Zobacz pełną wersję : OM-D/ E-M5 w Fotograficznym Programie bez nazwy
Dziś tzn w Czwartek 22.03.2012 o 20.00 na stronie www.Bankier.tv będzie można obejrzeć odcinek specjalny poświęcony Olympusowi E-M5. Program jest na żywo z udziałem ekspertów i można zadawać im pytania w trakcie trwania programu.
Kto będzie oglądał?
Chętnie popatrzę , mam nadzieję , że będę już wolny...
Nigdy nie przeczytali żadnego mojego pytania :(
Muszę się podpisywać innym nickiem ;)
O to pewnie Jack wystąpi.
Eee, to trza oglądać. Może nam pomacha :wink:
A tak serio, to może na temat ceny czegoś się dowiemy...
Jak co tydzien ostatnio trza bedzie odpalic:)
Zobaczymy co tam za ahy i ehy beda;)
pozdro
Czekam na nieśmiertelne pytanie prowadzącego: "Ile megapikseli? Jakie ISO? Jaki procesor?"
Eee, to trza oglądać. Może nam pomacha :wink:
A tak serio, to może na temat ceny czegoś się dowiemy...Jak nie zapomnę, to pomacham:-) Na temat ceny też czegoś dowiemy, ale to są nadal bliskie przypuszczenia, zatem szczegóły w kwietniowym cenniku.
Jak nie zapomnę, to pomacham:-)
odmachamy
zatem szczegóły w kwietniowym cenniku.
który ukaże się...????????
odmachamy
I pokomentujemy na ircu;)
który ukaże się...????????
W kwietniu? :P
pozdro
Kto będzie oglądał?
Ja zapytam o dostępność FL-600R, wyższość korekt FEC: korpus vs lampa i dostępność 75/1.8 :mrgreen:
szczegóły w kwietniowym cenniku.
Byłoby super dostać paczkę... w kwietniu.
Ja zapytam o dostępność FL-600R, wyższość korekt FEC: korpus vs lampa i dostępność 75/1.8 :mrgreen:Nie uzyskasz odpowiedzi, polski wujek Olek tez nie jest jasnowidzem:-(
P.S. a paczka w kwietniu (o ile mówimy tylko o aparacie) jest jak najbardziej możliwa
Nie uzyskasz odpowiedzi, polski wujek Olek tez nie jest jasnowidzem:-(
Czy mógłbyś w takim razie zapytać europejską/japońską centralę? I o FEC i o Fn (korekcja błysku) na tylnie kółko via firmware.
P.S. a paczka w kwietniu (o ile mówimy tylko o aparacie) jest jak najbardziej możliwa
Czyli maj (chociaż lampa ;)). Dzięki za odzew.
Może pytanie jest głupie, ale ja używam dużo prostszego języka: co to jest FEC? (nie bardzo kumam takich skrótów - zupełnie, jak Wacek Wantuch - lubię robić zdjęcia).
OM-D ma korektę błysku +/- 3EV, dostęp jest stosunkowo prosty - guzik OK -> jedno dotknięcie ekranu na panelu sterującym w odpowiednim miejscu -> pokręcenie przednim kółkiem. Albo można to zrobić patrząc w wizjer, tylko kursorami trzeba wybrać pozycję "korekta błysku". Nie wspominam, że pytanie kogokolwiek "a nowym firmware to będzi to, czy tamto", nie twierdzę, że jest nietaktem, ale na pewno nie przyniesie odpowiedzi:-)
Zaszłości z innego systemu: Flash Exposure Compensation czyli korekcja (siły) błysku.
Z poziomu lampy chyba też jest możliwa korekcja?
Z poziomu lampy chyba też jest możliwa korekcja?
1. http://support.olympus.co.jp/jp/support/dlc/archive/man_fl600r.pdf - strony 25-42
2. https://forum.olympusclub.pl/threads/81127-FL-600R-nowa-lampa-systemowa?p=805322&viewfull=1#post805322
Z poziomu lampy chyba też jest możliwa korekcja?
To nie robią już takiego wygodnego sterowania kombinacjami przycisków jak w było w E500? Tam to było tak: Wciskamy przycisk lampy (być może również EV+-) i kręcimy. Na pewno działało na wbudowaną lampę.
---------- Post dodany o 14:31 ---------- Poprzedni post był o 14:29 ----------
1. http://support.olympus.co.jp/jp/support/dlc/archive/man_fl600r.pdf - strony 25-42
2. https://forum.olympusclub.pl/threads/81127-FL-600R-nowa-lampa-systemowa?p=805322&viewfull=1#post805322
Aaa, ty byś chciał jeszcze wygodniej ;-).
...albo bezpośrednio na portalu: https://forum.olympusclub.pl/content/288-Fotograficzny-Program-bez-Nazwy-Olympus-OMD
zatem szczegóły w kwietniowym cenniku.
który ukaże się...????????
W kwietniu? :P
Najlepiej w prima aprilis :wink:
Ale cisza na forum... Wszyscy parzą herbatkę/otwierają piwo/nalewają czegoś mocniejszego w oczekiwaniu na OM-D :grin:
Cisza to od rana dzisiaj - wiosna :D
Czekam na nieśmiertelne pytanie prowadzącego: "Ile megapikseli? Jakie ISO? Jaki procesor?"
Właśnie padło. :)
"na kręciołka!" :D
panowie z gazet chyba się nie lubią.
"na kręciołka!" :D
i wszystko jasne, Pan Jacek pozdrowił nas
:D
Ooo, kłócą się, pan z FK jest pod butem :-P
Okazuje się, że Olek tak jak M$ wydaje co drugi produkt kiepski, tak jak było z W95, Vista etc., bo wizjer w OM2 jest "o niebo lepszy" niż w OMDi, "odświeżanie we wizjerze" jest błyskawiczne. Teraz sprzedawcy będą mieli zgryz, gdy ktoś zapyta o ten pierwszy i biedni będą musieli rozłożyć ręce :-P
Powiem tak, mimo że jeszcze końca nie ma. Panowie rozpier... program. Po takiej dawce informacji ( a czasami mam wrażenie dezinformacji, bo jeden przed drugim nie wiedzą co ma i może aparat ) nie kupił bym tego produktu. Krótki klip pokazujący skondensowane informacje wzbudza w ludziach zainteresowanie i pożądanie produktem. Prawdziwe testy, które lubię oglądać mimo że nie znam angielskiego, prezentuje ten młody chińczyk z HK. Ci panowie utopili ten aparat. Ciekawe ile osób to wogóle ogląda ?...
Panowie lubią gadać...niż pokazywać
aparat
ja tam Panom się nie dziwię, jak można Olympusa pochwlić, no jak
ale ceny..zatkało mnie
Panowie lubią gadać...niż pokazywać
aparat
ja tam Panom się nie dziwię, jak można Olympusa pochwlić, no jak
ale ceny..zatkało mnie
Cierpliwości, za kilka miesięcy ta sama technologia będzie w tańszej puszce. Mam taką nadzieję...
A ile się spodziewaliście?
Poprawione magnezowe e-p3 + Vf2 + lepszy kit jak wół wychodzi tyle ile podał Jack, a nawet więcej
Pytanie epicura było ;)
Pobierzcie sobie cennik detaliczny ze strony Olympusa, porównajcie go z OJ, np. na E-P3 i się okaże że szok mija. Mnie cena pasuje, czekam na part-number w nowym cenniku i zamawiam :D
Bajarze gawedziarze, kurna, masakra, lustrzanki iber ales, bez jaj, Jacek wyprostuj Panow
Z gripem oraz 14-54 II wyjdzie pewnie ponad 8000 zł. Bardzo drogo.
Biadolenie na poziomie "Nikon D3000 z 70-200 2,8 vr II i 17-55 2,8 wyjdzie bardzo drogo"
Dla kogoś z kasą za granicą jedynym kryterium wyboru tego aparatu będzie wielkość, pomijając czynnik ekonomiczny ;)
porównanie wielkości (http://camerasize.com/compare/#289,179)
---------- Post dodany o 21:46 ---------- Poprzedni post był o 21:43 ----------
A tak poza nawiasem, to z Olkiem jest taka samo jak sytuacja ekonomiczna u nas w kraju. Za wszelką cenę chcę się nachapać ale z tą ceną daleko nie zajadą. Powinno być porównywalnie lub nawet taniej od konkurencji, a wtedy historia sama by napisała sielankowy scenariusz ;) ...
Pytanie epicura było ;)
Nawet trzy pytania! :)
Pochwalę się moje pytanie też było. Ale cena mnie niemile zaskoczyła i chyba nie tylko mnie.Pozdr
Biadolenie na poziomie "Nikon D3000 z 70-200 2,8 vr II i 17-55 2,8 wyjdzie bardzo drogo"
A co ma piernik do żyrandola? Sam korpusik fajny, nawet bardzo - co nie zmienia faktu, że to jest najdroższy aparat w swojej klasie a ma najgorszą matrycę - w tej chwili już dwa razy tańsze aparaty pod tym względem oferują więcej. W dodatku cała koncepcja hiper odpornej nie-lustrzanki idzie się prztykać bo super uszczelnionym szkłem można sobie co najwyżej pofilmować.
........ Ale cena mnie niemile zaskoczyła i chyba nie tylko mnie.Pozdr
Nie przesadzaj. Za jakis krótki czas ceny rynkowe spadną. Wszystkie ceny w oficjalnych cennikach producentów czyli tzw ceny sugerowane są z księżyca w stosunku do cen jakie narzuca rynek. Wejdź na jakąkolwiek strone firmową jakiegokolwiek producenta i sprawdź ceny jakie proponuje i skonfrontuj z cenami w sieci czy tez sklepowymi. Te ostatnie będą niższe a w niektórych przypadkach znacznie niższe. Oczywiście nie kupisz tego za 2.000 zł ale po pól roku bedzie chyba dostepny za nie więcej niż 3.800 zł za body.
Ale ja go i tak nie kupie bo po co mi super i hiper uszczelniony aparat ? W wyprawach na przetrwanie nie uczestniczę.
Moze PEN-y potanieją :):):)
dzarro,aparaty z tej klasy to nex 7 i fuji x pro 1. Ten pierwszy to 4600 na allegro za puszkę grubo ponad pół roku po premierze, za to drugi to puszka na poziomie ponad 6000, więc lekko przesadzasz
A co ma piernik do żyrandola? Sam korpusik fajny, nawet bardzo - co nie zmienia faktu, że to jest najdroższy aparat w swojej klasie a ma najgorszą matrycę - w tej chwili już dwa razy tańsze aparaty pod tym względem oferują więcej. W dodatku cała koncepcja hiper odpornej nie-lustrzanki idzie się prztykać bo super uszczelnionym szkłem można sobie co najwyżej pofilmować.
Oczywiscie masz taki zestaw i wlasnie Cie rozczarowal skoro takie wyroki piszesz...
...a jesli jednak, jak co niektorzy krewcy z pomorza lubisz wrozyc z fusow, to sobie odpusc bo nie lubie jak ktos bzdury bez pokrycia pisze...
pozdro
dzarro,aparaty z tej klasy to nex 7 i fuji x pro 1. Ten pierwszy to 4600 na allegro za puszkę grubo ponad pół roku po premierze, za to drugi to puszka na poziomie ponad 6000, więc lekko przesadzasz
Ok - czas pokaże ile jest wart OM-D w relacji do tych dwóch maszynek.
A przy okazji, cena za body miała być bodaj 999 euro - a u nas jest 4700 zł. Może rozliczają się w funtach i robią promocję? Jeśli za 6-8 miesięcy cena będzie na poziomie dzisiejszej ceny Pentaxa K-5, wszystko będzie OK. Ale patrząc na historię E-5 to są marzenia ściętej głowy... oczywiście, przy założeniu, że ktoś stracił głowę dla m4/3.:-P
4700 zł to pewnie cena katalogowa, która zawsze była wyższa, niż sklepowa. A w OJ będzie jeszcze taniej. Stawiam, że te 4700 zł to będzie już z kitem w Media Markcie.
4700 zł to pewnie cena katalogowa, która zawsze była wyższa, niż sklepowa. A w OJ będzie jeszcze taniej. Stawiam, że te 4700 zł to będzie już z kitem w Media Markcie.
Niektórzy zachowują się jakby przed chwilą przyszli na świat a sugerowane ceny detaliczne były czymś nowym, potwornym i wymyślonym wyłącznie na potrzeby OM-D. Na ten przykład E-P3 można bez problemu kupić za ~650zł taniej niż w oficjalnym cenniku, o cenach OJ nie wspomnę. Kiedyś wyraziłem życzenie żeby OM-D kosztował tyle co E-P3 + VF-2, i jak widać po sugerowanych cenach moje życzenie się spełniło.
...Kiedyś wyraziłem życzenie żeby OM-D kosztował tyle co E-P3 + VF-2, i jak widać po sugerowanych cenach moje życzenie się spełniło.To fakt, a dodatkowo - w tej sytuacji - od Olka już całkiem w gratisie:
- pancerny, uszczelniony korpus,
- bardzo skuteczna stabilizacja (a przy wideo jest rewelacyjna - bez kitu!)
- wyeliminowane rolling shutter i galarety,
- wychylność ekranu,
- 9 kl./sek. (bez korekty ostrości),
- nowy artfiltr i sporo ich wariantów,
- podgląd postępu naeksponowania w B i T,
A ponieważ TEN cennik nie jest obliczany wg stałego procentu, ale wg innych wskaźników, więc trzeba się zdystansować i odczekać na kwiecień:-)
mynameisnobody
23.03.12, 13:16
"wyeliminowano rolling shutter i galarety_?"
Chyba : lekko zmniejszono?
...
Nadal np. stareńki Fuji s602Z (ile to już lat?) jest na tym polu niedoścignionym wzorem (brak galarety i RS).
Jak rzeczywiście cena za body będzie poniżej 4000 zł - nie będę miał uwag.
PS - coraz bardziej się przekonuję, że z mojej perspektywy największą wadą nowych aparatów(nie tylko m4/3) są jakiekolwiek funkcje video. Pół biedy, że muszę płacić za gadżet, którego nie używam, gorzej, że szkła optymalizowane do video tracą na jakości optycznej a ich cena wzrasta. To tak jakby ktoś próbował mi wmówić, że amplituner kina domowego jest lepszy od wzmacniacza stereo, fakty są takie, że amplituner za 10 tys. gra gorzej od wzmacniacza za 3 tys. Rzecz w tym, że w branży audio mam wybór, a w foto nie - tzn. do pewnego, osiągalnego dla mnie, pułapu cenowego zaczynają dominować foto-bumboxy.
Oczywiście nie zaliczam do tej kategorii OM-D, ale argumenty, że aparat jest super bo będę mógł nim sfilmować komunię ciotecznej prawnuczki przyrodniego brata mojego sąsiada jakoś do mnie nie trafiają.
Jak rzeczywiście cena za body będzie poniżej 4000 zł - nie będę miał uwag.
PS - coraz bardziej się przekonuję, że z mojej perspektywy największą wadą nowych aparatów(nie tylko m4/3) są jakiekolwiek funkcje video. Pół biedy, że muszę płacić za gadżet, którego nie używam, gorzej, że szkła optymalizowane do video tracą na jakości optycznej a ich cena wzrasta. To tak jakby ktoś próbował mi wmówić, że amplituner kina domowego jest lepszy od wzmacniacza stereo, fakty są takie, że amplituner za 10 tys. gra gorzej od wzmacniacza za 3 tys. Rzecz w tym, że w branży audio mam wybór, a w foto nie - tzn. do pewnego, osiągalnego dla mnie, pułapu cenowego zaczynają dominować foto-bumboxy.
Oczywiście nie zaliczam do tej kategorii OM-D, ale argumenty, że aparat jest super bo będę mógł nim sfilmować komunię ciotecznej prawnuczki przyrodniego brata mojego sąsiada jakoś do mnie nie trafiają.
Wyjatkowo sie z dzarro zgodze. Pomyslec o ile ten OM-D bylby fotograficznie lepszy jesli producent nie musialby sie ogladac na to jakie filmiki z tego wychodza i dodatkowo projketowac nowy obiektyw kitowy pod fimlmowe zastosowania.
Zdaje sobie natomiast sprawe, ze taki aparacik wykastrowany z filmow by sie nie sprzdal pewnie. On jest jednak skierowany do konsumenta masowego bylo, nie bylo wiec coz.. trzeba dorownac oczekiwaniom tlumu.
Dlatego chyba jednak poczekam na bardziej PRO puszke z OM-D. Przygotowana bardziej dla fotografow niz filmowcow.
Choc cos czuje ze sie nie doczekam jej szybko i wczesniej zmienie barwy :/
T.
Hmm... czy od premier roku 2011 są jeszcze jakieś aparaty, które nie filmują?
Jak sie nie ma za duzego pola manewru na polu matryc to sie kombinuje na lewo i prawo z ficzerami, coby to jeszcze w miare atrakcyjnie wygladalo i sie jakos sprzedawalo. Poza tym prawie kazdy teraz praktycznie aparat ma ta mozliwosc zwiazana z filmowaniem a np. takiemu markowi III czy D4 ciezko zarzucic miernote w temacie zdjec...
p.s. Co za niedorzeczny czlowiek kupuje amplituner multiczanelowy do sluchania stereo? Tak podchodzac do sprawy mozna wiekszosc rzeczy podwarzyc. Jednakowoz jak w kazdej dziedzinie sa wyjatki od reguly:)
Jak juz taki purysta dziekowy to sie dziwie, ze sluchasz z jednego wzmaczniacza, przeciez mozna dwa monobloki (po jednym na kanal) postawic i wtedy jest jazda...
dzarro, kup sobie X-Pro1 i problem z głowy. On nawet nie ma guzika filmowania ;)
Hmm... czy od premier roku 2011 są jeszcze jakieś aparaty, które nie filmują?
Średnioformatowe lustrzanki i aparaty do panoram :)
dzarro, kup sobie X-Pro1 i problem z głowy. On nawet nie ma guzika filmowania ;)
Średnioformatowe lustrzanki i aparaty do panoram :)
Miałem 14 kawałków drobnych ale ostatnio duże napiwki rozdawałem, więc muszę poczekać do przyszłego tygodnia:-P.
---------- Post dodany o 13:04 ---------- Poprzedni post był o 13:00 ----------
J
Jak juz taki purysta dziekowy to sie dziwie, ze sluchasz z jednego wzmaczniacza, przeciez mozna dwa monobloki (po jednym na kanal) postawic i wtedy jest jazda...
Jak bym miał wybór - badziewny amplituner za 2 tys. albo monobloki za 10 tys. sztuka i nic po środku, to pewnie bym się przerzucił na iPoda(zresztą ten gadżet akurat lubię). Na szczęście w audio wybór opcji jest praktycznie nieograniczony - zarówno w zakresie konfiguracji, jak i cen. Fajnie by było, żeby w foto było podobnie.
dzarro, kup sobie X-Pro1 i problem z głowy. On nawet nie ma guzika filmowania ;)
Średnioformatowe lustrzanki i aparaty do panoram :)
Ja nie mowie zeby aparaty byly wykastrowane z filmowania, niech sobei maja ta funkcjonalnosc.
Tylko porducenci czasami dodaja nowosci, bajery w kwestiach mniej istotnych dla bardziej zaawansowanych uzytkownikow, ktorzy oczekiwaliby poprawy w kwestiach fotgraficznych, a nie filmowych (bo sie filmowaniem nie zajmuja).
T.
Jedno nie wyklucza drugiego. Wcale nie jest powiedziane, że gdyby aparaty nie miały opcji filmowych, to byłyby lepsze pod względem możliwości fotograficznych. Ja nie filmuję, ale nie przeszkadzają mi te bajery.
mynameisnobody
23.03.12, 14:23
...to niech się przeorientują.
bo fofogarafia (nie poprawiać) jest passe i kogo to wogóle obchodzi.
Cytując Was z przed paru tygodni > kupcie sobie wreszcie ten ... i idźcie fotografować (w miejsce kropek każdy niech wpisze własny fetysz).
Nie rozumiem na co te narzekania -jaki jest koń każdy widzi.
A rasa OLYMPUS nigdy nie będzie preferowana na paradach konnych (taki Tarpan...-co nie znaczy że zły).
Miejcie nadzieję że w następnym modelu (aparatu -nie konia) błędy i zaniedbania olewane od lat w końcu zostaną usunięte (dziadowska matryca od e-410 do dzisiaj).
Może wogóle zrobią z tego fajną kamerkę i będzie można projutuby albo wesela (jakiś program tematyczny -"WESELE"?) fajne robić?
Ps. co do programu -wyświetla mi się ostatnie pół godziny tytuł to jakieś pierdy o canonie mark cośtam...i "w poszukiwaniu tytułu..." -nie wiem o co kaman, ale może to i lepiej bo to kompletna amatorszczyzna (np.zachowanie tego łysego z prawej, udźwiękowienie czy wtrącenia z reżyserki) -mam propozycję kreatywną > weźcie jakąś fajną laskę zamiast tego pana (np .bufetowa czy inna Lolita) -a oglądalność wzrośnie> poziom również.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://dl.dropbox.com/u/41363470/bankiertivi.jpg)
Bardzo dobrze się słucha pana siedzącego jako drugi od lewej.
Facet mówi ciekawie i składnie >reszta to takie pogaduszki z irca na żywo.
Ps -można by się pokusić o schemat "sondy" i nieustannej utarczki między 1 z lewej a 2 gim z lewej.
Ale póki ten pierwszy (bardzo niesymppatyczny) będzie wchodził temu drugiemu wciąż w słowo i przeszkadzał ze swoimi wynużeniami które sobie nawzajem przeczą to nic z tego nie będzie- jalaś lekcja savoir-vivre od reżysera?
Ja nie mowie zeby aparaty byly wykastrowane z filmowania, niech sobei maja ta funkcjonalnosc.
Tylko porducenci czasami dodaja nowosci, bajery w kwestiach mniej istotnych dla bardziej zaawansowanych uzytkownikow, ktorzy oczekiwaliby poprawy w kwestiach fotgraficznych, a nie filmowych (bo sie filmowaniem nie zajmuja).
T.
ja mysle ze juz dawno producenci przestali sie przejmowac tym czego oczekuja klienci ... daje sie to co sie dobrze sprzeda , pozniej dorabia sie do tego ideologie ;-)
i nie mam na mysli tylko fotografii ...
ja mysle ze juz dawno producenci przestali sie przejmowac tym czego oczekuja klienci ... daje sie to co sie dobrze sprzeda , pozniej dorabia sie do tego ideologie ;-)
i nie mam na mysli tylko fotografii ...
A ja myślę że przejmują się i to bardzo tym czego oczekują klienci, i właśnie słowo "klienci" jest tu kluczowe. Mam na myśli tych którzy kupią towar a nie tych którzy będą o nim pisali kilometrowe tasiemce na forach. Rynek jest rynek, biznes jest biznes. Np. znana od dawna reguła że każdy dodatkowy guzik na aparacie zmniejsza liczbę nabywców o połowę doskonale definiuje klientów aparatów fotograficznych
Trochę pokory drodzy Forumowicze, to nie my stanowimy target producentów sprzętu ;)
mynameisnobody
23.03.12, 14:49
100/100... niestety
A ja myślę że przejmują się i to bardzo tym czego oczekują klienci, i właśnie słowo "klienci" jest tu kluczowe. Mam na myśli tych którzy kupią towar a nie tych którzy będą o nim pisali kilometrowe tasiemce na forach. Rynek jest rynek, biznes jest biznes. Np. znana od dawna reguła że każdy dodatkowy guzik na aparacie zmniejsza liczbę nabywców o połowę doskonale definiuje klientów aparatów fotograficznych
Trochę pokory drodzy Forumowicze, to nie my stanowimy target producentów sprzętu ;)
jezeli dodasz do swojej wypowiedzi , ze sa "klienci" i klienci ... to sie zgodze z Toba
A co to zmieni na rynku czy się zgodzisz czy nie? :grin:
A ja myślę że przejmują się i to bardzo tym czego oczekują klienci, i właśnie słowo "klienci" jest tu kluczowe. Mam na myśli tych którzy kupią towar a nie tych którzy będą o nim pisali kilometrowe tasiemce na forach. Rynek jest rynek, biznes jest biznes. Np. znana od dawna reguła że każdy dodatkowy guzik na aparacie zmniejsza liczbę nabywców o połowę doskonale definiuje klientów aparatów fotograficznych
Trochę pokory drodzy Forumowicze, to nie my stanowimy target producentów sprzętu ;)
Pokory wobec czego? Wobec marketingu? Wobec Olympusa, Masztusitwy, Mc'Donald'sa, TVN24-NieJesteśSam-WstajesziWiesz? Mam odczuwać pokorę pijąc Coca-Colę? Mogę mieć pokorę wobec faktu, iż brakuje mi umiejętności w jakiejś dziedzinie (np. fotografii), a nawet jak trochę nadrobię niektóre braki to i tak pojawią się setki rzeczy, które mógłbym zrobić jeszcze lepiej. Mogą odczuwać pokorę wobec tak zwanej Potęgi Natury(zwłaszcza wtedy kiedy zmarznę albo zmoknę). Ale odczuwać pokorę wobec targetu, którym nie jestem? Czy, dla zachęty, ten rodzaj pokory wiąże się przynajmniej z odczuwaniem jakiejś perwersyjnej satysfakcji, by nie rzec - przyjemności?
Nie rozumiem zresztą logiki wywodu, bo rozmawiamy o aparacie za 5000 zł a nie o małpkach. Jak rozumiem firmy na C i na N sprzedają się świetnie dlatego że słyną z produkcji kompaktów za 130 zł, a producenci telefonów komórkowych wykorzystują logo Carl Zeiss, ze względu na osiągnięcia tej firmy w produkcji okularów przeciwsłonecznych.
Autorowi zacytowanej wyżej refleksji życzę więcej pokory w formułowaniu kolejnych złotych myśli.
@dzarro: odpowiedz mi prosze na dwa proste pytania...
Ktos Cie na sile zmusza do wysuplania paru groszy z portfela na nowa zabawke sygnowana logiem Olympusa?
Czy tez moze jest to jedyny aparat na rynku, i zadnej alternatywy umozliwiajacej zrobienie zdjecia nie ma?
pozdro
Czy tez moze jest to jedyny aparat na rynku, i zadnej alternatywy umozliwiajacej zrobienie zdjecia nie ma?
pozdro
Mam nawet dwa przy sobie - jeszcze przedwczoraj działały. Po 16-tej idę się powałęsać. Za efekt nie ręczę - ale to nie będzie wina aparatów. :wink:
Mam wrażenie, że wszyscy chcielibyśmy mieć tę nową zabawkę jednak nawet dla bardziej zamożnych są pewne granice powiedzmy szastania kasą... I stąd myślę nutka rozczarowania w większości postów powyżej.
Dajmy spokój zobaczymy w Prima Aprilis jaka będzie cena w Zakonie.
Wysłane tapatalkiem z 2 galaktyki
Mam wrażenie, że wszyscy chcielibyśmy mieć tę nową zabawkę jednak nawet dla bardziej zamożnych są pewne granice powiedzmy szastania kasą...
Są, myślę że gdzieś między Fuji X-100 a Leica M-9 ;) Niestety nie jestem bardziej zamożny dlatego OM-D jest w moim zasięgu.
Producenci aparatów nie mogą ich projektować tak, żeby nikt ich nie chciał kupić.
Jak nie podoba się ten model, zawsze można poczekać na jakiś bardziej zaawansowany, albo kupić jakiegoś Ricocha, czy inne Fuji :wink:
Producenci aparatów nie mogą ich projektować tak, żeby nikt ich nie chciał kupić.
Mogą. Oto przykład:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/03/pentaxk01-1.jpg
źródło (http://www.gearculture.com/wp-content/uploads/2012/02/pentax-k-01.jpg)
Mogą. Oto przykład:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/03/pentaxk01-1.jpg
źródło (http://www.gearculture.com/wp-content/uploads/2012/02/pentax-k-01.jpg)
U nas może nie, ale Japonia, USA...
U nas może nie, ale Japonia, USA...
Tak, tak - tylko w Polsce ludzie maja poczucie estetyki, a reszta swiata to kompletne bezguscia.
Widac to zwlaszcza po powszechnie uwielbianym na calym swiecie stylu budowniczym, tzw. "Wielkiej Plycie", oraz cudzie mysli technologicznej zwanej 'Duuuuzym Fiaaatem", a przez ludzi potocznie "Kredensem".
Ale tu nie chodzi o to, żeby taki aparat każdemu się spodobał i nagle wszyscy zapragnęli go mieć. Wystarczy, że projekt wyróżnia się na tle konkurencji osobliwym wyglądem. Nawet jeśli większość uzna go za dziwoląga i wyśmieje, to i tak znajdzie się całkiem spora osób, które będą zachwycone innym designem, kupią go i firma wykroi swój kawałek tortu :)
Tak, tak - tylko w Polsce ludzie maja poczucie estetyki, a reszta swiata to kompletne bezguscia.
Widac to zwlaszcza po powszechnie uwielbianym na calym swiecie stylu budowniczym, tzw. "Wielkiej Plycie", oraz cudzie mysli technologicznej zwanej 'Duuuuzym Fiaaatem", a przez ludzi potocznie "Kredensem".
Nie cofajmy sie az tak daleko :) Wystarczy popatrzec na wiekszosc nowych inwestycji bodowlanych w KRK. Np. Galeria Krakowska, Angel City, Opera Krakowska... wymieniac dalej? :P
T.
Mogą. Oto przykład:
http://www.gearculture.com/wp-content/uploads/2012/02/pentax-k-01.jpg
Wbrew pozorom ten aparat podoba się wielu osobom również w Polsce. Czy będzie się sprzedawał to inna sprawa. Dla wielu osób - i są to osoby z dobrym, choć pewnie przesadnie "dizajnerskim" gustem - taka estetyka przywołująca Holgę czy inne Lomo jest znacznie ciekawsza i bardziej wyrafinowana niż OM-D czy X-1Pro(spotkałem się z opiniami, że dizajn retro to zwykły badziew).
Żeby było jasne - ja wolę OM-D albo Fuji. Oczywiście ideałem byłby OM-D z matrycą K-01. :lol:
Dla mnie dizajn akurat jest kwestia pomijalna calkowicie. Ma byc dobra jakos zdjec i w miare dobra ergonomia. Dizajn mam gleboko gdzies.
T.
Aż taki brzydki nie jest. Kto wie czy sam się nim kiedyś nie zainteresuję jak cena spadnie - muszę go tylko obejrzeć bo same suche liczby niewiele mówią. Posiadam już lustrzankę Pentaxa i nie musiałbym inwestować w szkła, lampę itd... Kit DA 18-55WR + DA 35mm f/2.4 i mam już ciekawy zestaw wycieczkowy.
Wracając do cenników. Dziś w FJ widziałem Sony A-77 za 4700 zł.
Wracając do cenników. Dziś w FJ widziałem Sony A-77 za 4700 zł.
długi czas nie było nic z sony, teraz zaczynają się pojawiać. cena a77 powinna jeszcze mocniej spaść gdy pojawi się a57, który mając tą samą matrycę co d7000/d5100/k5/nex5n będzie hitem jeśli tylko będzie poniżej 3k, a raczej będzie z uwagi na obecną cenę a65.
Nadal np. stareńki Fuji s602Z (ile to już lat?) jest na tym polu niedoścignionym wzoremOdczyt "rolling shutter" i "global shutter" to dwie różne rzeczy, jedna dotyczy czytania CMOSów, a druga CCD. Więc stareńki Fuji nie ma galarety, bo rodzaj użytej matrycy i sposób odczytywania sygnału wyklucza jej powstawanie. Problem dotyczy CMOSów i zredukowanie, lub wyeliminowanie takiej przypadłości, jest osiągnięciem. Zatem to "odkrywcze" porównanie jest lekkim nieporozumieniem.
Z tego co widzę, ten nowy A-57 będzie się różnił od A-67 tylko matrycą(raczej na korzyść) i wizjerem. W dodatku można do niego podpiąć pół-Zeissa z bardzo fajną ogniskową 16-80 i w sumie niegłupim światłem (jakość też więcej niż OK) albo ten nowy zoom ze światłem 2,8. W cenie zblizonej do OM-D w kicie nie mamy uszczelnień, korpus jest większy(ale to może być zarówno wada jak i zaleta) i nie ma tych dotykowych bajerów(to akurat fajny patent). Cała reszta na remis albo na korzyść Sony - zwłaszcza ergonomia, jakość matrycy, optyka. W dodatku cechy użytkowe takie same jak w bezlusterkowcu (podgląd ekspozycji w wizjerze, odchylany ekran).
Wolałbym OM-D, nawet gdyby był droższy od Sony. SLT to porażka robiąca z obrazu mydło.
A mi sie nowe Soniaki podobaja, jak zerknalem w wizier, to sie poczulem jakbym byl pilotem odrzutowca:) Moze bym sie skusil na jakiegos slt gdybym mial nadmiar kasy, choc pewnie wybralbym A900, minolta zostawila im ogromna spuscizne swietnych szkiel....
pozdrowionka
mynameisnobody
26.03.12, 11:11
Odczyt "rolling shutter" i "global shutter" to dwie różne rzeczy, jedna dotyczy czytania CMOSów, a druga CCD. Więc stareńki Fuji nie ma galarety, bo rodzaj użytej matrycy i sposób odczytywania sygnału wyklucza jej powstawanie. Problem dotyczy CMOSów i zredukowanie, lub wyeliminowanie takiej przypadłości, jest osiągnięciem. Zatem to "odkrywcze" porównanie jest lekkim nieporozumieniem.
To jakby jaka‚ firma z branży moto wyprodukowała samochód o kwadratowych kołach a następnie "wyeliminowała" problem wstrząsów w czasie jazdy przez rewolucyjne wprowadzenie kół sześciokątnych (po latach intensywnej pracy i milionach zainwestowanych w R&D).
Ani mnie to grzeje ani boli a tylko śmieszy. Kto zmusza olympusa do jazdy na kanciatych kołach ?
A wiem -sami się zmuszają.
Tymczasem świętujmy że OM-Fake-D E-EMPięć nie ma tak daremnej galarety podczas ujęć video jak poprzednik E-P3.
I miejmy nadzieję że kiedyś dorówna takim zabawkom jak wspomniany fujik czy wiele podobnych kompaktów z przed kilku (7-9?) lat.
Bo nadzieja matką wynalazku?
Czy coś mi się w tym przysłowiu pomyliło>?<
A mi sie nowe Soniaki podobaja, jak zerknalem w wizier, to sie poczulem jakbym byl pilotem odrzutowca:)
Właśnie m.in. dlatego mi się one nie podobają. Patrzysz w wizjer i masz dyskotekę, zamiast kadru. Te wszystkie parametry i poziomice powinny być na tyle dyskretne, żeby nie rozpraszać uwagi - umieszczone gdzieś na dole pod kadrem.
A mi sie nowe Soniaki podobaja, jak zerknalem w wizier, to sie poczulem jakbym byl pilotem odrzutowca:) Moze bym sie skusil na jakiegos slt gdybym mial nadmiar kasy, choc pewnie wybralbym A900, minolta zostawila im ogromna spuscizne swietnych szkiel....
pozdrowionka
Mi podoba się idea jednego dobrego optycznie obiektywu o ogniskowej 24-120 mm zamiast całej tej biżuterii w postaci stałek. W 4/3 jest oczywiście 12-60 ale to nie moja półka cenowa(pomijam już inne kwestie - np. brak korpusów). Opcja Zeiss/Sony wydaje się najsensowniejsza w relacji cena/jakość/walory użytkowe. Nie wiem czy wpływ tego pseudo-lustra jest rzeczywiście aż tak degradujący. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby zły wpływ na obraz SLT był równie duży co tandemu w postaci słabszej matrycy i słabszej optyki.
epicure,
marudzisz, dyskoteke mozesz sobie powylaczac w wizierze...
dzarro,
w prawdzie nie dokladnie ta ogniskowa ale minolta miala 28-135 4-4,5 pod FF GENIALNE szklo za mniej niz 1k zl
pozdrowionka
Przy 28 mm w niektórych sytuacjach jest za wąsko. Odkąd mam 24 mm w EX-1, odetchnąłem - prawie jak w tej reklamie mentosa, czy innego hallsa :wink:.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.