PDA

Zobacz pełną wersję : filtr polaryzacyjny do E-510 z kitami



kranu
2.05.12, 22:36
Witam,

Poszukuję filtra polaryzacyjnego do E-510 z kitowymi obiektywami 14-42 (głównie) i 40-150 (sporadycznie).
Cena jest dla mnie istotna, ale już poczytałem o filtrach, że trzeba przynajmniej ok. 100zł wydać na Hoya, Hama lub Marumi.
Ale ja prosiłbym o dobór dla tych konkretnych obiektywów: który lepszy? która seria? czy musi być slim żeby zapobiec winietowaniu? tylko wtedy nie będzie pasowała kitowa zatyczka obiektywu?

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

marek7001
2.05.12, 22:43
Witam,

Poszukuję filtra polaryzacyjnego do E-510 z kitowymi obiektywami 14-42 (głównie) i 40-150 (sporadycznie).
Cena jest dla mnie istotna, ale już poczytałem o filtrach, że trzeba przynajmniej ok. 100zł wydać na Hoya, Hama lub Marumi.
Ale ja prosiłbym o dobór dla tych konkretnych obiektywów: który lepszy? która seria? czy musi być slim żeby zapobiec winietowaniu? tylko wtedy nie będzie pasowała kitowa zatyczka obiektywu?




Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.


Do tych obiektywów odpuść sobie slimy, stosujesz je do obiektywów szerokokątnych. Hoya seria HMC, Marumi DHG, Hama Proclass.

Mirek54
2.05.12, 23:01
Do tych obiektywów odpuść sobie slimy, stosujesz je do obiektywów szerokokątnych. Hoya seria HMC, Marumi DHG, Hama Proclass.

Marek z calym szacunkiem,ale.Ale podales to mniej wiecej tak.Gdyby padlo pytanie jakiej firmy lustrzanke kupic to Ty odpowiadasz tak:Canon,Nikon,Media Markt.

Hama to handlarz,to nie producent.A ze sprzedaje duzo roznych rzeczy to i czasem Marumi kupisz jako Hama tylko bedzie duzo tansze.

:-P:grin::wink::mrgreen::-P

And.N
2.05.12, 23:07
Podobnie jak marek7001. Hoya, Marumi, wersje Super DHG, HMC Super będą pewnie trochę lepsze. Cena będzie oscylowała ok. 200zł nawet tych bez oznaczenia "super". Slim ewentualnie może się przydać jakbyś chciał łączyć filtry np. z szarym połówkowym. Jak filtr ma zewnętrzny gwint to zatyczka obiektywu będzie pasowała.

skow
3.05.12, 08:21
Witam,

Poszukuję filtra polaryzacyjnego [...] z kitowymi obiektywami [...] i 40-150 (sporadycznie).


Sporadycznie albo wcale.

Najpierw sprawdź czy 40-150 (nowsza wersja?) podczas ostrzenie "kręci mordą" czyli obraca przednia soczewkę.
Stara wersja 40-150 na pewno to robiła.

Jeśli tak to sens używania filtru polaryzacyjnego jest mocno wątpliwy.

Kwestia SLIM.
Filtry SLIM są lekko upierdliwe w użytkowaniu. Łatwo zgubić dekielek.
Po kilku takich sytuacjach zrobiłem dziurkę w dekielku, przywiązałem sznurek z pętelką do mocowania gumki
(albo gumek dla bezpieczeństwa a gumki co jakiś czas wymieniać bo parcieją)

Wersję SLIM używałem ze starym kitem 14-45.
Po kupnie ZD12-60 kupiłem wersje normalna z gwintem - zero problemów

kranu
3.05.12, 12:57
Witam ponownie,

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Wersję slim sobie daruję skoro zwykły nie będzie winietować.
Obiektyw 40-150 nie "kręci mordą" :)

Jestem amatorskim pstrykaczem który chce mieć jakieś narzędzie na ostre wakacyjne słońce powodujące odbicia, nie wprowadzające jednocześnie problemów z ostrością czy przebarwień. 200zł to jednak trochę dla mnie za dużo, proszę więc o pomoc w wyborze czegoś z tańszych serii. Szara połówka może innym razem :) Najgorsze jest to, że sprzedawcy rzadko podają pełne symbole czy informacje o dodatkowych powłokach. Na popularnym serwisie aukcyjnym z niedrogich ale markowych filtrów z podstawowych serii znalazłem takie:

Hoya (srebrne opakowanie) - 100zł
Hoya (jakby czarne opakowanie z kwiatami) - 114zł
Hoya (fioletowe opakowanie z górami) - 122zł


Marumi w żółtym opakowaniu - 96,50zł
Marumi z dodatkowymi powłokami w pomarańczowym opakowaniu - 111,50zł


Hama liniowy - 75zł
Hama kołowy - 110zł

Coś z wyżej wymienionych jest ok, albo któregoś omijać szerokim łukiem?
A może ktoś poleci niedrogi sklep internetowy lub z jakąś fajną promocją?

nipo80
3.05.12, 16:54
Miałem ten do kitowych obiektów i był super.
http://allegro.pl/filtr-polaryzacyjny-slim-marumi-dhg-58mm-58-mm-i2297804346.html

Jedyny problem to wersja slim - ciężko się dekeliek zakładało - ale nigdy nie spadł i dało się z tym żyć.
Używany głownie na wakacyjne wypady w ostrym słońcu

Jak kupiłem 14-54 to dostałem w prezencie filtr z niższej półki i jest o wiele gorszy.
Naprawdę warto czasem dołożyć parę groszy.

Amigo!
3.05.12, 17:57
Hama liniowy - 75zł

Coś z wyżej wymienionych jest ok, albo któregoś omijać szerokim łukiem?

Liniowy to do cyfrówek sie nie nadaje.

Moominek
3.05.12, 18:00
Hoya fioletowa (bodaj HMC - powłoki to kwestia odblasków, ja specjalnych różnic nie widziałem). Miałem wszystkie powyższe (niekoniecznie w rozmiarze 58mm, i Hoya zielony/czarny - pewnie zmienili pudełka) - nie żebym specjalnie kupował - albo pożyczone albo dostawałem z dobrodziejstwem inwentarza przy kupnie obiektywu. Właściwie wszystkie robiły bez problemu to co powinny, czyli wygaszały odblaski (i robiły za filtr ND).

Hoya - dawały delikatny brązowy, ocieplający zafarb ale najbardziej mi się spodobały. "Fioletowy" jakoś był najbardziej neutralny.
Marumi - albo miałem pecha albo dają delikatnie fioletowy zafarb, co mi się nie podoba. No chyba że HMC - on był jak "fioletowa" Hoya, ale droższy.
Hama - jak się trafi (znaczy co zapakują do środka) - można dobrze, można gorzej. Jeżeli możesz wypróbować to można się skusić.


PS. Nie kupuj slim jak nie musisz (a do kitów nie musisz) - gruby jest wygodniejszy w obsłudze (szerszy pierścień) i nie wypada z niego zatyczka.

marek7001
3.05.12, 18:01
Liniowy to do cyfrówek sie nie nadaje.

Coś tam czytałem, że filtry liniowe bardziej "pasują'' do analogów a kołowe do cyfrówek

ajt
3.05.12, 18:47
Coś tam czytałem, że filtry liniowe bardziej "pasują'' do analogów a kołowe do cyfrówek

To nie tak, akurat nie chodzi o zależność analog-cyfra, tylko o lustrzanki. Konkretnie to światło padając na półprzepuszczalne lustro (całe w niektórych lustrzankach, lub tylko część, przez którą przechodzi i potem jest kierowane do czujnika AF) ulega częściowej polaryzacji. Jeśli założymy filtr liniowy to może się tak zdażyć, że przy określonym położeniu filtra płaszczyzny polaryzacji filtra i lustra zgrają się ze sobą, powodując częściowe wygaszenie światła, co może wpłynąć na poprawność ekspozycji i działanie AF. W praktyce udało mi się, zakładając filtr liniowy na obiektyw lustrzanki, zaobserwować przy określonym położeniu filtra spadek pomiaru ekspozycji o coś koło 0,3-0,5EV chyba, więc za bardzo bym się tym nie przejmował :)
Tzn. jeśli już ktoś ma filtr liniowy, może z lustrzanką stosować, ale dopiero planując zakup, lepiej dla świętego spokoju zanabyć kołowy, no chyba że trafia się bardzo tanio jakiś wypasiony liniowy :)

tropic
3.05.12, 19:06
jeśli już zdecydujesz się na Marumi to zdecydowanie odradzam Marumi Water Proof Coat C-PL... ale tylko z jednego głupiego powodu,ciężko jak cholera utrzymać go w czystości :mrgreen:...a jak już to tylko na mokro.Połakomiłem się na tą wodoodporność (40 dychy różnicy) ale tak sie go paprochy trzymają że szok...http://fotozakupy.pl/filtr/marumi-wpc-c-pl-polaryzacyjny,10292s,226d