21:46
W pokazywaniu zdjęć ważna jest dyskusja. Wątek to wspaniałe miejsce na jej prowadzenie.

Możliwość dyskutowania nad swoimi pracami trzeba traktować jako jedną z wielu okazji do rozwoju warsztatu. Forum jest tu idealnym narzędziem. Opinie, komentarze, czy też sugestie techniczne można zbywać, ale nie można odmówić im wartości jaką przekazują autorowi. Są informacją zwrotną, o tyle cenną, że pochodząca od osób wrażliwych na obraz, o różnych gustach i bardzo zróżnicowanym warsztacie. Tacy odbiorcy są bardzo cenni. Suma ich doświadczeń powoduje, że dostajemy darmowe warsztaty bez wychodzenia z domu. Oczywiście, zebrane opinie należy poddać rozwadze i nie przyjmować ich bezkrytycznie, ale też nie należy ich traktować jako atak.

Suche ocenianie, czasami poparte komentarzem trzeba zostawić na galerie. Tam jest swoiste forumowe portfolio.

Popieram z jednym wyjątkiem - dotyczącym galerii.

Podzielam także zdanie @bufetowej, @dziadka i @apz-ta o swobodzie dyskusji, także w galerii, o korzyściach jakie można z tego wynieść. Komentarze są także swego rodzaju darmowym sondażem (jeśli są dostatecznie liczne) odnoszącym się do aktualnych trendów, mód i kanonow estetycznych.

Reszta, czyli respons jest kwestią kultury dyskursu publicznego, z czym jest w kraju nie najlepiej, ale o niniejszym forum mam dużo milszą opinię niż o przeciętnej krajowej. Wieloletnia, uporczywa praca przynosi krok po kroczku coraz lepsze rezultaty w dziedzinie kształtowania się i utwierdzania standardów i norm wymiany opinii między forumowiczami. Mniej dymu, a więcej pragmatyzmu, jeśli zachwyt, to w jakim śnie, jeśli negacja, to gdzie to nie? W tym kierunku zmierza forum.

Pzdr, TJ

Thomasso
22.05.12, 23:30
A ja odebrałam tak - moje zdjęcie jest skończone, więc nie przycinajcie ani nie dodawajcie niebieskiego i nie wstawiajcie swojej wersji. Chętnie jednak poznam Wasze opinie - czy się podoba, a jeśli nie to dlaczego?

O widzisz... Jak Ty to ładnie ujęłaś :) Kurde.. z pisemnego polskiego tylko 3 miałem.
Dzięki!

To nawet nie to, że "nie wstawiajcie", tylko... oceniajcie to co jest. Jest skadrowane jak jest, kolorystyka jest taka jaką chciałem i wszystko inne też - zdjęcie jest wynikiem jakiegoś procesu twórczego i jest skńczonym dziełem, tak jak autor chciał.
Oczywiście jak spostrzeżecie jakiś babol techniczny, typu za mocne ostrzenie, coś w kadrze, czego nie zauważyłem, coś w tle co przeszkadza itp., bardziej techniczne niedoróbki to oczywiste i wytykać jak najbardziej trzeba.
Po prosty zacząłem dostrzegać, że są tu osoby, które prezentując zdjęcia wątku oceny nie oczekują porad technicznych, bo to mają b. dobrze opanowane, nie oczekują też propozycji zmiany swego "dzieła" (bo w końcu prezentują swoja wizję płynącą od nich.. ), oczekują natomiast zdania li czy się podoba, czy nie, czy są jakies emocje, czy jest to ciekawe czy nie - a jesli tak/nie to ewentualnie konstruktywnie dlaczego? A nie napisania "za żółte", "spróbuj czarno-białego". :)

T.

helmuth
22.05.12, 23:41
... oczekują natomiast zdania li czy się podoba, czy nie, czy są jakies emocje, czy jest to ciekawe czy nie - a jesli tak/nie to ewentualnie konstruktywnie dlaczego? A nie napisania "za żółte", "spróbuj czarno-białego". :)Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi.
Nie podoba mi się bo chociaż są emocje, to za żółte. Lepiej (MZ) by wyglądało czarno- białe i co mam napisać? :roll:

Krakman
23.05.12, 00:05
Napisz : odejmij żółtego....

---------- Post dodany o 00:05 ---------- Poprzedni post był o 00:02 ----------

A tak w ogóle zależy kto ocenia i kogo.... Zdażyło się nieraz , że paru specjalistów pastwiło sie nad fotkami wystawiaczy....a gdy próbowałem oglądnąć ich prace okazało się , że nie wystawili żadnych....

aga_piet
23.05.12, 00:05
Źle. Powinno być - "moim zdaniem za żółte". ;)

Krakman
23.05.12, 00:05
Może to była piąta kolumna z wrażego systemu....??!!!

romek1967
23.05.12, 08:00
A tak w ogóle zależy kto ocenia i kogo.... Zdażyło się nieraz , że paru specjalistów pastwiło sie nad fotkami wystawiaczy....a gdy próbowałem oglądnąć ich prace okazało się , że nie wystawili żadnych....

GrafManie, a czy musieli wystawiać? W innym wątku raczyłeś sam kilkukrotnie oceniać jakość francuskich samochodów, zrobiłeś jakiś samochód? Można go gdzieś obejrzeć? :) Przecież nie wszyscy uznani krytycy malarstwa, teatru czy filmu są malarzami czy reżyserami. Nie wadzi to nikomu. Nie zgadzam się z tezą że oceniać mnie mogą tylko Ci którzy mają co najmniej taki dorobek jak ja.

fret
23.05.12, 08:08
Uwazasz,ze kazdy co se konto u nas wyklika to artysta i grzebac u niego nie wolno??
Wiedzialem,ze ten co ma garaz z kanalem to najlepszy mechanik samochodowy.Jak ma jeszcze sprezarke to i lakiernik niekiepski.Kobieta co dziecko urodzila to najlepszy lekarz pediatria,ale z tym kontem to myslalem,ze tylko na NK a nie u nas.
Kurde,czlowiek cale zycie sie uczy.
Cuz mamy duzo Tfurcow z prefiksem dzielowym typu Tfu,ktorzy tworza kupe dziel artystycznych z duza przewaga kupy.
Wiec nie grzebmy w kupach:mrgreen::mrgreen::mrgreen:bo my nie muchy:-P:-P

Po prostu wydaje mi się, że grzebanie jest bardziej intymne niż gadanie i nie każdy ma na to ochotę :-P.

dzarro
23.05.12, 08:40
GrafManie, a czy musieli wystawiać? W innym wątku raczyłeś sam kilkukrotnie oceniać jakość francuskich samochodów, zrobiłeś jakiś samochód? Można go gdzieś obejrzeć? :) Przecież nie wszyscy uznani krytycy malarstwa, teatru czy filmu są malarzami czy reżyserami. Nie wadzi to nikomu. Nie zgadzam się z tezą że oceniać mnie mogą tylko Ci którzy mają co najmniej taki dorobek jak ja.

Jejku jej, zaczynam zgadzać się z Romkiem - pora umierać:wink:.

Krakman
23.05.12, 08:55
A ja się nie zgadzam i co mi zrobicie...!?

romek1967
23.05.12, 08:57
A ja się nie zgadzam i co mi zrobicie...!?
przywykniemy, ot co

apz
23.05.12, 08:57
A ja się nie zgadzam i co mi zrobicie...!?będziemy skraplać Twojego awatara...

romek1967
23.05.12, 09:04
Rzucam pomysł - spisane zasady savoir vivre w wątkach autorskich.
Na przykład - domyślnie jeżeli ktoś wystawia zdjęcie zgadza się na ocenianie przez innych. Umieszczeniem tekstu typu "Pokażcie jak można to zrobić inaczej/lepiej" wyraża zgodę na grzebanie, zdaniem typu "Napiszcie proszę jak można to poprawić/zrobić inaczej/lepiej" nie wyraża zgody na grzebanie a jedynie na uwagi. Pomysłu na "skończoność dzieła" nie rozumiem i komentować nie będe.

Krakman
23.05.12, 09:13
Brutusy.............:???:

Darekw1967
23.05.12, 09:18
Napisz : odejmij żółtego....

---------- Post dodany o 00:05 ---------- Poprzedni post był o 00:02 ----------

A tak w ogóle zależy kto ocenia i kogo.... Zdażyło się nieraz , że paru specjalistów pastwiło sie nad fotkami wystawiaczy....a gdy próbowałem oglądnąć ich prace okazało się , że nie wystawili żadnych....

Witam !

Ludzie oceniaja ogladane filmy a przeciez duza wiekszosc z nich nie sa rezyserami ani krytykami filmowymi.

Tak samo osoby ktore oceniaja zdjecia wcale nie musza byc fotografami z duzym dorobkiem artystycznym, niekoniecznie musza
nawet posiadac aparat fotograficzny.



Nie uznaje nagminnie powtarzanego sloganu "skonczonego dziela".

Kazda fota to osobne przedstawienie a kazde przedstawienie mozna modyfikowac i
nie ma pewnosci, ze to co bylo prezentowane w wersji 0 bylo najlepsza tego wersja.


Pozdrawiam

Mirek54
23.05.12, 09:21
Pomysłu na "skończoność dzieła" nie rozumiem i komentować nie będe.

Bo to tak jak nie tak.Co pan powie,nadzerka?A obiecal,ze nie ugryzie.Toz to skonczony pacan.Jak zyc z nim panie dochtorze,jak zyc

tropic
23.05.12, 09:23
MILI MOI FORUMOWICZE !!! Każdy z Was ma rację i jej nie ma.....dzięki temu że nasze zdania są różne, to forum żyje i kwitnie !!!!! A każde z nas jest szczęśliwe że ma tylu znajomych/przyjaciół. Mr. T dobrze że poruszyłeś ten temat,a wszyscy przedmówcy, że odnieśli się do niego mniej lub bardziej na serio....
Dzięki bardzo !!!Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty Thomasso.

Saboor
23.05.12, 11:40
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi.
Nie podoba mi się bo chociaż są emocje, to za żółte. Lepiej (MZ) by wyglądało czarno- białe i co mam napisać? :roll:
Nie helmuth, masz powiedzieć: spadaj, w taki sposób, żeby delikwent z radością na twarzy, zaczął pakować walizki w nadziei
na fantastyczną podróż.
Dyplomacja chłopie! Dyplomacja!

---------- Post dodany o 11:33 ---------- Poprzedni post był o 11:30 ----------


Rzucam pomysł - spisane zasady savoir vivre w wątkach autorskich.
Na przykład - domyślnie jeżeli ktoś wystawia zdjęcie zgadza się na ocenianie przez innych. Umieszczeniem tekstu typu "Pokażcie jak można to zrobić inaczej/lepiej" wyraża zgodę na grzebanie, zdaniem typu "Napiszcie proszę jak można to poprawić/zrobić inaczej/lepiej" nie wyraża zgody na grzebanie a jedynie na uwagi. Pomysłu na "skończoność dzieła" nie rozumiem i komentować nie będe.

Myśl zacna i gwarantująca spokój i ukojenie na forumie.

---------- Post dodany o 11:40 ---------- Poprzedni post był o 11:33 ----------


Bo to tak jak nie tak.Co pan powie,nadzerka?A obiecal,ze nie ugryzie.Toz to skonczony pacan.Jak zyc z nim panie dochtorze,jak zyc
Właśnie, jak???

helmuth
23.05.12, 11:56
A ja się nie zgadzam i co mi zrobicie...!?
Nic, pod warunkiem, że napiszesz to w stopce :wink:

A obiecal,ze nie ugryzie.Toz to skonczony pacan.Jak zyc z nim panie dochtorze,jak zycDobrze karmić to nie będzie gryzł byle czego :)

... masz powiedzieć: spadaj, w taki sposób, żeby delikwent z radością na twarzy, zaczął pakować walizki w nadziei
na fantastyczną podróż.Oczywiście przekonany o tym, że sam wpadł na pomysł tej podróży :mrgreen:

Saboor
23.05.12, 12:18
/../
Oczywiście przekonany o tym, że sam wpadł na pomysł tej podróży :mrgreen:
Otóż to właśnie! Tak czy tak, są użyszkodnicy(my i niemy*) wrażliwe na punkcie swychprac.

*niema to taka co sama nic nie gada, ino cudzymi usty sobaczy.

apz
24.05.12, 10:17
Otóż to właśnie! Tak czy tak, są użyszkodnicy(my i niemy*) wrażliwe na punkcie swychprac.

*niema to taka co sama nic nie gada, ino cudzymi usty sobaczy.

Wracając do tematu wątku:
Dyskutować jest zawsze sens, szanować poglądy i odczucia innych współuzytkownilków również.

Mój pogląd wyrażałem już wielokrotnie: Mnie nie przeszkadza, że ktoś sie wypowiada , zwraca mi uwagę , czy wprost krytykuje , popełnione prze mnie "dzieło". rozumiem ,też , że czasem łatwiej pokazać na przykładzie jak opisywać np dodałbym 15%saturacji , a ująłbym....

Mój wątek niech na ten przykład pozostanie miejscem luźnej rozmowy o mojej fotografii, ilustrowanej przykładami i swobodną interpretację wklejanego tam obrazu.

Mirek54
24.05.12, 10:51
Wracając do tematu wątku:
Dyskutować jest zawsze sens, szanować poglądy i odczucia innych współuzytkownilków również.

Mój pogląd wyrażałem już wielokrotnie: Mnie nie przeszkadza, że ktoś sie wypowiada , zwraca mi uwagę , czy wprost krytykuje , popełnione prze mnie "dzieło". rozumiem ,też , że czasem łatwiej pokazać na przykładzie jak opisywać np dodałbym 15%saturacji , a ująłbym....

Mój wątek niech na ten przykład pozostanie miejscem luźnej rozmowy o mojej fotografii, ilustrowanej przykładami i swobodną interpretację wklejanego tam obrazu.

Widzisz.Ty uwazasz,ze ma to sens.Ja tez tak uwazam.Jednak sa osoby,ktore w ciagu trzech lat rozumy wszystkie pozjadaly.Dwa trzy lata im wystarczy zeby wszystko ogarnac zrozumiec i tworza dziela skonczone lub nie.
Sa tacy ktorym napiszesz,ze czerwono sine,nieostre,balagan w tle,kompozycyjnie lezy.Kazdy kto patrzy na takie dzielo ma bardzo podobne zdanie.Jednak dzielotworca z czasem Ci odpsuje,ze wlasnie marzeniem jego bylo zrobic to w takiej purpurowo biskupiej tonacji,z lekka mgielka dodajacej tajemniczosci w kadrze a niespokojny i zaakcentowany bokech w tle i jego porozrzucane detale dodaja tego wlasnie uroku ktory zamierzal z taka trudnoscia osiagnac.W takich watkach,i z takimi dzielami naprawde nie warto sie wypowiadac.Rozumiem natomiast jesli dzielotworca wstawiajac takowe dzielo sam od razu zaznaczy,ze takie detale i odchylenia zostawil,pokazal i efekt to zamierzony,ale nie jako odpowiedz na wskazanie uchybienia.
Chociaz najbardziej lubie czytac komenty typu-Och jaka sliczna "modelka"a o fotce ani slowa.A dzielotworca z promieniujacym zychwytem odpowiada och -dziekuje,dziekuje:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgre en:

ahutta
24.05.12, 11:12
Chociaz najbardziej lubie czytac komenty typu-Och jaka sliczna "modelka"a o fotce ani slowa.

A dziękuję, dziękuję :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
To dalej będę tak oceniał :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Saboor
24.05.12, 11:20
Ależ dysputa, jak rany!
Fota wystawiana na forum, zyskuje status publicznej(czytaj: 1 - ma się podobać nie tylko autorowi ale i gawiedzi 2 - gawiedź ma święte prawo opiniować oną).
Forum(rynek, miejsce spotkań) jest po to, aby gadać, gadać i jeszcze raz gadać o focie.
Galeria jest po to by fotą się chwalić ;-) albo za nią zebrać(ocenami)
Wątek to powinno być miejsce przeznaczone na naukę, bądź sondaż(co się narodowi podoba - co nie)
Jeżeli autor wątku sobie przeróbek/poprawek nie życzy, niech krzyczy. Tylko on sam, nie przez pośredników, bo się pogubimy, albo nie domyślimy: kto on zacz.
Ot i cała tajemnica wiary.

BIKER
24.05.12, 11:25
Popieram i stępluję zatwierdzone. A niech mnie.............

Thomasso
24.05.12, 12:12
No wiedzialem, ze mi sie dostanie zem pozjadal rozumy itp.
Moj rant byl raczej wynikiem obserwacji roznych for, ktore sledze. Tego i jeszcze ze 3 innych.
Juz nawet nie chodzi o mnie. Obserwuje pewne zjawisko.
Ktos publikuje zdjecie, czy serie zdjec. Z linkow z jego "tworczoscia" wynika, ze dlugo juz sie para fotografia, ma niezle portfolio z masa fajnych, mniej lub bardziej ciekawych zdjec, mozna nawet sladowe skladniki jakiegos jego stylu wyroznic juz.
A ktos tam mu odpisuje, ze "ja to bym przycial to w ogole inaczej", "na tych 2 pierwszych to ci slonce zmasakrowalo - zdjec sie pod slonce nie robi", "w ogole kolory masz jakies dziwne i ci cienie zniebieszczaly" itp., itd. Swietnie... to sa uwagi dla kogos kto de facto zaczyna zabawe w fotografie, a nie dla kogos z juz wyrobiona swiadomoscia, roboczo nazwijmy ja, "fotograficzna swiadomoscia estetyczna" :)
Przepraszam, ze posluze sie przykladem i konkretne osoby do tego uzyje. Taki np. Eddie, czy konradkkk, czy wanilia, czy Rafal Czarny, czy bufetowa.
Prezentuja zdjecia, ktore sa nieprzypadkowe, przemyslane od poczatku do konca, "sprocesowane" w taki sposob w jaki sobie to tworca wymyslil. Zmaterializowana wizja tworcy.
Dzielo skonczone w swym zamysle. I (zakladam, moze mylnie), ze oczekuja raczej ogolnej oceny tegoz dziela w formie jakiej jest, gdyz jakakolwiek zmiana naruszy spojnosc wizji autora i nie bedzie to juz jego dzielo, tylko... twor pod oczekiwania innych. Zdjecia sa odbiciem nas samych, a proponowanie innych wariantow to tak jakby ktos sugerowal, zebysmy przestali byc soba.
Sam czasami niektorym proponowalem swoje interpretacje - w zasadzie.. przepraszam za to teraz.
Natomiast jesli ktos czuje potrzebe podlubania w moich zdjeciach, ktore prezentuje i pokazania jaka on ma wizje, to prosze bardzo. Nawet chetnie udostepnie surowy oryginal, bo wtedy takie dlubanie ma sens. Jedyne na co nie moze taka osoba liczyc, to moje stwierdzenie "no faktycznie tak jest super, glupi bylem ze zaprezentowalem to co zaprezentowalem, Twoja wersja jest lepsza". Bo nie ma bezwzglednie lepszej - jest moja interpretacja i czyjas. I to uszanuje.
Nie chce tez zeby personalnie ktos sie obrazal. Bo dlubiacych w moich zdjeciach bylo paru :) Dlubcie sobie dalej. Jest to jakis element poznawczy.
Jakkolwiek moja odpowiedz bedzie domyslnie taka sama "fajnie, dziekuje, pozostane jednak przy swojej wizji" :)


Pozdrawiam (liczac sie z tym ze ubylo mi sympatykow kilku, jesli w ogole jacys byli)

Mr. T.

BIKER
24.05.12, 12:28
:)Masz sporo racji Tomasso i ja to rozumiem, ale każdy ma własne predyspozycje tematyczne i umiejętnosci. Ja traktuję poprawki cudzą reką, jako rodzaj edukacji, co przecież nie wykluczas kontynuacji pewnych własnych wizji. Jesli mozna sie z poprawki czegoś nauczyć, to nie mam nic przeciwko.
Inna sprawa, ze kwestia ocen na forach i samych podpowiedzi to bardzo różny poziom a czesto również intencje.:)
Pozdrowerki

Saboor
24.05.12, 13:00
No wiedzialem, ze mi sie dostanie zem pozjadal rozumy itp.
Moj rant byl raczej wynikiem obserwacji roznych for, ktore sledze. Tego i jeszcze ze 3 innych.
Juz nawet nie chodzi o mnie. Obserwuje pewne zjawisko.
Ktos publikuje zdjecie, czy serie zdjec. Z linkow z jego "tworczoscia" wynika, ze dlugo juz sie para fotografia, ma niezle portfolio z masa fajnych, mniej lub bardziej ciekawych zdjec, mozna nawet sladowe skladniki jakiegos jego stylu wyroznic juz.
A ktos tam mu odpisuje, ze "ja to bym przycial to w ogole inaczej", "na tych 2 pierwszych to ci slonce zmasakrowalo - zdjec sie pod slonce nie robi", "w ogole kolory masz jakies dziwne i ci cienie zniebieszczaly" itp., itd. Swietnie... to sa uwagi dla kogos kto de facto zaczyna zabawe w fotografie, a nie dla kogos z juz wyrobiona swiadomoscia, roboczo nazwijmy ja, "fotograficzna swiadomoscia estetyczna" :)
Przepraszam, ze posluze sie przykladem i konkretne osoby do tego uzyje. Taki np. Eddie, czy konradkkk, czy wanilia, czy Rafal Czarny, czy bufetowa.
Prezentuja zdjecia, ktore sa nieprzypadkowe, przemyslane od poczatku do konca, "sprocesowane" w taki sposob w jaki sobie to tworca wymyslil. Zmaterializowana wizja tworcy.
Dzielo skonczone w swym zamysle. I (zakladam, moze mylnie), ze oczekuja raczej ogolnej oceny tegoz dziela w formie jakiej jest, gdyz jakakolwiek zmiana naruszy spojnosc wizji autora i nie bedzie to juz jego dzielo, tylko... twor pod oczekiwania innych. Zdjecia sa odbiciem nas samych, a proponowanie innych wariantow to tak jakby ktos sugerowal, zebysmy przestali byc soba.
Sam czasami niektorym proponowalem swoje interpretacje - w zasadzie.. przepraszam za to teraz.
Natomiast jesli ktos czuje potrzebe podlubania w moich zdjeciach, ktore prezentuje i pokazania jaka on ma wizje, to prosze bardzo. Nawet chetnie udostepnie surowy oryginal, bo wtedy takie dlubanie ma sens. Jedyne na co nie moze taka osoba liczyc, to moje stwierdzenie "no faktycznie tak jest super, glupi bylem ze zaprezentowalem to co zaprezentowalem, Twoja wersja jest lepsza". Bo nie ma bezwzglednie lepszej - jest moja interpretacja i czyjas. I to uszanuje.
Nie chce tez zeby personalnie ktos sie obrazal. Bo dlubiacych w moich zdjeciach bylo paru :) Dlubcie sobie dalej. Jest to jakis element poznawczy.
Jakkolwiek moja odpowiedz bedzie domyslnie taka sama "fajnie, dziekuje, pozostane jednak przy swojej wizji" :)


Pozdrawiam (liczac sie z tym ze ubylo mi sympatykow kilku, jesli w ogole jacys byli)

Mr. T.
Mr. T.
Ważna kwestia, ale nie do przegadania.
Obojętne czy fotkę robi: Eddie, czy konradkkk, czy wanilia, czy Rafal Czarny, czy bufetowa. Czy choćby św.Dandys, czy choćby taka persona jak JA :mrgreen: każdy musi sobie zdawać sprawę z tego, że ilu będzie oglądających - tyle opinii.
Jeżeli nie jest na to gotów ... cóż. Nie ma na świecie dzieła sztuki, fotografii czy publikacji, które nie zostało by skrytykowane.
Ktoś chce Ciebie i twoje postrzeganie świata zmieniać? Nie zauważyłem.
Narzucał ci swój sposób myślenia? Nie.
Co do uwag o których byłeś łaskaw wspomnieć
"ja to bym przycial to w ogole inaczej", "na tych 2 pierwszych to ci slonce zmasakrowalo - zdjec sie pod slonce nie robi", "w ogole kolory masz jakies dziwne i ci cienie zniebieszczaly" są tak samo dobre dla "początkujących" jak i "zaawansowanych" i sądzę że doskonale o tym wiesz.
Myślę, że tu raczej o formę chodzi a nie o treść.

Sam czasami niektorym proponowalem swoje interpretacje - w zasadzie.. przepraszam za to teraz.
Nie przesadzasz? To zbrodia czy co? proponowałeś i ... zrobiłeś to w chamski sposób, naubliżałeś, obraziłeś czy zmieszałeś z błotem autora?? Nie? To za co kurnia przepraszasz??
Nie pomyślałeś, że tym mogłeś właśnie przyczynić się, do poszerzenia horyzontów autora? Poddać mu fajny pomysł?
Posłużyłeś się nickami, więc ja tez to zrobię: czy zauważyłeś jaki stosunek do uwag w wątku ma choćby eddie czy Rafal Czarny?
No zdrowszy ciężko znaleźć.
Każda praca upubliczniona, jest narażona na krytykę a geniuszy niema.

helmuth
24.05.12, 13:11
Moj rant byl raczej wynikiem obserwacji roznych for, ktore sledze. Tego i jeszcze ze 3 innych.
Juz nawet nie chodzi o mnie. Obserwuje pewne zjawisko.Ja rozumiem o czym piszesz ale nie rozumiem co chcesz powiedzieć.
Czy tylko zasygnalizować problem (z którego większość userów, jak myślę, zdaje sobie sprawę) czy znaleźć sposób na poradzenie sobie z nim (wielokrotnie tu, o tym było, że wystarczy jasno powiedzieć: "nie grzebać").
Nie zgadzam się z Twoją tezą o "dziele skończonym", "zmaterializowanej wizji twórcy". Tym bardziej, że pojęcia te często się wykluczają. Nawet gniot początkującego pstrykacza jest zmaterializowaniem jego wizji. W odniesieniu zaś do twórców o uznanym dorobku, nie każda praca jest doskonała (mówiąc oględnie). Jak więc skomentować taką pracę, nie wytykając błędów?
Początkującemu wolno wytykać błędy ale "artyście" już nie, bo to może nowy trend w sztuce?
Nie jesteśmy krytykami sztuki tylko zwykłymi użytkownikami fotoaparatu. Jedni umieją więcej, inni mniej. Ci drudzy uczą się od tych pierwszych, po to jest to forum.
Zauważ, że komentarz "obciął bym górę", wielokrotnie wywołuje komentarz "a w/g mnie, bez góry obraz straci". Autor może mieć te komentarze w ...głębokim poważaniu (nie może jednak się na nie obrażać) ale oglądaczom, mogą się przydać. Zawsze to jakaś forma opinii a te pozwalają kształtować naszą własną :wink:

adambieg
24.05.12, 13:23
Thomasso, idąc za tym, co napisałeś, to można tylko chwalić? Czy też sugerujesz podział na mistrzów i tych co dopiero terminują i mają siedzieć cicho? Czy osobom z tzw. dorobkiem nie zdarza się wstawiać zdjęć takich sobie?

Zgadzam się z tym, że założyciel wątku może nie chcieć, żeby inni pastwili się i przerabiali jego zdjęcia ale pisać uwagi i krytykować ma prawo każdy.

aga_piet
24.05.12, 13:25
To o czym pisze Thomasso, to materia bardzo subtelna i delikatna, jakkolwiek by to ubrał w słowa - zabrzmi źle. Ja to rozumiem i z tego co widzę na co dzień - dla wielu osób jest to oczywiste. Z wątku tego wynika, że najlepiej zbyć milczeniem "niechciane" poprawki lub komentarze typu "przytnij z prawej". Ewentualnie można wyrazić swoją niechęć narażając się na focha ;)

Jednocześnie (jako że zostałam wymieniona z nicka) oświadczam, że rzadko pokazuję dzieła skończone. Przeważnie jest to moja optymalna wizja, często ograniczona brakiem umiejętności technicznych. Rzadko wracam do zdjęcia i próbuję je obrobić ponownie wg wskazówek. Jeśli użyję parametrów zaproponowanych przez Zaawansowanego Kolegę, będzie to już nasze wspólne dzieło, jego drugie życie :D Chętnie jednak uczę się na własnych błędach i skrzętnie notuję cenne uwagi kolegów. Mogę wyciągać wnioski i nauki na przyszłość.

Mirek54
24.05.12, 13:40
No wiedzialem, ze mi sie dostanie zem pozjadal rozumy itp.


Ja jednak mysle,ze nie pozjadales rozumow.Gdybys pozjadal to nie dal bys sie wpuscic na rozpoczecie takiego watku.
Forum ma to do siebie ze wstawiajac na nim swoje proby oczekujesz od innych opisania tego czego Ty nie zobaczyles.Czy moze drazac tego prawdziwago autora oczekuje on tylko pochwal ochow i achow.Podales przyklady imienne.Teraz przeczytaj ich watki i napisz ile razy przyznali innym oczom racje,ile razy podziekowali za inny punkt widzenia.I napisz tez ile razy pisali ze inni nie maja racji,ile razy wykretnie segregowali dyskutantow na tych klaszczacych i tych mruczacych pod nosem.
Jesli uwazasz,ze ktos kto zaczynal te hobby kilka lat temu i sam siebie uwazal za laika w tych poczynaniach dzis uwaza sie za artyste wielkiego formatu wspolpracujacym z osobami najwyzszych lotow w branzy to boje sie pomyslec jakie o sobie bedzie miec zdanie po 20,30,40 latach ciaglego drazenia tematu.
Nawet na zwyklego kucharza uczy sie 3 lata.Wg Ciebie jest sie wielkiego formatu artysta po tym okresie.Ja uwazam inaczej.Ale to tylko moje zdanie.Zdanie starego capa co na kwiatkach zakonczyl edukacje.

ahutta
24.05.12, 13:41
[...]
Natomiast jesli ktos czuje potrzebe podlubania w moich zdjeciach, ktore prezentuje i pokazania jaka on ma wizje, to prosze bardzo. Nawet chetnie udostepnie surowy oryginal, bo wtedy takie dlubanie ma sens. Jedyne na co nie moze taka osoba liczyc, to moje stwierdzenie "no faktycznie tak jest super, glupi bylem ze zaprezentowalem to co zaprezentowalem, Twoja wersja jest lepsza". Bo nie ma bezwzglednie lepszej - jest moja interpretacja i czyjas. I to uszanuje. [...]


Masz całkowitą rację, bo trudno wymagać, żebyś zachwycał się swoją pracą przerobioną przez kogoś innego, w przypadku gdy nie była to ot tak zrobiona fotka, tylko coś nad czym się napracowałeś.
Przypomina mi się tu Gotye, który już ma dość swojego "Somebody...", bo nie dość że na okrągło grają go we wszystkich stacjach, to jeszcze dostaje całe tony remixów.
Nie zmienia to faktu, że inni mogą widzieć Twoją pracę inaczej i jeśli zamieszczają zmodyfikowaną wersję z pisząc "a ja bym to pokazał tak". To chyba nie jest tak źle. Gdyby było "powinieneś to pokazać tak", no to możesz mieć obiekcje, bo ktoś próbuje Ci narzucić swój sposób percepcji.


Pozdrawiam (liczac sie z tym ze ubylo mi sympatykow kilku, jesli w ogole jacys byli)

Wątpię by było aż tak źle.

Saboor
24.05.12, 14:18
Mogę być w błędzie, ale czy mnie się zdaje, czy dyskusja schodzi na temat dotyczący jednego wątku?

Hym
24.05.12, 14:32
Jak tak sobie czytam ten wątek, to przypomina mi się pewna recenzja albumu. Była to płyta zespołu Tool, Lateralus, powszechnie lubiana i ceniona, uznawana za najdoskonalniejsza w ich karierze. Pewien pan recenzent dał jej ocenę 1,5 /10. Płyta mu się niespodobała, gdyż w jego odczuciu była za dobra, nagrana z matematyczna precyzją. Pomimo iż brzmi to śmiesznie należy pamiętać, że ile głów tyle opinii. Dopóki dajemy porady, czy zwracamy uwagę na rzeczy które nam nie pasują w danym zdjęciu, dopóty nie ma w tym nic złego. Problem zaczyna się w momencie gdy próbujemy komuś narzucić własną wizje.

Najlepszym pomysłem jest jednak zachowanie dystansu do tego co piszą inni i jednocześnie próba zrozumienia punktu widzenia innych użytkowników.

merti
24.05.12, 14:38
To ja muszę się sam ubiczować, albo mnie zlinczujecie
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/05/0bicz-1.gif
źródło (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bicz.gif), bo to ode mnie się zaczęły te poprawki...
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/05/2glowawmur-1.gif
źródło (http://emotikona.pl/emotikony/pic/2glowawmur.gif) Ehh, głupio człowiek tera się czuje....
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/05/2placz-1.gif
źródło (http://emotikona.pl/emotikony/pic/2placz.gif)

Saboor
24.05.12, 14:41
To ja muszę się sam ubiczować, albo mnie zlinczujecie
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/05/0bicz-1.gif
źródło (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bicz.gif), bo to ode mnie się zaczęły te poprawki...
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/05/2glowawmur-1.gif
źródło (http://emotikona.pl/emotikony/pic/2glowawmur.gif) Ehh, głupio człowiek tera się czuje....
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/05/2placz-1.gif
źródło (http://emotikona.pl/emotikony/pic/2placz.gif)
merti ... ciebie jeszcze na świecie nie było :-D jak ja pięściakiem, na ścianie jaskini, kolegi mamuta poprawiałem :-D, więc oddaj ten bat.

ahutta
24.05.12, 14:57
merti ... ciebie jeszcze na świecie nie było :-D jak ja pięściakiem, na ścianie jaskini, kolegi mamuta poprawiałem :-D, więc oddaj ten bat.

Cholera, a ja się cały czas zastanawiałem, kto taką wielką trąbę biednemu mamutowi dorysował :p

Saboor
24.05.12, 15:02
Cholera, a ja się cały czas zastanawiałem, kto taką wielką trąbę biednemu mamutowi dorysował :p
Się nie przyznaję, ja przy kłach majstrowałem ... ale wydało mi się że za stalagmitem Mirkus Sapiens się czai ... .:-P

Mirek54
24.05.12, 15:29
Cholera, a ja się cały czas zastanawiałem, kto taką wielką trąbę biednemu mamutowi dorysował :p

Przecie to mamucica byla.Abo transfery juz wtedy byly modne i tecze kolorowe.
Sabor o tym wiedzial,ze to mamucica,bo narzekal,ze gotowac nie ume,reszta OK

Saboor
24.05.12, 15:40
Przecie to mamucica byla.Abo transfery juz wtedy byly modne i tecze kolorowe.
Sabor o tym wiedzial,ze to mamucica,bo narzekal,ze gotowac nie ume,reszta OK
I dlatego w kły zarobiła nie łumie gotować - jest skończona.

Thomasso
24.05.12, 17:54
I dlatego w kły zarobiła nie łumie gotować - jest skończona.

Znaczy.. zupa była za słona? :)

T.

apz
24.05.12, 20:36
Znaczy.. zupa była za słona? :)

T.

Niekoniecznie , przy załamaniu się pogody nasz kolega posiadł był widocznie, w którymś z poprzednich wcieleń właściwości niektórych mieszkańców gór ( także w tamtych czasach?). .... Mozna babę obić, zalać mordę, lub powiesić się ... ( obserwacja wieloletnia moja własna ).

Saboor
24.05.12, 20:39
Znaczy.. zupa była za słona? :)

T.
Zawsze się rozumiemy Mr. Ti, aż się ciebie czasem boję. :-D

apz
24.05.12, 20:48
Zawsze się rozumiemy Mr. Ti, aż się ciebie czasem boję. :-D

Niestety , nie miałem racji, rzeczywistość (wątkowa) okazuje sie być bardziej brutalna do moich najczarniejszych myśli...

ahutta
24.05.12, 22:16
Niestety , nie miałem racji, rzeczywistość (wątkowa) okazuje sie być bardziej brutalna do moich najczarniejszych myśli...

Co się dziwisz, życie zaskakuje nas z dnia na dzień :)

apz
25.05.12, 08:18
Co się dziwisz, życie zaskakuje nas z dnia na dzień :)

Opisalbym mój satan ducha , jako osłupienie , zdumienie... Chyba czas już na urlop.

Mirek54
25.05.12, 08:52
Opisalbym mój satan ducha , jako osłupienie , zdumienie... Chyba czas już na urlop.

E tam.Urlop Ci niepotrzebny.Czytaj watek o artystach.Ja to rozumiem jak forumowicz zapoda linka do jakiejs tam stronki z fotkami.Poogladam,popatrze ,pomysle-kurde artysta ten fotograf.Fajna ta stronka,styl mnie sie podoba,mile przezycie bylo jak ogladalem,polece innym.Niech poznaja artyste.
Jednak nie rozumiem artysty co na forum we wlasnym watku pokazuje fotki i krzyczy,ze on artysta,ze to juz skonczone dziela.Krzyczy,trzepie piesciami,tupie nozkami-nie poprawiajcie artysty,ani jego dziel.Mozecie tylko podziwiac i zachwalac.Artysta jest tak juz znany ze nawet z forum nie chce odejsc,bo na innym jego dziela bez aplauzow przechodza,a nawet sie niepodobaja.Artysta nawet potrafi napisac,ze tu mu jest najlepiej,ze tu jego dziela popyt na ochy i achy maja.To taki jednoforumowy artysta(tka)ewentualnie dwu forumowy ale z dostepem do najwyzszej klasy calej reszty potrzebnej do bycia artysta.

Jeszcze raz powtarzam.Niepotrzebnie tworca watka dal sie podpuscic i takowy zalozyl.

adambieg
25.05.12, 09:04
:grin:

Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty Mirek54.

Saboor
25.05.12, 09:15
Jeszcze raz powtarzam.Niepotrzebnie tworca watka dal sie podpuscic i takowy zalozyl.
O jakże mylisz się, o Mirku! O jakże się mylisz ... o Mirku.

Mirek54
25.05.12, 09:26
O jakże mylisz się, o Mirku! O jakże się mylisz ... o Mirku.

No to musial cos palic.Trzeciego wyjscia nie widze.Kurde,lubie chlopaka.No niemozliwe zeby tak bez niczego,nikogo.

Saboor
25.05.12, 09:34
No to musial cos palic.Trzeciego wyjscia nie widze.Kurde,lubie chlopaka.No niemozliwe zeby tak bez niczego,nikogo.


Czyż liż do głowy Ci nie przyszło, żesz gdybyż nie ta światła dyskusja, za groma nie dowiedział byś się że:
mamucica gotować nie umiała
że w kły dostała
bo aż zacytuję:
Znaczy.. zupa była za słona? :smile:T.

A to jeno wierzchołek góry lodowej.

Mirek54
25.05.12, 09:40
Czyż liż do głowy Ci nie przyszło, żesz gdybyż nie ta światła dyskusja, za groma nie dowiedział byś się że:
mamucica gotować nie umiała
że w kły dostała
bo aż zacytuję:

A to jeno wierzchołek góry lodowej.

No toz ja to samo pisze,tylko bardziej kulturalnie:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mr green::mrgreen::mrgreen::-P

Saboor
25.05.12, 09:45
No toz ja to samo pisze,tylko bardziej kulturalnie:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mr green::mrgreen::mrgreen::-P
Choć idziemy na piwo, powinieneś jeszcze mieć zapasik - znowu masz kudłate myśli.:-P

Lolita
25.05.12, 09:46
Opisalbym mój satan ducha , jako osłupienie , zdumienie... Chyba czas już na urlop.
Byle do września ;):mrgreen:


E tam.Urlop Ci niepotrzebny.Czytaj watek o artystach.Ja to rozumiem jak forumowicz zapoda linka do jakiejs tam stronki z fotkami.Poogladam,popatrze ,pomysle-kurde artysta ten fotograf.Fajna ta stronka,styl mnie sie podoba,mile przezycie bylo jak ogladalem,polece innym.Niech poznaja artyste.
Jednak nie rozumiem artysty co na forum we wlasnym watku pokazuje fotki i krzyczy,ze on artysta,ze to juz skonczone dziela.Krzyczy,trzepie piesciami,tupie nozkami-nie poprawiajcie artysty,ani jego dziel.Mozecie tylko podziwiac i zachwalac.Artysta jest tak juz znany ze nawet z forum nie chce odejsc,bo na innym jego dziela bez aplauzow przechodza,a nawet sie niepodobaja.Artysta nawet potrafi napisac,ze tu mu jest najlepiej,ze tu jego dziela popyt na ochy i achy maja.To taki jednoforumowy artysta(tka)ewentualnie dwu forumowy ale z dostepem do najwyzszej klasy calej reszty potrzebnej do bycia artysta.

Jeszcze raz powtarzam.Niepotrzebnie tworca watka dal sie podpuscic i takowy zalozyl.
Kurde...
Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty Mirek54

Ania_
25.05.12, 09:48
A nie wystarczy zapytać, czy mogę pokazać swoją wizję zdjęcia? No nie wiem, ale ja nie mam nic przeciwko przeróbkom moich zdjęć, ale zawsze mnie pytano i jest to miłe. Jestem w stanie jednak zrozumieć, że ktoś nie ma ochoty, aby mu ulepszać na siłę kadr, bo być może wizja innych nie pokrywa się z jego wizją. Wtedy też przecież wystarczy napisać - proszę nie przerabiać. I nie wydaje mi się, żeby to wynikało z artyzmu czy nadęcia. Idąc do galerii sztuki przecież nie idzie się z własnymi pędzlami i nie domalowywuje niczego. ;)
Nie zgadzam się z tekstem o osobach z dorobkiem fotoraficznym. Może być to złudne. Powinno się nie zapominać, że fotorafia i jej pokazywanie innym powinno przede wszystkim być dla nas dobrą zabawą. Można nie zgadzać się z oceniającymi i dalej robić swoje, można poeksperymentować i zobaczyć, jak to widzą inni. Te wszystkie opinie powinny jakoś wzbogacać nasze postrzeganie własnych zdjęć.

Saboor
25.05.12, 09:55
A tak na serio, serio: tego typu dyskusje, piszę o dotyczących myśli przewodniej wątku, kładą się cieniem na userach o których mowa, z tej racji, że:


za dużo niedopowiedzeń
dyskusja o nich, bez nich(wyjątek Bufetowa)
niesprecyzowana idea
błędne interpretacje myśli wątkotwórcy

Thomasso
25.05.12, 11:12
No to musial cos palic.Trzeciego wyjscia nie widze.Kurde,lubie chlopaka.No niemozliwe zeby tak bez niczego,nikogo.

Każdemu się zdarzy gorszy dzień. Wiesz zupa była za słona, a może... niedosolona :roll:

:cool:

T.

---------- Post dodany o 11:12 ---------- Poprzedni post był o 11:10 ----------


A tak na serio, serio: tego typu dyskusje, piszę o dotyczących myśli przewodniej wątku, kładą się cieniem na userach o których mowa, z tej racji, że:


za dużo niedopowiedzeń
dyskusja o nich, bez nich(wyjątek Bufetowa)
niesprecyzowana idea
błędne interpretacje myśli wątkotwórcy


No tak lepiej na zlocie przy piwie :P

T.

aga_piet
25.05.12, 11:36
No tak lepiej na zlocie przy piwie :P

I to jest słuszna koncepcja :D

apz
25.05.12, 15:50
I to jest słuszna koncepcja :D

W pełni popieram , najlepiej przy Perle Lubelskiej niepasteryzowanej , lub innym podobnym wynalazku , co niedopowiedziane można wyrazić inaczej...

Thomasso
25.05.12, 15:57
W pełni popieram , najlepiej przy Perle Lubelskiej niepasteryzowanej , lub innym podobnym wynalazku , co niedopowiedziane można wyrazić inaczej...

Ostatnio polecam Raciborskie :)

T.

aga_piet
25.05.12, 23:24
Ostatnio polecam Raciborskie :)

Brzmi prawie jak Radomskie :D

Saboor
26.05.12, 15:45
Brzmi prawie jak Radomskie :D
Cygarety takie były. :-D

ahutta
27.05.12, 21:26
Cygarety takie były. :-D

Takie też, a dziadek nas w krzakach przydybał, DS-y i A zarekwirował, a tydzień na tyłku siedzieć się nie dało.