PDA

Zobacz pełną wersję : Co mam kupić?



Bodzios
5.06.07, 00:09
Witam wszystkich
Jest to mój pierwszy post na tym forum. Choć w niektórych postach znajdują się skrawki odpowiedzi na moje pytanie to chciałbym uzyskać więcej informacji.
Chodzi o to że zdecydowałem się zakupić lustrzankę cyfrową i wybór padł na Olympusa.
Problem w tym że nie bardzo orientuje się który aparat jakościowo jest (a raczej powinien być ponieważ niektórych jeszcze nie ma) najlepszy.

W niektórych firmach czym większa numeracja tym słabsze modele aparatu z czego by wnikało że najlepszy z potencjalnych aparatów które chce kupić to E-330 następnie jest E-410 a jeszcze dalej stoi E-510.

I tu pojawia się moje pytanie - który z nich powinien być najlepszy jeśli chodzi o jakość wykonywanych zdjęć?

moje wątpliwości wynikają z tego że i 410 i 510 mają więcej megapikseli (niby lepiej od E-330) a 510 choć wolniej robi zdjęcia od E-410 to jest droższy...

Być może uznacie moje pytanie za głupie ale nie ukrywam że jestem nieobeznany w temacie Olympusów Lustrzanek więc proszę o pomoc.

Karol
5.06.07, 00:35
E-330 - opuszcza rynek - możesz mieć problem z dostaniem go nowego. Ma najmniej megapixeli ale specyficzną budowę i jako jedyny ma odchylany LCD - znakomita sprawa do niektórych zastosowań - np. do makro. IMHO ilość mpix nie jest problemem... Kitowe obiektywy dostarczane z E-330 są inne - starsze niż w pozostałych wymienionych konstrukcjach, mają metalowe bagnety, ponadto dłuższy jest jaśniejszy... ale są też cięższe i większe...
E-410 - najmniejszy z tej trójki - dobrze się nosi, co do trzymania zdania są podzielone. Jak bardzo zależy Ci na tym, żeby aparat był malutki to jest to dobry wybór...
E-510 - wchodzi na rynek - jako jedyny z Olków (póki co) ma stabilizację matrycy - fajna sprawa szczególnie w gorszych warunkach oświetleniowych i przy teleobiektywach. Nie sądzę, żeby był wolniejszy niż E-410, nie wiem skąd masz takie dane? Aparat jest większy od E-410, ma ładnie wyprofilowany uchwyt i chyba lepszą ergonomię (chyba, że ktoś ma bardzo małe ręce)...
Jak widzisz - każdy ma swoje walory - sam musisz wybrać, świetne zdjęcia możesz zrobić każdym z nich, ja mam E-330 - lubię jego odmienność i odchylany LCD, E-510 chętnie bym kupił dla stabilizacji a E-410 na wycieczki w góry - każdy gram się liczy...

Bodzios
5.06.07, 01:32
Dziękuje za pomoc.
Wiem już w takim razie na co będę polował.
E-330 widziałem w Polsce ale miałem wątpliwości co do ceny, 3700zł?! samo body.
W stanach za 3300zł jest z obiektywem, pokrowcem i baterią.

Myślę że tak jak mówi ktotek pokuszę się na stabilizacje obrazu i zakupie sobie ze stanów E-510 :D

Jedyne co mnie dziwi że aparat ten jest niby nowszy a cena E-330 jest większa.

Karol
5.06.07, 01:44
Dzięki za punkt... ;-)
Cena E-330 nie jest obecnie większa -ja kupiłem dual kita w Adoramie (NY) za 599$... (+tax)
Myślę, że E-510 to dobry wybór... Skoro jesteś/będziesz w USA rozważ ew. zakup jakiś szkiełek czy akcesoriów - w Polszy to kosztuje ciężkie pieniądze a tu z 40% taniej, ponadto relatywnie jeszcze taniej bo zawsze jakoś można tu zarobić tak czy inaczej... ;-) i jak przeliczysz ile musisz pracować w USA a w Polsce na podobny sprzęt... - szkoda gadać...
Wziąłbym pod uwagę np. taki ZD 14-54 - spora część kupujących E-puszki chce go mieć, albo ZD 50 Macro - zacne szkiełko...

salvadhor
5.06.07, 05:18
Poza tym, wątpliwości na temat korpusów może rozwiać ... podjedź stroną do samej góry - o, tu, właśnie, Olypedia :)

Co do szkieł - to szukaj i kupuj tylko dual-kit'y ( z dwoma obiektywami, 14-45 i 40-150 ). Ew. dokup potem inne szkiełko wg. swoich potrzeb.

Don Pedro
5.06.07, 07:13
Bodzios, tradycyjna rada-idż pomacaj w sklepie aparaty, przymierz się do nich itd. a jak kupisz coś z własnego wyboru to odpuść sobie wszelkie rady i komentarze doradców. Jak w taki sposób kupiłem mający nawet na tym forum wiele pejoratywnych określeń E400 , choć jego konkurentami w moim przypadku były body E500, Pentax DL2 i NikonD40. Szumi, owszem, tylko, że już wpierwszym starciu -porównawczym z sąsiada Eosem 350D mimo większych szumów zanotował na porównywalnym wycinku rejestrowanych scenek więcej szczegółów, wszystkie zdjęcia tzw. sportowe/ w ruchu/ wyszły mu ostre, canon wykonywał fotki dwa razy szybciej tylko ostrość trafiał na chybił-trafil. Wniosek jest taki,kup wg siebie i się nie podniecaj aparatem a bardziej tym co chcesz utrwalić za jego pomocą. Możliwości aparatu poznasz tylko po wielomiesięcznej praktyce.Zadowolenia z zakupu i pozdrawiam.

The z00m
5.06.07, 10:04
W zasadzie wszystko zostało napisane. Chcę jedynie potwierdzić, że skoro sprzęt planujesz kupić w St.Zj. to zdecyduj się na najmocniejszy korpus czyli E-510... koniecznie z dwoma kitowymi obiektywami jeśli nie będzie Cię stać na inne obiektywy 14-54 oraz 50-200. Jeśli pieniądze Ci pozwolą to kup maksymalnie wiele. Ceny o niebo niższe od europejskich, a biorąc pod uwagę cenę dolara to robi się kosmos.

Życzę mocnego wejścia :mrgreen:

Bodzios
5.06.07, 13:34
Zgadzam się z wami właśnie myślałem o zakupie 510 z 2 obiektywami w komplecie, dodatkowo z 2 dodatkowymi bateriami Olympus BLM-01 Lithium-Ion Battery (7.2v 1500mAh) i
torbą Olympus E System Travel Bag bo wszytsko to będę miał pod ręką jak będę w sklepie w NY B&H Photo Video.
Chyba tylko kart pamięci nie opłaca się w stanach kupować bo na Allegro są tańsze....
Co do obiektywów chyba faktycznie jak starczy mi kasy to zakupie dodatkowy.

Prosiłbym jeszcze o poradę który obiektyw byście polecali mi zakupić?
Olympus 50mm - i czy da się go zastosować do zdjęć innych niż macro czy to jest stricte do robaczków i.t.d.?

14-54mm?

50-200mm - Tu mnie trochę boli cena ale jeśli uważacie że jest to naprawdę dobry obiektyw to może bym go przemyślał.

Aha i jeszcze pytanie na co zwracać uwagę jeśli chciałbym wybrać obiektyw do zdjęć studyjnych?

suchar
5.06.07, 16:43
Bodzios, ja mysle, ze najlepiej kupic E-510 z dwoma obiektywami, a 14-45 wymienic na 14-54. Do zdjec studyjnych kup ZD 50, ZD 14-54 tez bedzie dobry. Popatrz na fotki Willowa i Magusa (ale te z Olka jeszcze :)) w Galerii. Robione przewaznie ZD 50, albo ZD 14-54. ZD 50 przyda Ci sie tez do makro, ale jest bardzo czesto wykorzystywany jako portretowka, ze wzgledu na ogniskowa, jasnosc i ostrosc. Mysle, ze jesli nie bedziesz bardzo potrzebowal dlugiej lufy bardzo wysokiej jakosci, to nie wymieniaj na razie 40-150. Poczekaj, az naprawde bedzie Ci potrzebny. Najpierw wymien 14-45 na 14-54, czyli wymien podstawowy obiektyw, bo jednak czesciej uzywa sie wlasnie tych przedzialow ogniskowej, niz tele (chyba, ze robisz np. tylko samoloty :)). Mysle, ze predzej niz 50-200 kupisz lampe, pewnie do zdjec studyjnych Ci sie przyda.
Pzdr

Bodzios
5.06.07, 22:33
Wielkie dzięki, dużo mi chłopaki rozjaśniliście sytuacji. być może uda mi się kupić makro i 14-54. Jeszcze raz wielkie dzięki.

m_o_b_y
13.06.07, 21:43
Wielkie dzięki, dużo mi chłopaki rozjaśniliście sytuacji. być może uda mi się kupić makro i 14-54. Jeszcze raz wielkie dzięki.

A ja myślę, że najlepiej kupić samo body E510 i do niego dodać 14-54 i ZD50 macro: obecnie to poniżej 6k PLN.
Niezły deal.
Pozdrówka